praca konsultanta CC jest oczywiscie przez agencje pracy tymczasowej. pieniadze słabe i rotacja spora, bo co chwile ogłoszenia w internecie. podczas szkolenia i w trakcie pracy ma sie wrazenie ze szkolący jak i przełożeni mają totalnie w tyłku czy Ty się czegoś nauczysz czy nie oraz czy bedziesz tu pracowac czy nie, są aroganccy. nikt Cie nie oprowadzi po firmie, samemu musisz latać i sie wszystkiego dowiadywać chocby w jakiej sali jest szkolenie ....grafik bardzo sztywny, jak nie mozesz przyjsc musisz odpracowac... NIE POLECAM !!!
Nie zgadzam się z ta opinia załoga bardzo dobrze przeszkolona i pomocna dla nowych pracowników , a co do umowy to od marca wszystkich przyjmują już przez PGNiG co prawda to kasa mogła by być większa na początek
nie pisałem o Warszawie, nie wiem jak tam jest. wypowiadałem się o infoliniii CC w innym mieście . Jest kilka regionów w Polsce
w warszawie też jest kiepsko; bardzo cisną ludzi, szefowie nie zachowują się kulturalnie; pieniądze słabe; kiepska współpraca z agencją zatrudnienia - mają z nimi poważne problemy
Praca w PGNiG i jej spółkach to dobra posada. Zarobki są bardzo dobre 10% premii co miesiąc, socjal: 13 pensja, 14 nagroda z zysku, wczasy pod gruszą, talony. Zwykli pracownicy mają od 2500 na rękę, specjalista od 4000, kierownicy od 5500. Ja pracuję w spółce córce w Bydgoszczy jest bardzo zadowolona.
@Monika, masz na myśli nowych pracowników? Bo pamiętam czasy podwyżki o 90 zł brutto, pierwszej po 3 latach posuchy. Albo koledze dali 5 zł podwyżki, a robi w firmie dobrych kilka lat (sam złożył wniosek i tak go potraktowali). Socjal tną, premie są robione za zasadzie totalnie subiektywnej oceny, a o samej konstrukcji modelu nie wspomnę. Dobrze to mają nowi, ale starzy muszą bić się o swoje i to tak rozbija się o Najgłupszą Dyrektorkę albo innych malkontentów. Nie wiem jak u Was w RP, ale w CEN jest wybitny klimat pracy :)
moze i dobra posada,ja tez kiedys pracowalem w pgnige ale olale, ten (usunięte przez administratora) teraz pracuje w norwegi znajomy mi zalatwil i mam napolskie okolo 12 tys zalezy od kursu korony i doperow wiec cto to znaczy wlasciwe podjescie do pracownika takie zarobbi to ja w pgnige w tydzien mam ,
nie jest, jak piszesz. Na pewno nie w warszawie. Nie dla wszystkich. Są równi i równiejsi...
Halo PGNiG co się dzieje?? Byłem na spotkaniu rekrutacyjnym w Ec Siekierki 23.02.18 i dalej nie mam żadnej odpowiedzi jak mówi regulamin spółki czy się dostałem czy nie.Minęło już prawie 4 tygodnie od spodtkania.
Ile zarabia monter-spawacz? W polskiej spółce gazownictwa
@Student, chyba najlepiej byłoby skontaktować się bezpośrednio z firmą i zapytać lub wysłać swoje CV na któreś z aktualnych ogłoszeń pracy: http://pgnig.pl/pgnig/kariera/oferty-pracy . Jakim stanowiskiem byłbyś zainteresowany? @Ultred, a próbowałeś skontaktować się z PGNiG w Warszawie lub osobą, z którą miałeś rozmowę? Może rekrutacja wciąż trwa?
Czy jest praca w firmie PGNiG Termika w Warszawie dla absolwetnow po kierunku Inżynieria Środowiska specjalizacja Ogrzewnictwo, Ciepłownictwo, Wentylacja i Klimatyzacja?
Pojawiły się w różnych miastach Polski oferty pracy na stanowisko " Aplikant instalator" . Cała prawda o tej ofercie :) Stawka przez rok najniższa krajowa 2200 brutto. W zamian co oferują to kursy i szkolenia w tym roku tzw. stażu. Po roku można liczyć na podwyżkę powyżej 2500 netto. Z tym jest kolejny kruczek. Lojalka. Nie można dorabiać. Jeżeli by nasz sąsiad zakupił kuchenkę i wiedział czym się zajmujemy to nam nie wolno nam jej podłączyć. Zwykłe dziadostwo! Ci co siedzą w Wiesiawie to w głowach mają chyba coś nie halo. Powodzenia życzę z taka mentalnością i zarządzaniem. 4 kwartał 2017 roku mówi wszystko jaka " profesjonalna" kadra zarządzająca tym kieruje -591 mil straty do tego co prognozowali.
Jak zarabia monter-spawacz w pgnig?
Bardzo proszę o pomoc. Jakie zarobki jako monter spawacz? Dziękuję jeśli ktoś odpowie
hej widziałem ogłoszenie na stanowisko młodszy doradca klienta biznesowego. Ktoś podzieli się opinią o pracy i jakie zarobki?
Ile zarabia młodszy specjalista ds obsługi klienta ? Jestem.umowiona na rozmowę i pewnie bedzie pytanie o to ile chciałabym zarabia. Może podacie jakiś przedział kwotowy
Podaj tyle ile chcesz zarabiać, jeżeli aplikowałaś przez pracuj.pl to musiałaś podać ile chcesz zarabiać, jeżeli zadzownili to znaczy, że ich na Cb stać :). Myśle ze powinnaś raczej nad tym czy chce Ci sie czekać miesiąc na odpowiedź czy wgl bd Ciebie chcieli, o ile łaskawie ją dostaniesz bo niby wszystkich i informują o tym czy Cię przyjeli czy nie. Do mnie zadzownili po 1.5 miesiąca od spotkania co już dawno zapomniałam, że byłam u nich na rozmowie, niestety miałam już nową prace także nie skorzystałam z propocyzji zatrudnienia.
Staram się o stanowisko Spec. ds. windykacji, czy ktoś może pracuje na podobnym, możecie podać jakieś informacje jak wygląda praca w dziale windykacji i czy ktoś coś wie o zarobkach
Ja zacząłem prace na rękę srednio wychodzi mi 2800 na rękę wiec nie wiem czemu tak piszecie bzdury ze 2100 macie
no to gratuluję ja po 8 latach mam 2300 z ( jeżeli policzyć dodatki z całego roku jakieś 400 zł więcej na miesiąc), startowałem z 1200. Poprzedni prezes Zawisza obciął drastycznie wynagrodzenia (ja straciłem około 500zł miesiecznie, z nowym zarządem lekko podskoczyło ale to i tak nie do tego co było za p. Szubskiego) - zaszeregowanie na poziomie przedostatnim, obowiązki i odpowiedzialność specjalisty (1-2 oczka wyżej, podstawa wyższa minimum 1000zł - 1500 brutto). Konstruktywne rozmowy z przełożonym nie przynoszą skutku. Albo wezmę udział w rekrutacji wewnętrznej (w innej jednostce/dziale) bo z doświadczeniem już na wstepie podstawa jest wyższa, albo się zwalniam. Kierowink patrzy tylko na "słupki", cięcie kosztów, dociąża się pracą a wynagrodzenie za tym nie idzie. Zatrudnień praktycznie nie ma - sposób na zmniejszenie kosztów, tylko zdrowotnie ile ci ludzie jeszcze tu wytrzymają. Znajomym "królka" nie jestem więc szanse awansu raczej niskie. ale faktycznie jak były niewielkie przyjęcia z zewnątrz to od razu nowiu dostawali więcej, strasznie deprymujące. Pewnie jakieś "misie". Także ja skłaniam się w stronę wypowiedzenia.
Bo pocioty w Warszawie na dzień dobry dostają 5 z przodu. Ja po 28 latach pracy mam taką stawkę, że wstyd się przyznać. Ta firma jest chora. Upolityczniona 100%
czy odbywał może ktoś bezpłatne praktyki absolwenckie? jeśli tak to proszę o opinie...
w pgnig od nie ma żadnego systemu praktyk i staży. A szkolenia - dla wybrańców. Żenada. Inne systemy niby są, ale dla papieru, bo w rzeczywistości stanowią fikcję. Wciąż zwiększają zatrudnienie - dla swoich koleżków. Ogłoszenia idą na rybkę
OD od momentu powstania, jako pracodawca zaczął iść w kierunku mułu pod dnem, co jest zrozumiałe w dzisiejszym korpoświecie, ale trzeba dodać, że gwałtowny spadek atmosfery w pracy nastał w momencie Dobrej Zmiany i trwa do dzisiaj... Nowe środowisko menedżerskie jest mocno fałszywe, pracownicy trzęsą się na samą myśl, że nadchodzi koniec miesiąca, a zima już dawno nadeszła. Należy mieć na uwadze, że firma realizuje mniej lub bardziej sprawnie projekty, chce umacniać swoją pozycję i liczy złotówki, ale kosztem kadr i benefitów, które są coraz skromniejsze. Patologia w sferze ZZL jest mocna - nie chcę opowiadać szczegółowiej z racji przyzwoitości, ale zapewne czytający domyśli się o co chodzi wiążąc kontekst z określeniem "misiewicze" (należy przyjąć szerokie spektrum zagadnień w temacie) ;) Pełen szacunek do "starych gazowników", którzy kreowali klimat tej firmy, a teraz są traktowani jak pariasi. Jak to było... "Nasi pracownicy są naszym najcenniejszym zasobem, dlatego pozbywamy się go w pierwszej kolejności, gdy nadchodzi kryzys lub taka potrzeba" ;) Nikogo nie straszę, bo zapewne przychodząc z korpo o zachodnich korzeniach dana osoba i tak zapewne odczuje różnicę w pozytywny sposób, ale jak dla mnie sytuacja jest tak w firmie przewidywalna jak miejsce uderzenia pioruna na morzu. Jeśli chcesz zobaczyć żywy PRL, przychodź, aby zobaczyć jak może być groteskowo. Uwaga, tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Ojej skąd te zdziwienia - PGNIG jak inne spółki SP, ORLEN albo PKO BP to przez całe lata urząd zatrudnienia dla SLD PSL PO albo jeszcze gorzej . Poza Warszawą - autentyczne - za młodym kierownikiem biega cała grupa panów w wieku średnim i pyta - co mamy robić ... urzad zatrudnienia aby do resortowej emerytury - takie fakty... trudno to było zauważyć przez 20 lat ? Nie mówili w TVN ?
Ale Ty dobrze wiesz, że te PO, SLD i inne to jest miszmasz AWSów, ZCHNów i innych badziewiów, z których poskładało się też PiS, które chyba kochasz, sądząc po tonie Twojej wypowiedzi? :) Poza tym robili to samo, co PiS teraz, tylko że za czasów PO były PDO, a teraz masz papier w twarz, bo pociotek prawokomunisty potrzebuje popracować na BOK-u...
potwierdzam - groteska, absurd, patologia. Szkoda zdrowia przede wszystkim. Szkoda niedocenianych, nie - szkoda obiboków i ściemniaczy - a tych wielu
Byłam na rozmowie rekrytacyjnej w Warszawie. Po rozmowie nie dostałam żadnej odpowiedzi. Odradzam, bardzo nieprofesjonalne podejście do kandydata. Szanowni Państwo, nic dziwnego że PGNiG traci tak dużo klientów (pracowałam w firmie konkurencyjnej) skoro zarówno do klientów jak i do potencjalnych pracowników macie Państwo tak olewcze podejście.
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat pracy specjalisty ds. Klientów instytucjonalnych? Jak wygląda praca? Widzę, że jest ogłoszona rekrutacja.
Trudny dział; trudny szef; roboty mnóstwo; warunki – jak w całym pgnig od – kultura organizacyjna jak za króla ćwieczka. Kto jest tam zasiedziały i ma układy – da radę; reszta ma na takich pracować. Nie polecam
Znajomy pracujący w PGNIG mówił że osoba, która jest tam kierownikiem nie posiada żadnych kompetencji żeby ten dział prowadzić. Osoby które tam pracują często siedzą po godzinach i mają codziennie nerwówkę. Z tego co mówił ze w dziale jest ostatnio jest ostra rotacja. Tyle z opowieści kolegi.
potwierdzam, znam to z autopsji, bo tam pracowałem. Przyjęto wielu dyrektorów w ubiegłym roku, częśc z nich jest po układach i nie ma kompetencji. Pracując dzień w dzień po 12 h, w takiej nerwówce, można się wykończyć. Dyrektorka hr udaje, że nic nie widzi; nie rozumie; nie decyduje. Darujcie sobie tę firmę - chora jest niemal całkowicie.
racja. babeczka-kierownik, to porażka na całej linii! zapytaj się Jej, czym się różni jedna taryfa od drugiej, lub o różnicę, pomiędzy LNG, a CNG! idą dalej, w końcu to Klienci Instytucjonalni: różnica pomiędzy zapytaniem ofertowym, a cenowym! :/ żal ...
ciekawe, o kim mowa... Szefem Dz. Klientów Biznesowych jest akurat facet. Wie, jak się ustawić. Cele strasznie wyśrudbowane, więc ludzie mają ciężko. A szefem HR jest babka. Nie rzecz w płci. Ona akurat gra na różnych instrumentach i slucha się kadr. Żałosne. Nieudaczników jest pełno - jak mają układ, to pozbedą się fachowców, a sami zostają. Nie polecam.
Wbrew pozorom, są i kobiety zajmujące się technicznymi kwestiami - w różnych firmach. Ta firma to przechowalnia układowych. A np. w języku angielskim można cofnąć się w rozwoju - w ogóle go nie używają, a mieć dofinansowany kurs - zapomnij, to dylko dla wybranych dyrektorów. Dla innych ochłapy
A ja pracuje tu obecnie i zupełnie szczerze to najlepsza robota jaka mi się przytrafiła SUPER!!!! Atmosfera super i te wszystkie dodatki kasowe można godnie zarobić jak człowiek się stara
Możesz zmienić firmę na inną i może tam będzie puch!!
Hej, jest rekrutacja na młodszego specjaliste back office. Wypowie sie ktos jak wyglada sytuacja w tym dziale? Jakie zarobki, atmosfera itp?
A jak wygląda praca w Departamencie Bezpieczeństwa? Zarobki, atmosfera itp?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PGNiG w Warszawie?
Zobacz opinie na temat firmy PGNiG w Warszawie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 31.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PGNiG w Warszawie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 2 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PGNiG w Warszawie?
Kandydaci do pracy w PGNiG w Warszawie napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.