Nikt inny niechcial? Z tego co wiem bardzo duzo managerów z tamtąd odeszło.
Słuchaj, ale tam juz nie pracuje żaden z managerów o których piszesz. Ekipa zmieniła sie ponad pol roku temu.
To co się tam teraz dzieje to jest katastrofa. Nie wiem jak w GM ale Arkadie odradzam. Ja jeszcze pracuje ale juz nie długo.
tak to centrum handlowe pracuje sie w niedziele..
na poczatku jest umowa zlecenie potem o ile się sprawdzisz umowa o pracę. Na zlecenie to jest 10zł za godzine (brutto) a na umowie jest 2000 czyli wychodzi gdzies z 1600 na reke. Pracuje ok 25 osob trudno dogadac sie ze wszystkimi ale ekipa jest naprawde fajna. Tak jak napisal ktos wyzej mozna sobie dostosowac grafik do swoich potrzeb. godziny pracy rozne albo na rano albo na popoludnie czesto od 10 do 18. jest ok
Pracuję w aeo od roku i uważam, że atmosfera jest świetna. Co najważniejsze mój grafik dostosowywany jest do zajęć na uczelni, ekipa po prostu najlepsza!
@kinga Twoja ostatnia uwaga jest mocno nie na miejscu nie wiem na jakiej podstawie wnisokujesz że "też się długo nie utrzymam" . W jednym miejscu przepracowałam ponad 4 lata a to że mam duże doświadczenie nie znaczy dokładnie to że je mam. Ale chcę się rozwijać i szukam marki w której jest to możlowie. A co do tajemnicy.. w każdej prawie firmie zarobki są utajnione a i tak wszyscy wiedzą ile zarabiają inni. Ja w inditexie miała na początek 1600 zł netto ale to wszystko zależy od umowy. I mnie dokładnie interesują takie dane czy tam jest umowa o pracę czy śmieciowa. I dlaczego skoro jak pisali inni jest duża rotacja nie ma możliwości awansu?
Możliwości awansu żadne, płaca taka jak wszędzie, dokładnie ile się zarabia - to tajemnica każdej firmy więc nie dziw się, że nikt tu ci dokładnie nie powie. A skoro pracowałaś w wielu sklepach to w tym na pewno długo się też nie utrzymasz, więc daruj sobie.
ludzie tutaj szukają informacji na temat tego co się dzieje teraz w sklepach a nie o tym co działo się przy otwarciu kilka lat temu. Też jestem zainteresowana pracą w tym sklepie w tej marce i chciałabym zapytać czy jest tu ktoś kto odpowie w sposób rzeczowy jakie są tam warunki. Zostałam zaproszona na rozmowę ale niestety musiała odwołać jednak chciałabym się przekonać na własnej skórze co tam się dzieje. Pracowałam w wielu sklepach i wiem że nigdzie nie jest różowo a dużo z tego zalezy od ludzi tak naprawde. Może ktoś by potrafił powiedzieć mi na jakie zmiany się tam pracuje ? ile zarabia? ile osób pracuje i jakie są możliwosci awansu? pozdrawiam
otwierałam kilka sklepów w swoim życiu, nawet takie które były dużo większe niż American na mokotowie i było dużo mniej czasu na organizację sklepu a wszystko było zrobione na czas i w miłej atmosferze. Na moktowie otwrcie to była straszna katorga. Począwszy do kierowniczki Pauliny (już nie pracuje) i dwóch dziewczyn, które były zastępcami jej. Żadna z zastępczyn nie wiedziała co z czym się je. a kierowniczka próbowała budowac dobra atmosferę i dobrą, zgraną grupę, ale do pierwszych dni jej się to nie udwało. Jak póżniej sie okazało szybko znalazła swoich pupilków, których lubiła. W poprzedniej pracy byłam bardzo doceniana, w Americanie usłyszałam, że się nie nadaje, bo nie i tyle. Mimo, że jestem dobrym pracownikiem, to nie pasuje tu :D i zatrudniono na moje miejsce swoich znajomków. No cóż, taka rzeczywistosci w tych frimach. Tylko po co udwać, trzeba było otwarcie mówić. Mam nadzieję, że tam się teraz pracuje lepiej. Bo sklep miał spore możliwości, tylko kadra zarządzająca była słaba.
Hahaha ja pierdziele dzieciaki dajcie sobie z tą pracą. Dobre warunki? Nie ma rotacji? Dobrze płacą? Szanuja pracownika? Chyba wszystkie pochlebne opinie pisze kierownictwo wraz z przydupasami. Otwierałem sklep na Mokotowie, byłem jednym z pierwszych pracowników i doskonale wiem jak to wygląda. Popracujcie tam 2 tyg to przypomnicie sobie moje słowa
No ja nistety dostałam odpowiedz negatywną. Szkoda
@pracownik, gdzie pracowałaś w Arkadii czy w Galerii Mokotow ? Ja miałam wczoraj rozmowę w Arkadii z takim młodym managerem widać ze zna sie na tym co robii. Czekam na odp, ciekawe co z tego wyjdzie..
Byłam tam sprzedawcą jakiś czas temu. Pracowałam krótko, ale z tego co obserwowałam atmosfera pracy i kontakty z kierownictwem były OK. Kasa mogłaby być większa, ale wiem, że w Re albo inditexie będzie to samo. Premia to marzenie, nie ma dodatków, ale są za to uniformy - dostaje się kasę na ciuchy, które trzeba nosić w sklepie. A co do dekoratorów - niestety im się często wydaje, że są tam tylko po to aby poprzekładać ciuszki z wieszaka na wieszak i tyle. A wiem, że w umowach maja także obsługę klienta. Zresztą ja sama jak jeszcze pracowałam wykonywałam prace dekoratorów, bo oni sami nigdy się nie wyrabiali. Praca OK, odeszłam bo zaczęłam szkołę. Jakby nie to to bym pewnie pracowała dalej.
wiola, a Ty myślisz ze odrazu by Cie tam wzięli .... Cieżko sie tam dostać .
Dokaratorom odradzam tam startować, no chyba że na Zatępce kierownika, który pełni tam funkcję głównego dekoratora. Reszta dekoratorów a jest ich 5-8 osób pracują prawie tak samo jak sprzedawcy, obługa klienta, sprzedaż, mniej się zajmują visualem, przynajmniej w porównaniu do innych sklepów. Kasę tez mają słabą bo taką samą jak sprzedawca, a robią jednak dodatkowo inne rzeczy. W innych sklepach dekorator jest lepiej traktowany jesli chodzi o wynagrodzenie. Druga sprawa, ktoś pytał o kierowników. Kierownik (mężczynzna) pracował w arkadii, na mokotowie kierwonikiem była kobieta, potem było odwrotnie. Pan kierownik raczej lubiany i dobrze zarządzający, natomiast Pani Kierownik P. organizacja pracy fajna, zaangażowanie także, umiejętności kierownicze tez ok, ale duży minus za wredotę, fałszywość, brak umiejętności pracownia z całym zespołem tylko z wybranymi pupilkami. Sama szybko odeszła (pewnie Grunt pod nogami się palił) Teraz nie wiem jaka jest kadra zarządzająca bo i w arkadii i w mokotowie pozmieniało się trochę.
10,50 brutto za godzine
a czy był ktoś tam na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko dekoratora? bo są ogłoszenia nie wiem czy wysyłać. Jakie są warunki finansowe? Może ktoś pracował ? Będę wdzięczny za informacje.
Pan, który mnie rekrutowal najbardziej był zainteresowany moim doświadczeniem zawodowym, jakie obowiązki pełniłam w poprzednim sklepie, jak wygladała obsługa klienta, potpytywal jak moim zdaniem powinna wyglądać profesjonalna obsługa klienta. Moim zdaniem chcial wyczuć czy jestem przygotowana na ewentualna intensywną pracę. Nie było żadnych testów... Pan prowadził rozmowę w bezstresowy sposób. Czekając na rozmowę w sklepie zaobserwowałam bardzo fajna atmosferę miedzy pracownikami w sumie mając takich kierowników to sie nie dziwię :-)
Byłam wczoraj na rozmowie w Americanie w Arkadii, przeprowadził ją ze mną bardzo miły i przystojny Pan (chyba kierownik, albo zastępca) w profesjonalny sposób a nie tak jak w innych sklepach na odwal się. Mam nadzieję, że dostanę prace w tym sklepie...