(usunięte przez administratora)
Bo ma inne sprawy na głowie a poza tym SS się (usunięte przez administratora) za wklejenie tego maila????
Mnie i interesuje najbardziej kto to jest Beneficjent? Czy bank naprawdę nie ma żadnego poczucia przyzwoitości i musi o pracownikach wypowiadać się tak przedmiotowo?
Widac Zarzad jest nic sie nie nauczył na swoich błędach i ciągnie dalej titanica na (usunięte przez administratora) Zamiast ucinac ludzią i z miesiąca na miesiąc pogarszajac warunki pracy mógłby wykosic ze stanowisk kierowników takich jak SS czy PK. Wspolczyje pracownika w tym banku bo są traktowani jak najgorsze śmieci.
Zarzad i kierownictwo w centrali ma w 4literach to ze pracownicy oddziału juz maja dość. Dlatego PK i SS są odpowiedzialni za to aby ludzie jak najwięcej mniej zarobili. Dlatego sztucznie ciągnęli konkurs NestCup do grudnia choć i tak wszyscy wiedzieli ze to już robi się śmieszne bo ze względu na stratę banku nie zostanie sfinalizowany. Podstawa każdego pracownika w oddziałach to 2500 złotych netto. Mimo że na papierku jest doradca klienta biznesowego to trzeba obsługiwać osoby fizyczne i obsługiwać kasę. - żenada w CHXX System premierowy jest tak skonstruowany ze jak Ci kasa nie będzie się zgadzać to i tak czytając ten system doliczenie mija się z cudem. A SS obiecywał ze bedzie prostszy. W centrali wrze od tych postów tu. Ale prawda drogi PK i SS jest taka ze długo nie pociągnięcie jeśli będziecie w taki sposób traktować swoich współpracowników. Ludzie nie są głupi więc nikt nie będzie udawał że pada jak plujecie. Moze w końcu docenicie ze to pracownik jest wizytówką firmy a jeśli traktujecie go jak śmiecia to smród będzie się ciągnął za wami.
A kto liczył na wyjazd? Bo chyba nie doradcy, możliwe ze góra by chciała zabawic się jak w Japonii, ale nie co w Japonii to zostajecie Japonii , nieprawdaż góra? Praca w tym banku to żenada . Niewielu zostanie max 100 placówek na totalu to moze uzbierają na wyjazd ????
Oj będzie się ciągnął, nie tylko ze względu na konkurs ale i całokształt postępowania . Jak to mówią raz na wozie raz po wozem . Żałuje ze osoby z zarządu odpowiedzialne za sprzedaż nie reagują , nie widza? Czy nie chcą widzieć .... czy już nie ogarniają a tankowiec płynie już tylko siłą rozpędu bo silniki już dawno wysiadły
Meksyk. Japonia. Andaluzja. Gruzja i wiele innych .. inwestor ufundował fajne wakacje dla pracownikow wyższego szczebla centrali:) a teraz zysku banku liczone w milionach złotych.. tylko ze na MINUSIE ... :) ale ktos za to musial zapłacić.. jakie zarządzanie takie wyniki finansowe !
Przecież te konkursy są tylko aby pokazać że Pracodawca daje DKB bonusy. Placówki partnerskie były największym niedochodowym błędem centrali oraz złe decyzje podejmowane przez działalność ryzyka kredytowego. Ale oczywiście bank szukając kozła ofiarnego będzie zwalał wszystko na DKB że to ich wina. Stąd te zwolnienia i robienie wszystkiego tylko by pracownikom zapłacić jak najmniej albo niepłacić. Regulamin wypłacania premii jest skomplikowany tylko dlatego aby nikt go nie zrozumiał i Oporskim Okiem zinterpretował jak mu wygodnie
PP i pośrednicy zrobili swoje jeśli chodzi o ryzyko. Mysle ze doradcy tez bo skoro szkoleniowcy dawali dobre rady jak przygotować dokumenty do kredytu na oświadczenie to czemu tu sie dziwic . Analitcy sprawdzali i puszczalia do uruchomienia. Góra dala przyzwolenie na wszystko. Kredyt rolowany po stokroć... co 3 miesiace bo dla klienta nalicza się prowizja za wcześniejszą spłatę i suma sumaru podniesie się kwota kredytu do spłaty. Czysty zysk.. bank nie wykłada gotówki na nowy kredyt tylko odgrywa zeszlotygodniowy kotlet . Teraz trzeba zrzucić wine na doradcę bo to on jest najniżej,najłatwiej sie go pozbyć i ukarać. Tylko gdzie w tym wszystkim sa produktowcy ? Ludzie od ryzyka ? Analitycy? Szkoleniowcy? Prezesi i dyrektorzy nadzorujący tabelki i wyniki ? Biuro complaience? Biuro bezpieczeństwa? Ludzie z góry którzy robili roczne monitoringi klienta ?
Jedyna droga na poprawę jest stworzenie dobrego taniego kredytu inwestycyjnego bez PLD i bez Ubezpieczenia dla dobrych uczciwych klientów. Takich klientów w Nescie brakuje bo Bank dawał drogo dla tych którzy nie mieli wyboru i musieli wziąć kredyt drogi.
z tego co słyszałem to zgłosili to już do organów ścigania
Wiadomość do byłych pracowników którzy robią nagonkę na Nest Bank, aby powstrzymali się z zbędnymi komentarzami. Nie jesteście już pracownikami więc idźcie w swoją stronę. Niczego nie zmienicie i na nic już nie macie wpływu.
Czy jeżeli np Bank posiadając wiedze, że klient uzyskał kredyt poświadczając nieprawdę zawyżając swoje dochody nie powinien niezwłocznie po wykryciu faktu odpowiednio zareagować? Czy to jest obowiązek Banku , aby klient nie działał na jego szkodę ? Pytanie następne .. czy np Bank posiadając taką wiedzę i nie podejmuje żadnych działań to sam nie działa na własną szkodę , a tym samym na szkodę inwestorów? Każdy Bank udzielając kredytu ( nawet nie chodzi o Wasz Bank ) po roku czasu przeprowadza tak zwany monitoring... dotyczy to każdego banku... Jeżeli klient uzyskał na oświadczenie np w 2018 roku kredyt gdzie oświadczał, że ma przychodu za 6 miesięcy np 300 tys. a za rok w ramach monitoringu dostarcza PIT gdzie tych przychodów za 12 miesięcy było 150 tys..to czy osoby monitorujące i posiadające taką wiedzę, że klient uzyskał kredyt poświadczając nieprawdę nie powinny zareagować?? powyżej to oczywiście przykład.. ale jeśli Bank posiadałby taka wiedzę i nie reaguje to czy nie działa na własną szkodę? nie mam wiedzy na ten temat ale jak opisujecie , ze można dostać duże kwoty na oświadczenie to jakoś to weryfikujecie... Oczywiście dotyczy to kredytów gdzie klienci oświadczają swoje przychody i dochody... Nawet jeśli klient na PIT-e przedstawi , że miał przychodów 300 tys nawet za cały rok to należy sprawdzić czy miesiące , które oświadczał pokrywają się z książka przychodów i dochodów za analogiczny okres Ponawiam pytanie- czy Bank reagował na to, ze dane na oświadczeniu różnią się z danymi finansowymi z przeprowadzonego przeglądu klienta po roku czasu... bo jeśli posiadał taka wiedzę to moim zdaniem działał na szkodę Banku nie reagując... i czy takie zdarzenia miałby miejsce..
Gorzej jak to samo pytanie zada KNF.. :) A z tego co piszecie sprawy są w sądach to i tą można poruszyć.. bo jeśli są takie sprawy i jest brak reakacji.. To zadaje pytanie... czy bank przyzwalał na takie praktyki?? to tylko pytanie.. ale ważne
W PIT nie ma rozbicia na poszczególne miesiące, więc nie ma możliwości porównania PITu vs złożona książka. Monitoring ma za zadanie ocenić aktualną sytuację (brak straty, ciągłość prowadzenia działalności itp.), a nie cofać się do ponownego przeliczania i podważania decyzji. Jeśli dokumenty były sfałszowane i bank potwierdził to, wtedy sprawa kierowana jest do prokuratury.
Zakładając że kpir byla z 3 miesięcy i suma przychodu wynosiła np 130 Tys pln .a roczny dochod klienta wynosi 150 tys pln na picie ;) To mozna wyciągnąć wnioski .. :) no ale oczywisvie każdy ma prawo do własnej interpretacji . Nie ma co sie potem dziwic ze klient ma problem z platnoscia raty ...
Oj naiwny jest bank, dobrze ze są dokumenty i maile i webinaria nagrane z instruktażu
Ale w PIT masz też pozycje zaliczki na podatek. Już z tej pozycji można wywnioskować czy był wałek. Oczywiście klient mógł generować koszty, ale jeśli jest tak jak piszecie to będzie rozbieżność, bo klienci pewnie wpisywali dochód, a nie stratę na tych kpir. Niepojęte jak to czytam. Macie przecież kontrole, KNF, audyty i jak takie coś w tym banku przechodzi to nie mam pytań.
Myślę, że nie masz zielonego pojęcia co piszesz... ,a jak nie masz wiedzy to powinieneś siedzieć cicho i się nie kompromitować. powyższa sytuacja jest na przykładzie gdzie na kpir za 6 miesięcy jest przychód ( zostawmy dochód, który może się zmieniać w zależności od kosztów ) 300 tys.. a na Pit-ie za cały rok przychodów jest 150 tys... ewidentny wałek.. Bank udzielił kredytu na sfałszowanych dokumentach... dowiedział się o tym po roku i jeśli nic z tym nie zrobił to albo akceptuje dokumenty sfałszowane albo świadomie działa na swoją niekorzyść , a co za tym idzie na niekorzyść inwestorów.. (usunięte przez administratora) Oczywiście gdybamy i to są pytania nie stwierdzenie faktu ale jeśli Bank zdobędzie wiedze , że klient poświadczył nieprawdę i w związku z tym uzyskał kredyt, którego by nie dostał przedstawiając prawdziwe dane (usunięte przez administratora)
Witam posiadam kartę optimum z limitem 91000 zł po roku zapłaciłem kwotę 23000 zł karta leży nie używana a zadłużenie wobec banku nie maleje lecz cały czas jest takie same co robić w takiej sytuacji pisałem do banku lecz żadnej reakcji nie było proszę o pomoc
Twórcy tego produkt nawet nie są w stanie odpowiedzieć na to pytanie. :) Weź kredyt konsolidacyjny w innym banku i dolać ten produkt.... Jedyne wyjście..
Ja zalecam napisać nie do banku bo ten produkt uszył tak, ze nie wiem czy w 12 lat będzie można tą kartę spłacić , ale są instytucje które zainteresują się takim produktem , który konsument dostał , a nie dostał pełnej informacji jak ta kartę/limit/kredyt spłacić.
Nie mogę wziąć kredytu konsolidacyjnego więc nie wiem co dalej mam robić a po drugie to rrso wynosi 33 procent
Złóż reklamacje na piśmie. Wtedy bank musi się ustosunkować zgodnie z prawem. W reklamacji napisz ze masz produkt którego nie rozumiesz i oczekujesz konkretnej informacji jak będzie spadało zadłużenie przy regularnych wpłatach albo ze oczekujesz konwersji na kredyt bo zostałeś (usunięte przez administratora) Przy limicie 99tys może być problem z konsolidacja ze względu na wysoka kwotę ( w innym banku) . Działaj nie czekaj , bo ta karta to bubel
Składałem reklamacje i nic z tego nie wyszło moja comiesięczna wpłata to idzie na odsetki i prowizje a kapitału jest może około 300 zł także nie wiem co mam dalej z tym robić i jak działać
Pisz do rzecznika finansowego i do rzecznika praw obywatelskich i do KNF. Wtedy może się zainteresują , oczywiście dw Nest bank . Teraz jest dobry klimat do walki z bankami bo wiele wyroków jest na ich niekorzyść .
Napisz prośbę o restrukturyzację zadłużenia z karty na kredyt spłacany w ratach. Napisz, że w związku z trudną sytuacją finansową (zmiana pracy-niższe zarobki, utrata pracy współmałżonka, choroba-dodatkowe wydatki itp.) jest Ci trudno spłacać aktualną wysokość raty, jednocześnie musisz pokazać że stać będzie Cię na spłacanie nowo ustalonej raty (zaświadczenie o zarobkach, PIT, KPiR itp.) nie możesz być bezrobotny :)
Niestety w kwestii rekrutacji to nieporozumienie. Wysłałem CV i kompletna cisza. Po 5 tygodniach dzwoni Pani z HR i pyta czy nadal jestem zainteresowany. Sama rozmowa rekrutacyjna bardzo pozytywnie. Stanowisko seniorskie i pytania adekwatne, głównie architektura i pytania o doświadczenie i jak rozwiązał bym dany problem. Na rozmowie rekrutacyjnej dostałem info, że feedback będzie za tydzień. Miesiąc później nadal cisza ????
Głównie pytania o architekturę, doświadczenie i jak rozwiązał bym dany problem.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
Witam, dostałam propozycje pracy w Nest Banku i zastanawiam się czy przyjąć. Proszę o informację jak wygląda praca? jakie plany i czy są to realne plany? jak duże są premie? jaka atmosfera? jakie szanse na rozwój? będę wdzięczna za każdą informację, która pomoże mi podjąć decyzję.
Plany sa realne do zrealizowania, wszystko zależy w jakim mieście chcesz pracowac. Co do premii to jest bardzo fajna, jednym kredytem mozesz zarobic nawet 20-30 000 PLN, ale maksymalnie w miesiacu mozesz otrzymac 15 000 PLN, reszta odklada sie na Twoim koncie
O, czyli niedawno uczestniczyłaś w rozmowie rekrutacyjnej. Możesz też przy okazji pomóc i mi? Chcę się dowiedzieć jakiego rodzaju pytań można się spodziewać i co mogłabyś powiedzieć o warunkach zatrudnienia, które Ci zaoferowano?
W jakim mieście starasz się o pracę? Wysłałem aplikacje 3 tygodnie temu i zero odpowiedzi :(
