Pracowałam w tej firmie 9 lat. Zdobyłam duże i cenne doświadczenie w handlu i zarządzaniu, temu zaprzeczyć nie mogę. Na to czy byłam zadowolona z pracy mogę odpowiedzieć jedynie, że zależało dużo od współpracowników. Przez te wszystkie lata z powodu awansu, braków w zespołach itp pracowałam w trzech sklepach wrocławskich. Jeśli ludzie byli uczciwi i wspierali się, zależało im na atmosferze to wszyscy byliśmy zmotywowani i robota szła bardzo dobrze. Niestety trafiłam też do zespołu gdzie przełożeni byli mobberami (opinia specjalistów psychiatry i psychologa) i większa część zespołu skończyła z zaburzeniami lękowymi - ja cały czas korzystam z terapii i leczenia farmakologicznego, jedna z dziewczyn targnęła się na swoje życie. Mimo, że sprawa została zgłoszona, były komisje to szczególnie nie ukarano mobberów, zwolniły się same. Firma potrafiła środkiem ubiegłego roku tak budżety sklepom, żeby pracownicy nie mieli szans zdobyć premii. Dział alokacji to jakieś nieporozumienie - wysyłają ogromne ilości towaru na małe sklepy kiedy duże są niedotowarowane. Dział VM i operacyjny chyba nie znają pojęcia dobrej komunikacji między nimi i skutkuje to kilkoma poprawkami do poprawek instrukcji dla sklepów a etaty w sklepach są obcinane. Pracownicy centrali mają błędne pojęcie, że to sklepy są dla nich a nie oni dla sklepów. Generalnie na plus - wypłaty na czas, staże menagerskie, konkursy z nagrodami dla pracowników. Socjal - w porównaniu do wielu firm standardowy lub nawet sporo słabszy.
A dlaczego się zwolniły? Jakieś powody podali do ogólnej wiadomości? Skąd wiadomo o tym salonie co piszesz? Pracownicy się skarżą? Zgłaszali gdzieś takie rzeczy?
Tak, zgłaszali. Zwłaszcza w temacie tej kierowniczki, nawet na jej poprzednich sklepach. Wyraźnie u góry napisałam, że tam pracowałam... Proszę czytać ze zrozumieniem.
Pracuje w smyku praca jest ciężka,musisz być 7w1 na zapleczu są góry kartonów ze musisz bokiem przechodzić nie dość ze korytarz jest wąski to te kartony z lewa i prawa nie ułatwiają zadania ludzie przychodzą kaszlą ,prychają, a cokolwiek tam robisz to szef ci powie ze ti tak jest źle pod płaszczykiem firmy z akcesoriami dla dzieci jest to charówa do twoich obowiązków należy: przyjmowanie dostaw, bawienie się w rozkładanie kartonów na czynniki pierwsze, sprzątanie ubrań , zabezpieczanie ubrań klipsami,to samo z zabawkami , wspinanie się po 3 metrowej drabinie żeby sięgnąć 1 rzecz ,również obsługa PRL-OWSKIEJ KASY Sprzątanie ubrań ciagle jest coś do roboty tam produkt i produkty w kartonie jest ważniejsze od pracownika Nie polecam tak pracy…
Czy mogę ubiegać o podwyżkę u kierownika? Pracuję już rok na stanowisko sprzedawcy, na kasie jestem tyle co nic i głównie siedzę na magazynie. Boli mnie najniższa krajowa.
Poprosić możesz, ale nie czy się zgodzi? Niewiadomo, kierownik musi o takie coś pytać kierownika regionalnego i to głównie on podejmuje decyzje
O czym ty marzysz, w tej firmie orze się na stanowisku sprzedawcy za najniższą albo niewiele ponad, a jak ktoś przychodzi nowy do pracy to zarabia praktycznie tyle samo co sprzedawca pracujący już ileś lat...
Ja dostałam 2400 na rękę. Odeszłam z pracy. Po kilku dniach dowiedziałam się, że miałam wypełnić jakiś pit 2 i to by miało podwyższyć pensję do 2700. Nie mam obowiązku znać wszystkich przepisów itd. Ale szkoda mi nerwów na takie miejsce pracy,gdzie już na początku zaczynają się takie problemy a miało być tak pięknie.
Przecież kadrowa powinna wszystkie dokumenty do wypełnienia przesłać kierownikowi, a on przekazać Tobie. Ignorancja … w sumie, czemu mnie to nie dziwi jak mi nie zapłacili za opiekę nad chorym dzieckiem , bo sobie o dokumentach przypomnieli dzień przed wypłatą
Ja dostałam do wypełnienia dużo papierów na początku i tam był między innymi ten pit2 .Tylko moja nieznajomość jak wypełnić spowodowała te 2400 na rękę.Oczywiście tego dowiedziałam się dopiero prywatnie od znajomej a Ona z kolei od księgowej swojej.Tak jak już pisałam nie mam obowiązku znać wszystkich przepisów. Ale nie żałuję,bo za najniższą krajową ogrom pracy. Oczywiście usłyszałam słowa,że to kasjerka i tak ma mało pracy,bo w innych smykach mają o wiele więcej obowiązków.
Teraz prowadzona jest rekrutacja. Czy był ktoś na którymś ze stanowisk i chciałby się na ich temat wypowiedzieć?
Dwustopniowa. 1 Rozmowa telefoniczna z rekruterem 2.Assessment Center
W pierwszym etapie klasyczne pytania rekrutacyjne. Drugi etap dla mnie był zupełną nowością. Zadania do rozwiązania w grupie a następnie zadania indywidualne oraz scenki. Wszystko w miłej atmosferze jednak mimo wszystko mocno stresujące. Należy jednak pamiętać że nie jest najważniejsza Twoja wiedza czy doświadczenie a to czy pasujesz do wymagań pracodawcy ale bardziej w sensie jakim jesteś człowiekiem.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Hej, od lipca znowu wyższa najniższa krajowa. Jak myślicie, czy zastępcy dostaną podwyżkę? Najniższa 3600 brutto, a ja jako zastępca mam 4200 brutto. Netto to ile, 200 zł różnicy? Tyle jest warta moja praca? Masakra
Niestety nie będzie, od lipca w całej Polsce stawka dla sprzedawcy to 3600 a dla specjalisty 3800. Zastępcy do końca roku będą mieli stawkę taka jak po podwyżkach w marcu
To chyba zależy od kierownika. Ja podpisałam aneks w marcu z podwyzka dla zastepcy. I teraz kolejna umowę dostałam od czerwca również z większą stawka.mimi ze minęło tylko 3 miesiące od podwyżki.
Oczywiście. Jeżeli jej zależy na pracowniku i go docenia to co to za problem załatwić podwyżkę ?
(usunięte przez administratora)
Tak. Mail dostała każda osoba, której dane wyciekły. Należy napisać mail z prośbą o kod do założenia konta na bik. Co nie zmienia faktu, że wyciek nastąpił 8 kwietnia a jest 30 maj. Każą przestrzegać procedur i dat, a sami się do tego nie stosują.
Z majla wynika ze Smyk pozno został poinformowany, Hrk to europejska firma wiec pewnie maja swoje systemy , procedury i zajęli się zabezpieczanie a nie informowaniem . Chyba niektórzy za bardzo panikujo do tego czasu komuś coś skradziono dzięki tym danym?
Co nie oznacza, że jeszcze nie ukradną? Kij wie co się stanie z tymi danymi za jakiś czas. Smyk jest niepoważny, że informuje pracowników tak późno!
Jakie są przerwy w smyku? Idzie się jeść kiedy chce czy obowiązuje jakaś przerwa 15minutowa na 8 godzin?
Tak masz 15 minut na 8 h ale praca w smyku jest tak zmienna że niekiedy idziesz na 9 10 h. Bynajmniej u nas tak jest kierowniczka potrafi zadzwonić rano że trzeba przyjść wcześniej i koniec albo że na drugi dzień zmienia ci godziny pracy bo według niej ma prawo na 24h przed rozpoczęciem zmiany zmienić grafik.
Zależy od kierownika, u Nas takie zmiany grafiku z dnia na dzień się nie zdążają . W razie czego zawsze pyta czy się zgadzasz na zmianę. No wiadomo czasem zdarza się że dzwoni tego samego dnia czy dasz rade przyjść ale w wyjątkowych sytuacjach np jak ktoś zadzwoni że ma l4 I nie przyjdzie.
Ogólnie to jak się tutaj pracuje? Jaka jest atmosfera? Zespół jest zgrany? Można z każdym się dogadać chociażby w sprawie tego grafiku?
To zależy na kogo trafisz. Ja akurat bardzo źle trafiłam jeśli chodzi o kierowniczkę, na początku obiecane złote góry, a zbiegiem czasu okazywało się, że nic co było obiecane nie będzie miało miejsca, z grafikiem tez wieczne problemy i pretensje. Jeśli chodzi o zespół to wiadomo, ze zależy na jakie dziewczyny trafisz, ale większych zgrzytów nie było.
Witam jaka jest atmosfera w salonie w Jankach? Miałam rozmowę na stanowisko sprzedawcy z perspektywą awansu na zastępczynię. Czy warto? Jak tam jest?
A czy w ogóle trudna jest tam praca ? Miałam rozmowę tam niedawno i się zastanawiam czy w ogóle dam sobie radę. Czy zastępca ma jakieś szkolenie czy jest rzucony na głęboka wodę?
Nie masz możliwości dopytać o te rzeczy u rekrutera? W ogóle to jak przebiegała ta rozmowa? Czy było sympatycznie i czy pytano o coś konkretnego? No i czy długo czekałaś na ich odzew po wysłaniu CV?
Widziałam ogłoszenie na stanowisko zastępcy. Powiedzcie mi proszę jakie obowiązki ma zastępca? Też wykłada towar , obsługuje klienta jak sprzedawca czy ma jakieś inne obowiązki oprócz dokumentow ? I jak jest z instrukcja VM? Jest osoba od tego czy zastępca kierownika też układa vmki?
Zastępca robi praktycznie to samo co zwykły sprzedawca i kierownik, za niewiele więcej niż sprzedawca, wykłada towar, przyjmuje dostawy, vm też się zajmuje, a ekspozycja ciuchów potrafi się i zmieniać pomiędzy nowymi instrukcjami fashion, bo nagle zaczął padać deszcz, śnieg, słońce i trzeba odpowiednie ciuchy i akcesoria dać do przodu. Do tego dochodzi prowadzenie zmiany, otwieranie i zamykanie sklepu, zwroty itp. O pracy w biurze nie wspominając.
Dokładnie tak, zastępca robi wszystko co sprzedawca i jeszcze więcej, bo dochodzą zwroty, reklamacje, prowadzenie zmiany, milion obowiązków
Absolutnie się nie opłaca, dlatego są wieczne braki na to stanowisko, bo sprzedawcy nie chcą się tego podjąć. Chyba że jesteś z zewnątrz i chcesz se CV podciągnąć, to wtedy tak, ale na chwile. Choć w obecnych czasach można znaleźć o wiele lepiej płatną praca i nie zaorać się jak w smyku... Moje zdanie.
No tam nie ma chwili, że nic nie robisz. Instrukcje potrafią z rana wysłać jedne, żeby po południu nagle kazać na Cito zmieniać, żeby następnego dnia znów coś inaczej kazali robić. Bezsensowne raporty nic nie wnoszące, które trzeba wysłać na już, obsługa klienta leży, bo najzwyczajniej w świecie nie ma na nią czasu. A przy gorących okresach typu dzień dziecka, Mikołaj, Boże Narodzenie, to sklepy są przetowarowane na maxa, bo nie ma miejsca na nic. Przebudowy też bezsensowne, klienci potem narzekają że nic nie mogą znaleźć. Na zmianach potrafią być dwie osoby i to twoja wina, że nie nadążasz obrobić towaru... Szkolenia niby są, ale robione na łapu capu, bo robota pali się w rękach.
To fakt że raporty są bez sensu, że kilka razy dziennie potrafią zmieniać instrukcje i wytyczne, ale myślę że wystarczy dobra organizacja pracy :)
Śmiem wątpić. Możesz się organizować niewiadomo jak, ale przy dwóch osobach na zmianie, czyt. kiero/zastępca/po plus sprzedawca jak masz full roboty, towaru do odbronienia i instrukcje vm, a nie daj boże jakieś przebudowy z wyprzedażą z zabawek do zrobienia, to powodzenia...a jak jeszcze masz full klientów przy tym to w ogóle, ktoś kto z góry takie instrukcje wytyczne wysyła powinien przyjść do takiego sklepu popracować sobie we dwie osoby na zmianie nie wiedzac w co ma się ręce włożyć...
Dokładnie. Nie wspominając o inwentaryzacjach które sobie ktoś nagle wymyślił w trakcie zwiększonych dostaw zabawek (mówię o tej lego itp) Katalogi które za każdym razem mają inne oznaczenia i człowiek nie może już się połapać co jak ma być. Czas szukać nowej pracy bo to co się dzieje to jakiś żart
Czy w smyku daja jakieś karty prezentowe dla dzieci na dzień dziecka?
tak, ale bony są dawane raz w roku- na święta. dzień dziecka i BŻ są sumowane razem i rozdawane na przełomie października/listopada
Aplikowałam na kontrolera finansowego, ogłoszenie jak widzę odświeżane od dłuższego czasu i ciągle brak dobrego kandydata. Wszystko z powodu mega kiepskich warunków finansowych, zero rozmów przez telefon na temat stawki, o stawce dowiedziałam się na rozmowie i jest to stawka tragiczna, szeregowy analityk finansowy bez CIMA ma większą stawkę na rynku niż to co zaoferował Smyk.
Zdradzisz jaka to stawka? Bo też patrzę na to ogłoszenie i nie wiem czy warto aplikować...
Widzę, że łatwiej napisać opinię używając licznych przymiotników, ale jak już pada pytanie o podanie kwoty, to cisza. A był to jeden z zarzutów wobec firmy, że nie podaje zakresu stawki, choćby przez telefon. Może inna osoba zechce podzielić się tą tajemną wiedzą?
Dlaczego zamknięto sklep w galerii bałtyckiej?
Ostrzegam przed Smykiem w Toruniu-Galeria Copernicus i Panią K. Zmarnowała moj czas na wzywanie mnie na rozmowę rekrutacyjna! Na rozmowie nie poświęciła mi ani chwili, zero pytań! Była zajęta metkowaniem a ja miałam opowiadać o sobie po raz drugi! Bo już wcześniej miałam rozmowę na inne stanowisko w tym sklepie. Żenada ! Na szczęście pracuje teraz w innej, renomowanej firmie i niech żałują ze nie podjęli współpracy ze mną! Mało tego-nadal szukają ????
Nigdy więcej zamawiać produkt w Smyku. Nie sądziłam ,że coś takiego może mnie spotkać. Zamówiłam komplet garnków, u konsultantka jeszcze się upewniałam że to są takie jak chciałam. Otrzymałam ogromną przesyłkę, w której był oryginalny karton , który był uszkodzony i otwarty. To jeszcze można byłoby strawić, gdyby nie najgorszy fakt , że były to garnki zupełnie inne niż zamawiałam, nie ten kolor i niewłaściwa powłoka wykończeniowa. Po raz pierwszy coś takiego mnie spotkało. Później okazało się , że dopytywałam się o reklamację i chciałam uzyskać zwrotną informację dlaczego taka pomyłka i czy sklep ma na stanie właściwe garnki , które zamawiałam, to do dzisiaj nie otrzymałam odpowiedzi . Takim sposobem prawie miesiąc pozbawiona byłam gotówki i garnków. Gotówkę mi w końcu zwrócono, ale wyglądało na to ,że bez moich dodatkowych ingerencji trwało by to znacznie dłużej. Dziwie się ,że w obecnych czasach istnieją jeszcze takie firmy, które zupełnie nie dbają o swój wizerunek. Stanowczo nie polecam!!! Marzena
Dziękujemy za wystawioną opinię. Nie jest mi przykro i informuję, że to jest forum pracowników. Garnków nie kupi Pani w żadnym że sklepów Smyk. Tak jest jak na siłę dba się o klienta. Zrobił zwrot garów podmienił zapewne radzę garnki w droższe opakowanie. Przyjęto, zostawiono i wysłano Pani. Nie dziwi mnie Pani rozdrażnienie. Czas oczekiwania na rozwiązanie problemu tylko spotęgował złość. Zapraszam do lektury poniżej dowie się Lani skąd takie pomyłki. Frustracja rodzi błędy. Pozdrawiam.
Nie polecam procesu rekturacji w Smyk S.A. Brak jakiejkolwiek informacji zwrotnej po przeprowadzonej rozmowie kwalifykacyjnej
Czy warto aplikować na stanowisko specjalista ds importu? Jakie zarobki? Czy jest 8 godzinny tryb pracy Czy zostawanie po godzinach?
Od lat utwierdzają mnie, że mam super zarobki, jak na zastępcę kierownika w miasteczku powiatowym, ale jednocześnie nie wiem ile zarabiają na tym stanowisku w dużych miastach. Mam staż blisko 10 lat pracy, brutto niewiele ponad 5000 zł, temat podwyżki jest zawsze ucinany. Pozostałym pracownikom na pełny etat też się wmawia że mają wysokie zarobki - dostają coś ok 4500 zł. Powiedzcie mi czy to faktycznie dobrze? Od miesięcy prosimy o podwyżkę, ale bez rezultatu..
A jaki sklep jeśli można wiedzieć? Bo to co piszesz to chyba kierownik z zastępca a nie zastępca i sprzedawca...
Ktoś tutaj chyba miał niezły sen. Jakby sprzedawcy dostawali 4500 to myśle, ze nie byłoby takiej rotacji. I tez nie uwierze, ze jako zastępca masz ponad 5k, chyba, ze pomyliłaś firmy hahah Ludzie tutaj pracują za (usunięte przez administratora), a maja tyle zadań do zrobienia, ze wcale się nie dziwie, ze popracują chwile i szukają czegos innego.
W powiatowym mieście od 10lat? To chyba tylko w Luboniu. A i tu watpię. Duże wojewódzkie miasto kiero ok. 5,5=6,5 tys. (W stolicy ponad 7. ) Zastępca 4-4,5. Chociaż do niedawna to i 3,7 a w gminnym miastach to i kiero tyle zarabiał. Albo badasz ile kto, albo robisz zbędny PR. Życzmy sobie 5 z przod, wolnych weekendów i porannych zmian przy herbatce ????
Ta Elza to chyba jakiś trener regionalny, który chce dobry piar zrobić dla firmy bo więcej jest zwolnień niż chętnych na etat ???????????? co za bzdury wypisujesz kobieto na temat zarobków. Nikt przy zdrowych zmysłach w to nie uwierzy
Czy do tych kwot które tu padły są jeszcze jakieś premie? Prawda z tą rotacją pracowników? Dużo się osób zwalnia?
Wystarczy obserwować oferty pracy. Największa rotacja zastepcy i sprzedawcy. Kierownicy trzymają się stanowiska. Sprzedawcy najniższa, trochę więcej specjalista, i ciut więcej Zastępca. Premie uznaniowe? Raz do roku i wybrańcy bogów...... Remie za realizację budżetu i też od wielkiego dzwonu. Zależy od roku, stażu sklepu itp.
Czy komus coś wiadomo o podwyżkach od stycznia? Przecież Smyk płaci okolice placy minimalnej a ta rośnie o 480zl. Powinna być jakas oficjakna informacja i rozdane aneksy do podpisania.
U nas cisza na temat podwyżek, na pewno nic nie dostaniemy. Więc praca zastępcy ile będzie warta, 100zl? Śmiech
A nie zagadujecie wprost tylko zawsze czekacie w takich sytuacjach? Jak ostatnio wam coś przyznawali to kiedy zostało to ogłoszone i ile tego było?
Docenił Ciebie kiero. Nie każdy dostał tyle albo cokolwiek. Racja. Przychodzą dokumenty ale regio wie. Trzeba dopytywać a nie pytać na forach.
Była wiadomość w intranecie, że Ci co mają najniższa krajowa zostanie ona podwyższona do najniższej krajowej aktualnej. Reszta sprzedawców i specjalistów również będzie miała podwyżki, aneksy maja przyjść do końca grudnia. A kadra będzie miała w marcu.
To tak z ciekawości można określić do konkretnie doceniają tutaj? Bo skoro nie każdy dostał to pewnie mało motywujące dla nich. Były może jakieś odejścia z tego powodu?
Hej zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną grupowa ma stanowisko kierownik sklepu chciałabym się dowiedzieć jak taka rozmowa wygląda czy warto iść .dziękuję za pomoc
Nie warto ???? zastanów się dlaczego nie było chętnych z rekrutacji wewnętrznych. Pracownicy dobrze wiedzą, że stanowisko „kierownika” w tej firmie to (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Smyk S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Smyk S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 189.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Smyk S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 137, z czego 8 to opinie pozytywne, 90 to opinie negatywne, a 39 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Smyk S.A.?
Kandydaci do pracy w Smyk S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.