Czy jest tutaj ktoś kto zatrudnił się w przeciągu ostanich 3 lat w tej firmie? Czy te wszystkie komentarze mówią prawdę, że na początek nie dostanie się nawet 5000 na rękę? Jeśli tak to co Wami kieruje? Czy tam pracują za takie stawki jacyś ludzie z problemami życiowymi, czy obcokrajowcy?
Nie dostaniesz tyle ,chyba że ukończyłeś studia.Pracuje tam mlodzież z Radomia i okolic ,często dojeżdzająca.Obcokrajowców chyba jeszcze nie ma.....
Z tymi studiami to do końca tak nie działa. W jednym z wydziałów zatrudnia się osoby z wyższym wykształceniem za 4 brutto. Tak, 4 brutto. Praca tylko na start, żeby mieć co w cv wpisać.
A może to przez to, że jak ktoś jest zdolny i był obchodowym 2-3 lata i zdał egzamin na operatora, to nagle ma potem 6-7tys na rękę? Wybaczcie, ale dalej nie chcę mi się wierzyć, aby ktoś się zgadzał za takie kwoty pracować w energetyce i pracując w czterobrygadowym trybie.
Na takie zarobki można liczyć jak pracujesz z 3 lata zda się z co najmniej 5 egzaminów i ma się operatora nastawni z dozorem . Plus kilka kursów typu ADR, próbki windy itp. Ogólnie można ale bardzo dużo nauki i samozapału.
Co nie zmienia faktu, że przez kilka lat trzeba walczyć o przetrwanie z pensją rzędu 4 brutto... Nie każdy może sobie na to pozwolić dlatego też młodzi uciekają do innych firm.
Po studiach otrzymasz niecałe 4k netto (na rękę) - piszę z perspektywy specjalisty w biurowcu. Nie wiem jak na produkcji.
Na zmianach 4 brutto - osoba po wyższych technicznych, wiodąca uczelnia, nie jakaś wyższa szkoła relaksu.
To te niecałe 4 netto to jakby w ... strzelił :( i szok, że młodzi uciekają, kadra się starzeje.
To właśnie dlatego pytam z ciekawości. Co Wami kieruje, ze za tyle pracujecie? W Warszawie nie da się zarobić mniej. 5000 na rękę ma się wszędzie na start. Czy socjal jest tak duży, ze Wam to rekompensuje?
Ja się pytam gdzie moja grusza?Pewnie Orlen zaraz zmniejszy fundusze,zabierze taki będzie finał....
Dzwoń do dyrektor do spraw socjalnych , bo kierowniczka socjalnego nie wie kiedy znów ruszą wypłaty gruszki. Dyrektorą jest pani Uściłowska.
Cześć, wiecie może kiedy będą likwidowane garaże z Siekierek i Żerania?
Ten relikt komunizmu już dawno powinien odejść do lamusa. W (usunięte przez administratora) się poprzewracało landlordom… ja nawet nie mam samochodu a co dopiero prywatny garaż na ternie firmy
O jaką podwyżkę związki walczą w tym roku ?
Tyle co inflacja , ale nie mniej jak w roku poprzednim. Powrócił temat wysługi lat , bo Związki Orlenowskie wywalczyły powrót tego składnik wynagrodzeń w grudniu.
Jak masz wywaloną stawkę to. 500 zł to kpina. Przy moim brutto 700 zł to akurat będzie inflacyjne 14,4 % .
700 to nie 500 a jak doliczysz do tego dodatki to miesięcznie jest różnica. Przy mojej podstawie 14.4% to 1008zl. Więc 500 to kpina.
Dobry pomysł ale z tego co wiem to związki podpisały porozumienie w którym zrezygnowali z tego. Skoro związki same zrezygnowały to nawet nie ma o czym gadać, niestety.
Jak ugrają to poinformują. Obecnie rozmkwy trwają . Na pierwszym spotkaniu zarząd twierdził że firma jest biedna i takie tam pierdóły.
Wiadomo tyle że podobno wypłaty gruszy są wstrzymane do czasu aż związki dogadają się z zarządem Ciekawe kiedy to nastąpi?
A co to się tam dzieje na dole !!! Co wy tam wyliczacie naście % więcej niż rok temu ? Macie wzor swoj na to czy co ?Wierzycie we mnie , zawierzacie mi energetykę a tak chcecie wyrolowac ludzi ? Umawialiśmy się na więcej , co najmniej inflacja . A tu co ja widzę patrzac z sufitu na Wasze rozmowy . Jak tak dalej pójdzie to garniaki na żółto niebieskie zamienicie i w teren . Widzę że z piłki powietrze ucieka po cichutku :) . Macie dać ludziom normalnie i godnie zarabiać A nie rzeby orzechy były dla nich luksusem ;) ja nie których nie zostawię jak mnie zostawiają
Masz rację, za godzwią pracę należy się godziwe wynagrodzenie. Daj znać jak wyliczyli te podwyżki. A to dla wszystkich po równo będzie, wiesz może?
Prawda jest taka, że sporo osób uzależnia swoją dalszą pracę w firmie od wysokości podwyżek. Już teraz rotacja jest tak duża, że w sumie ciężko się połapać kto tu pracuje, a kto jest na wypowiedzeniu :) No cóż, widać "górze" odpowiada taki stan rzeczy. Jeśli się nie dba o pracowników to się ich nie ma. Pracodawca ma najważniejszy argument - pieniądze i powinien go użyć.
Czy ktoś może pracuje w administracji, księgowości czy biurze? Może się wypowiedzieć jak wygląda atmosfera pracy i warunki.
W biurze generalnie atmosfera nieciekawa , a w szczególnie odradzam prace w biurowcu na Modlińskiej , bo tam istny wyścig szczurów i regularne (usunięte przez administratora)
W księgowości jest dużo pracy, dużo się dzieje i wbrew pozorom ;) nie ma wyścigu szczurów, chyba, że nic nie robisz to cię zawsze ktoś wyprzedzi ;) wtedy to może być i wyścig ;p. Atmosfera jest oki, po prostu jest co robić. Praca w tej firmie, polecam są szkolenia itp. Co więcej, co i raz jakieś dni okolicznościowe, dodatki itp. Multisporty, pakiet medyczny to standard ale są jeszcze dopłaty do biletów komunikacji miejskiej, dofinasowanie do wydarzeń kulturowych, karty przedpłacowe na święta, można liczyć na pożyczkę firmową na preferencyjnych warunkach, są i dodatkowe dni wolne tj. 4, można się zapisać do programu emerytalnego gdzie pracodawca dopłaca cześć, jest tego naprawdę dużo.
Jakie szkolenia?????? od kwietnia 2022 roku nie ma szkoleń odkąd przyszedł w-ce.... są tylko ciągłe teksty , że firma musi oszczędzić...proszę nie mydlić innym oczu i pisać prawdę jak jest.
Mówimy o funflu Sasina byłym radnym Kobyłki co wszystkim kazał wybierać urlopy do 30 czerwca ?
Ktoś się wybiera na imprezkę? W piątek czy sobotę?
Ile zajmuje proces awansu w Pgnig Prąd I Ciepło (Pgnig Termika)?
Jak masz plecy albo dionosisz kierownikowi na innych pracowników to szybko. W innym przyoadku zapomnij o awansue.
I jak tam płacz landlordów? (usunięte przez administratora) dalej boli od siedzenia w garażu? I tak trzymacie tam same graty. Góra się zmienia i mam nadzieje ze na Żeraniu garaże podziela los swoich odpowiedników na Siekierkach. Cukier tez (usunięte przez administratora)jak miejsca w garażu? A ty (celowo z małej) @Leser pewnie masz kanciapke w garażu gdzie się obijasz
Nie ma mnie chwilę a tu takie rzeczy , co to za porządki znowu zmiana :) . Czyżby nowa Preze... już jechała :) ? Ale dlaczego z rodziny turreta , rodzina na swoim ? Pewnie całą w Guessie będzie :):) :) chr chr . No , no to czekamy co się będzie działo
Tylko na chwilkę za chmurkę się schowałem a tu takie cuda , przez te opary i dymek chyba teslę widzę :) . Zmiana furek na żeraniu ? Stac was na to ? Kartofli tym nie będą wozić , oj nie , to nie F... :) :) . A piniędzy brak już na wszystko . Widzę z góry że marne czasy dla was oj marne , bąbelek coś z tym robi czy tylko skacze lanserek po korytarzach jak pokemon :) .
A co tam się dzieje u jażyny ze Szczecina naszego naczelnego ? Zaczął kontrolę wejść biurwów na żeraniu i siekierkach :) . To już wcześniej wyjść nie będzie można ani się spóźnić ? :) . Jak u Orwella 1984 :) . Ps. Ładny kolorek włosów psiapsi ;) .
Co ze zmianą systemu pracy ? Jaki jest pomysł na system 4 brygadowy ?
Czemu system upadł? Czemu nie jesteś za tym systemem ogólnie, widzisz jakieś jego wady konkretne?
Żerań dostaje podwyżki a siekierki nic nie dostają. Wiadomo bliżej Watykanu to i okruszki spadają z pańskiego stołu.
Bóg rozdaje , Bóg zabiera , reszta orze jak może :) , więc okruszki dla wybranych . Jeb .. WATYKAN jestem Bogiem a tego w planach nie miałem. Jeszcze jedno , prezenty dla dzieci od nas a na zdjęciu gość zwany grzywa co przyjeb... na czerwonym w autobus i poprawił ponownie. Wstyd i hańba dla Termiki ,nie tak miało być żeby karykatura Sasina miała nas reprezentować. XXXXX XXX AMEN
Jestem Bogiem uświadom to sobie , sobie .... chyba to twoja pierwsza praca że takie wrażenie robi na Tobie ;) .Mediana dla zarobków w Termice to już przebiło (usunięte przez administratora). Jedni uciekają stąd inni jak mogą uciekają na specjalistów nawet zmieniając zakłady i myślą że mnie za nogi złapali :) :) :) . Życie zweryfikuje , orka czeka ich ogromna ;) . Ksz ksz
Widzę , że robolstwo się rozzuchwaliło. Już za kilka miesięcy nie będziecie kwękać tylko całować berło swojego Pana. Wtajemniczeni będą wiedzieli o co chodzi. Pracownicy produkcji zapominają kto ich zatrudnia i nadzoruje. I jeszcze jedno imprezy w biurze są dla kadry menadżerskiej. Zaproszenie dostajecie z grzeczności więc ... wiecie.
Pojechałeś nieżle . Zatrudniający niech się domyśla co My możemy zrobić!!! . Bez nas lecą ich głowy , więc....wiesz .
Za parę miesięcy to Orlen zaczyna czystki w biurze bo za dużo ludzi tam pracuje,będą jacyś nowi "spadochronarze""Mówi się że kilku z biura idzie na produkcję
Czystki niepotrzebne, ponieważ specjaliści również się zwalniają. Także jesteś słabo zorientowany :)
Ale co po niektórzy myślą że zrobią karierę na żeraniu :) idąc z produkcji w Termice na spacjalsa , no, może młodszego :) :) Amen
Masz takie wiadomości jakie zasłyszysz ploteczki jak EPZtka będzie odstawiona czy wentylator powietrza pierwotnego. Jak będą zwolnienia to siłowych na produkcji. Byle z łapanki pracowników produkcji się zastąpi. W biurze pracują inżynierowie i fachowcy. Zadziwiające jest to ,że jeszcze się tyle lat nie nauczyliście Przypomnijcie sobie kto przeszedł do mainserva... i jak ci ludzie skończyli z ręka w nocniku.
a po paru miesiącach autor wpisu Stefan na prezesa pójdzie, to pewne ;p ;p. Mówi się, również, że niektórzy z forum są odklejeni od rzeczywistości. To się wszystko mówi, plotki ploteczki, dobre na papierosa ;p
Na siekierkach atmosfera denna. O podwyżkach nie ma co słyszeć. Słyszymy tylko gadkę ,że orlen nie da żadnej kasy. A na żeraniu ludzie podwyżki dostają. Dla mnie to (usunięte przez administratora) i podwyżki kosztem siekierek
Na Żeraniu podwyżki??? Haahahha chyba dyrektorzy i kadra zarządzająca, bo na pewno nie specjaliści xD
Wiem ,że są podwyżki bo mój znajomy tam pracuje. Mi nie jest do smięchu stara cały czas mi gdera ,że jestem patałach i nieudacznik. Człowiek jak by wiecej zarobił to by było go stac na rozwód.
Ja dostałem 1500zł podwyżki. Pracuje na siekierkach. A Wy nic? Czekam na kolejną w marcu \ kwietniu. Pozdro Biedaki!
W kwietniu będzie grubo - 2500 podwyżki , jubileuszowe, stażowe, dodatek na prąd, karta paliwowa na Orlen - będzie super fajowsko
Z tego co wiem to Żerań uważał, że na Siekierkach lepiej płacą - zwłaszcza w wytwarzaniu.
Praca w biurze - permanentny wyścig szczurów, włażenie ludziom w.. od których coś można uzyskać, podkładanie świń, jawne szkalowanie i publiczne wyśmiewanie się z innych. Inne traktowanie pracowników ze znajomościami w centrali, okropni kierownicy, słabi dyrektorzy (bez siły i charyzmy, poklepywanie po plecach). Po kilku latach czeka Was depresja i stanie w kolejce do psychiatry.
Kto dostał podwyżkę siedzi cicho. Jest (usunięte przez administratora) i zawiść stymulowane przez "mundrych "w biurze. Kierowniczek EM EM śmieje się z nas.
Kiedy będą jakieś podwyżki na Siekierkach? Nam na siekierkach nic się tutaj nie wyrównuje. Dbacie tylko o żerańskie elity.
Podwyżki na Siekierkach już były teraz ostatnio,ale dla nielicznych zasłużonych których to wytypowano na wiosnę
Nie dostałeś bo widocznie nie zasłużyłeś. Warto popracować trochę a nie przychodzić się wyspać w klapkach na fotelu.
Wróciłem :) , pracuj Synu i córko ciężko a będzie wam dane dostać podwyżki . Czuwam nad pracami bąbelka jak ktoś go tu nazwał , więc wierzmy w niego , dużo nie robi ale przynajmniej udaje :) . Kochajmy pracowników tak szybko odchodzą :) BGP ciężko pracuje na resztę :) .
Na szczęście jestem już byłym pracownikiem PGNiG. Moja przygoda z tą firmą trwała ponad rok, ale prawdę mówiąc już po pół roku rozważałem zmianę pracy. Jestem osobą młodą, wykształconą, ambitną i chętną do podejmowania wyzwań. Praca w tej firmie była moją pierwszą poważną pracą. Oczekiwania, które wiązałem z tym zatrudnieniem były ogromne, zapał do pracy niewiele mniejszy. Z takim nastawieniem trafiłem na rozmowę. Niewiele oczekiwań, zarówno zawodowych i finansowych. Czego może oczekiwać człowiek po studiach szukający pracy w trakcie trwania pandemii? Wyłącznie zatrudnienia w zawodzie. Miesiąc po rozmowie rekrutacyjnej, która przebiegła w bardzo przyjaznej atmosferze podziękowano mi. Pomyślałem, trudno, szukam dalej, jednak za kilka dni dostałem telefon, że znajdzie się dla mnie etat na zastępstwo. Radość ogromna. Idę. Pierwsze dni przebiegały w bardzo miłej atmosferze, trafiłem do przyjaznego zespołu, w którym chęć szkolenia mnie i przekazania wiedzy przewyższała powagę moich obowiązków (XD), ale tak było. Z dużym zaangażowaniem przyswajałem wiedzę. Byłem bardzo pozytywnie do wszystkiego nastawiony. Żadnych podejrzeń nie wzbudzały we mnie nawet opinie ludzi pracujących w tym zakładzie od wielu lat o kierownictwie i ogólnie o pracy tutaj. Gdy uzyskałem uprawnienia i stałem się samodzielnym pracownikiem dostałem uwaga 100 zł brutto (!), podwyżki do mojej pensji, na zachętę. Chcąc nie chcąc zawsze to dodatkowy grosz. Z biegiem czasu zacząłem się zastanawiać, czy wyuczone w miesiąc obowiązki są tym, co chcę robić w życiu. Postanowiłem wykazać jakąś inicjatywę, pokazać, że zależy mi na tej pracy i dać coś od siebie. Czy zostało to docenione? Nic bardziej mylnego. W tamtym momencie wraz ze zmianą nastawienia kierownictwa do mnie ja zmieniłem swoje nastawienie do tej pracy. Okazało się, że wystarczy absolutne minimum zaangażowania aby mieć tą pracę. Kierownictwo nie chwali za nic, nie nagradza, nie zachęca do rozwoju. Człowiek w tej firmie nie może się rozwijać, bo w momencie gdy to się stanie zmieni pracę na lepszą, dlatego firma mu to uniemożliwia. Przez ponad rok w tej firmie nie odbyło się żadne szkolenie, nie mówiąc o jakiejkolwiek integracji. Okej, była jakaś nędzna. Pracownicy - sobie; kierownictwo było zajęte swoim przełożonym. Atmosfera poniżej przeciętnej. Wszystko po taniości. Pracownik za cenę własnego zdrowia i życia ma wykonywać swoją pracę - BHP to jakaś kpina. Każdy robi co chce jak mu wygodniej. Nie dba się o to żeby pracownika na dłużej tylko myśli się o tym, co jest tu i teraz. Można zapomnieć o przedłużeniu umowy na czas nieokreślony - tutaj mamy klasyczny przykład balonika. Dmuchajmy powoli, zobaczymy kiedy pęknie, czyli przedłużanie umowy na czas określony ile się da, czyli do wytrzymałości pracownika. Trochę się rozgadałem, ale na samo wspomnienie o tej firmie targają mną różne emocje. Przejdźmy do prawdziwych smaczków. No więc. Zacząłem rozglądać się za inną pracą, odbyłem kilka rozmów, i długo czekałem na odpowiedź zwrotną. Moja umowa dobiegała końca, a przyszłość stała pod znakiem zapytania: tutaj czy pod mostem? Na początku ostatniego miesiąca pracy (jak wynikało z umowy) podczas rocznej rozmowy oceniającej kierownictwo nawet mnie pochwaliło. Powiedziano mi, że jestem dobrym pracownikiem i bardzo dobrze wykonuję swoje obowiązki. W obecności moich współpracowników odbyła się ta rozmowa, ale to oni na co dzień byli świadkami mojej pracy, więc luz. Tego dnia dowiedziałem się, że kierownictwo wywalczyło dla mnie umowę... na kolejne 12 miesięcy. Chciałem być fer, bo jestem człowiekiem. Wiem jak ciężko o pracownika i poinformowałem o moich planach - że chcę odejść, czekam na odzew z kilku firm i wstrzymam się z podpisaniem. W tym momencie stałem się najgorszym pracownikiem EVER. Zarzucono mi wiele złych rzeczy, które nie miały miejsca, nawet to, że przez wiele miesięcy działam na szkodę pracodawcy... Mogłem w tym momencie uderzyć w pyskówkę i bronić swojego stanowiska, ale należę do osób kulturalnych, więc wysłuchałem wewnętrznie zagotowany tego monologu. Słowa które padały z ust mojego kierownika spokojnie mogę nazwać mobingiem. Wtedy wiedziałem że muszę uciec z tej firmy. Mogę spać pod mostem, ale znam swoją wartość i nie dam się tak traktować. Ku mojemu zdziwieniu tego samego dnia po południu otrzymałem zaproszenie do nowej pracy. Umowy nie podpisałem i współpracę z firmą rozwiązałem w przeciągu dwóch tygodniu (z końcem umowy). Opowiedziałem tak długą historię po to, żeby pokazać jak wygląda to od kulis. Jest wiele rzeczy, które można pisać o tej firmie, ale poza nieliczną grupą sympatycznych osób, moja opinia jest negatywna. Do dziś na samo wspomnienie o kierownictwie chce mi się wymiotować. nigdy nie spotkałem się z taką osobą - okropną i zwyczajnie niekompetentną, niemającą pojęcia o NICZYM co się w tej pracy ROBI, co się tam DZIEJE i nie umiejącą zaradzić wielu niespodziewanym sytuacjom. PGNiG to nie trampolina do rozwoju kariery, lecz do psychiatryka i głębokiej depresji. Nie polecam
Oj miałem okazję się odbić od tej słynnej trampoliny i wylądować na psychoterapii. Kierownik nie ma pojęcia o zarządzaniu, odreagowuje na pracownikach za swoje niepowodzenia. W tej firmie jest coraz gorzej, nie chodzi o ilość pracy, a o atmosfere i głodowe pensje. Kierownik ma gdzieś utratę wyszkolonego pracownika - co za problem znaleźć kogoś świeżo po studiach kto wytrzyma parę miesięcy. Plus to nie on go będzie szkolił, więc czym ma się przejmować. Póki ilość osób się zgadza to po co się przejmować dobrem zespołu. Uprzejma prośba do zarządzających o zwiększenie ilości wizyt u psychologa w pakiecie. Te bodajże 3 wizyty co mamy nie wystarczają w obliczu tego co się tutaj wyprawia.
Widzę chłopie że nieźle cię nasza firma sponiewierała w postaci tego kierownika i jeszcze dała 100 zł w ,,nagrodę ‘’ . Ciekaw jestem co to za kierownik/kierowniczka , jest tylko paru co ma rozrzuconych pracowników po Termice . Ktoś tu niedawno napisał że jedni tyrają a inni udają że pracują. Wychodzi na to że ten kierownik uwielbia pracowników typu wierny ale bierny , pokazując innym wydziałom co u was się nie robi . Ale już powoli widać w ich oczach strach który potęguje październik a jesień za rok zrobi porządek ????
Chłopczyku, co ty możesz wiedzieć o karierzei rozwoju po swojej rocznej pierwszej poważnej pracy.
Ile zajmuje proces awansu w Pgnig Prąd I Ciepło (Pgnig Termika)?
A tak na poważnie? Są jakieś możliwości rozwoju dla ambitnych osób, które wykazują się umiejętnościami i zaangażowaniem w pracy?
Jaki awans? Jak nie masz pleców popylasz całe życie zawodowe na jednym stanowisku. Najlepsze są kastingi na mistrza lub dira. Trzeba ludzi namawiać aby składali papiery bo wiadomo kto dostanie stanowisko jednakże trzeba dorobić otoczkę konkurencji i tło. Komedia idzie przywyknąć i robić tylko to co od ciebie wymagają nawet jak nie ma to sensu. Coś jak w wojsku rozkazy
Tak na poważnie to jedna osoba chciała zrobić karierę i odchodzi bo ile można robić za śpioszka :) a druga niedługo przechodzi bo myśli że zrobi karierę a też będzie orać . Można się oszukać :) u nas na żeraniu lepiej płacą więc może tutaj będziesz miała bliżej :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pgnig Termika?
Zobacz opinie na temat firmy Pgnig Termika tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 121.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pgnig Termika?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 93, z czego 8 to opinie pozytywne, 51 to opinie negatywne, a 34 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!