Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Golden Tulip?
Jaki jest okres rozliczeniowy w Golden Tulip? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Wypłata jest zawsze do 10 tego dnia miesiąca. Jeśli 10 to sobota / niedziela, wypłata jest w piątek. Zawsze na czas, w umówionej wysokości. Wszystko zawsze ok.
Czy pracownik bez doświadczenia w branży ma szansę na zatrudnienie w Campanile (Louvre Hotels Group Sp. z o.o.)?
Zostałem (usunięte przez administratora) przez hotel. W rezerwacji miał być dostępny parking dla gości, po zapłaceniu oferty okazało się że tak nie jest. Na moje wezwanie do zwrotu środków hotel nabrał wody w usta.
Jaki jest okres rozliczeniowy w Golden Tulip? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Wypłata jest zawsze do 10 tego dnia miesiąca. Jeśli 10 to sobota / niedziela, wypłata jest w piątek. Zawsze na czas, w umówionej wysokości. Wszystko zawsze ok.
A to tak uprzejmej informacji to nie chciałam dostać. ;p Czyli coś w rodzaju premii tutaj musi być, żeby odrobinę wynagrodzenie nadrobić?
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Golden Tulip?
Pomiędzy pracownikami panuje przyjazna atmosfera, niestety negatywnie na wszystkich wpływa odgórne traktowanie przez pracowników wyższych szczebli (dyrektorka, marketing) co znacząco zniechęca do pracy w tym miejscu. Osoby ze słabym charakterem drżały na sam ich widok
Na jakie benefity można liczyć w Golden Tulip?
W tym hotelu nie można liczyć na żadne benefity. Pani dyrektor główna hotelu , oszczędza na czym tylko się da. Ludzie bardzo często robią nadgodziny, za które nie dostają ani pensji ani urlopu . Stawki to najniższe krajowe i w dodatku umowy zlecenia. Nie polecam pracy w tym hotelu jeśli jesteś słaby psychicznie. Dyrekcja jest osobą apodyktyczna , chamska, zarozumiała, która traktuje ludzi jak pionki , hah to mało powiedziane , że jak pionki, jak ostatnie (usunięte przez administratora) . Brak kultury ze strony tej kobiety totalny. Osobiście radzę mieć wszystko dobrze poukładane w życiu etc , gdyż Pani Dyrektor potrafi zwolnić człowieka z pracy z dnia na dzień, bo ktoś ma problemy finansowe ( mowa o komorniku) . Kobieta po otrzymaniu pisma od komornika,zwolniła mnie z pracy, bo co ? Bo wprowadzam zła atmosferę do tego hotelu poprzez swoje zadłużenie :D nie polecam , omijać z daleka ten hotel. Tam(usunięte przez administratora) panuję i mam nadzieję, że ktoś w końcu pozwie ta babę do sądu! Miłego dnia wszystkim :)
Witajcie.. Jak wygląda teraz sytuacja w hotelu? W zaistniałej sytuacji czy coś wiadomo o otwarciu na nowo? Czy będą przyjęcia? Jakie kroki poczynił hotel z pracownikami? Dla mnie to wazne pytania w kontekście traktowania niższego szczebla przez "górę"..
Cześć, pracowałam w hotelu przed pandemia oraz na jej samym początku. Gdy ministerstwo ogłosiło konieczność zamknięcia hoteli - pracownicy zatrudnieni na umowie zlecenie z dnia na dzień stracili prace bez żadnej informacji od „góry” ze nie mamy pracy. Stopniowo wykreślili zmiany w grafikach, a gdy tych już nie było - nie dostaliśmy żadnej informacji, ze nie mamy pracy. -odgórne traktowanie pracowników na nizszych szczeblach (kelnerzy, pokojówki) przez dyrektorkę i tzw.”marketing” (gdzie zwykle byli to ludzie na studiach, w wykształceniem wyższym niż oni sami mieli) jest na poziomie dziennym -pracy nie polecam, osoby ze słabym charakterem nie poradzą sobie
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Golden Tulip?
Na wstępie chce potwierdzić wszystkie wcześniejsze opinie o głównej dyrektor hotelu, o której można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest normalna... Często zleca zadanie po czym zapomina a następnie krytykuje, że ktoś tak zrobił. Podobnie jest z kierowniczką housekeepingu w centrum która zdecydowanie nie nadaje się do pracy wśród ludzi - jest opryskliwa i szuka wiecznie problemu, sfochowana na cały świat, potrafi insynuować osobie kradzież z mini barku, mimo braków jakichkolwiek dowodów... Praca na recepcji jest sama w sobie w porządku, szczególnie dla nowych osób lub z małym doświadczeniem, które chcą nauczyć się rytmu i organizacji pracy, zdobyć doświadczenie w szczególności z gośćmi zagranicznymi, sprzedaży wycieczek i transferów za które dostajesz prowizje (słabo w porównaniu do lepszych krakowskich hoteli), ludzie którzy mają doświadczenie raczej szybko się znudzą monotonią pracy. Minusem jest robienie dodatkowej pracy typu prowadzenie statystyk dochodów z każdego z obsługiwanych portali (a jest ich wiele) - co jest raczej niespotykane przy pracy na recepcji, druga sprawa to brak odpowiedniej liczby pracowników przez co zawsze były nadgodziny, które NIE SĄ PŁACONE ZGODNIE Z PRZEPISAMI PRAWA PRACY- wypłacane są jako "premie" bez dodatkowych 50% lub 100% w przypadku weekendów do wypłaty za każdą nadgodzinę, do podpisu dostajesz "oficjalny" grafik, w który podpisujesz, że nie miałeś nadgodzin - oczywiście nie ma on nic wspólnego z rzeczywistością. Nie podpiszesz? Powiedzą Ci, że nie dostaniesz wypłaty. Jeśli chodzi o portierów to często poza swoją pracą, której przeważnie jest dużo - od pilnowania, żeby nikt nie parkował przed hotelem - a w szczególności na miejscu P. Dyrektor, przez odprowadzanie gości do pokoi, noszenie walizek (często są grupy i wtedy najczęściej do pracy przychodzi drugi portier to pomocy) po prace konserwatorskie (szczególnie w weekendy kiedy konserwator ma wolne) - muszą pomagać też innym działom np. kilkukrotnie przy rozkładaniu śniadań lub kelnerowaniu, czasami kelnerzy (jednocześnie barmani) wieczorni prosili o pomoc ze sprzątaniem, musieli w pojedynkę obsługiwać gości przy prawie 100% obłożeniu (80+ pokoi) i utargu nawet ok. 3 tysięcy złotych przy dość niskich cenach sprzedawanych kolacji czy drinków... Zamiast kończyć o 23, wychodzili z pracy o 1-2 w nocy. Portierzy czasami pomagają też pokojowym w różnych rzeczach. Braki kadrowe są, były i będą, główna w tym zasługa głównej dyrektor, która skutecznie zniechęca ludzi do pracy w obu hotelach. Jeśli chodzi o pracowników i ich kierowników (oczywiście poza wymienioną kier. HK) atmosfera jest w porządku, wszyscy podchodzą do siebie z szacunkiem i uśmiechem, oczywiście nie dotyczy to kadry menadżerskiej, która dowodzi twardą kobiecą ręką (a czasami logiką), mając za nic zdanie pracownika.
jako klient chciałbym wyrazić swoje zadowolenia z powodu swojego pobytu w tym hotelu, to był jeden z lepszych urlopów jakie spędziłem w Krakowie. szczególnie chciałbym złożyć słowa uznania na ręce kucharza który czuje energię kuchni polskiej znakomicie
Tam jest koleś od lat , który nie ma pojęcia o gotowaniu !! Dramat. Szeryf kuchni to podróbka kucharza.
Wybacz, ale to nieportal z opiniami o hotelach (np booking.con) tylko o pracodawcach. Kiedy to zapamiętacie?
Ile jest zmian w Golden Tulip?
Głównym problemem tego hotelu jest główna Pani dyrektor. Nie szanuje pracowników, krzyczy, wyzywa jest chamska. Relacje między pracownikami są świetne ale Góra dół nigdy się tam nie dogadaja. Nie docenia pracowników, albo ludzie nie wytrzymują psychicznie i się zwalniają albo ona zwalnia z blachego powodu który sobie wymyśli bo jej się ktoś nie spodobał. Nienawidzi ludzi narodowości ukraińskiej. Potrafi zwyzywac i zmieszać człowieka z błotem. Przez takie sytuacje brakuje pracowników przez co jest o wiele za dużo pracy do wykonania , trzeba robić nadgodziny za które nie płacą
Zdecydowałeś się na zatrudnienie i zacząłeś już pracować? Napisz, czy praca w tym hotelu jest sezonowa, kiedy jest więcej gości, czy raczej firma stawia na stały personel i odpowiednio go wynagradza. Przybliż proszę warunki zatrudnienia.
Wasze opinie w większości odnoszą się do pracy bezpośrednio w hotelu. Czy może znajdzie się osoba, która mogłaby przedstawić jak wygląda praca na stanowiskach biurowych w tej firmie? Jaka panuje atmosfera i na jakie warunki może liczyć osoba zainteresowana zatrudnieniem w biurze Golden Tulip?
Odpowiedziałam na jedno z ogłoszeń o pracę w Golden Tulip w Krakowie. Zostałam zaproszona na rozmowę. Kiedy dotarłam na miejsce okazało się, że na takie stanowisko nikogo tam nie poszukują i na pewno zaszła pomyłka z ogłoszeniem. Zadzwoniłam do działu kadr, odpowiedzieli, że spróbują to wyjaśnić. W dalszej rozmowie wyszło, iż jednak poszukują kogoś na inne stanowisko, dodatkowo w innej lokalizacji. Kiedy luźno rzuciłam, że rozumiem, że można się pomylić, jednak jest to pewne marnowanie czasu osób poszukujących pracy i nieprofesjonalizm, usłyszałam, cytuję: "to jest pani subiektywne odczucie" (sic!) Polecam tak odpowiadać niezadowolonym gościom... Podsumowując; czytając tę opinię, proszę samemu sobie odpowiedzieć na pytanie, czy warto tam aplikować.
Również słyszałem o takiej sytuacji. Brakuje personelu, wiec ogłoszenia o prace w jednym miejscu są wysyłane do drugiego bez szacunku do przyszłego pracownika.
Są oferowane szkolenia dla pracowników?
Czy pracownicy w Golden Tulip dogadują się między sobą?
Sami sobie odpowiadamy co znaczy atmosfera w firmie. To są ludzie i ich zachowania.
Tulip to pomylka gastronomiczna po wzgledem całości, nikt normalny i o zdrowym mysle tam nie zarządza. Odradzam kazdemu chyba ze ktos jest mega leniem i nic mu sie wiecej w zyciu nie chce. Ludzie sa wporzadku ale to miejsce jest jak ciezki sen. Zostajesz sam w najwiekzzej (usunięte przez administratora) tipy to żenada, brud (usunięte przez administratora) dzieciaki pracujące na sniadaniach pod parsasolem pseudo menagerki ktora nie radzila sobie z sama sobą. Przykre to wszytko bo to miejsce ma potencjal ktory skutecznie gasi zarzad tej firmy. Albo ktos tam w biurze prezesa jezt slepy albo glupi zezwalajac na taka klęskę restauracji w 4*hotelu, kolejnu punkt na mapie prlowkiego kunsztu i braku odpowuedniego zarzadzania. Plusy sa np. Kasa na czas wow, czasem jakas premia, i ludzie. To wszystko. Kasa przeciętna bez szalu tipy slabe. Ja bylam tam i zaluje spedzonego czasu bo mozna iść gdzie sie rozwijasz a nie cofasz co ma miejsce w Tulipie.
Ludzie nie macie sobie nic do zarzucenia? Pracujecie bez zarzutu? Nieładnie robic do własnego gniazda.
Każdy, kto decyduje się na pracę w hotelu jest raczej świadomy (albo i nie), że praca w usługach ma swoje dobre i słabe strony, ale w tym hotelu wchodzimy na wyższy level- małego półświatka, w którym panują bardzo dziwne zasady. W hotelu wyraźnie widać podział na działy "gorsze" i działy "lepsze", panuje niezdrowa hierarchia, z którą większość osób się nie zgadza, jednak tak być musi, bo przecież tak było, jest i będzie. Co do dyrekcji, to podpisuję się pod wcześniejszymi opiniami. -//- Pomijając te, być może, nieistotne dla kogoś fakty, to generalnie panuje tam totalna dezorganizacja, brak jest współpracy pomiędzy poszczególnymi działami, nastawienie na gościa jest raczej słabe, ciągłe niewytłumaczalne cięcie kosztów i oczywiście wieczne braki w kadrach... Z dobrych stron to na pewno świetni ludzie i pomimo wszystko miła atmosfera wspólnej pracy z nimi, zawsze terminowe i zgodne z umową wypłaty i możliwość dogadania się w sprawach grafikowych i umowach... i to by było chyba na tyle ;) Jeżeli macie jakieś większe ambicje zawodowe i słabe nerwy, to raczej ten hotel nie jest najlepszym miejscem dla was :)
@byla pracownica, rozumiem Twoje niezadowolenie, jednak może trzeba to wszystko wyjaśnić by każdemu lepiej się pracowało? Skoro pracy jest wiele a was mniej to może w jakiś sposób macie to rekompensowane chociażby w postaci dodatków do pensji czy pakietu socjalnego?