Ostrzegam przed firmą, zakupy w tej firmie należy bardzo mocno rozważyć. Widać, że zarządzanie firmą jest straszne, pracownicy są nastraszani aby nie przyjmować zwrotów albo żeby robić wszystko aby taki zwrot nie przyjąć. W zamian otrzymujesz pyskówki przez maila lub co gorsza przez telefon. Straszne
Widzę, że nie ja jedyna marketingiem w firmie się interesuje? :) po ogłoszeniach można zauważyć, że obecnie ludzi do siebie szukają. Ja w Socialach dobra jestem, mam doświadczenie a właśnie kogoś od nich szukają i to z zaznaczeniem, że od zaraz. Co jest przyczyna? rozwój czy po prostu ktoś odszedł? Często się to zdarza?
Praca sezonowa, jak kogoś potrzebują to zatrudniają, potem zaraz zwalniają. Jeśli szukasz czegoś pewnego na stałe to nie tutaj. Potrafią tylko ładnie mówić, nic więcej.
Tak nie jest, firma miała trudności w okresie w którym miały problemy wszystkie firmy nie tylko w Polsce. Natomiast firma robi wszystko aby cały czas rosnąć. Już od dłuższego czasu jest stabilna. Jeżeli jest decyzja o rozstaniu z pracownikiem to jest ona trudną decyzją i musi być poważny powód. Jest duża szansa na rozwój swoich umiejętności, wystarczy chcieć.
Nie jest to to prawda. Poza tym inny wrocławski E-commerce z branży wnętrzarskiej zatrudniał wtedy na stabilnych warunkach i nie było cyrków że zwalnianiem całych działów
Czytam wpisy na temat rekrutacji na stanowiska juniorskie, i jestem zaskoczona. No sporo tego, nie powiem - wymagania to firma ma. Niedawno zakończyli rekrutację do działu e-commerce, też szukali juniora. Był ktoś na rozmowie? Jakiego typu zadania dostaliście? Jakie warunki wam przedstawili? Pracuję w marketingu, myślę nad zmianą pracy, ale nie zdecydowałam się na wysłanie cv, teraz trochę żałuje. Jest czego? :) Jaką macie atmosferę w dziale, jakie widełki oferują? Na jakich narzędziach najczęściej pracujecie?
Fantastyczny kontakt z firmą od samego początku. Podczas rozmowy przyjemna atmosfera. Mimo stresu udało mi się poczuć całkiem bezpiecznie. Zostałam poinformowana o wynikach rekrutacji w zadeklarowanym terminie. Na moje pytanie dlaczego nie zostałam zatrudniona otrzymałam rzeczową odpowiedź. Firma zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Szkoda, że się nie udało.
Dotyczące doświadczenia, zarządzania czasem, motywacji w pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/f/6/9/f69ff2b7acc43fed57598eee01cdd54e.png)
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/5/1/5/5154c983fedca4b01003c9d9d8fd0a08.png)
Stanowisko juniorskie, dużo złożonych zadań próbnych bez feedbacku do czasu rozmowy stacjonarnej. W dniu rozmowy w biurze firmy zarówno Pani z HR jak i managerka działu byly nastawione negatywnie, zero uśmiechu, jakiejkolwiek energii. Było to bardzo odrzucające. Sama rozmowa trwała około 30 minut, gdzie 90% czasu to ja mówiłam o sobie, swoim doświadczeniu, wykształceniu itp, a o firmie nie dowiedziałam się nic. Sama musiałam zadawać dużo pytań na ten temat. Mimo tego, ze było to stanowisko niskiego szczebla to wymagania były dość duże. Po rozmowie zero feedbacku. Takie zachowanie uważam za bardzo nieprofesjonalne, ponieważ potencjalny pracodawca po prostu traci mój czas.
Ile czasu już minęło? Może odezwą się jeszcze w sumie z feedbackiem? W końcu trochę czasu poświęcili, plus skoro zostałaś zaproszona na rozmowę do biura, to chyba ich wymagania też spełniałaś? Napiszesz coś więcej o tych zdaniach? Ile zajęło ci ich wykonanie?
Po prawie 3 tygodniach otrzymałam wiadomość od HRu, ze wybrali kogoś innego. Jedno zadanie do wykonania w photoshopie (nie posiadam tego programu, nowa wersja jest płatna, a starsza dość trudna do ogarnięcia), jedno zadanie typu vision board, stworzyć jeden kompletny opis produktu, znaleźć 3 blednie stworzone opisy produktów na ich stronie, do tego 5 zadań w excelu (każde 2-5 podpunktów). Moim zdaniem jest to bardzo duża ilość zadań jak na 1 etap rekrutacji.
Generalnie niezłe chamstwo pani z działu HR we Wrocławiu, która wysyłała po kilka zadań rekrutacyjnych, a po ich odesłaniu tygodnie ciszy z ich strony. Marnowanie czasu człowieka, bo zadania były długie i złożone i dla przyzwoitości i szacunku należałoby może odesłać krótkie zdanie z podziękowaniem za poświęcony czas w proces rekrutacyjny. Nigdy więcej ????
Dokładnie, tu się podpisuję. Nie fajne potraktowanie Pani z Działu HR. Wymagania na rozmowie owszem, ale bardzo nieprofesjonalne ze strony braku kontaktu oraz odpowiedzi zwrotnej. Jak juz tak się dzieje w HRZE, to nie chcę wiedzieć, jak jest w innych działach. Wstyd, nie polecam. Zdecydowanie szkoda czasu,
Potwierdzam. Również otrzymałam dużo złożonych zadań przed spotkaniem rekrutacyjnym. Nie otrzymałam później nawet feedbacku, pomimo poświęconej większej niż zazwyczaj ilości swojego czasu.
Dalej nie zostało chyba doprecyzowane stanowisko a chce sprawdzić czy mowa o tym, którym jestem zainteresowana. Omówicie te zestawy zadań tak dla jasności? Ciekawa jestem czy każdy mimo wszystko dostaje to samo z lekko zmienioną treścią
W firmie jest bałagan, zamówienia nie są realizowane terminowo, a klientów wprowadza się w błąd.
Witam, chciałabym uzyskać informacje: 1. rekrutacja na stanowisko Customer Claims Junior- jak wygląda? 2. jaka atmosfera w zespole we Wrocławiu? 3. ktos poda widełki płacowe? 4. praca zdalna faktycznie jest możliwa?
Na stronie firmy widnieje ogłoszenie o pracę na stanowisko, z którego nie tak dawno mnie zwolniono z powodu redukcji etatów. Także apel, żeby się nie nabierać na te ogłoszenia, bo: 1) albo nikogo nie szukają i to na pokaz, 2) albo to chwilowe zapotrzebowanie, ze względu na okres remontów mieszkań i na zimę znowu będą zwalniać ;).
Cześć, istnieją również inne czynniki, przez które decydujemy się zatrudnić nową osobę. Jeśli kilka miesięcy temu jedna z osób została zwolniona nie oznacza to, że przez następne lata nie będziemy już poszukiwać pracowników do tego zespołu ;) Jeśli jest zapotrzebowanie na dane stanowisko, wystawiamy ogłoszenie - oczywiście z zamiarem znalezienia nowej osoby.
Jak ktoś lubi rollercoaster to czemu nie ;). Dzisiaj jest zapotrzebowanie, jutro nie, więc wypowiedzenie. Za miesiąc znowu jest zapotrzebowanie, a za pół roku nie, więc wypowiedzenie. Been there done that :*
Trochę to niepokoi ale to umowy są na jakiś czas określony w takim razie czy dostaje się ją na jakiś dłuższy czas? Ty byłaś jako jedyna zatrudniona na tym stanowisku czy były też inne osoby?
Pracowałam w selsey 1,5 roku. Ani ja, ani żadna znana mi osoba z mojego działu nie dostała na wejście umowy na czas nieokreślony. Zwolnienia najczęściej były, gdy umowa się kończyła lub w krytycznych momentach finansowym firmy, po prostu za porozumieniem stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia. I nigdy nie wiadomo było na kogo padnie tym razem. A zwolnienia zdarzały się nawet przed Bożym Narodzeniem. Nikomu nie polecam życia w ciągłym strachu i niepokoju o swoje stanowisko pracy. Może i selsey jest sympatyczną firmą, ale uważam, że jednak szacunek do pracowników też jest ważny. Zwalnianie z dnia na dzień, po wcześniejszym zapewnieniu, że więcej zwolnień nie będzie jest po prostu wymierzonym policzkiem wobec pracownika. Drogie Selsey, my, wasi pracownicy, też mamy rodziny, zobowiązania finansowe, kredyty itp, wiec mydlenie oczu, a potem rzucenie wypowiedzeniem było nie na miejscu. Nie polecam tego pracodawcy nikomu, kto nie ma ochoty na brak stabilności w miejscu pracy.
Może to przejściowe problemy? Kiedy to było no i czy dalej takie sytuacje mają miejsce, wiesz może?
Myślicie, że jeszcze ktoś z firmy się co do tego odniesie? ta opinia trochę już tu wisi bez odp od ich strony. o co mogło tak naprawdę chodzić z tą redukcją zespołu? wiecie jak obecnie firma stoi finansowo? ile osób jest zatrudnionych?
Takie sytuacje miały miejsce, gdy tam pracowałam (do końcówki 2021) oraz dłuuugo później (wiem z relacji pracowników, z którymi miałam kontakt po zakończeniu współpracy z Selsey). Pracownicy albo są zwalniani z dnia na dzień, albo widząc co się dzieje sami odchodzą. Nie polecam z dnia na dzień zostać bez pracy, mimo że wcześniej na spotkaniach były obietnice, że więcej redukcji etatów nie będzie. Firma kłamie i mydli oczy pracownikom, a później jak gdyby nigdy nic rzuca wypowiedzeniem i w jednej sekundzie zostajesz bez pracy. No ja nie wiem czy takie miejsce pracy to spełnienie marzeń. Z perspektywy czasu cieszę się, że dotknęła mnie osobiście ta redukcja etatów, ale na rozmowie z team leaderem, gdy dowiadywałam się, że od dzisiaj jestem bezrobotna, do śmiechu mi nie było.
To nie lepiej zadzwonić do byłej pracownicy i zaproponować pracę? Żenujące podejście. Ja nie pracowałam w firmie Selsey i nigdy też nie uczestniczyłam w żadnej rekrutacji, ale jestem z Wrocławia i nie raz mi się przewinęło ogłoszenie od Was. Nie muszę czytać innych komentarzy, ten mi w zupełności wystarczy. Jeżeli ktoś z dnia na dzień wręcza wypowiedzenie z byle powodu to dla mnie nie firma a stuprocentowa januszerka.
Każdy z nas ma różne doświadczenia w pracy w Selsey. Zależy to od wielu czynników : działu w którym pracujesz, kierownika którego masz nad sobą, aktualnej sytuacji firmy, w końcu osobistego podejścia do wykonywanej pracy - więc na pewno jakieś uogólnione twierdzenia typu "kolesiostwo", "zwolnienia non-stop" czy "ciągły bałagan" są zwyczajnie przesadzone. Faktem jest, że wiele spraw w firmie systemowo wciąż jeszcze jest niedogranych. Prawdą są też ostatnie dość liczne zwolnienia, jednak w firmie pracuje nadal ponad 150 osób, a zwolnienia były wynikiem spadku zamówień po rekordowo wysokiej sprzedaży z czasów początku pandemii. Jak to w takich sytuacjach bywa pracownicy którzy jeszcze do niedawna mieli pełne ręce roboty stali się w wielu przypadkach niestety zbędni. W firmie jak w zwierciadle odbił się po prostu cały ten szalony covidowy okres który był i wciąż jest nieprzewidywalny zarówno w polskiej jak i światowej gospodarce. Czy dałoby się ogarnąć tak wielką sprzedaż nie zwiększając zatrudnienia? - wątpię. Czy można by z kolei w sytuacji spadku sprzedaży utrzymywać dalej tak liczną kadrę? - również jest to mocno dyskusyjne. Wreszcie inwestycje, wobec których pracownicy firmy jeszcze niedawno dumnie bili brawo w duchu wspólnoty a dziś wielu pyta czy były one w ogóle potrzebne, szukając winnych. No cóż... sukces jak wiadomo ma wielu ojców, poczucie porażki domaga się indywidualnego linczu. Również spornym jest obiektywizm oceny tych inwestycji, gdyż pracownik zawsze patrzy z perspektywy bezpieczeństwa własnego zatrudnienia - nie jest to więc zbyt szeroka perspektywa, choć dla pracownika oczywiście niezwykle istotna. Z wielu wpisów ostatnio tu zamieszczonych wyziera zwykłe rozgoryczenie utratą pracy, co jest absolutnie zrozumiałe. Mało kto będzie chwalił miejsce pracy z którego go zwolniono. Trudno jednak je traktować jako obiektywne, bo często głównym motorem takich wpisów jest zwykła pretensja byłego pracownika. Wówczas wyciąga się głównie negatywy, o dobrych stronach, korzyściach i benefitach nie wspominając, a to właśnie ich utrata często jest głównym katalizatorem negatywnych wpisów. Trochę dziwne, że pracując w firmie znosi się jakoś te wszystkie mniejsze lub większe niedogodności a po stracie pracy okazują się one być nagle tak wielkie, że właściwie to sama utrata zatrudnienia wydaje się dla takiego człowieka po prostu wybawieniem, jak to sugerują niektóre wpisy. Ani zatem nie jest w firmie tak fatalnie jak niektórzy twierdzą ani też zbyt różowo. Mimo aktualnych trudności jest jednak wiele plusów pracy w Selsey, których czasem próżno szukać w innych firmach. Po pierwsze - jest wielkie zaufanie do pracy zdalnej. W większości stanowisk ludzie pracują wyłącznie w trybie home office lub hybrydowo. Osoby, które potrafią efektywnie wykorzystać czas pracy niezależnie od miejsca w którym się znajdują, na pewno w takim trybie doskonale się odnajdą. Ci natomiast, którzy kombinują, na próżno łudzą się nadzieją, że tego nie widać. Po drugie - jest duży kredyt zaufania dla pracownika. Od Twojej własnej inicjatywy zależy więc jak szybko nabierzesz niezbędnych kompetencji i staniesz się samodzielny. W większości ludzie są tu bardzo pomocni i nie zostawią Cię samemu sobie - więc człowiek początkujący jest tu dobrze zaopiekowany. Po trzecie - znajomość z zarządem czy ustawianie się w roli rzekomego pupilka kierownika naprawdę nie gwarantuje żadnego sukcesu czy pleców - nie wykluczam, że może tak być w jakichś pojedynczych sytuacjach ale generalizowanie tego to zwykła nieuczciwość. Po czwarte - rzetelność i zaangażowanie w pracę jest zauważone a wielu przypadkach też odpowiednio docenione. Oczywiście sama rzetelność w pracy nie jest gwarantem jej utrzymania zwłaszcza w czasie zwolnień ale w stabilnym dla firmy czasie przynosi korzyści zarówno firmie jak i pracownikowi, bo dobrze zorganizowany człowiek odnajdzie się nawet w przejściowym chaosie. Zresztą, sam fakt, że w firmie jest duża liczba ludzi ze stażem 3-5 i więcej lat też wiele mówi o warunkach pracy tutaj. Firma obecnie wychodzi z trudnego okresu, stara się przywrócić stabilizację i pozyskuje nowe obszary dla dalszego rozwoju Jednym słowem warto spróbować pracy w Selsey i samemu wyrobić sobie zdanie. Czytane na Gowork opinie to indywidualne historie osób i ich osobiste doświadczenia. Tych, którzy sumiennie i rzetelnie pracowali a musieli pożegnać się z pracą jest po prostu szkoda, natomiast byłym pracownikom, którzy ponad pracę przedkładali "autorskie podejście" do wykonywanych zadań, pozostaje tylko życzyć powodzenia. Z nieukrywanym wzruszeniem czyta się troskę byłych pracowników o pracowników pozostałych oraz o ich kariery. To naprawdę miłe, jeśli były pracownik dobrze życzy firmie z którą się rozstał i trzyma za nią kciuki. Zalecam jednak, by przejściowych trudności, w firmie z tak dużą liczbą pracujących w niej ludzi nie nazywać szumnie"upadkiem", bo to trochę tak jak trzymanie kciuków przez zaciśnięte pięści.
A ja się nie do końca z tym zgadzam. Zawsze też wychodziłam z założenia, że na GoWork opinie dodają osoby, które chcą "dowalić" firmie, bo zadowolony pracownik nie zawraca sobie głowy wypisywaniem pozytywów o firmie, bo po prostu mu dobrze i już. Jak zatrudniałam się w Selsey, to na palcach jednej ręki zliczyć można było te negatywne, a ich treść dotyczyła tak banalnych spraw jak kanapki czy "ołpenspejsowe" nieporozumienia w sprawie temperatury ogrzewania. Ale proszę spojrzeć, co dzieje się teraz w opiniach. Pojawiają się tylko negatywne, o tej samej lub podobnej treści - to chyba coś oznacza. Odnosząc się dalej - zwolniony pracownik ma prawo być zdenerwowany, szczególnie, gdy "przepalał się" dla firmy, która po naprawdę długiej współpracy (nie będę pisała ile dokładnie, wolę pozostać bardzo anonimowa) rzuciła mi w twarz wypowiedzeniem, podczas, gdy miesiąc wcześniej dostałam zapewnienie od przełożonego, że do tego nie dojdzie. (usunięte przez administratora) Mimo wszystko, wciąż życzę Selsey wszystkiego dobrego, ze względu na ludzi, którzy tam pracują.
Osoba, która napisała ten zbiór bzdur, albo ma bardzo wygodną posadę w Selsey, albo projektuje sobie rzeczywistość. Czytam to i wyobrażam sobie, jak stoję w 45 stopniowym upale i dostaję ścierą wyciągniętą z wrzątku. No dramat. Nie wiem kto akceptował ten wpis w firmie, ale autor lub autorka powienien tam już nie pracować. No chyba, że jest klakierem to właśnie stracił/ła jedno z siedmniu żyć. Mam nadzieję, że ostatnie.
Z tym się niestety zgodzę. Człowiek po kilku latach pracy, po zapewnieniach prezesa, że nie musi się obawiać zwolnienia, a nawet po podwyżce dostaje w twarz wypowiedzeniem.. Nieoczekiwane i niezrozumiałe są decyzje Selsey'a. Przykre to strasznie i szkoda, bo jeszcze jakiś czas temu firma całkiem nieźle stała na nogach i pracowali w niej świetni ludzie. Niemniej jednak życzę powodzenia wszystkim, którzy jeszcze ciągną ten wóz.
Zawsze się znajdzie osoba której wszystko nie pasuje. Nie jest źle, dają szansę dla początkujących pracowników. Widzę że też pojawiają się nowe doświadczone osoby.
Jak dużo osób pracuje w Selsey Sp. z o.o.?
Zakup w danej firmie najlepiej można ocenić po tym jak są rozpatrywane i obsługiwane reklamacje. Niestety miałem przyjemność doświadczyć co to za firma. Przestrzegam wszystkich przed zakupem u nich towaru. Reklamacją 1,5 miesiąca się ciągnie, nie odpowiadają na maile, nie można uzyskać informacji, grają na zwłokę. Po prostu dno i wodorosty.
Chcemy dowiedzieć się więcej i wyjaśnić sytuację. Nie tak pracujemy. Bardzo prosimy o podanie numeru zamówienia, a wrócimy z konkretną informacją zwrotną. Zachęcamy również do kierowania uwag na temat zamówień na adres: biuro@selsey.pl. W zgłoszeniu prosimy o umieszczenie numeru zamówienia. Przypominany również, że platforma GoWork służy do wyrażania opinii na temat relacji pracownika i pracodawcy. Pozdrawiamy, zespół Selsey
@jb pełna zgoda. Ciągle bak pomysłu na biznes, brak strategii. Zmiany i awanse tylko wśród klakierów prezesa ( według zasadny mierny ale wierny) nie zmieniają firmy na lepsze tylko jeszcze bardziej ja pogrążają. Szkoda.
no i ile jest tutaj tych osób po awansie, które wspominasz i jaki mają realny wpływ na firmę?
Gdzie tutaj? Na goworku? A po co taki pomagier właściciela ma tu wchodzić i się żalić XD? Jaki mają realny wpływ na firmę? A taki, że firma się sypie i to właśnie dzięki "świetnym" wyborom zarządu w awansowaniu i obsadzaniu na stanowiska ludzi bliskich właścicielowi, a kompletnie nieznających się na wykonywanej robocie. Jeszcze mało? Gdyby wysokie, istotne stanowiska zajmowały osoby kompetentne, to firma obecnie nie byłaby w takiej ruinie jak jest :).
a czy ruiną jest to nie wiem nie widziałam, zależy też w sumie co konkretnie definiujesz pod tym słowem. czyli które konkretnie stanowiska masz w tym momencie na myśli i o które kompetencje Ci chodzi jeśli już? skoro pisane z własnego doświadczenia to w jakich sytuacjach dostrzegłaś ich totalny brak?
no to się wasz prezesik popisał :D
To była sugestia, że przed świętami jakieś były w tamtym roku? Jaki mógłby być powód? I czy od roku liczba pracowników jest mniejsza czy wręcz przeciwnie?
Firma Selsey sp zoo osiagnela w 2021 roku 3 904 408 zł dochodu netto a i tak nie chca dac pracownikowi za dobra prace podwyzki. Nie ma mozliwosci rozwoju.
To prawda, na coffe talk prezes szumnie się chwali pięknymi wynikami, podkreśla wartość wszystkich, omawia jak duże fundusze otrzymał od inwestora po czym przychodzi temat wypłat i nieeee te pieniądze to na rozwój. Firma rozwija się już od tylu lat, straciła wielu super specjalistów którzy doprowadzili ją w miarę do ładu ale nikt nie będzie siedział w miejscu w którym nie ma perspektyw (i gdzie wynagrodzenie nie jest adekwatne do wkładu pracy). Dobre miejsce dla studentów albo jako poczekajka by znaleźć coś lepszego, gdzie ma się wrażenie ze osoba zarządzająca wie co robi a nie ciągnie swoimi decyzjami w dół (i zraża cała rzesze ludzi nawet przyjaciół). Selsey to zawodowa umieralnia, bez ładu i składu. Ryba psuje się od głowy, dlatego w selsey nigdy nie będzie dobrze :)
Praca może dobra dla studentów wynagrodzenie nieadekwatne do posiadanych umiejętności bez możliwości podniesienia za mało osób pracy ogrom szczególnie w sezonie nawet jak coś dobrze zrobisz to jak nie spodobasz się menadżer to krytyka personalna danej osoby wypowiedzi na spotkaniach nie na tematy służbowe tylko tematy mega prywatne co jest nieprofesjonalne nie każdy chce być wylewnym z życia prywatnego jak dla mnie mnóstwo zadań dodatkowych przydzielane jeśli tylko ukażesz że wiesz coś więcej od nich zwroty klientom robisz na swoją odpowiedzialność finansową moim zdaniem to bezprawne jak ktoś jest nieobecny lub wypada święto to wykonujesz pracę za tą osobę i zadania z dnia wolnego za darmo oczywiście
No tylu negatów to jeszcze nie było. Na Ceneo masakra a wynik podbijany jest tylko poprzez "wyjasnienia z klientem". Ciekawe kto za to odpowiada :), chyba zmiany nie zawsze na dobre wychodzą.
Możesz się jakoś odnieść do tych komentarzy? Prawda to czy raczej naciągane plotki? No i jaki to ma wpływ na pracowników i ich pracę? Rzadko kiedy wierze w to co czytam w necie, mimo wszystko myślę nad zaniesieniem CV
Witam otrzymaliśmy półkotapczan który miał przyjechać w połysku a przyjechał w macie . Jakaś porażka dopłacaliśmy za połysk a tu mat. Czekaliśmy pare tygodni na łóżko i teraz każą nam czekac na reklamację ok 14 dni zwykle (usunięte przez administratora)
Niestety Selsey to równia pochyła. Zmiany organizacyjne i osobowe bez sensu i na pewno nie przyniosły pozytywnych efektów a wręcz negatywne co widać po opiniach klientów na portalach :(. Szkoda.
a co się obecnie tutaj dzieje? i wiadomo o jaki popis tu chodziło w poprzednich wpisach? sugerowali jakieś zwolnienia, faktycznie były?
W dniu 06.11 2022 zamówiłam szafkę BEMMI 175 CM czas realizacji to 8 dni ,do dnia dzisiejszego nie otrzymała zamówionej szafki ciągle zmieniana jest datę realizacji zamówienia ze względu na brak komponentów na sronie sklepu towar w ciągłej sprzedaży . (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Selsey Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Selsey Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 59.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Selsey Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 39, z czego 6 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Selsey Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Selsey Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.