Jak się pracuje z ludźmi z Santander Consumer Bank S.A.?
Jakie odprawy dają zwalniamy ?
Liczą tak, żebyś dostał jak najmniej. W drugiej fali zwolnień grupowych są dużo niższe od pierwszej
A znalazłaś pracę. Bo odprawa cieszy ale nowe miejsce zatrudnienia z 2 dzieci wcale tak łatwo teraz się nie szuka. Mnie najbardziej dziwi brak klasy i ludzkiego podejścia przy zwalnianiu. Przez wiele lat nas chwalono a teraz potraktowano jak śmieci
Jestem po drugim etapie rekrutacji. Czekam na trzeci. Początek roku nowy budżet firmy mają więc jest szansa dla każdego. Podstawa to dobrze napisane cv. Polecam skorzystać z programu kontunuacja kariery. Szczegóły u DR. Naprawdę warto. Jeżeli się uda zatrudnić u konkurencji to zabiorę ze sobą cześć klientów. Nad tym firma chyba nie pomyślała. Powodzenia życzę koleżanki i koledzy!
Wałcz dziewczyno. Mam nadzieję, że zaraz podpiszesz. I składaj do kilku firm. Ja odpadłam w 2 firmach na ostatnim etapie a w 3 mi się udało. I mam dużo większą podstawę. A SCB to po prostu (usunięte przez administratora) i ludzi trzeba przestrzegać. Bank jak z czasów komuny z DRem który jest jak szlachcic i traktuje ludzi jak w folwarku. I najgorsze, że na premiach tną, nie ma marketingu i niczego nie robią, żeby zachęcić ludzi do kupna produktów w oddziale i gdyby nie Twoje zaangażowanie i kontakty to nic nie sprzedasz
To akurat nie jest prawda. Odprawy w strukturze terenowej były takie samej jak w 1 fali, a nawet większe bo był przyznany dodatek frekwencyjny jeśli nie poszło się na l4 w okresie wypowiedzenia. Co nie zmienia faktu, ze dostałem wypo 22.12.20 :)))))
Mam nadzieję, że znalazłeś pracę i trafiłeś do jakieś mniej fałszywej firmy niż SCB. To jak pogadasz z ludźmi, co się dzieje teraz w oddziałach, czy u partnerów - to różnica z tym co było w 2020 czy 2019 to kosmos. Oczywiście in minus. A to, co robią często partnerzy to skandal
Już pojawiają się spotkania pionów,.więc będzie nawijanie makaronu na uszy i pokazywanie wielkich sukcesów jak na Linkedinie
Czystki czas start. Zobaczymy, z kim będziemy pracować od 1 kwietnia jak sobie Ci wszyscy liderzy ułożą na nowo. Więc czas na paraliż
Zobaczymy, kto poleci. To już kilka dni. Ponoć pierwsze głowy się już toczą a szefowie mówią o obniżkach pensji i przeniesieniu centrali do zewnętrznej firmy. Z resztą już tak analityków tak zatrudniali, więc coś w tym jest. Jak się nie załapiemy do agile to pewnie out
Trzeba iść na to agile, bo inaczej przyszłość niepewna. Tak prawda. Nasz szef nas straszy ale myślę po lekturze tu, że próbuje nas zastraszyć, żeby zrobić mu miejsce, jak ktoś od nas sam się zwolni. Bo teraz w kierownictwie wyścig szczurów na tych Product Ownerów. Ponoć wszystko już podzielone i Ci, co się nie załapali, to teraz kombinują jak tu kogoś wygryźć, żeby załapać się na cieplutki stołek. No tak piękne służbowe auta im kupili. A zwykłym pracownikom nawet pensji nie wyrównali. Taka sprawiedliwość w tej firmie. A najgorsza to obłuda i to powszechne kłamanie ludziom w oczy. Moją koleżankę kierownik zapewniał jaka to jest ważna, namawiał do kolejnych nadgodzin za darmo, a tydzień później wywalił. Bez słowa. Nawet nie pozwolił jej się z nami pożegnać.
To prawda. Piękne frazesy że to ludzie tworzą organizację, że są prezes jest im wdzięczny ale po chwili podkładają do podpisu wypowiedzenie i ani ręki nie podadzą za wieloletnią pracę ani dziękujemy tylko....ok następny z głowy. Bardzo nieprofesjonalne zachowanie dyrektora regionu w momencie zwalniania pracownika. Wstyd i żenada że ludzie na takich stanowiskach nie potrafią zachować się stosownie do sytuacji.
A czego się spodziewacie. Tu działa zasada BMW. Bierny Mierny ale Wierny. Taki jest najlepszy kierownik czy dyrektor. Bo zrobi wszystko, co mu się karze. A pewnie na koniec usuną i jego
Te zmiany to pic na wodę. Rekrutacja też. Wszystko obsadzają byli kierownicy i dyrektorzy albo ludzie z Digital Factory. Już wiadomo po co był ten projekt, żeby zrobić nową elitę. A w międzyczasie z cichacza ludzie dowiadują się, że nie są potrzebni, nie ma dla nich miejsca w nowej strukturze. Oczywiście terminów i zapowiedzi nikt nie dotrzymuje. Przecież pracownik nie ma w tej firmie myśleć. Ma wykonywać polecenia. Dla wiernych zauszników zawsze stołek się znajdzie. Wielki ekspert od różnorodności zarządzał... Kosztami. To raczej pokazuje, że i w tych naborach nie liczyły się kompetencje i była to wielka ściema z rekrutacjami. Skoro wszystko było dogadane
Pani dyrektor (Elwira ...) która przeprowadzała ze mną rozmowę kwalifikacyjną z oddziału w Warszawie, znajdującego się na ul. Sobieskiego 60 podczas rozmowy zapytała czy mam dzieci... Oczywiście na początku w sposób bardzo zawiły, tak żebym zapewne jej zdaniem nie zorientowała się co ma na myśli. Uważam, że to próba wyłudzenia informacji, których absolutnie nie ma prawa wiedzieć w początkowej fazie rozmów. Moje odczucia co do sposobu przeprowadzenia rozmowy są bardzo złe. Przede wszystkim mało ludzki podejście, zero uśmiechu tylko samo straszenie jak teraz ciężko jest z wyrobieniem wyników, że kiedyś było lepiej, łatwiej było ze sprzedażą produktów... W takim razie jeżeli jest tak słabo to czemu szukają pracownika ?? Nie polecam
Jeden z szefów u nas na rozmowach kwartalnych pytał moich koleżanek, czy nie planują ciąży. W SCB liczy się wyzysk. Dostałaś próbkę naszej codzienności
NA SOBIESKIEGO 60 W WARSZAWIE NIE MA OODZIAŁU SANTANDER CONSUMER BANKU. Może zanim napiszesz nieprawdę sprawdzisz dokładnie jaką firmę hejtujesz??? Okropne
Dzień dobry. Pod wskazanym przez Ciebie adresem znajduje się placówka Santander Bank Polska, a nie Santander Consumer Banku, dlatego prawdopodobnie doszło do pomyłki. Przekażemy Twoją opinię do odpowiedniej jednostki, jednak najlepiej będzie, jeśli skontaktujesz się z osobiście z właściwym adresatem wiadomości. Z pozdrowieniami, Zespół Santander Consumer Banku
Wiadomo najlepiej zrzucić na winę pracownika. Moją dziewczynę jak rekrutowała się do nas tęż o to pytaliśmy. Więc nie ma co ściemniać. Ale chyba nowa dyrektor od diversity ma co robić.
dlaczego (usunięte przez administratora)są opinie o firmie? Prawdę należy pisać.
Bo w Santanderze należy patrzeć tylko przez właściwe okulary;) jak na wygaszaczu. Jeśli nie myślisz, tak jak każą to szczują na Ciebie ludzi i cenzurują Ciebie
U nas trwa po prostu nieustające pasmo sukcesów. To nic, że pracownicy trzaskają nadgodziny za darmo, to nic, że być zmiana , o konkretach której nic nikt nie wie. Czyli standardowo wielkie słowa - a rzeczywistość piszczy bylejakością. Plus sensowni ludzie uciekają do innych firm albo na nowe agilowe stanowiska
Szkoda Twojego czasu. Idź gdzieś indziej dziewczyno. Nie daj się wessać do tego bagna wyzysku klientów i pracowników
bardzo przyjemna rozmowa, trwała 40 min. Cały stres opadł po chwili, Pani dyrektor uprzejma
1. co wiem o banku santader 2. jakie znam produkty banku 3. czy wiem na czy6m polega praca w banku 4. jak wygląda i na czym polega moja obecna praca
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Mam pytanko? czy ktoś wie ile dostaje na rękę pracownik który dopiero zaczyna prace w Santanderze ?
Jeśli sprzedaż to minimalna krajowa. W centrali też mniej niż u konkurencji. Mamią Ciebie premiami kwartalnymi, które od roku mocno ścinają
Większość pracowników z centrali odchodzi, bo u innych za te same obowiązki dostają 2 razy tyle. To chyba najlepiej świadczy o tym jak u nas płacą. Przez wiele lat ludzi trzymała tu atmosfera, inni koledzy ale to wszystko skończyło się wraz z pandemia. Teraz to bezduszne korpo, gdzie liczy się tylko wynik a pracownikom buduje się ideologiczną bańkę o tym jak jest super i cudownie
Po dzisiejszym live z Prezesem szkoda gadać. Po prostu jest super. Tylko czemu premie coraz niższe i zwalniamy ludzi, a podwyżek brak??? Mówił, że nie będzie cięcia pensji a w oddziałach też tak mówili a teraz efekt jaki? Dokładnie przeciwny do słów Prezesa
Czas przywyknąć. W tej firmie wiele dobrego się nie przydarzy. Ludzie dbajcie o siebie. Bo ta firma wyciśnie Was jak cytrynę a potem wyrzuci. Szukajcie roboty i bądźcie panami swojego losu a nie dajcie sobie wmówić, że jest idealnie. Nam tak w oddziałach mówili latami a teraz wyrzucają na śmietnik. Zwalniają a u partnerów wcale nie jest tak samo. A w słowa Prezesa nie wierzcie. Nam mówił, że jesteśmy ważni i kilka miesięcy później zaczęli zwalniać
A na spotkaniu rocznym tak samo. Nagrody dostali sami Klakierzy. I oczywiście sukcesy, sukcesy, sukcesy. Jakoś nie słyszymy tego przy wynikach sprzedażowych. Ale na spotkaniu rocznym nic nie było o zwolnieniach, redukcjach. Santander firma mlekiem i młodem płynąca. Ciekawe, kogo jutro zwolnią
Kilku dyrektorów poleciało k pracowników. Ponoć w marcu schodzą na kolejny szczebel. A z tymi rekrutacjami to ponoć pic na wodę. Część osób chwali się już nowymi stanowiskami
Niestety zwolnienia są. A dowiadujesz się o nich, gdy próbujesz do kogoś napisać i nagle nie ma go w Outlooku. Oczywiście zero komunikacji, kto zastępuje i przejmuje obowiązki. Więc robi się coraz większy bajzel
Też widziałam. I to straszenie ludzi. Mówienie, że będzie spotkanie na temat zmian, a potem jego odwoływanie. Najlepiej widać, że tak przygotowywaliśmy się do zmiany, że się do niej nie przygotowaliśmy;/ Zero szacunku do ludzi. Robimy szkolenia a ludzie nie wiedzą, jakie funkcje będą pełnić. Są na nich ludzie doświadczeni w agile i totalnie zieloni. Nikt nawet nie pomyślał, że to bez sensu, bo nikt na tym nie korzysta. Ale teraz hip hip hurra robimy szkolenia, żeby wdrożyć pracowników. Pewnie część z nas nie doczeka do wdrożenia agile, które startuje w Prima Aprillis.
Co taka cisza? Ktoś kogoś chyba nastraszył a ciekawa jestem co u Was koleżanki i koledzy z terenu. A może ktoś już poleciał za pisanie w pracy na goworku. Pozdrawiam.
Moje dziewczyny usłyszały od partnera, że jak coś się pojawi na GoWorku to od razu mogą szukać pracy. A w oddziałach czystka trwa po prostu. Partneryzacja, likwidacja oddziałów, małe codzienne dramaty i płacz w kącie. A ludzie pracują do ostatniego dnia, bo dostają wtedy lepszą odprawę
U nas w oddziale strach, bo nie wiemy, czy na koniec miesiąca nas usuną albo spartneryzują. A w oddziale partnerskim pieniądze dużo gorsze. W części oddziałów u partnerów pracownicy sprzątają oddział, czy nawet odśnieżają. A w banku oczywiście udawanie, że wszystko jest cudownie. I jesteśmy najlepszym bankiem.
W centrali też niektórzy kierownicy straszą, że jak dowiedzą się,.że to co mówią idzie na Goworku,.to żebyśmy się nie zdziwili, że w nowej strukturze się dla nas miejsce nie znajdzie. Mam wrażenie,.że po prostu straszą ludzi, bo tu więcej można się dowiedzieć o tym,.co jest w firmie niż z tej propagandy sukcesu. A to, jak.sie traktuje ludzi najlepiej pokazują wpisy naszego Pracodawcy tutaj. Koleżanki z marketingu zabolała krytyka webinaru,.to potraktowały pracowników poniżej poziomu krytyki
Czy możecie coś powiedzieć o dziale IT? Jak wygląda zespół, współpraca, kierownictwo, pensja? Dziękuję!
Cześć @Nick - chętnie odpowiemy na Twoje pytania dotyczące pracy w IT. Napisz do nas na eb (małpa) santanderconsumer.pl - Adam z Santander Consumer Banku
z dziłu IT ma być zwolnionych spora ilość osób w ramach zwolnień grupowych, więc w okresie 2lat daruj sobie pracę
@Pracownik SCB - nie wiemy, skąd posiadasz takie informacje. Aktualnie szukamy specjalistów IT, który zatrudniamy, zgodnie z obowiązującym u nas standardem, na umowę o pracę. Nieco o specyfikace pracy w naszych zespołach IT można dowiedzieć się z tekstu na naszym blogu: https://www.blog.santanderconsumer.pl/poznaj-nas/interesujaca-praca-w-it-na-bank,1,24.html - Adam z zespołu Santander Consumer Banku
Każdemu odradzam pracę w tym miejscu. Codziennie spowiadasz się pod tablica ile masz spotkań, na co, ile zrobisz z tego punktów, dlaczego tam mało. W ciagu dnia kilka razy dostajesz zapytania co z Twoimi spotkaniami, dlaczego nie przyszedł klient, dlaczego nie wziął, najwidoczniej za mało sie postarales. Po dniu pracy tez idziesz do spowiedzi i gadasz to samo co będziesz powtarzał pod tablica na drugi dzień. Jestem osobą która każdy kwartał ma zrobiony w okolicach 150% (dla osób spoza wyjaśnię, ze przy tym poziomie wykonania do zeszłego kwartału było odcięcie premii) a i tak zawsze kierownik lub dyrektor się o coś do Ciebie przyczepi. Masz 150% w kredytach? Spowiadasz się dlaczego nie masz ubezpieczeń komunikacyjnych. Zrobisz ubezpieczenia? Za mało inwestycji! Masz zrobione wszystko? Zespół nie ma!!! Nie jesteś tutaj sama. Przecież nie zrobiliście jeszcze premii dla kierownika! mobbing w moim oddziale jest na porządku dziennym, pracownicy od dyrektorki potrafią wyjść zalane łzami. Dla pocieszenia dodam że z relacji znajomych z innych oddziałów wiem ze nie wszędzie jest aż tak zle, niektórzy maja kierowników/ dyrektorów którzy wspierają swoje zespoły i te na prawdę chwalą sobie atmosferę pracy. Ja mogę dodać od siebie ze akurat na mój zespół narzekać nie mogę, mam na prawdę fajnych znajomych w oddziale, tylko góra wszystko psuje. Jeżeli chcesz przyjść tu do pracy musisz mieć bardzo odporna głowę, nastawić się na to ze jesteś tutaj nikim, nie liczysz się dla nikogo. Mam 5100 brutto jako d. klienta po studiach ale mam dość tego miejsca i hipokryzji, niech szukają sobie frajerów co im będą po 200% planów robić. Jak placówka nie wyrobi planu to dostajesz ochłapy za swoją cieżką pracę
@Natalia - Twoja opinia nie dotyczy pracy w Santander Consumer Banku. Najprawdopodobniej zaszła pomyłka z inną instytucją należącą do Grupy Santander W Polsce. W naszej ofercie nie mamy ubezpieczeń komunikacyjnych, czy produktów inwestycyjnych. W naszych strukturach oddziały są zarządzane przez kierowników nie przez dyrektorów. O tym, jak szkolimy naszych pracowników także zdalnie piszemy w jednym z nowych tekstów na naszym blogu. Jeśli szukasz pracy - zachęcamy do zajrzenia na www.kariera.santanderconsumer.pl - być może znajdziesz tam ofertę pracy spełniającą Twoje oczekiwania. Adam z zespołu Santander Consumer Banku
Programista >10 lat doświadczenia pensja max 20k brutto zł. Samego programowania/projektowania to ok 10% czasu. Reszta to spotkania i rozmowy. Teamy są różne ale zasadniczo nikt dobry długo tam nie pracuje wiec większość to miernoty i takie też systemy tworzą. Kierownictwo jak w korpo. Jesteś dla nich pozycją w Excelu. Jednym słowem korpo. Udajesz, że coś robisz chodzisz na spotkania i walczysz by na nich nie zasnąć.
@Arek dzięki za Twoje sugestie. Pomogą nam one stwarzać jeszcze lepsze warunki do pracy i rozwoju naszych ekspertów od IT. Adam z zespołu Santander Consumer Banku
Szkoda Twojego czasu. A na koniec zwalniają ludzi z IT, żeby ich potem zatrudnić przez inną firmę. Zero szacunku do pracowników
Widać, że firmie brakuje odwagi na to, żeby nawet tu opublikować niewygodne wpisy. Lepiej tworzyć cukierkowy obraz, że jest pięknie i cudownie,.a w rzeczywistości nie szanować pracowników. Gdzie tu Simple Personal Fair? Gdzie tu rzekoma transparentność i szacunek do ludzi oraz klientów? Jedynie w deklaracjach.
Potwierdzam. Mistrzowie propagandy. Ja się pochwalę,.że mam od 15.02 nową pracę. I jak usłyszałam kwotę podstawy to mnie zbiło. Mam tyle na rękę co w SCB brutto. Nie mówiąc o premiach. Tak można pracować. A dziewczyny ode mnie z oddziału za niskie pieniądze same sprzątają a w tym tygodniu nawet odśnieżały chodnik przed oddziałem partnera. I usłyszały, żeby nie używały tyle płynu do mycia podłóg, bo muszą na niego zarobić. A oczywiście systemy i oferta dramat. Ludzi brak
A dziwicie się. W tej firmie pokazuje się tylko, że jest super. A jak coś jest nie tak, to udaje się, że nie ma problemu
Co do środków czystości to najlepiej wynieść w plecaku zaraz przed partneryzacją wtedy nie trzeba oszczędzać. Na jakiś czas będzie. Dziwią mnie te firmy sprzątające. Nie potrafią wyliczyć zużycia środków.
Kiedy zaczniecie szanować pracowników? Jak zwolnienia mają się do Simple - Personal - Fair, którym katowaliście nas wiele lat? Czy zdaniem firmy zwalnianie samotnej matki albo kobiety w ciąży jest zgodne z tymi wartościami?
Dopisuję się obiema rękami i nogami . Kiedy zaczną godziwie płacić , kiedy przestaną zatrudniać sporą część przez pośrednika?
Pewnie nigdy. Ponoć ma przejąć SCB dawny BZ WBK i teraz strach w centrali i po to likwidują oddziały
Do pracowników, którzy pracują w oddziałach partnerskich. Jaką umowę można dostać na początek, zarobki itp?
@EL zasady zatrudniania w oddziale partnerskim każdorazowo określa partner Santander Consumer Banku jako bezpośredni pracodawca. Często jest to umowa na okres próbny, potem umowa na dłuższy okres lub czas nieokreślony. Adam z zespołu Santander Consumer Banku
Słyszałam o propozycji najniższa krajowa i premia pod biurkiem. Takim ludziom oddaje się fajne oddziały z fajna załogą. Niestety relacje z klientem, budowane latami zaufanie zostanie zniszczone bo nikt nie będzie dobrze pracował za takie pieniądze. Ucierpi na tym wizerunek firmy. Gdzie PR,? Kogo firma zatrudnia na te stanowiska? Dlaczego niszczy się firmę pozwalając na partneryzację? Chyba trzeba zapytać Hiszpanię gdyż z poziomu BG nie ma merytorycznej odpowiedzi.
@Dionissos dziękujemy za wyrażenie swojej opinii. Partneryzacja to dla nas ważny, przemyślany projekt, do udziału w którym zaprosiliśmy osoby darzone przez nas zaufaniem na jasnych, znanych od początku współpracy zasadach. Wszyscy, którzy zdecydowali się na udział w procesie partneryzacji to profesjonaliści, którzy swoim doświadczeniem, postawą i zaangażowaniem zapewniają klientom najwyższy standard obsługi, co potwierdzają nasze wewnętrzne badania satysfakcji klientów. Jeśli chcesz poznać rzeczywisty kontekst naszych decyzji biznesowych oraz fakty dotyczące procesu partneryzacji, zapraszamy do kontaktu, np.: pisząc na adres eb(małpa)santanderconsumer. Pozdrawiamy, zespół Santander Consumer Banku.
Profesjonaliści tacy sami jak w tym banku. Zero szacunku dla człowieka. W większości panowie na włościach, którzy zarządzają ludźmi jak pan na włościach
I wyzysk większy niż w oddziale własnym. Mniejsza podstawami premie plus zero bonusów czy benefitów
Pod biurkiem to tylko kurz i paprochy , żadnej premii. Teraz podobno nawet ustawowej podwyżki nie będzie.
Po co podwyżki - jak mówią w oddziałach: powinniśmy być wdzięczni, że mamy pracę. A obok tego ludzi zwalnia się na zbity pysk. Więc szkoda Twojego życia na pracę tutaj
na 3 m-ce na początek najniższa średnia krajowa , podobno nie obejmuje nawet ustawowa podwyżka . Jeszcze jest umowa zlecenie na ubezpieczenia ale zarobisz jak uda się cos sprzedać.
To i tak lepiej jak w oddziałach partnerskich. Tu masz najniższą krajową plus kilka stów premii. A oczywiście, żeby ją sprzedać musisz mieć i kredyty i ubezpieczenia. Jak czegoś nie będziesz mieć, to 0 zł premii. Więc u partnera najczęściej lecisz na gołej najniższej krajowej
MY nawet złotówki premii nie dostaliśmy ostatnio. Skończyłam tam pracę , nie dalo rady nawet wyciągnąc 50 zł premii , jeśli sie popracowało więcej godzin to może stówka więcej wpadła. Jakie kilkaset złotych premii ?
Dziwi Cię to. Dziewczyny z mojego oddziału odśnieżają chodnik nawet, bo partnerowi szkoda pieniędzy. Można zaoszczędzić...można. Pracownik w terenie tu zawsze był gorszej kategorii niż w centrali. Tam mieli nawet ćwiczenia w trakcie pracy a u nas nie dość, że na nich zarabialiśmy,.to komputery były sprzed 10 lat i co chwilę coś nie działało. Plus nieatrakcyjne i drogie produkty, które trzeba było wciskać na siłę
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Dzień dobry. Dziękujemy za Twoje pytanie. Szczegółowe informacje dotyczące formy zatrudnienia wskazane są w poszczególnych ogłoszeniach rekrutacyjnych, a umowy zawierane są od pierwszego dnia pracy. Z pozdrowieniami, Santander Consumer Bank
Tak. Najpierw Ciebie zatrudnią a potem.nie przedłużą umowy. To częsty zwyczaj. Teraz trwają tu podwójne zwolnienia grupowe,.więc nikt nie może być bezpieczny. A tu nikt nie ma sentymentów. Jednego dnia Ciebie chwalą,.drugiego jak mnie, zwalniają po tylu latach jak psa
Preferencyjne warunki tzn jakie? Chodzi o kredyt hipoteczny dla pracowników. Czy o wiele lepsze warunki niż dla konsumenta?
I cieszcie się. Popatrzcie na RRSO przy kredytach. Mega wysokie. Z czegoś trzeba utrzymywać tyłu dyrektorów i tak liczny zarząd. Zwykli pracownicy tu zarabiają grosze. W ramach oszczędności nie było pieniędzy na wymianę komputerów, które co chwilę się psują, ale top management jeździ nowymi samochodami. I kluczowe: ekologicznymi. Śmiech na sali
Ha ha ha nie ma nawet na aktualnego windowsa i antywirusa. Tylko straszą i autoryzują połączenia internetowe. Może nawet na ten pirackim oprogramowaniu jadą , kto ich tam wie. Komputery to się zgodzę chyba z przed 15 lat.
Bo po co wydawać na pracowników jak ich za chwilę zwolnisz. To chyba taki zwyczaj. Pewnie za chwilę całe CC przeniosą do FC czy Manpower. A teraz mania nas nowym biurem wspólnym z centrala
No tak. W SCB zero szacunku do ludzi. A w CC masz być jak robót. A systemy beznadziejne. Blokują się a Ty zgarniasz za to, że rozmowa trwa za długo.
A czego się spodziewaliśmy. Dobre czasy dla banków minęły. Choć w tej firmie dobre czasy dla pracowników to bardzo zamierzchła przeszłość. My jesteśmy tylko tabelką w Excelu otoczoną propagandą klamst ze strony przełożonych
To bardzo przykre. Bo jeśli nie masz zaufania pracowników nic nie zbudujesz długofalowo. Ale może tu się liczy tylko dzień dzisiejszy a przyszłość to tylko mglista strategia, która się nas mami
Tak to prawda działa dalej windofs 7 enterprajs , stare mc fe i straszą nie rób tego czy tamtego dla bezpieczeństwa a i office to był lepszy w gimnazjum i bardziej aktualny. A zablokowany wiersz poleceń.... Jak ktoś chce to da radę. Sprzed 15 lat kompy co na ledwo zipią i uruchamiają się 40 min po logowaniu.
A w oddziałach... na komputerze nie uruchomisz więcej niż jednego systemu. Zapomnij o tym, żeby działała Ci poczta i jakiś system. A najgorzej, jak musisz przełączyć się między systemami. Po prostu średniowiecze. Mój komputer włącza się 20 minut od kilku lat. Zgłaszam, mówię. Efekt jest taki, że kazano mi przychodzić wcześniej do pracy, żeby jak oddział jest otwarty - to wszystko byłoby włączone i czekało na klientów. A może trzeba po prostu zmienić te rzęchy na coś nowszego i nie będzie problemów? Ale po co, skoro to my w oddziałach utrzymujemy ten bank
Witam. Czy w firmie przestrzega się 5 min przerw po każdej godzinie pracy przy komputerze?
Nie słyszałam o takich przerwach. Zazwyczaj nie ma takiego ruchu żeby nie dało się odejść od biurka ale bywają dni że kilka godzin nie odchodzisz od monitora.
Chyba wszyscy jesteśmy dorośli i każdy potrafi zarządzać swoją pracą. Jeśli potrzebujesz zrobić sobie chwilę przerwy od ekranu, to przecież możesz to zrobić czytając jakieś dokumenty, czy skupić wzrok na jakimś innym elemencie. Wyobraźcie sobie,.że Wasz szef wymaga od Was abyście robili taka przerwę zawsze od za 5 do pełnej godziny i wyznacza Wam grafik. U nas taka paranoja nie paranoja. A jak wzrok siądzie można dostać dofinansowanie na okulary. I to chyba przydatne. Bo kilka stów piechotą nie chodzi
Ile Ci płaca za te wypociny? Pytanie było zadane pracodawcy. Jak dotąd nie odpowiedział. Nie ma możliwości czasem odejść od biurka przez pół dnia. Okulary to odpowiednie zadośćuczynienie za zniszczony zwrok?
Uwielbiam takie dyskusje. Jak nie narzekasz, to już jesteś opłacany. @Gocha płacą mi tak samo jak Tobie. Mi od pracy na kompie siadł wzrok i skorzystałem z opcji okularów w firmie z dofinansowania.I uważam, że jak coś oferują to warto o tym wiedzieć i z tego korzystać. Bo większość tu narzeka a chyba nie ma porównanian z tym jak jest w innych miejscach prscy. A z pracą przy komputerze każdy jest dorosły. U mnie nie ma problemu z tym, żeby zrobić sobie taka przerwę i nie słyszałem u innych o takich problemach. Jak już się trzymamy tak mocno kwestii pytania. I @Gocha sami jesteśmy kowalami naszego losu
A to w jakim zespole niby, w zs jak pracowałem na cały dzień pracy było ok 50min przerwy. Cała godzina ci odpada prawie z pracy. Gdzie ty pracujesz?
zależy gdzie pracujesz, ale w zs masz z góry ustalone dwie przerwy, także powodzenia z chodzeniem na przerwę co godzinę
Przerwa? Zapomnijcie. Nawet nie masz czasu na wc. Tu liczy się wynik a na koniec potraktują Ciebie po latach niezapłaconych nadgodzin, wyrzeczeń, bo trzeba coś pilnie zrobić, jak śmiecia. Nie warto.
Zaraz pewnie całe CC zwolnią i przeniosą do firm zewnętrznych. Powoli miesiąc po miesiącu jak zrobili ze sprzedażą. Najlepsze jest to,.że w końcu wzięli się za centralę i tam tych leniuchów też trochę przestrzenią, co wiecznie chodzą na spotkanka i kawusie. I nagle nie ma już obrońców wielkie banku i szumnych haseł
I masz już gorsze warunki niż ta garstka zatrudniona w banku. Coś jeść trzeba ale warto szukać innej pracy
Finance Care pewnie , okradają ludzi z wypłaty i nikt się z wami nie liczy. Liderzy stoją po ich stronie co by się nie działo.
Dzień Dobry ! Chcę podzielić się informacją o mojej współpracy z Bankiem Santander . Otworzyliśmy konto firmowe dla mojej firmy CINTAR: NIP 7010967948 kilka miesięcy temu zacząłem pracować bardzo wolno w związku z kwarantanną. Ale wciągu kilku miesięcy podpisaliśmy z Niemcami umowę o współpracy i zgodziliśmy się na pracę. Nie łatwo było znaleźć porozumienie z Niemcami, ale wykonaliśmy świetną robotę i podpisaliśmy z Niemcami umowę. Po jakimś czaszie musieliśmy uzyskać pierwsze płatności . Przy próbie wejścia do internetowego biura banku Santander, odmówiono nam wpuszczenia. Po rozmowie operatora podano informację, że – bank nie mógł skontaktować się z firmą))) i zdecydował się usunąć rachunki ??? (nie blokuj) usuń !!! Zapłaciliśmy bardzo drogie ubezpieczenie, wykonaliśmy dużo pracy. W tej chwili nawet nie rozumiemy, jak wytłumaczyć partnerom w Niemczech o tej sytuacji, gdy rozmawialiśmy o stabilnej i długoterminowej współpracy. Teraz nasze umowy są na skraju niepowodzenia! Na pytanie, w jaki sposób z nami skontaktowć – odpowiedziały przez e-mail – żadne informacje nie dotarły na nasz e-mail, też nikt nie dzwonił, nie było połączeń nieodebranych . Proszę być ostrożnie z Santander Bank. CINTRA NIP 7010967948 , REGON 385408458
Tylko to nie ten bank. W SCB nie ma kont firmowych. Bo to bank, który daje kredyty i zbija na tym kokosy a pracownikom płaci grosze, nie jest fair na premiach sprzedażowych a na koniec po wielu latach wywala jak psa
Sorry ale to ta sama grupa Santander Group to i Santander Bank i Santander Consumer Bank. Jeżeli jesteście pracownikami powinniście o tym wiedzieć.
Witam jak długo po wysłaniu CV czeka się na ewentualny kontakt? Czy do momentu zamknięcia procesu rekrutacji?
Do mnie kilka lat temu na 2 rekrutację się nie odezwali wcale na ,3 po 2 miesiącach i ja wygrałem. Rekrutacja trwała 3 miesiące prawie
Zależy od stanowiska. W CC raz dwa. W centrali mnie rekrutowali miesiącami, znajomych do innych zespołów też. Pamiętaj, że u nas mocno zwalniają i może się tak zdarzyć, że to będzie tylko okres próbny
Ja rekrutowalem się do tej firmy w grudniu. Po wysłaniu CV zero odzewu ale po tym, co tu przeczytałem to chyba dobrze, że cisza.
No więc widzisz jaka kultura w tej organizacji. Dla mnie to nie do pomyślenia, żeby firma nie dbała o swój wizerunek. Nic dziwnego że czasem zatrudniają ludzi których dziękuję i proszę trzeba było nauczyć.
praca w tym pożalsieboże banku to jakiś żart. każdy kto przepracował więcej niż rok czy dwa widzi, że z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. większość pracowników nie zwolniła się tylko głównie z uwagi na obecną sytuację na rynku pracy. pracownicy na sprzedaży nie są traktowani jak ludzie, tylko jak roboty, połączenia wpadające co sekundę, pretensje koordynatorów, którzy już pozjadali wszystkie rozumy i chyba zapomnieli już jak to jest pracować na słuchawce :)) kierownictwo również śmiechu warte, elastyczny grafik, który tak zachwalają w ogłoszeniach o pracę? kiedyś rzeczywiście był możliwy, obecnie zapomnij o tym żeby ktokolwiek poszedł ci na rękę. do tego masz prawie zerowy wpływ na wykorzystanie urlopu, zapomnij o wykorzystaniu pojedynczego dnia, a urlop letni, jeżeli nie liżesz d*py koordynatorowi dostaniesz we wrześniu :) róbcie tak dalej to po pandemii zostaniecie z niczym
@Porażka - dziękuję za Twoją szczerą opinię dotyczącą pracy w Santander Consumer Banku i naszym zespole contact center. Wierzę w to, że wiele zależy od ludzi, dlatego Twoje sugestie przekazałem do odpowiedniego zespołu, który zajmuje się wspomnianymi przez Ciebie kwestiami. Dzięki informacji zwrotnej możemy zmieniać się na lepsze. Adam z zespołu Santander Consumer Banku
Wiadomo. Najlepiej wiecznie narzekać. Pracowałem w kilku CC i uwierzcie mi tu jest chyba najnormalniej. Jeśli ktoś liczy na obijanie, to lepiej niech pójdzie do Magnolii. Ale tu z premii jak się postarasz można całkiem niezla kasę wyciagnac. Plus nie szkola Ciebie tylko z bycia robotem na słuchawce. Da sie jeszcze dowiedzieć coś więcej. No i ludzie jacyś serdeczniejsi a nie wyścig szczurów
pracowałem 3 lata na słuchawce w sprzedaży i jakoś nie zauważyłem tego co napisałeś, moi znajomi dalej tam pracują i z tego co wiem atmosfera dalej jest fajna
płacą Ci za te pozytywne opinie? "tu z premii jak się postarasz można całkiem niezla kasę wyciagnac." jeszcze kilka miesięcy temu bym się zgodziła, ale teraz? nope, staranie się nic nie da kiedy co drugi wniosek to BIK czy brak dochodu, a wniosków z miesiąca na miesiąc jest coraz mniej przez e-commerce :)
Chcieć to móc. A szczerze, najłatwiej hejtować tych, którzy mają inne zdanie. Każdy jest kowalem swojego losu. Jeśli nie podoba się komuś i tylko pisze o tym po forach, to chyba może mieć pretensje tylko do siebie. Ja dlatego wróciłem tu do pracy i trawa zawsze wydaje się bardziej zielona jak nas gdzieś nie ma. Zawsze można pogadać o tym, żeby zmienić zespół. Lasu chętnych jak tworzyli e-commerce nie było
dobre sobie, myślisz, że te wszystkie kwestie dotyczące urlopu czy nawalających połączeń nie były poruszane? reakcja zawsze jest taka sama, czyli żadna. no i fajnie macie we wrocławiu, że możecie sobie zmieniać teamy czy działy, w ostrowie tak dobrze nie mamy :)
@LMAO - Jeśli jakoś możemy jakoś wesprzeć Ciebie w niepokojących kwestiach - zachęcamy do kontaktu na adres eb(at)santanderconsumer.pl - postaramy się pomóc w uzyskaniu informacji zwrotnej. Adam z zespołu Santander Consumer Banku
No tak badanka sobie robicie i co... Zmiany na gorsze. Zwolnienia ludzi. Presja na wybieranie urlopów a potem zdziwienie,.że jakieś rzeczy nie są robione, bo ktoś jest na urlopie. Kierownicy i top management zachowują się tutaj jak w przedszkolu. Teraz pewno siebie zwalniają ludzi. A na koniec firma pewnie też im podziękuje njak mnie za te wszystkie lata pracy. Wypowiedzeniem przed świętami
I zobaczymy kogo wywalili. Chyba w tym miesiącu tych, co odpowiadali na goworku i pisali laurki. Za chwilę w tej firmie zostaną sami wierni żołnierze, których potem zwolnią na koniec i wymienią na młode wilki
Witam.czemu nikt nie pisze o zwolnieniach grupowych? O premii na poziomie 300zl za 100%realizacji planu? Zwolnia 2tys osob zaslaniajac sie covidem. Slabe.
Tu też zwalniają. Mamy teraz podwójny proces zwolnień grupowych. Jeszcze kilka dni temu wychwalano mnie, a wczoraj przed świętami zwolniono mnie jak byle kundla. Warunki odpraw w dużym Santanderze są dużo gorsze od tych u nas. Bo tu zawsze liczyły się oszczędności
Tu też zwalniają. I to nie tylko w oddziałach ale też w centrali. Po zwolnieniach w tej firmie będzie gdzieś 1300 osób pracowało czyli ponad 2 razy mniej niż jeszcze kilka lat temu. Czyli w kilka lat zwolnili albo zwolnią połowę firmy. Najpierw hołubili nas w oddziałach, przyszedł covid i skończyły się hasła Simple Personal Fair. Teraz zwalniają nas przed świętami. Czy to ludzkie?
Mi nawet nikt nie podziekowal za pracę. Taka kultura w tej korporacji. I mówi się, że na stanowiska kierownicze zatrudnia się profesjonalne osoby.???? Na zwykłe "dziękuję za pracę" nie było stać ani kierownika ani DR.
I dziwi tu kogoś to... Nie. Zero szacunku do człowieka. Chyba, że masz coś pilnie zrobić dla szefa, bo każe członek zarządu czy dyrektor to wtedy nagle może być po ludzku. Ale nadgodzin Ci nawet nie zapłacą a tego czasu nie odbierzesz, bo jest tyle pilnych rzeczy a sprzedawać trzeba
Dzień dobry. Proszę podać prawdziwe powody rezygnacji firmy z tegorocznego badania zaangażowania. Badanie internetowe nie stwarza żadnego zagrożenia. Wirus nie roznosi się przez internet. Prawda Adamie?
Dzień dobry. Dziękujemy za pytanie. Odpowiedź jest spójna z informacjami, które zostały przekazane w komunikacji wewnętrznej. Przyczyną odwołania Globalnego Badania Zaangażowania jest trwająca wciąż pandemia, ale nie z powodu braku możliwości technicznego przeprowadzenia badania, ponieważ – jak słusznie zauważyłeś – badanie internetowe można zrealizować bez względu na obecną sytuację. Niemniej ta sytuacja właśnie – zupełnie nowa rzeczywistość, odmienne od dotychczasowych zasady pracy i współpracy - bezpośrednio wpływa na komunikację, zarządzanie i narzędzia do pracy w modelu pracy zdalnej, a to z kolei musi znaleźć odzwierciedlenie w Badaniu Zaangażowania. To oznacza konieczność stworzenia zupełnie nowego badania, w strukturze, zakresie, formie i wymaga czasu oraz współpracy z jednostkami biznesowymi ze wszystkich krajów. Właśnie dlatego odwołanie badania w tym roku, z planem na realizację w roku kolejnym, jest całkowicie zasadne. Z pozdrowieniami, Zespół Santander Consumer Banku
Korpo ściema. Robią te badania i nic się nie zmienia. Pytają o fidbeki i chyba tylko śmieją się z tego, co naiwni ludzie piszą. Tutaj nie liczysz się jako czlowiek. Tylko kolejne auta dla dyrektorów są ważne. Pewnie tego wpisu też nieopublikują
Prawdziwy to pewnie strach przed słabymi ocenami pracowników,.których zwalniają non stop. Chociaż ludzie dalej wypełniają ankiety tak jak każą ich szefowie, na 5… na 100 proc. Żeby był sukces. Może czas skończyć z tą hipokryzją badań,.które niczego nie wnoszą i nic nie zmieniają
Dokładnie tak było. Żałuję, że nie pisałam prawdy w tych ankietach. Nierówne traktowanie pracowników, brak kompetencji, zgoda na brak przestrzegania standardów. Co gorsza kierownik sam ich nie przestrzegał.
To trzeba pisać. Bo potem niby wszyscy zadowoleni a ludzie narzekają. Jak kłamiemy w takich rzeczach to później trudno się dziwić zadowoleniu dyrektorstwa, bo ich z tego rozliczają. Ta firma to jedna wielka hipokryzja. Szefowie żerujący na pracownikach i jeżdżący na szkolenia do luksusowych hoteli. A Ty uzerasz się za najniższą krajową,.proponują Ci jakieś bezsensowne zabawy w trakcie pracy, na które nie masz czasu, a na koniec dostajesz mniejszą premię, bo kryzys. Ale oczywiście moje cele sprzedażowe zrobione. Ciszej nad tą trumną
Czy w ramach zwolnień grupowych zwolniono również panią "dyrektor" po AWF ? Taka stara panna bezdzietna koło 50-tki na którą skarżyli się pracownicy że stosuje mobbing? Ktoś wie ?
Klika sportowców czuje się dobrze. Wiesz, że tutaj lecą Ci, którzy są niewygodni. Nie Ci, którzy sprawiają problemy. W tej firmie najlepszy jest BMW.
