Skala odejść pracowników z wieloletnim doświadczeniem jest obecnie zatrważająca, a atmosfera przygnębiająca. Jeśli ktoś liczy na jakiś rozwój kompetencji czy chciałby podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem zawodowym mogącym usprawnić przepływ produkcji, trafia na ścianę oporu min. inżynierów. Nie mają ochoty oni nic zmieniać, a kłopoty z np. nieprawidłowo przygotowaną dokumentacją zawsze przerzucają na pracowników produkcji. Panuje ostatnio ogólny marazm tak jakby okręt chylił się powoli ku upadkowi. Firma na dziwne zakręcenie na temat oszczędzania czasu na poszczególnych etapach produkcji (3-4 sekundy) podczas kiedy na niewymuszonych awariach traci...godziny. Coraz mniej osób pracuje, nowi w szybkim tempie się wykruszają kto ostatni zgasi światło Nad Drwiną?
Przykre ale po paru latach pracy w tej firmie stwierdzam że zrobiłam błąd przychodząc tu do pracy gdzie pracowników produkcji traktuje się jak (usunięte przez administratora) Czy wyższe stanowisko daje do tego prawo ?
Nie daje ale niestety w tej firmie jest to na porządku dziennym. Kierownictwo chyba ma klapki na oczach skoro nie widzi niczego lub nie chce widzieć. Ale to zawsze zwykły pracownik jest najgorszy. Odradzam każdemu.
Czy w Fideltronik Poland Sp. z o.o. wypłacają dodatkowe nagrody dla pracowników?
Nie, ponieważ wynagrodzenie traktowane jest jako benefit xD (tak stwierdzil kiedys dyrektor na pytanie o wykres kolowy zadowolenia pracownikow z pracy, gdzie jest wyszczegolnione wynagrodzenie) xD xD hahahahahaha!!
HR od czego jest od picia kawki w tej firmie? Może by się zainteresowali L4 pracowników i przeprowadzaniem rozmów skoro takie to ważne. Te pytania niby mają pomóc żeby ludzie mniej chorowali no śmiech na sali naprawdę geniusze to wymyśli. W HR to chyba niekompeteni ludzie pracują nie umieją przeprowadzić rozmów, tylko przyjmują nierobów co chodzą na L4 co chwilę. HR ma wszystko w (usunięte przez administratora) i najlepiej umywać ręce i składać winę na tych niżej położonych.
Prowadzenie rozmów dyscyplinujących dotyczących L4 jest niezgodne z kodeksem pracy, od tego należałoby zacząć. L4 jest prawem każdego pracownika, a głupie gatki nie sprawią że człowiek nie zachoruje.
Ja rzadko choruję, ale jest grupa kombinatorów, którzy co chwilę chodzą na L4, żeby sobie odpocząć i wszyscy to wiedzą. Z tego co wiem to nie są żade rozmowy dyscyplinujące tylko prowadzone z tymi, których co chwilę nie ma. Dobrze że się za to w końcu wzieli
Kto przypisuje nowym pracownikom stanowisko pracy? Bo zostałam (usunięte przez administratora) Wysyłałam CV na pracownik produkcji, a dostałam jako "materiałowa" cokolwiek to znaczy. Nie satysfakcjonuje mnie praca jako magazynier. Jestem kobietą z wyższym wykształceniem. Na studiach miałam do czynienia z bardziej skomplikowanym oprogramowaniem analitycznym, niż jest w firmie, gdzie tylko klikasz przycisk, a automaty same sprawdzają. To nie jest ok, że ja jako drobna kobieta zostałam przyporządkowana do pracy przy "noszeniu pudeł", a wielu facetów, którzy jeszcze są licealistami, dużymi jak dąb facetami, siedzą na krześle całą zmianę i układają komponenty lekkie jak piórko. Jeśli nie zmienią mi stanowiska, na takie, na które aplikowałam, składam wypowiedzenie w trybie natychmiastowym. Tak być nie powinno. Gdy się dowiedziałam o tym, czułam się poniżona. Człowiek powinien mieć wpływ na wybór stanowiska, na którym będzie pracował, skoro i tak zgodził się na pracę za minimalną krajową, bo 3100 PLN brutto miesięcznie. Bo chyba jednak trochę brakuje do minimalnej!!!
No bo to lekka praca , na jakichś jak to mówisz "komponentach" płytki ważą parę gramów , tylko trzeba ich zrobić na zmianie z 8000 - norma , więc wszystko plusy i minusy ma , ale fakt jest to lekka robota , co do wykształcenia , na tą akurat produkcję , nie potrzebujesz żadnego wykształcenia, bo to jest praca w której nic nie musisz umieć , jesteś przyuczona do stanowiska na produkcji i robisz jak robot.
Jeszcze nie pamiętasz czasów jak była podstawa - 1800 zł netto na rękę (około 2400 zł brutto) , a nie tak jak teraz 2434 netto (3100 brutto)
Pamiętam różnice żyjąc w tamtych pamiętnych czasach, że i życie byli wtedy tańsze. A teraz covid wojna zrobiły swoje i inflacja kilkunastoprocentowa. Pozdrawiam
jak ktos wynajmuje mieszkanie to faktycznie lub dojezdza 100 tki km do pracy to faktycznie troche malo zeby przetrwać , ale jeśli ktoś ma to szczęscie i zakład pracy obok miejsca zamieszkania , to jak nie ma dzieci i żony i zero kosztów dojazdu, to wyżyję biednie, ale wyżyję
Akurat stanowisko materiałowej to moim zdaniem najlepsze co można w tej firmie robić, zero stresu cisza spokój i praca w swoim tempie. Szczerze to nie mam pojęcia na co liczyłaś aplikując na stanowisko pracownika produkcji mając wyższe wykształcenie.
Skonczylas studia i na produkcje? Fajnie ze tam korzystałaś z oprogramowania analitycznego, bo fidel ma jako erp drugi największy na świecie amerykański system
Klimat i atmosferę w pracy tworzą ludzie, jeżeli w tej firmie pracują same takie asy jak te które się tutaj wypowiadają to jak ma być dobrze na produkcji? 80% wypowiedzi tutaj zostało napisanych przez sfrustrowanych byłych pracowników dla których praca to kara i albo zostali zwolnieni, bo najprostsza praca jest dla nich za trudna albo sami odeszli szukać jeszcze łatwiejszej roboty. 10% to obecni pracownicy którym zle, ale i tak w swoim życiu nic nie zmienią ze względu na lenistwo. Ostatnie 10% to wypowiedzi rzetelne z których HR mógłby wyciągać wnioski. Ludzie jeżeli sami mówicie zle o swoim pracodawcy to świadczy tez o was, bo firmę budujecie wy. Ps. Wypowiadam się o produkcji, nie wiem jak jest w innych działach.
Dobrze że istnieją strony takie jak ta. Ciężko opisać klimat tam panujący i podejście do pracowników bez użycia wulgaryzmów. Z tego co zauważyłem to pozytywne komentarze pisane są przez liderów i w górę. Ludzie przeciwstawiajcie się częściej temu złu bo granice będą przesuwane na waszą niekorzyść. Najlepiej zmieńcie pracę. Gorzej jest ciężko trafić.
Pracowałem tam kilkanaście lat temu. Jak firma startowała na Cystersów. Pozdrawiam tych, którzy tam jeszcze wytrzymali a w szczególności Manuela???? może jakieś spotkanie po latach? Odezwij się się koleżanki i koledzy????????
Takie nędzne pensje w drugim mieście w Polsce? Strajkujcie, protestujcie i nie dajcie się gnoić. W marketach więcej zarabiają
Od kiedy (ile czasu trzeba przepracować) dostaje się premię? I na jakie zmiany zaczyna się pracę?
Właśnie to jest najlepsze,premia należy Ci się od samego początku,nie musisz nic umieć,nie musisz nic robić,a dostaniesz tyle samo co ludzie robiący wydajności,ze stażem kilku letnim.Twoja premia będzie zależeć jedynie od tego czy chce Ci się do pracy przyjść.Ups i chyba dlatego ludzie z jakimkolwiek stażem rzucają wypowiedzenia hurtowo.
Premię dostaje się od pierwszej wypłaty. Jej wysokość zależy od kilku czynników: ile zarobił dany dział, wskaźniki logowania, obecność. Pracę zaczyna się zazwyczaj na pierwszej zmianie, ale przed rozpoczęciem pracy obowiązkowo przechodzi się podstawowe szkolenia, które odbywają się tylko na pierwszych zmianach.
Ale jesteście pazerni i zawistni wobec drugiego!!!! Powinniście się wstydzić!! Miejcie pretensje do pracodawcy, a nie do pracownikowi, którzy są mniej wydajni, a ustalili im taką samą premię
To ani nie pazernosc ani nie zawisc,to realia,na szczescie byle.Oczywiscie masz racje, to wina pracodawcy,albo zwyczajnie zarzadzania bez pojecia.Dlatego tez w firmie ktora istnieje juz naprawde bardzo dlugo brak osob z wiekszym stazem.Widelki pomiedzy nowym pracownikiem,a pracownikiem pracujacym lata zmniejszaja sie z kazdym aneksem.A jesli doliczysz do tego wiek danej osoby,znaczy czy placi podatki czy nie,to dochodzi do kuriozum gdzie calkiem nowa osoba realnie zarobi na reke wiecej niz np pracownik ze stazem 5 lat,ktory notabene musi cie wszystkiego nauczyc, pozdrawiam tych ktorzy jeszcze wierza ,ze cos sie w fidelu zmieni
To miej pretensje do rządu, że ustalił takie prawo, iż ludzie w wieku do 26 roku życia mają w praktyce wyższą pensję.
Jak sytuacja z wynagrodzeniem , dalej 1800 zl na reke , chyba ze przepracuje sie soboty i niedziele czy ta podstawa zmienila sie ? Czy warto aplikować teraz ? Pytanie do obecnych pracujących ? Czy brygadzisci nadal męczą ? Proste pytanie aplikować czy warto czy odpuscic sobie tą firmę ? Firma do tej pory nie oferowała nic poza lekką pracą (i lekką płacą) z lekką płacą, jak ktoś nie chodził na soboty i niedziele, produkcja - praca lekka i płaca lekka i monotonia oraz brak jakichkolwiek możliwości rozwoju. Pytanie na chwilę obecną- warto czy nie? Biorąc pod uwagę jako zmianę na plus ze mieszkanie w Suchej za 100 zl miesiecznie pracownicze, ale to chyba dla Ukraińców, bo raczej nie dla Polaków ?
Jak sytuacja z wynagrodzeniem , dalej 1800 zl na reke , chyba ze przepracuje sie soboty i niedziele czy ta podstawa zmienila sie ? Czy warto aplikowac teraz ? Pytanie do obecnych pracujacych ? Czy brygadzisci nadal mecza? Proste pytanie aplikować czy warto czy odpuscic sobie ta firme ? Firma do tej pory nie oferowala nic poza lekką pracą (i lekką płacą) z lekką płacą, jak ktos nie chodził na soboty i niedziele, produkcja - praca lekka i płaca lekką. Pytanie na chwilę obecną- warto czy nie? Biorąc pod uwagę jako zmianę na plus ze mieszkanie w Suchej za 100 zl miesiecznie pracownicze, ale to chyba dla Ukraińców, bo raczej nie dla Polaków ?
Jakie wynagrodzenie na magazynie? Jak wygląda sytuacja z firmowym transportem? Jaka atmosfera panuje na magazynie?
mam duzy brzuszek , bo jestem otyly , chce sie przyjonc na produkszję ? czym mogę ? ? ? na busz jagerku najlepiej ?
Książkę można by napisać jak to źle jest w Fideltroniku. Tyle osób narzeka, a jednak dalej tam pracują. Jest tyle innych prac na produkcji. Dlaczego więc dalej ten smutny Fideltronik ? Ja tam lubię pracę, którą wykonuję w tym zakładzie. Nie pasuje mi jedynie wynagrodzenie. Obietnice o podwyżkach w tej firmie to jak obietnice rządu. Coś kosztem czegoś. Podnoszą wynagrodzenie podstawowe kosztem premii, bo ta jest uznaniowa. Mam dziwne wrażenie, że podniesienie podstawy o 100 - 200 zł brutto będzie równoznaczne ze zmniejszeniem się premii o 100 - 200 zł brutto. (usunięte przez administratora)
Narzekają a jednak dalej tam pracują. Spróbuj w wieku 50 lat zmienić prace bez wykształcenia. Inne prace na produkcji na tych samych zasadach działają czyli robić najwięcej zarabiać jak najmniej. Jak sądzisz taka osoba się zwolni czy zostanie i będzie narzekać?
stary nawet jak masz wyksztalcenie , to mozesz skonczyc w takiej robocie bez perspektyw i szans na przyszlosc , wyksztalcenie studia nie są wyznacznikiem powodzenia w życiu
Ostatnie zmiany bez sensu, mieszanie brygad, łączenie zupełnie innych działów, czy to aby na pewno jest dobrze przemyślane? Brygadziści dostają liderów z innego obszaru ledwo znając swój, a co dopiero uczyć się kolejnego i innego systemu pracy!!!! Doświadczony brygadzista dostaje doświadczonego lidera, a ten brygadzista co jest najkrócej dostaje liderkę z najkrótszym stażem, ludzie co dopiero szkoły ukończyli i mają zarządzać pracownikami którzy znają firmę od podszewki!!!!
Kierownik na spotkaniu z pracownikami wspominał ze pary brygadzista lider zostały dopasowane według umiejętności
A tu winni są raczej sami pracownicy. Były ogłoszenia, że szukają ludzi na liderów/brygadzistów. Doświadczeni dobrze wiedzą, że szkoda nerwów za stawki fideltronikowskie, dobrze wiedzą jakie to (usunięte przez administratora) być brygadzistą w tej firmie. Wybrali z tych co się pozgłaszali lub zostali wybrani pod przymusem, bo tak ta firma działa ;) Z drugiej strony nie powinni przyjmować ludzi bez kompetencji, ale tu liczą się ilości i kasa, jakość to drugorzędna sprawa.
Umiejętności umiejętnościami, ale jakieś doświadczenie w zarządzaniu ludźmi też chyba wypadało by posiadać? W jednej parze jest dziewczynka ile ona ma lat? bo wygląda na 16 ledwo od ziemi odrosła i to dosłownie bo jak idzie to jej nie widać między paletami i brygadzista niewiele pewnie od niej starszy
W tej firmie jesli sie cos zmienia to tylko na gorsze.Oczywiscie gorsze dla pracownikow,dla kierownictwa bez znaczenia,ale mieszac musza ,zeby cos sie dzialo.ONi najchetniej by chcieli,zeby kazdy pracownik robil wszystko,tylko zapominaja,ze takich wszystko umiejacych pracownikow trzeba odpowiednio wynagradzac,a poki co to zarobki w tej firmie spadaja na leb na szyje.Na teraz nowy pracownik sprzatajacy w jakimkolwiek markecie dostanie wiecej niz w fidelu,grunt ze mamy duzy parking pracowniczy-jak w ogloszeniu o prace-szkoda ,ze w godzinach popoludniowych caly zajety.Podsumowujac,raz tu bylo lepiej,raz gorzej,ale takiego dna i takich brak perspektyw jak teraz nie bylo nawet za kierownika szpiegujacego pracownikow z dachu na cystersow.
Czyli pośród aktualnej kadry brygadzistów/liderów są osoby bez doświadczenia w zarządzaniu? Wydaje mi się, że takie spostrzeżenia powinno się zgłaszać i może wtedy zatrudnią takich z doświadczeniem. Albo pracujemy w różnych firmach albo ja urwałem się z choinki, bo żadnej dziewczynki nie kojarzę. Zawsze możesz do niej podejść i wyjść ponad wszelkie stereotypy typu „Kobiet o wiek się nie pyta” i zapytać ile ma lat (daj znać jak się dowiesz). Jeżeli chodzi o wzrost to nie rozumiem co on ma do rzeczy, może jesteś uprzedzony do niskich kobiet?
Jaki jest wkład kierownictwa Fideltronik Poland Sp. z o.o. w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Żaden, przeważnie tylko patrzą za co (usunięte przez administratora) pracownika, zero nagradzania. Byle by (usunięte przez administratora) i wprowadzanie absurdalnych zasad.
Szczera opinia.Ta praca staje sie nie oplacalna nawet dla nowych nic nie umiejacych i nic nie robiacych.Przy obecnej inflacji nawet jesli ktos by lubil tam pracowac to nie da rady.A perspektyw na lepsze nie ma.Dla przypomnienia.W przeciagu ostanich 2 lat,gdzie najnizsza urosla wiadomo o ile firma poobcinala wiekszosc dodatkow,a do podstawy przepisala premie,zeby uciec od najnizszej krajowej.Eket koncowy tych zabiegow to ok 100zl bruto w przeciagu 2 lat do gory.Niech kazdy sam sobie odpowie,czy warto?
Dokładnie, dali wtedy 400zl podwyżki, zabierając 200zl z premii, 70 za niechodzenie na l4. Teraz w ogłoszeniu podają, że premia wynosi 400zł, żeby zwabić nowych naiwnych bo nie dopiszą, że ta premia jest uznaniowa, więc może ona być, a nie musi. Z resztą rzadko kiedy wychodzi premia 400, w zależności od dodatku efektywnościowego. Pewnie przy kolejnej podwyżce, jak będą musieli dać, to rzucą znowu 200zl do podstawy i zabiorą z premii, do tego 100zl może dadzą i Janusze Biznesu będą przekonani, że super zarabiamy. Można też dodać kwestie weekendów, wiele ludzi siedziało w tej firmie z uwagi na możliwość dorobienia sobie w sobotę czy w niedzielę, a oni uskuteczniają coraz bardziej brak pracy w weekend i jak to mówią "weekend dla rodziny". Super weekend dla rodziny jak nie ma za co nawet gdzieś wyjść :) 35procent albo i więcej zakładu się zwolni jeśli na dobre wejdzie brak weekendów. Ktoś pewnie znowu zapyta - to po co tam jesteś jak tak źle? - to już odpowiadam, jeśli po nowym roku nic się nie zmieni na lepsze, to nie tylko ja zmienię robotę, bo 2900brutto na start i nie wiele więcej po latach pracy to śmiech na sali, ważne, żeby się w portfelach tym u góry zgadzało.
Po 6 latach pracy jako pracownik produkcji dostałem stawkę 3400 zł brutto, z końcem zeszłego roku miałem 2800 zł brutto. 600 zł brutto podwyżki, finalnie zarabiałem może 100 zł na rękę więcej, jest dokładnie jak piszesz, (usunięte przez administratora) wszystko co się dało żeby tylko nic nie dopłacać. (usunięte przez administratora) i żenada.
Czy Fideltronik Poland Sp. z o.o. oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Fideltronik nigdy nie bawił się w umowy zlecenia. Teraz zatrudniają za pośrednictwem agencji.
Ile zarabia technik utrzymania ruchu w tej firmie?