Reklama

Urlop a zmiana pracy. Czy przeniesienie urlopu jest możliwe? Czy dostanę pieniądze?

Zmiana pracy to duże wzywanie wiążące się z wieloma sprawami do załatwienia. Co w takiej sytuacji z urlopem? Czy przeniesienie urlopu do nowego pracodawcy jest możliwe? Czy za niewykorzystany urlop przy zmianie pracy należą się pieniądze? Sprawdźmy!

nowy-pracodawca-a-zalegly-urlop
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Prawo do płatnego urlopu wypoczynkowego to jeden z głównych przywilejów pracowniczych na etacie, czyli dla osób zatrudnionych na etacie. W normalnym trybie niewykorzystany urlop przechodzi na kolejny rok. Jednak zdarzają się sytuacje, że chcesz zmienić pracę. Co wtedy? Jeśli nie wykorzystałeś jeszcze wszystkich dni z urlopu wypoczynkowego, a jesteś na etapie zmiany pracy, to masz dwie możliwości. Albo odbierzesz je w okresie wypowiedzenia, albo Twój obecny pracodawca wyliczy Ci ekwiwalent za urlop. Natomiast, jeśli chciałbyś przenieść urlop do nowego pracodawcy, niestety nie będzie to możliwe. Dlaczego? Czy zmiana pracy a urlop wypoczynkowy z wcześniejszej umowy to sprawy, których nie można łączyć? Co w przypadku ustania stosunku pracy, gdy został Ci jeszcze urlop do wykorzystania? Sprawdź!

Urlop wypoczynkowy – co to jest?

Urlop wypoczynkowy przy jednoczesnym zachowaniu prawa do wynagrodzenia to jeden z głównych przywilejów pracowników zatrudnionych na umowę o pracę. Zapewnia to Kodeks pracy, który określa nie tylko sam fakt obecności takiego urlopu, ale także wszystkie kwestie z nim związane, jak chociażby fakt, że pracownik nie może zrzec się prawa do wykorzystania dni wolnych:

§  1. Pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego, zwanego dalej „urlopem”.

§  2. Pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu.

Wymiar urlopu wypoczynkowego określa się na podstawie stażu pracy i jest to:

  • 20 dni dla osób, które przepracowały mniej niż 10 lat,
  • 26 dni dla osób, które przepracowały więcej niż 10 lat.

Zaległy urlop wypoczynkowy

W zależności od okresu zatrudnienia pracownikom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę przysługuje prawo do urlopu wypoczynkowego w danym roku kalendarzowym (wymiar urlopu wypoczynkowego). Jednak co dzieje się w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu wypoczynkowego? W końcu nie wszyscy mają potrzebę dłuższych przerw od pracy lub po prostu nie planują wakacji z powodów finansowych. Może to doprowadzić do powstania zaległego urlopu, który w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy, może zostać przeniesiony na kolejny rok. Warto zaznaczyć, że pracodawca musi udzielić pracownikowi urlopu, dlatego też jeśli pracownik nie będzie miał okazji do wykorzystania zaległego wymiaru urlopu do końca września następnego roku, pracodawca naruszy przepisy. W takiej sytuacji jednak pracownik nie traci prawa do urlopu – roszczenie o udzielenie zaległego urlopu przedawnia się bowiem z upływem 3 lat od dnia, w którym stało się wymagalne. Niewykorzystany urlop wypoczynkowy przechodzi więc na kolejny rok.

Wraz z ustaniem stosunku pracy i wygaśnięciem lub rozwiązaniem umowy o pracę u nowego pracodawcy przysługuje Ci urlop w wymiarze proporcjonalnym do okresu zatrudnienia. Oznacza to, że gdy ustaje stosunek pracy to u kolejnego pracodawcy, nie możesz wykorzystać zaległego urlopu z poprzedniej pracy. Dotychczasowy pracodawca musi dopilnować, abyś wykorzystał uprawnienia urlopowe w czasie wypowiedzenia lub wypłaci Ci ekwiwalent za niewykorzystane dni urlopu wypoczynkowego. W nowej pracy przy ustalaniu wymiaru urlopu proporcjonalnego liczy się przepracowane miesiące w niepełnym roku kalendarzowym (niepełny kalendarzowy miesiąc pracy zaokrągla się w górę), natomiast już od rozpoczęcia nowego roku pracownik otrzymuje pełny wymiar dni urlopu. Mówi o tym art. 153 Kodeksu pracy:

§ 1. Pracownik podejmujący pracę po raz pierwszy, w roku kalendarzowym, w którym podjął pracę, uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12 wymiaru urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku.

§ 2. Prawo do kolejnych urlopów pracownik nabywa w każdym następnym roku kalendarzowym.

Urlop a zmiana pracy: co z niewykorzystanym urlopem wypoczynkowym?

Każda osoba zatrudniana na umowę o pracę ma prawo do urlopu wypoczynkowego, którego wymiar wynosi kolejno 20 lub 26 dni. Wymiar urlopu wypoczynkowego zależy od Twojego stażu pracy (okresu zatrudnienia ogólnie), do którego wliczają się także lata nauki np. na studiach. Jest to świadczenie coroczne, nieprzerwane i odpłatne. Jego głównym celem jest stworzenie dla pracownika przestrzeni na odpoczynek, regenerację i nabranie sił do dalszego działania. W przypadku, gdy dochodzi do zmiany pracy, urlop ten musi: albo zostać wykorzystany w czasie okresu wypowiedzenia, albo na jego podstawie zostanie wyliczony ekwiwalent za urlop. Wybór należy zarówno do pracodawcy, jak i pracownika. Jeśli pracownik zdecyduje się wybrać pierwszą opcję, to na samym początku musi złożyć odpowiedni wniosek o urlop wypoczynkowy do swoje dotychczasowego pracodawcy.

Prawo pracy dopuszcza również wykorzystanie dwóch opcji jednocześnie. To znaczy, że pracodawca pozwoli swojemu pracownikowi wykorzystać dwa lub trzy dni z zaległego urlopu wypoczynkowego, a pozostały wymiar urlopu zostanie uregulowany w postaci ewentualnej wypłaty ekwiwalentu pieniężnego. Zastanawiasz się jednak, co to jest i kiedy się należy? Sprawdź poniżej!

Zmiana pracy a urlop: co to jest ekwiwalent za urlop?

Zgodnie z art. 171 Kodeksu pracy, ekwiwalent za urlop jest to zwrot pieniędzy za niewykorzystane dni z urlopu wypoczynkowego z powodu zakończenia współpracy:

§ 1. W przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny.

§ 2. (uchylony)

§ 3. Pracodawca nie ma obowiązku wypłacenia ekwiwalentu pieniężnego, o którym mowa w § 1, w przypadku gdy strony postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą.

Jeśli więc jesteś zatrudniony na umowę o pracę, to nie możesz zrezygnować z przysługujących Ci uprawnień pracowniczych. Możesz jedynie z nich po prostu nie korzystać. Dlatego wtedy w przypadku zmiany pracy, niewykorzystany urlop podlega pod ekwiwalent pieniężny, czyli zwrot pieniędzy za każdy nienaruszony dzień wolny.

Wyjątkiem są urlopy takie jak: okolicznościowy i szkoleniowy, które przepadają, jeśli pracownik nie skorzystał z nich w ciągu całego roku rozliczeniowego.

Kiedy pracownik otrzymuje zwrot pieniędzy za zaległy urlop? Zgodnie z prawem powinno to się odbyć ostatniego dnia okresu wypowiedzenia. Jest tak dlatego, aby pracownik miał pewność, że otrzymał ekwiwalent pieniężny za wszystkie niewykorzystane dni z urlopu wypoczynkowego.

Przeniesienie urlopu do nowego pracodawcy: czy jest to możliwe?

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, niestety nie jest możliwe przeniesienie urlopu do innego pracodawcy. Taki proces nie jest również regulowany w przepisach prawa. Urlop wypoczynkowy po zmianie pracy w nowej firmie naliczany jest zgodnie z wymiarem czasu pracy oraz długością stażu pracy. Więc u nowego pracodawcy przysługuje Ci urlop zgodny z czasem pracy.

Natomiast, jeśli pracownik pozostaje w stosunku pracy, a jedynie zmienia umowę na przykład na dłuższy okres, to według art. 171 § 3 k.p. przeniesienie urlopu następuje automatycznie. Przepis prawny brzmi:

“Pracodawca nie ma obowiązku wypłacenia ekwiwalentu pieniężnego, o którym mowa w § 1, w przypadku gdy strony postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą”.

W takim przypadku bardzo ważne jest dopilnowanie kwestii podpisywania umowy tuż po wygaśnięciu poprzedniej. Dlatego lepiej nie zwlekać, tylko jak najszybciej załatwić daną sprawę. Powyższy przepis mówi również o obowiązku wypłacenia ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. W tej sytuacji, z racji przeniesienia urlopu na inną umowę u tego samego pracodawcy, pracownik nie otrzyma zwrotu pieniędzy tak, jakby byłoby to w przypadku całkowitego zakończenia współpracy.

Zastanawiasz się nad zmianą pracy? Chcesz zarabiać więcej? Sprawdź nasze oferty na stronie GoWork.pl!

Niewykorzystany urlop – co się dzieje z dniami wolnymi po odejściu z pracy?

Zmiana zatrudnienia rodzi wiele pytań dotyczących niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego. Pracownik, który nie wykorzystał wszystkich dni wolnych, ma prawo do rekompensaty, ale sposób jej naliczenia zależy od kilku czynników.

Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, pracodawca jest zobowiązany udzielić pracownikowi urlopu wypoczynkowego przed rozwiązaniem umowy, jeśli istnieje taka możliwość. W praktyce jednak nie zawsze udaje się to zrealizować – szczególnie gdy okres wypowiedzenia jest krótki lub gdy pracownik nie chce brać urlopu przed odejściem. W takiej sytuacji przysługuje ekwiwalent pieniężny, którego wysokość obliczana jest na podstawie zasad określonych w rozporządzeniu dotyczącym wynagrodzeń.

Warto pamiętać, że urlop niewykorzystany nie przechodzi na nowego pracodawcę. Oznacza to, że nawet jeśli pracownik przechodzi do innej firmy, nie może „przenieść” swoich dni wolnych i wykorzystać ich w nowym miejscu zatrudnienia. Każda umowa traktowana jest osobno, a przysługujący urlop dotyczy wyłącznie okresu pracy u danego pracodawcy.

Ekwiwalent za niewykorzystany urlop – kiedy i w jakiej wysokości przysługuje?

Jeżeli pracownik nie skorzystał z przysługującego mu urlopu przed rozwiązaniem umowy, poprzedniego pracodawcy obowiązuje wypłacenie ekwiwalentu za niewykorzystane dni wolne. Jest to obowiązek wynikający z Kodeksu pracy i nie podlega negocjacjom.

Kwota ekwiwalentu obliczana jest według tzw. współczynnika urlopowego, który ustala się co roku. Przy obliczeniach uwzględnia się przeciętne miesięczne wynagrodzenie pracownika oraz liczbę dni, które nie zostały wykorzystane. Ekwiwalent nie może zostać pominięty ani obniżony, a jego wypłata powinna nastąpić w dniu rozwiązania umowy lub najpóźniej w kolejnym okresie rozliczeniowym.

Warto również zaznaczyć, że ekwiwalent jest świadczeniem jednorazowym i nie wpływa na przyszłe uprawnienia urlopowe w nowym miejscu pracy. Pracownik po przejściu do nowego pracodawcy nabywa prawo do urlopu proporcjonalnie do okresu zatrudnienia w danym roku kalendarzowym, ale bez możliwości przenoszenia zaległych dni wolnych.

Urlop a okres wypowiedzenia – czy można wziąć wolne przed odejściem?

Nie każdy pracownik chce czekać na wypłatę ekwiwalentu – niektórzy wolą wykorzystać przysługujące dni wolne jeszcze przed rozwiązaniem umowy. W tej sytuacji kluczową rolę odgrywa decyzja pracodawcy.

Pracodawca ma prawo udzielić pracownikowi urlopu wypoczynkowego w okresie wypowiedzenia – może to zrobić jednostronnie, bez konieczności uzgadniania terminu z pracownikiem. To oznacza, że jeśli pracownik nie chce iść na urlop, ale pracodawca zdecyduje inaczej, nie może się temu sprzeciwić.

Z drugiej strony, jeśli to pracownik chce skorzystać z urlopu przed odejściem, pracodawca nie ma obowiązku udzielenia dni wolnych – decyzja zależy od polityki firmy i sytuacji kadrowej. Jeśli pracownik nie wykorzysta urlopu, pozostaje mu jedynie ekwiwalent.

Dodatkowo, jeśli pracownik w nowej firmie zaczyna zatrudnienie od razu po rozwiązaniu umowy, musi pamiętać, że nie może domagać się urlopu za poprzednie miejsce pracy – nowy pracodawca nalicza urlop na nowo, zgodnie z datą rozpoczęcia zatrudnienia i stażem pracy.

Urlop w okresie wypowiedzenia umowy – czy pracownik ma do niego prawo?

Zmiana pracy często wiąże się z koniecznością wykorzystania zaległego urlopu jeszcze przed odejściem. W okresie wypowiedzenia umowy pracodawca ma prawo jednostronnie zdecydować o udzieleniu pracownikowi urlopu wypoczynkowego – nie jest to kwestia uzgodnień, a jego formalne uprawnienie. Oznacza to, że jeśli pracodawca zdecyduje o wysłaniu pracownika na urlop, ten nie ma możliwości odmowy.

Z drugiej strony, jeśli to pracownik chciałby skorzystać z przysługujących dni wolnych, sytuacja wygląda inaczej. Wniosek o urlop można oczywiście złożyć, ale to pracodawca decyduje, czy go zatwierdzi. Jeśli nie wyrazi na to zgody, pozostaje jedynie rozliczenie niewykorzystanych dni w postaci ekwiwalentu pieniężnego.

Warto pamiętać, że urlop wypoczynkowy w okresie wypowiedzenia nie jest tożsamy z urlopem bezpłatnym – pracownik zachowuje pełne prawo do wynagrodzenia za dni wolne, które zostały przyznane na podstawie przysługujących mu dni urlopowych.

Czy urlop przechodzi na nową firmę? Fakty i mity

Jednym z częstych błędnych przekonań jest to, że niewykorzystane dni wolne można „przenieść” do nowego pracodawcy. W rzeczywistości urlop wypoczynkowy zawsze jest związany z konkretnym miejscem pracy i nie może zostać skumulowany w nowym zatrudnieniu.

Zasady są jasne – urlop niewykorzystany w poprzednim miejscu pracy musi zostać rozliczony w momencie rozwiązania umowy. Jeśli pracownik nie skorzystał z przysługujących dni wolnych, pracodawca ma obowiązek wypłacić ekwiwalent pieniężny, który rekompensuje ten czas. Jego wysokość jest obliczana zgodnie z tzw. współczynnikiem urlopowym, a pieniądze powinny zostać wypłacone w dniu zakończenia stosunku pracy lub w kolejnym okresie rozliczeniowym.

Nowy pracodawca ustala urlop od podstaw, biorąc pod uwagę czas pracy w danym roku kalendarzowym oraz dotychczasowy staż zawodowy. Jeśli więc pracownik zmienia pracę w połowie roku, prawo do urlopu w nowym miejscu jest naliczane proporcjonalnie do przepracowanych miesięcy.

Urlop na wypowiedzeniu a ekwiwalent – co bardziej się opłaca?

Pracownicy stojący przed decyzją o zmianie pracy często zastanawiają się, co będzie dla nich korzystniejsze – wykorzystanie urlopu w okresie wypowiedzenia umowy czy otrzymanie ekwiwalentu pieniężnego. Odpowiedź zależy od indywidualnej sytuacji oraz planów zawodowych.

Jeśli pracownik zamierza rozpocząć nowe zatrudnienie od razu po zakończeniu umowy, ekwiwalent pieniężny może być bardziej atrakcyjną opcją, zwłaszcza gdy wynagrodzenie w starej firmie było wyższe niż w nowym miejscu pracy. Wypłacony ekwiwalent pozwala wówczas na dodatkowy finansowy zastrzyk bez konieczności przymusowego korzystania z dni wolnych.

Z kolei w sytuacji, gdy pracownik nie ma jeszcze ustalonego terminu rozpoczęcia nowej pracy lub planuje dłuższą przerwę zawodową, wykorzystanie urlopu przed odejściem może być bardziej opłacalne. Dni urlopowe pozwalają na odpoczynek, a jednocześnie zapewniają ciągłość zatrudnienia, co może być istotne np. dla składek ZUS czy uprawnień emerytalnych.

Podsumowując, wybór pomiędzy urlopem a ekwiwalentem powinien zależeć nie tylko od chęci odpoczynku, ale także od kwestii finansowych oraz planów na przyszłość. Niezależnie od decyzji, pracownik zawsze powinien dopilnować, by należne mu świadczenia zostały rozliczone zgodnie z prawem.

Oceń artykuł
4.3/5 (8)