@Agata, a czy możesz napisać, na podstawie jakiej umowy pracowałaś w Agito? Czy nie było problemu z wzięciem na przykład kilkudniowego urlopu? Skąd wzięły się takie gruntowne zmiany, o których piszesz? @Radu sław., rozumiem, że pracujesz w Agito. Jak oceniasz pracę w tej firmie? Jakie widzisz plusy i minusy tego miejsca? @Beata, a długo pracowałaś w Agito? Co Twoim zdaniem powinno ulec zmianie w tej firmie, aby była bardziej przyjazna pracownikom?
Zmianie powinno ulec wszytko. Zaczynając od biura po wyższe stanowiska. Na pewno Kierownik powinien główny bardziej pilnować żeby stanowisk nie obejmowali znajomi tylko osoby mające do tego predyspozycje. Lider którego zachowanie zachacza o mobing, Kierownik który nie wie jak przeprowadzić inwentaryzacje (na szczęście już go nie będzie bo zgłosił się do programu zwolnień) kontrola która nic nie wie i ma problem ci pomóc. Póki nie zmieni się mentalność kierownictwa nic lepiej nie będzie. Nawet problem przy odejściu robią. Chłopak który był nr1 pracownik w pikingu nie dostawał całej premii bo tak i koniec. Jak chciał sie zwolnić i mial ugadana robotę to mu robili problem z podpisaniem wypowiedzenia. Chłopak wózkiem wpadł w regał i rozwalił zero odpowiedzialności, drugi wozkowy rozwalił dwie pralki zero.. a jak jeden zlamal deske to nie ma całej premii i już na wózek nie wsiada.
@Hanna Pracowałam w oparciu o umowę o pracę jak większość pracowników w tej firmie. Co do urlopów to nigdy nie było problemów, ogólnie to z niczym nigdy nie było problemów i podczas mojej całej kariery zawodowej w tej firmie nic nie wskazywało na to że mogę stracić pracę. Przełożeni byli zadowoleni z mojej pracy, często mnie chwalili więc przedłużenie umowy to była dla mnie czysta formalność. Niemniej jednak stało się inaczej i mi podziękowali i zamknęli mi drzwi przed dalszym rozwojem w tej firmie. Co do zmian to uważam że złe zarządzanie firmą. eMAG to firma z Rumuni i w Rumunii maja monopol na wszystko i chcieli zrobić to samo w Polsce. Aczkolwiek nie zdają sobie sprawy że u nas panuje coś takiego jak konkurencja więc nie zawojują naszego runku tak jak w Rumuni ale oni tego nie rozumieją i cały czas myślą że dadzą radę narzucając chore wręcz targety handlowcom. Najlepsze jest to że tydzień przed zakończeniem miesiąca zmieniają target zwiększajac go tak że nie masz szans aby go wyrobić przez co dostajesz frustracji tracisz premie i dostajesz po (usunięte przez administratora) za niewyrobiony target.
Pracowałam w tej firmie prawie dwa lata i przyznać muszę jedno że było to jedno z najlepszych miejsc w których pracowałam. Atmosfera rewelacyjna, kapitał ludzki to najcenniejsza rzecz jaką posiada ta firma ponieważ ludzie są tutaj otwarci, do wszystkiego podchodzą na luzie, nie spinają się. Można porozmawiać o wszystkim i o niczym. Do pracy przychodzisz na osiem godzin z czego jak ogarniasz swoją pracę to wyrabiasz się ze wszystkim w 4-5 godzin i przez resztę dnia możesz sobie przeglądać Facebooka. Jeżeli robota jest zrobiona to nikt się nie przyczepi. W tej pracy znalazłam spełnienie zawodowe, pasje do tego co robiłam i szacunek ludzi z którymi pracowałam. Niestety firma zaczęła zatrudniać nowych ludzi którzy zaczęli donosić i wymyślać niestworzone historie na temat pracowników. Podziękowano mi w momencie kiedy umowa dobiegła końca a kiedy chciałam przenieść się do innego działu i nawet dostałam aprobatę i rekomendacje to HR’y zablokowały moja aplikacje i nie chciały mnie przenieść ani zatrudnić z powrotem w tej firmie. Teraz ta firma zmieniła się diametralnie. Nie jest to już ten sam emag co kiedyś. Restrukturyzacja w firmie. Cały bok wyrzucony, prawie cały dział handlowy, b2b, marketolace. Jedynie kontent został bez zmian a i tam słyszałam o redukcjach. Niestety firma na chwile obecna jest wielka niewiadoma bo niewiadomo co przyniosą najbliższe miesiące ale ludzie którzy tam zostali stracili zapał i entuzjazm do pracy.
Agata może podpadłaś ujawniając na publicznym forum sprawy związane ze strukturami i organizacją firmy i stąd wilczy bilet. Warto się zastanowić.
Niestety ta firma tak działa. Jeszcze nie daj bog masz coś sensownego do powiedzenia to już ba starcie masz przerabane...sory ale jak może kierownikiem być ktoś komu trzeba tłumaczyć proces inwentaryzacji bo sam nic nie potrafi i się kłóci z toba ..
Nie dziwie sie ze cię nie chcą. Takie głupoty piszesz ze nikt cię nie powinien zatrudnić nigdzie
Agata ale farmazony. Jakie niby blokady w zatrudnieniu jak cały czas są rekrutacje, nawet oferty na pracuj pl się pojawiły. Firma zmienia charakter, zatrudnienia są w innych sektorach. Historię z taśmociągiem to chyba z jakiegoś serialu sci-fi brałaś, ciężko cię uznać za wiarygodną postać : )
Akurat blokady pracowników w tej firmie to norma.. Pracujesz 2-3 lata i jest rekrutacja na inny dział np. dział reklamacji. Składasz CV myślisz, że masz szanse na cokolwiek bo znasz strukturę firmy już na tyle na ile się da na "dole" niestety.. do pracy przychodzi SIOSTRA dziewczyny Z BIURA i ona idzie na reklamacje.. hahaha to mówi samo za siebie niestety tak to działa ciągle. Na szczęście już tam nie pracuję i nawet cieszy mnie to, że firma idzie na dno bo cóż ja wierzę w karmę.
@Anonim Osobiście nie zamierzam się kłócić w takim miejscu jak forum a tym bardziej nie mam zamiaru nikomu udowadniać tego co piszę. To od każdego zależy czy te oponie weźmie za wiarygodne czy nie, a ja nie mam zamiaru ich popierać żadnymi dowodami. Natomiast jeśli chodzi o jakikolwiek wilczy bilet to na pewno nie mógłby on zostać mi przypisany ze względu na moje poglądy co do pracodawcy, a to z tego poglądu że każdy kto tu pisze ma na tyle oleju w głowie aby posługiwać się fałszywymi imionami czy też pseudonimami co i ja czynię. Niestety to co napisałam na temat emagu jest prawdą ale nikt z was nie musi mi wierzyć na słowo. Jeżeli chcecie to spróbujcie swoich sił w strukturach tej firmy i przekonajcie się na własnej skórze jak tam jest. Być może od czasu kiedy już tam nie pracuje coś się zmieniło, jednakże bardzo w to wątpię. Szkoda mi tylko tych wszystkich ludzi którzy pracowali w tej formie oddając serce pełne pasji, zaangażowanie itd. a firma potraktowała ich jak zwykły produkt który można wyrzucić i łatwo zastąpić. Wielu z moich znajomych którzy tam pracowali poszli pracować do konkurencji czyli do Empiku jak ja i jest o niebo lepiej. Przynajmniej człowiek ma świadomość tego że osoby które zarządzają poszczególnymi komórkami w firmie mają olej w głowie i wiedzą po co i dlaczego robią to co robią. A w emagu? Hahah śmiać mi się chce jak sobie przypomnę maila od działu personalnego jak przyjmowali nowego pracownika „jan uwielbia podróże, podróżował dookoła świata i nagle wszedł na pomysł aby spróbować swoich sił w ecommarce” i to na stanowisko kierownicze lol xd. Nie trzeba nic wiedzieć na temat branży, wystarcza tylko znajomosci a potem osoba wyżej postawiona pyta się niższych pracowników co jak zrobić. No cóż... szkoda gadać
Oj coś widać, że brak przemyślanych decyzji wychodzi na wierzch. Czemu nie można po prostu użyć mądrości w zarządzaniu tylko robić uniki i nie podejmować decyzji? Szkoda patrzeć na takie historie. Tak wychodzi głupota z powierzchownej mądrości zarządzających.
Macie jakieś nowe informacje związane z pracą w Agito S.A.?
Tak tak i to jakie ???? firma idzie na dno i będą zwalniać ok 100 osób. Nie wiem jak to się tyczy biura w Warszawie ale z magazynu poleci ok 70% pracowników więc śmiało można polecać haha
Biuro w Warszawie również część osób do zwolnienia. Nowa wizja i trzeba części ludzi się pozbyć. Powtarza się historia sprzed 2 lat.
Tak ferment ferment. Bo wcale nie prawda jest to że ruszyła 2 tura zwolnień tym razem 16 osób ????
Świeży news - firma Agito pod marką eMag zwija się z rynku!!! Inwestor powiedział dość a nie jest to zwykły inwestor tylko NASPERS!!! Coś tam jeszcze próbują robić dobrą minę do złej gry ale koniec jest definitywny.
Specjalnie wybrałeś imię byłego szefa eMAGa w Polsce, żeby potencjalnie się uwiarygodnić? Skąd masz te sensacyjne doniesienia? Ktoś z centrali Naspersa Ci mówi?
ja to inaczej wytłumaczyć? firma miała się przenieść na inny magazyn ok lutego ale się ze wszystkiego wycofali. Od września bodajże na ich teren wchodzi inna firma. Jak to wygląda? Wydaje mi się że słabo. Raczej nikt tam pracy szukać nie będzie bo pewnie przyjęć nie ma ale nie jest tajemnicą że firma zarządzają osoby mało kompetentne..
Remku czemu tak objeżdżasz emag? Sam tu niedawno pracowałeś - zarzędzałeś widać też wcale nie zbyt dobrze skoro się z tobą firma rozstała. :)
Jako byly pracownik musze napisac ze odradzam firma dno atmosfera w Dziale Obslugi Klienta masakra. Donosicielstwo.
Zastanawiam się dlaczego najwięcej narzekają ludzie którzy już w firmie nie pracują?
Nie dawno zacząłem pracować w tej firmie super liderzy potrzebowałem wolnego dnia dostałem bez żadnego problemu przyjdą wyjaśnia nawet kilka razy , kontrola fakt do zwolnienia naczekać się na nich to sztuka oglądają fb a jak do nich podchodzisz z problemem to ci mówi że nie ma czasu, i źle odnoszą się do pracowników. ale gdy by nie ta kontrola do której trzeba często chodzić to praca była by spoko. Praca ogóle lekka trochę nogi bolą po całym dniu chodzenia ale nie jest źle.
Boś świeżak i boja sie ze wszyscy się zwolnią i nie będzie komu pracować. ZawsZe się trzeba prosić o wolne bo niby roboty nie ogarna zawsze jakieś wymówki. Co do rozmowy z ważniejszym osobami w firmie kierownik główny raczej wie co sie się dzieje ale z jakiegoś dziwnego powodu nic z tym nie robi skoro do tej pory nie zmienili tych śmiesznych zmian..
Może trzeba rozmawiać z najważniejszymi szefami w firmie?
JA myślę że jak komuś się nie podoba to niech idzie do innej firmy, nie rozumiem po co pracować w firmie w której wam się nie podoba.
W tej firmie jedyne co się liczy to lizanie d*py kierownikom. Nie robisz tego? Automatycznie zostajesz skreślony z listy ulubieńców oraz zostajesz przeniesiony na czarną listę. Właśnie w tym momencie jedyne na co możesz liczyć to brak szacunku oraz buractwo ze strony kierowników. Ogólna żenada, brak organizacji a co najważniejsze brak inteligentnych osób które mogłyby w jakikolwiek sposób ogarnąć tą firmę
Agito to fajna firma, a jak ktoś nie ma co robić to pisze takie banialuki
A co w tej firmie jest takiego fajnego?? Pomiatanie ludźmi? Niesprawiedliwe naliczanie premii przez zanizanie normy pracownikowi? Awanse pupilkow?
A co w tej firmie jest takiego fajnego?? Pomiatanie ludźmi? Niesprawiedliwe naliczanie premii przez zanizanie normy pracownikowi? Awanse pupilkow?
Rozumiem wiele z argumentów, które przytaczacie tu na forum, dla których wskazujecie, że nie polecicie nikomu pracy w Agito S.A.. Jednak nie rozumiem jednego - co dokładniej Was w firmie zatrzymuje? Wiele komentarzy piszę się pod wpływem emocji, jednak prawda lezy często gdzieś po środku. Wiele osób poszukuje pracy w firmach z tej branży - możecie napisać, jakie widzicie plusy i minusy zatrudnienia w tym miejscu?
Może czasami niektórzy powinni spojrzeć w lustro z większym krytycyzmem. Jak mam pracować z ludźmi, którzy tylko narzekają i jeszcze obrażają innych to niech się zwolnią!!
Ludzie nie przesadzajcie nie ma tragedii a jak wam nie pasuje zmiencie pracę a nie takie głupoty piszecie gdyby kontrola i liderzy nie zaslugiwali by na te stanowiska to by tam nie siedzieli proste
Tak to jest jak się wybiera z przymusu kogoś na stanowisko z obecnego składu pracowników (lider). Zapomniał wół jak cielęciem był w tym przypadku. Liderem zostaje typowy leser, i jak nie ma pracy zamiast wpisać czas to trzeba chodzić z 1 zleceniem po magazynie i norma wtedy spada. Janek jeśli ktoś na kontroli ma problem, żeby pomóc tylko z góry zakłada, że nie ma czasu i olewa no to sorry. Personalnie nie wiem kim jesteś jednak chyba do głuchych nie należysz i słyszysz jak niejednokrotnie kontrola bądź lider wypowiada się niecenzuralnie do jakiegoś pracownika zamiast po ludzku wytłumaczyć. Nie od wczoraj wiadomo, że pewien lider ma problem z ugryzieniem się w język. Z kontroli osoby też czasem są opryskliwe względem zwykłego pracownika jakby pozjadali wszystkie rozumy. Jeden z kontrolerów tak wchodzi wszystkim z kierownictwa w tyłek, że boli to każdego kto obok niego stoi hahaha. Jak ktoś pisał wcześniej w niektórych rejonach kraju jest problem z pracą aż taki, że ludzie którzy sami się zwolnili chcą wrócić. To chyba wystarczy jako 1 argument na pytanie w sprawie zwolnienia się z powodu niezadowolenia z pracy. Plusem mogą być zarobki jednak nie jest to jakaś wielka stawka na tle innych firm na Passie. Były podwyżki jednak bardziej to było dorównanie do obecnych zarobków okolicznych firm. Nie każdy może szukać pracy w firmie obok z powodu dojazdów. Część osób nie jest z okolic Błonia i Teresina i jak już ma ustaloną grupę na dojazd to nie zrezygnuje bo dojeżdżanie samemu jest mało opłacalne.
Tak to jest jak się wybiera z przymusu kogoś na stanowisko z obecnego składu pracowników (lider). Zapomniał wół jak cielęciem był w tym przypadku. Liderem zostaje typowy leser, i jak nie ma pracy zamiast wpisać czas to trzeba chodzić z 1 zleceniem po magazynie i norma wtedy spada. Janek jeśli ktoś na kontroli ma problem, żeby pomóc tylko z góry zakłada, że nie ma czasu i olewa no to sorry. Personalnie nie wiem kim jesteś jednak chyba do głuchych nie należysz i słyszysz jak niejednokrotnie kontrola bądź lider wypowiada się niecenzuralnie do jakiegoś pracownika zamiast po ludzku wytłumaczyć. Nie od wczoraj wiadomo, że pewien lider ma problem z ugryzieniem się w język. Z kontroli osoby też czasem są opryskliwe względem zwykłego pracownika jakby pozjadali wszystkie rozumy. Jeden z kontrolerów tak wchodzi wszystkim z kierownictwa w tyłek, że boli to każdego kto obok niego stoi hahaha. Jak ktoś pisał wcześniej w niektórych rejonach kraju jest problem z pracą aż taki, że ludzie którzy sami się zwolnili chcą wrócić. To chyba wystarczy jako 1 argument na pytanie w sprawie zwolnienia się z powodu niezadowolenia z pracy. Plusem mogą być zarobki jednak nie jest to jakaś wielka stawka na tle innych firm na Passie. Były podwyżki jednak bardziej to było dorównanie do obecnych zarobków okolicznych firm. Nie każdy może szukać pracy w firmie obok z powodu dojazdów. Część osób nie jest z okolic Błonia i Teresina i jak już ma ustaloną grupę na dojazd to nie zrezygnuje bo dojeżdżanie samemu jest mało opłacalne.
Krytykujecie kierowników, liderów, kontrole. Naprawdę nie ma wśród nich nikogo normalnego?
Chore godziny pracy, chora atmosfera bo każdy zabija się o lepsze zlecenia jakby nie mieli co jeść, chora kontrola nikt nie widzi w ich zachowaniu problemu, awans dostają osoby pracujące 5 miesięcy a nie półtora roku bo tak i koniec, liderzy robią łaskę o odposywanie czasu. Rada dla kierownictwa aby coś zmienili bo się zwolnią wszyscy którzy chcą a to będzie pol zmiany hahaha. Ciekawe kto będzie przenosił magazyn jak sama Ukraina będzie a niestety na Ukrainie firmy sie nie zbuduje. Jeśli tak to polecam przenieść ja do innego kraju wtedy nie będzie trzeba ściągać ludzi z Ukrainy bo będą na miejscu ????
@Jacek Potwierdzam wszystko. @Hanna Prosze pytac, a uzasadnie wszystko, pozdrawiam.
Norma w piku była nie do wyrobienia. Pomijając fakt że większość osób chodzi pieszo a latanie z 1 końca magazynu na 2 trochę zajmuje. Norma juz jest łatwiejsza do wyrobienia. Chyba coś zmienili w niej bo ludziom podskoczylo w górę. Latanie do kontroli może doprowadzić do szewskiej pasji bo co 2 kod produktu nie wchodzi bo jest nie wprowadzony do systemu albo trzeba nowy wygenerować. Ludzie uciekają zatrudniają tylko Ukrainę bo jak osoba powyżej napisała zmiana od 10 jest nieludzka i nikt kto ma rodzinę i życie prywatne sie nie zatrudni . Kierownicy tego nie rozumieją bo wyjdą z pracy kiedy chca.. Mogę jednak polecić pracę osobom które mają generalnie wszystko gdzieś i nie da sie ich wkurzyc bo ta firma wprowadza z równowagi tak ze idzie skończyć u psychiatry. Polecam tez dla osób których tryb dnia sklada sie z pracy jedzenia i snu bo przy tak powalonych godzinach pracy na nic innego nie ma czasu.
Popieram wszystkie wpisy powyżej, "badania w firmie wykazały że żaden pracownik nie polecił by nikogo do pracy" - jak mamy polecić jak wyrobienie normy w picku graniczy z cudem bo a tu nie mozna cos znaleźć albo trzeba isc na kontrole... zmiana od 10 do 18 (a jak nad godziny to i dłużej), wózki widłowe nadają się na złom, skanerów to już prawdopodobnie nawet nikt za darmo nie weznie. Radze zmienić godziny zmian, juz nie mówie 6-14 ale chociaz 8-16, gwarantuje ze chętnych do pracy bedzie więcej. Pracowałem tam kilka tygodni, praca nie jest jakas szczegolnie wymagająca i ciezka, ale tak jak wspomnialem wczesniej, normy nowy pracownik nie wyrobi przez kilka miesiecy (o ile w ogole wyrobi), juz nie wspomne ze nieraz jest mało pracy a norma jest dalej liczona, a z odpisaniem tego czasu to tak srednio idzie sie doprosić. Aaaa i niech więcej ukrainy zatrudnia, na pewno pomoże.
co Wy gadacie, firma jest okej. Racja wiecznie mozna robić jedno i to samo, ale jest może szansa na jakis awans. Ale ktoś dobrze napisał, jak raz sie pokaze ze mozna zostać to chcą zeby zostawać cały czas, a jak sie nie zostanie to juz jakies akcje. L4 nawet jak Ci utnie ręke to i tak Ci ucinają z premi -1% za kazdy dzień. UŻ w ważnych chwilach - 3% Kpina ;). Gonienie za normą zrób to zrób tamto, wybieranie lepszych wózków do pakowania. Zero atmosfery bo ciągle na spinie gonienie normy. Było mineło:)
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Agito Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Agito Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.