Czytaliście FAQ dla pracowników? W punkcie 16 jest napisane, że pracownik ma co godzinę dezynfekować stanowisko kasowe, a w punkcie 2, że nie można otworzyć punktu, póki nie dotrze płyn do dezynfekcji. W mailu dostaliśmy info, że płyn do dezynfekcji będzie wysyłany na punkty dopiero jutro. To dlaczego mamy od poniedziałku otwarte???
Dlatego Basiu, że może STS przyjmując kolejny pełny miesiąc przestoju zbyt wiele straciłby,gdyby rozgrywki sportowe ruszyły np.24 maja (wiele wskazuje na to, że przynajmniej część rozgrywek ruszy przy pustych stadionach) ;-P. Ponieważ łatwo jest nakazać pracownikom dezynfekcje stanowisk pracy i mieć kilka dni poślizgu z wykonaniem tych dezynfekcji z powodu ogólnego braku środków, przy wiedzy, że żaden PIP i Sanepid nie zdąży skontrolować tylu nieprawidłowości w każdym miejscu Polski. Na pewno wzięli pod uwagę jednorazowe(jeśli w ogóle ,kontrole i mandaty) w punktach, ale nikogo nie przeraża jakieś parę stowek mandatu i zalecenia pokontrolne do przeprowadzenia w terminie min.tygodnia od kontroli. Zwłaszcza, że uchybienia dotyczą tylko dezynfekcji stanowisk.
Nie bazuje na tym co słyszałam tylko zadzwoniłam do sanepidu tam pani powiedziala ze sanepid nie daby zezwolenia n a otworzenie lokalu w którym przesiadują klienci a jezeli tak sie dzieje to w razie konroli wystawiane są mandaty , jesli nie wierzysz zadzwon a uslyszysz to samo. A sanepid nie wysyła teraz ludzi na kontrole, wiec firma to wykorzystuje ma w końcu niewolnikow ktorzy sie nie sprzeciwią .
Jezu dziewczyno to zadzwoń do PIP i przestań spamować... Pracownicy biedronki tak nie lamentowali jak Ty a oni dopiero są narażeni. Miej litość
Taki pracownik jak Ty nie nadaje się do niczego...do zwolnienia.... łaskę robisz ,że tam siedzisz i w telefon się gapisz ?
Muszę Cię bronić, bo zastanówmy się: gdzie tu logika?! Skoro kawiarnie, restauracje, puby są zamknięte ,to znaczy, że przesiadywanie w STS też powinno być zabronione. Co innego wejść na zakupy a co innego siedzieć po 10 godzin w STS z przerwami na sikanie..
u mnie na punkcie siedzi przeważnie 4 graczy , nie mogą zachowac odległości poniewaz jest za mały metraż, nie mozna czesci wyprosic bo na tablicy czy drzwiach z jest umieszczona infornacja ze w lokalu moga przebywac 4 osoby , podczas rozmowy z menagerką uzyskalam informacje ze mam nie zwracac uwagi na odległosci tylko na liczbę klientów i w punkcie nawet tym malym moga przebywac 4 osoby . Z innego natomiast źródła dowiedzialam się ze jezeli byłaby jakakolwiek konrola np strazy miejskiej do otrzymalabym mandat (zakaz zgromadzeń). Żel dla klientow już sie skończył środki do dezynfekcji nie dotarły . Pracodawca nie reaguje . A Fortuna zamknięta
gdybys komukolwiek zglosila braz zelu wiedzialabys ze reakcja jest natychmiastowa. malo prawdopodobne zeby w 2 dni zel sie skonczyl. u mnie prawie cala tuba a pilnuje zeby kazdy uzywal. nie ma co bazowac na tym co slyszalas bo pewnie to jest jakies wymyslanie osob ktore nie znaja sie na przepisach. konkurenacja zamyka punkty na potege, wiec moze skoro tak ci tu zle warto zastanowic sie nad zmiana pracy
Co za brednie wypisujesz ? Płyn Ci się skończył w 2 dni ?! Ubawiłam się . Lepiej powiedz co z nim zrobiłaś ? Litr płynu / żelu w 2 dni ? Wybacz ale to nierealne. Chyba ze miałaś setki klientów i mega obroty ? W kwestii zgromadzeń zamiast doszukiwać się problemów w tym że klient siedzi i gra zastanów się czy jak jego nie będzie utrzymasz miejsce pracy ? Widzieliście jaki jest już odsetek bezrobocia ? Czy któraś śledzi ten kierunek rynku ? Nasi gracze przeszło do online i módlmy się żeby wrócili a dziękujmy Bogu że chociaż widać jakiś ruch . Jak nie będzie obrotów i zysków jak wcześniej to zwyczajnie nas zamkną . I wybaczcie te które piszą o tym ze punkty stacjonarne są na całym świecie i nic nam nie grozi - tak mogą pisać ci co nie maja pojęcia o prowadzeniu biznesu . Po co firmie dział który przynosi straty , generuje setki problemów w postaci niezadowolonych pracowników którzy zamiast walczyć o swoje miejsce pracy to szukają igły w stogu siana , remontowanie lokali , opłaty , zakupy środków wszystkich i cała reszta jak przez ta sytuacje nawet ci najbardziej oporni nauczyli się grać przez internet ? Wiec nadal narzekajcie ze są klienci brawo i że wasz punkt był rentowny i wam nic nie grozi - moja mała rada DO CZASU z takim podejściem
Między innymi nie chodzą do punktów stacjonarnych, żeby nie oglądać takich osób jak Ty za biurkiem. Zobaczycie ile punktów zamkną, już przed pandemia niektóre punkty były na skraju opłacalności.
Cześć! Widzę, że nadal żadnych konkretów tylko straszenie zwolnieniami (jakby ktoś głupi był i nie rozumiał, że gdy punkt nie będzie zysku przynosił,to go zamkną) i hejt na skarżącą się Zołzę, bo..."niemożliwe,że płyn się skończył" :-P. Idźcie w ch....! ( a jeśli dostała mały płyn dla klientów,to jednak mógł się skończyć właściwie..poza tym, że płyn,który dostaliśmy w ogóle nas i klienta nie chroni,bo jest bez właściwego atestu XD) Może skomentujecie listę pytań i odpowiedzi? Może pochwalicie się informacją, że M.W. zabiera 1% z brutta (z najniższej krajowej) dla ochrony miejsc pracy? Może pochwalicie się czy stary urlop, który sobie wypracowałyscie został należycie rozliczony,skoro wcześniej bywały duże rozbieżności w informacjach ile się należy,ile się ma między działem kadr, asystent a pracownikiem? Może powiecie jak wybraliśmy naszych przedstawicieli do Zarządu? A jeśli ma być 2 m odstępu,to jak dwóch pracowników może być w punkcie,skoro nasze stanowiska(oba) kasowe są oddalone od siebie o max 1,2 m przy zasuniętym jednym fotelu? ;-)) Macie jakieś ciekawe pomysły? Czy tylko będziemy wieszać na sobie wzajemnie psy?
Najlepsze jest to że według tarczy nie można zejść poniżej najniższej krajowej. Piszą o ochronie najniższej krajowej
Niestety,kłopot jest z interpretacją specustawy z 2.03.2020. Bo jeśli firma przyjmuje przestój ekonomiczny na określony czas(i dostaje dopłaty do pracowników),to czy np.pracownikom można zabrać stary urlop w tym pełnym miesiącu pomocy ze strony FŚGP ? To są takie prawne aspekty,których jest mnóstwo, że człowiek jak nie ma wglądu we wszystko,to się zastanawia... Pewnym jest, że w końcu dopracują to a nasze wątpliwości rozwieje pomoc prawna,której możemy zasięgnąć, bo to wszystko jest bardzo świeże. Firmy,niestety,też działają po omacku i będą swoje mylne interpretacje indywidualne poprawiać wraz z interpretacją ostateczną ustawy. Zachowajmy spokój. Poza tym, co do naszych przedstawicieli..muszę przyznać, że nie mam pojęcia kim są a oni też nie mają możliwości komunikowania się z nami i nawet,gdyby na coś się nie zgadzali,to i tak zostaną przegłosowani. Mógłby nas ochronić związek zawodowy ale jesteśmy tak rozbici wewnętrznie(co widać na tym Forum po komentarzach a także dlatego, że nie mamy jako pracownicy żadnego forum w Intranecie,by się miedzy sobą porozumiewać [ nie leży to w interesie pracodawcy] ) .
Firma podjęła podstawowe decyzje mające zabezpieczyć pracowników i klientów, ale pamiętajcie, że to my, jako pracownicy siedzimy po 8 albo po 11 godzin na punkcie i obsługujemy. I to my powinniśmy zadbać o bezpieczeństwo. Jeżeli jest kilku grających, to muszą zachowywać odstępy 2 metry od siebie. Oczywiście nikt nie będzie biegał z miarką, ale jak 4 siedzi przy małym stoliku i nie ma zachowanych odstępów, to kto za to odpowiada? Pracownik punktu. Firma dała wytyczne, zorganizowała pleksi. Zgodnie z rządowym rozporządzeniem miała zapewnić dla klientów żel antybakteryjny lub rękawiczki. Zapewniła żel, bo taniej i wygodniej. Ale pamiętajcie, że zgodnie z tym samym rozporządzeniem, klienci w sklepach i punktach obsługi mają obowiązek przebywać w rękawiczkach. Pilnujcie by je mieli. Prawo nakazuje również maseczki, które mają zakrywać nie tylko usta, ale i nos. Pilnujcie tego. Zadbajmy o własne bezpieczeństwo, bo dla wielu z nas praca to obowiązek pozwalający jako tako utrzymać siebie, albo siebie i rodzinę. Dla klienta to tylko przyjemność. Wielu z nich nie zna przepisów, wielu lekceważy. Bezpieczeństwo i zdrowie zależy tylko od nas. A to jest najważniejsze.
Nie wiem jak jest u Ciebie w mieście, ale u mnie w wielu sklepach nie ma już id dawna rękawiczek A sam płyn więc nie można tego wymagać od klientów w sts. W sklepach typu biedronka i Lidl nikt nie stoi przed wejściem u nie sprawdza ilości klientów. U nas łatwiej tego dopilnować. Większość ludzi zna zasady i w większości przypadków sami pilnują odległości. Przestańcie w końcu panikowac. Mam mały punkt i 4 osoby to tłoki co ma ich wyganiac? Każdy się boi ale żyć trzeba dalej. Wytrwałości dla wszystkich i mnie paniki
Zawsze znajdą się osoby w gorszej sytuacji. Rzecz nie w tym lecz w poszanowaniu drugiego człowieka,który do marca 2020 przynosił firmie dochody( niemałe). Przypomnę, że mamy 05.05.2020! Fakt: STS zmienił się w spółkę akcyjną w trakcie przestoju ekonomicznego. Sytuacja jest trudna dla wielu firm a dramatyczna dla milionów zwykłych ludzi ale nie dla milionerów. Tak wygląda świat współczesny. Powtarzam raz jeszcze: Nie zawahają się nas zwolnić,jeśli nie będziemy przynosić dochodów. Rozumiesz? Nikt z nas-pracowników na umowę o pracę nie zawinił dotąd(A Ty najprawdopodobniej byłaś na umowie zlecenie lub pracowałaś w punkcie niskoobrotowym i nie rokującym). Wszyscy pracujemy zgodnie z wymogami STS i kodeksu pracy. Życzymy sobie traktowania nas jak ludzi a nie (usunięte przez administratora) Ale to pobożne życzenie,bo zawsze trafią się tacy jak Ty,którzy stwierdzą, że umierać na posterunku warto bez szemrania i bez pytań: czy naprawdę była konieczna moja śmierć?Bohaterko incognito ;-)
Ja incognito a "stado trusi " to niby już nie bohaterko ? :) I nie ironizuj ( z tą śmiercią ) bardzo Cię proszę
Niby ty przynosiłeś spółce dochody wysokie/ Niby jak :) kupony wklepywałeś na komputer ?
Niby tak, że przychodziła do pracy, obsługiwała często nieświeżych klientów, często musiała być dla chamow u prostaków miła. W ten sposób zarabiała pieniądze d ok a firmy.
Nie podoba się ? to się zwolnij, znajdzie się ktoś inny. Sprzedaż stacjonarna to max 20% wiec i tak będzie likwidacja wielu punktów. Będziesz mogła użerać się w nowej pracy:)
Te max 20% to miliony.Czy likwiduje sie punkty ktore zarabiają? Bukmacherka stacjonarna istnieje na całym swiecie.
Ludzie zwolnijcie się jak macie jakieś obiekcje teraz a nie jak będzie lepiej bo to fałszywe ( jest źle ale zaczekam niech płaca mimo że jestem ciężkim pracownikiem a jak znajdę lepsza to pójdę ) . Wasza dwulicowość jest porażająca ! Wszyscy na całym świecie musza jakoś się odnaleźć w obecnej sytuacji . Czasami jest lepiej a innym razem trudniej ale są w tym razem. Cały ten czas niektórzy musieli pracować w różnych warunkach dla nas !!! I byli pracowali i nie pisali na jakiś forach !!! .A ludzie z STS tylko narzekają . Czego by nie zrobili lub zrobili zawsze jakieś gorzkie żale ! Nic od siebie tylko żądania i oczekiwania ! A jak siedzieliśmy na tyłkach w domach i 100% pensji to było dobrze ?! Teraz wracamy i dzwonili do nas pytali czy jesteśmy gotowi wrócić . Mógł jeden z drugim powiedzieć że nie , że się zwalnia i byłoby po sprawie ! Po co potwierdzaliście a teraz narzekacie i zatruwacie innych ??? Hipokryzja
Z całym szacunkiem, ale nikt nie dzwonił i nie pytał czy jest się gotowym na powrót ? Kto tak do Pani dzwonił i pytał ?
Hipokryzja, owszem ale nie tego rodzaju O którym piszesz. Hipokryzja Zarządu STS. (usunięte przez administratora)o żyć (dopóki żyje)za coś trzeba , zatem pracować trzeba. Uważasz sytuację, w której pracodawca naraża życie swojego pracownika oferując mu ochronę niemal żadną za normalne i prawidłowe działanie? Gratuluję !
Firma z pracowników/ robi sobie jaja , to jest tak jak akcje samobójcze kamikadze podczas II w. światowej !
Marudzą bo coś robić muszą, a że tym marudzeniem zanudzają ludzi to już inna sprawa :) się nie podoba to żegnamy :)
Mechanizm zdartej płyty się włączył? Naprawdę nie macie innych argumentów poza ZWOLNIJ SIĘ JAL CI NIE PASUJE?
A wy nie macie innych przemyśleń poza NARZEKANIEM , MARUDZENIEM i SZUKANIEM RZECZY KTÓRYCH FIRMA ZROBIŁA NIE TAK JAK WY CHCECIE ?! Nic tylko " jak mi jest źle, jak mogli tak zrobić, nie liczą się z nami, dbają tylko o siebie itd itd TO RACZEJ JEST MECHANIZM ZDARTEJ PŁYTY
Aaa i jeszcze sprostowanie: W czasie "przestoju" zabrano nam stare,niewykorzystane urlopy a resztę albo odpracujemy,albo weźmiemy nowy urlop. Pod pojęciem "za darmo" biorę kasę, rozumiem sytuację,w której płacą mi postojowe. Tutaj ,czyli w STS, to nie miało miejsca. Jednostki stacjonarne STS nie działały ale firma nadal zarabiała. Oczywiście, że mniej,bo gdyby nie opłacalne było prowadzenie punktów, Zarząd zwolniłby(i zapewne to zrobi w części) większość z nas. :-P
Ja dostałam wypowiedzenie więc jak masz narzekać to zrób miejsce dla mnie ! Chętnie będę pracować a Ty będziesz bezpieczna w domu . Tylko nie zapomnij nie robić zakupów , wyrzucać śmieci i wychodzić na spacer . Bo to NIEBEZPIECZNE i możesz z tego zagrożenia popełnić samobójstwo
Przykro mi, że straciłaś pracę. Twoją wypowiedź pozostawię bez komentarza,bo jest niemerytoryczna i złośliwa. Obrażanie ludzi nie leży w moim zwyczaju. Żegnam.
Czy to nie Twój wpis : " Hipokryzja, owszem ale nie tego rodzaju O którym piszesz. Hipokryzja Zarządu STS. Twoim zdaniem niewolnik powinien popełnić samobójstwo,prawda? Bo żyć (dopóki żyje)za coś trzeba , zatem pracować trzeba. Uważasz sytuację, w której pracodawca naraża życie swojego pracownika oferując mu ochronę niemal żadną za normalne i prawidłowe działanie? Gratuluję !" Ja tylko skomentowałam to co napisałaś i nikogo nie obrażam. Zwyczajnie chciałabym mieć pracę . Nigdy nie narzekałam a mimo tego nie mam pracy. Ty masz i jeszcze narzekasz. Zastanów się proszę troszkę nad sobą bo są ludzie w znacznie gorszej sytuacji życiowej.
I co macie u siebie ruch? Ja praktycznie zerowy :-(
U mnie także straszne nudy. 200zl obrotu od rana o strasznie się czas dłuży. Chyba lepiej bylo w domku siedzieć. Firma tez więcej na prąd i inne koszta wyda niż zarobi
Ja chyba Was przebije. Miałam zawrotną ilość klientów dzisiaj. Aż JEDEN i tylko doładować konto za 10 zł :D
Pleksa nawet 1M kw. To nie jest a powierzchnia lady dla klientów na sześć takich i dwa stanowiska więc 8 klientów,gdzie powierzchnia punktu to 60 M kw. ! Ale na innym punkcie powierzchnia dla klientów i personelu ,i dwa stanowiska,to łącznie 50 m kw. Ponadto płyny,które nie są Biobójcze,bo bez atestu i bez alkoholu w określonym stężeniu. JEŚLI KORONAWIRUS ZABIJA..(usunięte przez administratora) Brawo!
Oj tam, oj tam. Centrala liczy na ,,rozsadek klientow".Nie ważne jak jest powierzchnia punktu, jak masz dwa stanowiska, albo terminal do gry ma być 8 osob i koniec.Póki nie ma czego obstawiać to może i tłumów nie bedzie, ale pózniej bedzie problem. Ale kto by sie tym przejmował, najwyżej ktoś zachoruje. A straty trzeba odrobić
A to mi na maila pt uszka informacja ze jeżeli np są 2 stanowiska i 2 maszyny ssbt to uwaga : klientów może być aż 16!
Mozna porobić sobie to i owo koło siebie ,lus , blus , ciepełko , zero klientów ,ryzyko zararżenia na razie zerowe, potem zobaczy się itp...............
pracuje w punkcie który ma ok 15 m 2 . Dzis miałam 4 graczy na sportach wirualnych siedzieli przy stoliku parę godzin, Licząc wszystkie osoby razem z pracownikiem to było nas 5 sztuk na 15 m 2. P. menager z którą sie kontaktowałam powiedziala ze wszystko jest zgodnie z przepisami a ja jestem w pełni zabezpieczona przed wirusem. Ciekawe co na to sanepid?
No niestety kierownictwo zawsze jest mądre. Na 15m2 to max 3 osoby powinny przebywać. Niestety rząd rozpisując rozporządzenie mieli nadzieję na zdrowy rozsądek pracodawców i dlatego nie uwzględnili powierzchni mniejszych niż 60m2 bo byli pewni że pracodawca jednak pochyli się nad pracownikiem. Żeby każdy pracodawca we wszystkim się tak przepisów trzymał...
Ciężko liczyć na zdrowy rozsądek innych, dlatego trzeba się troszczyć samemu o siebie. Jak masz 4 graczy w punkcie, to pilnuj by nie siedzieli obok siebie, czyli dystans 2 metrów, co w zasadzie oznacza 1 osoba na 1 stolik.
Czy ktos sie oroentuje czy beda skracac godz otwarcia pkt premium ?
dodam ze nie miałam czym wydezynfekowac stołu,krzeseł , tabletów,'' modlitewników'' po ich wyjściu, jak i swojego stanowiska pracy
No cóż w razie czego to nie Manager sie zarazi. Jest wiecej takich punktow o malym metrażu, w niektorych są po dwa stanowiska. Wiec na jakiś 20, 30 metrach bedzie razem z pracownikami 10 osób. No tak, te maszeczki (dwie sztuki na pracownika) bez filtrów i ta malutka pleksa to są takie zabezpieczenia, że żaden wirus się nie przeciśnie. A blatów i stołów dla klientów i tak mamy zgodnie z dzisiejszymi mailami nie dezyfekować. No coż na bezpieczeństwie klientów też im najwidoczniej nie zależy.
W galeriach to nawet na ławce nie mozna usiąc na chwilę ,a w Sts mozna posiedziec i pograc cały dzien? chyba ktoś mnie robi w ...
dostaliście jakieś info, co z naszym bezpieczeństwem po otwarciu w poniedziałek? ilu klientów na raz? co robić, gdy będą bez maseczek albo rękawiczek? co z tabletami? odkażamy po każdym użyciu? co z ołówkami, będą mogli wszyscy dotykać? ile osób przy stoliku? jaka strefa bezpieczeństwa dla nas? wiele osób będzie teraz pracować w wydłużonym czasie, po 10-11 godzin każdego dnia, mamy siedzieć tyle godzin w maseczkach i rękawiczkach? będą jakieś dodatkowe przerwy z tego powodu? to trochę przerażające, że w poniedziałek się otwieramy i nic nie wiadomo
Maseczka to podstawa. Jest to miejsce publiczne więc nie wyobrażam sobie aby klient łamał prawo i wchodził bez maseczki. Jeżeli tak będzie to poproszę o jej założenie 2 razy. Trzecie upomnieniem to będzie prośbą o wyjście z punktu A jak to nie poskutkuje to wezwę ochrone. Po coś wkoncu mamy te przyciski, a jakby nie było takie zachowanie może skutkować zagrożeniem naszego zdrowia, tym bardziej w moim regionie gdzie zachorowań jest ponad 2000. Co do przerw, uważam, że jeżeli będziemy miały dezynfekowac punkt to powinna być wyznaczona do tego dodatkowa 15 minutową przerwa a nie ta obiadowa ok godz 15tej. Będę prosić również o noszenie swoich długopisów oraz ołówków. Owszem jakiś zapas dla zapominalskich też będę mieć. Jeżeli żadna informacja z centrali nie przyjdzie to stoliki i tablety będę dezynfekowac co 2 h (w zależności od natężenia klientów).
Odnośnie maseczek przypominam że jest część osób które nie mogą chodzić - zdrowotne nie ma możliwości weryfikacji
Owszem, ale jeżeli do punktu będzie przychodzić 50pricent osób bez masecsek to znaczy że coś jest nie tak. Ze spośród nich może faktycznie 2 osoby nie noszą maseczek że względów zdrowotnych. I jeżeli ktoś notorycznie przychodził pod wpływem alkoholu i z odwiecznymi pretensjami o wszystko to znaczy że skoro może pić w hurtowych ilościach to też nie ma przeciwskazań do noszenia masecsek.
Osoba nie mająca maseczki ma obowiązek nosić przy sobie zaświadczenie dokumentujące, że ze względów zdrowotnych nosić jej nie może. A my mamy prawo i obowiązek o to zaświadczenie poprosić
No właśnie niestety nie trzeba mieć żadnego zaświadczenia. Przy spotkaniu z policją to od służb mundurowych zależy czy uwierzą czy dadzą mandat. Więc my także musimy wierzyć na słowo
osoby, które ze względu na swój stan zdrowia, nie są w stanie same założyć i zdjąć maseczki – nie ma konieczności okazania zaświadczenia, czy orzeczenia;
Osoby które nie są w stanie samodzielnie założyć i zdjąć maseczki tym bardziej nie będą w stanie grać i trzymać ołówka. A co do innych chorób to się zgadzam
osoby, które mają problemy z oddychaniem (okazanie orzeczenia lub zaświadczenia nie jest wymagane). Wszystko jest na stronie ministerstwa https://www.gov.pl/web/koronawirus/zaslon-usta-i-nos
Skąd Ty takie rewelacje bierzesz? Lekarze nie wystawiają takich zaświadczeń. Wystarczy oswiadczenie. Przestańcie tworzyć wlasne regulaminy. Poczekajcie a wiadomości z centrali.
Wie ktoś może czy opócz tych żeli, dostaniemy jeszcze jakieś srodki do dezyecji stołów, blatów, terminala? W koncu sa to powierzchnie uzywane przez wszystkich
Nie mam pojecia ale powinno cos byc. Mnie ciekawi co z olowkami/ dlugopisami dla klientow.. Bo to kazdy do rak bierze.. Ciekawi mnie tez jak to bedzie z ilościa osob w punkcie, czy beda mogli siedziec przy stoliku skoro tam nie ma zachowanej odleglosci, ciekawi mnie czy musimy pisac w rekawicach .. Szczerze sobie nie wyobrazam tego. . zapewne wszystkie info beda w poniedzialek ale juz po glowie chodza pytania bo nie bedZie tak jak wcześniej. ..
powinnaś w pracy siedzieć w maseczce i rękawiczkach, podobnie klienci muszą mieć maseczki i rękawiczki, podobno ma być limit 4 klientów na jedną kasę, co jest bez sensu, bo np. mój punkt jest bardzo mały i nie wyobrażam sobie 4 grających w tym samym czasie
Jeśli chodzi o ołówki i długopisy to przez pierwsze dni będę prosiła klientów aby nosili swoje. Jeżeli w poniedziałek i wtorek nie będą mieć swoich to dam im ołówki (prywatne z czasów szkoły średniej i studiów. Stos mi się ich tylko kurzy w półce), które mają że sobą nosić jeżeli będą chcieli zagrać. Nie ma sensu dezynfekiwania przecież ołówków a nie oszukujmy się bakterii będzie na nich dużo.
Dokładnie na olowkach bedzue pełno bakterii wiec ciekawe jak to rozwiąża. Kolejna kwesta to: skoro dajmy na to jest 1 kasa i 4 os w punkcie plus 1 pracownik , zasiadzie 4 kliemtow przy stoliku ( o ile bedziemozna bo nie da się zachować odległości) i beda siediec godzine a w tym czasie ktos ( 5) bedzue chcial puscic ekupon albo wplate na konto.. To bedzie mam rozumiec, musial czekac az jedna osoba wyjdzie? Jak myslicie? Luzny temat, pewnie w pon centrala da znac
Wydaje mi się, że podwoją ilość klientów mogących być w punkcie. Jest dużo spraw do uregulowania i mam nadzieję że w poniedziałek z rana przyjdzie mail a nie w środku tygodnia bo musimy mieć jakąś 'podkładkę' dla klientów którzy będą chcieli całymi gromadami wchodzić w dodatku bez rękawiczek czy masecsek
A w sklepach dezynfekujące po każdym kliencie regały , opakowania na żywności takie jak ciasteczka , chipsy , masło , płyny do naczyń itd ? Przecież ludzie tego dotykają , nie wiadomo skąd są , co robili wcześniej a jest ich znacznie więcej niż klientów u nas ! I nie oszukujmy się nie każdy klient przestrzega rękawiczek i całej reszty . Małe sklepiki nie przywiązują wagi do dezynfekcji a mimo wszystko chodzi i robicie zakupy !
Bakterie były,są i bedą.Dlaczego teraz zaczeły Ci przeszkadzać? Klient ma zdezynfekować rece żelem i tyle Cie to obchodzi.Jak boi sie koronawirusa ( WIRUSA) to niech chodzi w rekawicach.To nie sklep z towarem zeby firma miała obowiazek zaopatrzyc kazdego wchodzacego w rekawice.A płyn do dezynfekcji powierzchni przeciez przyśla.Czy tylko ja czytam emaile? I jak sie czyta te żale jakie to życie bedzie ciezkie przez najblizsze 2 miesiace,bo trzeba odrobic....Mozna dostac raka mózgu.Praca nie jest przymusowa.Mozna rozwiazać umowe i głowa wam nie spadnie.
I wiadomo coś?
Tak. Dzisiaj. Punkty które mają już zamontowane pleksy zaczynają od poniedziałku a reszta dopiero wtedy jak im przyjdzie szyba i środki ochrony
Czy ktoś coś wie jakie będą obostrzenia dotyczące liczby klientów w lokalu itp.? Albo czasu przebywania w lokalu?
Nie. Z informacji od managerki wiem jedynie tylko to, że na jedno stanowisko może przebywać 4 klientów. W przypadku dwóch stanowisk z czego fizycznie jest tyljo 1 pracownik w późniejszym etapie będzie mogło przypadać 8 klientów
Trochę to mało logiczne skoro obowiązują teraz limity 1 os. /15 m2... Powinni pomierzyć każdy lokal i określić liczbę osób jaka może przebywać w środku w jednym czasie.
Reguła 1os na 15 m2 dotyczy placówek handlowych mających powierzchnię powyżej 100 m2. W przypadku stsu poza punktami premium raczej takich powierzchni nie ma.
Tak. Niestety w części punktów zrobili dodatkowe fakeowe stanowisko żeby tylko moc więcej osób przyjmować na punkt
Wydaje mi się, że możemy brać pod uwagę również wielkość punktu. Mój punkt jest ogromny więc 4 osoby w jednym momencie co najmniej 3 metry od siebie będą. W przypadku malutkich punktów gdzie ledwo się mieści 1 stolik nie będzie problemu żeby max 2 osoby jednocześnie przebywały. Trzeba porozmawiać o tym z managerem. Wszystko da się załatwić
Witajcie. Wiecie może jak sprawa wygląda z rękawiczkami i żelami antybakteryjnymi dla klientów? Mamy żele udostępnić klientom i rękawiczki? Chciałam się dowiedzieć bezpośrednio od asystentki i managera ale pierwsza niestety nie odbiera a druga ma wyłączony telefon. Dziękuję za info!
Żartujesz sobie? Mielibyśmy udostępniać klientom rękawiczki? A jak idziesz na pocztę, do pralni czy do banku to masz udostępnione rękawiczki? Dostaliśmy jedno opakowanie rękawiczek
Człowieku ja się normalnie zapytałam! Jak idziesz do sklepu to rękawiczki są udostępniane i żele także. W zaleceniach mówi się również że punkty usługowe również powinny to udostępnić dlatego się zapytałam. Też jestem zdania że powinno być to tylko do naszej dyspozycji ale chcę mieć stu procentową pewność w razie jakiejkolwiek kontroli. Na każde zadanie tutaj pytanie tak reagujesz? Taka frustracja jest niezdrowa
czy jest okres probny po szoleniu? jak dlugo trwa?
czy firma aktualnie poszukuje do osob pracy? szkolenie na miejscu?
Wracamy już na początku maja :)
Skąd taka wiadomość? Etap 2 jest odmrazany od 4 maja a dokładnie hotele i instytucje kultury. A z tego co ja wiem to my nie należymy pod instytucje kultury
Przeciez bukmacherki nie trzeba bylo zamykac. Fortuna ma otwarte punkty ajencyjne, ktore nie byly zamknięte nawet dnia.
A to pierwsze słyszę. U mnie w mieście fortuny pozamykane na 4 spusty. Poza tym rozporządzenie ministra jasno mówi że wszelkie punkty rozrywkowe i kasyna mają być zamknięte. A działamy dokładnie na tej samej ustawie o grach hazardowych. Więc należy się zapytać ajentow fortuny w jaki sposób obeszli prawo, bo być może działają teraz niezgodnie z prawem.
Nikt prawa nie obchodzil. Tak jak lotto dziala moze działać bukmacherka tylko ze nie chca jeszcze otwierać punktow własnych. Przeczytaj wywiady z prezesami sts i fortuny zamiast wypisywac brednie.
Potwierdzam najprawdopodobniej wracamy od 4 maja w tym tygodniu kurierzy przyjadamedia z pleksami i środkami ochronnymi.
Gdyby sts nie musiał być zamknięty już dawno siedzial byś w pracy A nie plaszczyl tyłek w domu. Bez powodu w domach nas nie trzymają. Z chęcią wrócę do pracy . A od niektórych " rewelacji " na tym portalu włos się jeży. Poczytajcie prawo pracy itp A potem piszcie. To samo z pytaniem o wypłatę.Jeśli nie masz informacji od pracodawcy znaczy to, że jest bez zmian. Pracuja w tej firmie ponoć ludzie po studiach lub studiujący ale myślenie nie boli. Niestety wykształcenie nie świadczy o inteligencji człowieka. Poczekajcie na wieści od menadżera bądź asystenta A nie nakręcajcie się wzajemnie. Miłego dnia
Ciekawe. Coraz więcej zachorowań i zgonów. Jeszcze żadna liga nie zaczęła grać a Stsy się otwieraja. No bardzo dbają o bezpieczeństwo swoich pracowników i klientów. Nie ma jak chęć zysku za wszelką cenę
Nie do końca ale mogliby chociaż poczekać aż zaczną ligi grać bo 4 mają to pewnie wirtualne sporty będą obstawiać ????????????. Wyobrażasz sobie że jeden czy drugi będą siedzieli pół dnia w punkcie. Do sklepu to wejdzie zrobi zakupy i wychodzi. A tu jak będą np siedzieć przy stolikach. Każdy klient będzie miał 10 minut a reszta będzie stała w kolejce przed punktem. Cyrk na kolkach. No jest najbardziej teraz w tej sytuacji niezbędne do życia obstawianie meczy przez hazardzistów ????????????
1) nie ma na 100% że 4.05 2) sporty wirtualne są niemiecka możliwe że 9.05 Koreańska oraz W- Owcze też 3) skąd głupota że każdy klient będzie miał 10 minut ? 4) pamiętajmy to jest nasza praca a to są Klienci Naszego kraju nie stać na taki przestój !!! bo więcej ofiar może być z powodu skutków takich jak utrata pracy i środków do życia ! (usunięte przez administratora) Jest duża grupa ludzi co chce wrócić do pracy a jeśli ktoś nie chce bo ma oszczędności albo rodziców co mają kasę to nikt tu nikogo nie trzyma na siłę !!!
To był tylko przykład że np każdy będzie miał 10 minut. Koreańska liga i Wyspy Owcze to faktycznie wspaniałe ligi???????????? No ale pewnie ze nic innego nie będzie to wygłodniali gracze będą i takie ligi obstawiać ????
nie rozumiem Twojego podejścia ale trudno trzeba myśleć nie każdy się nadaje do tej pracy .... ja się cieszę że za chwile wracamy ... wirus będzie z nami długo jakaś normalność w minimalnym stopniu musi być ważne że mam pracę bo z tym wiele osób ma problem już teraz ... Jestem ciekaw co zrobisz jak powiedzą że 4.05 Jesteś w pracy ?
To się stawie i tyle. Napisałem tylko jak ja to widzę bo wiem jacy są klienci i na pewno łatwo nie będzie
Większość bukmacherki a przynajmniej ta która wytrzymała kryzys wraca 4 maja przecież więc to żadna tajemnica
A skąd taka pewna informacja nie będąca tajemnicą ? A skoro to takie pewne to po co nas podpytujesz ? ...
Skąd macie informacje, że wracamy 4.05 skoro my na punkcie nic nie wiemy? To jednych informują, a drugich już nie?
Dostałam taka informacje od managerki i asystentki że 4 maja jestem w grafiku. A to jutro nie idziecie do pracy? Podobno jest jakiś wewnętrzny dzień
Z tym 4 to jeszcze nic pewnego, nie ma jeszcze ostatecznej decyzji zarzadu.Na razie do punktów maja byc dostarczone pleksy do samodzielnego montażu i środki do dezynfekcji.
Ja dostałam informację od asystentki i managera że 4 maja jest dniem pewnym i mam zakasać rękawy bo zarząd podjął taka decyzję na podstawie odmrożenia sportu
Odmrażanie sportu a to dobre przecież to tylko otwarcie boisk a nie ruszyło wszystko. Przecież odmrażanie sportu też ma być w kilku etapach. Co za żenada.
Niemiecka liga może ruszy z d 16 maja ale też nie jest to jeszcze pewne. Właśnie czytałam artykul
Kto wam powiedział, że milenium nie istnieje? xD Bo nie generuje żadnych kosztów związanych z utrzymaniem firmy? Hahaha xd Nie wiem czy wy w tym STSie pracujecie miesiąc, ale chyba nie zdajecie sobie sprawy jakie koszta wchodzą w utrzymanie punktów naziemnych i strony internetowej. Żal mi Was czytać i waszej ślepej wiary, że STS ma takie MYLIONY, że jeszcze parę miesięcy będzie wam trzymał punkty, które nie idą. Właśnie bukmacher, który nie zaczyna oszczędzać na starcie, wyjdzie z niczym. Wiem, że wy się nasluchaliscie, że STS to potęga itp. Fakt, jest to dobry bukmacher, ale nie taki, który w tych czasach przetrwa. Ludzie przestali masowo grać. Nie macie dojść u innych buków, którzy oferują tylko granie przez internet, to gadacie bzdury. W dobrym buku internetowym, który nie ma porównania z ofertą STS, obroty spadly o ponad 50%. Zanim będziecie dalej tak zagorzale bronić swojej firmy i ślepo wierzyć, może zacznijcie patrzeć na sytuację REALNIE.
Milenium nie ma oferty wirtualnej więc zawiesili działalność. STS po redukcji punktów stacjonarnych i powrocie oferty sportowej szybko się podniesie, ale redukcja nieunikniona.
No właśnie skąd wiecie że Milenium padlo ze nie istnieje? Nikt nie dostał wypowiedzenie umowy.... Kadry księgowość działają wypłaty były... Wiec????? Bo zamknęli punkty a może zamknęli by nie płacić czynszu skoro nie ma przychodów? Nie mówię że dzieje się tam super ale jeszcze Milenium jako firma jest...
Wystarczy poczytać info w necie. Jest tu nowa o branży bukmacherskiej https://interplay.pl/totolotek-kolejna-ofiara-koronawirusa/
Oferta sts i milenium na zdarzenia wirtualne jest taka sama xD jedynie co jest inne, to niektóre nazwy drużyn typu nafta Płock a w Milenium nafciarze Płock hahaha. Różnica kolosalna! Może najpierw warto się trochę zapoznać zanim się człowiek wypowie, bo robi z siebie niepotrzebnego głupka ????
To może zapoznaj się co znacza sporty wirtualne? I co się kryje pod tą nazwą? A nie piszesz kocopoly. Sporty wirtualne to wirtualna koszykówka, piłka nożna, tenis, wyścigi psów i koni, a nie jakieś panienki xD
Sporty wirtualne, oferta wirtualna to się pod tym kryje, ale widzę ograniczenie umysłowe u Ciebie wiec każde okienko do gry trzeba z osobna tłumaczyć. I gdzie ta oferta Mikenium :)
Sam używasz słowa „zdarzenia wirtualne”, gościu pod tym kryje się cała oferta zdarzeń wirtualnych w tym gra w karty. Niestety jesteś ograniczony i to mocno :)
Widać, że z was grajki za 5zl. Zaklady live to coś innego, bet games to coś innego i SPORTY WIRTUALNE to coś innego... To, że wy wrzucacie sobie coś do jednego worka, nie znaczy, że tak jest. Widać, że pojęcie o zakładach jest u was na poziomie zerowym...
Milenium miało zakłady wirtualne, jeśli dalej nie kumasz co znaczy zakłady wirtualne to nie moja wina. :) Owszem, milenium nie miało zakładów bet games, a to nie są zakłady wirtualne. Nie masz pojęcia o czym piszesz, smutne.
Pod koniec maja prawdopodobnie / na 90% / ruszą ligi piłkarskie /polskie , niemieckie , japońskie , koreańskie , płd amerykańskie, i inne. , jeśli obecna sytuacja sie nie pogorszy drastycznie , Być może nie wszystkie federacje sie na to zdecydują , ale to wystarczy. Na poczatek bez publiki , ale TV będzie transmitować. Dojdą tez inne wybrane dyscypliny , gdzie można zachować bezpieczeństwo zawodników .Pandemia będzie trwać, , nie wiadomo jak długo , ale gospodarka w tym sport , musi ruszyć , bo inaczej to początek końca , dramaty , tragedie niewyobrażalne . !!!!! Buki zlikwidują nierentowne punkty , zaczna oszczędzać , a i tak obroty zmniejszą się o 1/3 .//////// Nastaja ciężkie , dramatyczne czasy dla wszystkich . ZDROWIA życzę wszystkim !!!!!!
Na necie a dokładniej na interplay jest nawet napisane że Milenium ogłosiło upadłość gdzie nigdzie prawnie nie jest to potwierdzone
Jest jakieś info czy faktycznie zostają zamykane punkty a jak tak to w jakiej ilośći w totolotku ponad 80 punktów zostało zwolnionych.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Star-Typ Sport?
Zobacz opinie na temat firmy Star-Typ Sport tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 74.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Star-Typ Sport?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 57, z czego 6 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 28 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!