W Walk pracowałem kilka lat temu. Wszyscy, którzy tam pracowali za „dobrych czasów” i świetności firmy, robią kariery w innych miejscach, w których są doceniani i odpowiednio wynagradzani. Odeszliśmy, bo w Walk nie ma rozwoju, nie ma szkoleń, płacą nieadekwatnie do umiejętności i nie są to „rynkowe” stawki. Zapomnij o benefitach - w Walk uważają, że benefity są w „złych” korpo. Walk to była i jest taka „rodzinna firma” w złym tego słowa znaczeniu, z angielską nazwą. Jeśli jednak bardzo chcesz to idź na rozmowę rekrutacyjną: chyba nie ma HR, bo został zamknięty jak pracowałem (w sumie po co im taki dział ;)) Zobacz swoje stanowisko pracy, zapytaj o system premiowy, podwyżki inflacyjne, możliwość rozwoju, szkolenia, zapytaj o systemy i programy, z których będziesz korzystał, o onboarding, rodzaj umowy. Czemu piszę teraz. W piątek spotkałem się z kolegą i powiedział, że „łok-pol” rekrutuje. Obydwaj wiemy jak tam jest teraz, bo wieść się niesie po kątach w branży. I myślę, po co ktoś ma marnować życie i zdrowie.
@N Za kartę płaci się jakąś kwotę, ale to jest koszt rzędu 50 zł/mies. Zarobki nie są jawne, nikt się nimi nie chwali, pracownicy raczej nie mają pojęcia ile kto zarabia na jakim stanowisku, a podejrzewam że przy tych samych nazwach stanowisk mogą się one znacznie różnić między sobą w zależności ile kto ma stażu, doświadczenia no i sobie wynegocjował.
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z WALK GROUP? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Cześć, skoro zarobki nie są jawne, to pewnie nie ma szans, że usłyszę od was widełki? A tak orientacyjnie jakby ktoś napisał, czy płaca raczej rynkowo, czy konkurencyjnie? Mam tu na myśli stanowisko Account Manager. Chcą czteroletniego doświadczenia, więc swoje oczekiwania finansowe jakieś tam mam ;) Pracuje ktoś na stanowisku? Faktycznie ścieżka rozwoju jest jasno ustalona? Program oceny rocznej jak u was działa? Wynikają z niego jakieś profity? Projekty przy jakich pracujecie sa duże, czy to różnie bywa?
Nie, ścieżka rozwoju nie jest jasna i klarowna. Jak się nie dopomnisz o zmianę stanowiska lub podwyżkę, marne szanse że ktoś @Pracodawca się do Ciebie zgłosi i doceni Twoją pracę. Jak w większości firm, chcą kilkuletniego doświadczenia idą po najmniejszej finansowej ścieżce oporu.
W Walk pracowałem kilka lat temu. Wszyscy, którzy tam pracowali za „dobrych czasów” i świetności firmy, robią kariery w innych miejscach, w których są doceniani i odpowiednio wynagradzani. Odeszliśmy, bo w Walk nie ma rozwoju, nie ma szkoleń, płacą nieadekwatnie do umiejętności i nie są to „rynkowe” stawki. Zapomnij o benefitach - w Walk uważają, że benefity są w „złych” korpo. Walk to była i jest taka „rodzinna firma” w złym tego słowa znaczeniu, z angielską nazwą. Jeśli jednak bardzo chcesz to idź na rozmowę rekrutacyjną: chyba nie ma HR, bo został zamknięty jak pracowałem (w sumie po co im taki dział ;)) Zobacz swoje stanowisko pracy, zapytaj o system premiowy, podwyżki inflacyjne, możliwość rozwoju, szkolenia, zapytaj o systemy i programy, z których będziesz korzystał, o onboarding, rodzaj umowy. Czemu piszę teraz. W piątek spotkałem się z kolegą i powiedział, że „łok-pol” rekrutuje. Obydwaj wiemy jak tam jest teraz, bo wieść się niesie po kątach w branży. I myślę, po co ktoś ma marnować życie i zdrowie.
To prawda, HR nie ma, ale są benefity. W ostatnich miesiącach pojawiła się karta sportowa dla chętnych i lekcje angielskiego na koszt firmy. Pakiet medyczny póki co jest enel med, najniższy ale zawsze coś.
@N Za kartę płaci się jakąś kwotę, ale to jest koszt rzędu 50 zł/mies. Zarobki nie są jawne, nikt się nimi nie chwali, pracownicy raczej nie mają pojęcia ile kto zarabia na jakim stanowisku, a podejrzewam że przy tych samych nazwach stanowisk mogą się one znacznie różnić między sobą w zależności ile kto ma stażu, doświadczenia no i sobie wynegocjował.
(usunięte przez administratora)
Często takie konflikty się zdarzają? Na jakiej linii? Między pracownikami czy pracownikami i managerami/team liderami? Zrezygnowałam z poprzedniej pracy głównie przez nerwową i napiętą atmosferę, średnio chciałabym mieć powtórkę z rozrywki:/ Jak to nadgodziny nie są płatne? Ile ich wypada w miesiącu? Podstawa chociaż jest zadowalająca?
(usunięte przez administratora)
Absoltunie nie, nawet kiedy pojawią się takie prośby
poważne? a o jakie np prosiliście i jaki był odzew na to? ciekawa byłabym argumentu przeciw
Wieczny brak pieniędzy od lat (również na premie, podwyżki, cały czas ma się feedback jakby firma była na skraju upadku). Nie ma podejścia że to niezbędna inwestycja pracownika, tylko benefit.
W ich podejściu nazywało się szkoleniem wprowadzenie do nowego narzędzia jak prowly czy brand24. W tej firmie każdy argument na wszystko to kasa, której nie ma.
Właśnie zakończyłem współpracę z WALK i powiem tak. Spędziłem kilka fajnych lat raz było lepiej raz było gorzej. Ale finalnie mogę ocenić na plus. Zmieniłem bo każdy po kilku latach potrzebuje czegoś świeżego. Na plus atmosfera, ludzie zwłaszcza ostatnio kiedy się trochę przewietrzyło. Na minus trochę duża organizacja, wydawało mi się ze Polska agencja a czasami wygląda jak korpo. Jeśli za jakiś czas uznam, że jednak nie warto było zmieniać to myślę, że mogę wrócić. Piszę to bo ostatnio znajomy chciał rekrutować i słyszał sporo różnych zdań. Ja polecam zwłaszcza, że sporo osób które było lekko negatywne już odeszło.
Ja też pracowałam w Creative. Co prawda już jakiś czas temu ale ludzi i atmosferę wspominam zdecydowanie na plus. Jeżeli dla kogoś jest ważne z kim pracuje i lubi mieć wpływ na istotne decyzje to zdecydowanie polecam. Rozstałam się z firmą, bo poszłam na swoje ale szczerze doceniam czas spędzony w WCR.
Ja się chętnie wypowiem. Ludzie super, atmosfera tez, kasa się zgadza. Spoko projekty, praca hybrydowa co akurat sobie cenię, w piątki w miarę możliwości praca do 15:30. Dla mnie mogłoby być trochę więcej NB, ale zależy co kto lubi.
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Jak będzie za dużo NB to będzie płacz, że się siedzi po nocach. Nikomu nie dogodzisz.
Ale o jakim korpo piszesz? Przecież to jest zabawa w sklep. Ludzie na wyższych stanowiskach bez kompetencji. Naciągane awanse. I czy nowe logo = nowe podejście do pracy? No raczej nie.
Agencja na pierwsze kilka tygodni wydaje się być profesjonalnym pracodawcą. Jednak im dalej tym gorzej przebiegała nasza współpraca. Niestety brak onboardingu, kto za co jest odpowiedzialny, jak obsługiwać programy, szkolenia dopiero po kilku tygodniach lub prosisz kogoś o pomoc co również jest niezbyt mile odbierane bo zajmujesz czyjś czas :) Brak prawidłowego wprowadzenia na klientów, brak podpisanych umów z klientami, działasz po omacku i dopasowujesz się do teraźniejszości. Działanie takie spowodowało iż dostałam feedback o działaniu na niekorzyść agencji, chociaż mój przełożony był informowany na bieżąco o sytuacji na projektach oraz uczestniczył w spotkaniach z klientem. W CS istnieje kółeczko wzajemnej adoracji które mobinguje w bardzo znaczący sposób. Frustracja jaka panuje w agencji w każdym dziale odbija się na jakości oraz szybkości pracy każdego, brak awansów odpowiednich osób, brak szkoleń, pozbycie się osób z doświadczeniem i wiedzą. Brak zapłaty za nadgodziny a jak je masz to znaczy że ty źle organizujesz czas pracy. I odmawianie urlopu już przemęczonej osobie w kreacji gdzie ich dział to podstawa każdej agencji ;):):) serio?? Rotacja wsród nowych pracowników jak i starszych którzy po połączeniu spółek jeszcze zostali znacząco wzrosła w tym roku. Dlatego agencja nie mam odpowiedniego zaplecza aby prawidłowo i jakościowo obsługiwać swoich klientów co Accountom utrudnia prace i utrzymanie założonych timingów to wyzwanie. Kliencie jeśli to czytasz zastanów się czy opóźnienia i niższa jakość jest właśnie dla Ciebie? Przypisywanie sobie zasług innych osób oraz przepisywanie porażek i błędów do innych osób to porządek dnia codziennego. Nie popełnia błędów ten co nie pracuje, do swoich błędów jestem w stanie się przyznać i wziąć odpowiedzialność za nie. Niestety już za cudze zdecydowanie nie :) Oczywiście po zakończonej współpracy dowiedziałam się kilka ciekawych rzeczy na temat współpracy i samego jej zakończenia. Nigdy nie spotkałam się z tym że sprzęt oddaje osobie która nie jest moim przełożonym/HR i nie zdaje projektów z bieżącym statusem. Brak profesjonalizmu nawet na zakończenie współpracy. A jak wiadomo poznaje się ludzi nie jak zaczynają a jak kończą ;) Także potencjalny przyszły pracowniku tej agencji musisz się zastawić czy twój obecny pracodawca nie jest lepszy lub też czy nie lepiej szukać dalej. Niestety ja osobiście nie polecę nikomu tego miejsca. I proszę Agencjo Walk nie piszcie o sobie w tak ostentacyjny pozytywny sposób bo rynek naprawdę jest wąski a opinie krążą nie tylko na tym portalu ;) Zmieńcie lepiej swoje działania a nie dopisujcie kolejne pozytywne komentarze które bardzo mijają się z prawdą ;)
Witaj, a skoro mówisz, że nie ma szkoleń i takiego wdrożenia, to czy oni od razu wymagają doświadczenia na stanowisku, bo jak to rozwiązać w przypadku ludzi, którzy tego doświadczenia nie mają? Co jest w ogłoszeniu? Odpisz pilnie jeśli możesz.
Bożena, szkolenia mają podnieść twoje kompetencje a sama praca jest również codziennym szkoleniem. Onboarding i wprowadzenie w działanie firmy to nie szkolenie tylko podstawowa informacja jaką musisz dostać aby wykonywać swoje obowiązki. Jeśli nie masz odpowiednich kwalifikacji na stanowisko to cię nie zatrudnią, albo dadzą ci szanse i ktoś cię będzie szkoli wewnętrznie. Moja opinie nie była o zatrudnieniu tylko o bieżącej współpracy z firmą a raczej pracy dla niej. Ponieważ kiedy się ze sobą współpracuje zazwyczaj nie ma sytuacji o których pisałam.
Niestety ale potwierdzam każde słowo powyżej. Firma która kiedyś bardzo rokowała na rynku, była dla innych wzorem teraz staje się powoli ruiną. Pokład opuszczają najlepsi ludzie a system zarządzania jest stary, kompletnie nie adekwatny dla młodego pokolenia które wchodzi teraz na rynek pracy. Dziękuję za zdobyte doświadczenie, na pewnym etapie było ważne aby tam być, teraz jednak jest to już tonący okręt.
Hej, a mogę tylko spytać w jakim okresie mniej więcej pracowałaś i o jakie konkretnie doświadczenie chodzi? Pytam, bo zastanawiam się czy na pewien okres czasu mimo wszystko warto się zaciągnąć i tak samo ciekawa jestem jakie warunki tu obecnie mają, bo z tego co zauważyłam piszą jedynie byli pracownicy w ostatnim czasie
podpisuję się pod tą opinią, walk po połączeniu spółek stał się smutnym miejscem z przestarzałym podejściem do pracy i brakiem zrozumienia pracownika, którego zawsze można "wymienić"
Widzę, że nic się nie zmieniło. Pod tą opinią podpisuję się w 100% a opuściłam Walk prawie 4 lata temu. Onboarding już wtedy tam nie istniał, podział obowiązków był niejasny, a poziom frustracji wśród pracowników sięgał zenitu.
(usunięte przez administratora). Wszystko musi być na komunistycznym timesheetach, żeby zarząd widział, że (usunięte przez administratora) za**********. Asystent od menedżera różni się tylko stanowiskiem i pensją, róznicy w obowiązkach tak naprawdę nie ma. Oczywiście donoszenie i kablowanie na innych, jak w przedszkolu, jest bardzo w cenie. Branie pracowników na umowy śmieciowe i zwalnianie ich po miesiącu lub dwóch to norma. Dziwię się, że ludzie tam pracują i jeszcze, co poniektórzy, zwłaszcza w dziale PR są przekonani o misyjności swojej pracy :) Nie polecam i radzę trzymać się z daleka od tej chorej instytucji, jaką jes Walk PR.
Niedawno miałam okazję współpracować z agencją WALK i wszystko przebiegło sprawnie. Komunikacja bez problemu, jasno postawione cele. Zrobiliśmy wspólnie jeden projekt i z pewnością na tym się nie skończy. Polecam współpracę z Agencją Walk.
Około 5 lat, nawet nie wiem kiedy to minęło. Jak zawsze można na nich polegać w każdym momencie.
Latwiej by bylo wymienic plusy Grupy Walk. Do nich na pewno mozna zaliczyc lokalizacje biura. I na tym zalety sie koncza. Absolutny brak jakichkolwiek szkolen, rowniez z narzedzi na ktorych sie codziennie pracuje, brak prawdziwego onboardingu, czy brak miejsca do jedzenia ktore by pomiescilo wszystkich pracownikow to tylko wierzcholek gory lodowej. Walk twierdzi, ze kieruje sie podejsciem lean, kiedy chyba nawet nie wiedza co to znaczy. Pracownicy sa obarczani zbyt duza iloscia obowiazkow, dodatkowo czesto takimi, ktore nie naleza do ich zakresu obowiazkow. Nadgodziny dostaje sie tu w gratisie, nie sa one platne, a ich odebranie w postaci dnia wolnego jest praktycznie niemozliwe. Jeżeli nie wyrabiasz sie ze swoimi obowiazkami, informujesz o tym przelozonych, to najczesciej slyszysz, ze nie nadajesz sie do tej pracy, a po jakims czasie dostajesz dodatkowe obowiazki - tak tu wyglada optymalizacja. Firma nie dba o pracowników, ani o atmosfere w pracy, nie ma najbardziej podstawowych benefitow jak ubezpieczenie zdrowotne czy multisport mimo tego, ze pracownicy akcentowali taka potrzebe. Zatrudnia sie tu duza ilosc juniorow i asystentow, ktorych zarzuca sie obowiazkami nieadekwatnymi do ich wiedzy, do ludzi podchodzi sie tu jak do narzedzi. Z reszta skads wziely sie opinie pokroju tego, ze asystent od managera rozni sie tu tylko pensja. Brak jasno okreslonych sciezek rozwoju kariery, asystentem mozna tu byc do konca zycia. Olbrzymia rotacja pracownikow, absolutny brak work - life balance. Kiedy brakuje rak do pracy nie zatrudnia sie nowych pracownikow, przeprowadza sie zwolnienia mowiac, ze jest to kolejna optymalizacja. Bardzo niestabilne miejsce pracy, gdzie mozliwosci rozwoju sa praktycznie zerowe - oczywiscie mozna sie rozwijac, ale na wlasna reke, juz po nadgodzinach. Kompetencje kadry zarzadczej sa dyplomatycznie mowiac bardzo dyskusyjne . Jest tu masa bezsensownych nakazow jak robienie raportow ze wszystkiego - ktos nie odebral? zrob raport. zrobiles raport? to dzwon po wszystkich osobach jeszcze raz i przygotuj kolejny raport, dlaczego nie odebrali po raz drugi. wewnatrz firmy ludzie smieja sie ze nowi pracownicy przychodza na 3 miesiace - albo sami rezygnuja przed koncem okresu probnego jak widza co tu sie dzieje, albo sa zwalniani. z reszta juz sam rynek zaczyna mowic o tym co sie dzieje w tej firmie, ale prezesi problemu nie widza, wrecz przeciwnie sa z siebie dumni :) nie polecam ludziom, ktorzy szanuja samych siebie i swoje zycie prywatne
Szkolenia, są, onboarding jest. Nie wiem o czym piszesz droga rozczarowana ale chyba nie o tej samej firmie w której pracuję. Jesli bradziej odpowiada ci korporacyjny styl pracy - multisporty, pakiety i bycie trybikiem w wielkiej machinie to idź gdzie indziej, nikt nie zmusza do pracy w konkretnym miejscu. Tylko zobaczysz co to znaczy robić raporty w korporacji i jaki ogrom bezsensownej i absurdalnej roboty jest gdzie indziej. Zobaczysz co to znaczy nie być słcuhanym i nie móc wypowiedzieć się w żadnym temacie Z utęsknieniem jeszcze wspomnisz o Walk...
Ktoś coś powie co tam się aktualnie dzieje? Czy warto aplikować do nich czy szkoda zdrowia??
Wracam po 2 latach pracy w innej firmie, tylko żeby powiedzieć ci ze wszystko co napisałeś jest o kant d potłuc, a Walk nie ma podjazdu do cywilizowanych firm :) Fakturki już zapłaciliście z Walk Events? Może zaczęliście organizować szkolenia po tym jak zaczęły wam się tyłki palić, bo coraz więcej ludzi zwracało na to uwagę. Rotacja dalej jak w cyrku? Siebie oszukasz, mame oszukasz, tate (usunięte przez administratora), ale życia nie oszukasz. Wiec przestań próbować (usunięte przez administratora)kandydatów. A jedyne co z utęsknieniem z Walka wspominam to mina prezesa na wypowiedzenie rzucone na biurko i duknięcie: ale dlaczego?
Serio aż taka rotacja? Może przez dwa lata jak nie pracujesz coś się poprawiło? A jak było z zarobkami? Powiesz?
Coś nie widać nowych komentarzy po ostatnich wydarzeniach. Przypadek? czy szlaban na prezentowanie swoich opinii?
Sporo zmieniło się ludzi to i negatywne opinie się skończyły. Agencja jak każda inna, choć wydaje się, że atmosfera jest nawet niezła.
@Katherin, możesz wyjaśnić, co masz na myśli w kwestii umowy? Czy pracodawca oferuje umowę o pracę? Wspominasz, że często pracuje się po godzinach, czy stawki są wtedy wyższe? Czy za zaangażowanie jest przyznawana premia? A może w Walk Group oferowany jest dostęp do benefitów pozapłacowych? Jako plus pracy w tym miejscu wymieniłaś przyjazną atmosferę, czy zauważasz coś jeszcze?
Umowa o prace jest wynikiem negocjacji, a najpewniej i tak dostaniesz umowę dzieloną lub prosbe o założenie własnej działaności.
Umowy o pracę się nie dostanie - jak już to łączoną. Za pracę po godzinach nie ma wyższych stawek, nie ma żadnych stawek - nadgodziny nie są płatne i nie można odebrać ich w postaci dnia wolnego. Za zaangażowanie nie jest przyznawana żadna premia. Benefity pozapłacowe nie istnieją - ani ubezpieczenie, ani karty sportowe.
Bzdury to ty piszesz. Nadgodzin nie da się odebrać, ludzie nawet nie próbują bo boją się reakcji przełożonych.
Nie wiem jaki masz cel pisząc tutaj takie brednie. Pracuję w tej firmie długi czas i powtórzę raz jeszcze: NIE MA PROBLEMU Z ODBIOREM NADGODZIN!!! nikt nigdy nie popatrzył się na mnie źle jak o tym wspominałam ani nie robił z tego powodu problemu. Siejesz negatywna opinię która nie ma nic wspólnego z prawdą. Zalezy ci na ośmieszeniu firmy?
No jak się po cichu ugadasz ze swoim przełożonym to sobie odbierzesz nadgodziny, ale nie ma żadnych oficjalnych zasad ani procedur, zapomnij. Także są tacy, co tych nadgodzin sobie nigdy nie odbiorą, więc mówisz tylko za siebie. A co do umowy to... Mieszko, nadciagam, żeby renegocjować warunki, bo na rozmowie rekrutacyjnej mowy nie było o umowie o pracę, mam tylko nadzieję, że jak inni pójdą moim śladem to nie skończy się kolejnymi czystkami. O ups, zepsułam niespodziankę? :,-)
jeżeli pracujesz w tej firmie długi czas to znaczy, że jesteś jedną z niewielu osób (może 3), albo jesteś z zarządu :) większej rotacji, niż tu nie spotkałam nigdzie :) nie zależy mi na ośmieszeniu firmy, która ośmiesza się sama już od dłuższego czasu. zarówno przed pracownikami, jak i klientami, a i również niedoszłymi prospektami :)
Czy ktoś może powiedzieć, jak wygląda sytuacja teraz? Czy warto aplikować?
No właśnie też bym się chciał dowiedzieć, bo ludzie piszą że fajna atmosfera. Będziesz wysyłał CV? Mnie najbardziej interesuje ile teraz płacą. Jakbyś się czegoś dowiedział na rozmowie to mi napiszesz?
przeczytałem opinie i rezygnuję z rekrutacji. Widać, że kręcą na umowach o pracę. W ogłoszeniu też widać, że chcą B2B.
Mega fajne miejsce do pracy i super ludzie. Polecam.
Czy WALK GROUP zapewnia kartę multisportu?
Pytanie a ja chce sie zapytac jaka atmosfera jest w firmie na Kolejowej w Warszawie i jakie sa realne zarobki?
Rekrutacja w tej firmie to jakiś słaby żart. Pani, która dostaje jasne info w jakich godzinach może rozmawiać z kandydatem, nagle przestaje się odzywać, a po kilku dniach upomniana o jakikolwiek feedback jest zdziwiona, bo przecież czeka na ustalenie godziny rozmowy...
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w WALK GROUP?
(usunięte przez administratora) na nadgodziny, na brak rozwoju, na brak sciezki kariery i na brak narzedzi pracy. do tego brak integracji, brak pakietu medycznego, brak multisporta, brak jakichkolwiek narzedzi pracy jest tu tylko dodatkiem :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w WALK GROUP?
Zobacz opinie na temat firmy WALK GROUP tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w WALK GROUP?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy WALK GROUP?
Kandydaci do pracy w WALK GROUP napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.