Reklama

Stopy procentowe a raty kredytów – decyzja RPP bez niespodzianek

Decyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP) zapadła – stopy procentowe w Polsce pozostają na niezmienionym poziomie. Oznacza to, że wysokość rat kredytów, w tym konsumenckich i hipotecznych, nie ulegnie zmianie, ku zadowoleniu wielu kredytobiorców. Rynki finansowe oraz analitycy spekulują, co przyniosą kolejne miesiące, szczególnie w kontekście prognozowanego spadku inflacji.

Dokument z wykresami i długopis
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_105450675_komputer-z-raportem-finansowym-za-pomoc%C4%85-pi%C3%B3ra-inteligentnego-telefonu-z-wykresem-graficznym-i.html

Utrzymanie stóp procentowych – co oznacza dla kredytobiorców?

RPP, zgodnie z decyzją z września 2024 roku, pozostawiła stopy procentowe na poziomie obowiązującym od października ubiegłego roku. Kluczowa stopa referencyjna wynosi zatem nadal 5,75 proc., co wpływa bezpośrednio na koszt kredytów konsumenckich, w tym gotówkowych, samochodowych i kart kredytowych. Przy tej stawce maksymalne oprocentowanie takich zobowiązań wynosić będzie 18,5 proc. rocznie.

– „Odsetki od kredytów konsumenckich spadną dopiero, kiedy RPP obniży wysokość stóp procentowych” – jak czytamy w serwisie Money.pl. Dla kredytobiorców hipotecznych sytuacja wygląda podobnie – stawki WIBOR 3M i 6M, które kształtują się obecnie na poziomie 5,85 proc. i 5,86 proc., nie zmienią się przed początkiem 2025 roku. Taka stabilność oznacza, że wysokość miesięcznych rat pozostanie niezmieniona.

Wzrost liczby i wartości kredytów hipotecznych w 2024 roku

Pomimo utrzymujących się wysokich kosztów kredytów, polski rynek nieruchomości nadal cieszy się dużym zainteresowaniem. Dane Biura Informacji Kredytowej (BIK) wskazują, że w lipcu 2024 roku banki udzieliły aż 16,6 tys. kredytów hipotecznych o wartości niemal 7 miliardów złotych. Wzrost w stosunku do poprzedniego roku wyniósł prawie 50 proc., a w porównaniu do czerwca – ponad 12 proc.

Sławomir Nosal, kierownik Zespołu Analiz Business Intelligence w BIK, podkreśla: – „Narastająco od początku roku liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych wzrosła o 93,8 proc., a ich wartość o imponujące 127 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku”. Zdaniem Nosala, na rynku przeważają droższe nieruchomości, na które coraz więcej osób zaciąga kredyty o wyższej wartości. W lipcu średnia kwota kredytu hipotecznego wyniosła 420 tys. zł, co oznacza wzrost o 12 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Prognozy na przyszłość – czy kredyty będą tańsze?

Eksperci przewidują, że stabilizacja inflacji i ewentualne spadki stóp procentowych mogą przynieść ulgi kredytobiorcom dopiero w połowie 2025 roku. Bartosz Sawicki, analityk fintechu Cinkciarz.pl, wskazuje, że: – „WIBOR 3M i 6M nie zaczną się osuwać wcześniej niż w pierwszej połowie 2025 r., gdy inflacja zacznie mijać szczyt”.

Katarzyna Biazik, ekspertka Lendi, ostrzega natomiast, że ewentualne obniżki stóp mogą prowadzić do wzrostu cen nieruchomości. – „Przykład Programu ‘Bezpieczny kredyt 2 proc.’ pokazał, że sprzedający szybko dostosowali się do sytuacji, podnosząc ceny nieruchomości” – zauważa Biazik. Dlatego osoby zainteresowane zakupem mieszkania na kredyt powinny szczegółowo analizować koszty, aby zyskać na niższych ratach, a jednocześnie uniknąć podwyższonych cen na rynku.

Decyzja o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie może przynieść pewną ulgę kredytobiorcom, jednak dalsze kroki RPP będą zależały od sytuacji gospodarczej i inflacyjnej w Polsce. Na razie kredytobiorcy mogą spać spokojnie, choć nieustannie zmieniająca się sytuacja gospodarcza wymaga od nich ciągłego śledzenia informacji i ostrożności przy podejmowaniu decyzji kredytowych.

Źródło: Money.pl

Oceń artykuł
2.5/5 (2)