Poczta Polska to dno i poniżej dna czekam na list polecony priorytetowy z bardzo ważnymi dokumentami do Anglii już pnad 3 tygodnie gdzie w okienku twierdzą że taki list to maksymalnie do 10 dni powinien być w trackingu pisze ze list jest w drodze już 22 dni i niema go nigdzie a kobieta z wer warszawa twierdzi że to nie ich wina że tak długo leci samolot. Porażka należy ich unikać szerokim łukiem bo to bardzo nieodpowiedzialna i klamliwa firma
POCZTA POLSKA UPADA NA PACZKĘ PRIORYTETOWĄ CZEKA SIĘ 3 DNI ----------------------------- LUDZIE TYLKO PACZKOMATY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jestem sprzątaczka na poczcie zarabiam 4200 netto.
Co za bzdura. Na której poczcie tyle płacą. Chętnie się przeniosę i zostanę sprzątaczką.
Pracuje 4 lata na okienku. Z roku na rok coraz gorzej . Plany sprzedażowe,propozycje i ,,plany naprawcze ,, jak nie wyrabiasz 2,20 na klienta ???? Pracownicy zmieniają się non stop i co chwilę dają Ci ,,kogoś,, do nauki za co nie dotajesz złotówki. Praca w okrojonym składzie bo ktoś L4 rzucił,urlop dostajesz wtedy kiedy chce naczelnik. Plus za wypłatę na czas,minus za to że jak ja dostaniesz to nie wiesz co z nią zrobić haha Możliwość rozwoju równa 0. Etat 0.875. Lipa straszna,nie polecam. Całe szczęście wypowiedzenie złożyłam w styczniu i jeszcze tylko 2 tyg w tym obozie l. Pozdrawiam
Szukali pracownika na zastępstwo w małym mieście. Z racji tego, że spełnione zostały wszystkie wymagania w ogłoszeniu postanowiłam się zgłosić. CV wysłane, odzewu brak. Oczywiście wiadome jest to, że nie odpowiada się na każde zgłoszenie. Po kilku tygodniach dostaje telefon z dużego miasta wojewódzkiego, który operuje oddziałem w wyżej wspomnianym małym mieście. Rozmowa przebiegała miło, pani pytała o doświadczenie zawodowe, studia, przedstawiła zakres obowiązków, płacę oraz dała do zrozumienia, że będę przyjęta i mam przyjść na szkolenie do miasta powiatowego. Na wejściu oczywiście przywitała mnie bardzo niemiła obsługa poczty. Przyjechałam na szkolenie, które okazało się być rozmowa kwalifikacyjną z kierownikiem… Po rozmowie z kierownikiem obiecał odezwać się do końca tygodnia. Oczywiście telefonu ani maila nie dostałam… Dopiero po jakimś czasie przyszedł mail z informacja, że wybrali kogoś innego… Jaki pech, że w małym mieście każdy się zna i ostatecznie nikogo tam nie przyjęli, bo pracownik, dla którego szukali zastępstwa wrócił do pracy. Ogromna dezinformacja oraz zmarnowanie czasu, ale wiadomo z tym się trzeba liczyć szukając pracy.
.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Człowiek w tej pracy co rusz idzie na inny rejon , nikt nie raczy przekazać że np. pod tym adresem jest ktoś leżący bądź chodzący na balkoniku i potrzeba dać mu więcej czasu na otwarcie drzwi , dowiesz się jak ludzie zadzwonią że skarga albo opieprza Cię przy następnym spotkaniu. Ja trafiłam na okres podatkowy niby prosty rejon szkoleniowy ale przy 150-200 poleconych plus zwykła plus czasem ulotki czy gazetki typu Marco zwyczajnie nie wyrabialam, kierowniczka chciała żebyś brała tylko część rejonu aby nie wyrabiać nadgodzin bo ponoć rocznie można mieć ich tylko 150 ale dzięki temu rejon się zakopywał ,potem to ja ta zła co rejon szkoleniowy zakopalam , inni musieli mi pomagać ,bez słowa zabrano mi wypłacanie rent ( czyli około 100 zł napiwków ) i ciągle pretensje bo inne zadania miała kierowniczka inne babki w dyspozytorni a człowiek tylko 4-5 h faktycznego czasu z listami miał reszta to oczywiście obijanie awizacji które czasem wracały bo ktoś z góry miał pretensje że nie wyraźny podpis listonosza jest (trzeba było poprawiać ) dodać trzeba że listy awizowane zostawiało się w jednej placówce potem musiałam jechać autobusem do innej zostawić awizowane renty i na końcu do głównej zostawić całą resztę przy takich wymaganiach trzeba by chyba ludziom poleconymi z procy strzelać żeby zdarzyć z całym rejonem i ciągłych brakach kodów do klatek . Ciągle pospiesznie prowadziło do pomyłek Zwolniono mnie gdyż byłam dla nich za wolną dodatkowo oskarżono mnie że GPS pokazał że wyskoczyłam do innego miasta podczas zmiany ,chociaż jedyne miejsce gdzie zbaczalam z rejonu to wc w markecie rejon dalej ,ale naczelnik stwierdził że on sobie tego nie narysował więc nie było sensu tłumaczyć się ,dodatkowo umowa kończyła mi się w drugi poniedziałek miesiąca a w piątek rano dopiero mnie poinformowano o jej nie przedłużeniu , nawet w dniu zwolnienia przyszła mi wypłata za przepracowany miesiąc bieżący a za poprzedni przyszła normalnie o czasie 10 . Może i by niesmak został zapomniany ale do dziś nie doczekałam się zaświadczeń o zarobkach , szkoda że jak odwiedziłam kadry Panie nic nie wiedziały o mojej prośbie
Cześć ; nie przejmuj się , u nich niedługo i tak nikt nie będzie chciał pracować i wszyscy pouciekają sami , niech zwalniają dalej , sami siebie zapędzą w kozi róg , w końcu naczelnicy i dyrektorzy sami ruszą w teren i wtedy dopiero przekonają się o swojej szybkości , skuteczności i nieomylności , czas wszystko pokaże . Widzisz , do Ciebie mają pretensje że zboczyłaś z rejonu ( np . do wc w markecie ) a czemu tak nie kontrolują naczelników , którzy np. po godzinach pracy a czasem nawet i w godzinach pracy używają sobie samochód służbowy do załatwiania swoich prywatnych spraw ? Wiem bo pracowałam i widziałam co tam się dzieje , dużo można by ciekawych historii opowiedzieć ale , tak jak mówisz , niesmak pozostał , nawet mi się już nie chce wyciągać tych wszystkich brudów , które widziałam na własne oczy i słyszałam na własne uszy ; jednym słowem - obłuda i hipokryzja . Ale nic to , karma wróci , zapewne , w taki lub inny sposób. .
To jest normalne jezdza w godzinach pracy na zakupy lumpeksy itp. A do ciebie wiecznie pretensje ze się nie wyrabiasz ze to i tamto. Nie dość że śmieszna wyplata to jeszcze śmieszna płacą za kilometrówki. Nikt tam nie chce pracować. Ja się zwolniłam a za mną z 6 osób się zwolniło i znalazło lepsza pracę
Siemanko. Osoba zatrudniona na stanowisku kierowca analogicznie jak listonosz musi tankować ze swoich i dostaje zwrot za kilometrówkę czy jest inaczej w tym przypadku?
Średniowiecze, nie masz odliczonej kwoty za pobranie? Nie dostaniesz przesyłki. Kurier nie ma obowiazku wydania reszty. Nie ma możliwości zapłaty kartą więc musisz biegać po sklepach żeby łaskawie ktoś ci rozmienił. Żenada i nieporozumienie.
Jesteście (usunięte przez administratora) powinni zamknąć tą instytucję. Moja paczka została zwrócona zanim do mnie dotarła. O 9:42 był komunikat gotowe do doręczenia po czym już po minucie o 9:43 było napisane ze właśnie jest zwracana. Co miał w głowie kurier, który postanowił nagle ją zwrócić bez mojej wiedzy nawet nie starając mi się ją dostarczyć?! Zaznaczam, że pisałem z osobą, od której kupowałem i ona tez nie ma pojęcia dlaczego jest zwracana.
Złodziejska instytucja, która nie powinna już istnieć !!! Kurierzy oraz listonosze zostawiają awizo zamiast pofatygować się do odbiorcy. Reklamacje nie są uwzgledniane. WSTYD !!! Omijać szerokim łukiem.
Pracuje ( jeszcze ) jako listonosz , zostawianie awizo to jedyna opcja aby wrócić do domu o względnej godzinie , sam tak robię ! jeśli chcesz być sumienny i przepisowy to będziesz wracać do domu o 20,00 i nikt ci za to nie zapłaci. Sam musze przyznać ,że poczta to (usunięte przez administratora) , kompletny brak ludzi do pracy , chłopaki zwalniają się jeden za drugim , a nikt nowy nawet nie myśli przyjść , lub jak przyjdzie to ucieka po kilku dniach jak zobaczy co i jak. Macie InPoST , DPD to zamawiajcie paczki nimi , omijajcie pocztę szerokim łukiem , poczta od x czasu ma problemy ze wszystkim , to moloch na glinianych nogach jak ZSRR. Na poczcie liczą się tylko plany sprzedażowe aby "góra "miała jak brać premie za wyniki. Odradzam komukolwiek zatrudniać się obecnie jako Listonosz.
A wiesz dlaczego zostawiają awizo ? ,Bo jest ich za mało dostają po 200poleconych jak wezmą to jeszcze w cholerę zwykłych ,renty i od czasu do czasu ulotki reklamowe i około 5 godzin na ich rozniesienie i niech nikt nie waży się się robić nadgodzin bo w roku możesz zrobić ich tylko 150h ,więc nikt nie będzie czekał aż otworzysz drzwi tylko po 3 dzwonkach domofonu wypisują awizo bo trzeba biec dalej
Zbyt szczery jesteś , zaraz wierchuszka weźmie Cię na celownik i zaczną szukać na Ciebie haka aby Cię zwolnić , niestety tak to działa - Ci , którzy na podstawie własnych obserwacji i przeżyć ośmielą się krytycznie wypowiedzieć na temat firmy są traktowani jako działający na szkodę firmy , natomiast ci ,którzy FAKTYCZNIE swoimi złymi decyzjami i działaniami albo brakiem właściwych decyzji i działań działają na niekorzyść firmy - pozostają bezkarni i jeszcze panoszą się , tkwiąc w pajęczynie znajomości i układów. Tak działa ta pocztowa machina ; jak słusznie zauważyłeś - kolos na glinianych nogach. Więc szczerość nie popłaca , jeśli chcesz jeszcze popracować to lepiej nie mów prawdy o tej firmie .
Nie ma szans na odnalezienie mnie , co innego jak napiszesz z własnego konta na fejsie ..... (szczyt głupoty ! ) Ostatnio kogoś zwolnili z paragrafem 52 , bo napisał na fejsie coś pochlebnego o Putinie , a miał na profilu info ,że pracuje w Poczcie Polskiej .Tak ich ich to zabolało ,że go zwolnili , bo to sprzeczne z polityką firmy.
Pracuję na poczcie jako zwykła listonoszka. Praca lekka fajna i przyjemna. Zawsze wyrabiam się w rejonie z listami nawet zostaje mi jeszcze dużo czasu wolnego. Nie trzeba biegać i nie żyje się w stresie.Fajne premie i stabilna pensja.
Popieram. Fajna praca i kariera. Ogromna masa chętnych na stanowisko. Według statystyk na jedno miejsce listonosza jest 9,4 chętnego
Wszystko jest na czas i bardzo tanio. Zawsze korzystam z usług poczty polskiej i nigdy się nie zawiodłam. Paczki dochodzą szybciej niż u kuriera
Bardzo sobie chwalę pracę na poczcie. Dobre zarobki i możliwości rozwoju i awansu zawodowego
Taa , poczta i rozwój ..., to pochwal się może jak się rozwinęłaś na poczcie . Myślisz ,że ktoś tu uwierzy w te brednie , które wypisujesz ? Taka z Ciebie listonoszka jak z koziego ogona klarnet , widać ,że nie znasz rzeczywistości tylko siejesz propagandę . Twoje wpisy nie są nawet zabawne tylko żenujące .
Tragedia, dostałam awizo , gdzie godziny otwarcia są wgl inne niż powinny być . Bardzo nie miła obsługa. Porażka jednym słowem !
Nic dziwnego że zyski wam spadają, w placówce zawsze coś nie tak, a to pakowanie a to za szeroka koperta, tu sobie przerwę robią... mam nadzieję a rychłe wasze bankructwo!
Nie polecam nikomu tam pracy, a już na pewno w biurze sprzedaży. Najgorszy pracodawca. Żadnych szkoleń. Praca od rana do wieczora, a dodam, ze nawet na zwolnieniu i w wakacje. Wielu współpracowników na lekach na depresję. W centrali pracują głąby- kolesiostwo, kumoterstwo, nepotyzm. A związki zawodowe -porażka. Ja na szczęście tam już nie pracuję, żałuję straconego tam czasu.
Praca na stanowisku Listonosza to kompletna porażka,praca za najniższą Krajową, ciągłe użeranie się Na swojej głowie masz serwi samochodu, jeżdzącego po wszystkich dziurach co 10 000 km ->200zł wymiana oleju co 30 000/40 000 -> 400zł wymiana klocków hamulcowych amortyzatory, rozrządy, wszystko na twojej głowie, nie daj Boże doznać awarii alternatora, skrzyni biegów, układu wtryskowego. Samochód w trakcie jazdy jest niszczony bardziej niż taksówka, zapalasz, gasisz, zapalasz gasisz, turbiny się zacierają, opony się zdzierają, wycieraczki samochowe płyny eksploatacyjne, oplaty za parkomaty, obicia auta -parkujesz wszędzie . Jednym słowem - nieopłacalne, chyba że jesteś studentem na dorobku i najlepiej jak jeździsz rowerem, bo nie dorobisz się nigdy
W rekrutacji cicho. Wystawiają oferty pracy i nie czytają aplikacji na nie. Od kilku miesięcy wiszą w zakładce kariera te same oferty pracy. Ktoś tam coś robi czy już wam sie totalnie w (usunięte przez administratora) poprzewracało?
List z prokuratury, który powinien być dostarczony do rąk własnych został dany, sąsiadom.
Nie polecam,praca przy okienku nie jest warta tylu nerwów i stresu.Nie za te pieniądze,wyzyk na ludziach,Za dużo obowiązków w szczególności jeśli jesteś sam na okienku,w ciągu dnia bo wszyscy uciekają z tej firimy,o czymś to świadczy.Jedyną zaletą są pracownicy mili i pomocni.
kasuja posty ciekawe ile za to płaca administratorowi
Prawda w oczy kole . A swoją drogą wytłumaczcie mi dlaczego w tej firmie ciągle żywa jest (usunięte przez administratora) i jej duch zakłamania ?
Uważam że tą niechlubną instytucję powinno się zlikwidować
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Poczta Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Poczta Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 404.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Poczta Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 341, z czego 41 to opinie pozytywne, 222 to opinie negatywne, a 78 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Poczta Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Poczta Polska S.A. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.