Robota do dupy, nie odpowiednie warunki do pracy, wszędzie walają się kocie i mysie gówna, na półkach trutki, obsikane materace itp ... A kierowniczka zmiany "A" Chodzi i drze mordę na każdego(w sumie nic dziwnego jak ma się do oddania ileś tysięcy u jakiegoś gaha za wyremontowanie chaty,kupienie nowego auta, na kimś musi się wyżyć)a sama nic nie ( niech wraca tam skąd przyszła, razem ze swoją siostrunią) jeśli nie chcecie stracić zdrowia psychicznegilo i fizycznego zostaniecie w domu, i poszukajcie czegoś lepszego.
Masakra co tam się dzieje zmiana A porażka. Kierowniczka chodzi drze ryja na innych żeby coś robili i szybciej a sama idzie pod taśmę i gada z pupilem. Gdy nie ma pracy a tak się zdarza to nie ma że do domu tylko siedź i udawaj że coś robisz. To samo jak kogoś bolą plecy a tam to normalne nie ma że lżejsza robota czy coś tylko wyciągnie z ciebie ile będzie tylko mogła tak jest tak się posadzi na stanowisku kierownika co nigdy nie był na żadnym stanowisku jak zbieranie czy kręcenie. Myśli że wszytko jest łatwe a jak by miała być na zbieraniu to by nawet 140 by nie zbierała. Mogli by ją już wywalić!!!
Dlaczego pracownicy kończą współpracę z Zooart (ZooArt Marek Postrzech)? Czy robią to sami, czy są zwalniani?
Skąd takie informacje ? ???? Ekipa super , prezes ok . Po co takie pytania głupie ?
Jak sie komuś nie chce robić to nigdzie mu nie będzie pasowala praca,nikt za palenie fajków nie bedzie placił,ja pracuję już ponad 4 lata i jakoś można. Warunki są jakie są,ale jak nie pasi to droga wolna,zawsze można isc zbierać złom bądź szukać innej pracy.
Dlaczego pracownicy kończą współpracę z Zooart (ZooArt Marek Postrzech)? Czy robią to sami, czy są zwalniani?
Skąd takie informacje ? ???? Ekipa super , prezes ok . Po co takie pytania głupie ?
O dzięki za informacje, bo akurat szukam pracy. Fajnie czytać, że ekipa jest super i prezes w porządku. A co możesz napisać o zarobkach? Ile one wynoszą?
Stawka akordowa na hali 68 gr od zamówienia Stawka akordowa na kompletowce 73 gr od zamówienia Stawka godzinowa 17 zł czyli dniówka 136 zł Chcesz zarobić na akordzie to musisz (usunięte przez administratora) Na godzinowke zarobisz maksymalnie najniższa krajową 2750
Chyba gościu jesteś dobrze odklejony albo masz dobrego (usunięte przez administratora)w Dęblinie. No chyba, że (usunięte przez administratora) Dominika albo sam wielce dyrektor Dominik pisze takie śmieszne komentarze. Prezes cham i (usunięte przez administratora) pomijając fakt, że prezentuje sie jak bezdomny to kultury osobistej i jakiegokolwiek podejścia do człowieka brak. Zarobki jak w (usunięte przez administratora), ludzie przychodzą i odchodzą ale dziwie się niektórym normalnym osobom, że tyle tam siedzą. Ale większość biurowców to po rodzinie, a kolejna część to (usunięte przez administratora) Wszystko bez pozwoleń, hala stawiana i rozbierana, inspekcja pracy, BHP, budowlana, wszystkie instytucje miały by co tam robić :) Ale na (usunięte przez administratora)sie dobrze trzepie kase także i na pokrycie ewentualnych KAR jest założony pewien budżet.
Napisałeś, że są jednak osoby, które tam pracują przez dłuższy czas. To możliwe jest dłuższe zatrudnienie? Na ile są umowy? Skoro temat już został tutaj zaczęty, to chciałabym wiedzieć.
Praca jak każda inna. Nie jest źle. Blisko i zawsze zapłacone na czas. Ja nie mogę nic złego powiedzieć.
Praca w biurze nie jest zła. Da się wytrzymać. Kierownicy/kierowniczki powinni mieć szkolenia z zakresu zarządzania ludźmi, rozdzielania zadań, przeszkolenia i wdrożenia nowych pracowników. Podejście do nowych osób, które uczą się też pozostawia wiele do życzenia. Musisz sam sobie radzić i metodą prób i błędów robić różne rzeczy, bo gdy zapytasz kierownika to czasem potrafi wrzasnąć, że czegoś nie potrafisz a to też zabiera dużo czasu, więc potem jest problem dlaczego tak mało jest zrobione. Z drugiej strony oni sami mają dużo pracy więc pytając ich przeszkadzasz im, więc się denerwują. Atmosfera jest więc napięta i nie miło się współpracuje, a tym bardziej jak pracownicy nie zachowują się profesjonalnie i ciągle obgadują innych. Jeśli chodzi o pieniądze to również niestety bardzo kiepsko, tym bardziej dla osób które szukają pracy na stałe i nie uczą się to wypłata wychodzi marna. Bardziej ta praca może być jako dodatkowa dla studenta/ ucznia.
Piszesz o marnych pieniądzach - ile to jest jeśli miałbyś napisać kwotę? Najniższa? Czy może chociaż trochę więcej? Dużo jest takich uczniów albo studentów tutaj? Bez problemu zatrudniają bez doświadczenia?
Dlaczego pracownicy kończą współpracę z Zooart (ZooArt Marek Postrzech)? Czy robią to sami, czy są zwalniani?
Byli nowi pracownicy ale widząc sytuacje jaka tutaj panuje , chaos , (usunięte przez administratora) , pracownicy którzy biją drugie osoby , to ma być firma która pozwala na takie rzeczy ? Wstyd i hańba ! Jak można takich ludzi zatrudniać skoro nie potrafią się zachowywać wobec drugiego człowieka ! Ludzie uciekają sami , praca ciężka ,65 gr od kartki wiec trzeba dobrze narobić żeby zarobić a ciężko dwieście zrobić nawet , jeśli pracownik się nie sprawdza i nie zbiera dużo to idzie do zwolnienia . Tak to tutaj działa . Po miesiącu idziesz na akord i (usunięte przez administratora) aby cokolwiek zarobić i I jak tutaj ma być dużo ludzi skoro co druga osoba to albo sama odejdzie albo ją zwolnią . Wracając do sprawy z przemocą wobec innych pracowników, pracowałem wtedy gdy sytuacja taka miała miejsce i byłem pod wielkim szokiem ze nic z tym nie zrobili, olali sprawę , jak tak ma firma wyglądać i tak stawiać sytuacje wobec takich oto przypadków to wkońcu nikt tam nie będzie pracować .! Nie polecam
Jedna wielka porażka. Szefa całkiem powaliło jak myśli że ludzie będą pracować w takich warunkach i za tyle. Jeszcze stawia szantaże. Ma przyjść 40 osób w sobotę to zapłaci mrozowe. Śmieszne jak on sam niech przyjdzie sam i to powie pracownikom w oczy zamiast wysługiwać się innymi i chowa się jak szczur. Wesołych świąt życzą pracownicy.
Za tyle czyli ile? Podasz aktualne stawki u was? Inflacja szaleje, może chociaz z tego powodu jakieś podwyżki były, czy nie?
w ubiegłym tygodniu zakupiłem w tym sklepie /po raz ostatni/ obrożę insektobójczą marki FERXIN 75 cm. Data produkcji na opakowaniu to 01.2020 r. a termin ważności upływa w styczniu 2023 r. Ważność obroży po rozpakowaniu to 5 miesięcy, a więc przez 3 miesiące pies nie będzie niczym chroniony. Napisałem reklamację /udokumentowaną zdjęciami/, aby odesłano mi pieniądze. Otrzymałem info, abym przygotował ją do zwrotu, odbierze kurier. Nie podano terminu jej odbioru, mimo, że firma ma mój numer telefonu. Poinformowano mnie, że kurier był, ale w domu nie było nikogo /prawda, przez 2 godziny/ ale mógł wcześniej zadzwonić. Otrzymałem kolejną informację, że kurier odbierze przesyłkę w dniu nast., tj 09.11.22 r. Byłem cały czas w domu, ale kurier nie przyjechał. Jest to lekceważenie klienta. Jutro zwrócę tę przesyłkę, ale do Inspektoratu Weterynarii, z wnioskiem o kontrolę w tej firmie. Myślę, że sprzedawane są tam nie tylko przeterminowane obroże... Nigdy więcej zakupów w tej firmie. !!!
Spoko, szef się wyćwiczył przez te wszystkie lata przekrętów. Inspekcja już nie raz była, ale "nielegalny" towar jest wtedy chowany. ????
Nie raz? To ile razy byli i kto to tak często ich wzywał? w sumie to jeśli byłaby prawda to tak po prostu pracownikom kazałby coś chować? Tak im ufa, że nie wgadają się ani nic?
Po kilku miesiącach pracy tam stwierdzam ze opinie które tutaj są opisane są w 100% prawda . Pracownicy traktowani jak (usunięte przez administratora) , (usunięte przez administratora) na magazynach , kierownicy to banda oszołomów którzy sami zbierać zamówień nie umieją a mądrzą się jakby kilka lat zbierali , ludzi brakuje bo od niech uciekają jak widza warunki pracy
Pracowałam tam tylko na wakacje i całe szczęście kierowniczka jest jakaś nawiedzona razem ze swoją bandą idiotek traktowali mnie jak gorszy sort. Starałam się i pracowałam dobrze i sumiennie a słyszałam wiecznie tylko narzekanie współczuje takiej pracy każdemu kto jest tam zatrudniony. Uciekajcie póki możecie!!
Jak się zbierało po 70 kartek w całe 8 h to się nie dziwię ze się nie podobało xD albo mówiło się że nie jest się od zamiatania xD Pozdrawiam jedna z bandy idiotek :*
Akurat zbierałam plus minus 200 zamówień i nie raz zamiatałam jak nie było roboty. Gdy p**ty siedziały na ławce paliły rżały jak kobyły a w końcu nic nie robiły a reszta harowała za nie. Interesujące równo uprawnienie tak jest jak się (usunięte przez administratora) liże kierowniczce a za plecami się nagaduje. Aby tylko nic nie robić i by zleciały 8 h prac magazynowych.
Jak można za nas harować jak ma się na akord i robi się na swoje? Nie przypominam sobie osoby która przyszła na " wakacje" i robiła 200 zamówień dziennie. Z tego co wiem jak ktoś był na wakacje to miał tylko na godzinę. A propo tego "rżania jak kobyly " to nie wiem zazdrościsz humoru ? Wolę się śmiać z przyjaciółmi niż chodzić do roboty smutna i wkurwiona. Buziak :*
Jak sie komuś nie chce robić to nigdzie mu nie będzie pasowala praca,nikt za palenie fajków nie bedzie placił,ja pracuję już ponad 4 lata i jakoś można. Warunki są jakie są,ale jak nie pasi to droga wolna,zawsze można isc zbierać złom bądź szukać innej pracy.
Nniekompetencja, kłamstwa i lekceważenie przez pracowników Zooart - tak zostałam potraktowana Odradzam zakupy w Zooart Towar zamówiłam w niedziele więc w/g deklaracji Zooart powinien być wysłany w poniedziałek. We wtorek rano towar nadal nie został wysłany więc po mojej interwencji otrzymałam kłamliwą odpowiedź że wysłano we wtorek popołudniu. Ponieważ kupiłam m.in.środek na pchły dla kota zależało mi na pilnym otrzymaniu zamówienia. W środę rano okazało się że mimo zapewnień pracownicy o wysłaniu przesyłki we wtorek wcale nie została ona wysłana. W związku z powyższym w środę rano meilem zrezygnowałam z zakupu i poprosiłam o zwrot pieniędzy. Otrzymałam zapewnienie że oczywiście pieniądze zostaną mi zwrócone więc kupiłam ten towar w sklepie stacjonarnym. W środę rano zrezygnowałam z zakupu i dostałam zapewnienie o zwrocie pieniędzy a w środę po południu sklep Zooart bezczelnie wysyła mi towar z którego zrezygnowałam (firma kurierska potwierdziła wysyłkę w środę po południu) Jak można tak kłamać i wysyłać towar z którego klient zrezygnował - czy niekompetencja, kłamstwa i lekceważenie klientów są w pakiecie z zakupami ?
Stanowczo odradzam tam prace ! Szef to (usunięte przez administratora) udający biznesmena a e … Dorobią się na naiwności innych , podobno nie płaci za usługi i produkty a a sam kasuje klientów x 2 gdy ma taka możliwość Nigdy więcej współpracy z tym człowiekiem .
Klient kupuje towar za 100zł a on mówi 200zł i klient płaci i wychodzi? Czy jak to jest z tym kasowaniem?
Pracuje tam i zapewniam że coś takiego nie ma miejsca . Co prawda nie jest to praca marzeń a raczej praca tymczasowa dla młodych , czasami zdarza się nieporozumienia z typkami którzy przychodzą zgarnąć kasę i się poopier**lać ale akurat klient jest bardzo szanowany przez szefa . A te całe opowieści pewnie wyssane z palca przez jednego z byłych pracowników
Klient szanowany? To jakiś ponury żart. Jestem klientem i pierwszymi i ostatni raz zamówiłam w tym sklepie? Czekam na towar, który zamówiłam online już 8 dzień. Masakra totalna. Jeśli klient jest tak traktowany to jak traktują pracowników? Stanowczo odradzam zakupy w tym sklepie, o pracy się nie wypowiem bo piszę z perspektywy klienta.
Jak wygląda sprawa grafiku w Zooart Marek Postrzech. Czy pracodawca idzie na rękę?
Uwaga na firmę Zoo art , firma (usunięte przez administratora) inne firmy . (usunięte przez administratora)
Do osób czepiających się kierowników, sama nazwa stanowiska ,,KIEROWNIK'' mówi samo za siebie że musi pilnować i(usunięte przez administratora) takich melepet które myślały że przyjdą i dostaną nie wiadomo ile za ściemnianie. Chcesz zarobić to sobie zapracuj na to, a nie cwany przez internet a z takim podejściem jak wasze żaden pracodawca takiego (usunięte przez administratora)nie będzie chciał trzymać. Po drugie, mówicie że syf i w ogóle taka zła praca to dlaczego nie założycie swoich firm ? bo takie (usunięte przez administratora)jak wy nie jesteście w stanie osiągnąć nawet połowy takich sukcesów jak Pan Marek. Więc na drugi raz osoby negatywnie komentujące, niech same się zastanowią nad sobą ile są warte bo czytając wasze żale obstawiam że jesteście (usunięte przez administratora)warci i dlatego już tu nie pracujecie. Pozdrawiam i miłego czytania :)
Wiesz, ogólnie no to wszędzie nie każdemu wszystko pasuje. Byle by to komunikować w miły sposób. Dobrze, że Tobie się podoba. Ile w tej firmie pracujesz?
Kiedyś niedoceniano tam dobrych pracowników którzy dużo pakowali i nie robili pomyłek, kierownictwo niewykwalifikowane, nie wiem jak jest teraz...
(usunięte przez administratora)
Dyrektora brak ale jest jego brat hahahahahahahahah
Jego juz nie ma. Teraz jest tam kierownikiem Marcin Storalczyk ktory (usunięte przez administratora) sie nad pracownikami
Jak tacy tyrani z tego kierownictwa i nie można zarobić i czujecie się wykorzystywani to po co tam siedzicie?
Robota do dupy, nie odpowiednie warunki do pracy, wszędzie walają się kocie i mysie gówna, na półkach trutki, obsikane materace itp ... A kierowniczka zmiany "A" Chodzi i drze mordę na każdego(w sumie nic dziwnego jak ma się do oddania ileś tysięcy u jakiegoś gaha za wyremontowanie chaty,kupienie nowego auta, na kimś musi się wyżyć)a sama nic nie ( niech wraca tam skąd przyszła, razem ze swoją siostrunią) jeśli nie chcecie stracić zdrowia psychicznegilo i fizycznego zostaniecie w domu, i poszukajcie czegoś lepszego.
To jest chyba strona o opini na temat pracy a nie poruszanie spraw osobistych. Są tu osoby które pracują tu tyle lat i jakoś nie narzekają, skoro wybralo sie taka pracę i coś ci sie nie podobało to było odrazu (usunięte przez administratora) a nie tylko chodzić po hali i słuchać plotek na każdy temat :) Ci co znają kierowniczkę zmiany A napewno nie powiedzieliby takich rzeczy i nie pisali by wywodów na takiej stronie, a że tobie coś nie odpowiada w takiej pracy to było zgłosić to gdzieś i tyle.
Najwidoczniej (usunięte przez administratora) sie i nie było z ciebie pożytku xD a sprawy osobiste to chyba prywatnie a nie tu
Czy Kobiety które biegają i pakują normę 250 paczek, ta różnica pomiędzy jednym 5kg workiem a trzema 20kg mają jakąś zależność od tego czy gdzieś tam w między czasie znajdzie chwilę wolną dla kolegi lub kierownika żeby mu ... no nie wiem? Zrobić dobrze lub zaproponować mocniejsze bicie serca ? Bo ogólnie planuję pracę w ZooArt ale nie lubię bardzo pracować, lecz lubię zabawę ???? z polecenia przez koleżankę.
Ani konkurencja ani były pracownik. Lubię sport s**. Jestem obecnie bez pracy a słyszałam że w tym miejscu idzie i zarobić się dobrze pobawić bo chłopaki chętni na igraszki ???? Ewa jak masz jakieś pozytywne doświadczenia chcę z Tobą porozmawiać jeżeli jesteś pracownicą, dowiedzieć się czegoś więcej i tyle. Czy ogólnie się opłaca tam pracować
Ewa masz kogoś takiego któremu w wolnej chwili pójdziesz i pomożesz? Albo jeżeli sama pomocy potrzebujesz to ten ktoś do ciebie przyjdzie? A zapłatą za pomoc nie będzie zwykłe "dziękuję", a zabawa gdzieś tam w głąb magazynu lub szatni, łazience? O to mi chodzi głównie, bo zarobić robiąc swoje to jedno, ale odwdzięczanie się to drugie ???? takich sytuacji bym chciała mieć jak najwięcej powiem szczerze
Masakra co tam się dzieje zmiana A porażka. Kierowniczka chodzi drze ryja na innych żeby coś robili i szybciej a sama idzie pod taśmę i gada z pupilem. Gdy nie ma pracy a tak się zdarza to nie ma że do domu tylko siedź i udawaj że coś robisz. To samo jak kogoś bolą plecy a tam to normalne nie ma że lżejsza robota czy coś tylko wyciągnie z ciebie ile będzie tylko mogła tak jest tak się posadzi na stanowisku kierownika co nigdy nie był na żadnym stanowisku jak zbieranie czy kręcenie. Myśli że wszytko jest łatwe a jak by miała być na zbieraniu to by nawet 140 by nie zbierała. Mogli by ją już wywalić!!!
Weź sie chłopie za robote, wcale tak nie jest. Jak nie ma roboty to się robi co innego. Zawsze robota się znajdzie, ale jak komuś się nie chce pracować to wymówkę robi aby do domu.
Widzę że jakiś pupil a może sama kierowniczka. Zmuszanie kogoś do robienia czegokolwiek mija się z celem. Szczególnie jak nie ma pracy bądźmy szczerze zdarza się tak. Czasem ktoś pójdzie do domu żeby norma mu nie spadał a jak ktoś ma robić na godzinę i za to maja mu premie uciąć a tak jest to po co ma tam siedzieć na darmo i udawać że coś jest do zrobienia?
Nie pupil tylko zwykły pracownik. Premie utna ale dniówka zawsze będzie więc chyba lepiej zarobić parę groszy mniej bez premii niż wogole. I nie siedzenie za darmo xD jak ktoś chce zarobić to będzie robił i tyle. Ale skoro uważasz ze tu dużo takich Pupilkow Pani kierownik to czemu nie powiesz tego wprost tylko tu wylewasz swoje żale? Dziecinne zachowanie
Ile jest tej premii jak jej nie zabiorą? Dużo można dorobić do podstawy za wydajność? Interesuje się zarobkami bo chce się przyjąć więc twoja podpowiedż bardzo mi pomoże.
Jeżeli uważacie że stawka jest nie sprawiedliwa to czy ktoś próbował odbyć jakieś rozmowy z przełożonymi w sprawie podwyżek? Samym narzekaniem niewiele uda się wynegocjować...
Czy w Zooart Marek Postrzech obowiązuje nienormowany czas pracy? Czy Developer umożliwia pracę zdalną? Jest ogłoszenie z 16 marca na Pracuj.pl.
Opłaca się pracować na magazynie jeśli macie głębokie kieszenie, łatwo wynieść mnóstwo drobnych rzeczy i opchnąć na lewo ze względu na brak jakiegokolwiek porządku - wszystko leży wszędzie, inwentaryzacji brak, a jak coś zniknie to nikt się nie dziwi, bo to w końcu nic nowego. Podsumowując jeśli jesteś biedny, lubisz kraść i potrafisz sprzedawać na allegro/olx to ta praca jest dla Ciebie :)
Monitoring jest tylko sprawdzany w kwestiach zamówień tj. do weryfikacji błędnego zamówienia (brak towaru, zapakowanie innego itp.). Nikt nie ogląda na bieżąco żadnych, ale to żadnych innych nagrań, tak więc kamery są zbędne.
Oj Dariusz, osoba "pracująca" zdalnie absolutnie tego nie robi zapewniam Cię, gdyby tak było to już dawno kilka głów by poleciało, tak więc zakładam że owy pracownik nieźle się (usunięte przez administratora)^
Z Waszej wymiany zdań wiem już, jakoby w Zooarcie można było kraść. Hmm, a co z najważniejszymi w pracy rzeczami, wynagrodzeniem, socjalem, godzinami pracy i tak dalej. Wcześniej pisano tu, że "marna pensja". Czy Ty też tak myślisz o swoich zarobkach?
Zarobki marne więc trzeba sobie radzić, a skoro właścicielowi to nie przeszkadza to czemu by nie ? Płaca niewiele ponad minimalną, niepłatne nadgodziny (odbierane w formie dni wolnych od pracy), zero rozwoju, szkoleń, kursów czy możlwiości jakiegokolwiek awansu. Jeśli chcesz zmienić dział, to wymienią Ciebie na kogoś innego, a Ty szukaj pracy gdzie indziej skoro Ci nie pasuje. Koniec końców trzeba przeczekać tego covida, a jak rynek pracy się odmrozi to uciekać jak najdalej :)
Towar pakowany niechlujnie, praktycznie za każdym razem przychodzi uszkodzony, opakowania zbiorcze porozrywane, pozgniatane. Często zdarzają się braki w towarze, których Sprzedawca nie chce uzupełnić a z reklamacją odsyła do firm kurierskich ZDECYDOWANIE NIE POLECAM LUDZIE TAM ZATRUDNIENI SĄ NIEKOMPETENTNI, NIE POTRAFIĄ UDZIELIĆ RZETELNEJ INFORMACJI NAJGORSZA FIRMA NA RYNKU
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zooart Marek Postrzech?
Zobacz opinie na temat firmy Zooart Marek Postrzech tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zooart Marek Postrzech?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 2 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zooart Marek Postrzech?
Kandydaci do pracy w Zooart Marek Postrzech napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.