Jak się pracuje w Unum Życie TUiR S.A Warszawa? Zadaj pytanie

Poniżej możesz zadać pytanie o to jak się pracuje w Unum Życie TUiR S.A Warszawa, jak wygląda praca, jakie są zarobki. Sprawdź czy praca w Unum Życie TUiR S.A jest dla Ciebie! 


Najnowsze pytania nt. pracy w Unum Życie TUiR S.A w Warszawa

Pawel
Kandydat
 Pytanie

Witam Jak wygląda praca managera? Ilu agentów ma pod sobą? Czy manager również sam pozyskuje klientów? Czy premię trudno jest wyrobić? Podstawa 8000 na umowę b2b a ile można zarobić z premią? I czy oferują auto służbowe?

SM
Pracownik
@Pawel

Manager sam buduje swój zespół, więc ilość agentów zależy tylko od managera. Manager z zespołem 10 osobowym bez problemu zarobi conajmniej 30tys zł miesięcznie, a często i dużo więcej.

anonim
Inne
@SM

10 osób przekłada się na zarobki rzędu 30 tys zł? a wiadomo coś więcej względem jakiegoś przelicznika z osoby na potencjalny przychód? Czy Manager może mieć więcej osób pod sobą? Ile maksymalnie da rade mieć? Jakie z tego zarobki by były?

SM
Pracownik
@anonim

weź udział w rekrutacji a wszystkiego się dowiesz, GoWork nie jest dobrym miejscem na opisywanie dokładnego systemu wynagrodzenia managera czy dyrektora. 10 osób to duży zespół w branży ubezpieczenieowej, wymaga ogromu nakładu pracy i zarobki są dzieki temu bardzo satysfakcjonujace. Biorąc jeszcze pod uwagę głupoty wypisywane przez byłych pracowników, któzy najzwyczajniej w świecie nie poradzili sobie w tej wymagającej branży, rekrutacja jest bardzo trudna, ale właśnie dzięki temu mamy tak duży potencjał zarobkowy.

Nickname Nowy wpis
Inne
@Pawel

Widzę ze administrator usuwa nieprzychylne firmie komentarze i ludzie nie mogą się dowiedzieć całej prawdy o UNUM. Rekrutacja to przerost formy nad treścią…tylko zniechęcają potencjalnych kandydatów. No i zapraszanie znajomych do biura w trakcie rekrutacji to nieporozumienie , znajomi nie są chętni do takich akcji… Ogólnie żenada

Były Nowy wpis
Były pracownik
@SM

Rekrutacja nie jest trudna. Mam wrażenie że przyjmą każdego kto zostawia parę na lusterku. Opisują jaka to trudna selekcja i że jeden na 10 osób przechodzi. W praktyce jest tak że jedna na 10 osób, której zaproponują pracę ją wybiera. Na pewno mają dobry system szkolenia, pozostała część to dramat. Wiele firm ubezpieczeniowych poszło o krok dale z nastawieniem do współpracy a tutaj została narracja z lat 90.

zainteresowana Nowy wpis
Użytkownicy czekają na odpowiedź 46 dni.
Kandydat
 Pytanie

asystent w dziale wypłaty świadczeń- coś więcej ktoś może powiedzieć?

Janek Nowy wpis
Użytkownicy czekają na odpowiedź 47 dni.
Kandydat
 Pytanie

Rozmowa rekrutacyjna na "Manager zespołu sprzedażowego" first call: zadzwonił Pan (usunięte przez administratora) powiedzial, ze mu sie podoba moje CV i chce sie spotkac (wszystko w bardzo chaotycznym stylu) i dodał na koniec w bardzo niesympatyczny sposób "szanujesz mnie?" - na co odpowiedziałem "jeszcze nie wiem". Po chwili dezorientacji dodał, że "jak go szanuje to żebym przyszedł".... Zastanawiałem się chwile, ale stwierdziłem, że musze zobaczyć tę szopkę. Dojdźmy do samej rozmowy o pracę: [R - Rekruter-Pan (usunięte przez administratora), J - Ja] Z uśmiechem na ustach mnie przywitał i ugościł w salce R: Panie Janku - ja czytałem Pana CV to wszystko o Panu wiem, a Pan oglądał mojego linkedina? J: Tak oglądałem (skłamałem żeby nie wchodzić w wątek o jego doświadczeniu) R: To ja może opowiem Panu o sobie .... (wykład o tym jak zyje, co lubi, jaka ma rodzine, trójkę dzieci (jedno z epilepsją) i gdzie chodzi w niedziele na obiad - trwał ok 30 minut!) J: Panie (usunięte przez administratora), nie chce być nieuprzejmy ale przyszedłem tu posłuchać o warunkach pracy i szczegółach związanych z zatrudnieniem oraz pozycji dotyczącej zarządzania zespołem R: Panie Janku, bo to jest tak.... że ja nie wiem za dużo, na kolejnym etapie rekrutacji sie Pan dowie, ale bedzie Pan pracował dla mnie. Pokaże Panu naszą strone na tablecie i opowiem o firmie (czytanie prezentacji ze strony 10 minut) J: Panie (usunięte przez administratora), możemy konkretniej o mojej roli w firmie, zadaniach, wspolpracy i finansach? R: *spanikowane odpowiedzi, w wiekszości ogólnikowe i nieczego nie zmieniające..... R: Panie Janku, juz godzina minęła, mam kolejną osobę, odezwe się do Pana i zapraszam na pokład Zrobiłem to dla was. Poszedłem i zmarnowałem czas na dojazd i słuchanie jakiegoś randoma bezmyślnego na kierowniczym stanowisku. NIE POLECAM

Klient
Inne
 Pytanie

Z pozycji klienta, nie polecam innym firmom współpracy z unum. Załączam im pliki przez Google drive ze względu na zbyt dużą wielkość pliku i otrzymuje odpowiedź że oni nie obsługują Google drive, jak to możliwie?Odpowiedz z unum:jeśli chce to mogę im przesłać duży plik przez we transfer, który jest płatny! Firmo, potencjalny kliencie, nie podpisuj z nimi umowy ponieważ Twoi pracownicy, ubiegający się o odszkodowanie mają z tą firmą mnóstwo problemów! Gra nie warta świeczki!

Handlowiec
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Nie polecam. Praca polega na sprzedaży ubezpieczeń swoim znajomym i pracy na poleceniach. Podstawy nie ma - tylko jeśli wyrobisz cele sprzedażowe.

Pytania

Dlaczego branża ubezpieczeń?

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
logo firmy Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Warszawa
Inducomp Industrial Components Sp. z o.o.
(5 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Nauczyciel do Przedszkola Ziarno
Warszawa
GoWork.pl
(542 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Asystent Biura/Recepcjonistka
Warszawa
Accreo Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Monter sieci zewnętrznej
Warszawa
Arcus Technologie Sp. z o.o.
(20 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
LPA
Pracownik
 Pytanie

Pracuję w firmie od roku. Powiem szczerze, że doznałam ogromnego szoku czytając tyle negatywnych komentarzy. Chciałam zatem sprostować pare kwestii: - rekrutacja - faktycznie jest wieloetapowa, dosyć późno dowiadujemy się o biznesplanie. Fakt jest jednak taki, że firma zatrudnia wyłącznie osoby aktywne na rynku pracy, nie spadochroniarzy. Jeśli ktoś na końcu rekrutacji podejmie decyzję, że to nie dla niego, to jaki tu widzimy problem? Nikt na lodzie nie zostaję, zatem o co cały ten szum? - biznesplan - wg mnie podstawa do założenia własnej działalności. Bez niego nikt nie osiagnie sukcesu. Na znajomych głowie uczymy się profesji i prosimy o dalsze rekomendacje, aby wybić się się rynek zewnętrznych. Z doświadczenia mojego i moich kolegów mogę powiedzieć, że klientami firmy stała się dosłownie garstka naszych znajomych. W żadnej firmie nikt nie poda Ci klientów na tacy, a zimne bazy to ostateczność - zarobki - również w dużym skrócie - dużo pracujesz, dużo zarabiasz. Nie licz na zbijanie kokosów za popijanie kawy w oddziale - urlopy - faktycznie pierwsze dwa lata pracy warto jest trochę odpuścić i nie wybierać się ciurkiem na 3- tygodniowe wczasy. Jeśli podchodzisz do swojego zawodu, jak do biznesu, sprawa jest oczywista. Jeśli nadal chcesz pracować na etacie, zostań tam, gdzie jesteś. Proste - atmosfera w pracy - najlepsi ludzie, jakich kiedykolwiek spotkałam na swojej zawodowej drodze. Wsparcie merytoryczne 24 na dobę. Owszem, są plany, czasem trudne do realizacji, ale w końcu pracujemy w sprzedaży, liczy się wynik. Trzeba przyodziać czasem twardą skorupkę ... REASUMUJAC: Praca w Unum nie jest dla każdego, nie ma co tego ukrywać. Ale nie ze względu na złe warunki pracy. Praca agenta ubezpieczeniowego to jeden z najcięższych kawałków chleba, jaki można sobie wyobrazić. Tylko Ci najlepsi i najbardziej zdeterminowani przetrwają. Trzeba mieć szereg cech charakteru i predyspozycji, żeby odnieść tu sukces. Po to jest właśnie tak złożona rekrutacja, żeby samemu odpowiedź sobie na pytanie - czy ja się do tego nadaje? Ps: a swoją drogą rozwiązania ubezpieczeniowej na życie naprawdę mamy najlepsze;)

Jeremy
Kandydat
 Pytanie
@LPA

Chyba nie do końca pojmujesz co to jest biznesplan. Oczywiście, zgadzam się z tym, że dobrze napisany i przeaanalizowany biznesplan to podstawa do założenia działalności, ale wypisanie listy znajomych i "pracowanie" na nich to nie jest żaden biznesplan. Nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo każdy kto ma chociaż trochę oleju w głowie, rozróżni te dwie rzeczy. Poza tym już sam fakt, w jaki sposób firma prowadzi rekrutację, już samo w sobie daje wiele do myślenia. Oczywiście, że po następnym etapie każdy uczestnik ma prawo powiedzieć, że rezygnuje, ale wybacz bardzo, gdzie tak nie może zrobić? Różnica jest taka, że potencjalny kandydat traci mnóstwo czasu na to, aby w ogóle dojść do etapu waszego "biznesplanu" xD. To jest jakiś absurd. Poza tym amerykańska firma, pracująca na modelu japońskim, na rynku europejskim. Co może tu pójść nie tak? Jak to jest, że mimo rzekomo najlepszego produktu ubezpieczeniowego, nikt o nim nie słyszał? Jak to jest, że na rozmowie wmawiacie kandydatom, że to produkt premium, a jednocześnie firma musi się uciekać do perfidnych i najgorszych sztuczek, aby pozyskać klienta? Rozumiem, że są takie nie inne czasy i fakt posiadania "najlepszego" produktu nie wystarcza do tego, aby go sprzedać, ale uciekać się do takich metod? Zgadzam się z tym, że praca w ubezpieczeniach to ciężki kawałek chleba i trzeba posiadać odpowiednie predyspozycję, aby pracować w zawodzie, ale z drugiej strony śmieszy mnie zawsze to, że tak na prawdę to tylko agenci tej firmy zawszę i wszędzie powtarzają to jak mantrę. A czy lekarzem to jednak każdy może być? Mechanikiem? Magazynierem? Dobry agent nie potrzebuje do sprzedaży swoich znajomych i rodziny. Tu jak widać inaczej się nie da.

Agent od kilku lat
Pracownik
 Pytanie
@Jeremy

To bardzo krzywdząca opinia. Chętnie odniosę się do wszystkich wątków. Jestem od kilku lat agentem odnoszącym spore sukcesy. Biznesplan, to inaczej lista osób do których telefonuje w pierwszej kolejności aby z nimi porozmawiać, poćwiczyć model spotkania i oczywiście zaoferować rozwiązanie ubezpieczeniowe. Zaczynamy od przyjaciół aby na nich poćwiczyć gdyż wybaczą każdy błąd i polecają nas swoim znajomym. Każdy kto kiedyś otwierał własny biznes zaczynał w podobny sposób. Początkująca fryzjerka strzyże koleżanki, spec od remontów remontuje mieszkania kolegów. Sam przeszedłem 8 etapowy proces rekrutacji. Wydawało się dużo ale z czasem zrozumiałem, ze ma on na celu przede wszystkim kandydatowi odpowiedzenie na pytania „czy chce to robić i czy do tego nadaje się”? Dzięki spotkaniu z moją żoną moja managerka miała pewność, że żona będzie mnie wspierać i tak było. Że nie będzie kwasów gdy będę wracał późnym wieczorem. Z czasem biznes uczymy się robić w godzinach pracy i przed 18:00 można być w domu, choć faktycznie wiele osób preferuje spotkania wieczorne. Pierwsze wartościowe rekomendację otrzymałem od żony do jej koleżanek z pracy. Było sporo śmiechu, trochę nerwów, kilka wystawionych polis i kilkadziesiąt kolejnych kontaktów. Model pracy tej amerykańskiej firmy faktycznie został wypracowany w latach '80 w Japonii gdzie blisko 90% społeczeństwa posiada polisy a nie jak w Polsce max 30%. Warto uczyć się od najlepszych. Model w kraju jest rewitalizowany co kilka lat, ostatnio 2016 i w „pandemicznym” roku 2020 (możliwość spotkań online). Polisy wspomnianej firmy nie mają w Polsce absolutnie żadnej konkurencji. Jednak aby się o tym dowiedzieć trzeba spokojnie przeanalizować OWU firm konkurencyjnych. Przez kilka lat pracy nigdy nie trafiłem na lepszą polisę niż ta którą proponuje Klientowi. Ja i cała moja rodzina posiadamy polisy od czasów, kiedy jeszcze nie byłem jeszcze agentem UNUM. Firma od ponad 20 lat w kraju ( i blisko 180 lat w USA) zdobywa klientów dzięki rekomendacją imiennym. Obecnie to blisko 39 mln na 2 kontynentach. Zamiast płacić abstrakcyjne ceny za baner przy autostradzie lub nic nie wnoszącą reklamę w TV płaci swojemu agentowi za zdobywanie Klientów. Odnośnie rozpoznawalności brandów to pytanie który przygodnie spotkany przechodzeń wymieni choćby 2-3 marki topowych zegarków. Zatrzyma się na Omedze lub Roleksie wiec ten argument nie do końca jest przekonujący. Produkt powszechnie dostępny nie oznacza , że jest lepszy tylko tańszy. O jakości produktów, etyce agentów i jakości ich pracy najlepiej świadczy poziom utrzymywalnosci polis w firmie na poziomie 96-98%. W moim portfelu kilkuset polis 97%. Poza tym do szacownej organizacji MDRT, zrzeszającej ok 1% najlepszych agentów na świecie od nad w 2020 roku dostało się ponad 30 agentów na ponad 60 z całej Polski. Nieźle jak na firmę dopiero zdobywającą rynek. Prawda jest taka, ze nie jest to biznes dla wytrwałych, zdeterminowanych osób, które po 2-3 latach chcą mieć ustabilizowany biznes z dochodami ponad kilkaset tysięcy rocznie. Początki są trudne ale w interesie dyrektora biura i kierownika sprzedaży jest abym odniósł sukces. Agenta szkoli się min 2 lata i wynagrodzenie jest wypłacane od pierwszego dnia szkolenia. Warto przyjść na spotkanie informacyjne i samemu wyrobić sobie zdanie.

Agent od kilku lat
Pracownik
@Jeremy

Wkradł się błąd do ostatniego zdania: „Prawda jest taka, ze jest to biznes dla wytrwałych, zdeterminowanych osób, które po 2-3 latach chcą mieć ustabilizowany biznes z dochodami ponad kilkaset tysięcy rocznie. Początki są trudne ale w interesie dyrektora biura i kierownika sprzedaży jest abym odniósł sukces. Agenta szkoli się min 2 lata i wynagrodzenie jest wypłacane od pierwszego dnia szkolenia. „

Zaciekawiony
Inne
 Pytanie
@LPA

Ciekawe, ze osoba która w firmie zatrudniona jest od roku pisze że "warto sobie odpuścić dłuższy urlop w pierwszych DWÓCH latach pracy". Skąd takie doświadczenie? Firma w której warto sobie odpuścić odpoczywanie nie jest warta niczego.

Agent od kilku lat
Pracownik
 Pytanie
@Zaciekawiony

Warto zapytać przedsiębiorcę, który zaczyna budować swój biznes od zera na którym miejscu na liście priorytetów w ciągu pierwszych 2/3 lat jest urlop? Trzeba zwrócić uwagę, że nie mówimy o „etacie” tylko realnym biznesie, który ocenia się w skali rok do roku, bo kwartał nie jest równy kwartałowej i budujemy z mozołem od podstaw naszą małą firmę. Ja zarówno w pierwszym jak i drugim roku w firmie urlopów nie odpuściłem, lato jak i zima. Oczywiście swoją aktywnością i wynikami dobrze się do tych krótkich urlopów przygotowałem. Teraz po kilku latach i osiągnięciu satysfakcjonującego poziomu biznesu nie ma problemu aby wypoczywać dwa miesiące w roku ( oczywiście podzielone na kilka wypadów) a rekordziści (z doskonałymi wynikami) potrafią wypoczywać nawet kwartał. I zarabiają kilkaset tysięcy rocznie. Wszystko zależy od determinacji, umiejętności organizacji pracy i konsekwencji w realizacji celów. To nie jest łatwa praca ale wyjątkowo satysfakcjonujaca. Ma się realny wpływ na życie innych i można realnie ich wspierać w najtrudniejszych i najdramatyczniejszych momentach ich życia. Kiedy znajomi tylko wyrażają współczucie my do szpitala lub na pogrzeb zanosimy kwoty pozwalające ratować życie, spłacać leasingi czy hipoteki. To wspaniałe uczucie. Żeby biznes dobrze się kręcił trzeba podkręcić pierwsze 2-3 lata ale nagroda jest warta wysiłku. Firma jest uczciwa i dobrze wynagradza rzetelnych i pracowitych agentów. Najlepiej samemu wybrać się na spotkanie informacyjne i samemu wyrobić sobie zdanie a nie wsłuchiwać się w opinie tych, którym się nie powiodło albo nie mieli wystarczająco dużo odwagi aby spróbować. Agent od kilku lat

LPA
Pracownik
@Agent od kilku lat

Dzięki za wyjaśnienie;) i jednocześnie pozdrawiam z zimowego urlopu we Włoszech, o skandal, w 2 roku TAP;) Kiedy wystawiasz firmie porządny rachunek za ciężko wykonaną pracę w poprzednim miesiącu, bez stresu można znaleźć też czas na odpoczynek z rodziną:)

Helena
Inne
@LPA

Czy w przerwie szusowania wyjaśnisz, na czym to polega: piszecie o biznesie i własnej działalności, a jednocześnie o rekrutacji. Czyżby agenci nie byli pracownikami etatowymi firmy?

Agent od kilku lat
Pracownik
@Helena

Wszyscy agenci współpracują z organizacją na podstawie umowy agencyjnej. Wszyscy na szczęście prowadzimy działalność gospodarczą. Nie wyobrażam sobie powrotu na etat i limitu wynagrodzenia. Socjalizm do kwadratu. Jeżeli ktoś jest pracowity, potrafi zmobilizować wszystkie siły i chce bardzo dobrze zarabiać to w sieci znajdzie kilka procesów rekrutacyjnych do różnych biur. W całej firmie we wszystkich oddziałach są takie same możliwości rozwoju.

Weronika
Inne
@Agent od kilku lat

no tak, ile robisz tyle zarobisz... a czy pracownik ma wybór i może przejść na umowę o pracę? czy raczej nie zależy to od niego tylko od firmy?

Agent od kilku lat
Pracownik
@Weronika

Cały zespół firmy składa się z dwóch licznych grup. Kolegów i koleżanek w centrali zatrudnionych na umowę o pracę w wielu działach ( od HR i Administracji po wsparcie sprzedaży i wypłaty świadczeń) oraz agentów w oddziałach z którymi firma współpracuje na podstawie umowy agencyjnej (działalność). W zależności jakie stanowisko wybieramy taka obowiązuje forma współpracy. Dla początkujących agentów przygotowane jest 2 letnie wsparcie finansowe ( coś na kształt podstawy wynagrodzenia). Za rok 2021 ponownie firma otrzymała nagrodę dla najlepszego pracodawcy. Ankietowani byli nasi pracownicy i współpracownicy. To nasza ocena wpłynęła na ponowne otrzymanie nagrody. Czyli jest o wiele lepiej niż niektórzy na tym portalu piszą. Proponuje pójść na rozmowę informacyjną. Dużo wartościowych informacji. Powodzenia.

Sylwia
Pracownik
@LPA

Absolutnie zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Dodam tylko, że praca agenta ubezpieczeniowego, nie jest "ciężkim kawałkiem chleba", ale pracą, która jest wymagająca i nie dla każdego. Nie jest jednak ciężka, ponieważ daje ogromną satyfkację i poczucie, że robi się naprawdę dobrą robotę dla swoich klientów, Nie wiem jak jest w innych firmach, ale tak jest w Unum, bo jesteśmy z klientem, wtedy kiedy najbardziej potrzebuje wsparcia.

Pirek
Kandydat
@LPA

Chyba mało znasz innych firm

Może przyszły agent w unum… ?
Kandydat
 Pytanie
@LPA

Jestem w trakcie procesu rekrutacji, chcę go przejść do końca, aby podjąć świadomą decyzję w co wchodzę, lub z czego rezygnuję. Jakie wg Pani-Pana cechy charakteru i predyspozycje kwalifikują do tej pracy i dają szansę na odniesienie sukcesy?

Ciekawy
Były pracownik
 Pytanie
@LPA

A gdzie teraz jesteś, jak już przeszedłeś TAP?

Byłem i wróciłem
Były pracownik
 Pytanie
@LPA

Życzę Tobie samych zawodowych sukcesów. Jestem ciekawy jak to będzie po 2 latach Twojej pracy. Czy zapracujesz na premię, która przez te 2 lata jest niczym innym niż zamrożeniem Twojego wynagrodzenia, czy postanowisz działać z nimi dalej. Ciekawy jestem nad Twoją refleksją ile w tym czasie LPA będzie odchodzić i jak często zmienią się koleżanki i koledzy. Rekrutacją może ze 100 osób, czyli w sumie jest tam z 200 LPA, a dlaczego zostają właściwie ci, którzy są tam od lat? Ja nie polecam

były lpa
Były pracownik
@Agent od kilku lat

ładnie mózg Ci sprali już. Jak katarynka wypisujesz wszystko ze szkolenia xD hahah to właśnie unum.

były lpa
Były pracownik
@Może przyszły agent w unum… ?

brak empatii jest potrzebny, brak życia towarzyskiego, wytrwałość, twarda psychika na presje i ciśnienie ze strony kierownictwa, nienaganna organizacja i mózg z plasteliny żeby mogli z Ciebie ulepić korpoludka, który sprzeda dusze za pieniądze, jak myślisz samodzielnie to Cie pogonią.

Były lpa
Były pracownik
@Agent od kilku lat

tez głosowałem w takiej ankiecie i wyglądało to tak że każdy dostał email do takiej ankiety po czym dyrektor przychodzi i mówi " no to wiecie jak trzeba głosować, musimy mieć 100% frekwencji i jedyny możliwy wynik, bardzo zachęcam do superlatyw i pochwał". Niby ankieta anonimowa, a głosujesz z komputera na którym jesteś zalogowany swoim loginem, wszystko jest ze sobą połączone i więdzą kto jak głosował i oceniał. To wszystko farmazon, i mydlenie ludziom oczu.

Agent od kilku lat
Pracownik
 Pytanie
@Były lpa

A jak chciałeś głosować? Wrzucając głosy do urny? Jednak technologia pomaga zwłaszcza w strukturze rozproszonej (oddziały). Przyznasz jednak, że nikt nie kontrolował Twoich odpowiedzi, tylko byłeś zachęcany do oddania głosu. To oznacza, moim zdaniem, że Twój głos jest ważny dla organizacji. Link pochodzi zaś od zewnętrznej firmy, która przedstawia zbiorczą informacje statystyczną. Na prawdę chyba trzeba sporo dużo złej woli aby uznać, że ktoś sprawdza indywidualne odpowiedzi ok 600 osób ( choć technologicznie jest to zapewnię banalnie proste). Agent od kilku lat

AS66
Pracownik
@LPA

no to ostatnie zdanie to trochę autoreklama albo jeszcze gorzej - lipa pracuję w ubezpieczeniach od 1990 roku i to najbliżej klienta prowadzę własną działalność i zbudowanie swojej bazy klientów to mozolne ale dające efekty wyzwanie Mam szereg takich klientów którzy zaufali mi jako ich agent i obsługujący nie patrząc na cenę ani markę firmy w pierwszej kolejności wiedza że zawsze będą porządnie obsłużeni i czują się doceniani Podstawa w tej branży to zaufanie a klientom "poszukującym" nie trzeba poświęcać więcej czasu.

Dominika
Inne
 Pytanie
@Agent od kilku lat

Biznesplan to nie to samo, co wymagany plan sprzedażowy. Prowadzę firmę od 2006 roku, i jako przedst. ubezpieczeniowy, i jako specjalista od biznesplanów właśnie, więc wmawianie uczestnikom rynku pracy, że celem wieloetapowej rekrutacji jest dotarcie do szansy pozyskania biznesplanu jako narzędzia budowania marki własnej i metodologii pracy jest albo efektem niekompetencji, albo wyprania mózgu. Ocenianie produktu UNUM jako nie mającego konkurencji w Polsce to kolejny dowód albo na kompletną nieznajomość własnego produktu, albo brak kompetencji do czytania i analizowania porównawczo dokumentów prawno-handlowych własnych jak i konkurencyjnych produktów. W mojej ocenie i jako agenta, i jako prawnika, i jako klienta, Definicje poszczególnych składowych oferty UNUM są niejasne i rozdmuchane, by Klient czytając, nie dotarł do połowy tekstu. 15 stron OWU do 1 umowy dodatkowej to nieporozumienie, zawoalowanie wyłączeń w konstrukcji tekstu tak sprytnej, że niedopatrzenie przecinka w zdaniu wielokrotnie złożonym zmienia klientowi treść całej umowy a cała dokumentacja w połączeniu z desperacką, agresywną formuą sprzedaży robi klientowi wodę z mózgu. Budowanie bazy klientów na rodzinie i koleżankach to niezbyt zdrowy pomysł, jeżeli zależy nam na rodzinie, koleżankach i żonie; ale rozumiem, że po jakimś czasie pracy w tej firmie to już nie ma znaczenia? Dobra firma to taka, która wciąż szkoli, także z pracy na zimnej bazie, daje wsparcie w postaci świetnej reklamy, oczekuje wysokiego standardu i etyki sprzedaży a nie realizacji rozdmuchanych planów na rodzinie i znajomych oraz dobrze skrojonego produktu, dopasowywanego do potrzeb rynku i będącego wyrazem szacunku dla klienta. Dobry pracodawca wesprze też bazą niedrogich leadów. Kiedyś z ciekawości zaprosiłam agenta UNUM bo byłam ciekawa, czy opowieści o metodach pracy są prawdziwe. Po kontakcie w fircykiem w zalotach, który bez zmrużenia oka wciskał mi bzdury, kłamał, przeinterpretowywał, nie umiał podać produktowej definicji udaru i zawału a na pytanie, czy karencję 180 dni i ankietę medyczną da się ominąć - odpowiedział, że oczywiście, tak - wstyd mi było, że wykonujemy teoretycznie ten sam zawód. Teoretycznie, bo moim zdaniem, model realizacji planów w tej firmie przekłada się na przewartościowanie etyki pracy i stopniowe uodparnianie się na zwykły, dwudziestowieczny wyścig (usunięte przez administratora). Ale, może się mylę, może faktycznie UNUM to raj dla pracowników a ja trafilam na zły produkt i złą OFCA'ę

Ania
Inne
 Pytanie

hej, Poszukują osoby na stanowisko Specjalista/tka ds. Wsparcia Administracyjnego. Czy ktoś kto tam pracuje/pracował może napisać czy warto? Jaka jest atmosfera w pracy?

Dawid
Inne
 Pytanie

Zdecydowanie ODRADZAM! Byłem na rozmowie ws. pracy. Dyrektor jak wpadł w słowotok to (usunięte przez administratora) i nadawał jak najęty ( bez przerwy) przez ponad 28 minut.. Nie spotkałem jakiejkolwiek innej firmy z takim rekrutacyjnym(usunięte przez administratora) Pomijając skandaliczne warunki pracy ( wyzysk i manipulacja), migdy nie spotkałem firmy z takim rekrutacyjnym (usunięte przez administratora) Pomimo mojej rezygnacji ze współpracy z tymi (usunięte przez administratora) to dzwonią następni"managerowie'... W 5 miesięcy otrzymałem 21 telefonów ws. rekrutacji, powołując się na "aplikację na portalu pracuj.pl"- co jest bzdurą. Jak mogłem aplikować na pracuj.pl skoro od ponad 4 miesięcy nie wysłałem żadnego CV?? Z Życiówki polecam każdą inną firmę, byle nie UNUM.

Ewa
Kandydat
 Pytanie

Witam, czy ktoś zechce napisać kilka zdań odnośnie pracy w dziale świadczeń? Czy to typowe korpo gdzie jest 2x więcej pracy niż etatów, czy może da się we w miarę normalnych warunkach pracować? Czy sam dział i rotacją są duże (orientacyjnie?) Pytam ponieważ w ogłoszeniu jest info o "rozmowie osobistej". Dziś dla kogoś spoza W-wy to może być wyzwanie. Jeśli uwzględnimy jak wiele ogłoszeń na portalach są fake lub robione pod jakieś fikcyjne normy rekrutacyjne. Na stronach wielu firm ubezpieczeniowych te same ogłoszenia wiszą non-stop, mimo ciągłych rekrutacji - każdy zainteresowany zna temat. Czy tu jest podobnie, a może warto fatygować się ? Mam świadomość, że na kokosy liczyć nie można, ale ja jestem na etapie, że interesuje mnie przede wszystkim UOP na w miarę normalnych warunkach, bez wielkich wymagań finansowych.

Pytanie
 Pytanie

Czy urlop w Unum Życie TUiR S.A jest płatny 100%?

anonim
Inne

Ale czy to przypadkiem jeszcze nie zależy od stanowiska, do którego się nawiązuje? Widzieliście ostatnie oferty? Teraz jak na Wolę patrzyłam to na Jana Pawła szukają speca od wypłaty świadczeń i w tym przypadku masz wpisane uop. wiec z urlopem wszystko standardowo? Nawet w benefitach jest dofinansowanie do wypoczynku, pytanie tylko ile?

Ekspert
Były pracownik
 Pytanie

Ludzie darujcie sobie pracę w UNUM, stawiają się ponad inne Ubezpieczalnie jaka to u nich etyka nie obowiązuje , szacunek do Agenta - baaa... nawet się "Rodziną" nazywają, buhahaha. Ale jak przyjdzie co do czego, to szybko już nie jesteście członkiem "Rodziny". Stanowiska zarządcze piastuje jedna klika w branży, tylko sobie sobie przechodzą z TU do TU kradnąc pomysły na funkcjonowanie na rynku, za to kompetencji ta kadra zarządzająca i Dyrektorska nie ma za nic, byle czym ich zastrzelisz. Co do LPA to faktycznie dziwnie to wygląda, Agent z reguły pracuje w terenie a w UNUM kiedy nie przyjdziesz do biura - to jest ono pełne - dla mnie dziwne, z czymś takim jeszcze się nie spotkałem. Natomiast ja i wielu z nas dało się zwabić do nowo powstałej sieci grupówkowej. Oferta jest droga, niekonkurencyjna, warunki archaiczne - kto z branży to zrozumie, po prostu niesprzedawalny szajs. Zwerbowali z rynku śmietankę z portfelami, cobyśmy ten portfel do nich przenosili - taki mają pomysł na biznes - a co zgodnie z wytycznymi KNF-u jest naruszeniem etyki i generalnie jest nielegalne. Obiecują gruszi na wierzbie, wielkie wsparcie, leady a tak naprawdę nic z tego - żerują tylko na Twojej bazie. Kiedy baza się kończy i nie ma już czego przenosić to nie jesteś już mile widziany w tej "Rodzinie". Najpierw z naruszeniem kontraktu narzucają Ci obniżenie stałki, a kiedy im zwracasz uwagę że nie mogą to stwierdzają że nie jesteś im już potrzebny i dają Ci wypowiedzenie. Umowa Agencyjna ma tak nieciekawe zapisy - tylko wyłącznie na korzyść UNUM - że włosy stają na głowie - jak etyczna firma, najlepszy pracodawca, za jakiego się promują - może być tak podła. Ale jak każda umowa, i ta pomimo rzekomego zabezpieczenia się przed każdym roszczeniem agenta ma swoje słabe punkty, ale za grosz się to tego nie przyznają i brną w zaparte że racja jest po ich stronie. Ogółem ludzie - nie polecam, chyba że ktoś szuka czegoś na przeczekanie - bo lekką ręką można trochę wyciągnąć z firmy i na dobrą sprawę wystarczyłoby tylko udawać że się pracuję. Ja niestety starałem się przez te wszystkie miesiące, ale gdzie nie poszłem ludzie mi się śmiali w twarz - Unum, a co to takiego?

Realnie
Były pracownik
@Ekspert

Akurat ubezpieczenia grupowe mają dobre dla Klienta i w rozsądnej cenie, na tle rynku. Oni mają inny problem - zarząd, który robi wszystko, aby ścigać się we własnej kategorii niekompetencji. Tam jest jednak najlepszy i wygrywa. Jakby zapomnieli, że Unum to ubezpieczenia grupowe i to chcą rozwijać, a działa jednak stary układ i LPA najważniejsze.

Szymon Sobiech
Inne
@Realnie

To jedno wielkie (usunięte przez administratora). Jak płacisz składkę ok ale odszkodowanie to ciągle jakieś schody

Pytanie
 Pytanie

Czy widzieliście nowe ogłoszenie o pracę Unum Życie TUiR S.A na stanowisko Doradca Klienta? Pojawiło się 11 marca na Pracuj.pl. Planujecie na nie aplikować?

Artur Jankowski
Pracownik
 Pytanie

W bydgoskim oddziale Unum pracuję od początku 22. Podjąłem wyzwanie dot. budowy zespołu i oddziału, gdyż przekonała mnie do tego wizja rozwoju firmy, jej ambicje, profesjonalizm oraz oferowane rozwiązania. Jako manager w branży z niemałym doświadczeniem uznałem, iż schemat "wszyscy wychodzimy z tego samego poziomu" - to najlepsze rozwiązanie. Kto się zetknął z szefem (miałem wątpliwą przyjemność) kompletnie oderwanym od rzeczywistości i problemów swoich ludzi na początku ich drogi, ten wie o czym mówię. Stąd jakikolwiek okres (3msc, 6msc) jako agent, to kopalnia doświadczeń na przyszłość. Skoro w katalogu managera jest rekrutacja, a następnie szkolenie oraz odpowiednie wdrożenie ludzi, to jak zdobyć doświadczenie w strukturach tej organizacji? Zza biurka? Z e-learningu? Moim zdaniem, jeżeli ambitna osoba, wiedząca czego chce w życiu, gotowa na podjęcie nowego wyzwania jest przerażona "pracą u podstaw", to faktycznie lepiej niech odpuści sobie rekrutację u Nas. Szukamy osób chcących związać się długofalowo, ale ambitnych i zdeterminowanych do odniesienia sukcesu. Jednak w dalszej perspektywie manager/dyrektor ma być osobą faktycznie wspierającą LPA. Tym bardziej, że możliwości poczucia komfortu finansowego przez okres 2 lat, nie są standardem na rynku w tej branży. Wystarczy na chwilę, tak jak ja, schować swoją dumę do kieszeni i pokazać, że skoro w przyszłości mam za coś odpowiadać (szkolenie, wdrożenie), to doskonale potrafię robić to, za co będę odpowiedzialny w przyszłości. Problem z listą kontaktów ze swojego grona? Każdy podchodzący poważnie do pracy człowiek musi mieć plan siebie i swojego biznesu w Unum. Rodzina, znajomi nas później nie znają? Ktoś, kto to pisze, raczej rzetelnie nie podszedł do tematu planowania swojej przyszłości. Firma daje możliwości umów partnerskich, uczestniczenia w różnych akcjach dziejących się w "sąsiedztwie" itd. Ktoś, kto nie potrafi dojrzeć w tym szansy i zaplanować swojego sukcesu również moim zdaniem powinien poszukać innej pracy na rynku. Pomysł na siebie w tej branży jest kluczowy, bowiem tylko od nas samych zależy, czy odniesiemy sukces. Unum na każdym etapie zapewnia wsparcie swoim pracownikom. PS. Po 3 msc zgodnie z wewnętrznymi ustaleniami uzyskałem awans. Dziś wiem, że wyjaśniając pewne kwestie członkom swojego zespołu widzą we mnie człowieka, który wie o czym mówi, a nie szefa rzucającego korpo slogany i polecenia na prawo i lewo. W krótkim czasie nabyłem cenne doświadczenie, które również pozwala mi udzielać im wskazówek już na starcie. W firmie czuję się doskonale, gdyż atmosfera jest rewelacyjna, ludzie świetni, a moje prośby znajdują szybką ścieżkę komunikacyjną nie tylko do mojego bezpośredniego przełożonego, ale wszystkich innych, których w danym momencie potrzebuję. Osobom ambitnym, z pomysłem, zaangażowanym i profesjonalnym – serdecznie polecam. Osobom niby ambitnym, dla których każda kwestia stanowi problem nie do rozwiązania, uważających się za zbyt doświadczonych do pewnych zadań – serdecznie odradzam. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu.

Były SM
Były pracownik
@Artur Jankowski

Też zaczynałem w Bydgoszczy i też dostałem taki sam awans. Tylko zapamiętaj jedną rzecz, że jak sobie nie dasz rady ( w Bydgoszczy rotacja jest bardzo duża) i będziesz musiał odejść, to wtedy stracisz wszystkich swoich przyjaciół ze swojej ukochanej korporacji UNUM- bo działacie jak sekta! Przekonasz się wcześniej niż sądzisz.

Agent od kilku lat
Pracownik
@Były SM

Jestem agentem od kilku lat. Odnoszę sukcesy i prawdę mówiąc nie mam czasu na intensywne podtrzymywanie relacji z kolegami i koleżankami, którzy z różnych powodów opuścili organizację. W większości przypadków wrócili na etat i mają więcej wolnego czasu a ja nadal intensywnie buduję własny biznes ( uwzględniając zalety i ograniczenia). Nie dostrzegam złem woli w żadnej ze stron. Po prostu inaczej ustawione priorytety. Jeżeli mam szanse na zbudowanie własnego biznesu to jestem w stanie dużo poświęcić aby cel zrealizować. Agent od kilku lat.

botak
Kandydat
@Były SM

dziekuje za tą cenną informację! własnie bylam umówiona z nimi na rozmowę

Gabriela
Inne
@Artur Jankowski

Zaciekawił mnie fragment o zapewnieniu wsparcia pracownikom, mógłbyś bardziej rozwinąć ten wątek, powiedzieć, co dokładnie oferuje firma, na czym to wsparcie polega? Szkolenia, dofinansowania, czy jeszcze coś innego?

Były agent
Były pracownik
 Pytanie
@Agent od kilku lat

Widzę, że dobrze masz wyprany mózg :) własny biznes? Człowieku, nabijasz kieszeń firmie :) otwórz pizzerie to będziesz miał własny biznes :) Zawsze mnie to śmieszyło, jak koledzy z branży mówili że budują swój BIZNES XDDD

Agent od kilku lat
Pracownik
@Były agent

Pozostanę przy swoim stanowisku. Gdybys był na przynajmniej jednej konferencji MDRT ( bo ja na kilku byłem) i miałbyś kontakt z agentami, którzy stworzyli biznesy na poziomie od kilku do kilkudziesięciu milionów dolarów przychodu rocznie, zapewne inaczej byś patrzył na biznes. Oni WSZYSCY stoją na stanowisku iż budujemy własny biznes. Porównajmy moją działalność i wspomnianą pizzerie. Ja nie zaryzykowałem żadnym kapitałem. Od pierwszego dnia otrzymałem TAP a za chwile prowizje i wygrywałem prawie wszystkie konkursy sprzedażowe w ciąg pierwszych 2 lat pracy. Buduje swój biznes pozyskując Klientów. Mam ich już kilka setek. Każdy kolejny przywozi dochód pasywny z raz zrealizowanej sprzedaży i odpowiedniego serwisu. To, że przy okazji „nabijam kasę firmie” kiedy moje ryzyko finansowe wynosiło 0 PLN nie boli mnie absolutnie. Zakładam, ze jesteś naszym byłym Agentem wiec system wynagradzania znasz. Wiesz ile i przez jaki czas otrzymuje się wynagrodzenia. W mojej ocenie bardzo uczciwie. Poza tym wszystkie duże koszty są po stronie organizacji: biuro, IT, notebook, iPad, szkolenia, wyjazdy zagraniczne z rodzinami na PTC, MDRT, nawet kawa itp. Gdybym prowadził pizzerie to muszę wynająć lokal, kupić lub leasingować sprzęt, zatrudnić od kucharza po dostawce pizzy , zapłacić opłatę franczyzową, kupić towar itp. Ryzyko w 100% po mojej stronie. Na szczęście są ludzie, którzy wolą prowadzić pizzerie i równowaga w biznesie jest zachowana. Byłbym na Twoim miejscu bardzo ostrożny w krytykowaniu kolegów z branży. Znam sporo agentów innych firm ( i naszej) którzy rozwijają biznes i nie zamieniliby tej pracy na inną. Doskonale przy tym zarabiają (>400/500 tys przychodu rocznie). To , że Tobie nie wyszło, nie oznacza, że innym tez nie wyjdzie. Powodzenia. Agent od kilku lat

Były agent
Były pracownik
 Pytanie
@Agent od kilku lat

Dobrze, że napisałeś przychodu :) jasne, ja rozumiem, że można wyciągać naprawdę fajne pieniądze. W Unum nie pracowałem, w jednym z większych TU trzeba było dzwonić z własnego telefonu, składać się na kawę, korzystać z własnego laptopa - śmiech na sali. Jak pasywnie masz te 200k to super, ciekawe tylko jaki portfel trzeba mieć żeby tyle pasywnie wyciągać :) do tego zwrot prowizji jeżeli ktoś przestanie płacić w ciągu roku od podpisania polisy - w każdym momencie można przestać bez żadnego okresu wypowiedzenia i nie ma z tego tytułu żadnych konsekwencji :) A przychód? Jak miesięcznie za nowych klientów nie masz przynajmniej tych 15k to się nie opłaca być na JDG ;) ja nie żałuję, dzięki doświadczeniu w takim akwizytorstwie i naganianiu teraz mam fajną posadę :)

Kibic
Inne
@Były agent

To ich czlowiek te dyrdymaly pisze???????? hohsztaplerka

Agent od kilku lat
Pracownik
@Były agent

Powodzenia. Ja jestem w grupie osób, które doskonale odnalazły się w branży. Początek był trudny i wymagający ale zaczynając myślałem, że będzie trudniej. Miałem szczęście do wspaniałych ludzi w oddziale, którzy nigdy nie odmówili pomocy. Początek jest najtrudniejszy. Sam zbudowałem w kilka lat portfel kilkuset zadowolonych Klientów z utrzymywalnoscią polis +/- 95% co obiektywnie świadczy o zadowoleniu Klientów. Sporo już miałem wypłat świadczeń. Na szczęście wszyscy moi Klienci żyją. Stawiam sobie bardzo ambitne cele i dzisiaj choć mogę pracować 4 dni w tygodniu to uczciwie zasuwam 5-6 aby za 2-3 lata mieć 3 dniowe weekendy. Wszystko policzone, zaplanowane, koszty pod kontrolą. Atrakcyjny „pasywny” dochód z polis funkcjonujących. Widziałem jednak tez nieco osób, dla których ta branża i forma pozyskiwania Klientów okazała się nie akceptowalna. Wszyscy jednak odchodzili w kulturalny sposób chyba traktując ten okres jako nowe doświadczenie zawodowe. Nigdy nie słyszałem aby ktoś rozstawał się z organizacją „ na noże”. To trudny biznes ale duża satysfakcja i atrakcyjne warunki. Agent od kilku lat

NiewiernyTomasz
Były pracownik
 Pytanie
@Agent od kilku lat

"Oni WSZYSCY stoją na stanowisku iż budujemy własny biznes.". A wiesz, że kiedyś ludzie wierzyli, że ziemia jest płaska? Albo że jest umieszczona na grzbiecie gigantycznego żółwia? Oni WSZYSZCY stali na stanowisku, że tak jest. A teraz zejdź na ziemię. Wiesz, ile będzie warty Twój własny biznes, jak UNUM postanowi się wycofać z polskiego rynku? Wiesz, jakie masz możliwości rozwoju innych, niż ubezpieczeniowa gałęzi Twojej firmy? I moja ulubiona wisienka na torcie- w zakresie własnego biznesu. Wiesz, że nie możesz nadać swojemu biznesowi nazwy takiej, jakbyś chciał tylko taką jaką WYMUSZA na Tobie Unum?

Agent od kilku lat
Pracownik
@NiewiernyTomasz

Jeżeli firma wycofałaby się z kraju to moje kompetencje pozwolą mi poprowadzić dalej biznes w oparciu o rozwiązania innych towarzystw. Mam mentalność przedsiębiorcy i nie boję się tego. Poza tym to właśnie dzięki tej wyszydzanej przez ciebie organizacji jestem członkiem elitarnego MDRT, zrzeszającego ok 1% najlepszych agentów na świecie a moje indywidualne wyniki sprzedaży miesięcznej są często równe wynikom zespołów 3,4 osobowych z innych firm. Choćby przez to jestem w branży atrakcyjnym partnerem biznesowym. Dostałem od firmy wiedzę, umiejetność sprzedaży ubezpieczeń w oparciu o potrzeby a nie manipulację. Mam bogate doświadczenie sprzedażowe od ciuchów po rozwiązania finansowe w banku i domu maklerskim a i tak dużo nauczyłem się właśnie tutaj. Ponadto mam do dyspozycji biura we wszystkich większych miastach Polski, zaś o doskonałych rozwiązaniach nie wspominam bo to standard. W tym roku spędziłem na wakacjach ok 2 miesięcy i będzie to prawdopodobnie najlepszy mój rok finansowy „ever”. No tak ale nie mogę zmienić nazwy mojej działalności. To biznes dla twardych, zdecydowanych i zdeterminowanych ludzi, którzy nie boją się wyzwań i lubią pomagać innym. Budujemy w sobie mentalność zwycięzców a nie przegranych. Wszyscy, dosłownie wszyscy w moim biurze sobie pomagają a zwłaszcza „ nowicjuszom”. Drobne zgrzyty zdarzają się jak wszędzie ale atmosfera w firmie jest dobra. Po wybuchu pandemii wszyscy otrzymali wsparcie od firmy. Życzę powodzenia w Twoim biznesie lub na etacie. Agent od kilku lat.

Mrucz
Były pracownik
@Były SM

No tu akurat potwierdzam. Jesteś w Unum jestes kolega, nie jesteś już w Unum, nikt nawet telefonu od Ciebie nie odbierze

Mrucz
Były pracownik
 Pytanie
@Agent od kilku lat

Poświęcić cały swój czas na budowanie biznesu? Nie mieć czasu na znajomych, kolegów, dom i rodzinę? No niezła reklama

były lpa
Pracownik
@Były SM

sama prawda. też to przechodziłem. jak podwinęła mi się noga i miałem ciężką sytuację rodziną i zdrowotną to nagle cisza i nikt się nie odzywa i nagle bęc i Cię nie ma w firmie :P

AS66
Pracownik
@Były SM

oraz tych których przekonałeś do umowy ubezpieczeniowej

Kandydatka Szczecin
Kandydat
 Pytanie

Dzień dobry, Czy ktoś jest w stanie możliwe obiektywnie przybliżyć mi warunki pracy oraz finanse? Dzisiaj byłam na dobrej, w mojej ocenie rozmowie. To już drugie spotkanie i sporo wiadomości. Wyglada to zachęcająco ale czy tylko na prezentacji? Biuro ładne, ludzie dobrze ubrani i mili. Czuje, że coś jest …

Marcin Kmieć
Pracownik
@Kandydatka Szczecin

Dzień dobry, sytuacja oczywiście, miła Pani jest do omówienia. Zapraszam do kontaktu - chętnie przedstawię system wynagradzania oraz wszelkich benefitów. Miło również, że ma Pani pozytywną opinie o oddziale Szczecińskim! Do usłyszenia Marcin Kmieć Rekruter i kierownik sprzedaży o/Szczecin

Ciekawy
Pracownik
 Pytanie

Unum podaje w swoich polskich materiałach informacyjnych (fact_sheet.pdf), że działa w Polsce od 21 lat "do 2018 roku pod nazwą Pramerica Życie TUiR SA". Z rejestrów handlowych wynika, że Unum Group kupiło w 2018 r. polski oddział "THE PRUDENTIAL INTERNATIONAL INSURANCE HOLDINGS, LTD.". Więc moim zdaniem 1. Unum działa w Polsce od 3 lat (a nie od 21), 2. jestem ciekaw jak przed zakupem Unum mogło działać w Posce pod nazwą "Pramerica". Może ktoś rozwieje moje wątpliwości?

Pramerica
Pracownik
@Ciekawy

Pod szyldem Pramerici działało prężnie. Jako Unum to niewypał. Zaraz znowu następna spólka go wykupi.

Anonim
Były pracownik
@Pramerica

Dokładnie. Unum jest do sprzedania. Tylko nikt tego badziewia nie chce kupić.

@Cała_prawda
Były pracownik
 Pytanie
@Pramerica

Pracowałam w Pramerica i tam jeszcze było sporo do zrobienia, ale też zupełnie inny rynek ubezpieczeniowy. Wtedy można było sprzedawać polisy z UFK i najlepsi z LPA na tym zbudowali sukces. Teraz jest inaczej i chociaż teraz włączyli polisy grupowe, to w LPA już chyba niewiele można więcej wykręcić. Do sprzedania, ale kto potrzebuje takich LPA jeżeli rynek będzie ubezpieczeniem grupowym?

Tekla
Kandydat
 Pytanie

Mam pytanie o szczerą odpowiedź na temat Unum Olsztyn. Staram się o pracę a po rozmowie mam trochę mieszane odczucia. Miałam rozmowę z Panią która nie była zbyt reprezentacyjna i trochę nie pasowała mi do mojej wizji eleganckich agentów z amerykańskich filmów. (zapach papierosów, zniszczona cera, brak makijażu, zachrypnięty głos itd) W biurze widziałam kilka eleganckich osób ale Pani rekrutująca do takich nie należała. Proszę o szczere podpowiedzi bez hejtu jak pracuje się w Unum w Olsztynie. Chciała bym podjąć dobrą decyzję.

do tekla
Kandydat
@Tekla

Mam podobne wrażenie po naszej rozmowie z managerką. Ja sobie odpuszczam. Zostałam polecona przez osbę z firmy i nie chcę robić mu pod górę ale atmosfera przez managerkę jest słaba. Laska poniża i ciągle klnie na ludzi. Słabo.

Daniel Koprzywa
Pracownik
@Tekla

Szanowna Pani. W olsztyńskim biurze pracuje minimum 3 członków MDRT (elitarnej organizacji zrzeszającej ok 1% najlepszych agentów ubezpieczeniowych na świecie). Myślę, że bez trudu odnajdzie Pani te osoby w mediach społecznościowych. Zakładam też, że chętnie podzielą się opinią na temat atmosfery, obowiązków, szans oraz tego co chciałyby zmienić. Proponuję podjąć ostateczną decyzję dopiero kiedy przed Panią będzie leżał list intencyjny. Rekrutacja jest kilkuetapowa. Ja jestem czynnym agentem i prowadzę jedno z biur warszawskich więc moja ocena nie byłaby obiektywna. Osobiście jestem z organizacją związany zawodowo od blisko 5 lat zaś jako klient od 12. Nigdy się nie zawiodłem i uważam, że to była moja najlepsza decyzja biznesowa po kilkunastu latach w bankowości. Z wyrazami szacunku. Daniel Koprzywa

Alket
Kandydat
@Tekla

Pani Teklo. Ja również byłem na rozmowie we wrześniu. Trafiłem na Panią, która w tym oddziale ma duży zespół. Poczytałem, chyba w przeciwieństwie do Pani i wiem co to MDRT. W tym zespole jest takich dwóch Panów. Zero złych wrażeń. Nie wiem czy praca w Unum jest dla mnie ale wiem, że z takim managerem można spokojnie dojść do celu. Nie warto oceniać kogoś po wyglądzie, chodź na rozmowie u mnie bardzo zastanawiałem się jak tak młoda osoba osiąga takie sukcesy. Zdziwił mnie i wiek i doświadczenie. Pełny profesjonalizm. Nie zostałem bez żadnej odpowiedzi.

MM
Były pracownik
@Tekla

Trzeba się spotkać jeszcze z panią dyrektor! Pierwsze wrażenie bardzo odpychające! A w pracy po prostu (usunięte przez administratora)

Bart
Kandydat
@MM

To do tego jeszcze byl taki manager co wiecznie czarowal a podobno jest jakims ostrym przekretem i manipulatorem do tego z lepkimi lapkami do kobiet akurat na mnie to ta dyrektor i fakt takiej ilosci mega sprzedawcow w jednym miejscu robilo super wrazenie. Podobno go wywalili ale wtedy szkoda bylo tam isc zeby pracowac z takim typem, szkoda ze nie trafilem na inna osobe bo same warunki i praca wydawaly mi sie ok.

Agent
Były pracownik
@Tekla

Miałem okazję przejść proces rekrutacji w tej firmie. Nie w Olsztynie ale zasada działa taka sama w całej Polsce, bo mają akademię menadżerów, gdzie szkolą takie jednostki. Może przybliżę trochę zasadę działania firmy, nie tylko tej ale wszystkich ubezpieczeniowych. Prawda jest taka, że rotacja wśród agentów jest ogromna. Dobre pieniądze w chwili obecnej zarabiają osoby, które w firmie są długo. Skorzystali na przemianach systemowych gdy na rynku pojawiły się produkty ubezpieczeń na życie z opcją inwestowania. W chwili obecnej rekrutacje nowych pracowników są procesem ciągłym. Najlepsi kandydaci są Ci, którzy mają trudną sytuację życiową lub są po przejściach. Takie osoby pragną zmiany i poprawy losu. To wręcz idealni kandydaci. W UNUM proces pozyskiwania pracowników a raczej szopkę jaka temu towarzyszy, wyniesiono na wysoki poziom. Spotkania z członkami rodziny lub przyjaciółmi w procesie rekrutacji to wielka manipulacja. Przecież nie możesz się poddać skoro Twoja rodzina za Ciebie poświadczyła. Szybko przekonasz się, że aby dobrze sprzedawać produkty UNUM, które w ich opinii są najlepsze, musisz kupić nowy samochód, markowy zegarek no i ciuchy. Potem jakiś SBek z centrali doradzi Ci, jako menadżer prestiżowej firmy ubezpieczeniowej, żebyś kupiła to na kredyt przez internet bo taniej. (autentyk). Miesiąc szkolenia z kaset VHS jak to dobry agent pracować powinien i do boju. Z listy 100 potencjalnych klientów, którą musiałaś pewnie przygotować, jedziesz na spotkania w towarzystwie swojego guru jak jehowa. Nie wiem jak w Olsztynie ale ja musiałem być na 8:00 w pracy. Spotkania z ludźmi są zazwyczaj popołudniu i wieczorem więc kończysz o 21:00 czasem 22:00. Nie wierz w opowiadane bajki, że można sobie ustawiać spotkania do południa. Nie na początku drogi. Oznacza to, że masz cały dzień wyjęty z życia. Nie masz czasu dla rodziny, siebie, znajomych. Dowiesz się wtedy, że praca w UNUM otworzy Ci oczy, kto jest Twoim przyjacielem i na kogo możesz liczyć. Nic bardziej mylnego. Dowiesz się tylko kto z Twoich znajomych ma na tyle rozumu by nie podpisywać z Tobą cholernie drogiej umowy na polisę ubezpieczeniową. Pamiętaj, że musiałaś otworzyć firmę, bo bogata, prestiżowa firma UNUM nie zatrudnia na umowę o pracę. Pewnie skorzystasz z preferencji na niższy ZUS jako pierwszą działalność, bo czemu nie. Czyli masz własną firmę, w której pracujesz jak na etacie. Nie myśl o L4 bo przy niskim ZUSie dostaniesz grosze i miej nadzieję, że nie stanie Ci się nic poważnego. Podsumowując, Jeśli chcesz zostać agentem ubezpieczeniowym i kosić szmal jak "wilk z Waal street" to poszukaj firmy gdzie będziesz miała dostęp do ubezpieczeń majątkowych, komunikacyjnych, grupowych, kredytów i życiówek. W UNUM będziesz zaczynać tylko od życiówek, bo grupowe są dla wyjadaczy z centrali a majątkowych nie było. To tak pod kątem własnego biznesu. Mam nadzieję, że Ci pomogłem. "Pracuj mądrze a nie ciężko" :)

Agent od kilku lat
Pracownik
 Pytanie
@Agent

Jeżeli rozsądne pieniądze zarabiają osoby, które skorzystały na „przemianach systemowych” które miały miejsce 30 lat temu a firma jest obecna w Polsce od lekko ponad 20 lat to coś tu nie gra. Poza tym rozwiązania z dodatkiem inwestycyjnym nigdy nie przekraczały kilku % ogólnej sprzedaży. Prawda jest banalna, że radzą sobie osoby pracowite, chętne do nauki i sprawdzenia się w biznesie a nie takie, które kiwają się pół dnia przy ekspresie do kawy. Rotacja wśród agentów jest niższa niż wielu innych firmach. Utrzymuje kontakty z przyjaciółmi z innych firm i naszymi kolegami, którzy odeszli. W jednym są zgodni, szkolimy najlepiej na rynku. Cały cykl trwa aż dwa lata i w tym okresie agent dostaje ogromne wsparcie merytoryczne z firmy oraz wynagrodzenie na długo zanim cokolwiek sprzeda. Spotkania z członkami rodziny nie są manipulacją tylko chęcią przedstawienia organizacji, wartości które przyświecają naszej pracy oraz uzyskaniu zapewnienia, że nasz nowy agent będzie przez bliskich wspierany. Spotkania z przyjaciółmi służą odpowiedzeniu kandydatowi na pytanie, jak jego znajomi odbierają go w nowej roli? czy zostanie zaakceptowany w roli agenta ubezpieczeniowego? Szczytem podłości jest nazwać naszego kolegę „SBkiem z centrali”. Osobiście znam tego człowieka. To były policjant. Szlachetny i odważny, który nie raz ryzykował własnym życiem na służbie. Zaczynał w naszej firmie jak każdy, jako agent ubezpieczeniowy. A że jest waleczny, inteligentny i pracowity to szybko awansował. Produkty są obiektywnie najlepsze. Aby się o tym przekonać trzeba dobrze poznać ofertę konkurencji co zajmuje kilka miesięcy i przestudiowania OWU. Domyślam się, że cierpliwości Tobie nie wystarczyło. Z kasetami VHS przesadziłeś. Kto dzisiaj posiada magnetowid? Każdy agent dostaje iPad'a. Komputery wymieniane co kilka lat, zaś miesiąc to trwa podstawowe szkolenie. Po jego ukończeniu dopiero zaczynamy spotkania z potencjalnymi Klientami i to przy wsparciu managera. Podkreślam, że szkolenie agenta trwa 2 lata!!! Jeżeli dla przedsiębiorcy 08:00 godzina rozpoczęcia pracy jest jakąś przeszkodą to nie powinien nim być zaś konieczność założenia działalności wynika z ustawy a nie widzi misie spółki. Dzięki temu wpuszczasz w koszty auta, telefony, kolacje itd. Co do cen polisy to powiem tylko tyle, że dobry produkt trzyma cenę. Możesz oczywiście udawać, że płacisz składkę ale gdy zachorujesz to firma ubezpieczeniowa będzie udawać, że wypłaca świadczenie. I wisienka na torcie, cytat: „Jeśli chcesz zostać agentem ubezpieczeniowym i kosić szmal jak "wilk z Waal street" …..” . Litości. Wysokie marże zarabia się na ubezpieczeniach życiowych a nie majątkowych gdzie głównie rządzi cena. My specjalizujemy się tylko w obszarze „życia i zdrowia”. Mamy w portfolio +/- 20 programów z których wybieramy 7-9 do polisy Klienta. Zawsze w oparciu o potrzeby i możliwości finansowe Klienta. Dokładne poznanie OWU i stosowanie tych rozwiązań zajmuje kilka miesięcy. Jesteśmy specjalistami w swojej branży jak np Notariusz czy Księgowy. I za to nas cenią Klienci. A co w przypadku doradcy , który ma 130 rozwiązań z kilku firm? Obszar ubezpieczeń na życie, zdrowie, OC, komunikacyjne, podróżne, do tego kredyty, leasingi, faktoring, hipoteki itp. Ile czasu zajmie takiemu doradcy zapoznanie się z OWU, regulaminami i świadome ich stosowanie w doradztwie Klientowi? Ilu po drodze klientów skrzywdzi swoją niewiedzą? Jak jesteś od wszystkiego, to jesteś…… Grupówki nie są dla „wyjadaczy z centrali” tylko dla wysokiej klasy doświadczonych specjalistów potrafiących pozyskiwać duże kontrakty, rozmawiać z zarządami. Organizacja daje każdemu LPA do tego dostęp i możliwości. Trzeba tylko chcieć. Chyba się jednak nie chciało, prawda? Ja jestem LPA od kilku lat. Ciężką pracą osiągnąłem w tej wspaniałej i etycznej organizacji bardzo wiele a jeszcze dużo przede mną. Jestem członkiem organizacji MDRT, zrzeszającej ok 1% najlepszych agentów na świecie. Mam w sobie pokorę aby dalej się uczyć. Jak coś mi nie wychodzi to nie pluję na firmę tylko zastanawiam się co mogę sam zmienić i gdzie ja popełniłem błąd? A podkreślam nigdy moi szefowie nie odmówili mi pomocy. Firma regularnie otrzymuje nagrodę dla najbardziej etycznej i najlepszego pracodawcy. Przypadek? Odnośnie zaś zarobków, to już w drugim roku pracy zarabiałem kilkaset tysięcy rocznie i coś o tym Wilku z Wall Street mogę powiedzieć. Wziąłem swój los w swoje ręce. Lubię pomagać innym i nie boje się wracać do domu wieczorem po całym dniu spotkań. Jestem zdyscyplinowany i zdeterminowany. Widzę niedociągnięcia tej organizacji. Każda je posiada. Nigdy jednak nie pracowałem w tak etycznym środowisku, gdzie wartości jak: uczciwość, zaangażowanie i odpowiedzialność nie są pustymi frazesami. Twoja opinia jest bardzo krzywdząca dla wielu osób zaangażowanych w rozwój tej firmy w Polsce. Zakończę prostym cytatem: „Wilki nie przejmują się tym co myślą o nich barany” :)

Helena
Inne
@Agent od kilku lat

Skoro jest dwuletni cykl szkoleniowy, to pewnie też zieloni mają na start tzw. lojalki?

Agent od kilku lat
Pracownik
@Helena

Żadnych „lojalek”. Najlepszy w kraju system szkolenia agentów, który jest bardzo drobiazgowy. Jeżeli ktoś na pewnym etapie dochodzi do wniosku że to nie dla niego to po prostu odchodzi z firmy nie ponosząc przy tym żadnych kosztów. Wszystkie koszty są po stronie firmy. A jest ich sporo : 1. Wsparcie finansowe (TAP) 2. Sprzęt IT ( komputer w biurze i na spotkaniach iPad do indywidualnej dyspozycji. 3. Żadnego partycypowania w kosztach prowadzenia biura, środkach marketingowych, kawy Itp 4. W wielu biurach w nagrodę za wyniki otrzymuje się miejsce garażowe (również w Centrum miasta) 5. Wynagrodzenie jest wypłacane od pierwszego dnia szkolenia. I najcenniejsza wartość to wiedza i doświadczenie doskonałych praktyków. Trzeba jednak pamiętać aby tej pracy nie traktować jako „etatu”. Tu prowadzimy swoją działalność a rolą menadżerów jest tylko nauczenie nas jak wykonywać ją etycznie z korzyścią dla Klienta oraz osiągnąć bardzo satysfakcjonujący poziom dochodu. Na pewnym etapie jest to już dochód pasywny, bo z każdej sprzedanej polisy tak długo jak ona funkcjonuje otrzymujemy pewną część prowizji. Im więcej polis tym kwota coraz wyższa. Zapamiętałem z jednego z pierwszych spotkań wzór w=w. Wkład pracy = wynagrodzenie :) Sprawdziło się w 100%. Kilkukrotnie byłem świadkiem, gdy odchodziły osoby z naszego biura. Zanim podjęły trudną decyzje otrzymywały ogromne wsparcie zarówno od swojego kierownika, czy managera oddziału i innych agentów. Jest to bezcenne. Pracowałem w dwóch biurach warszawskich i w obydwu jest doskonała atmosfera. To wymagająca i trudna praca. Początek jest trudny, jak w każdym biznesie. Na pewno grono osób które się do niej nadaje i doskonale odnajduje jest dosyć wąskie. Jednak wsparcie ze strony firmy jest ogromne i mając kontakt z kolegami koleżankami z innych firm ubezpieczeniowych nigdzie nie spotkałem się z tak rozbudowanym systemem wdrożenia i pomocy w dobrym wystartowaniu. Najlepiej pójść na 2/3 spotkania informacyjne organizowane przez managerów i samemu wyrobić sobie opinię. Poobserwować osoby w biurze, prowadzących spotkanie. Powodzenia.

anonim
Pracownik
@Tekla

Dzień dobry. Przypomnę tylko że firma wielokrotnie zdobyła tytuł pracodawcy roku więc jestem bardzo zdziwiony opiniami. Ponadto zdobywa szereg nagród i wyróżnień. Znajdziecie je bez problemu na stronie unum.pl . Linkedinie, oraz innych dostępnych stronach branżowych. Dodatkowo w olsztyńskim oddziale tytuł MDRT posiadają aż 3 osoby, wiele innych osób bierze udział w innego rodzaju konferencjach. Firma stawia na uczciwość, odpowiedzialność i etykę zawodową. Pracowitość również mile widziana. Jestem w firmie blisko 5 lat. Cieszę się że spotykam na swojej drodze wspaniałych ludzi i mogę zabezpieczać naszych rodaków jednymi z najlepszych rozwiązań dostępnych w Polsce. Jeżeli chcesz poznać bliżej oddział olsztyński zaplraszam do kontaktu. Zachęcam też do odwiedzenia mojego profilu zawodowego, gdzie zapoznasz się ze mną bliżej. Możesz też odnaleźć rekomendacje moich klientów. www.maciejpodgorski.pl Pozdrawiam (usunięte przez administratora) Podgórski 3xMDRT Member

sowwa
Inne
@Agent

to prawda ,w ogóle w ubezpieczeniach dobrze zachować dystans i zdrowy rozsadek ,a przede wszystkim nie być korpo -szczurem ,a człowiekiem ,sukces sam przyjdzie ,gdy klienci będą mieli do Ciebie zaufanie i żadna reklama i naganianie nie da takich efektów jak rzetelne podejście do klienta pozdrawiam

byly lpa
Były pracownik
@anonim

firma jako całość może dba o te wymienione wartości ale poszczególne oddziały Tworzą poszczególni ludzie a nie centrala unum i wtedy rządzi się to swoimi prawami. wystarczy poczytać. w szczecinie na dyrektora narzekają, w gdańsku też że wyzywa od rumunów i biedaków, we wrocławiu u preses ponoć też jest zabawnie :)

gość
Kandydat
 Pytanie

Czy to prawda, że można mieć wpisane tylko jedno PKD przy zakładaniu działalności w UNUM?

były lpa
Były pracownik
@gość

tak, ustawiają sobie Ciebie jak chcą pod siebie.

Honorata
Inne
@były lpa

Jeśli faktycznie tak wychodzi to z czym to jest związane, że tylko jedno może być? Biorą ze względu na osobiste zapotrzebowanie po prostu?

Były lpa
Były pracownik
@Honorata

chodzi o to żebyś poświęciła swoje 200% tylko i wyłącznie na nich na robienie ich biznesu i żebyś się nie rozpraszała jakimiś innymi biznesami, bo może tam CI pójdzie i się od nich zwolnisz. a jak się od nich zwolnisz to nie zarobią na Tobie, Twojej rodzinie i bliskich i kolejnych ludziach

Kamil, Olsztyn Warmia
Pracownik
 Pytanie

Szczerze?! Jedyne co można zarzucić to ciepły kocyk jak jest chłodno i jest otwarte okno. Natomiast jeżeli chodzi o pracę - to brak zastrzeżeń, wszystko jest przedstawione jak na tacy przed rozpoczęciem współpracy. Pomoc kadry zarządzającej i zespołu sprzedażowego w każdej sytuacji - krótko mówiąc, wspierające się towarzystwo. Praca?! Jak bardzo jesteś zaangażowany takie masz wyniki i tyle. Jeżeli czujesz się dobrze w kontaktach z ludźmi i możesz się tu odnaleźć to praca dla Ciebie.

Pytanie
 Pytanie

Jakie warunki pracy są w Unum Życie TUiR S.A? Czy jest szatnia i/lub stołówka pracownicza? Czy organizowany jest dojazd do pracy dla osoby pracującej na stanowisku Doradca Klienta?

były lpa
Były pracownik
@Pytanie

są szafy i można rzeczy zostawić, jest kuchnia, lodówka mikrofala etc, nie dojazd we własnym zakresie, tak samo do klientów.

czy aplikować?
Kandydat
 Pytanie

Cześć poszukuję opinii o pracy w charakterze sprzedaży ubezpieczeń grupowych. Jak to wygląda w Unum? Widziałem same opinie Agentów od os. indyw.. Czy może ktoś podzielić się opinią jak wygląda sprzedaż u firm? Dzięki

Agent od kilku lat
Pracownik
@czy aplikować?

Faktycznie najwięcej emocji budzi sekcja ubezpieczeń indywidualnych, która obrosła mitami. Proponuję w LinkedIn poszukać osób z sekcji ubezpieczeń grupowych i po prostu zapytać. Ja nie chciałbym zajmować stanowiska, gdyż nasze warunki, stawiane cele itp różnią się znacznie. Pozdrawiam. Agent od kilku lat.

WALDEK
Inne
 Pytanie

ODRADZAM WSZYSTKIM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! . UNUM MIAŁO BYĆ NAJLEPSZĄ I NAJKONKRETNIEJSZĄ FIRMĄ UBEZPIECZEŃ NA ŻYCIE - PRAWIE ZERO WYŁĄCZEŃ I.T.D. A JAKIE JEST ??? , ANO GORZEJ TRAFIĆ NIE MOGŁEM !!!! PO MASYWNYM ZAPALENIU PŁUC I ZATRZYMANIU AKCJI SERCA , A NASTĘPNIE SKUTECZNEJ REANIMACJI I 3 TYGODNIOWEJ ŚPIĄCZCE FARMAKOLOGICZNEJ - POD RESPIRATOREM NA OJOMIE , PÓŹNIEJ KOLEJNE TRZY TYGODNIE NA OJOMIE ALE JUŻ PRZYTOMNY I NA KONIEC TYDZIEŃ W ODDZIALE CHORÓB PŁUC . ŁĄCZNIE 7 TYGODNI Z TYM ŻE PIERWSZE DWA SĄ LICZONE PODWÓJNIE - DO WYPŁATY ZA POBYT W SZPITALU -300 ZŁ ZA DZIEŃ - OK. 18,000 ZŁ. A SKŁADKI MIAŁEM 1000 ZŁ MIESIĘCZNIE. NIE DOSTAŁEM ANI GROSZA , BO TO NACIĄGACZE I KOMBINATORZY , ZWYKŁE(usunięte przez administratora) - . NON STOP ŻĄDAJĄ NOWYCH DOKUMENTÓW I WSZYSTKIEGO CO MOŻE PRZEDŁUŻYĆ POSTĘPOWANIE A NA KONIEC ODMOWA WYPŁATY Z(usunięte przez administratora) UZASADNIENIEM. ODRADZAM WSZYSTKIM TĄ FIRMĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WALDEK

Iwona
Pracownik
 Pytanie
@WALDEK

Ile płaciłeś miesięcznie?

Zostaw merytoryczną opinię o Unum Życie TUiR S.A - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Unum Życie TUiR S.A
Przejdź do nowych opinii