Wszystko dobrze gdy pracujesz.Idziesz na urlop a gdy wracasz wypowiedzenie już czeka szybko zmieniają się ludzie w firmie.
Życzę tobie kolego byś tak jak on musiał wyrwać zdrowe zęby po to by poddać się radioterarapi, jak nie wiesz co to jest poczytaj na googlach. Przyajmniej w tej kwesti jest nie na miejscu o tym pisać na tym forum.
Te wszystkie negatywy o intrac to mega żenada nieudaczników którzy odeszli albo którzy na nieszczęście pracują i nie mają na siebie pomysłu.
Przede wszystkim Wielki Pan kierownik Lucjan powinien sobie wstawić zęby bo wygląda co najmniej nie na miejscu, po drugie pamiętajmy, że firma szuka spisków przeciwko niej. Proszę się nie dziwić jak będą jakieś głupie telefony bądź ściema typu, że ktoś coś tam doniósł i co ty na to. Pozdro dla przegrywów, którzy liżą d..ę szefostwu
Witam a wiec tak Pan Lucjan jest to człowiek na właściwym miejscu i w odpowiednim czasie wie jak rozmawiać z pracownikiem tym bardziej że sam był mechanikiem a teraz PAN KIEROWNIK ma władze wszystkie przypadki miał i jest chodząca wikipedia jego tekst taki przypadek miałem pierwszy do zwolnienia wyżej wymieniony i niema stresu w tej firmie i co najważniejsze to mechanicy sami nie będą sie zwalniać.
Pracuje w tej firmie od kilku lat, osoby które nic nie robiły np Pseudo (zainteresowani wiedzą o kim pisze) zostały zwolnione same odeszły itp. Jeśli ktoś pracuje i chce mu się pracować jest ok. Polecam
trzymają ludzi, którym się chce :) są błędy, owszem, ale to chyba jak w każdej firmie. byle do przodu!
Trzymają ludzi jak są potrzebni do posprzątania po innych, a później rozstanie, tylko to twój wybór na czyich warunkach :)
nie polecam banda oszustow
Praca w warzywniaku też polega na obsłudze klienta, a jednak jak sam zauważyłaś stresu nie ma. dlaczego?
a czyja wina? pracowników, zarządu też, nie ma co ukrywać. wina zawsze leży po obu stronach.. ważne, żeby nad tym pracować. a co do 'zapomniał wół..' to wtf?
Sprawdź godziny wpisów tych bardziej pro tutaj to będziesz wiedział kto co robi w godzinach pracy :D oczywiście wszystkie niepowodzenia tej firmy to wina pracowników. Według niektórych pracownicy to stado, które trzeba kijem gonić do roboty. Zapomnial wół jak..
przykro czytać. ludzie, nikt was na siłę nie trzyma. nawet na rozmowie kwalifikacyjnej nie mówi się źle o byłym pracodawcy, ale tutaj widzę, anonimowość was zauroczyła.. atmosfera jest jaka jest w dużej mierze właśnie przez takie zachowanie. jeśli komuś chce się pracować, to pracuje, ale wtedy 'koledzy' na niego dziwnie patrzą. stres? bez stresu to można w warzywniaku sprzedawać. może zamiast zaglądać na gowork w godzinach pracy zajmiecie się swoimi obowiązkami :) pzdr.
(usunięte przez administratora)
O jakim poszerzeniu rynku mówisz.Firma raczej się zwija niż rozwija,a subdelerzy to odpowiedź na likwidowanie własnych oddziałów w celu ograniczania kosztów, ktoś w końcu te maszyny musi sprzedawać skoro handlowcy uciekają.Ogólna kicha panie Rafale prezesie i panie mechaniku kierowniku mechaniku.
@glorian - poszerza obszar swojego działania a nie rynek :) rynek byłoby ciężko ;)
Ten od grolwa co wcześniej niby robił gwarancje i wsparcie, albo ten od osprzętow, przecież już lecą ogłoszenia na ich miejsca. Może wolice też trzeba przenieść do jakiegos garażu w Jankach to koszty spadna. Albo w ogóle zwolnić wszystkich, w to miejsce zrobić subdilerow. Będzie sprzedaż, nie będzie kosztów.
(usunięte przez administratora)
Tak Pawle dobrze to napisałeś, tyle że to co robisz to plucie do własnego koryta które Cię karmi i świadczy to o prawdziwym twoim obliczu w firmie.
Żeby kupić pracowników konkurencji, obiecują złote góry, a potem jak już ktoś przyjdzie do roboty zaczyna się festiwal niedotrzymanych obietnic, zmian reguł gry, aneksów do umów itd. Jak ktoś przypadkiem okaże się mądrzejszy od jasnie panującego na serwisie, zostaje zwolniony bo zagraza jego pozycji. Oby tak dalej! Polityka firmy jest nastawiona ewidentnie krotkofalowo, liczy się tylko wykres w tabelce na koniec danego miesiąca. Każdym kosztem.
Tak Pawle dobrze to napisałeś, tyle że to co robisz to plucie do własnego koryta które Cię karmi i świadczy to o prawdziwym twoim obliczu w firmie.
Generalnie prawda jest taka: jaką kasę ustalisz na początku taką będziesz miał. Duży + nigdy nie spóźniają się z wypłatami. Premie wypłacą jak zrobisz ich "kosmiczny plan". Niestety pogrążanie psychiczne pracownika, szukanie spisków nagany ostrzeżenia to codzienność w wykonaniu kierownika bez jedynki na przedzie. Niestety atmosfera pracy kiepska. Za byle co obrywasz. Nawet jeżeli nic nie zrobiłeś. Tak jak ktoś już wyżej napisał dla nich najlepiej jak byś robił po 12 godzin dziennie i nie chciał za to kasy dodatkowej. Nigdy więcej intraca i nie polecam!
Kolego to podaj jakieś konkrety o lewiznach tego typa to może wreszcie uda się wysadzić go z siodła, ale byłby ubaw.
(usunięte przez administratora)
W większości jest to bardzo niska podstawa najniższa krajowa plus premia od wykonanego targetu, który jest ustawiony na takim poziomie,że nie ma szans na realizację.Dodatkowo beznadziejny kierownik były mechanik, który nie ma pojęcia o organizacji serwisu.Jednym słowem tragedia.
Panowie odradzam, nawet przy trójce z przodu, to za mało na ten wszechobecny (usunięte przez administratora)
Jest oferta pracy "Handlowiec ds. Serwisu i Części Zamiennych" Oddział Gdańsk / Kowale. Moje pytanie brzmi, ile można zarobić? W tej chwili zarabiam średnio jakieś 3500 na rękę. Interesują mnie tylko konkretne wypowiedzi, odnośnie finansów.