Dzień dobry. Praca na stanowisku kierowca - mechanik, ktoś powie coś na ten temat? Warto startować?
Powiecie mi coś więcej o warunkach pracy na stanowisku Specjalista ds procesów produkcji? Oraz ogólnie o warunkach (ilu zmianowa praca, w jakich godzinach, czy są nadgodziny)
Witam, jak wygląda praca na stanowisku planista w oddziale warszawa? Warto składać?
może coś więcej powiesz? planista w pit radwar to stanowisko na produkcji czy bardziej biuro ? premie są jakieś lub inne dodatki ?
W jakim stopniu to usprawniło i pomogło produkcji, raczej odwrotnie
A coś więcej? Jedna zmiana czy dwie? Jakieś premie, dodatki, nadgodziny? Ogólnie dużo roboty?
Kokosow na pewno nie zarobisz dolne widełki na początku to max co będzie, w ciągu roku tak jak u wszystkich symboliczne premie ja będziesz miał szczęście to że 100zl brutto
Cześć, Za kilka dni mam rozmowę do działu cyberbezpieczeństwa w Warszawie. Może powiedzieć czego mniej, więcej można spodziewać się na rozmowie i jaka jest atmosfera pracy w tym zespole? Z góry dziękuję za odpowiedzi
Porażka - etap pisania testów jak do matury. Ich poziom - profesorski, jakbym miał tam być analitykiem.
Oprócz klasyki, w stylu: dlaczego chce pan u nas pracować, obrzydliwie niemiła czarnula zadawała pytania nie związane ze stanowiskiem, takie psychologiczne bardziej.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Przyjęli mnie do Radwara we Wrocławiu na trzy miesięczny okres próbny. Po miesiącu kierowniczka działu powiedziała " Chciałaby abym to ja koordynował pracę na tym dziale " Po dwóch miesiącach powiedziała że " Nie przedłużą mi umowy ponieważ brak mi zaangażowania i odpowiedzialności " Ale szybko przyswajam informację i jestem Bardzo, ale to bardzo skrupulatnym pracownikiem. Po dwóch miesiącach pracy na okresie probnym, chyba o to chodzi żeby szybko przyswajać informację i być skrupulatnym. Brak mi poczucia odpowiedzialności, za co ? Nie byłem na decyzyjnym stanowisku, tylko na etapie wdrażania i nauki. Więc po to przyjeli pracownika, po to moja Wspaniała Liderka mnie uczyła, żeby nie przedłużyć umowy ? Żeby na koniec powiedzieć. - Że jestem Bardzo, ale to bardzo skrupulatnym pracownikiem. To bez sensu. Kpiny sobie robią z pracownika który był naprawdę zaangażowany, starał się jak mógł aby jak najwięcej się nauczyć i wykonywać swoją pracę najlepiej jak potrafi. Stracili dobrego pracownika który naprawdę lubił to co robi i przykładał się do pracy całym Sercem. Widocznie im się opłaca szkolić pracownika tylko po to żeby zwolnić. Tym bardziej że nie mieli żadnych zastrzeżeń. Ale skoro tak, no to powodzenia. Wasza strata. Na koniec jeszcze jedno. Oczekiwaliście ode mnie zaangażowania jak od starego, doświadczonego pracownika z wieloletnim stażem. Lecz zapomnieliście o najważniejszym, że pracowałem dopiero dwa miesiące. Jaką inicjatywą miałem się wykazać, kiedy ? Nie miałem czasu na żadne inicjatywy, gdyż byłem skupiony na tym żeby jak najwięcej się nauczyć. Z czasem na pewno wykazałbym się inicjatywą, miałbym pewnie sugestie i to nie jedną. Co znaczne usprawniłoby proces produkcji. Pozdrawiam.
Chłopie z choinki się urwałeś? Układy układy i jeszcze raz układy. Chyba nie liczyłeś na sprawiedliwe potraktowanie w takim miejscu a jeśli tak to jest kolejna lekcja w szkole życia i następnym razem bogatszy o to doświadczenie docenisz kolejne miejsce pracy.
Na zasadzie zdartej płyty będę powtarzać: bez układów nie oczekuj sprawiedliwego traktowania, nie w tej firmie. Oddział Wrocław tak działał i pewnie nadal tak funkcjonuje mimo że "parę" osób z układu już nie pracuje. Jednak to nadal kropla w morzu. Administracja to ciągle stary układ. Życzę powodzenia na nowej drodze.
Nie, żadna szkoła Zycia, tylko Debilizm. Przed Radwarem samodzielnie obsługiwałem piece warte dziesiątki milionów euro. A tutaj nagle brakuje mi inicjatywy i poczucia odpowiedzialności do obsługi rozpadającego się szrotu z lat 60tych ubiegłego wieku. Latający cyrk Monty Pythona, Jaś Fasola i Beny Hill w jednym.
Dobre podsumowanie. Śmieszne i jednocześnie przeraźliwie smutne. Ale niestety zgodne z prawdą. Powodzenia
Ciesz się z takiego obrotu sprawy, znajdziesz inną pracę i nie będziesz musiał dojeżdżać do Czernicy tak jak ci którym się uda jakoś prześliznąć przez sito potrzebny/zdublowany.
Obniżka pensji, przeprowadzka do Czernicy, likwidacja nierentownych działów takie są możliwe perspektywy dla tej firmy. Nie ma czego żałować tylko należy patrzeć w przyszłość i do przodu i (usunięte przez administratora) Kompletna wymiana szefostwa w Warszawie jak i we Wrocławiu jaka nastąpiła oraz nastąpi nie zmieni w/w planów.
Znając realia ktoś już był wyznaczony na twoje miejsce lub byłeś zbyt kompetentny a to jest niewskazane.
Prośba. czy można wprowadzić opcję " najnowsze" wg ostatnich dat wpisów ? Nie każdy chce czytać historyczne teksty , woli aktualne
Witam. Na jaką stawkę może liczyć specjalista ds. Zakupów z doświadczeniem?
Krzysztof do czego doprowadziłes, jak żyć tj rzyc ???!!!Upadek totalny a miało być tak pięknie....
W innych firmach można liczyć na pensję w wysokości co najmniej 7 tys netto na stanowisku specjalisty ds zakupów i wyższych samodzielnych, plus profity np w postaci darmowego dentysty bo Luxmed czy PZU życie czy Multisport to już wszędzie standard i to się po prostu należy. I są to również firmy państwowe. Akurat to moje osobiste doświadczenie więc powyższe informacje są sprawdzone. Można porównać z PIT. Pozdrawiam zakupy bo nasza praca jedna z trudniejszych i bardzo niewdzięczna.
W innych firmach nie pracują całe rodziny, a słowo klucz "pracują", w tej firmie to za dużo powiedziane są 8 godzin, wypierdzą stołek i tyle... połowa zakładu jest zbędna, przewalają papierki i tworzą tabeli w Excelu a później ctrl+c, ctrl+v, wyślij dalej...
Tak, też mam takie doświadczenia z tej firmy na dodatek taka rodzina tworzy tzw klan i jest to takie państwo w państwie. Ruszysz jednego reszta sfory cię zagryzie.
zgadzam się z tobą nepotyzm. Z nimi nie wygrasz - gryzą i kąsają do krwi :). Mają przyzwolenie a ten ich kodeks etyki to tylko na papierze.
Tak to prawda. Tylko w tej firmie spotkałem się z takimi zgrupowaniami rodzinnymi. Niektóre stanowiska wydają się być dziedziczone z ojca na syna. Syn jest namaszczany przez ojca a matka udziela błogosławieństwa
Chłopie (usunięte przez administratora) w podskokach stąd a nie pytaj się o stawki. Możesz skończyć w Tworkach.
Witam Jakie proponują tam stawki na początek współpracy z nimi ?
Czy można liczyć w PIT-RADWAR na prywatną opiekę medyczną?
Czy zaświadczenie o niekaralności jest potrzebne podczas rekrutacji . Niewiem czy składać tam swoje CV?
Mam pytanie oddział Pit Radwar Wrocław - czy na stanowisko Starszy Planista można dostać się tylko po znajomości jak to popularnie w Polsce bywa? czy osoby doświadczone nie mają żadnych szans i dostaje się byle kto, byleby miał znajomości?
ponoć jak zostawisz kilo gwoździ powiększysz znajomości :D tak na serio, tak musisz kogoś tam mieć więc gamoń może być tu kimś...
jeśli chcesz być normalny to omijaj PIT RADWAR Wrocław szerokim łukiem, kolesiostwo i układy na poziomie republiki bananowej
Układy, układy i jeszcze raz układy!. Nie pchaj się tam człowieku. Tam biorą "swoich". Jak jesteś spoza tego kręgu to cię zgnoją i oczernią. Jeśli będziesz lepszy od nich, zaangażowany, kreatywny to Cię zniszczą - towarzystwo wzajemnej adoracji. Wynagradzani są (usunięte przez administratora) i donosiciele. Nie jedną osobę już tam zniszczyli i wszyscy udają że nic się nie dzieje. Jak wskoczysz między wrony musisz krakać jak one i nie ma co liczyć na sprawiedliwe i godne traktowanie.
Na jakiej wysokości pensje można liczyć na produkcji kontaktronów? Chociaż 3 na rękę jest bez nadgodzin?
Dzień dobry. Jak wygląda sytuacja w dziale IT- programista? Warto?
Nie warto. Tematy na papierze może ciekawe, ale technologicznie specyficznie, wręcz słabo - 10-15 lat długu technologicznego robi swoje. Mimo szkoleń jakie się pojawiły, to niewiele się zmienia bo Ci zdolniejsi i ambitniejsi szybko odchodzą przez słabe pensje. Dużo osób zasiedziałych w mieliźnie - z dala od rynku IT dużo Cię o nowoczesnym wytwarzaniu oprogramowania nie nauczą, no bo skąd sami mieliby mieć takie doświadczenia jak dla nich to też pierwsza/druga praca. Bywało tak, że gość z 3 letnim doświadczeniem uczył tych z 15 letnim.
Praca w tej firmie jest trudna - jeśli ktoś z Państwa chciałby pracować tutaj to : 1. trzeba mieć zawsze w tyle głowy , że firmy należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej to firmy o spuściźnie komunistycznej a to oznacza, że większość tam pracujących starszych pracowników była szkolona przez partyjniaków . Nawet dzisiaj na kilku stanowiskach kierowniczych/dyrektorskich są takie osoby, 2. wszyscy kierownicy i większość dyrektorów, których znam w tej firmie to osoby zatrudnione po znajomości właśnie tej partyjnej- jeśli są to młodsze osoby oznacza to tylko, że mama , teściowa, wujek tam pracowali a może nadal pracują / aby tylko dotrwać do emerytury/choć muszę przyznać , że po zmianie rządu na Pis-owski jest zdecydowanie lepiej - w tej materii zatrudniania ludzi dużo zmieniło się na lepsze. Jest kilku wybitnych fachowców na stanowiskach kierowniczych. 3. na rozwój w tej firmie mogą liczyć jedynie: inżynierowie, projektanci, konstruktorzy. Pozostałe osoby to tzw. wypełniacze- szczególnie papierków których jest tu od groma. Jednym słowem jeśli ktoś chce mieć ciepła posadkę- pracować od 8.00 do 16.00 bez spektakularnych podwyżek-choćby zapracowywał się nawet po godzinach, /13 pensji nie ma / nagrody przyznawane są od widzimisię przełożonego-to proszę może aplikować i zacząć pracę. Jednakowoż jak już zdecydujecie się Państwo pracować W PIT RADWAR S.A. to: a. zawsze trzeba pamiętać o tzw donosicielach, których w tej firmie jest pełno w każdym dziale i sekcji b. firma jest pod nadzorem ABW i SKW- co jakichś czas przychodzi Pan ze Służb Kontrwywiadu Wojskowego i przepytuje kierowników / dyrektorów tudzież innych zaprzyjaźnionych pracowników a że jest nikłej inteligencji więc wszędzie szuka dziury w całym. c. w zależności od stanowiska będziecie sprawdzani i prześwietlani- czy tego chcecie czy nie- jak już będziecie Państwo pracownikami nikt Was nie będzie pytał czy wyrażacie zgodę czy nie. czasem będziecie mieć cień jakiejś Pani lub Pana za sobą. Nawet pod domem. Tak wygląda praca dla zbrojeniówki. jak sie komuś nie spodobacie lub podpadniecie - nikt Wam nie pomoże- jak pisałem powyżej większość starych pracowników to znajomi znajomego wujka z KC PZPR, byłego SB lub UB lub WSW tudzież starego WSI- tak tak, przecież ci ludzie musieli pójść gdzieś do pracy- jak nie do ochrony czy na taksówkę to do firm zbrojeniowych przyszli pracować. To co macie Państwo jeszcze ochotę pracować w tej firmie? Ja jak to wszystko odkryłem- zdecydowanie nie, szukam pracy i Wam Państwo dobrze życzę- omijajcie tę firmę szerokim łukiem. Wszystkiego dobrego.
Praca w tej firmie jest trudna - jeśli ktoś z Państwa chciałby pracować tutaj to : 1. trzeba mieć zawsze w tyle głowy , że firmy należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej to firmy o spuściźnie komunistycznej a to oznacza, że większość tam pracujących starszych pracowników była szkolona przez partyjniaków . Nawet dzisiaj na kilku stanowiskach kierowniczych/dyrektorskich są takie osoby, 2. wszyscy kierownicy i większość dyrektorów, których znam w tej firmie to osoby zatrudnione po znajomości właśnie tej partyjnej- jeśli są to młodsze osoby oznacza to tylko, że mama , teściowa, wujek tam pracowali a może nadal pracują / aby tylko dotrwać do emerytury/choć muszę przyznać , że po zmianie rządu na Pis-owski jest zdecydowanie lepiej - w tej materii zatrudniania ludzi dużo zmieniło się na lepsze. Jest kilku wybitnych fachowców na stanowiskach kierowniczych. 3. na rozwój w tej firmie mogą liczyć jedynie: inżynierowie, projektanci, konstruktorzy. Pozostałe osoby to tzw. wypełniacze- szczególnie papierków których jest tu od groma. Jednym słowem jeśli ktoś chce mieć ciepła posadkę- pracować od 8.00 do 16.00 bez spektakularnych podwyżek-choćby zapracowywał się nawet po godzinach, /13 pensji nie ma / nagrody przyznawane są od widzimisię przełożonego-to proszę może aplikować i zacząć pracę. Jednakowoż jak już zdecydujecie się Państwo pracować W PIT RADWAR S.A. to: a. zawsze trzeba pamiętać o tzw donosicielach, których w tej firmie jest pełno w każdym dziale i sekcji b. firma jest pod nadzorem ABW i SKW- co jakichś czas przychodzi Pan ze Służb Kontrwywiadu Wojskowego i przepytuje kierowników / dyrektorów tudzież innych zaprzyjaźnionych pracowników a że jest nikłej inteligencji więc wszędzie szuka dziury w całym. c. w zależności od stanowiska będziecie sprawdzani i prześwietlani- czy tego chcecie czy nie- jak już będziecie Państwo pracownikami nikt Was nie będzie pytał czy wyrażacie zgodę czy nie. czasem będziecie mieć cień jakiejś Pani lub Pana za sobą. Nawet pod domem. Tak wygląda praca dla zbrojeniówki. jak sie komuś nie spodobacie lub podpadniecie - nikt Wam nie pomoże- jak pisałem powyżej większość starych pracowników to znajomi znajomego wujka z KC PZPR, byłego SB lub UB lub WSW tudzież starego WSI- tak tak, przecież ci ludzie musieli pójść gdzieś do pracy- jak nie do ochrony czy na taksówkę to do firm zbrojeniowych przyszli pracować. To co macie Państwo jeszcze ochotę pracować w tej firmie? Ja jak to wszystko odkryłem- zdecydowanie nie, szukam pracy i Wam Państwo dobrze życzę- omijajcie tę firmę szerokim łukiem. Wszystkiego dobrego.
Cześć wszystkim, szukałem informacji we wpisach, ale nie mogę znaleźć nic konkretnego. Jak wygląda praca w dziale sprzedaży ? Atmosfera, zadania, praca ? Z góry dziękuję.
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w PIT-RADWAR? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Zależy jakie stanowisko, po zakończeniu zbierania CV, najlepsze osoby są wybierane przez kierowników i zapraszane na rozmowy. Czas ok miesiąca chociaż w czasach koronawirusa może trwać to dłużej.
Ja mam info o dwóch etapach (póki co) - najpierw rozmowa, potem test umiejętności, ale to może być kwestia stanowiska.
Jak jesteś znajomym jąkatego, to masz robotę na drugi dzień. Możesz być gł.upi jak wiadro gwoździ i bez rozmowy jesteś przyjęty. Tylko znajomości.
Zgadzam się! Obecnie w Warszawie dla specjalistów typu programista czy inżynier są dużo lepsze oferty pracy. Na start można liczyć na zarobki minimum 50% większe i realny szybki rozwój. A tutaj ciągnie się wszystko jak flaki z olejem. Stawka, którą sobie na początku wynegocjujesz ciągnie się za tobą do emerytury. Podwyżki co rok, symboliczne po 100-200 zł, a w tym roku nawet tego nie było bo epidemia. Za to nagrody dla kierowników i ich wafli za walkę z epidemią wysokie. Jeżeli chodzi o zatrudnianie "po znajomości" to raczej na zarządzaniu, produkcji, administracji, marketingu - w tych działach gdzie łatwo zachachmęcić i udawać specjalistę a'la Nikodem Dyzma z namaszczeniem jakiegoś poplecznika. W B+R to rzadkość bo tu od razu widać z kim się ma do czynienia. Podsumowując, jeżeli złożyłeś CV i jest brak odzewu to na 90% masz za wysokie wymagania finansowe, poza tym nie ma czego żałować to nie jest miejsce do robienia kariery.
Witam stanowisko ślusarz system zmianowy?
Witam Czy może ktoś udzielić informacji jak się pracuje na dziale konstrukcyjnym? Zarobki, atmosfera pracy, możliwość rozwoju, kontrakty zagraniczne ? Będę wdzięczny za pomoc.
Witam, czy warto aplikować na stanowisko Tokarz oddział Warszawa. Jak atmosfera sprzęt i oczywiście płacę.
Na stronie firmy jak i na portalach pracowniczych jest mnóstwo ogłoszeń rekrutacyjnych. Czy w firmie PIT-RADWAR jest dużo rotacja pracowników? Jeżeli tak, to z czego ona wynika?
Kiepska kasa, bałagan, emeryci odchodzący oraz wszechobecny (usunięte przez administratora) dodatkowo sprawdzi Cię ABW oraz twoją rodzinę i zbierze o Tobie każdą informację.