dlaczego firma lesingowa efl jest wyjatkowa ze pobiera 61 z vat za monit firmy orange ,plus era energetyczne hurtownie nie pobieraja za monity !!! to ogromna kasa 10000 monitow miesiecznie to 610000 !!!!!czyli ok 6mln rocznie klienci powinni podawac do sadu te oplaty tak jak oplaty polkowe tez byly niezgodne zacznijmy walke a przestana
Czemu Pan nie wywiązuje się z podpisanej umowy i spóźnia się Pan z płaceniem rat ? Czy EFL wysyła monit jak Klient płaci w terminie czy jak się spóźnia ? Kto jest winny temu, że Klient nie płaci w terminie - EFL czy Klient ? Czemu EFL ma wysyłać darmowe monity ? Papier kosztuje, list kosztuje, zatrudnienie ludzi do obsługi takiej dodatkowej korespondecji kosztuje, koperty kosztują, ludzie którzy programują system informatyczny do monitowania Klientów - kosztują. Jeśli nie pamięta Pan o terminie zapłaty, to trzeba opłacić kogoś, kto Panu o nim przypomni w formie monitu. Jeśli jakieś firmy nie biorą za to pieniędzy przy wysyłce, to wliczają to w cenę przy podpisaniu umowy - niech Pan się nie łudzi, że dopłacają do interesu. I na koniec niech Pan policzy inaczej: jakie to są koszty dla EFL wysłanie 10000 monitów miesięcznie do nierzetelnych Klientów (proszę to pomnożyć przez 12 miesięcy) i niech Pan postawi 6 wykrzykników po wyliczeniu tej liczby. Pozdrowienia dla uczciwych i rzetelnych Klientów, którzy płacą terminowo i nie mają problemów z monitami. Dziwię się, że nie wstyd Panu pisać takie rzeczy... Przecież to Pana wina, że Pan nie zapłacił w terminie a nie firmy EFL. Proszę przemyśleć Pana zarzuty jeszcze raz.
To zależy czy Cię w ogóle przyjmą... Na razie sytuacja jest taka, że ludzie niepotrzebni są zwalniani, co jest normalne. Jest nowy Prezes i ogranicza koszty. Na pewno nie jest to robota dla kogoś kto ma mentalność urzędnika, czyli siedzi od 8 do 16, pije kawę i wychodzi. O tym zapomnij. Jak będziesz dużo i ciężko pracował, to awansujesz. Ja jestem z tej pracy zadowolony. O zwolnienie się nie boję, bo jestem dla firmy cennym pracownikiem. Zwalnianie zawsze rozpoczyna się od najsłabszych ogniw. Umowę o pracę zdobyłem po 3 miesiącach pracy za darmo (taka była praktyka po studiach). I byłem zadowolony. Jak jesteś typem roszczeniowym i chciałbyś na wstępie zarabiać 5000 zł i mieć inne "luksusy" to zapomnij. Najpierw trzeba pokazać swoją wartość a potem oczekiwać laurów.
Nie zastanawiam się nad tym. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Zawsze to co robiłem, robiłem najlepiej jak potrafię, jak trzeba było - zostawałem po godzinach. Za darmo - i nie miałem do nikogo pretensji i nikomu tego nie zgłaszałem, bo to był mój wybór. Przełożeni zawsze doceniali moją pracę i dostawałem awanse i podwyżki zupełnie o to nie zabiegając ! Po prostu - dobrych ludzi się ceni i tyle ! Nieporozumieniem jest dla mnie chodzenie do pracodawcy i proszenie o podwyżkę... Sorry, ale ja mam zupełnie inną mentalność niż większość obecnych ludzi, którzy chcieliby się tylko nażreć, ale żeby dać najpierw coś od siebie, to już NIE. Za swoje wyniki w pracy poleciałem w nagrodę do Ameryki Południowej, co kwartał mam premie i nagrody. Bo pracuję dużo. Często w domu i nawet w weekendy. Ale odpowiada mi to i robię to z własnej woli. Nie jestem roszczeniowy i sam nie lubię takich typów ludzi. Uważam to za niedojrzałość umysłową. Gdybym miał swoją firmę, nie przyjąłbym typa, który na rozmowie kwalifikacyjnej już ma jakieś roszczenia i wymagania. Trzeba dać najpierw coś od siebie, pokazać swoją wartość a potem kasa sama przyjdzie.
Tak - typowe podejście polskiego studenta. Pójdę do pracy na praktykę jak mi zapłacą. A jak nie - to nie pójdę. Tacy później wyjeżdżają za granicę. Gościu ! Gdzie ty żyjesz ??? Ja przez 3 m-ce za darmo pracowałem w EFL byle mnie tylko przyjęli. I faktycznie tak się stało. Jak się sprawdziłem to mnie bez problemu wzięli. To było kilka lat temu. Teraz jestem bardzo zadowolony, mam świetną pracę i spoko kasę + premie i wyjazdy w nagodę. Awansowałem wiele razy. Z takim podejściem jak twoje, to możesz iść na praktyki do warzywniaka, hahaha :)))) Najpierw daj coś od siebie a potem wymagaj od pracodawcy żeby ci jeszcze coś płacił... Jakie ty masz doświadczenie po europeistyce, socjologii ??? Umówmy się - kierunki słabe i nie dają ci kompletnie ŻADNEJ realnej praktycznej wiedzy. Można się tam opieprzać, nie chodzić i nic się nie straci. Moja rada: bierz praktykę nawet ZA DARMO a nie będziesz wybrzydzał... Sorry, ale masz mentalność jak rozkapryszone dziecko...
Ja pracowałem w EFL-u i uważam, że można spokojnie tam pracować. Oczywiście nie dorobisz się milionów, ale i z głodu nie umrzesz. Dla nowego pracownika 3.500 brutto + samochód + telefon + laptop + wypracowana premia? Jest OK. Później trochę pracy i sukces w postaci awansu gwarantowany. Polecam ludziom ambitnym i chcącym pracować.
byłem klientem EFL kilka razy i było ok do teraz czyli 2014r. aby otrzymać leasing trzeba dać!!!! co wprost powiedział pracownik oddziału krakowskiego!!!
Z drugiej strony to przykre, że klient nie jest w stanie powiedzieć nic pozytywnego o EFL. Coś po prostu jest nie w porządku.
no to dawno nie widziałem takiej firmy, którą chwaliliby pracownicy, a nie przepadali za nią z kolei klienci
(usunięte przez administratora)
EFL został przejęty przez Francuzów ponad 10 lat temu :)
Klienci! Trzymajcie się od tej firmy z daleka!!! Jeśli masz nawet przejściowe trudności - stają się bezwzględni. Np. dla używanego sprzętu - maszyn, przy jego wycenie, stosują korektę na tzw. sprzedaż wymuszoną w wysokości 50% (konkretnie stosuje to ich kontrahent do wycen - firma Paratechnica), tak więc jak powinie się Wam noga - odbiorą Wam sprzęt i sprzedadzą za pół ceny. Kiedyś - jako dostawca - współpracowałem z EFL (byłem nawet zapraszany na konferencje do Austrii), ale była to firma pod zarządem P. https://www.facebook.com/photo.php?v=365208643646422, jak przejęli to Francuzi - zeszła na psy...
Jak wygląda praca na stanowisku Doradca Finansowy ? Jaki samochód ? Paliwo służbowe(karta paliwowa; pieniądze na paliwo ? ) ?
bo jestes pracownikiem niehandlowym i nie masz cisnienia...
Gościu o nicku NELL, [usunięte przez moderatora] bzdury, jesteś nielogiczny i nie znasz ortografii. Napisałeś: "Możliwości awansu w EFL są praktycznie zerowe. Przeszłem od najniższego stanowiska handlowego do najwyższego i przez rok prosiłem się o kolejną zmianę." Przeczytaj to zdanie jeszcze 10 razy i zastanów się co w nim jest nielogiczne i nie wylewaj jadu na firmę, bo jesteś życiowym nieudacznikiem. Jeśli cię zwolnili, to bardzo dobrze, bo będąc klientem nie chciałbym być obsłużonym przez handlowca który nie potrafi się wysłowić po polsku. Po prostu działałeś na szkodę firmy. Każdy normalny człowiek wie, że firma zaczyna zwolnienia od najgorszych, najmniej wydajnych pracowników. Żaden szef nie wywali dobrego pracownika, bo jak zostanie z samymi [usunięte przez moderatora], to nie zrobi wyniku i przy następnym zwolnieniu on poleci. Frustratami wypowiadającymi się tutaj są handlowcy, którzy faktycznie zostali zwolnieni z firmy kilka lat temu, bo byli nierentowni. Ci co myśleli, że chodzą do pracy, żeby się obijać i dostawać wypłatę - wylecieli. To bardzo dobrze. Kolejny raz widać, że zdrowa zasada selekcji naturalnej (eliminacja najsłabszych, najmniej efektywnych) działa rewelacyjnie. Ja pracuję w Centrali na Orląt Lwowskich 1 we Wrocławiu. Bardzo chwalę sobie tą pracę. Zarobki porządne-jeśli się starasz (każdy ZAWSZE chciałby więcej), premie są co kwartał (oczywiście dla tych co ZASŁUŻYLI), wyjazdy integracyjne, dla najlepszych co 2 lata wycieczki do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Gwatemali, w zeszłym roku do Wenezueli (wyjazd dla 100 osób !!!) Mogę podać wiele szczegółów dotyczących tej firmy (w celach autoryzacji mojej wypowiedzi :), bo w niej pracuję od prawie 6 lat. Codziennie chodzę do pracy z ochotą, bo lubię to co robię. Jeśli ktoś się zatrudnił tylko po to, żeby zarobić kasę, a nie rozumie i nie lubi tego co robi, to sugeruję się zwolnić jak najszybciej. Taki pracownik jest nieefektywny, niezadowolony a jak do tego zostanie zwolniony to jeszcze wylewa jad na forum. Brak słów. Trochę samokrytycyzmu by się przydało. Nikt z tych, którzy piszą tu negatywne opinie nie napisze uczciwie, że został zwolniony, bo się do tej roboty nie nadawał. Jak ktoś chce dostawać kasę za "nic nie robienie" to sugeruję pójść do Urzędy Pracy, zgłosić status "bezrobotny" i oczekiwać na zasiłek. Oczywiście to inna bajka i zupełnie chora zasada, żeby opłacać bezrobotnych z podatków ludzi którzy ciężko pracują. Mam nadzieję, że Polska jeszcze kiedyś będzie normalnym krajem, normalnych, uczciwych ludzi. Pozdrawiam, pracownik Centrali EFL S.A.
Dziwią mnie powyższe wpisy. Praca nie należy do najłatwiejszych to prawda. Ale to jest sprzedaż i takie są jej realia. Jeśli komuś podziękowano za współpracę, to dlatego że ten etat był nierentowny. Co za bzdura, że kobietom stwarza się problemy kiedy chcą założyc rodzinę. Na przykładzie swojego oddziału mogę powiedzieć wręcz, że EFL jest pro rodzinny. Podstawy dla junior doradców są na sensownym poziomie, czy to mało czy dużo to już subiektywna ocena. Przerobiłem kilka firm, gdzie z łaską oferowano 3/4 tej kwoty, bez żadnego socjalu, bez samochodu służbowego do prywatnego użytku itd. Jak ktoś pisze, że zaraz po studiach dostał pracę w EFL-u to miał fart i powinien się cieszyć a nie toczyć jad, bo ja żeby podjąć pracę w EFL-u, musiałem pracowac kilka lat w branży żeby zgromadzić niezbędne doświadczenie. Polecam w każdym razie
Nie bądźmy naiwni w tej firmie nigdy się nic nie zmieni!!![usunięte przez moderatora] ludzi a jak już wyciągną z człowieka wszystko co jest możliwe to pozbywają się go jak śmiecia. Pracowałam w tej firmie trzy lata. W zeszłym roku firma podziękowała mi za pracę w bardzo "przyjemny" sposób. Zgonili wszystkich niepotrzebnych pracowników do jednej sali i Pan Prezes stanął na środku tej sali i ze spuszconą głową powiedział że dla nas już nie ma miejsca w tej firmie!!! W tej firmie człowiek nabawi się tylko nerwicy i nieczego dobrego!!! Wszystkim dookoła odradzam tą firmę!Spotkałam tam najgorsze typy ludzkie jakie mogą chodzic po tej ziemi! A menagerowie to tchórzliwe zwierzaczki którę najpierw się stobą przyjaźnia a później wbijają nóż w plecy. EFL w zeszłym roku posuneło się do tego że szpiegowało swoich pracowników. Zamiast im pomagać managerowie szukali haków na swoich handlowców!!! Myślałam że takie rzeczy dzieją się tylko w filmach!!!
Moze cos sie zmienilo przez ten rok, bo moje spostrzezenia sa odmienne. Wprawdzie ja nie pracuje dla efl (moja mama tak), ale jestem na biezaco z wszystkimi jej opowiadaniami. Dostala prace po dosc dlugim bezrobociu, pensje ma godziwa (raczej nie porownywalna z pensja kasjerki), i jakos specjalnie nie narzeka na sytuacje w firmie albo na [usunięte przez moderatora]. Moze zalezy na jakich wspolpracownikow i szefow sie trafi- jak w kazdej firmie.
A KTO ZNA PANIĄ wona Bęben Młodszy Specjalista zlecam karny odbiór.s. Windykacji I CAŁY CZAS GĘGA zlecam karny odbiór.zlecam karny odbiór.zlecam karny odbiór. ZAŁATWIŁA MNIE CHCIAŁEM ZAPŁACIĆ TROCHĘ PO TERMINIE ZGODZIŁA SIE ALE I TAK ZABRAŁA MOJA WINA ALE DZIWNE TERMINY POCZTA PO DACIE I STRASZY Iwona Bęben Młodszy Specjalista ds. Windykacji
Szanowny Panie, Po pierwsze - proszę nie używać nazwisk. A jeśli już Pan to robi, to niech się Pan sam podpisze z imienia i nazwiska. Gdyby był Pan uczciwy i odważny to by Pan tak zrobił. Po drugie - jeśli wpadł Pan do windykacji, to jest to WYŁĄCZNIE Pana wina. EFL nie windykuje ludzi którzy płacą terminowo. Nie rozumiem Pana postawy... Typowo roszczeniowa... Proszę płacić zgodnie z harmonogramem to nie będzie Pan musiał słuchać "gęgania". Po trzecie - windykacja jest od windykowania a nie głaskania po głowie. Zanim wpadł Pan do windykacji na pewno dostawał Pan jeszcze monity. Pewnie spóźnił się Pan nie z jednym ale z dwoma ratami (czyli o jakieś 2 miesiące). Na przyszłość będzie Pan wiedział jak takie firmy postępują z nierzetelnymi klientami.
czy ktoś to przeczyta? może założymy forum? takie gdzie już anonimowo będzie można się wpisywać o "naszym" EFL-U
czy to ktoś przeczyta? jak można założyć związki zawodowe-może wtedy coś wywalczymy?
Zgadzam się z przedmówcami. Pracowałem w tej firmie i cieszę się że mam to za sobą. [usunięte przez moderatora] 1 kategori.
MANAGEROWIE TEJ FIRMY STACZAJĄ SIĘ I TRAKTUJĄ PRACOWNIKÓW JAK [usunięte przez moderatora]
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w EFL SA?
Zobacz opinie na temat firmy EFL SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w EFL SA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!