Żadna kasa nie wpływała na pomoc dzieciom. Kasa pozyskana ze sprzedaży naklejek była dzielona pomiędzy dziewczynami które sprzedawały w/w naklejki, a Mariuszek i prezesikiem.
Zgadzam się z tym. Datki przekazane na fundację są w pierwszej kolejności dzielone na wynagrodzenia i finansowanie działalności tej fundacji. To co zostaje do rozdysponowania na dzieci to mikroprocent jeśli można się tak wyrazić który praktycznie nie wnosi żadnej korzyści finansowej dla potrzebujących, którzy korzystają z tej fundacji.
Czy fundacja chętnie zatrudnia osoby młode ?
wiecie co, według mnie fundacja nie jest takim podmiotem, który byłby w stanie pozwolić sobie na takie praktyki, ale faktycznie też chętnie zobaczyłbym co było w tym materiale
Reportaż na temat w./w fundacji był w telewizji.
czy fundacja dalej dziala w taki sam sposób, nielegalny? pytam sie, gdyż dzis na moje rece trafil e-mail z prosba o przelewy do fundacji mogace sfinansować operacje jednej z jej podopiecznych.. zanim rozesle w swojej korpo wolalabym byc pewna, ze to nie bubel
Niestety jest wiele głosów mówiących o tym, że finanse uzyskane poprzez działalność fundacji gdzieś przepadają. Nie wiem czy to prawda, chociaż w każdej plotce jest ziarnko prawdy. Nie mniej jednak inicjatywa zbierania pieniędzy i przeznaczania ich na szczytny cel jest naprawdę warta uwagi. Ważne, żeby to jeszcze w odpowiedni sposób wykorzystywać.
No, niestety fundacja działa nawet jeszcze dzisiaj dzwonili z prośbą o fundusze na zakup łóżek dla szpitala w Gdańsku - rozszerzyli teren działania, jak widać...
nie wiadomo do końca, ponoć od całej sprawy stały jakieś dziewczyny koło kina femina z podobną regułką której uczył (usunięte przez administratora), może od niego ... sądze że nadal robi takie przekrety pod inną nazwą przecież nie potrafi, wiec nadal wystawia dziewczyny na ulice... poza tym niektóre dziewczyny nie miały oporów przed wstydem , po ej fundacji przeszły do innych i oszukują nadal, jedna nawet założyła własną fundacje i kręci na swój rachunek... wstyd i duże wyrzuty sumienia mnie gryzły ze tam pracowałam, a jak był reportaż to przed tv myślałam ze zapadne sie pod ziemie że byłam tam aż rok..:/ oj dziewczyny jak na chorych dzieciach chcecie sie dorabiać dalej i rozumu nie przybyło to powodzenia oby was nigdy nic złego nie spotkało i ktos chcacy ''niby'' pomagac nie zbijał na was kiedys kasy...wszystko wraca ...
a jest wogule jakaś osoba która pracuje w fundacja wspólna inicjatywa? czym ta fundacja się zajmuje?
Pracowałam w tej niby \"fundacji\", na początku dziwiłam się, że dostaję za to pieniądze, bo ja weszłam do tej fundacji po znajomości i dlatego o dziwo nic nie wiedziałam i nie przeprowadzono ze mną żadnej rozmowy kwalifikacyjnej... myślałam, że w takim razie wszystkie fundacje tak działają, bo to była moja pierwsza \"fundacja\". Pewnego dnia rozmawiałam z mężczyzną, który mi powiedział, że szukał tej \"fundacji\" i nie znalazł nic o niej... wtedy spisałam nip i wszystkie informacje z tej niby umowy i sprawdziłam w internecie... jak dowiedziałam się, że to oszustwo, znalazłam inną pracę a z tej \"fundacji\" po prostu się zwolniłam. Owszem większość tam pracuje, bo łatwo i szybko można zarobić i można nauczyć się manipulować ludźmi... dzięki tej pracy nie dałam się wciągnąć w \"wielkie\" biznesy, w które niestety wchodzi moja mama i nie da się przekonać, że wyrzuca pieniądze w błoto...
@Ja albo udajesz słodką idiotkę, albo nią jesteś. Kazali ci gadać, że to wolontariat a jednak kasę brałaś. Nie znałaś nazwisk pseudoszefostwa, nie potrafiłaś podać nawet jednej szkoły, której niby pomagała \"fundacja\", uczyli cię jak naciągać frajerów i bidulko nic nie wiedziałaś, nie widziałaś, nic tobie nie \"podpowiadało\", że to jeden wielki przekręt ;)
Masz racje Kala;) Myślę , że każda z nas która tam pracowała i wstydzi sie tego. A zbieranie dowodów też musialo troche potrwać zeby to rozgłosić , wiec nie każdy kto tam pracował wzbogacał (usunięte przez administratora) lecz miał swoje cele.
ty nie wiesz ze przemoc rodzi przemoc duzo pracowników nie wiedziało ze to jest oszustwo
A (usunięte przez administratora) to kogo obchodzi gdzie jest reportaż! Ważne, że (usunięte przez administratora) bezrobocie 14% w tym kraju a te (usunięte przez administratora) trzepią jeszcze na biednych ludzi z biednego kraju kasę!
reportaż nie w Uwadze, tylko w Superwizjerze
ja też oglądałam przed chwilą i jestem w szoku,że takie rzeczy dzieją się w środku Europy,to sie nazywa Przestępczość finansowa.Wszyscy tam pracujące powinni pójść za kratki.
Potwierdziło się dzisiaj w Uwadze, program od Fundacji Wspólna Inicjatywa właśnie oglądam, który demaskuje to oszustwo ... mam nadzieje, że pójdą siedzieć ...
Nie, z tego nie idzie nic na dzieci, wszystko jest na lewo, cegielki nie sa raportowane, przychodza hurtowo, nie liczone ile ich jest, wszystko to jedno wielkie oszustwo. Wiem, bo pracowałam tam okolo 7 miesiecy. To jest oszustwo, tylko nikt nie chce pogonić kota (usunięte przez administratora)
Jacy to wolontariusze skoro z 10zł za naklejki oni dostają 40%, do tego procent jest dla pana (usunięte przez administratora), a i dla osoby która jest przewodniczącą grupy.. No cóż.. wychodzi że na dzieci może z 10zł idzie jakies 2-3zł..
Byłam, pracowałam, 10 dni spędzonych pomiędzy Dworcem Centralnym a wejściem do Metra w Centrum. Wyjście w okolicach 10, powrót przed 17, przeliczanie pieniędzy, sprawdzanie czy ktoś ma \"dzwonek\", czyli odpowiednią wielokrotność 10 zł. Dzień dobry, zajmę Ci 30 sek, chciałabym, żebyś ocenił mnie na skali 1-10 za mój uśmiech, entuzjazm, otwartość ... bla bla bla dodatkowo chciałabym poinformować, że prowadzimy akcję dożywiania dzieciaków w szkołach podstawowych na terenie woj.mazowieckiego, ETC. Taka oto była reguła. Minimalna kwota 10 zł, powrót do biura, dziewczyny zgarniały mnóstwo pieniędzy. Owszem - był alkohol, owszem, pięknie opalony (usunięte przez administratora) i jego asystentka - dziewczyna. Dziwny, nieprofesjonalny klimat. Strona internetowa w toku, rzekomo. Zero reklamy zewnętrznej. Zero profesjonalizmu w ogóle. Mam nadzieję, że ktoś odpowie za to, co się dzieje, bo to zwyczajnie wyciąganie pieniędzy. Pozdrawiam (usunięte przez administratora)