Jesli zastanawiacie sie nad podjeciem pracy to moze krotko streszcze wam zasady):) stanowisko : kasjer umowa o prace za najnizsza krajowa na okres probny ( o ile aplikujac mozesz sie poprzec duuuzym doswiadczeniem a oni pilnie potrzebuja)) lub przez posrednika- ok 9,50-10 na reke- umowa zlecenie Praca zmianowa w zaleznosci od godzin otwarcia sklepu czyli np : 8-16, 9-17, 10-18 11-19 ( tzw miedzy zmiany), 14.30-22,30 szkolenie- od 3 godzin do dwoch dni- tzn stoisz i sie przygladasz jak inny kasuje Zaczynasz zmiane...coz rano malo klientow a tu 3 osoby sa na kasach.. dwie ida rozkladac towar i nasluchuja dzwoneczka co oznacza" biegusiem na kase" Ale nie martw sie- jako nowy pracownik ranne zmiany bedziesz miec rzadko- w koncu inni pracuja duzej niz ty i cos im sie nalezy:):) Potrzebujesz do talety- nie probuj zejsc z kasy bez poinformowania kierownika. a ze ma zajety telefon- twoj problem. Pomyliles sie, kierownik przychodzi, zatwierdza storno- niby nic- ale skad musi wszystko podac jeszcze ochronie. godzine kwote powod pomylki- jesli masz kolejke na kasie i ci to umknie- notatka służbowa Przekroczyles czas przerwy o 2 minuty - notatka służbowa. Nie wazne ze idac na przerwe udzielasz informacji 3 klientom- oczywiscie nie mozesz powiedziec ze " cos gdzies tam lezy- trzeba zaprowadzic klienta- pokazac palcem. A czas przerwy mija... Wogóle to nie wiem co oni maja z tymi notatkami słuzbowymi.....;) Ale co tam...pracujesz sobie na te drugie zmiany....przyzwyczailes sie do zasad...a nawet oduczyles sie palic- bedziesz zdrowszy Zapomnij o paleniu- nawet na przerwie- nie masz prawa wyjsc i zapalic bo...tak tak notatka służbowa:):) No i juz pracujesz trzy lata...super na świeta wyszedłes z 2 pełnymi reklamówkami, na konto po takim okresie wpływa juz ok 1500 zł..i wg regulaminu dostajeż podwyżke tzw stażowe całe 3 % do pensji( 50 zł). Zostałes doceniony. Nic tylko jeszcze pare lat i awansujesz na kierownika zmiany. A wtedy bedziesz mógł zadrzec głowe do góry i udawac że jestes Panem i władca( oczywiscie tylko w momentach gdy na sklepie nie ma dyrekcji- bo wtedy najlepiej sie gdzies zakamuflowac;))
Te storma to idiotyzmy, oni są strasznie zacofani, w zadnym sklepie już tego nie ma i każdy sam usuwa
Czyli żyjesz na poziomie wegetacji, po opłaceniu czynszu, a praca jest bardzo ciężka, jak dla kobiet.
potwierdzam: praca cieżka fizyczna i to zarówno kasjerki jak i kierowniczki pracują ciężko fizycznie. największym wrogiem pracownika jest ochrona - kablują, donoszą, węszą, szukają "sensacji" i afery na siłę, mają za to płacone dodatkowy hajs podobno. często przekraczają uprawnienia w stosunku do pracowników, ale jak trzeba gonić złodzieja to udawają że nie wiedzą czego od nich chcesz! (boją się że od blokersów po ry.ju dostaną to chowają się za plecami kierowniczki :-) np Kamilek z K-ce
Po 6 latach pracy w tej firmie stwierdzam tylko, że z dnia na dzień jest coraz gorzej i lepiej nie będzie. Pracownicy się zwalniają, bo mają dość pracy w takich warunkach. Wyzysk zrobił się niesamowity - 1 osoba robi to co powinny robić 2 lub nawet 3. Wieczny bałagan na sklepie i magazynach, psujący się sprzęt, brak możliwości załatwienia czegokolwiek, zero pomocy, nie mówiąc już o jakichkolwiek podziękowaniach. Jak na ilość obowiązków, które trzeba wykonywać, pensja jest zdecydowanie nieadekwatna. W przypadku gdy kolega/koleżanka z działu idzie na urlop/zwolnienie nie dostajesz osoby na zastępstwo - musisz tyrać za dwoje. Dawniej pracowało się całkiem przyjemnie, teraz niestety wszystko idzie w bardzo złą stronę... Nie polecam.
Tak mieszać w grafikach to Grześ lubi, tylko że robi to bezmyślnie. Głupota i nic więcej, brak jakich Kołbiel zdolności kierowniczych no cóż nie każdy nadaje się na kierownika sklepu.
witam co się dzieje teraz na świeradowskiej to jest żałosne.Kasjerzy nie maja na czym siedzieć krzesła są rozwalające.Kierownik sklepu Grzegorz jakieła nic nie spotrafi załatwić.Zajmuje sie bzdurami tylko jego pasja mieszanie w grafikach.Ludzi brakuje do pracy nie zatrudni pracowników.Tyramy za dwie osoby.Taki kierownik sklepu.Żałosne to wszystko.
Dokładnie tak, ten pan to cofanie się tego sklepu. Oby przyszedł ktoś nowy i kompetentny, nie życzę nikomu źle, ale...brak słów po prostu.
rozmowa luźna miałam wrażenie że bardziej liczy się tzw "pierwsze wrażenie", opowiadanie co się robilo w poprzednich pracach, odpowiadanie na niewygodne pytania, podziękowanie i zapewnienie że odzwonią jeśli zechcą zatrudnić. następne spotkanie to zatrudnienie, umowa na okres próbny 3 m-ce, po czym na szkolenie 2 tygodnie do jakiegoś marketu w okolicy lub nawet na delegację - wtedy firma płaci za hotel i tzw rozłąkę
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Mnie zastanawia tylko to, kim są osoby, które piszą tutaj pod nickiem "pipek" i "pipek2". Pracując w PIPie na Świeradowskiej przez kilka lat, nie przypominam sobie takiej osoby, która by chwaliła ten sklep za cokolwiek, a już raczej nikt (kto wie, co tam się tak naprawdę dzieje), nie napisałby szczerze, że jest super. Przyjemnie tam było jakieś 2 lata temu, no może rok, ale nie teraz... Żaaaal :(((
Nie działa maszyna do drukowania kodów na mieso, przez to wszystko trzeba wbijać recznie, kasjer, zły kupujacy zły, kolejka sie wydłuza. Maszyny pewnie drogie, al za to sa np. darmowe reklamówki, na które kupujacy tak łapczywie sie rzucają :)
TAK BYŁO I TAK JEST ŻE KASJERKI CHODZĄ NA PRZERWĘ PO 3 LUB 4 GODZ.PRACY A NIGDY 1GODZ. PRZED KOŃCEM PRACY. A JAK KTOŚ CHCE WSADZIĆ KIJ W MROWISKO TO NIECH U SIEBIE WSADZA PRACA W PIP JEST SUPER
taka super że pracują prawie sami Ukraińcy???? nie pracuję ale jestem klientką wieloletnią i obecnie poziom obsługi w PIP to żenada.
(usunięte przez administratora)
No moze i dobry, ale jeśli przychodzisz np. na 7:00 rano a przerwę masz na godzinę przed pójściem do domu, to jest to okrutna katownia dla pracownika. PIP świeradowska
Wcale że tak nie jest. Przerwy sama/sam sobie wyznaczasz, a na kasie jak pracujesz, to dziewczyny z monopolu też starają się puścić jak najwcześniej, jak tylko mogą. Także nie wciskaj nam ściemy tutaj. ;]
Słuchaj, też tam pracuje obecnie i wiem jak jest. Na jakim dziale pracujesz, albo pracowałes ?
Tak było, ale teraz już nie jest, puszczają nas nawet godzina przed końcem, moze po prostu kierownictwo o tym nie wie?
widzę że dalej córka broni mamusi i koło wzajemnej adoracji dalej żyje razem , jak możecie okłamywać osoby które szukają pracy, mydlić im oczy , za zmarnowany czas w tej "firemce" nikt nie zwróci
Na stanowisku kasy - hordy ludzi, nie można nawet na sekunde odpoczac, bo ciągle jak sepy z zakupami stercza, dla PIP to pewnie ok, ale dla pracownika mordęga.
(usunięte przez administratora)
Jako przełożony był ok, gorsi o wiele są od niego
Dlaczego zwolniono kierownika zmiany Pawła P. na Świeradowskiej? był bardzo dobry w tej roli. Czemu zwalnia się kompetentnych ludzi?
Statystyczny polski "pracodawca" to "BURAK" w pełnym tego słowa znaczeniu . Opisane w tym artykule sytuacje są nagminną codziennością tego kraju. Jak mówi przysłowie "ze świecą" trzeba szukać, a naprawdę to dziś z wagonem świec byłby problem , żeby znaleźć w miarę uczciwego.Ale to jedna strona "kija" Drugi koniec kija to pracobiorca.Nagminne są przypadki pokazywania jaki (jaka) to ja jestem super.Wielu pracodawcom nie można pokazać , że potrafi się zrobić więcej niż tego wymaga tzw obowiązek pracownika na zajmowanym stanowisku.Właśnie w wielu przypadkach zatrudnieni popełniają taki błąd , nie zdając sobie sprawy ,że "BURAK" zaczyna się czuć zagrożony ponieważ zdaje sobie sprawę ,że zatrudnił kogoś lepszego od siebie. Pozdrawiam ...zawiedzionych naiwnych i wszystkie.....warzywa :)
Statystyczny polski "pracodawca" to "BURAK" w pełnym tego słowa znaczeniu .Jak mówi przysłowie "ze świecą" trzeba szukać, a naprawdę to dziś z wagonem świec byłby problem , żeby znaleźć w miarę uczciwego.Ale to jedna strona "kija" Drugi koniec kija to pracobiorca.Nagminne są przypadki pokazywania jaki (jaka) to ja jestem super.Wielu pracodawcom nie można pokazać , że potrafi się zrobić więcej niż tego wymaga tzw obowiązek pracownika na zajmowanym stanowisku.Właśnie w wielu przypadkach zatrudnieni popełniają taki błąd , nie zdając sobie sprawy ,że "BURAK" zaczyna się czuć zagrożony ponieważ zdaje sobie sprawę ,że zatrudnił kogoś lepszego od siebie. Pozdrawiam ...zawiedzionych naiwnych i wszystkie.....warzywa :)
(usunięte przez administratora)
Ale łaska.... haahahaaaaaaaaaaa
pip się skonczyl, pracujcie sobie dla piotra pawla i eli na pochybel
Witajcie Sklep Piotr i Pawel schodzi na dno w szczególności sklep Sky Tower Kierownik sklepu niema swojej głowy jest zakręcony robi to co mu ludzie mówią jakiś koszmar trzyma sztame z chlopakami z warzyw i z Pania Małgorzata ze spożywki oco chodzi to niewiem ale sie dowiem i wam wszystko napisze a najgorsze jak sie góra dowie to wszyscy polecą na zbity pysk banda nieudaczników nic nie robią na sklepie opier...... sie a innych krytykuja brak słów Pozdrawiam wytrwałych ale dla niektórych kabli czas się niedługo skończy Panno MAŁGORZATO BÓJ SIĘ pOZDRAWIM
Hmm tak czytam te opinie i owszem wiele prawdy jest w tym co piszecie ale zauważcie ze głównie piszą osoby złe komentarze które juz się zwolniły nie piszą tu komentarzy osoby które dalej tam pracują i sobie może nie tyle chwalą ale źle nie jest. Jeśli ktokolwiek chciałby zaciągnąć wiedzy o tym jak się pracuję w Piotrze i Pawle po prostu spróbujcie a jeśli chodzi o zarobki i możliwość awansu to jest o wiele lepiej niż w Biedronce czy Lidlu.Firma się rozwija otwiera kolejne sklepy i zapotrzebowanie na dobrych pracowników jest i są doceniani/awansowani. Te pojedyncze zgrzyty co piszą poprzednicy trafiają się w każdej firmie i tylko oni głównie piszą opinie. Bo tak naprawdę jeśli komuś jest dobrze w pracy nie wchodzi na portale i się z tym dzieli.
czyżby gwiazda programu emitowanego na kanale TVP1 , haha co tym razem dostałeś za pisanie takich opini...
Widze że jestes super poinformowany, wszystko wiesz. To moze powiesz nam coś jeszcze czego nikt nie wie. Pewnie byłes pracownikiem idealnym, chodziłes na zwolnienia, olewałeś prace i wciskałeś nos w nie swoje sprawy, dlatego skończyłeś dość szybko karierę w Pipie i teraz Twoja złość przelewa się tutaj. ;) Szkoda mi takich osób jak Ty, mimo to życze Ci powodzenia
Kierownik jest spoko na Świeradowskiej poprawił się
Mam pytanie odnośnie świeradowskiej, czy kierownik rzeczywiście jest taki straszny ?
Ja pracowałam w Piotrze i Pawleto oszuści jak przyjmowała się do pracy wysyłałem na ofertę pracy bez pośrednio do nich na umowę o pracę po pierwszym dniu pracy dostaje umowę śmieciami tzw.umowe zlecenia kierownictwo tam nie poważne oszuści .Bardzo się ciesze ze tam nie pracuje już bo kokosów tam nie było.
Witajcie kolego, koleżanko ze Swieradowskiej to co napisałeś , napisałaś jest bardzo dużo prawdy chyba wszystko jest prawda te fajne czasy co były kiedyś nie powrócą juz nigdy :( chyba już trochę pracujesz w tej firmie bo dobrze ja poznales:) ta firma schodzi na dno oszukuje kłamie a kierownictwo pozostawia wiele do życzenia:)
Czytałam te opinie i niestety wiele z nich jest 100% prawdą, najgorsze że większość z tych złych opinii. Od zaplecza wygląda to tak. Widzisz ogłoszenie , wysyłasz cv, dzwonią idziesz na rozmowę, wymagają od ciebie wysokiej kultury osobistej znajomości BHP HACcP i czy potrafisz ładnie opowiedzieć o tym jak to się z klientami obchodzi. Wow dzwonią drugi raz i zapraszają do współpracy, kiedyś umowa o pracę ,teraz...śmieciówka i to tak długo jak się da. Hierarchia w zarobkach kasjer ma najmniej ,a robi najwięcej ,potem warzywa magazyn piekarnia tradycja szef rejonu i dalej w górę. Atmosfera kiedyś ok , teraz pracownicy wzajemnie pod sobą dołki kopią, wzajemna zawiść, zero współpracy , koleżeństwo w pracy-tylko jak coś potrzebują. Wynagrodzenie ,tak naprawdę to indywidualna sprawa , niby 2100 np kasjer ale na zleceniu wyciągasz więcej a jak kierownik cie lubi to masz więcej na umowie lub grafik lepiej ułożony typu 80% zmian na rano i 2-4 zmiany na popołudniu żeby się reszta nie burzyła. Kierownictwo to jedna wielka zgraja kumplostwa i wzajemnych układów, na jednej ręce wyliczyć tych normalnych którzy albo zostali wyrzuceni,albo przeniesieni do sklepów na jakimś totalnych za.....w innym regionie kraju. Znajomość kodeksu pracy wzorowa, na zasadzie "jak zrobić żeby pracownik nie miał tego czego chce" Czasy dobrej firmy , normalnej atmosfery w miarę dobrych zarobków nieodwracalnie odeszły. Firma kieruje się dwiema zasadami nikt nie jest niezastąpiony ,na rynku pracy są inne jelenie które będą pracować. Druga daliśmy pracownikom ponad 2000 brutto na umowie więc jesteśmy ich władcami. Jeżeli chodzi o grafik , wolne , urlopy itp . dostajesz jeden urlop w roku i jak dostaniesz go w swoim terminie to cud , a tak swoje dni urlopowe są ci rozdzielane kiedy im pasuje ,bo trzeba szybko wydać urlop pracownikowi ale tak żeby to było najmniej uciążliwe dla firmy. Dni wolne w miesiącu ,to głownie dni w środku tygodnia z których i tak na telefon kierownika typu "potrzebujemy cie" musisz przyjść bo inaczej wypowiedzenie. PiP odwiedza sklepy z częstotliwością tak wielką że wydaje się że są tam non stop. Można by było pisać o tej firmie , ale jeśli chcesz możesz się sam przekonać . Obecnie z wielu pracodawców na rynku handlu sklepów osiedlowych supermarketów niczym się nie wyróżniają , zarobki te same mimo wyższej podstawy brutto na ręke dostajesz tyle samo jak w innym sklepie z premią za frekwencje i uznaniowe. Osobiście pracuje na świeradowskiej i szukam czegoś innego , najbardziej szkoda kasjerek które robią wszystko a zarabiają najmniej. czas pracy 8 godzin , plus bezpłatne nadgodziny, ciśnienie bo musi być ok jak będzie ocena sklepu, a jak wypadnie słabo to bura od kierownika. Ktoś w innym komentarzu napisał że kierownik to tyran itp . Teraz jest nowy kierownik z Tower ,jeszcze gorszy . No ale wystarczy tego jeśli ktoś ma trochę oleju w głowie po pierwszych dwóch linijkach stwierdzi że nie warto tu pracować.jeszcze o stopniach awansu, zasada jest jedna jeśli siedzisz w pracy po 10 godzin w niedziele przychodzisz żeby zrobić zamówienie nie masz rodziny to w ciągu kilku miesięcy dostajesz awans na np szefa rejonu potem zaopatrzenie albo zmianowy i wyjazd do innego sklepu np w Częstochowie. Benefity z tego komórka samochód mieszkanie myślicie , wręcz przeciwnie sama musisz sobie znaleść nowe mieszkanie, opłacić,chyba że jesteś kierownikiem sklepu i jesteś z Poznania no to wtedy firma ci opłaci mieszkanie służbowe. Jeśli jesteś karierowiczem który jest obłudny nieuczciwy i wykorzystuje ludzi by osiągnąć własne cele zapraszamy
Co za brednie, kasjer robi najmniej, kasujesz i masz resztę gdzieś, a dziale jest przerąbane.
Kasjer robi najmniej ? Widać, że nie pracowałeś/pracowałaś nigdy na dziale kas. Prawda jest taka, że kasjer robi najwięcej. Kiedy (chwilowo) nie ma kolejek to nie siedzi sobie na krześle i nie patrzy w sufit tylko musi iść wykładać towar. Kierownicy zmianowi nie dopuszczą do tego, że kasjerka siedziała bezczynnie. A jak robią się kolejki to masz wracać na kasy i tak w kółko. Za to na innych działach jak nie ma kolejek pracownicy stoją i gadają sobie w najlepsze podparci o lady. Kolejna kwestia : przerwy. Pracownicy sklepu, tradycji, piekarni chodzą na przerwy kiedy chcą i siedzą na przerwie ile chcą. Nie 20 min tylko 30, 40 ... wedle uznania. Kierownicy zmianowi o tym wiedzą od dawna ale nikt z tym nic nie robi. Za to jeśli kasjerka wróci z przerwy o minute czy 2 za późno to kierowniczka zmianowa Irena już stoi nad taką osobą i udziela adekwatnej reprymendy. To samo dotyczy wychodzenia z pracy. Pracownicy innych działów niż kasy może sobie wyjść z pracy pół godz przed końcem (oczywiście na liście wypisują się tak jak mają w grafiku a nie tak jak wychodzą) i nikt im uwagi nie zwróci ale jak kasjerka wyjdzie 5 min wcześniej to natychmiast jest to wypominane przez długie miesiące przez kierowników zmianowych. Kasy to dział gdzie jest najgorzej a zarabia się najmniej.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Piotr i Paweł?
Zobacz opinie na temat firmy Piotr i Paweł tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Piotr i Paweł?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Piotr i Paweł?
Kandydaci do pracy w Piotr i Paweł napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.