25.01.2023 11:11
100
Wynagrodzenia pracowników
Hej, szukam pracy zdalnej i koleżanka podrzuciła mi pomysł, żeby zatrudnić się jako moderator treści w sieci, rzeczywiście parę firm zatrudnia na takie stanowiska zdalnie, łącznie z jakimiś gazetami i innymi portalami. Ale info o zarobkach nie ma nigdzie. Może wy wiecie, jak to finansowo wygląda?
pewnie zarobki moderatora treści uzależnioene są od wyników jego pracy, im więcej zrobi tym więcej zarobi ale myslę że spokojnie 2 tysiące dostanie
Sortowanie
Zależy od trybu pracy, około 3 tys da radę zarobić na rękę.
Myślę również, że to zależy, ile zrobisz, ale chyba można wyciągnąć z 2 tys
W jednej z firm, w której praca polegała na akceptowaniu ogłoszeń - tam była zresztą praca na cały etat na umowę zlecenie - była pensja niewiele wyższy od minimalnej i żadnych premii. Przynajmniej jeszcze niedawno.
Można śmiało zarobić na czysto 3 tys, ale też i tysiaka, w zależności ile sie parcuje
Różnie bo to praca głównie na akord. To znaczy ile wypracujesz tylko dostaniesz kasy. Średnio po 8 godzin dziennie plus czasem w wekendy jak trzeba podgonić robote.
Znajoma ma około 3000 netto, pracuje sobie zdalnie z domu ^^
Nieźle. Dobra pensja jak na częśc eteatu. Można jeszcze złapać inną fuchę i dorobić.
Nie każdy chce tyle pracować w sumie, o to chodzi, żeby zarobić, ale się nie narobić.
To lepiej jak minimalna krajowa, ale co bez umowy pewnie?
Dla jakiegos facebooka czy innego twittera to pewnie duzo kasy, znajomy kiedys pracowal przy moderacji tresci dla YT, musial ogladac okropne filmiki, ale dostawal kolo 6 tysiecy
Pewnie zdalnie, nie słyszałam o takiej pracy stacjonarnej.
Pracujesz na pełen etat, czy jak to jest rozliczane?
Różnie bywa, ale teraz moderator treści internetowych ma ofertę z 2800 brutto przez urząd pracy w kujawsko-pomorskiem. Doposażone stanowisko pracy, dla bezrobotnych :3
Kompletnie nic nie wspominają, ale jak mam być szczery, to nasze PUP-y chyba jeszcze nie dojrzały do refundowania pracy zdalnej. Zakładam więc, że w biurze.
Ja niestety miałam taką sytuację, ze rekrutowałam i wszystko było ok ale na koniec powiedzieli, że nie mam orzeczenia i mnei nie zatrudnią
Nie napisali w ogłoszeniu? Słabo. No ale wiadomo, za takie osoby płacą mniej. Ciekawe, czy zarobki osób z ON jakoś się różnią.
Z orzeczeniem pracodawca dostaje dofinanowanie z PEFRONu i dlatego chce przyjmowac tylko takie osoby.
Powinni mieć odpowiednio przystosowane stanowisko pracy bo na to właśnie są te pieniądze ale zwykle pracownicy nie mają takich udogodnień.
No duze firmy maja jakies dostosowania, nie zawsze to prawda, ale jednak mam na mysli, ze powinni miec cos z tego, a nie to, ze maja dostosowania, bo to nie prezent tylko koniecznosc. jakis benefit.
Serio przez PUP szukają? I co pewnie nikt się nie zgłasza, co? Zresztą Ci w PUP to siedzą tylko po ubezpieczenie a nie po prace
Nie, tyle to kiedyś dawali. Teraz trochę więcej chyba.
Kolega tak pracuje od 2 lat i ma całkiem spoko pensję, 3500 zł na miesiąc
Praca za granicą
Praca w Polsce
Wynagrodzenia pracowników
Koronawirus
"Na luzie"
Życie zawodowe
Rozwój osobisty
Dodaj wypowiedź