Opinie o Iqos (Philip Morris) w Warszawa

Poniżej przeczytasz opinie byłych oraz obecnych pracowników o firmie Philip Morris. Znajdziesz tutaj również opinie kandydatów do podjęcia pracy w firmie Philip Morris o rozmowie kwalifikacyjnej.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Philip Morris w Warszawa

Vanessa
Pracownik

Praca w Lublinie na stanowisku Brand Ambasadora to koszmar. (usunięte przez administratora) ze strony koordynatorki S to codzienność - jeśli trzeci dzień z rzędu nic nie sprzedaż to żegnasz się z pracą. W żadnej kwestii nie mogłam liczyc na jej pomoc, bardzo rzadko odbiera telefony. Grafik niby elastyczny ale nie wyraża zgody na prace w godzinach porannych, grafik dostawaliśmy zazwyczaj po północy. Praca sama w sobie okej i fajne zarobki, ale zdrowie psychiczne jest ważniejsze. Do większości osób odnosi sie bez szacunku, wręcz obrażała nas, zgłoszenia wyżej nic nie dały.

Ambasador
Były pracownik

Praca w Lublinie na stanowisku Brandamasadora to jedno z gorszych wspomnień z pracy jakie mam. Koordynatorka S. jest osobą absolutnie na nieodpowiednim stanowisku, niejednokrotnie jej zachowanie to (usunięte przez administratora). Zero organizacji względem swojej pracy, jest to osoba opryskliwa, bez szacunku do ludzi, absolutnie zadufana w sobie, bez żadnej refleksji na temat swojego zachowania - nie życzę nikomu kontaktu z tą osobą. Wszelkie próby zgłoszenia nieodpowiedniego zachowania koordynatora spływają płazem, bo jedyny kontakt, czyli Pani M. Z agencji nie bierze pod uwagę możliwości błędu S.W., bo przecież dla niej jest miła. Koordynatorka jest osobą nielubianą nawet na punktach, na których pracujemy. Organizacja absolutnie ZEROWA. Grafik na dany dzień jest wysyłany w dobrym wypadku w wieczór przed, ewentualnie o 1-2 w nocy, danego dnia pracy - a jeszcze zgłoszenie, że to chyba nie jest odpowiednia pora wiąże się z wielkimi pretensjami z jej storny, że co to za ton wypowiedzi!!! Praca sama w sobie mogłaby być naprawdę przyjemna jeśli chodzi o Lublin, bo zarówno warunki wstępne jak i punkty są w porządku, ale wszystko niszczy koordynatorka. Jest to też osoba, na którą skarżyli się klienci, gdy jeszcze pracowała na wyspie, stąd nie rozumiem, kto podejmował decyzję o zatrudnieniu jej na stanowisko zarządzania innymi osobami. Telefony z krzykiem, wiecznymi pretensjami to codzienność pracy w pmv na tym terenie. Chociaż pracę samą w sobie można polecić, tak nie w tych warunkach.

@PhilipsMoris
Były pracownik

Bylam zatrudniona na stanowisku ambasador marki, na wyspie Iqos. Praca początkowo super, miła atmosfera w pracy, elastyczny grafik, bardzo szybko zżyłam sie z pracownikami( zmiennikami), sama praca również sprawiała mi ogromną przyjemność i byłam z niej zadowolona, i z czystym sumieniem mogłabym pracować dla tej firmy jeszcze długo gdyby nie niekopeteni koordynatorzy, którzy urządzają sobie samowolke, zostałam zatrudniona akurat podczas tzw. rotacji pracowników, podczas której dochodzi do masowych zwolnień najczęściej pracowników z najdłuższym stażem pracy, wielu z nich byli od początku projektu iqosa w tej firmie, kometetni ludzie z ogromnym potęcjałem, ale co najważniejsze trzymający swoje punkty. Ogarniali wszystko wliczając w to obowiązki należące do koordynatotki, zwolnieni z dnia na dzień bez żadnego wytłumaczenia. Cały punkt oraz część 2 punktu w mieście doświadczylo przykrej rotacji, mnie na szczęście to nie dotyczyło jednak już wtedy pojawiła mi się ogromną czerwona lampka, brak doświadczonych pracowników spowodował haos na obu lokalizacjach, nic dziwnego skoro nowi pracownicy szkoli nowych pracowników (na ich miejsce jak sie miało okazac) w związku z zamknięciem jednego punktu o czym dowiedzieliśmy się z 1,5 tyg wyprzedzeniem, mimo że rekrutacja na ta lokalizację była jeszcze otwarta i byli szkoleni pracownicy, punkt finalnie zamknięto ludzi pozwalniano " cięcia w pracownikach" taki został podany powód. Po raz kolejny udało mi się zachować stanowisko lecz coraz bardziej niepewna swojej przyszłości w tej firmie zdecydowałam się na rozmowę z koordynatorka na temat sytuacji w firmie, oczywiście masa zapewnień ze wszystko jest w porządku ze dla mnie będzie miejsce, finalnie miałam zostać przeniesiona do innego miasta miałam przyjechać o 11 na punkt, podczas gdy o 10 miała zostać zwolniona dotychczasową pracownica, która uprzedzilam o zamiarach koordynator, dziewczyna wzięła l4 A ja oficjalnie miałam być na zastępstwo oczywiście po zapytaniu o zwrot kosztów dojazdów do innego miasta usłyszałam ze nie na to się umawialysmy i żadnego zwrotu nie dostanę, finalnie zostałam zwolniona telefonicznie na następny dzień w drodze do pracy. Moim zdaniem firma funkcjonowała by o wiele lepiej gdby szefostwo przyjrzalo się bliżej koordynatora te masowe zwolnienia, zamknięte punkty ponieważ nie ma kogo na nich obstawiać, A chętnych brak do pomocy, bo nikomu nie widzi się pomagać widząc co się wyprawia na punktach. To nie dzieje się z winy pracowników a osób którzy nimi zarządzają. Brak kompetencji wśród niektórych koordynatorów powala na kolana. Prawda jest taka że właśnie przez nich ta praca stała się koszmarem, pełnym niepewności i stresu.

rbarick@autograf.pl
Pracownik

Gratuluje wyboru konsultantów . IQOS mam od paru lat nie miałem żadnych problemów jeżeli działo się z tym papierosem coś nie fajnie było to aż byłem zaskoczony w parę godzin . Teraz zmieniło się zasadniczo . Kupiłem nowy model , mając dwa stare . No i tu się zaczęło Trzy razy dzwoniłem na infolinie stwierdzili że papieros jest super a jeżeli mi nie chodzi to powinienem się zarejestrować i pobrać aktualizację Ludzie do czego chcecie doprowadzić. Od Firmy Marlboro gzie ich produkty używam 60 lat nie spodziewałem się . że zatrudniacie niestety ludzi nie kompetentnych absolutnie nie że nie miłych ale raczej finał jest taki wszystko jest dobrze s...... A papieros jak nie chodził to nie chodzi nawet jak sobie dziesięć razy zadzwonisz. Na początku jak wchodziliście na rynek to Wam Zależało a teraz jest tak jak jest. Z ukłonami dla FIRMY MARLBORO

logo firmy Specjalista psychoterapii uzależnień
Warszawa
SZPZLO Warszawa-Ochota
(179 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Warszawa
Inducomp Industrial Components Sp. z o.o.
(5 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Monter sieci zewnętrznej
Warszawa
Arcus Technologie Sp. z o.o.
(20 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Warszawa
Polscy Inżynierowie Rafał Janowski
(3 opinie)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
anonim
Były pracownik

Ocena pracy w firmie Philip Morris jest niezwykle negatywna, a doświadczenie w tej firmie było koszmarem(usunięte przez administratora) oraz braku szacunku wobec pracowników. (usunięte przez administratora) Jedno co mnie zastanawia to na jakiej podstawie odbywa się rekrutacja u wybór potencjalnych kandydatów na stawiska w tej firmie bo odnoszę wrażenie że zatrudniane są randomowe osoby, bez przeprowadzania żadnych rozmów rekrutacyjnych. Dodatkowo, w PMI brakuje zupełnie szacunku wobec pracowników. Często byliśmy traktowani jak zasoby, którymi można dowolnie manipulować. Moje potrzeby i sugestie były ignorowane, (usunięte przez administratora) W firmie brakuje też jakiejkolwiek jasnej ścieżki rozwoju zawodowego dla pracowników, co powoduje frustrację i brak motywacji do dalszego zaangażowania. Ogólnie rzecz biorąc, praca w firmie IQOS była koszmarem, a (usunięte przez administratora) i brak szacunku wobec pracowników sprawiają, że nie mogę polecić tej firmy nikomu. Firmy powinny dbać o swoich pracowników i tworzyć zdrowe środowisko pracy, a to, co doświadczyłam w IQOS, było zupełnie przeciwnym podejściem.

Wąglik
Były pracownik
@anonim

Widzę, ze koordynatorzy w iqosie przybrali podobny front działania s każdym regionie, nie tylko moim ale również na południu polski, który polega na tym by traktować pracownika bez szacunku.

xx
Pracownik
@anonim

Z Aleksandrą niewiele miałem do czynienia natomiast podpisuje się rękami i nogami. KOO są odklejeni, nie mają PODSTAW wiedzy produktowej, nawet głupiego czyścika do iqosa czy innych rzeczy na oczy nie widzieli. Często budzą się po miesiącu od jakiegoś waznego info i nagle nam wysyłają czy się zapoznaliśmy XD Zero wiedzy, zero zainteresowania, obchodzi ich tylko bycie „szefem” i na tym się kończy niestedty

Były koordynator
Były pracownik

Praca ok. Przynajmniej na filtrach. Ludzie wspaniali. Dawałem rady i wszystko było dobrze a tu nagle zwolnienie. Powiem tak. Praca naprawdę ok ale zaangażowanie nic nie znaczy. Jesteś zerem dla tych wyżej

były pracownik region śląsk
Były pracownik

Jeśli ktoś rozważa prace tutaj to nie radzę chyba że chcecie harować jak (usunięte przez administratora) tylko żeby opłacić psychoterapię albo leki od psychiatry bo przełożona was obraza i wyśmiewa. praca i traktowanie ludzi jak (usunięte przez administratora) kary za zle zachowanie jak w przedszkolu, ale wszystko nazywane jest NAGRODA I ROZWOJEM jednym słowem żenada

X
Inne
 Pytanie
@były pracownik region śląsk

Nagrody? Pierwsze słyszę, chyba ze nagroda jest to ze danego dnia nikt nie podnosi na ciebie głosu i możesz spokojnie wykonywać swoje obowiązki w pracy. Nagrody pieniężne? Nawet gdy nie zgadza ci się wypłata, KO nawet nie wykaże się zainteresowaniem i saguje maile.

1
Q
Były pracownik

Póki co tylko nadal próbują nas zastraszyć konsekwencjami prawnymi za opinie tutaj xddd I spotkaniem online które nie wiadomo co miało na celu. Jak ktoś już napisał wcześniej ręka rękę myje i nikogo to nie obchodzi, wystarczy spojrzeć na ilość „lajków” pod opiniami tutaj, że to nie jest zdanie jednej osoby a większości regionu..

Angelina
Były pracownik

Łódzki region to również kompletna klapa, zarządzająca Pani J. to osoba nienadająca się na to stanowisko, nie robi kompletnie nic i jest nieprofesjonalna. Nie ma na kogo liczyć w pracy, jesteś psychicznie zmęczony, nie możesz zjeść w spokoju, w wolny dzień nie dają ci żyć i każą przyjść do pracy/ Porażka . Chętnie bym napisała więcej. Jak dobrze, że zdecydowałam się stamtąd odejść.

anonim
Pracownik
 Pytanie

(usunięte przez administratora)

Już bez pracy
Były pracownik
 Pytanie

Ja chętnie, można się z Tobą skontaktować mailowo? Zostałam wyrzucona z dnia na dzień, wcześniej mnie zastraszano przez ta „panią”

anonim
Były pracownik

(usunięte przez administratora)

Yjyntkrje
Były pracownik
 Pytanie

Zapomniałaś wspomnieć o braku możliwości kontaktu z koordynatorem kiedy jest potrzebny. Od godziny 17:00 nie ma się z kim skontaktować w tej firmie. Okradną cię? ZAKAZ KONTAKTU BO DYREKTOR AKA SZEF N JEST PO PRACY I MUSISZ RADZIĆ SOBIE SAM ALE NA PEWNO TO TWOJA WINA! WIZYTY NIEZAPOWIEDZIANE KIEDY PRACOWNIK MA INNE RZECZY DO ZROBIENIA JEST OD GROMA TO NORMALNA SPRAWA! RECYTUJ FORMUŁKI I ZNAJDŹ CZAS NA OBSŁUGĘ PORZĄDEK I SPRAWDZENIE WIEDZY! DOSTAŁEM PIE…… PRZEZ TĄ PRACĘ KAZDY BOI SIE ODEZWAĆ BO NIE MA GDZIE TEGO ZGŁOSIĆ

XX
Były pracownik
@Yjyntkrje

Ale za to N ma prawo wydzwaniać i wymagać odbierania telefonu w TWÓJ WOLNYY DZIEŃ bo nie ma kto przyjść do pracy a Ty musisz się spowiadać dlaczego nie możesz przyjść do pracy mając Z L E C E N I E zachorować ani złamać nogi też nie możesz, najlepiej żebyś był jasnowidzem i przewidział miesiąc wcześniej chociaż zgłaszając N nawet ten miesiąc wcześniej brak obstawy na dany dzień i tak mamy radzić sobie sami Dziewczyna nie ogarnia nic co powinna robić grafiki wiecznie wprowadzane są blednie a maili można pisać i 20 i tak ci nie odpisze za to najlepiej żebyśmy robili grafik z miesięcznym wyprzedzeniem a i tak nie będzie wprowadzony na czas tylko na ostatnia chwile , dla większości to praca dorywcza na śmieciowej umowie bo studiują a wymaga się od nas cudów i bycia na każde zawołanie Każdy sie boi mówić ale chyba większość myśli to samo i mamy po prostu już dość, eobota była spoko dopóki nie zaczęto nas na każdym punkcie kontrolować i sprawdzać jak złodziei ale wizyt 10 razy w miesiącu i wiecznych pretensji po prostu nie da się już znieść. Komu się udaję znaleźć nowa robote ucieka stad od razu bez słowa i wcale sie nie dziwie.

anonim
Inne

(usunięte przez administratora)

Z
Były pracownik

(usunięte przez administratora) Niestety firma nie interesuje się kontaktem między zleceniobiorcami a koordynatorami. Nie interesuje ich nic poza wynikami w tabelce. Życzę wszystkiego dobrego każdemu, kto w nadal współpracuje na takich warunkach.

Michało
Kandydat
 Pytanie

Która funkcja jest lepsza Onboarding czy Retencion??? Dziękuję za odpowiedzi.

Pytanie
 Pytanie

Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z Philip Morris? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?

Były pracownik
Były pracownik
@Pytanie

Umowę mają na czas określony i i nie przedłużają, często odchodzą z powodu stresu. Teraz zwalniają około 100 osób

@chwilkę
Pracownik

Hej. Pracowałem tu chwilkę tj. Kontrakt roczny. Niestety firma nie przedłużyła kontraktu. Mogę ocenić to z perspektywy roku. Plusy : -wypłata na czas -kawa herbata za darmo -dofinansowanie do posiłków - atmosfera (przynajmniej w moim przypadku) pomiędzy pracownikami i mną bardzo dobra Minusy -praca niestabilna (przy dużym zaangażowaniu nie przedłużono mi umowy) -co 2 lata zwolnienia nowych (mała szansa na rozwój w dziale produkcji) - niwywiazywanie się przełożonych z obietnic - jak w korpo jesteś numerkiem nikogo nie interesuje jak dużo pracy włożyłeś w rozwój. -jeśli nie umiesz się podlizywać nic nie pójdziesz do przodu -3L myśli tylko o sobie dokładając zadań koordynatorom. I jeszcze kilka plusów i minusów. Podsumowując gdy uda ci się uzyskać umowę na stałe powinno być ok w przeciwnym przypadku nie przedłużą umowy mówiąc o tym fakcie kilka dni wcześniej.

Kamkam
Pracownik

Jestem obecnym pracownikiem. Zarobki zróżnicowane w zależności od miasta niestety mam niższa stawkę. Firma niskim kosztem oczekuje od pracownika bardzo dużo nauki jak i angażowania się. Co rok firma dawała prezenty na święta w tym roku nic nawet czekolady :(

Warkocz
Pracownik
@Kamkam

Dokładnie.. prezent na święta 2022: kartka z życzeniami. Śmiech przez łzy patrząc na ilość obowiązków.

Byly pracownik
Były pracownik
@Warkocz

Wow, w 2021 dostaliśmy air podsy

ASSTOM
Pracownik

Młodzi ludzie których w większości zatrudnia PMI nie zdają sobie sprawy jak sa wykożystywani i za jakie stawki. Rozumiem jeszcze jak by człowiek zarabiał duża kasę , ale nie tu dostajesz zestaw kroplówki z wypłatą. Zatrudnia się osoby z poza Warszawy które myślą zę Pana Boga za nogi złapały, a po kilku miesiącach okazuje się ze wypłata starca na pokój jedzienie i opłaty za wode pra i gaz, nie ma już na buty czy wyjście do kina. Ot i prawda o PMI. A przy wizycie u managiera, z prośbą o podwyżkę słyszy się np że nie może dostać podwyżki pracownik bo bedzie trzeba zabrać innym managierom. Tylko jaki ciżeaz gatunkowy ma podwyżka nawet o 10% osobie zarabiającej 4-5 tyś zł a jaki ma podwyżka managera zarabiającego 300-400 tyś rocznie!!!!!. TO SA ODERWANI OD RZECZYWISTOŚCI LUDZIE .....

IQOS (not) friends.
Były pracownik
 Pytanie

Zacznę od tego, że w firmie pracowałem długo (a zdecydowanie za) na stanowisku Product Expert'a. Nie jestem roszczeniowym dwudziestolatkiem czy szukającym (wówczas) pracy na chwilę. To sam IQOS się o mnie upomniał, przebijając ofertą poprzednie miejsce pracy. Trafiłem bowiem do IQOS'a w momencie, gdy to wszystko naprawdę wyglądało super z perspektywy pracownika (jeden z pierwszych punktów). Świetna podstawa, odpowiednio wysokie dodatki, a przede wszystkim swoboda w podejściu do klienta i satysfakcja z bycia częścią tego wszystkiego. Po dość krótkim okresie (biorąc pod uwagę, że IQOS w Polsce tak naprawdę zaczynał od 2018) nie zostało z tego nic. Z rekrutowania naprawdę dobrych ludzi, z podejściem do klienta, drygiem sprzedażowym a jednocześnie reprezentującym sobą coś, czego nie dało się wbić w korporacyjne ramy, zostali ludzie z łapanki, na zasadzie "ktokolwiek" lub znudzeni studenci, dla których przyznaję ta praca jest bardzo kusząca (chociaż patrząc na te opinie tutaj, w których jest średnio po 95% prawdy i tym, że rekrutacja dostaje 1/2 CV na tydzień, to już nie - trudno się dziwić, większość osób albo już zwolnili, albo mają kogoś wśród swoich znajomych, którzy mieli tą wątpliwą przyjemność pracy w projekcie). Z finansów, zmiana zaszła taka, że już nie zatrudniają praktycznie na umowę o pracę (bo trudniej się kogoś pozbyć), a premie zredukowano o 2/3 przy nierealnych założeniach sprzedażowych (a miało być tak pięknie, tylko jakość jakość.. ). Jeśli masz jakiekolwiek ambicje, chęci rozwoju - to nie jest miejsce dla Ciebie. Osobiście dość długo musiałem się tam męczyć (ze względu na pandemię, która mnie tam przytrzymała). Z osób, które tam pracowały nie pozostał praktycznie nikt, kto ośmieli się powiedzieć coś złego na głos. Dlaczego ? Bo po prostu byli za dobrzy. I z tego miejsca ich gorąco pozdrawiam i podtrzymuję - wasza decyzja o odejściu była najwłaściwsza. Ale do rzeczy, aby awansować na mitycznego "starszego sprzedawcę" musisz podlizywać się wszystkim. Nie ważne czy ma to sens. Masz mówić do klientów.. KONSUMENTÓW "Witam w świecie IQOS, chcesz budować przyszłość bez dymu?" Wciskać patyczki, boxy Heets'ów, frytki do tego, wszystko .. Nie masz prawa do własnej opinii. A jeśli już ją wypowiesz, to długo miejsca nie zagrzejesz. Prędzej czy później znajdą "hak" za którym pójdzie wiadomość "XX nie jest już pracownikiem firmy" NO CHYBA ŻE masz za współlokatorkę jakiegoś koordynatora z innego regionu. Albo przyjaźnisz się blisko z głównym regionalnym, to wtedy awans przed Tobą. A na kierownika jesteś jeszcze w stanie pociągnąć swoją przyjaciółkę (z którą też kiedyś mieszkałeś). No i jej chłopaka. Bo wybitni trzymają się razem :). To kierownicy decydują, co i czy w ogóle powiedzą swojemu zespołowi (przykład ? Rekrutacja na kierownika punktu, która w założeniu była dla wszystkich pracowników, przez dziwny zbieg okoliczności została całkowicie utajniona tylko do starszych sprzedawców). Jeśli zaś chodzi o kierowników, to każdy robi co chce, decyduje jak mu się widzi przy otoczce SUPER ZAPRACOWANIA z mnóstwem tematów, najczęściej nie są obecni w punktach, wpadając tam od wielkiego dzwonu na godzinkę lub dwie. Albo jak nie ma nikogo do pracy. Ale to Ci, którzy mają dobre serduszko, bo też Ci z mniejszym sercem do ludzi mówi, że masz być i już. Prawda jest smutna, Brand Retail w Warszawie, który był wizytówką, jest obecnie w fatalnej sytuacji, i dziwne, że nikt na to jeszcze tak naprawdę nie zareagował (skoro w jednym miejscu w miesiącu potrafi odejść 60% ekipy to .. czy coś ze mną nie tak?). Z drugiej strony ściemnianie i malowanie trawy na zielono zawsze było mocną stroną osób "wyżej". Podsumowując, jest mnóstwo innych wątków o których nie wspomniałem, ale wydaje mi się, że to co napisałem trochę nakreśla sytuację na tym stanowisku. Jeśli nie wierzysz, poczytaj pozostałe opinie. Moja nie jest opinią zwolnionego i rozgoryczonego człowieka, któremu zawalił się świat BO IQOS NIEDOBRY. Odszedłem stamtąd sam i na własnych warunkach, dziękując po stokroć za dzień, w którym złożyłem wypowiedzenie. I mam świadomość, że "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" ale IQOS jest wyjątkiem od reguły. Niby taka rewolucja tytoniowa, a od strony pracowniczej, to (usunięte przez administratora) bez dna. A piszę to po to, aby przestrzec wszystkich, których Adecco i PMI będzie mamić podobnie. Szkoda waszego czasu. Nie pozdrawiam.

w punkt
Były pracownik
@IQOS (not) friends.

Oj jak bardzo się zgadzam. Szefostwo "siadło" na mnie dokładnie w momencie kiedy odważyłam się szczerze powiedzieć co myślę i co mi się nie podoba. A potem już tylko wieczne kontrole i na końcu zwolnienie za porozumieniem.

Stefan
Pracownik
 Pytanie
@w punkt

Hej, a miałeś umowę stałą czy czasową?

Przykre
Pracownik
@w punkt

To prawda, fałsz koordynatorów Addeco, którzy mają pomagać, a tak naprawdę zbierają tylko plotki powoduje, że atmosfera wśród samych pracowników jest fatalna, co przekłada się na ich niską efektywność. Sprowadzą Cię do roli robota, przeżują i wyplują. Koordynatorzy bez sumienia, że biorą udział w tej ściemie i farsie tak długo.

Zwolniłam się sama :)
Były pracownik
@IQOS (not) friends.

100% racji, idealny opis sytuacji, ja odeszłam w dobrym momencie i to była decyzja która pozwoliła mi się rozwinąć. Jesli jestes w firmie na tym stanowisku i czekasz na awans to są niewielkie szanse. Dobra praca dla studentów (przynajmniej kiedy pracowałam) elastyczny grafik. Ale prędzej znajdziesz pracę w philip morris wyżej, zwalniając się i aplikując z poziomu osoby z zewnątrz niż z poziomu product experta. Na dłużej nie warto chyba że masz niewielkie ambicje. Faktycznie awansuje się po znajomości, przynajmniej takie było moje wrażenie. Nikt nie patrzy na ciebie jako na jednostkę, która może coś wnieść do firmy tylko jak na narzędzie. Nie ma co się (usunięte przez administratora) :) Z mojej perspektywy, uważam że nawet za (wtedy) spoko kasę mogłam sobie darować i iść gdzieś gdzie mam szansę na rozwój. Osoby które są managerami (nie wszystkie bo niektórzy są sprytni) są mało rozgarnięte, nie mają odpowiedniego wykształcenia, nie mówią po angielsku i prawdę mówiąc ta praca to najlepsze co im się trafiło więc będą wykonywać wszystkie polecenia bez zastanowienia i zwalniać bez zastanowienia kiedy coś według nich nie będzie klikało. Osoby z którymi pracowałam pozwalniały się i teraz robią naprawdę świetne rzeczy i z tego co wiem są doceniane w pracy, więc problem nie leżał w kompetencji pracowników. :) Podsumowując, jak jesteś studentem - spoko, jak chcesz się rozwinąć, leć gdzie indziej.

Groegu
Były pracownik
@IQOS (not) friends.

A czego się spodziewałeś obserwowałem przez lata posunięcia w stylu to dzisiaj zmieniamy dział X wszystkich zwolnić albo krewnych i znajomych przesunąć do innego działu a dobrze działającą cześć firmy rozwalić . Ty chodzi o to żebyludzie nie mieli stablilizacji , Przez lata pracy w Warszawie naobserwowałem się rządzicieli , zresztą oni wszyscy mają wywalone na was musi się tylko i wyłącznie zgadzać premia i konto . a reszta można miec na nich wywalone. Całe szczęście ze tam już nie pracuję okazuje się że nie jeden filip jest na świecie i w innych miejscach też można zarobić i poznać ciekawych NORMALNYCH LUDZI

Julia
Inne
@Groegu

A chociaż ile te premie wynoszą, że to aż taki ogromny priorytet jest? Co do tych działów to często jest i będzie tego typu "odświeżanie"?

Hejka
Pracownik
@IQOS (not) friends.

Firma, która kompletnie nie szanuje pracowników z dłuższym stażem - mają w zwyczaju zwalniać po roku/dwóch latach, tylko po to żeby zrobić miejsce nowym naiwniakom

Szymon
Inne
@Hejka

Brak szacunku ma się jakoś do podwyżek w związku z rosnącym stażem pracy? Daj proszę znać, jeśli się orientujesz, ile na starcie bym zarobił, jako operator maszyn produkcyjnych i jakie kwalifikacje sprawdzają podczas rekrutacji? Wiem tylko, że jest podstawa + dodatek zmianowy + trzynastka...a na forum sporo krytyki...

Tralalala
Były pracownik
@IQOS (not) friends.

Zgadzam sie całkowicie z tą opinią otwierałam mini sis w Zakopanem i powiem tak wszystko co jest napisane wyżej to prawda! Mimo naprawde ogromnej sprzedaży zostałam zwolniona za nic poniewaź Pani wyżej skumała sie z inna Pania z galerii i doszly do wniosku że za dobrze mi tam. Jakies skurwysynskie monty i wgl. Nawet zostałam oskarżona na infolini przez owe Panie i ich znajomych że niby polecałam klientom konkurencje czyli glo szok po prostu do czego ludzie sa zdolni z zadrosci i z powodu checi wcisniecia swoich znajomych na stanowisko.

BZYK
Pracownik
@Tralalala

Tak tak , dokładnie tak to tu działa a jak wiemy ryba psuje się od głowy i stołeczek dla krewnych i znajomych zawsze sie znajdzie najwyżej kogoś zwolnimy . W biurze w Wawie tez tak jest , stołek dla krewnych zarządu zawsze sie znajdzie

AS#000
Pracownik
@Julia

Powiem tak , odświeżanie jest średnio co 2-3 lata, w tym czasie zatrudnienie rośnie szczególnie jak pompuje się no iqosa , następnie po wzroście o 20-30% zatrudnienia nastepuje zwrot i zwalniamy 35--40% ludzi. i za jakiś czas następuje kolejny cykl. Firma z (usunięte przez administratora)

Dramat
Pracownik
 Pytanie

Praca dla tego projektu, to największe (usunięte przez administratora) w jakie można wpaść, to przestroga głównie dla osób wchodzących na rynek pracy, idźcie wszędzie, tylko nie tu, a dokładniej dlaczego w dalszej części. Pracowałem dla projektu 10 miesięcy, sam jestem w szoku, że tak długo, ale szybko stało się to tylko dodatkowym zajęciem bo musiałem znaleźć nową pracę, bo ktoś bardzo inteligentny na górze wpadł na pomysł, że pachołom na punkcie można płacić tyle samo, a mogą robić więcej. W związku z czym zlikwidowali podwójne zmiany i systematycznie zamykali dodatkowe punkty, gdy w galerii były np. dwa. Efekt? Jeden pracownik robił pracę, którą wcześniej wykonywały 3/4 osoby. Przed punktem wieczne kolejki, wściekli klienci, że muszą czekać żeby załatwić cokolwiek, brak czasu żeby się po (usunięte przez administratora) podrapać, a co dopiero iść np. do łazienki, zwłaszcza że poza obsługiwaniem klientów, do obowiązków tzw. ambasadora należało jeszcze tysiąc innych czynności, przyjęcie dostawy, zamówienie towaru, raportowanie wyników, czyszczenie urządzeń, inwentaryzacja, sprzątanie, przygotowywanie urządzeń do wypożyczenia, wychodzenie z klientem na test iqosa i to wszystko obsługując cały czas klientów, Jak coś nie jest zrobione to przełożonego tak zwanego Koordynatora z ramienia agencji pracy, lub SPV z ramienia PMI nie interesują żadne wymówki, ani 20 klientów w kolejce, usłyszysz wtedy że "nie jesteś wiarygodnym gospodarzem", nie "znasz standardów" firmy i zaczyna się tyrada darcia mordy przy klientach, wraz z przemocą psychiczną mającą na celu udowodnienie jak bezwartościowy jesteś. Poznałem w tej pracy wiele młodych i fantastycznych ludzi (jedyny plus), których starałem się wspierać w takich sytuacjach, by się nie przejmowali. Mimo to dziewczyny po, lub nawet w trakcie takiej fantastycznej wizytacji często płakały lub wymiotowały ze stresu. Oczywiście nie był to powód by przestać, albo co gorsza pozwolić im wyjść do domu, co to to nie! Mimo że pracujesz na zleceniu masz być zawsze kiedy jest twoja kolej, nie ważne czy boli cię głowa, zmarli rodzice, czy urwało nogi. Punkt musi być otwarty i masz się pojawić w pracy. Przełożeni zmieniali się co jakiś czas, czy nawet wymieniali punktami ale każdy był warty mniej więcej tyle samo. Kolejna rzecz to brak przekazywania informacji w tej pseudokorporacji. O każdej zmianie np. w cenach można było się dowiedzieć po przyjściu do pracy czytając post na MicrosoftTeams, o każdych zmianach w procedurze również, W związku z czym mimo że klienci potrafili czekać przed otwarciem to na początku trzeba było sprawdzić w jaki sposób dzisiaj się ich obsługuje i po jakiej cenie sprzedawane jest urządzenie. Miejsce do przechowywania całego asortymentu to, jedynie szuflada, lub szuflada i wąska szafa. Na punkcie trzeba było dbać o to by mieć zapas każdego rodzaju towaru, chociaż nie było gdzie tego przechowywać. Nie mogła dostawa stać nierozpakowana "bo to niezgodne ze standardami" Brak, lub niski stan zatowarowania czegokolwiek również, tylko dzięki uprzejmości punktów po sąsiedzku udawało nam się przechowywać tam dostawy. Potrafiło dochodzić też do kuriozalnych sytuacji w których firma wstrzymywała dostawy jakichś produktów, z powodu ich braku na magazynie, co oczywiście oznaczało, że na punkcie też go nie będzie bo dostawa była co 2 dzień. I gdy przyjeżdżał "przełożony":, który doskonale wiedział o sytuacji dostawało się po głowie za brak towaru, który widocznie trzeba było wyczarować. Stawka w Iqosie nie utrzymuje się na podobnym poziomie bo pomijając inflację pracownicy mają coraz mniej godzin pracy i niższe premie, lub premie ustalone tak by przypadkiem nie dało się zrealizować, jest to więc jedyne przedsiębiorstwo jakie znam, które z roku na rok płaci mniej niż więcej. to nie praca tylko (usunięte przez administratora) w którym nie można się napić wody na punkcie, nie można wyjąć telefonu nawet na sekunde, ani zjeść, ani też wyjść poza punkt bez jego zamknięcia co przy wiecznej kolejce klientów nie jest możliwe. Możliwości awansu w strukturze są jak najbardziej, ale tylko jeśli znasz się z kimś postawionym wyżej, najlepiej jeśli jest to znajomość rodzinna, lub łóżkowa wtedy kariera twoja wystrzeli, w innym przypadku nie masz szans, bo ubiegnie cię jakiś pajac bez doświadczenia i kompetencji, ale za to z umiejętności bycia członkiem rodziny kierownika. Firma za to daje wszystkim równe możliwości rozwoju i to fakt, niestety nie wspomina, że chodzi o rozwój zaburzeń nerwicowych po pracy w tym (usunięte przez administratora) Cieszę się, że zostawiłem tę historię za sobą, mówiąc na koniec przygłupiemu przełożonemu, że mam go w (usunięte przez administratora) i nie będę pracować w takich warunkach. Mimo wszystko jednak najlepiej sobie w ogóle nie robić takiej krzywdy. Czy była to praca przez Adecco, czy Przez Msservices nie ma to żadnego znaczenia w każdym przypadku wygląda to identycznie

Tomcio
Pracownik

IQOS to porażka elektronika się psuje a tutki to trzba użyć 2x tyleużyć żeby się zaspokoić. już lepiej wypalić jednego czy dwa niż podgrzewać iśmierdzieć mokrym psem

TOM
Pracownik

Pracuję w PMI od około 5 lat przez pośrednika ,raczej nie jest to dobry układ którego nie polecam nikomu . Pośrednik zjada duża cześć z mojej pensji, wymaganiaw biurze rosną a ekwiwalentu finansowego nie widać. W biurze pracuje się ok , ale jak zobaczę ile zarabiają inni pracownicy PMI to mnie szlak trafia, że firma takiego kalibru zatrudnia przez pośredników. Rozumiem ze inni musza zarobić, i dlatego tak zatrudniają , ale akurat to co ja robię to duże ryzyko dla firmy zatrudniać przez pośredników. NIgdy nie wiesz kogo zatrudniasz.

Zostaw merytoryczną opinię o Philip Morris - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Philip Morris?

    Zobacz opinie na temat firmy Philip Morris tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 157.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Philip Morris?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 126, z czego 3 to opinie pozytywne, 106 to opinie negatywne, a 17 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Philip Morris?

    Kandydaci do pracy w Philip Morris napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Philip Morris
Przejdź do nowych opinii