Wie ktoś ile zarabia dekorator na rękę w H&M?
Niestety pracowałam w tej firmie kilka miesięcy. Jestem bardzo zniesmaczona. Na początku pracowałam na umowie zlecenie, następnie przeszłam na umowę o pracę (NIESTETY), ostatecznie zrezygnowałam z pracy po tym jak kierowniczka dała mi do podpisu urlop wypoczynkowy o którym nic nie wiedziałam i do podpisu go dostałam 2 tygodnie po! Oczywiście go nie podpisałam. Kierowniczki robią tak, gdy mają za dużo osób, nie mają kiedy im dać godz, więc dają im urlopy, a gdy potem chcesz wziąć urlop nie możesz bo wykorzystywałaś np po 2 dni w miesiącu :) MEGA SŁABE. Kolejna sprawa, "elastyczny grafik" - mam pewne wątpliwości. Gdy wypada taki dzień jak np. czarny piątek, MUSISZ pracować, bo oni akurat wtedy potrzebują Cię w pracy, co z tego, że masz jakieś plany. To się nie nazywa elastyczny grafik :) Pieniądze marne, szału nie ma. Proszę się mnie nie pytać czy miałam płacone za nadgodziny - tak miałam, czemu bym miała nie mieć? To obowiązek pracodawcy, więc proszę nie nazywać tego "plusem". Premii pracownicy nie mają, no chyba, że kierowniczki, które potem się tym chwalą. Może należałoby pomyśleć o premiach dla pracowników, a nie o takich nagrodach jak feedback na kartkach (takie rzeczy robiło się w przedszkolu). Za pracę, którą się chwali pracownika wynagradza się premią, a nie podziękowaniami na kartce. Nikt się nie stara charytatywnie. Same kierowniczki mówią, że wymagania wobec nas stawiane są coraz większe, a godziny są ucinane.Nikt nie będzie zapi*rdzielał za kilku. Nie zapomnę jak zostałam sama na sklepie przez pół godziny, kolejka na 10 osób, a kierowniczki miały spotkanie. Klienci niezadowoleni, przyma płakała i ja prawie też, bo nie było NIKOGO kto reagował na moją prośbę (przez pół godziny) o podejście przez mikrofon - to się nazywa współpraca, którą macie w wartościach? :) to są gó*wno wartości. No ciekawe, jak to skomentujecie. Czekam, tylko proszę zastanówcie się co piszecie, żeby się jeszcze bardziej nie kompromitować. Pracowałam w Warszawie. Bez pozdrowień dla Was. A dla osób szukających pracy - szanujcie się i szukajcie czegoś, gdzie będziecie traktowani równo i tak jak trzeba. Ja zmieniłam pracę, pracuję w klubie fitness, dostaję premię, a nie tylko miłe słówka :)
Grafik jest elastyczny ale w jedną stronę niezależnie czy się pracuje w sklepie czy w CC. Niestety też to odczułem. Często tylko jeden weekend był wolny, gdyby prawo pracy tego nie gwarantowlo zapewnie i on był by rozwalony. Co do wartości to są to tylko slogany które wykorzystują by zmusić do bezplatnego wykonywania dodatkowych rzeczy.
To i tak dobrze, ze dawali jeden wolny weekend. U mnie kierowniczka potrafila powiedziec, ze takiego zapisu w prawie prayc nie ma i grafik ustawiala tak, ze dawala weekendy na popo
Jest w ogóle jakakolwiek szansa na to, aby weekendy w firmie H&M nie były pracujące? Chodzi mi o to, czy można w jakiś sposób dogadać się z pracodawcą, aby pracować tylko od poniedziałku do piątku. Dajcie znać, proszę.
Na 99,9% nie ma nawet takiej opcji. Jak zapytasz to zostaniesz obgadany na maksa. Akurat w weekendy, gdzie jest najwiecej ruchu to kierownictwo wrecz siebie by dawala na zmiany poranne a reszte na popo i nikomu by wolnego nie dala. Jak masz znajomosci badz jestes z rodziny to dostaniesz max 2 wolne weekendy.
Hei. Dlaczego nie wolno wymienic rozmiaru z wystawy?????? Mueszkam na stale w Skandynawii i NIGDY sie z tym nie spotkakam. Dlaczego macie inny system?? I jrszcze jedna sprawa "infolinia" nie istnieje !!! Standardy w PL w oblsudze klienta sa slabe
W H&M pracowałam ok. roku, na początku byłam zachwycona. Uczę się wiec ważna jest dla mnie kwestia godzin w jakich pracuję, olbrzymim plusem jest to że mogę przyjechać do pracy w szkole, jest to jeden z nielicznych plusów. Drugi mogę przyznać za przerwy 4h-6h 15 min powyżej 6h 30 min. Uważam ze przerwa 30 minutowa jest zbawieniem podczas tego co dzieje się na sklepie. Firma dba tez o pracowników jest dużo szkoleń, na socjalu zawsze są słodycze i picie. Jednak tutaj plusy się kończą .. Myślę że wszystko zależy od kierownika oraz podległych mu managerów jednak na dobrego kierownika w galerii ciężko jest trafić. Wielkie zastrzeżenie mam do kwestii nadgodzin bowiem kiedy wyrobi się godziny ponad swój etat ( w okresie wyprzedaży, uwierzcie jest to bardzo dużo godzin, czasami można liczyć jako pół etatu swojego ) nie są one wypłacane, manager i tak obetnie godziny w następnym miesiącu. Uważam ze jest to bardzo niesprawiedliwe bowiem większość z tych nadgodzin wyrobiłam uciekając ze szkoły bo nie mogłam się sprzeciwić managerowi ze chce tylko 40 godzin kiedy w grafiku mam 72 h np. Góra walczy o każdy grosz podczas gdy obroty nawet malutkiego sklepu są naprawdę olbrzymie. Praca jest bardzo męcząca a sklepy często wielkie co wiąże się z lataniem pomiędzy działami i robieniem miliona rzeczy naraz. Kiedy jeden z pracowników niestety zachoruje na messengerowych grupkach zaczyna się wyścig o obsadzenie ludzi na zastępstwo i dobrze to jest do zrozumienia jednakże każdy ma swoje plany na te dni i kiedy żadna osoba się nie zgodzi managerowie są bardzo złośliwi ( rzucają tekstami : jak wy potrzebujecie coś to macie ) Gdzie jest szacunek do drugiego człowieka tak jak uczono na szkoleniach ? Gdzie te wszystkie złote wartości hm? Od pracownika wymaga się bardzo dużo, dyspozyczyjnosc najlepiej w każdej minucie dnia oraz nocy, zgodności na kasie podczas obsadzania zmiany 8h na kasie gdzie ze zmęczenia można robić różnice , uśmiechu i spokoju kiedy klientowi kolejny raz nie działa aplikacja co dzieje się w 50% przypadków wtedy nie cierpi góra H&M, klient nie myśląc ze jesteśmy tylko ludźmi zlinczuje kasjera oskarżając o różne dziwne rzeczy, a rabatu nie można nabić ponieważ kontrolowany jest każdy paragon. Mogłabym podsumować to jako jeden wielki cyrk, zarobki przy tym stresie są jak nieśmieszny żart a pracownik podczas audytu ma recytować wyuczone regułki przez managerów. Bardzo mi przykro jaki wyzysk panuje w tych sklepach, lepiej poszukać czegoś gdzie będzie nas szanować kierownik i inni pracownicy.
Praca w H&M to była najgorsza praca na świecie. Dlaczego? Zero organizacji ze strony kierownictwa, każdy mówił co innego, zapominanie o pracowniku, przez kilka miesięcy pracy tam nie dostać dostępu do "ich" pakietu szkoleń, nie otrzymać szkolenia na kasy... TO JAKIŚ ŻART. Nowsi pracownicy są im potrzebni tylko do sprzątania sklepu. Praca non stop na nogach, gdy nie ma ruchu nawet nie myśl, że nie będziesz miał co robić. Zaraz przerzucą Cię na inny dział żebyś się nie nudził. 30 minut przerwy z zegarkiem w ręku. O godzinach przepracowanych nie wspomnę. Oni lecą sobie w kulki. W jednym miesiącu dają Ci mniej godzin, żeby w kolejnym dowalić CI o pół etatu więcej. Tym sobie wyrównują wszystko. A wypłaty... mimo, że pracujesz więcej i tak dostaniesz marne grosze, a wszystko sobie wyjaśnią bardzo łatwo tym, że w jednym miesiącu pracowałeś mniej w innym więcej i koniec. Nawet nie będziesz świadom tego, że ułożą Ci grafik tak aby to im pasowało wszystko. Bo TY JESTEŚ TYLKO MARNYM PRACOWNIKIEM, KTÓRY NAWET SIĘ NIE LICZY. Nie polecam totalnie. H&M to firma, która nie szanuje pracownika! :) A największym benefitem pracy tam jest na pewno zniżka dla pracownika -25%, z której i tak nie skorzystasz, bo nie będzie Cię stać :). POZDRO
Odeszłam po kilku latach pracy na stanowisku kierowniczym. Mam taki uraz, że nawet nie wchodzę tam na zakupy. Wyzysk, terror, kary, upomnienia, wszystko na wczoraj, fatalny przepływ informacji, bardzo częste zmiany decyzji kierowniczki. Niestety gorzej nie z roku na rok, ale z miesiąca na miesiąc. Wynagrodzenie nieadekwatne do wykonywanych obowiązków. Standardem jest wybicie się z pracy i zasuwanie dalej, często po kilkanaście godzin bo tego wymaga kierowniczka. Odeszłam i wreszcie w nowej pracy czuję, że się rozwijam i przede wszystkim jestem szanowana.
Rozumiem, że praca była intensywna i wymagająca. Wspominasz o pracy w nadgodzinach. Były one dodatkowo płatne, czy mogłaś odebrać dzień wolny w dogodnym terminie?
Tak, już widzę jak tak robisz... Łatwo oceniać komuś kto stoi z boku i nie wie jak to wygląda od wewnątrz. Tak samo możesz powiedzieć członkom sekty, żeby sobie z niej wyszli :P
W dniu dogodnym dla pracodawcy hahaha A kwestie czasu pracy to ciekawy temat dla Inspekcji Pracy. Ale przecież wiadomo, że jakoś się z tego wyłgacie hahah
Pracowałem w HM przez 6 msc na stanowisku Kierownika działu. Miałem spoko team ale kierownik odszedł zaraz po moim przyjściu. Co chwile zmieniały się decyzje HR. Nawał obowiązków i do tego nieadekwatne rozmowy z HR. Bardzo nie miło wspominam Olgę z regionu warszawskiego. Pensja całkiem spoko. Dużo narzekania z centrali. Zawsze za małe obroty a jeśli centrala mówi ze słabe obroty to i mało ludzi. Towar przychodził jak chciał. Ogólnie zawiodłem się podejściem firmy do człowieka i nie polecam.
Podejrzewam, że znieczulica to podstawa w HR. Gdyby się przejmowali pracownikami, to już dawno by oszaleli. Oni są dla pracodawcy, a nie dla pracowników.
Jest ktoś z galerii Północnej? Jak atmosfera i kierownictwo?
Pracowałam w Galerii północnej i wiem obecnie, jakie panują tam warunki (nadal mam kontakt z osobami tam pracującymi), atmosfera jest przyjazna. Kierownicy są w porządku, na spokojnie ze wszystkim się dogadasz, nie ma żadnych spin i wrogości. Masz grafik ustalony, dajesz swoją dyspozycyjność i pod to go układają, nic nie karze ci przychodzić na siłę. Team sprzedawców też sympatyczny, także polecam.
Pracowałam przez rok w HM i gorąco polecam!! Spoko pracowniki i kierowniki! Był mega fajny Team ! Ale tez bardzo dużo się dzieje w taniej sieciówce wiec musicie być przygotowane do tego...zarobki tez są mega spoko jak dla studenta, bo najpierw zarabiałam chyba 14 zł na godzinę, a po pół roku już 19 zł wiec na prawdę są spoko! Na nocki przed wyprzedażami zamawiają dla pracowników pizze albo robią duże zakupy w Carrefourze, albo na dobre wyniki sklepa, nawet jeżeli po prostu powiesz kierowniku ze chciałabyś zieloną herbatę albo kawę, mleko i jakieś ciastka to kupią !! Pracowałam na Targówku
H&M to była moja pierwsza praca. Uwilebiałam ją idealna dla studentki. Elastyczny grafik,pensja (kiepska, ale dawałam radę do pierwszego), trafiłam na świetne kierownictwo. Wszytsko zmieniło się kiedy awanswoałam i zostałam przeniesiona do innego sklepu. Już pierwsego dnia KRZYKI I WYZWISKA ze strony innego kierownika, umiała mnie poniżać przy klientach i innych pracownikach. Kierownik sklepu widząc jak tamta się na mnie wyżywa nie zaaragował, a wręcz powiedział, że jak mi się nie podoba to mam wracać do mojego starego sklepu. Potem było coraz gorzej, żaden z pracowników mnie nie szanował, a wręcz mieli przyzwolenie od innych kierowników traktowania mnie (kierownika) jak murzyna. Pracowałam tam 2 miesiące, każdego dnia KRZYKI, PRENTECJE, WYZWISKA, OBWINIANIE. Kiedy zemdlałam już naulicy z wykończenia, zwolniłam się i wtedy rozpętało się piekło. KIerowniczki dzwoniły do mnie z wyzwiskami, pprzekazałam sprawę do HR, babka powiedziała mi, że JA ich hejtuje i mam nie wymyślać. Straciłam na nich zdrowie i czas. Nie krytykuje całej firmy, bywają fajne sklepy, jednak na kierownika nie każdy sie nadaje, a na pewno nie osoba, która obraża i wywzywa innych
Jak jest z awansem w H&M?
Rekrutacja jest oficjalnie dostępna dla każdego, tymczasem w praktyce na 99% jest juz przygotowana pod konkretna osobe. Zawsze pozostaje ten 1% kiedy masz szansę bo nie mają swojego na to miejsce.
Nieprawda. Awans jest bardzo realny. To akurat jeden z niewielu plusów w tej firmie,że łatwo awansować jeżeli wykazujesz jakiekolwiek zaangażowanie.
To chyba tylko u Ciebie na sklepie. Awanse i pelne etaty sa tylko dla znajomych badz rodziny kierownika.
Czy z awansem idzie również podwyżka lub premie do pensji? Awans zależy od wyników w pracy czy od stażu w firmie?
Czy ktoś jest z Galerii Mlociny? Jak atmosfera i kierownictwo? Zastanawiam się, czy tam się nie przenieść
Byłam zatrudniona na stanowisku kierownika działu w jednym ze śląskich sklepów. Powiem Wam tak - mogłabym o tym napisać książkę. Organizacja pracy w tej firmie to istny chaos. Nigdy nie ma na nic czasu, a biuro regionalne tylko i wyłącznie wymaga, terroryzuje. Rzadko kiedy przyjmują do wiadomości, że po prostu nie ma możliwości, aby zrobić niektóre rzeczy. W tej firmie najlepiej gdyby miało się po 4 ręce i 4 nogi. Pracowałam w tej firmie bardzo długo, bo prawie 4 lata, wcześniej jeszcze jako Sales Advisor. Kiedyś była premia.. Była, bo na chwilę obecną plany obrotu są tak wysokie, że nie jesteś w stanie ich zrealizować - jeśli 100 zł do wypłaty można nazwać premią. W ciągu jednej zmiany dostajesz średnio 20 maili - oczywiście na wszystkie trzeba odpowiedzieć, co sprawia pewien problem, ponieważ w biurze w ciągu, zmiany spędzisz jakieś 20 minut przy dobrych wiatrach. Szkolenie zespołu? Zapomnij! Nie ma na to czasu. Potem, aby zlecić jakieś zadania sprzedawcy graniczy z cudem, bo nikt ich nie nauczył, a oni nie bardzo chcą wiedzieć, co sprawia oczywiście, że Ty latasz jak dziki wół, spocona jak świnia, aby się ze wszystkim wyrobić. Tendencja z roku na rok jest coraz gorsza. Coraz więcej pierdół, które musisz robić na bieżąco, tabelek, liczenia i zadań dla idiotów. Można rzec, że jesteś sprzedawcą z kluczem. Wieczne pretensje o wszystko ze strony biura regionalnego to porządek dzienny. Mam wrażenie, że wszystkie pozytywne opinie co do tego stanowiska są pisane przez wynajętych ludzi. Jeśli ktoś nie radzi sobie ze stresem to na prawdę odradzam - bo tutaj nie zaznasz życia prywatnego, cały czas siedzisz w tej pracy, mimo, że masz wolne. ŻENADA. STANOWCZO ODRADZAM, BO SZKODA CZASU.
Bardzo dobrze to ujelas. Niestety z roku na rok coraz gorzej, wymagania coraz wieksze, a pensja stoi w miejscu :(
Jak widać praca na stanowisku kierownika działu w firmie H&M nie należy wcale do łatwych. W swoim komentarzu przedstawiłaś w skrócie, jak wygląda praca na tym stanowisku, dlatego teraz chciałbym dowiedzieć się, jak wygląda wynagrodzenie, które oferuje pracodawca? Jest ono współmierne z ilością zadań, które czekają na pracownika w ciągu dnia? Liczę na Twoją odpowiedź w tym zakresie.
Jesteś dzielna i cierpliwa. Ja też się pożegnałam z tym cyrkiem. Ale jak to w cyrku, ciągle znajdują nowych adeptów i to za głodowe stawki, którzy z radością wskoczą do paszczy lwa.
@Bogdan - Wynagrodzenie nie jest w żaden sposób adekwatne do zakresu odpowiedzialności nakładanych przez firmę - jest wręcz uwłaczające.
Naprawde podziwiam Ciebie za to, ze bylas tam kierownikiem! Obecnie w tym (usunięte przez administratora) jest az tak zle, ze DM mowia wprost:"Odpusc sobie, (usunięte przez administratora) Mam nadzieje, ze po tym obozie nie masz traumy! A co do zarobkow bo bylo nizej. Sa na tym stanowisku wrecz SMIESZNE i nawet DM nie chca mowic ile zarabiaja bo to WSTYD. W biedronce kasjerki maja wiecej :D
Widać, że jesteś niezadowolona z pensji. Mogłabyś dodać, czy są jakieś benefity, które choć trochę rekompensowałyby niskie wynagrodzenie?
@Łukasz, widzę, że na siłę starasz się ocieplić wizerunek firmy - podejrzewam, że jesteś z działu HR. Niestety benefity są również żenujące. Zniżka na kino w wysokości 4 zł, karta multisport za horendalne pieniądze? Może masz na myśli opiekę zdrowotną, która często prowadzi do publicznych przychodni, gdzie mają podpisaną umowę i jakość świadczonych usług pozostawia wiele do życzenia? Kiedyś miałam okazję skorzystać - zgłosiłam się z bólami w klatce piersiowej, ale odkąd się zwolniłam zniknęły - pewnie wynikały z przewlekłej nerwicy :).
Hej. Wiecie może jak jest w H&M w Arkadii?
Tu widzę same negatywne opinie. Łatwo nie jest to prawda,Ale też na jakąkolwiek firmę na tej stronie się wejdzie to wszędzie wszystkim jest wszystko źle. Wszędzie dobrze,gdzie nas nie ma. Ja pracuje w tej firmie trochę i nie jest źle.
To fajnie, że akurat tobie się podoba. Widocznie nie spotkałeś się z tym, o czym ludzie tutaj napisali lub jesteś uodporniony na negatywne strony pracy w HM. A gdzie pracujesz? W sklepie? Na jakim stanowisku? W księgowości? W obsłudze klienta? W HR? Na Marszałkowskiej?
Owszem - przeglądając niniejszy wątek można natknąć się na naprawdę wiele niepochlebnych opinii o H&M jako o pracodawcy. Ale wynika to zapewne z tego, iż każdy z nas stawia zupełnie inne wymagania wobec swojego pracodawcy - należy to po prostu uszanować. Skoro w firmie tej pracujesz już jakiś czas, to pewnie wiesz, czy zatrudnia się w niej osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności? Liczę na możliwie szybką odpowiedź.
Raczej nie. Jest to jednak praca fizyczna, ale jesli bylo by to mozliwe to w 99% wiekszosc sprzedawcow byla by zatrudniona z orzeczeniem. Wiadomo czemu.
No tak - praca w H&M jest oczywiście pracą fizyczną. Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź, ale miałabym do Ciebie jeszcze jedno pytanie. Jak w H&M przedstawia się kwestia grafiku? Czy można go mniej więcej dopasować do swoich potrzeb?
Mozna, to jest akurat plus tej firmy. Co miesiac sa wywieszane prosby i jak masz jakas to uwzglednia ja przy robieniu grafiku.
Pracuje od 2 lat w HM. Akurat nie w Warszawie, ale czytajac wasze wpisy to widze, ze wszedzie panuje tam jedna zasada. Pod pozorem super przyjaznej firmy i takiej uber cool jest biale murzynstwo. Obecnie doszlo do tego ,ze gora nawet juz nas, pracownikow, traktuje jak (usunięte przez administratora) Wiecznie pokazywanie plecakow/torb czy czegos aby z ich "eksluzji" szmateksu sie niczego nie zabralo bo wiadomo, koszuleczka z basica za 20 zl kusi hahaha. Jeszcze to legitymowanie sie na wolnym, jak chce sie wejsc na socjal np. sprawdzic grafik. CHORE! Ogolnie tej pracy nawet NAJGORSZEMU wrogowi nie zycze. Idac tam mozesz zapomniec co to zycie osobiste. Masz wolne? Telefon czy moze nie przyjdziesz. Nie zgodzisz sie? Pretensje na sklepie i oczywiscie obgadywanie przez wspaniale "kierowniczki". W Hm nie ma calych etatow. Jesli dostaniesz to bedziesz robic za deko,doradce, kierownika i za szmate od podlogi, ale warto bo PRESTIZ toc HM XD. Choc i to sie robi na 1/2 i 3/4. Premie? Zapomnij. Dostaniesz kupon na iles tam % by sprzedaz podniesc w sklepie. Hm cluby? WCISKAJ bo MALO. CO z tego, ze nikt nie chce albo jak ktos ma to aplikacja WIECZNIE nie dziala? Nas to nie obchodzi, masz slaby wynik POPRAW sie. Urlop zaplanowany w grudniu na nastepny rok? Nie dostaniesz bo zbliza sie SEZON start i trzeba siedziec do 3(oczywiscie na nielegalu bo w grafiku jest do 21/22) w nocy co by gora sie omg zachwycila, ze jezu jak slicznie *.*. W prawie jest nielegalnie wysylanie pracownika na urlop, ale HM akurat tego nie przestrzega, wiec nie zdziw sie jak nagle dostaniesz tygodniowy urlopik. Bo te sknery potrafia nawet 10 minut obciac co by za duzo nadgodzin nie wyplacic.Wlasnie co do nadgodzin. Raz w miesiacu mozesz wyrobic caly etat a potem w nastepnym pol miesiaca siedziec w domu bo oczywiscie PIENEIDZY nie robicie to tniemy godzinki, ale nie ma co sie martwic. Na wolnym i tak zadzwonia i zapytaja czy nie mozecie przyjsc :). Wieczne przepytywania czy wiesz bo audytem strasza. Ilosc osob na sklepie? Nie robicie pieniedzy bam 4 osoby zamykaja. W dzien dostawy 4 osoby, a boxow 80. I potem pretensje gory, ze czemu sztangi na magazynie o 17 sa, ale liczby pracownikow na sklepie nie widza. Juz nawet sami klienci widza, ze w tym sklepie pracownicy BIEGAJA i nam najzwyczajnie wspolczuja. Bede skladal wypowiedzenie i jesli to czytasz i zastanawiasz sie czy zlozyc CV do HM powiem wprost. Idz do biedronki. Klienci tacy sami, ale mniej sie narobisz a wiecej zarobisz. Troche niespojnie napisalem, ale o tej firmie mozna tyle napisac bez konca... Jak chcecie wiecej informacji to komentujcie, odpisze.
Zgadzam się w 100% o tej firmie można by książkę napisać " jak nie powinno traktować się człowieka-pracownika (niewolnika)"
Ciesze sie, ze zgadzasz sie ze mna. Ja i tak za malo napisalem co sie w tej PATOLOGICZNEJ firmie dzieje.
Najnowszy njus. Sklep robi pieniadze, co gora wymaga? CIECIA!! godzin wyplaty za nagodziny bedzie trzeba dac.
Dobrze, że tak szczegółowo opisałaś sytuację istniejącą w firmie. Czy takie problemy zdarzają się w każdym sklepie HM? Warto spróbować porozmawiać na ten temat z kadrą zarządzającą. Często milczenie pracowników jest dla pracodawcy zgodą na takie działania. Dajcie znać jak przebiegła rozmowa.
OpisalEm. Zdarzaja sie, przeczytaj wiecej komentarzy. Jesli sie wychylisz to spadasz i elo bo na Twoim miejscu inna malpka bedzie. Szczerze? Los tej firmy mnie juz nie obchodzi. Mam jedynie zal do siebie, ze tak pozno oczy na ta "przyjazna" firme otworzylem.
Jasne. A oni wykonają telefonik na Chmielną wykonają i dostaną decyzję: "zwolnij go, bo się rzuca". Naprawdę myślicie, że my jesteśmy głupi i nie wiemy czemu służy "przyjazny image H&M" i rozmów przy kawie z przełożonym?
Kierownictwo zupełnie nieogarniające, grafik leży i kwiczy, trzeba samemu się prosić o wpisanie do niego, atmosfera napięta. Jako osoba nowa jesteś okrzyczany na każdym kroku, że czegoś nie potrafisz; a nigdy tobie tego nie pokazali ;)
Szkoda, że nowy pracownik jest Twoim zdaniem traktowany w ten sposób. Co w przypadku, gdy ktoś nie wpisze się do grafiku? Co się wtedy dzieje z godzinami pracy wymaganymi w umowie? Napisz też, czy byłaś lub jesteś zadowolona z zarobków, może to był jakiś plus? Warto dzielić się swoimi przemyśleniami i podkreślić każdy aspekt, zarówno pozytywny, jak i negatywny.
Co jak co, ale zarobki to największy śmiech w tej firmie, może gdyby chociaż były jakieś premie to byłoby to zachętą, a te kilka groszy więcej od najniższej krajowej biorąc pod uwagę tempo pracy i zakres obowiązków to jakieś nieporozumienie. A co do nowych pracowników, nikt nigdy nie ma czasu żeby cokolwiek wytlumaczyc, a później się dziwią, że jest tak a nie inaczej.
Nikt nie chce nowych pracownikow uczyc bo wiekszosc po miesiacu z tego syfu ucieka. W HM mobing to norma.
Użyłeś mocnego stwierdzenia. Zarzut (usunięte przez administratora) w stronę pracodawcy to poważne oskarżenie. Rozumiem, że możesz być niezadowolony z pracy w firmie H&M, jednak, czy jesteś pewien, że dochodzi tam do sytuacji, które można sklasyfikować pod to pojęcie? Proszę, abyś uzasadnił swoje zdanie w tej sprawie, ponieważ nie powinno ono pozostać nieuzasadnione. Tym bardziej na forum publicznym.
Juz nizej swoja opinie o pracy tam wyrazilem. Mobbing to nie tylko wyzywanie pracownika i bicie go.
Dziewczyny A co zrobić kiedy kierownik sklepu wyróżnia innych A reszta pracowników to widzi . Gdzie to zgłaszać
Fajnie, że zwróciłaś się po radę właśnie tutaj. Mogłaś jednak powiedzieć na coś więcej na ten temat, podać jakieś szczegóły, czy też konkretne przykłady sytuacji. Trzeba mieć bowiem na uwadze, iż jeśli Kierownik w H&M wyróżnia innych pracowników ze względu na nieco lepsze wyniki, to nie ma w tym niczego dziwnego. Problem pojawia się wówczas, gdy faworyzuje innych z innego powodu. Jak to zatem konkretnie wygląda?
Myślę,że jedyne co możesz zrobić to znajomym się pożalić. W tej firmie są równi i równiejsi, układy są na porządku dziennym i nikt nic z tym nie robi
Sądzisz, że rozmowa z pracodawcą na ten temat niewiele by przyniosła? Zastanawia mnie, czy któryś z pracowników zwracał może na to uwagę podczas spotkania z szefostwem firmy H&M? Znasz może takie osoby, które zdecydowały się głośno powiedzieć co o tym myślą?
Tak, ja jestem taką osobą. Skończyło się na tym, że kierownik zaczął mnie unikać i na kolejnym dialogu ( rozmowa roczna podsumowująca) moja ocena wydajności i jakości pracy nagle spadła... Myślę, że takich pracowników jak ja jest więcej info najczęściej Ci, którzy z czasem sami podejmują decyzję o zmianie pracy.
To przykre, że w taki sposób potraktowano Twoją chęć poprawy warunków pracy w firmie H&M. Napisałeś o podsumowującej ocenie rocznej. Chciałbym wiedzieć, czy na podstawie tej oceny pracownicy wyróżnieni przez swoich kierowników mogą liczyć na otrzymanie dodatku do wynagrodzenia? Jestem ciekaw, czy można na to liczyć w przypadku pozytywnej oceny.
Rozmowa z przełożonym przyniosła by bardzo dużo, niestety dużo złego. Po szczerej rozmowie można oczekiwać tylko cotygodniowych feedbackow na temat twojego złego nastawienia do tej firmy. Właśnie dlatego wszyscy zagryzaja zęby do czasu aż trafia na inna ofertę pracy. Nie ma miesiąca by nie dochodziło min 5-6 osob, a taki turnover chyba o czymś świadczy.
Faworyzuja swoich znajomych. Awansowac niby tez można tylko i wyłącznie w wewnętrznych rekrutacjach, do których każdy ma dostęp, a od czasu do czasu znajomi "szefa" dostają lepsze pozycję bez przechodzenia rekrutacji (pozycję zostały otwarte pod nich a rekrutaci nawet nie ogloszono). Szwecja ma wszystko gdzieś dopóki kasa się zgadza wiec tutejsze kierownictwo robi to co mu się podoba.
H&M nie ma czegoś takiego jak dodatek do wynagrodzenia. Profity są takie jak piszą inni awanse bez kompetencji. W tej firmie wystarczy, że żyjesz dobrze ze swoim przełożonym i raz dwa wspinasz się po szczeblach kariery, często kosztem tych, którzy się starają i wykazuja. Niestety dla nich nie ma wolnym etatów na wyższych stanowiskach, bo wiadomo najpierw trzeba wrzucić swoich...
Ci co zgłaszają problemy są zwyczajnie zwalniani lub uprzykrza im się pracę po to, aby sami zrezygnowali. Od kiedy wam zależy na czymś więcej niż CofEthics pełnym frazesów?
Masz rację. Maszerujesz, albo giniesz. Zgłoszenie problemu to pocałunek śmierci. Taki model zarządzania promienieje z Marszałkowskiej.
Z tego, co napisałeś, wychodzi na to, że lepiej nie zgłaszać swoich uwag i pomysłów na usprawnienie pracy, ponieważ można sobie tylko zaszkodzić. Szkoda, że pracodawca podchodzi do tego w taki sposób. Przeglądając ten wątek, nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie. Czy firma H&M chętnie zatrudnia do pracy również mężczyzn, czy tylko i wyłącznie kobiety?
Przyjmuje zarówno kobiety i mężczyzn. W tej kwestii nie ma żadnej dyskryminacji. Ważne, żeby był to posłuszny i milczący pracownik:)
Wątpliwą przyjemność pracy w H&M miałem przez 5 lat. Jeśli szukasz miejsca pracy, gdzie zostaniesz wykorzystany do granic możliwości - to idealna oferta dla Ciebie! Wynagrodzenie w stosunku do zakresu obowiązków jest wręcz żenujące. Notoryczny brak czasu na wszystkie swoje obowiązki to panującą tam norma. Będąc kierownikiem działu jesteś sprzedawcą z kluczem. Brak możliwości motywowania pracownika uniemożliwia ich rozwój. Wcale się nie dziwię - też nie chciałbym mieć więcej obowiązków za tą samą pensję. Stanowczo odradzam!!!!!!!
Mam zamiar aplikować czy możecie podpowiedzieć jak przebiega rekrutacja ?
Czy na pewno tego chcesz? Mierz wyżej! I szanuj siebie! Za tym logo kryje się żmijowisko. Przynajmniej w PL.
Nie tylko w PL. Jestem Visualem M. w H&M w Londynie i to nic innego jak: h&m haruj i milcz!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w H&M?
Zobacz opinie na temat firmy H&M tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 89.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w H&M?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 74, z czego 0 to opinie pozytywne, 50 to opinie negatywne, a 24 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!