Opinie o Zooart Marek Postrzech
Stanowczo odradzam tam prace ! Szef to (usunięte przez administratora) udający biznesmena a e … Dorobią się na naiwności innych , podobno nie płaci za usługi i produkty a a sam kasuje klientów x 2 gdy ma taka możliwość Nigdy więcej współpracy z tym człowiekiem .
Klient kupuje towar za 100zł a on mówi 200zł i klient płaci i wychodzi? Czy jak to jest z tym kasowaniem?
Pracuje tam i zapewniam że coś takiego nie ma miejsca . Co prawda nie jest to praca marzeń a raczej praca tymczasowa dla młodych , czasami zdarza się nieporozumienia z typkami którzy przychodzą zgarnąć kasę i się poopier**lać ale akurat klient jest bardzo szanowany przez szefa . A te całe opowieści pewnie wyssane z palca przez jednego z byłych pracowników
Klient szanowany? To jakiś ponury żart. Jestem klientem i pierwszymi i ostatni raz zamówiłam w tym sklepie? Czekam na towar, który zamówiłam online już 8 dzień. Masakra totalna. Jeśli klient jest tak traktowany to jak traktują pracowników? Stanowczo odradzam zakupy w tym sklepie, o pracy się nie wypowiem bo piszę z perspektywy klienta.
Jak wygląda sprawa grafiku w Zooart Marek Postrzech. Czy pracodawca idzie na rękę?
Uwaga na firmę Zoo art , firma (usunięte przez administratora) inne firmy . (usunięte przez administratora)
Do osób czepiających się kierowników, sama nazwa stanowiska ,,KIEROWNIK'' mówi samo za siebie że musi pilnować i(usunięte przez administratora) takich melepet które myślały że przyjdą i dostaną nie wiadomo ile za ściemnianie. Chcesz zarobić to sobie zapracuj na to, a nie cwany przez internet a z takim podejściem jak wasze żaden pracodawca takiego (usunięte przez administratora)nie będzie chciał trzymać. Po drugie, mówicie że syf i w ogóle taka zła praca to dlaczego nie założycie swoich firm ? bo takie (usunięte przez administratora)jak wy nie jesteście w stanie osiągnąć nawet połowy takich sukcesów jak Pan Marek. Więc na drugi raz osoby negatywnie komentujące, niech same się zastanowią nad sobą ile są warte bo czytając wasze żale obstawiam że jesteście (usunięte przez administratora)warci i dlatego już tu nie pracujecie. Pozdrawiam i miłego czytania :)
Wiesz, ogólnie no to wszędzie nie każdemu wszystko pasuje. Byle by to komunikować w miły sposób. Dobrze, że Tobie się podoba. Ile w tej firmie pracujesz?
Rozmowa rekrutacyjna została przeprowadzona w przyjaznej atmosferze.
Zadawane pytania były merytoryczne, adekwatne do aplikowanego stanowiska
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Kiedyś niedoceniano tam dobrych pracowników którzy dużo pakowali i nie robili pomyłek, kierownictwo niewykwalifikowane, nie wiem jak jest teraz...
(usunięte przez administratora)
Dyrektora brak ale jest jego brat hahahahahahahahah
Jego juz nie ma. Teraz jest tam kierownikiem Marcin Storalczyk ktory (usunięte przez administratora) sie nad pracownikami
Jak tacy tyrani z tego kierownictwa i nie można zarobić i czujecie się wykorzystywani to po co tam siedzicie?
Robota do dupy, nie odpowiednie warunki do pracy, wszędzie walają się kocie i mysie gówna, na półkach trutki, obsikane materace itp ... A kierowniczka zmiany "A" Chodzi i drze mordę na każdego(w sumie nic dziwnego jak ma się do oddania ileś tysięcy u jakiegoś gaha za wyremontowanie chaty,kupienie nowego auta, na kimś musi się wyżyć)a sama nic nie ( niech wraca tam skąd przyszła, razem ze swoją siostrunią) jeśli nie chcecie stracić zdrowia psychicznegilo i fizycznego zostaniecie w domu, i poszukajcie czegoś lepszego.
To jest chyba strona o opini na temat pracy a nie poruszanie spraw osobistych. Są tu osoby które pracują tu tyle lat i jakoś nie narzekają, skoro wybralo sie taka pracę i coś ci sie nie podobało to było odrazu (usunięte przez administratora) a nie tylko chodzić po hali i słuchać plotek na każdy temat :) Ci co znają kierowniczkę zmiany A napewno nie powiedzieliby takich rzeczy i nie pisali by wywodów na takiej stronie, a że tobie coś nie odpowiada w takiej pracy to było zgłosić to gdzieś i tyle.
Najwidoczniej (usunięte przez administratora) sie i nie było z ciebie pożytku xD a sprawy osobiste to chyba prywatnie a nie tu
Czy Kobiety które biegają i pakują normę 250 paczek, ta różnica pomiędzy jednym 5kg workiem a trzema 20kg mają jakąś zależność od tego czy gdzieś tam w między czasie znajdzie chwilę wolną dla kolegi lub kierownika żeby mu ... no nie wiem? Zrobić dobrze lub zaproponować mocniejsze bicie serca ? Bo ogólnie planuję pracę w ZooArt ale nie lubię bardzo pracować, lecz lubię zabawę ???? z polecenia przez koleżankę.
Ani konkurencja ani były pracownik. Lubię sport s**. Jestem obecnie bez pracy a słyszałam że w tym miejscu idzie i zarobić się dobrze pobawić bo chłopaki chętni na igraszki ???? Ewa jak masz jakieś pozytywne doświadczenia chcę z Tobą porozmawiać jeżeli jesteś pracownicą, dowiedzieć się czegoś więcej i tyle. Czy ogólnie się opłaca tam pracować
Ewa masz kogoś takiego któremu w wolnej chwili pójdziesz i pomożesz? Albo jeżeli sama pomocy potrzebujesz to ten ktoś do ciebie przyjdzie? A zapłatą za pomoc nie będzie zwykłe "dziękuję", a zabawa gdzieś tam w głąb magazynu lub szatni, łazience? O to mi chodzi głównie, bo zarobić robiąc swoje to jedno, ale odwdzięczanie się to drugie ???? takich sytuacji bym chciała mieć jak najwięcej powiem szczerze
Masakra co tam się dzieje zmiana A porażka. Kierowniczka chodzi drze ryja na innych żeby coś robili i szybciej a sama idzie pod taśmę i gada z pupilem. Gdy nie ma pracy a tak się zdarza to nie ma że do domu tylko siedź i udawaj że coś robisz. To samo jak kogoś bolą plecy a tam to normalne nie ma że lżejsza robota czy coś tylko wyciągnie z ciebie ile będzie tylko mogła tak jest tak się posadzi na stanowisku kierownika co nigdy nie był na żadnym stanowisku jak zbieranie czy kręcenie. Myśli że wszytko jest łatwe a jak by miała być na zbieraniu to by nawet 140 by nie zbierała. Mogli by ją już wywalić!!!
Weź sie chłopie za robote, wcale tak nie jest. Jak nie ma roboty to się robi co innego. Zawsze robota się znajdzie, ale jak komuś się nie chce pracować to wymówkę robi aby do domu.
Widzę że jakiś pupil a może sama kierowniczka. Zmuszanie kogoś do robienia czegokolwiek mija się z celem. Szczególnie jak nie ma pracy bądźmy szczerze zdarza się tak. Czasem ktoś pójdzie do domu żeby norma mu nie spadał a jak ktoś ma robić na godzinę i za to maja mu premie uciąć a tak jest to po co ma tam siedzieć na darmo i udawać że coś jest do zrobienia?
Nie pupil tylko zwykły pracownik. Premie utna ale dniówka zawsze będzie więc chyba lepiej zarobić parę groszy mniej bez premii niż wogole. I nie siedzenie za darmo xD jak ktoś chce zarobić to będzie robił i tyle. Ale skoro uważasz ze tu dużo takich Pupilkow Pani kierownik to czemu nie powiesz tego wprost tylko tu wylewasz swoje żale? Dziecinne zachowanie
Ile jest tej premii jak jej nie zabiorą? Dużo można dorobić do podstawy za wydajność? Interesuje się zarobkami bo chce się przyjąć więc twoja podpowiedż bardzo mi pomoże.
Jeżeli uważacie że stawka jest nie sprawiedliwa to czy ktoś próbował odbyć jakieś rozmowy z przełożonymi w sprawie podwyżek? Samym narzekaniem niewiele uda się wynegocjować...
Opłaca się pracować na magazynie jeśli macie głębokie kieszenie, łatwo wynieść mnóstwo drobnych rzeczy i opchnąć na lewo ze względu na brak jakiegokolwiek porządku - wszystko leży wszędzie, inwentaryzacji brak, a jak coś zniknie to nikt się nie dziwi, bo to w końcu nic nowego. Podsumowując jeśli jesteś biedny, lubisz kraść i potrafisz sprzedawać na allegro/olx to ta praca jest dla Ciebie :)
Monitoring jest tylko sprawdzany w kwestiach zamówień tj. do weryfikacji błędnego zamówienia (brak towaru, zapakowanie innego itp.). Nikt nie ogląda na bieżąco żadnych, ale to żadnych innych nagrań, tak więc kamery są zbędne.
Oj Dariusz, osoba "pracująca" zdalnie absolutnie tego nie robi zapewniam Cię, gdyby tak było to już dawno kilka głów by poleciało, tak więc zakładam że owy pracownik nieźle się (usunięte przez administratora)^
Z Waszej wymiany zdań wiem już, jakoby w Zooarcie można było kraść. Hmm, a co z najważniejszymi w pracy rzeczami, wynagrodzeniem, socjalem, godzinami pracy i tak dalej. Wcześniej pisano tu, że "marna pensja". Czy Ty też tak myślisz o swoich zarobkach?
Zarobki marne więc trzeba sobie radzić, a skoro właścicielowi to nie przeszkadza to czemu by nie ? Płaca niewiele ponad minimalną, niepłatne nadgodziny (odbierane w formie dni wolnych od pracy), zero rozwoju, szkoleń, kursów czy możlwiości jakiegokolwiek awansu. Jeśli chcesz zmienić dział, to wymienią Ciebie na kogoś innego, a Ty szukaj pracy gdzie indziej skoro Ci nie pasuje. Koniec końców trzeba przeczekać tego covida, a jak rynek pracy się odmrozi to uciekać jak najdalej :)
Towar pakowany niechlujnie, praktycznie za każdym razem przychodzi uszkodzony, opakowania zbiorcze porozrywane, pozgniatane. Często zdarzają się braki w towarze, których Sprzedawca nie chce uzupełnić a z reklamacją odsyła do firm kurierskich ZDECYDOWANIE NIE POLECAM LUDZIE TAM ZATRUDNIENI SĄ NIEKOMPETENTNI, NIE POTRAFIĄ UDZIELIĆ RZETELNEJ INFORMACJI NAJGORSZA FIRMA NA RYNKU
Jak wygląda praca na stanowisku Pakowacz? Czy ktoś mógłby opowiedzieć o pracy w firmie Zooart Marek Postrzech?
Tam wszyscy maja w umowie „Pakowacz” (usunięte przez administratora) warta robota , zimno, w zimę wytrzymać się nie da. Kierownicy maja wszystkich w (usunięte przez administratora)
Synu Tobie to nigdzie praca nie pasuje. Tylko w komputer byś grał. Mam już dosyć utrzymywania Ciebie. Jesteś moim synem ale czas najwyższy wydorośleć. Twoja Matka
(usunięte przez administratora)
Jeżeli ktoś przychodzi do pracy, żeby szukać problemów to zawsze sobie cos znajdzie, ale jak ktos przychodzi pracować i skupia się na tym co robi to i zarobi i będzie zadowolony. ;) Sa osoby, które pracują tu od lat i nie narzekają . Firma ciągle się rozwija, można awansować. Zastanawiam się, czy osoby które piszą te negatywne komentarze nie pomyliły firm .
Ha na pewno pomyliły większość to niestety bardzo młodzi ludzie którzy szukają czegoś na chwile żeby mięc pieniądze na głupoty , są osoby które pracują od początku istnienia firmy jak widać można
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Zooart Marek Postrzech?
To zależy od zmiany . W Zooarcie są dwie zmiany. Zmiana A oraz zmiana B. Pracowałem na tej drugiej i powiem wam że ludzie bardzo pozytywni , sporo młodzieży przez co atmosfera jest super. Co do zmiany A nie będę mógł się określić bo z nimi nie pracowałem . Zmiana B bardzo pomocna, to czego nie wiesz zawsze pomogą, pokażą , wytłumaczą. To jest z mojej strony aby jak wyglądała atmosfera zmiany B. Pozdrawiam
Moc Ukraińców. Są lepiej traktowani dostajesz zamówienie z innego działu które robi się najmniej 5 minut a Ukraińcy dostaną zamówienia które robi się w niecałą minute. Wydaje się że szybko się robi ale nie każde zamówienie jest przyjemne jedne mogą mieć 1 worek do 20kg a inne zamówienie do 20 worków po 20kg każdy ale liczone jest jako jedno zwykłe zamówienie nie zapominając o normie 250 zamówieni dziennie. Dodatkowo wcale nie pomocni pracownicy przy taśmie którzy rzucają obelgami i wyzwiskami i tylko czekają na błąd by to wyłapać i dać karę 18zł wydaje się że mało pamiętając że dziennie trzeba zrobić 250 zmówień więc może wyjść z tego olbrzymia suma a Ukraińcy nie podlegają żadnej karze. Polacy są traktowani jak gorszy sort z marną pensją. Tylko gorsi są pupile szefa między innymi jego bratanek czy tym siostrzeniec Przemek który uważa się za Boga bo jego wujek jest właścicielem. Jedną wielką porażką jest zmiana B gdzie rządzi uwaga UKRAINKA w Polsce a to ci niespodzianka. Wraz ze swoim chłopakiem uważają się za panów pracy a tak naprawdę nie są warci nawet ścieków w (usunięte przez administratora) Nie poleca się tam pracy chyba że chcesz pracować jak w łagrach i jeszcze płacić za to.
Z tym się zgodzę . (usunięte przez administratora) Zmienili by kierownika B to by Polacy choć trochę mogli poczuć się normalnie . Dla mnie porażka po całości . Ale cóż zrobić . Niech ludzie którzy tam zostali wytrzymali .
Ja się z Tobą nie zgodzę. Zamówienia wydawane są jak leci nie zauważyłem żeby ktoś dostawał lepsze czy gorsze. Co do wielkości zamówienia to jedynie do klientów można mieć pretensje czemu tyle zamawiają :P ale chyba to juz nie nasza sprawa. Ludzie przy taśmie nie są pomocni? A co mają mówić ci że wszystko spoko jak robisz bombę za bombą? Sam widziałem jak na jednej palecie było 5 takich wpadek jednej osoby, wiec jeśli chcesz od kogoś wymagać, że będzie pomocny a sam nie jesteś to nie licz na to. Kary jak to kary nikt ich nie lubi. A po to są tak wysokie w stosunku do ceny jaką dostajesz za zebrane zamówienie, żebyś ich nie robił, a przynajmniej miał ich jak najmniej. Wiadomo nie zawsze jest to celowe czasami się coś przeoczy, każdemu się zdarzy ale w takim wypadku bierzesz to na klatę i nie żalisz się jak p*zda na forum. Polacy są traktowani jak gorszy sort z marną pensją? Pokaż mi robotę w Polsce gdzie zarabiasz dobrze... tutaj idzie nieźle zarobić jeśli nie jesteś leniem i nie przyszedłeś się opie**dalać coś za coś. Są tutaj ludzie dobrze zarabiający i nie narzekają tak jak ty. Zapewne odczują to na starość ale to ich sprawa. W każdej firmie znajdą się jakieś pociotki szefostwa którzy myślą że są ch*j wie kim. Ja tego tutaj nie zauważyłem albo poprostu nie zaprzątam sobie głowy nie potrzebnymi dla mnie informacjami. Ktoś według ciebie się wywyższa? Niech się wywyższa tyle jego ???????????? Przeszkadza ci, że kierowniczką jest Ukrainka ?? Hmm dobrze że nie murzyn niby nic do nich nie mam ale jednak asfalt swoje miejsce powinien znać???????????????? a tak na poważnie człowieku mamy XXI wiek nie ładnie tak dyskryminować kogoś ze względu na pochodzenie, żal ci d*pe ściska że rządzi tobą kobieta równie dobrze Polak może być kierownikiem w Mozambiku na plantacji bawełny... A pani Olha jest odpowiednią osobą na tym stanowisku zna się na rzeczy i chętnie służy pomocą, jak trzeba to zjebie jak to kierownik choć jeszcze nie słyszałem osobiście, by kogoś rugała, co do jej chłopaka też nie mogę złego zdania powiedzieć. Kto jest nie wart nawet ścieków jak napisałeś czas pokaże, ale myślę że są to słowa zarozumiałego, pustego, przemadrzalego i nadętego ksenofoba nie widzącego czubka swojego nosa. Podsumowując praca jak to praca na magazynie nikt nie mówił że będzie lekko, poza tym kto robił na magazynie jakimkolwiek i ma minimalne pojęcie, to wie ze nie jest to lekka praca.
Brawo . Wkońcu ktoś prawdę powiedział . Może nie do końca cała prawda ale 90% prawdy w tym jest .
Hola hola. Z tymi pozytywami to zwolnij . Nie wiem kim jesteś ale podejrzewam że jakiś pajac z biura . Wszyscy wiedzą jak jest na magazynie i (usunięte przez administratora) wiesz co się tam dzieje. Owszem pani Olha dobrze zarządzała zmiana jak jeszcze tam pracowałem , chociaż nie wiem jak teraz jest , nie mam co do tego sprzeczności. Trochę nie fair jest w stosunku do kobiet . Powiedzmy "lepsze" damy pracują w ocieplonym magazynie i wgl nie wychodzą na hale . To jest jakaś loteria że te wybrane dziewczyny idą na hale gdzie zaznaczam nie jest ocieplana tylko wieje lodem a te drugie na ocieplony magazyn sobie pracują ?!? Co do zamówień to rzeczywiście niektórym pupilom dają krótkie zamówienia gdzie normę wyrabiają w ciągu 4 godzin ,a niektórym po 2/3 kartki i tej normy wyrobić nie mogą . Naprawdę współczuję tam roboty . Kasa byle jaka . Nie polecam . Nie idźcie tam .
Źle mnie odebrałeś, nie mam zamiaru wystawiać im pozytywnych komentarzy bo i po co. I nie jestem z tych "pajaców" z biura jak to ująłeś. Chociaż w tym się zgodzę w 50% mogę się ujawnić, ale potrzymam Cie jeszcze w niepewności. Co do tych "lepszych" dam jak to nazwałeś, serio uważasz kompletówke za lepsze miejsce ? Serio? Bo jest cieplej ? Chyba jedyny plus tego miejsca i nie widzę innego. Mnie tam ciągle ogarnia haos i przytłacza wszechobecny bałagan. Wiesz to chyba nie trzeba być pupilem i wchodzić komuś w cztery litery żeby wyrobić normę. Ja wyrabiam, no chyba że mi się nie chce to mam (usunięte przez administratora)Tak jak wcześniej pisałem praca nie jest lekka i trzeba być dobrze ogarnietym a nie być czyimś pupilem.Jak ktoś się nie nadaje do pracy to niech da sobie spokój z magazynem i nie szuka dziury w całym. (usunięte przez administratora) baletnicy to i rąbek od spódnicy przeszkadza Taka jest prawda
Jakie wartości są cenione w Zooart Marek Postrzech?
Magazyn - jak pracujesz sumiennie to zarobisz jak przychodzisz do pracy stać i pogadać to nie zarobisz. Sumienność , chęć do pracy i dokładności to ważne cechy przy pracy polegającej na zbieraniu i pakowaniu zamówień.
Nawet jak pracujesz to (usunięte przez administratora) zarobisz . Norma musi być wyrobiona. Jak normy nie wyrobisz to się nie opłaca. (usunięte przez administratora) Nie polecam
To nieprawda, pracujesz - zarabiasz! Obijasz sie po kątach - nikt za to nie płaci, wszędzie są kamery widać jak ktoś się obija
Czekaj co? Zarabiasz? W tej firmie zarabiasz? Raczej tracisz... zdrowie fizyczne jak i psychiczne, czas, ambicje na jakikolwiek rozwój - tutaj go nie oferują, tracisz chęci do życia, bo za takie pieniądze w jakże pięknej Polsce ledwo wyżyjesz. Obijanie się tutaj nie ma nic do rzeczy, bo nawet (usunięte przez administratora) zarobisz marne miedziaki, które mają się nijak do normalnej pracy, normalnej czytaj takiej w której pracodawca docenia Twój wkład i to ile dla niego robisz. Praca na akord to śmiech na sali w momencie kiedy podział zamówień jest nierówny tj. jeden dostaje 250zamówień "po worku" 20kg inny dostanie 250zamówień po 3worki 20kg - nigdy nie wiesz co trafisz, ile dasz radę wyrobić, ile manny przyniesiesz do domu. Powinni zrobić to na zasadzie płacy stałej + premii od wyrobionego targetu, a same zamówienia starać się dzielić uczciwie, a nie jak Pani kierownik - dla "swoich" to najlżejsze, najłatwiejsze, najszybsze do ogarnięcia :)
Kierownictwo porażka. Wielka pani kierownik zmiany B , Ukrainka P. Olha to zarozumiała paniusia która każe pracownikom pracować na dworze a sama siedzi w biurze i się grzeje . Łazi głową w górze i rządzi jak się jej tylko podoba. Zero własnego zdania , mówisz zimno i chcesz się ogrzać ona mówi nie i koniec . A premie dostają jej pseudo koledzy a reszta to (usunięte przez administratora) i koniec . Porażka co się tam dzieje. Nie polecam tam roboty .
Skąd wiesz, kto konkretnie się wypowiada? :) Widzę, że jesteś dość dobrze zorientowany w życiu firmy - zachęcam Cię więc do napisania kilku słów swojej opinii o tym pracodawcy.
Nie polecam tam tam pracy to jedno wielkie (usunięte przez administratora) nawet na hali są gówna zwierząt prZeterwiona karmy .Druga rZecz 15 na okres probny potem akrod 50gr od każdego zamowienia brak szkolen ludzie są trakowani jak smieci wicej taki (usunięte przez administratora) jak szukasz jakiegos porodktu z kartki tego nie mA leży w ch... Gdzie a Ty szukaj jak debli bo nikt nie wie gdzie jest co połozone ..brak oswietlenia w niektorych magaZynach tragedia dużo ukrainców same znajomości .zatrudnia bez umów małolAtki zapierdajace wy wyrobic rome pokazac na co je stac nie wyrobisz normy to sie Żegnamy .2tyg okres probny trfa zarobki tragedia chyba ze norme przerobisz. To wtedy masz wicej norma to 220 u Kobiet a u Facetów 250 przerobiona norma to500premi przy kompletowaniu zamowien trzeba sie nadwigac
Najlepiej było by siedzieć i paznokcie malować przy kawusi w pracy? To magazyn nic dziwnego że trzeba nosić paczki.... Ludzie za darmo nikt nie płaci!
Chłopie, jeśli widzi Ci się pakować po 250zamówień dziennie, ważących po mniej więcej 20kg (łącznie wychodzi 5ton) za 50gr od sztuki to droga wolna, ale życzę powodzenia na starość z kręgosłupem, a na lekarza za takie drobniaki raczej nie wystarczy. Spróbuj nie wyrobić normy to jeszcze po łapach dostaniesz, bo widocznie się wystarczająco nie przykładasz - pomijając fakt że "norma" nie jest normą, a wymysłem pewnej osoby z zarządu co za tym idzie "norma" to tak na prawdę zapierdol.
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Zooart Marek Postrzech? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Jak to ile, zero - biorą każdego, bo nikt tam nie chce pracować chociażby z powodu psich pieniędzy, wyzysku, mobbingu i atmosfery.
Widzę że iloraz inteligencji znacznie poniżej amebiego tak więc odpowiem krótko, bo inaczej jeszcze mnie nie zrozumiesz :) Mobbing, atmosfera, niska płaca nie równa się "zdziwieniu że trzeba pracować", a temu że ktoś się na to godzi, lub że pracodawca nie ma wstydu i w dalszym ciągu tego nie zmienia. Twoja wypowiedz absolutnie nie ma sensu, bo co niewolnika też zapytasz czy jest "zdziwiony że ma pracować" ? Tutaj chodzi o warunki, nie o pracę :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zooart Marek Postrzech?
Zobacz opinie na temat firmy Zooart Marek Postrzech tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zooart Marek Postrzech?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 25, z czego 6 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zooart Marek Postrzech?
Kandydaci do pracy w Zooart Marek Postrzech napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.