Z rzeczy niefajnych w xebi można wymienić nieoddawanie dnia wolnego za święto przypadjące w sobotę ludziom na B2B Oczywiście można sobie to wynegocjować podczas rozmów kwalifikacyjnych - tylko nikt się nie spodziewa, że firma w ten sposób po cichutku ukradnie pracownikowi jeden dzień wolny :D 25 dni urlopu płatnego na B2B. Dlaczego nie 26? No podobno, żeby nie wyglądało to jak stodunek pracy :D Tylko dlaczego nie zmienili tego na 27 na przykład?
Na b2b urlopy nie istnieją, nie ma się więc co użalać. Powinieneś się cieszyć, że ktoś myśli za Ciebie byś ty był legitny. Idź na UoP a siła nabywcza twojej pracy spadnie o 30%. Co wybierasz? Jeśli to jedna z tych niefajnych rzeczy to jesteś w Raju!
Urlopy na B2B istnieją. B2B to tylko forma zatrudnienia - nie ma co udawać, że jest inaczej.
Wybierz więc UoP jak chcesz urlopy a b2b jak chcesz w sklepie robić większe zakupy. Wybór jest więc nie ma co być rozczarowanym, rozżalonym czy zaskoczonym.
Zglosilem sie do rekrutacji. Dostalem zaproszenie na rozmowe techniczna po czym sie rozmyslili i arugmentacja, ze mam fajne cv, ze dobrze znam angielski ale nie mialem zaangazowania w proces rekrutacji? Jakas kompletna sciema widac (usunięte przez administratora) w tej firmie
Nie drążyłeś jeszcze tego tematu? Teraz to kminie nad tym czy cos im się przypadkiem nie pomyliło może? a miałeś już powiedziane wcześniej co się dzieje na rozmowie technicznej? Co mieli Ci docelowo na niej dać? Sam bym może poszedł ale wolałbym mieć pewność, że do rozmowy dojdzie
Nie chcialo mi sie sluchac tych bzdur... Mialem wstepna rozmowe z rekruterka przez telefon ktora mi wyslala email, ze zapraszaja na rozmowe techniczna i zadzwoni nastepnego dnia zeby umowic termin. Nastepnego dnia nie dzwonila w wyznaczonej przez siebie godzinie wiec sam zadzwonilem. Powiedziala, ze mam spoko CV, dobry angielski ale zdecydowali ze rzekomo z innymi kandydatami pojda dalej. Argumentacja byla bardzo metna wygladalo to tak jakby po prostu chciala powiedziec cokolwiek... Nie wiem o jaki brak zaangozawania w rekrutecje jej chodzilo skoro sam do niej dzwonilem, odpisywalem na maile prawie ze natychmiastowo. Tak jak mowie - prawdopodobnie (usunięte przez administratora) w firmie i marnuja ludziom czas. Nie polecam
tez właśnie dostałem podobna opinie po technicznej rozmowie, angielski ok ale za malo szczegółowo odpowiadałem i miałem podejście ambiwalentne sic! serio?.90% procent pytan odpowiedzianych. Wg mnie wcale nie szukają ludzi do pracy tylko szukają CV na ilość może jakis plan muszą wyrobić. Nie polecam.
A te 10%? Jakie to zapytania były, o co? Mając jedynie 100% wezmą Cię pod uwagę? Ciekawi mnie jak bardzo kluczowe rzeczy pytają? CV ode mnie jeszcze nawet nie zostało złożone, wiec nie wiem
a co jest w końcu ostateczna przyczyna tego, że zespoły likwidują? Zastanawiam się czy jeszcze kiedyś taka sytuacja miała miejsce i czy ludzie teoretycznie mogli to przewidzieć?
Przecież to jasne, SH nie pozbywa się ludzi jak ma zamówienia na projekty. Cały rynek siadł, to już tysiące ludzi zwolnionych w IT. To już niestety kierunek na kolejny rok. Globalny zjazd w dół… lekcja życia i pokory.
Rzadko się widzi tak klarowne i świadome opinie w przestrzeni internetu. Dokładnie tak jest, po latach niezwykle długo trwającego eldorado przyszedł czas na otrzeźwienie na rynku pracy w tej branży. Poczekajcie dalej to dopiero początek, sytuacja jest rozwojowa AI przetrzebi 5-12 letnich 'seniorów' a młodym jeszcze mocniej podniesie poprzeczkę. I tu nie mowa o groteskowych copilotach, kto śledzi ten wie. Co bardziej ogarnięci jeszcze wrócą do biur by podnosić wydajność przez synergię przez jakiś czas. I to nie jest specyfika Xebia, rewolucja AI dopada wszystkich. I trudno mieć pretensje do prezesów ze mają nosa, dzięki niemu rozwijaliście się przez ćwierć wieku. Czas wyjść z bańki i zobaczyć jak wygląda nowy świat. Tak ostaną się najlepsi tylko ile: 33 czy 3% czas pokaże.
Słyszałem o grupowych zwolnieniach programistów, czy faktycznie nie ma co szukać tutaj pracy?
Hey! Czy w Xebii są obecnie zwolnienia?
Chwilka, zapytanie z tego co widzę padło pod koniec września – mamy grudzień. Dopiero teraz zaczęło się cos dziać czy właśnie nawiązujesz do poprzedniego okresu a teraz jest już inaczej? doprecyzujesz dla jasności? i jeśli już następują redukcje, to z jakich przyczyn?
Tak, są obecnie zwolnienia. Każdego miesiąca pokład opuszcza kilkanaście osób. Oczywiście nic nie jest komunikowane przez "górę"
Czy jest konkretny typ pracownika który musi odejść czy to po prostu wspomniane wcześniej projekty się sypia? Zastanawiam się czy można w jakiś sposób zapewnić sobie zatrudnienie w firmie? jakimiś kwalifikacjami?
@Pracodawca zwalnia od zeszłego roku poleciało już ponad 120 osób i dalej jadą w dół. Po przejęciu PGS-u przez Xebię i dodatkowo kierującego firmą jest tam gorzej niż za czasów covida. Wtedy poucinali wszystko co się dało, aby utrzymać pracowników i ich nie zwalniać. Obecnie jest na odwrót, wszystko na pełnej bani (śniadanka, budżety rozwojowe, eventy, meetupy), a z drugiej strony zwolnienia się sypią. Zostałam wywalona z firmy po ponad 5 latach pracy, nie ukrywam dobrze płatnej i w dobrej atmosferze, ale teraz jest tam mało stabilnie. Jednego miesiąca dostajesz podwyżkę, a za 3 miesiące wypowiedzenie.
Bardzo szybki kontakt - pierwszy telefon dostałem dzień po wysłaniu CV, zaproszenie na rozmowę w biurze dwa dni po telefonicznej. Sama rozmowa w bardzo miłej atmosferze i konkretna, bez osławionych pytań typu "gdzie widzisz się za 5 lat, gdybyś był zwierzęciem to jakim itd.". Rozmowa techniczna również bardziej na zasadzie ogólnego rozeznania co do umiejętności kandydata, bez testów, recytowania formułek czy poleceń z pamięci. Krótka część rozmowy po angielsku, w celu sprawdzenia znajomości języka. Ogółem na luzie, bezstresowo. Kontakt zwrotny po dwóch tygodniach, niestety na tym etapie moja rekrutacja się zakończyła, nie spełniałem wszystkich wymagań.
Techniczne: AWS cloud, znajomość Ansible/Puppeta/Jenkinsa, SDLC, szyfrowanie i hashowanie, ogólne bezpieczeństwo sieciowe, metodyki CD/CI, poprzednie doświadczenie HR: ogółem standard, powód rezygnacji z poprzedniej pracy, oczekiwana wysokość zarobków, forma zatrudnienia itp.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Hej. Pytanko mam - czy w najbliższym czasie można liczyć na rekrutacje? U nas w netguru znów 100 os zwolnili. Czy zwolnienia tez są w Xebii bo nie widzę otwartych rekrutacji ?
Podbijam, bo zobaczyłam gdzieś, że budżet rozwojowy tutaj, to 6800 na głowę rocznie :3 Ale właśnie, rekrutacji brak. To co tam się u Ciebie dzieje, skłania Cię do szukania opcji? Czemu byś akurat do X przechodził?
Są lepsze alternatywy, że sami się na to decydują? Są jakieś stanowiska, które mimo wszystko mają pewniaka w firmie czy raczej każdemu mogą teraz podziękować? Jeśli tak to na jakiej podstawie pada wybór?
Co z tymi pewniakami, o które poprzednik pytał? Nie ma żadnych czy właśnie wręcz przeciwnie? Przemilczenie pytania mnie zastanawia. Mnie ta liczba 100 osób zaciekawiła. Rocznie po ile osób ogólnie odchodzi. Czy z roku na rok jest ich może więcej? ja chce stabilnej pracy, nie chce angażować się bez sensu. W tym przypadku jakie mam na to szanse?
cześć, czy ruszają/ruszył ponownie projekty czy dalej są zwolnienia?
Może teraz jak prezes oficjalnie ogłosił swoje odejście na emeryturę już nie będziecie kasować komentarzy? Ludzie się identyfikowali z PGSem, to fajna firma była, z Xebią raczej nie będą.
Sypią akcjami na koniec miesiąca? Jakie aktywa i ilości wychodzą z portfela?
Jakie akcje przecież od momentu przejęcia przez Xebię ( to był jeden zxwarunkow) PGS już nie ma na giełdę. Chodzą plotki, ze być może po cięciach Netguru będzie chciało wejść na giełdę…
Kolega nie zrozumiał, kogo pogonili w kwietniu. Jakie technologie spadły z rowerka i w jakich ilościach?
Cześć, na jaką stawkę mógłby liczyć Programista FullStack .net z 2 letnim doświadczeniem? Główny stack to Angular + .NET
no własnie pytam bo już od dosyć dawna nie było (od przejęcia PGSu ?) nie było właściwie żadnej oferty na mida i bodajże tylko 1 na seniora. A z czasów PGSu ofert było mnóstwo więc albo przestali zatrudniać albo nie wiem sam
Przerost formy nad trescia. Rekrutacja na seniora z 9letnim stazem. W branzy jestem 15 lat, robiłam projekty na całym świecie. Złozyłam cv bo lataly reklamy Xebii po fejsbukach. Nie skojarzylam ze to stary pgs. No ale ok jak sie powiedzialo a no to wiadomo. Zapalila mi sie lampka bo mieli moje cv sprzed lat (kiedys aplikowalam). Olewaja RODO, aha. Pierwsza rozmowa to tak zwana rozmowa: czy jestes uprzejma. czyli hrowy bullshit. Drugą rozmowę mialam z takim chlopaczkiem i tu pierwszy sygnal. Jak wystawiasz do rozmowy z kims z takim doswiadczeniem to wystaw kogos na podobnym expie. Chlopaczek mnie pytal jak pilnuje jakosci w projekcie. Rozumiem takie pytania na juniora lub mida ale sami juz zrobiliscie odsiew expem wiec no blagam. Wiec takie 45 minut biadolenia o oczywistosciach. No i 3 etap to mnie zmiótl. Otoz bierzesz udzial w cyrku w ktorym odstawiana jest scenka w ktorej w godzine masz rozwiazac jakis klasyczny problem. Oczywiscie Klient ma problem a ty w zespole masz cymbalow ktorzy powinni wyleciec z roboty za podejscie do pracy. I w takiej nierealnej historii masz udawac ze rozwiazujesz problem. No cyrk na kolkach. A jezeli to jest klasyczna sytuacja w firmie to szczerze w takim balaganie raczej bym nie chciala pracowac. Powiem wam ze nie moglam uwierzyc w czym uczestnicze. Feedback mial byc natychmiast w ciagu dnia 2 przyszedl chyba po 3ech tygodniach, ale podpytalam znajomych w miedzyczasie no i sie okazalo ze to taki sam cyrk jak byl w pgs. A to dziekuje. Feedback przyszedl i az sie zasmialam nad wartoscia merytoryczna takiej zwrotki. "To swietnie ze wiesz jak wyglada proces releasow i wiesz jak dbac o jakosc oprogramowania". No motyla noga jak sie zajmuje tym 15 lat to jak mam nie wiedziec? juz jak bym byla srednio ogarnieta to samo by sie wbilo do glowy. Moje odczucie jest takie, ze tam panuje straszny balagan w projektach i w ludziach, na wiele sie przymyka oko i szukaja kogos kto sie z tymi bledami zarzadczymi bedzie uzeral.(usunięte przez administratora)
No tak 15 lat to rzeczywiście musisz wymiatać. Gratuluję i szczerze zazdroszczę. Tez bym chciała być jak Ty, niestety brak mi śmiałości. Gdybys mogła zarazić mnie swoją pewnością siebie, samooceną, wiedzą byłabym b. wdzięczna. Czy można się jakoś z Tobą skontaktować? Dziewczyny trzymajmy się! Tylko taką postawą zdobędziemy świat ;)
Wiecie, czy PGS Software Sp. z o.o. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Przecież to IT, standardem jest laptop. Do wyboru jest MacBook, lapki z Windowsem lub z Linuxem. Telefonu nie ma dla programistów bo po co? Dla sprzedaży, HR itp. pewnie jest
Cześć. Proces rekrutacyjny - super. Pierwszy dzień pracy - super. PR - super (ściema). No to już koniec pozytywów. Po pierwsze: zarobki przeciętne. Będziesz chciał więcej, to będą próbowali Twoje kompetencje zdyskredytować . Taka socjotechnika. Po drugie: atmosfera dobra do póki nie natrafisz na święte krowy, co z nikim i z niczym się nie liczą. Mogą Cię obrażać i myślą, że dobrze robią. Ktoś nazwał ich "zadufane korposzczury" i muszę przyznać, że coś jest w tym określeniu. Zostawią Cię w projekcie u klienta i radź se sam. To po co Ci PGS. Przecież możesz pracować dla klienta zagranicznego za 3 albo 4 razy tyle co daje PGS. Gdzie sens, logika? Nie wiem. Niby jest budżet rozwojowy, ale to ściema, bo mają wewnętrzne szkolenia, które sami se wyceniają. Szkolenia - godzinne konsultacje z kolegą zza biurka obok za 2000 wirtualnych pieniędzy na wirtualnym koncie rozwojowym. Waluta niby złoty polski. Niezła beka. Na szkolenie musisz czekać 8 miesięcy, o ile jest miejsce, a po 12 przepada Ci budżet rozwojowy na dany rok ;-) Szefostwo wszystkich uczy pokory. Bujda na resorach. Sama nie ma pokory za grosz. Praca w tej firmie przyniesie Ci więcej smutku i stresu niż to warte. Nie polecam.
Wartości se wprowadzili do firmy - tylko nikt nie powiedział, że to zrobili bo takie WYMOGI I OBOWIAZEK mają firmy będące na giełdzie:) za nimi - pseudowartosciami nic sie nie kryje, ino - ściema, a prezes naszego(usunięte przez administratora)
Z giełdy PGS znika. Wchłaniają ich holenderscy Hindusi - będzie jeszcze tańszy body leasing niż był, może być tańszy? Może? „ Dzięki wieloletniemu doświadczeniu, know-how i rozległej sieci PGS Software, będziemy ekspertem we wszystkich domenach cyfrowych i zapewnimy naszym klientom mieszane opcje shore’owe.” – twierdzi Anand Sahay, co-CEO Xebii.” - chłop nie wie co kupił w worku, w środku zgnilizna. Albo szybko wezmą się za restrukturyzację albo sprzedadzą naszych headow i chiefow januszowego biznesu..
Z tym budżetem rozwojowym to trochę przesadzasz. To ze oferta szkoleń wewnętrznych ci nie pasuje to jedno. Ale możesz iść na szkolenie zewnętrzne i tam wydać realne pieniądze. Ja zapłaciłem sobie za studia podyplomowe. Dużo ludzi szło na szkolenie z testów bezpieczeństwa. Wiec raczej widzę tutaj problem w twoim roszczeniowym podejściu.
Upskille w PGS są wyceniane wewnętrznie na 300 do 1200 pln z budżetu rozwojowego i odzwierciedlają czas mentorów na konsultacje i prowadzenie programu, z założenia 6h na uczestnika miesięcznie per upskill trwający 1-3 miesiące. Na niektóre owszem, trzeba poczekać gdyż jest duża kolejka chętnych a liczba dostępnych mentorów i ich pojemność ograniczona różnymi czynnikami, natomiast 8 miesięcy to musiało być jakieś lokalne ekstremum. Według ankiety satysfakcji wśród uczestników po ukończeniu upskilla - 94% poleca je innym. Proponuję wyluzować :)
Mógłby ktoś się wypowiedzieć na temat stanowiska Specjalista/Specjalistka ds. Księgowości w tej firmie?
Czy w PGS Software Sp. z o.o. pracuje się na open space?
Odrzucono mnie w rozmowie rekrutacyjnej ze względu na brak znajomości angielskiego w mowie. Nie mam jednak problemu z komunikacją drogą mailową. Stanowisko juniorskie. To teraz jest absolutnym musem by posługiwać się nawet jako junior na poziomie min. B2? A jak się nauczę można startować za jakiś czas ponownie?
W firmie, w której współpracujesz bezpośrednio z klientem sama znajomość angielskiego w piśmie to za mało. Już tam nie pracuję ale myślę, że możesz ponownie startować jak już podszkolisz angielski.
Generalnie to zależy do jakiego projektu jesteś rekrutowany. ja byłem w 100% polskim projekcie i żaden angielski nie był wymagany.
a nie dali ci po odmowie jakiegos feedbacku wlasnie ze jak bedzie nowa rekrutacja a ty sie podciagniesz z ang to przejdziesz? tylko to mieli przeciwko tobie?
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w PGS Software S.A.?
Zależy jakiego stopnia. Z prezesem na Ty i cześć zawsze powie, ale jak pracowałem to więcej słów z nim nie zamieniłem. Headzi, Managerowie Liniowi bardzo przyjaźni. Jeśli nie jesteś konfliktowy to spokojnie się dogadasz, ja nie miałem problemów z tym. TL-owie tez spoko, ale to raczej nie tacy typowi TL-owie tylko tacy koledzy / koleżanki do pomocy w firmie którzy ci mowa co i jak i do kogo. Więcej masz do czynienia z DM'em w projekcie i tutaj zależy od człowieka i do kogo trafisz. Ja trafiłem b. Dobrze, ale znam osoby co miały uwagi do swoich DM'ow
Wiecie, czy PGS Software S.A. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Jak jest z pakietem medycznym w PGS Software S.A.? Można dołączyć rodzinę?
Tak, można, chociaż firma opłaca tylko pakiet dla pracownika, dopłatę do pakietu rodzinnego potrącają z pensji.
Jaka umowa obowiązuje w PGS Software S.A. podczas okresu próbnego?
Taka sama, jaką chcesz mieć po okresie próbnym. A z tego co wiem, w 2021r znieśli okres próbny, zatrudniają od razu na stałe.
Co? Czemu tak? Masakra, ja bym nie chciała się od pierwszego dnia wiązać z nimi umową... przecież nie wiadomo czy mi się praca spodoba itd. Można to jakoś obejść?
Ale przecież okres wypowiedzenia jest zależny od długości zatrudnienia, nie od rodzaju umowy, więc to taki raczej ukłon w stronę pracownika ????.
Co ma piernik do wiatraka? Na zleceniu odchodzisz kiedy Ci się podoba a jak masz okres wypowiedzenia to masz problem bo trzeba się męczyć ileś tam dni.
Jeśli rodzaj pracy na to.pozwala możesz się dogadać na zlecenie :). Pamiętaj, że często brak możliwości zawarcia UZ wynika z naszych przepisów a nie ze złej woli pracodawcy.
Rekrutacja na testera automatycznego: - z HR typowa korpo gadka, że jaką to oni nie są ORGANIZACJĄ i że mają 3 zasady + możesz wszystko jeśli tylko chcesz, a życie jest piękne. - z technicznych rzeczy - pytania typowo, żeby Szanowny Pan - "rekruter" "techniczny" - mógł się powyżywać, że nie wiesz na pamięć co się stanie jeśli w switch default nie użyjesz default... skompiluje się? a może nie? + podpuszczanie typu "na pewno"? jak odpowiesz dobrze, żeby wyprowadzić Cię ostatecznie na złą odpowiedź i stwierdzić, że tego nie wiedziałeś. i tak przez 2h godziny... zero zadań, zero sprawdzenia czy umiesz myśleć - sprawdzanie tylko i wyłącznie czy znasz dokumentację danej technologii na pamięć.
Rozmowa rekrutacyjna trwająca 2 godziny? O matko, to współczuje. Z jakim efektem? Dostałeś tę robotę czy jednak podziękowałeś? :D
Typowa strategia do zaniżenia wynagrodzenia. Wszędzie tak jest, lecz w PGSie szczególnie.