A Was tu jeszcze wszystkich nie pozwalniali?
kolego w tej pato firemce nie zwalniają z byle powodu bo gdzie znajdą kolejnego takiego jelenia do pracy.Pracują tutaj ciągle miernoty i nieudacznicy życiowi ,którzy boją się zmian-przykład oddział Katowice. LB promuje panią SM oraz (usunięte przez administratora) Kamila bo donoszą na pozostałych.Osoby które nic nie potrafią to po prostu kapują na innych-to jest ich szansa na wybicie życiowe .W każdej innej normalnie prosperującej firmie takie persony były by wywalone na zbity pysk z hukiem, ale nie tutaj.Kto chce zmarnować swój czas to droga otwarta.
Ależ ja to wiem. U nas na rejonie też był taki jeden co głęboko siedział, jeszcze wtedy, Andrzejowi. Dziwiło mnie, że tak chętnie robi to całkiem darmo.
he he he, to taka osobą był i jest niejaki Karol G.Najpierw Andrzejowi a teraz Kamilowi froterka i polerka berła w całości.
Witam, jestem zainteresowany pracą jako inżynier serwisu w Warszawie. Jakie są wymagania i jak wygląda dzień pracy na takim stanowisku?
W IT objeżdżasz klientów naprawiając komputery/drukarki/serwery/skanery itd. W gastronomicznych objeżdżasz klientów naprawiając ekspres kolbowe i automatyczne. Ludzi bez doświadczenia też biorą, dobrze mieć jakiekolwiek pojęcie techniczne.
Co do wymagań to niskie są, potrzebujesz dwóch rąk i prawa jazdy, wiec jak na pierwszą prace żeby się wkręcić w tematy techniczne to jest git. Co do dnia pracy to wyglada to w taki sposób że jeżeli nic wcześniej nie miałeś zaplanowanego do pracy to masz spotkanie z rana (zazwyczaj na teamsie) i wtedy się dowiadujesz co masz do roboty. Czas pracy tam jest zadaniowy wiec nie masz z góry określonych godzin pracy, robisz to co masz do zrobienia i możesz wrócić do domu. Jak teraz atmosfera w pracy wyglada to nie wiem bo prawie rok już tu nie pracuje, bo zmieniłem branże.
Jak tam wasz kochany Olsztynek? Skoro nie płacicie za pracę którą inżynier robi, to jasne że trzeba było zmienić pracę. Pamiętam jak w 2019 firma była wschodząca, mówiono o dużych kontraktach, jak to firma się nie rozwija. A co teraz? Po utworzono jakieś dispacze, jakieś bumy, jakaś organizacja... Po co tak się bawicie i mydlicie oczy? (usunięte przez administratora)Tylko montaże ekspresów jakoś nam idą, reszta? Podobno Costa też ma rezygnować z naszych usług jak słyszałem. Bez sensu, żadnych nowych kontraktów, tylko klienci odchodzą niezadowoleni. Zarząd nie ma pojęcia co robić tylko bawi się w korpo, mówią jakie to sukcesy osiągają, zaś wymagania wobec nas rosną. Ta firma stała się januszeksem, zatrudnianie nawet bumów jest po znajomości. Były oferty pracy i co? Kolesiostwo wygrało. Osoby bez kwalifikacji które niszczą firmę. A słyszałem też (usunięte przez administratora) że wśród inżynierów będzie zaraz kolejna fala zwolnień, a co do naszego kochanego helpdesku - weryfikują zgłoszenia często źle, zwracają nam uwagi - a sami też nie widzą swoich błędów. Spokojnie, poczekamy aż (usunięte przez administratora)przekażę informacje z góry o redukcji ponad 50% HD, bo myślę że niektóre informacje do was pewnie nie docierają, zaś góra wszystko wie :)) Pensje wyższe to tylko zarządowi przyznajecie, a tego że nam nie podwyższacie, a robimy większą robotę za was a nie tylko przy tych biureczkach. Jeszcze chronos wprowadziliście z mnóstwem błędów, ale to nic - to po to by nas kontrolować, by zrobić z inżynierów roboli którzy mają za najniższą jeździć nawet po pieczątki do klienta. Z takim podejściem jaki ma ta firma to ani Kaufland, ani Lidl, ani ryłko ani nanovo już nie wrócą, kontrakty życia się zakończyły, polecam zmieniać pracę jak najszybciej, może zostawiłem kolejkę samą sobie ale kto normalnie daje jednego inżyniera na kolejkę? W innych firmach i więcej płacą, i jest wsparcie kolegów a tu... Tylko się chwalicie jakimiś osiągami helpdesku a na nas techników macie wywalone... Jestem ciekaw skąd macie kasę na remonty swoich biur i nowe auta skoro klienci uciekają widząc jaka jest firma naprawdę :))
I znowu od dziś zaczynają zwalniać ludzi , dowiedziałem się z poufnego źródła. Ciekawy jestem na kogo teraz padło i w jakim rejonie ??
4 dni minęły, skoro tak się tym interesowałeś to już masz większą wiedzę do podzielenia się? z jakich przyczyn wynikają te wspomniane redukcje? chodzi o to, że na stronie normalnie oferty wiszą, wiec o jakich rejonach mowa tak w ogóle?
Zwracam uwagę że w tej pracy trzeba pracować - a nie, jak np. Mateusz M. z helpdesku - gra w różne gry zamiast pracować, obraża współpracowników, administratorów IT w firmie, czy klientów. Może pokory by się przydało gdy ktoś ci zwraca uwagę? Ale ma się to gdzieś. Serio, naucz się współżycia społecznego albo tu nie przychodź, jestesmy tu by ci pomóc, wesprzeć, lecz jeśli mówimy ci - radzimy - nie rób tego i tego, bądź milszy, to bądź a nie dalej swoje robisz. Pozycja nr 5 - Gigantic Kebab nie sprawi że będziesz lepszym pracownikiem, poprostu się staraj, nie obrażaj, bądź sobą, a nie obrażasz każdego i rzucasz wulgaryzmami na lewo i prawo, nie tędy droga.
Najpierw tracą kontrakty Dino - Grażyna, że niby się zwolniła, że niby kontrakt wygasł. Teraz z dnia na dzień informacja, że kierownik Dawid się zwalnia, następni kierownicy myslą o zwolnieniach. Nagle z dnia na dzień dowiadujemy się o utracie Dino. Zarząd udaje, że nic sie nie dzieje. Kierownicy czyli pachoły Zarządu mówią o utracie wielkiego giganta Dino, że niby kontrahent zmienił umowę. Komu te bajki wciskacie? Firma bankrutuje przez osoby w Zarządzie. M.T. jest w wielkim błędzie swoim tokiem kobiecego myślenia... uciekajcie stamtąd jak najdalej. Firma zarządzana przez niewiadomo kogo. Zarządca L.B od początku traktował Dino, za wielkiego wroga. zamiast cieszyć się, że jest z tego duży projekt. Dino zerwało umowę z firmą Vimana, nie ma co się z tego powodu cieszyć!!! Firma mydli oczy. Uciekajcie!!! lepiej zwolnić się samemu, niż tułać się po sądach pracy za bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne za naruszenie regulaminu, jak niektóre osoby które zostały juz zwolnione wczesniej. z daleka!!!! zarobki liche (zasadnicze wynagrodzenie + premia za kompetencje + premia stała) idziesz na zwolnienie lekarskie łamiąc ręke dostajesz 1500zł
Czy braliście udział w rekrutacji na stanowisko Inżynier Serwisu w Vimana? Jak wyglądało spotkanie z przedstawicielem firmy?
W ostatnim czasie w firmie doszło do niespotykanej wcześniej fali zwolnień inżynierów mobilnych. Nie znam każdego przypadku z osobna, ale w kilku z nich, powodem zwolnienia było to, że pracownicy za dużo zarabiali... Jak można do czegoś takiego się posunąć? Jeżeli pracownikowi ustalane jest wyższe wynagrodzenie w związku z braniem udziału w dodatkowych projektach, a po jakimś czasie firma traci ten projekt (z różnych przyczyn), to czy rozwiązaniem problemu nie powinno być renegocjowanie umowy? Ewentualnie firma powinna chyba pomyśleć zawczasu, że projekty pojawiają się i odchodzą, więc taka dodatkowa płaca powinna być realizowana w formie dodatku/premii, czegokolwiek, żeby po zmniejszeniu ilości pracy dla inżyniera nie trzeba było zmieniać warunków umowy, a tylko przestać płacić dodatek.
Czy w Vimana poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Jakie wartości są cenione w Vimana?
Aż 16 h? Są chociaż dobrze płacone te godziny? Ile mniej więcej po miesiącu pracy można na koncie zobaczyc?
źle postawione pytanie, powinno być na kogo nie donosił , na samym początku jego kariery był zwolniony przez łysego Elmera, ale z braku laku przyjęty ponownie na zasadzie donosisz, informujesz to dalej pracujesz
potwierdzam, kamil m. to (usunięte przez administratora) i donosiciel łysego Elmera, nic nie potrafi to kapuje ,dzięki temu wspina się po szczebelkach kariery jak bluszcz po kiblu, jaka firma tacy team liderzy-jedno i drugie z przypadku
Jaka umowa obowiązuje w Vimana podczas okresu próbnego?
Nigdy na gębę w tej firemce, Łysy Elmer Fudd wszystko podważy i wyprze się, czego nie masz na piśmie to nie istnieje, uważaj też na donoszące gumowe ucho K.M - osoba która nic sobą nie reprezentuje tylko donosi - jak ktoś wcześniej napisał typowy BMW- Bierny Mierny ale Wierny
A ty skąd masz takie informacje, że umowa "na gębę"? Czy ty taką miałeś? Nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek pracował "na gębę". Firma ma jasno określoną politykę dotyczącą zatrudnienia i umów. Na początku jest zawsze 3 miesięczny okres próbny, z umową o pracę na okres próbny. Nikt w firmie nie jest zatrudniany bez umowy podpisywanej najpóźniej w dniu zatrudnienia, więc proszę, pomimo różnych frustracji, o pohamowanie się z dystrybuowaniem komentarzy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Mój nick odpowiada stanowisku, które mam w firmie, więc odpowiedź nie jest od anonimowej osoby. Jeśli ktoś z kandydatów ma pytanie dotyczące zatrudnienia, to zachęcam do kontaktu.
Jak diametralnie różni się rzeczywistość od tego co pisze pani koordynator HR, pracę rozpocząłem 13 danego miesiąca a umowę otrzymałem ponad tydzień później na maila, mało tego na umowie było że zacząłem pracować od 15 ego, oszfabiono mnie na 2 dni i dietę przysługującą.Skierowanie na badania wstępne dostałem po 2 miesiącach, czyli sumując to wszystko nie jest tak cudnie pięknie jak pani HR napisała
Czy tą umowę otrzymałeś ode mnie? Dlaczego nie zgłosiłeś do mnie, że daty zatrudnienia i na umowie się różnią?
Ale to już słyszałeś historię kogoś innego, kto zwrócił uwagę miał z tego tytułu jakieś problemy? Pytam, bo zastanawiam się dlaczego od razu to założenie padło odnośnie tego kopania się. Czyli w sumie jakbyś to zgłosił to by problemu nie było jednak?
Przykro mi, nie przypominam sobie sytuacji, abym podpisała umowę bez ważnych badań BHP i tydzień po rozpoczęciu pracy. Ale skoro sobie nie przypominam, to znaczy że nie mogę negować, że jednak z jakiegoś powodu tak się wydarzyło. W każdym razie nie jest to standardem.
Może koordynator HR napisze kilka słów o (usunięte przez administratora) w firmie i jak ten temat rozwiązano?? Zwolnienie z firmy to nie rozwiązanie
(usunięte przez administratora)ma swoją prawną definicję: (usunięte przez administratora)oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko niemu, które polegają na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu go. (usunięte przez administratora) występuje gdy działania te lub zachowania wywołują u pracownika zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodują lub mają na celu jego poniżenie lub ośmieszenie, a także izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Bezpodstawne oskarżenie o (usunięte przez administratora)jest krzywdzące i narusza dobre imię pracodawcy. Z tego względu pracodawca może wstąpić na drogę postępowania cywilnego i wnieść pozew o naruszenie dobrego imienia. Od momentu, kiedy objęłam funkcję koordynatora HR, był jedyny przypadek, gdzie pojawiło się słowo "(usunięte przez administratora)", został z pracownikiem wyjaśniony i omówiony i podjęte zostały działania, które satysfakcjonowały pracownika. Pracownik pracuje do dzisiaj i nie wracał z tematem mobbingu. Ale szczegóły są do wiadomości tylko pracownika, zarządu i mojej, i nie będę ich omawiać na forum publicznym, tym bardziej, że pracownik zgodził się, że faktycznie nie powinniśmy mówić o (usunięte przez administratora). Łączenie zwolnienia z pracy z mobbingiem jest bzdurą. Firma daje wypowiedzenia pracownikom sporadycznie i tylko w uzasadnionych przypadkach, takich które nie budzą wątpliwości z punktu widzenia prawa pracy. Nie przestrzeganie regulaminów, obowiązków pracownika lub działanie na niekorzyść firmy nie ma nic wspólnego z mobbingiem. Również ewentualne zwolnienie z powodu likwidacji stanowiska nie jest mobbingiem. Poza tym, w przypadku podejrzenia o mobbing pracownik może to zgłosić do mnie. I ja mam jasne wytyczne jak postępować w tym temacie. Taki stan rzeczy istnieje od co najmniej 4 lat. Jak było wcześniej, nie będę gdybać, bo mnie w firmie nie było, ale myślę że podobnie.
Tak od Ciebie, myślałem że takie standardy są w tej firemce.Na samym początku nie chciałem się kopać z wałachem z białostockiego Meksyku.
to proszę podaj jak to to ująć w sposób dyplomatyczny, starcie z (usunięte przez administratora), który wali Cię na kasę, (usunięte przez administratora)trzeba w pysk lać i tyle.
A czy takie lanie w pysk coś zmieniło? Dlaczego jeszcze tam siedzisz? Przecież wszyscy inni zapłacą lepiej i nie będą cię walić na kasę.
Czy doczekamy się remontu pomieszczeń biurowych w Białymstoku? Poniżej aspekty, które wymagają zmiany w oczach pracowników naszego biura: - niedomykające się, skrzypiące i brudne szafki w kuchni - sklejka, z której zrobione są meble w kuchni, jest odsłonięta, zawilgocona, pojawia się w kątach pleśń - na ścianach kuchni stara, odklejająca się tapeta - osuszacz do naczyń jest zardzewiały - lodówka ma 1m wysokości i dwie szuflady - trochę mało jak na 20 osób pracujących w tym samym czasie - sztućce i naczynia są wybrakowane, dosłownie 3 widelce i 4 łyżki. Reszta to miszmasz bez ładu i składu - ekspres do kawy ma na karku 10 lat. Jest niereprezentatywny, szczególnie biorąc pod uwagę to, że lwią częścią naszej pracy jest serwis ekspresów do kawy, a hasłem przewodnim stoiska Vimana na targach pracy na Politechnice Białostockiej było "Co łączy IT i kawę?" z wypożyczonym ekspresem od klienta. Przedstawiciele CCHBC okresowo pojawiają się w naszym biurze i wizerunkowo jest to zwyczajnie słabe. - aby włączyć światło w kuchni należy najpierw włączyć światło na korytarzu... - połamane lub niekompletne rolety w większości pokoi. Podczas zachodzącego słońca trzeba się dobrze wygiąć żeby nie oślepnąć podczas pracy - drzwi do części głównej biura, pomimo samozamykacza, często nie domykają się co jest zagrożeniem bezpieczeństwa - w biurze nie ma czegoś takiego jak ścianka korespondencyjna - segregacja poczty przychodzącej. Pracownicy nie mają przypisanych stanowisk więc nie wiadomo gdzie odkładać listy przychodzące do konkretnych osób. Ponadto można by utworzyć miejsce gdzie osoby mające listy do wysyłki do Warszawy mogłyby tam je umieszczać i zbiorczo były by wysyłane. - brak Administratora Biura, który zajmował się wszelkimi problemami i zapotrzebowaniem biura. Taka osoba nadzorowałaby też przebieg remontów - np. podczas obecnie trwających prac piętro wyżej, budowlańcy rozpoczęli wywiercanie dziur do piętra niżej czyli do nas nie zabezpieczając uprzednio obszaru pod. Na suficie powstały wyrwy w tynku, a odpadnięty gruz spadł na kartony i sprzęty w labie. W biurze nie było nikogo kto nadzorowałby ten proces. Jest to sytuacja niedopuszczalna. Ponadto w świetle przepisów BHP: - dziury w ścianach - przebiegające luzem okablowanie ze ścian - niewystarczająco dobre oświetlenie w pokoju HD. nie trzeba mierzyć lumenów, widać to gołym okiem - skraplanie się wody z klimatyzatora na HD do wiadra stojącego około 50cm od komputera i list zasilających - odpadająca klamka od drzwi do pokoju Nic dodać,tylko uciekać
Cześć, ten komentarz był wewnątrzfirmowym komentarzem do wiadomości tylko pracowników, który pisałem z zamiarem zwrócenia uwagi zarządu, a nie obsmarowywania firmy na GoWorku. Komentarz ten zawiera dane poufne i jeśli masz chociaż trochę oleju w głowie to go usuń.
Jakie narzędzia pracy zapewnia Vimana? Można liczyć na telefon? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Witajcie :) Mam delikatne pytanie: ile firma płaci na stanowisku magazyniera? Może ktoś zna cenę i się wypowie ):) Pojawiło się ogłoszenie w portalach i wygląda dość ciekawie :) :) :) :)
Czym w Vimana zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
System który jest w firmie nie jest niczym nadzwyczajnym, możesz skorzystać z Medicover, multisport, wczasy pod gruszą, za członka rodziny dopłacasz sam w przypadku gdybyś chciał wciągnąć kogoś z rodziny. Oczywiście możesz skorzystać tylko z jednego programu wcześniej wymienionego. Kiedyś były lekcje angielskiego, oczywiście już nie ma bo firma tłumaczyła się pandemią, a pracy z miesiąca na miesiąc przybywa :) a ludzi nie :) no chyba że w szczeblach zarządzania tutaj przybywa, dość szybko :) Jeszcze masz do dyspozycji samochód służbowy, możesz jeździć ile chcesz nikt Ci złego słowa nie powie oczywiście za paliwko płacisz z swojej kieszeni, no i jeszcze pobierają za to 250 zł z twojej wypłaty jako dodatek w naturze. Co do aut w serwis jeździ mocno wysłużoną flotą z kim z kolegów nie rozmawiam to większość się kręci około 300 000km i oczywiście wzwyż. Tak to wygląda czy zachęca to czy nie to już subiektywna ocena. Pozdrawiam!
Praca w IT, a zarobki mniejsze niż na kasie w sklepie. Dziś nie wiem czy na wegetację wystarczy
Czy w Vimana pracuje się na open space?
Serwisanci jeżdżą do klientów. Jeśli halę marketu uznasz za open space to rzeczywiście pracuje się na open space.
Czy pracownicy w Vimana dogadują się między sobą?
W 99 % atmosfera pomiędzy pracownikami jest bardzo i dogadują się między sobą nie znam przypadku żeby było inaczej.
Chyba że, Help Desk nie dokona prawidłowej weryfikacji zgłoszenia Klienta, a serwisant musi jechać do Klienta czasami dwie godziny w jedną stronę. W takich sytuacjach o dogadywaniu można zapomnieć.... A wszelkie uwagi pracowników mobilnych w stronę Help Desku nie są mile widziane, bo przecież to Twór słynnego już LB.
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Vimana? Chętnie zatrudniają?
Tak, nie ma problemu z zatrudnianiem studentów, jednak wszystko zależy od stanowiska. Na większości stanowisk grafik jest na tyle elastyczny, że spokojnie można dopasować do rozkładu zajęć na studiach.
Bardziej angielski biznesowy czy potoczny podczas rozmowy w Vimana?
Witajcie, widzę że w Bielsku-Białej jest otwarte stanowisko na junior soft deva, czy ktoś z Was zna przybliżone stawki minimalne? Może jakieś ciekawostki z rekrutacji ? Pozdrawiam