Jestem nowym pracownikiem, mam doswiadczenie w sprzedazy, wydaje mi sie ze tu panuje (usunięte przez administratora) totalna (usunięte przez administratora) Ale zaciskam zeby i pracuje Na start jak na obecne czasy jako doradca nie dostalem kokosów: 4800 brutto… wiem ze starzy pracownicy tyle nie maja, ale przy obecnej inflacji to są grosze… do życia Przemecze sie z rok moze na tej cieciówie tutaj i sie pewnie zwolnie Pzdr
Czy Konsultant ds. Telefonicznej Obsługi Reklamacji może pracować 100% zdalnie? bo w ogłoszeniu jest wpisana praca zdalna,hybrydowa lub stacjonarna. Nie wiadomo jednak czy do wyboru? Chodzi tę ofertę, proszę o pomoc: (usunięte przez administratora)
Kurczę chyba Ci admin linka usunął. Podasz chociaż co tam wymagają? No i rzeczywiście ciekawa ta kwestia z formą zatrudnienia
jestem oburzony i zniesmaczony obsługą w sklepie ul.Zana 19 Galeria Leclerc w Lublinie,odwiedziłem placówkę 15.11.br. w godz.11 - 12 w celu reklamacji którejś tam z kolei foli telefenu,cierpliwie czekałem aż klient przede mną załatwi swoją sprawę / zaznaczam nie trwało to krótko / gdy już miałem okazję powiedzieć o co chodzi Pan Grzegorz kierownik sklepu poinformował mnie,że moją sprawą zajmie się inny pracownik,który w tym czasie był zajęty,podszedłem więc do Pana i cierpliwie bez uwag czekałem po 15 minutach Pan kierownik u którego chciałem złożyć reklamację poprosił jednego z wolnych,wałęsających się po sklepie pracowników aby się mną zajął,nie wytrzymałem zwracając uwagę żeby się zdecydowali,kto ma się mną zająć wtedy Pan Grzegorz kierownik sklepu arogancko i cynicznie stwierdził,cytuje : dobra niech stoi i czeka / chcę zaznaczyć,że jestem facetem +60,wszystko widać na kamerach facet w jaesowej kurtce/ i po 40 minutach się doczekałem, nie wiem jak Wy dobieracie pracowników i na jakich zasadach i awansujecie, moim zdaniem kierownik powinien świecić przykładem,niestety Pan Grzegorz jedynym czym świeci to arogancja i ignorancja, jest mi przykro i żałuje,że cokolwiek w Waszym sklepie kupiłem,mam nauczkę żeby trzymać się z daleka od Waszych sklepów i każdemu kogo znam będę odradzał na szczęście na rynku są jeszcze inne firmy...
To (usunięte przez administratora) Właśnie teraz trwa promocja - kupujesz 500 zł i oszczędzasz 50 zł. Chciałem kupić IPhone 14 Pro 128 GB Głęboka purpura, ale przy próbie złożenia zamówienia pojawia się komunikat, że produkt jest niedostępny. Dlaczego na stronie jest napisane, że produkt może być wysłany jutro? Dzwoniłem na infolinię z tym pytaniem - powiedziano mi, że mam rację i nie wiedzą dlaczego
Obiecują studentą soboty wolne potem zmuszają do pracy kłamcy (usunięte przez administratora)
Nie polecam tej firmy (usunięte przez administratora) zatrudniają studentów a potem nie dają wolnych sobót, klamcy niby tskie dyrektywy z gory
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Tyle nieprawidłowości w postaci mobbingu i nikt nie nagrał jak pozniżają, nie zgłosił tego do PiPu? Patrząc na ogłoszenia, to potrzebują pracowników na wiele stanowisk. Na sprzedaż to do większości sklepów...
Jak lubicie kiedy wam sprawdzają torby/plecaki przy każdym wyjściu z pracy i mobbing to praca dla was. Ja nie polecam. Pracownik jest traktowany jak zlodziej, polmozg i nierób przez kierownictwo.
Zgadzam się, codziennie sprawdzanie wszystkich toreb, siatek. Co raz więcej nacisków ze strony kierownictwa, więcej obowiązków i kpienie z pracowników. Zamiast obiecanych podwyżek aplikacja do konsultacji z psychologiem to jakieś żarty!
za chwile Ci bedzie głupio ...... takie aplikacje wprowadzają w wiekszości duzych korporacji, nie kazdy ma swiadomość i tak dba o zdrowie psychiczn eswoich praconwikow, no tak zapomniałem - przeciez takich ludzi jak ty tylko kasa inetersuje - tu i teraz - po co mysleć o czyms co bezposrednio na pensje się nie przeklada a normalnie trzeba za to zapłacic kupe hajsu. Sprawdzanie wszytskich torebek i siatek to standard bezpieczenstwa , jak bys pracowała jeszczegdzies indziej wiedziała bys to - to normalne procedury a z podwyzkami nie skomentuje ...
mobbing i inne przestepstwa się zgłasza, i zawsze Pracodwaca na nie reaguje. to jest uregulowane prawnie!!!!! znow to sami "BYŁY PRACOWNIK" - ludzie czy Wasza pasją jest hejs na byłych pracodawców? pewnie na swoich "byłych" w innej sferze tez narzekacie ... no tak, trudno zroic jest cos żeby było mi lepiej, bo to wymaga wysiłku! główka by się zmeczyła! łatwo na.... alać i mówić jaki to całyświat jest zły! zmień nastawienie do życia człowieku
jestem pracownikiem sklepu i cały czas to omunikuje, nie wiem co to jest "tamta strona", ale Twój komentarz tylko potwierdza ze nie watro tu zaglądać. to miejsce dla hejterów i marud.
Możesz sobie zgłaszać do woli - żeby poczuć się lepiej i dostać wypowiedzenie na następny tydzień + dyscyplinarkę, bo nagle coś (usunięte przez administratora) i o tym nie wiesz. Potem możesz się sądzić w sądzie pracy - minimum 2 lata, chociaż są rekordziści co się sądzą o ten (usunięte przez administratora) już 10. Szkoda czasu i nerwów, szybciej jak się zwolnisz i znajdziesz inną pracę, ale tego co spotkało cię w poprzedniej nie zmienisz i lepiej przestrzec innych.
Aha, i jeszcze ci powiem tak: do pracy chodzi się głównie dla pieniędzy a nie dla sportu czy opieki psychologa bo tak cię zajadą, że rodzona matka nie pozna. Praca to nie wolontariat, to nie hobby, więc ludzie chcą podwyżek i pieniędzy a nie dorabiać do najniższej krajowej bo nawet najniższej krajowej nie masz zagwarantowanej. Ludzie ze stanowisk wyżej widzą też tylko cyferki, ich nie obchodzą ludzie i ich zdrowie a plany sprzedażowe jakie wyrabiają. Przykro mi, ale ty jako człowiek się dla nich nie liczysz. Niby tam pracujesz, ale chyba na stanowisku kierownika który siedzi na zapleczu cały dzień i wyzyskuje innych - kierownicy w tej firmie nic innego nie potrafią. Ewentualnie jak nie masz znajomości, rodzinki wyżej to jesteś za świeży żeby wiedzieć o co się tam rozchodzi. Co miesiąc przyjeżdża kontrola, u nas była blondynka w lokach - i w przeddzień jesteś zastraszany przez kierownika, że masz nie robić dymu bo on sprawi, że już nikt inny cię nie zatrudni. A kierownik był pociotkiem dyrektora więc nietykalny niesamowicie, można było go zgłaszać wyżej tylko po co? Sobie można wtedy zaszkodzić dużo bardziej niż pociotkowi.
Taki kierowniczek moze sie co najwyzej zesr... a nie sprawic, ze "nikt cie nie zatrudni"... - to nie jest Andrzej Duda... XD A problemy WARTO I NALEZY zglaszac, bo jest spora szansa, ze ktos na gorze cos z tym zrobi. Jak sie ktos boi podpisac, to anonimowo - liczy sie sygnal, ze w danym sklepie zle sie dzieje. Uciec zawsze sie zdazy - jak nie pomoze co innego :)
Ja natomiast polecam przeczytac, co napisalem w odpowiedzi do komentarza @chichotmewy i zastanowic sie na swoim zyciem zawodowym i postawa w nim :) Powodzenia!
Jesteś w ogromnym błędzie i sam reprezentujesz chory system. Według ciebie żeby być szanowanym w pracy i traktowanym jak człowiek to trzeba coś sobą reprezentować. No nie, szanowny Panie. Szacunek należy się odgórnie, nikt nie powinien na niego specjalnie tyrać i się poniżać. Pracujesz na kompletnie innym stanowisku, w kompletnie innym dziale. Dobrze by było, żebyś popracował na "niższych" szczeblach, jako szary pracownik a nie informatyk. Wtedy byś się zdziwił.
Święta prawda, zgadzam się. Kierownictwo do bani, nie motywuje ludzi tylko zniechęca do pracy swoją postawą i wrzucaniu zdjęć na grupę z pomyłkami, typu zostawienie dlugopisa w łazience, itp. i wiecznym czepialstwem i udowodnieniu za wszelką cenę że jest się do niczego i oni tylko są wspaniali.
(usunięte przez administratora)
To racja
Jakaś kierowniczka?
koniecznie zgłoś to na kontakt pracowniczy! takie praktyki sa przez firmę nie akceptowane!
Czemu Twoim zdaniem? Niepokojące słowa, rozwiniesz i dasz znać co konkretnie się dzieje?
Fakt, ale w tym momencie i tak dziewczyny są już w lepszej sytuacji z racji tego, że przeszły na salę sprzedaży i są już bardziej pod Kierownikiem Sklepu, niż nią. Szkoda tylko wielu porządnych pracowników, którzy przez nią odeszło.
Czytałam kilka opinii na temat pracy w Eoro. Nie mam słów na rozczarowanie kadrą tego sklepu. Przeszłam rozmowę kwalifikacyjną pozytywnie, natomiast kto prowadzi rozmowę z kandydatem ok 40 min, czemu na badania, które prowadzi Medicover czekasz 1,5 miesiąca i czemu marnują Ci czas? Ja czekałam nawet rzekomo na umowę do pracy. W pierwszym dniu "ekscelencja" menadzer jeden z drugim nie raczyli nawet wyjść poinformować mnie co mam robić. Nie jest tak zapewne tylko w Warszawie...Odradzam tą pracę każdej osobie, która jest mądra, wierzy w siebie, nie da sobą pomiatać. Straszny stosunek do potencjalnego kandydata. Przelozeni powinni mieć nieustanne coachingi a najlepiej powinni ich zmieniać chociaż 2 razy w roku. Potrafią jeszcze zadzwonić po 2 tyg I przypominać się w negatywny sposób- no tak zatrudniłem kogoś innego.
Poprzewracało się najwyraźniej tym ludziom w czterech literach albo komuś, kogo tam zatrudniają. Zapraszając na rozmowę rekrutacyjną do Contact Center w Lublinie na ul. JPII 17, zamiast zadzwonić i umówić się na spotkanie, wysyłają sms-a na dzień przed z informacją, gdzie i kiedy się ono odbędzie + "proszę o potwierdzenie spotkania smsem zwrotnym". W dodatku z mojego CV wyraźnie wynika, że pracę w obecnym miejscu zatrudnienia kończę dopiero za niecały tydzień. Jeszcze nigdy - ani przedtem, ani teraz, odpowiadając na inne oferty pracy - nie spotkałem się już przed podpisaniem umowy z podobną butą i chamstwem. Nie jestem jeszcze dla nich żadnym pracownikiem, żeby mogli mi stawiać jakieś warunki, tylko zupełnie obcą osobą, którą wypadałoby potraktować z grzecznością.
W dzisiejszych czasach SMS to normalna forma komunikacji, banki i inne instytucje tak też działają. Idz, pokaż że coś potrafisz. Jak na początek to cię zniechęcą opryskliwość, chamstwo i wulgarność klientów po drugiej stronie słuchawki, ich roszczeniowość. Tego sie obawiaj a nie procesu rekrutacji. Krótko nie każdy sie nadaje na to stanowisko i basta. Z tego co piszesz, masz niespełna 20 lat, nic do zaoferowania. Nie stać Cie na prace tej firmie. Jak wszędzie trzeba pracować, za darmo nikt nie płaci a Tobie się wydaję, że za samo przyjście do pracy kasa, premia i słowa uznania. Z takim podejściem nawet ulotek nie będziesz roznosił.
Najlepiej za darmo albo wam zapłacić że mogę przyjść do pracy. A co pracodawca ma do zaoferowania bo z tego co tu czytam to chyba niewiele.
W dniu 05.09.22 w Euro RTV AGD w Gdańsku na ul. Kominkowej byłem umówiony na rozmowę o prace jako kierowca kat. B - tak wynikało z ogłoszenia. W trakcie rozmowy dowiedziałem się, że nie ma umowy o prace, tylko zlecenie, że mam być jedynie pomocnikiem, który dźwiga lodówkę o wadze 160kg i praca od 9:30 do czasem 22:00. Dział HR nie ma absolutnie pojęcia o ofercie pracy i marnuje czas i pieniądze kandydatów. Pomijam fakt, że czułem się jak intruz a osoba, która przeprowadzała ze mną rozmowę w ogóle nie była zainteresowana ani nie potrafiła powiedzieć więcej niż dwóch zdań o pracy. Nie polecam nikomu, chyba, że chce się poczuć olani i (usunięte przez administratora)
Pracuję już prawie 5 lat jako doradca klienta, dają możliwość dobrych zarobków. Kompletny brak możliwości rozwoju, z góry współczuję wszystkim menedżerom, którzy robią robotę kierownika a tracą na tym bo nie mogą sprzedawać. Mega słaba jest opieka medyczna. Firma nie chce mi dofinansować okularów co jest mega smutne, że nie mogą zapewnić podstawowych funkcji
omijać ten sklep szerokim łukiem, kupiłem u nich w sklepie nowy telefon po tygodniu zorientowałem się, że jest uszkodzony, reklamacja nie istnieje z powodu "złego użytkowania produktu" problem jest w tym, że jeszcze go nie zdążyłem nawet użyć bo leżał w pudełku i po wyjęciu z pudełka zobaczyłem uszkodzenie...
Jeśli : Lubisz drukować setki cen i chodzić po sklepie jak mumia i tak każdego dnia Wchodzić na drabinę by wieszać plakaty średnio 2x w tygodniu Spisywać reklamacje od klientów Wciskać ubezpieczenia i usługi Wciskać ofertę promocyjną przy kasie w postaci bateryjek, i dziadostwa którego firma chce się pozbyć Wyprzedawać z ekspozycji stare sprzęty by w je miejsce wystawiać nowe Myć i szorować ekspozycję Przesuwać pralki, lodówki, zmywarki Po zamknięciu sklepu zmieniać setki cen Pracować po 12h czasem 6, czasem 8 , nie mając życia prywatnego. Siedzieć w blaszaku bez okien i światła słonecznego Lizać (usunięte przez administratora) dyrektorowi bo PAN przyjeżdża... Dostać na święta raz w roku bon na zakupy w EURO na 200 zł Nie mieć wczasów pod gruszą itp dodatków. ( jest opieka lekarska i multisport) Nie być pewnym swej pensji.. uzależnionej od tego w jakie dni pracujesz i czy trafisz na klienta Być okradanym przez kolegów z pracy ze sprzedaży Ciągle słuchać o presji sprzedaży, robieniu tzw. DUŻYCH PUNKTÓW :) Latać po sklepie w poszukiwaniu produktów z końcówką 6,7 , X Y w celu sprzedaży z wyższym zyskiem (wyprzedaże) Jeśli lubisz mieć zmieniany grafik 10x w miesiącu i być na zawołanie jak pies. Jeśli widzisz siebie za 5-10-15 lat latającego po sklepie by podać worki do odkurzacza albo kabel USB :) To ta praca jest dla CIEBIE Wszystkim innym ODRADZAM! Wykręcą, wycisną ile się da ... a na koniec... podziękują.. Na pewno odradzam pracę w oddziale KATOWICE ! PORAŻKA! ODRADZAM ZATRUDNIENIE NA KONIEC ROKU... BO TYKO NA ŚWIĘTA WAS POTRZEBOWAĆ BĘDĄ POTEM BYE....
czasem tu zaglądam, z ciekawosci i jest jedna stała! TAKIE OPINIE JAK TWOJ APISZE ZAWSZE "BYŁY PRACWONIK", no cóz nie ogarnaęłś trzeba było spadac?!
W samo sedno!!! Pracownik ze Śląska! Ceny, ceny i jeszcze raz ceny...firma chce być eko ale jakoś to eko nie wychodzi skoro dziennie po tysiąc cen się drukuje...rano zmiana, wieczór zmiana itp.
Zarobki w agd rtv jako Doradca na rękę? W aktualnych czasach
Dzisiaj byłam na rozmowie i zaproponowali mi 3400 zł brutto + to co sobie wyrobię na prowizji sprzedażowej (miasto 200 tys mieszkańców)
Co Ty bredzisz. Nikt nie może mieć 2600 skoro najniższa krajowa to 2800, od nowego roku 3010. Musisz mieć aneks do 2800 i koniec, bo tak prawo wymaga. Gadasz jak potłuczony.
Zależy od regionu sklepu i zaangażowanie w sprzedaż. Nic nie robisz to nic nie zarobisz ;) Średnio 3500-4500 netto
Na umowach zazwyczaj jest 2400a żeby mieć najniższa krajowa sam na to musisz zarobić swoją sprzedażą i to jest (usunięte przez administratora) bo 3000kazdy powinien mieć wg prawa a w euro rąbią nas na żywca
Ale to prawda ze mamy 2400lub 2600 ,obecnie najniższa krajowa to ponad 3000a my dalej na 2400 żadnych aneksów nie dostaliśmy
Co Ty wygadujesz? Kardy by na to nie pozwoliły.. Ja w ubiegłym roku dwa razy aneks dostawałem w związku z podwyżką podstawy.
Po 4 latach pracy z podstawy 3000 brutto spadliśmy na 2750 brutto bo sklep zmienił model na SU jest to uwłaczające dla nas...wstyd żeby pracownik musiał dorabiać do najniższej krajowej. Mniejsza kasa a więcej obowiązków...tak to prawda nie mamy najniższej krajowej do najniższej krajowej to trzeba sobie dopracować!
Odradzam pracę jak chce się zachować zdrowe zmysły. Pracowałam w jednym z salonów w Wielkopolsce. (usunięte przez administratora), kiła i mogiła. Obowiązki wykraczają poza podany zakres na papierze. Mój salon nie był zlokalizowany w galerii handlowej i w zimie trzeba było stać na dworze i marznąć, czekając aż Pan i Władca Kierownik przyjedzie otworzyć drzwi - tylko kierownik miał klucze. Ubrania robocze? Przez 2 miesiące chodziłam w swoich ubraniach a kierownik robił mi awantury kiedy musiałam je prać bo "jestem niestosownie ubrana do pracy" - sory, ale nie mam w zwyczaju kupowania koszul do roboty. W końcu mi dali jakąś koszulę z odzysku, o 2 rozmiary za małą i robili pretensje, że się guziki odpinają. Teraz powiem coś o obowiązkach: codzienne zmienianie cen jeszcze przed otwarciem sklepu, jednak zanim kierownik je wydrukuje to mija sporo czasu. A jeżeli sklep trzeba już otworzyć a Ty ciągle zmieniasz ceny to przyjdzie zrobić awanturę, że za wolno się uwijasz. Sprawdzanie cen na sklepie odbywa się ręcznie. Skanera nie dostaniesz, chyba że od święta. Tak więc niezgodność cen towaru na kasie i na etykietce wiecznie się tam różni. Kiedy klient przynosi przedmiot do reklamacji i ów przedmiot jest brudny to i tak kierownik każe to przyjąć a potem wysyła pracownika na zaplecze żeby to dokładnie umył bo "przecież nie możemy tego tak wysłać na serwis". Mobbing jest na porządku dziennym. Nie wyrabia się norm sprzedażowych? Straszenie wypowiedzeniem. Kierownik robi wyrzuty i poniża. Jedna dziewczyna która ze mną pracowała bała się odezwać do kogokolwiek. Jak nie sprzedasz wystarczającej ilości "dodatków" to też jest awantura i zastraszanie - baterie przy kasie, kable, ładowarki i inne duperela. Jak mówisz kierownikowi że klient po prostu nie chce to dostajesz tekst "mnie to nie obchodzi, ma być sprzedane". Nie no spoko. Dodajmy jeszcze molestowanie seksualne. Niestety panowało tam gdzie pracowałam i można zgłaszać kierownikowi, że inny pracownik Cię podłapuje - ale usłyszysz, że "tak tutaj jest" albo jakieś teksty, że "mało kobiet pracuje i tak już jest". Przerwa w pracy? Zgłaszasz kierownikowi i odlicza minuty. W sezonie, w okresie świątecznym przerwy są zredukowane i trzeba robić nadgodziny a jak nie to znowu straszenie wypowiedzeniem i awantury. Masz zgłoszone, że pracujesz tego dnia 10h i chcesz iść do domu po tym czasie? Jak są klienci to nie możesz sobie od tak wyjść! Ogólnie w okresie świątecznym niektórzy pracowali po 12-14h dziennie, 6 dni w tygodniu. Następny tydzień wyglądał tak samo. I ok, jeżeli ktoś sam z siebie chce tyle pracować i wyrobić sobie prowizję ze sprzedaży - ale kierownik przymusza całą resztę bo "braki w personelu a klientów dużo". Ze sklepu raz "zniknęła" jedna z konsoli xbox. Kierownik zapomniał odnotować w raporcie, że ją odesłał na inny sklep - ale zdążył już zastraszyć pracowników że pojedzie każdemu po pensji i zwyzywał od złodziei. Kiedy się wydało, że to on nawalił to stwierdził "no cóż, nic się nie stało." Dziękuję za taką pracę.... :')
Jakie są stawki na umowie mają pracownicy na stanowisku ratalno kasowym?
musisz dorobić do najniższej krajowej swoją premią, bo na umowie masz 2200brutto, śmiech - takie metody były stosowane w 2000r, a tutaj masz to do dnia dzisiejszego. "Korporacja" hahahaha
Sklep rtv euro agd. W Gdańsk-Morena. Zostałem oszukany przez pracowników sklepu. Nie polecam tej sieci nikomu.
Były pracownik nie polecam , chyba ze naprawdę chcesz przetestować swoje nerwy ^-^ odprawy z rana i opie888dol to normalne ;-) małyyy cichyyy mobinggg ;-) ale to już wszyscy wiedza którzy tam pracowali ;-) mnóstwo umów podpisanych z firmami które praktycznie utrzymują ta firmę to dlatego jest taki nacisk w ciskaniu na długo letnie ubezpieczenia albo raty firma reklamowa sprzedasz tam nie jest wielka chyba że weekendy albo święta kierownictwo tyrani po prostu , małe potknięcie i od razu lecisz bez skrupułów magazyn w poznaniu 3800 brutto reszta w premi jak niczego nie zjeeeee ;-) każdy młody na start powinien zaliczyć taką życiowa firmę korporacyjną i dostać w duuupeeę polecam ;-)
Nie polecam nikomu pracy w RTV EURO AGD. Pracowałam tam przez 4 lata gdyby nie to, że studiowałam a prace mogłam połączyć z nauką pewnie szybciej bym się zwolniła. Pracodawca w ogóle nie szanuje pracownika. Z rana odprawa z kierownikiem 30 minutowa i przy wszystkich każdy dostaje opie****iel, że mało ubezpieczeń sprzedaje, że przez niego musi się tłumaczyć dyrektorowi i inne takie.. Jednak jeśli jesteś potrzebny bo każdy albo na L4 albo na urlopach to wszyscy kierownicy są potulni jak baranki i nagle potrafią być mili a za plecami gadają z dyrektorem o Tobie. Jeśli chodzi o pieniądze to nie powiem przed covidem nie były złe ,można było spokojnie 4000-4500 na rękę zarobić jednak jak już zaczęło wracać do normy i wracało się do sklepów stacjonarnych to z miesiąca na miesiąc wypłaty były słabsze. Bo zmieniali zapłaty za sprzedaż, chociaż życie stało się droższe ... Nie polecam.
Pracowałam w sklepie na Dolnym Śląsku, jako doradca klienta. Tragedia. Odradzam każdemu pracę w tym cyrku. Od czego zacząć... W umowie jest zapis, że do minimalnej krajowej dorabiasz premią. Plany sprzedażowe z kosmosu, ciągle podwyższane. Mobbing. Kierownik ćwierćinteligent, wyklinał i wydzierał mordę na pracowników, rzucał meblami. Byłam świadkiem jednej takiej sytuacji, zagroziłam, że następnym razem to nagram i wrzucę w internet. Tworzył niewybredne żarty na temat mojego ciała, piersi, nawet przy klientach. Seksizm. Obrzydliwa presja na sprzedaż gwarancji/ubezpieczeń do produktów. Codziennie minimum dwa zebrania z kierownikiem na temat wyników. Co musisz sprzedawać, jako doradca klienta? Produkty podstawowe (np. telewizor), akcesoria do produktu podstawowego (np. kabel do telewizora), przedłużone gwarancje do sprzętów, pakiety "bezpieczny start", do każdego sprzedanego telefonu naklejenie folii na ekran i pakiet startowy Premium Mobile, produkty na promocji przy kasie. Jeśli jesteś doradcą, który także pisze klientom raty, to dodatkowo ubezpieczenie na życie i ubezpieczenie kredytu ratalnego. Brzmi nieźle? Kłamanie klientów jest na porządku dziennym: "Mam tutaj informację zwrotną z banku, że nie dostanie Pan telewizora na raty, jeśli nie kupi Pan ubezpieczenia". Te obrzydliwe gwarancje bez skrupółów wciskane wszystkim i wszędzie- żerowanie na naiwności starszych ludzi. Niekompetentni kierownicy, którzy nie skalają sobie nawet rąk, żeby podać klientowi z półki produkt, który mają 20cm od siebie- zamiast tego wołają doradcę z drugiego końca sklepu, który jest zajęty. Kadry i kierownik regionalny- jeszcze większa tragedia. Podczas pandemii koronawirusa ludzie za to odpowiedzialni z centrali, potrafili robić screeny z twarzą pracownika, który miał odsłonięty kawałek nosa i rozsyłać to po Polsce z ostrzeżeniem. 12 godzin BEZ PRZERWY z maseczkami na twarzach. Przerwa pilnowana co do minuty. Okropnie. Okropnie, proszę mi wierzyć, pracowałam już w dużych firmach, ale to, co się tam dzieje woła o pomstę do nieba.
Prawda szczera, zwłaszcza jeśli chodzi o kierowników. Większość to lemingi szczerzące się dyrektora bo nie mają odwagi mówić prawdy albo chłopki oderwane siłą od pługa.
jeżeli byłeś świadkiem (uczestnikiem?) takich działań/zachowań, to sugeruję zgłosić to do PIP i centrali firmy jak najszybciej, nawet anonimowo. Muszą rozpatrzyć każdą skargę.
Wiesz jak pracujesz albo pracowałeś na tym stanowisku to ja mówiąc za siebie chętnie poznam też Twoje doświadczenia bo różne opinie na ten temat tu można przeczytać a może powiesz coś Ty
pamiętaj ze to nie jest jedyne miejsce to zebrania rzetelnej opinii, zazwyczaj tutau ludzie wylewaja wiadro pomysj. ja pracuję w sklepie już 10 lat i jestem bardzo zadowolony. Polecam idz do sklepu i zapytaj ludzi którzy tam pracują, przeciez nikt ich na siłe nie trzyma! powiedzą Ci prawdę
Może tam pracujesz. Bo ja tam pracowałem 7 lat bylem w swoim sklepie zdobylem kilkadziesiąt dyplomów za najlepszego Doradca ale w tym roku to jest kpina Po zatrudniali na sklepy pomocników Doradcy pomocników Magazynierow a Doradcy ani złotówki nie zobaczyli podwyższki ale obowiązków jest więcej chcialem czy nie zostalem Doradca finansowym Kasjerem z rana ceny roznosze reklamację spisuje pozniej dostawa obsluga klineta itd.. A to wszystko za 2750 brutto no (usunięte przez administratora) napewno będą pisać w superlatywach o firmie. Najlepsze jest to ze słyszałem na zebraniach ze nikogo nie trzymaja na siłę jak złożyłem wypowiedzenie za porozumieniem stron okazalo sie że nie ma nawet takiej opcji ponieważ mam za duże doświadczenie i nie będzie mnie tak łatwo zastąpic. Ta firma jest dobra dla kierowników sprzedaży albo dla Pań z biura lub innych ludków ktorzy odwiedzają sklep żeby sprawdzić zabezpieczenie, BHP, itd...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Euro RTV AGD?
Zobacz opinie na temat firmy Euro RTV AGD tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 151.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Euro RTV AGD?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 110, z czego 3 to opinie pozytywne, 84 to opinie negatywne, a 23 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Euro RTV AGD?
Kandydaci do pracy w Euro RTV AGD napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.