Praca w Ostendi Global jest tak, jak w każdym start-upie - pełna dynamiki, rozwoju, ale przede wszystkim indywidualnej odpowiedzialności i wpływu. Osoby, pracujące w Ostendi, mają bezpośredni wpływ na kształtowanie zarówno naszego produktu, jak i całej kultury organizacyjnej. Czy to jest dla każdego? Na 100% nie. Ostendi jest małą firmą, dlatego też nie da się zamarkować "nic nie robienia" i wszystko wychodzi dużo szybciej niż dużych korporacjach, ale nawet średniej wielkości firmach. Dlatego w przypadku działań nieetycznych, braku realizacji celów lub działania na niekorzyść Spółki jesteśmy w stanie to bardzo szybko zidentyfikować. Ze względu na dynamikę rozwoju w Ostendi Global pracuje bardzo specyficzny profil osób - są to osoby o wyjątkowym potencjale, lubiące mieć wpływ i posiadające bardzo jasno określone wartości (w tym wysoki poziom etyki w biznesie). W okresie wakacji 2023 roku były zwolnienia w dziale IT - natomiast zwolnione zostały osoby, które nie realizowały celów od ponad pół roku lub ich poziom kompetencji był na tyle niski, że ze względu na tempo pracy nie było czasu, aby dedykować osobę do ich rozwoju lub przejawiały postawy i zachowania niezespołowe / nieetyczne. Od tamtej pory zespół IT jest stabilny - realizuje cele, a atmosfera jest oparta na współpracy. Osobą zarządzającą jest CTO a zadania wyznacza Scrum Masterka. W przypadku działu sprzedaży od października 2022 roku - nikt było żadnej rotacji, a wręcz przeciwnie zespół rośnie. W pozostałych działach firmy jest bardzo podobnie. Szkolenia w Ostendi Global są realizowane zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie - pracownik, ktory chce pójść na szkolenie może to zgłosić i nie zdarzyło się w historii firmy, aby została wydana negatywna decyzja. Natomiast zasady w przypadku szkoleń zewnętrznych są następujące: (i) cele są realizowane, (ii) pracownik sam wyszukuje sobie szkolenia i składa samodzielnie wniosek. Zachęcam do skontaktowania się z obecnymi Pracownikami i potwierdzenia powyższego.
Problemy z wypłatami w Firmie Ostendi zawsze były na porządku dziennym. Jak ktoś odchodzi z firmy, lub teraz kiedy są długie opóźnienia w przypadku obecnych pracowników. Prawdopodobnie nie są to rzeczywiste problemy finansowe (jak to się tłumaczy w oczy Pani Prezes), a jej widzimisię. Ciekawe, że często te powody są zrzucane na innych, np. na inwestora. Ciekawe czy rzeczywiście tak duże nazwisko stoi za tym, że pracownicy nie otrzymują wypłat? Czy to oczernianie inwestora? Może inwestor powinien się teraz zastanowić co robi z jego opinią Pani Prezes? Później jednak się okazuje, że ktoś „nie dowoził sprintu”, to jakie są w końcu te przyczyny? Chyba wszyscy już się gubią. Pani Prezes skłóca ze sobą pracowników, manipuluje, o braku szacunku nawet nie wspomnę. Nikt jej nie lubi, pracownicy się z niej śmieją po kątach. To dlatego jest taka rotacja, jak tylko ktoś zdoła się zorientować co dzieje w tym mikroświatku to ucieka. Z resztą co tu dużo pisać, wystarczy zobaczyć odpowiedzi „Pani Prezes” pod niepochlebnymi komentarzami. Sposób w jaki odpowiada na krytykę doskonale świadczy o jej poziomie emocjonalnym. Można sobie to przełożyć na sposób zarządzania firmą, a także relacje z klientami. Tak jak komentarze wcześniej: nie polecam.
Polecam pracę w Ostendi. Może czasami jest pracy po kokardkę, ale masz wpływ na swoją pracę, na produkt. Realizujesz ciekawe projekty. Rozwijasz się. Czasami jest trudno? Jest, jak w każdej firmie. Ale wszystkie problemy wyjaśniamy sobie nawzajem, poprawiamy korony na głowach i jedziemy dalej. Bo świetny z nas zespół!
Piszesz, że czasami macie u siebie dużo pracy, a dałbyś znać bardziej szczegółowo na czym konkretnie ona polega? Odnośnie tego rozwoju to jakie są konkretnie tego możliwości?
Miałam na myśli to, że do pracy przychodzi się po to, aby pracować :slightly_smiling_face: Z uwagi na to, że jesteśmy małą, ale prężnie rozwijającą się firmą, mamy apetyt na sukces i stale pracujemy nad rozwojem naszych produktów oraz wdrażaniem nowych rozwiązań. Każdy jest tu ambitny i nie przychodzi do pracy, żeby sobie posiedzieć, wypić kawę, odbębnić i wyjść. Ja nigdy nie widziałam, żeby ktoś kto siedzi i czeka na sukces go osiągnął. Odnośnie rozwoju mamy wysokie budżety szkoleniowe, dzięki czemu możemy realizować swoje cele i podnosić kwalifikacje.
No to dobrze, że jest szansa się czegoś nauczyć. A te szkolenia odbywają się zazwyczaj w trakcie godzin pracy czy po godzinach?
Naprawdę ma to takie znaczenie? Jeżeli chce się Pani rozwijać, to może robić to Pani i w trakcie pracy i po pracy. To, co nas wszystkich łączy to ambicja i chęć rozwoju. Szkolenia są i w pracy, i poza nią.
Tak, bo zastanawiałam się nad tym czy trzeba będzie potem odrabiać czas, który przeznaczyło się na szkolenie, a to raczej firma ustala terminy?
Jest dowolność, jeżeli kursy są podczas dnia pracy to sa realizowane w godzinach pracy, nie ma z tym problemu :)