Hokus Pokus - 2010-05-24 22:28:33 Ogolnie to nie moge patrzec na te wasze glupie wypociny. Zarabialiscie po 1200 zl (przy 180h), bo tak naprawde nie przepracowaliscie nawet polowy z tego, kilka nieobecnosci w miesiacu i zgrywanie [usunięte przez moderatora] :) Pani [usunięte przez moderatora](aczkolwiek taka tam nie pracuje) :) jest wporzo. Faktycznie jak sie komus nie chce pracowac to lepiej isc do Mc'Donald's i buly robic, a nie [usunięte przez moderatora] :] Tylko niektore osoby pisaly prawde, takie ktorym na pracy zalezalo, reszta to osoby lekko przyglupie, nie potrafiace myslec kreatywnie, oraz z fantazja. Powodzenia takim :) Jak nie możesz patrzeć to dziw...o nie patrz:)Jeśli myslisz ze nas pokona taki bełkot to jak nazwać [usunięte przez moderatora] relaksacyjna terapeutką..Pupą grasz,pupą wygrasz pawiu nastroszony.... kolejny frajerzyna stoi murem, który zarabia 1 tyś.zł.Może w swoim życiu wprowadź zmianę, weź rozbieg i [usunięte przez moderatora] w ścianę.Chcesz to się wyżal,przybij do krzyża tylko śmie..iu nie oszukuj bo i tak prędzej czy później dostaniesz kopa w [usunięte przez moderatora].Weź sobie ten zbiór knowań i sobie wsadź w [usunięte przez moderatora].. razem z długopsem.Nie stój pod Żabką i nie pisz głupot tylko weź się do roboty.Reedukacja najpierw naucz się liter,nie pisz tak jak zwykły fajtłapa...Supervisor mówi nie , a ty myk do pysiora,wkońcu biorę do dzioba aby mnie nie wylali.Twój tekst nie czyni cię wiarygodnym.I [usunięte przez moderatora] mnie obchodzi co o tym powiesz ty pierdoło....
Ogolnie to nie moge patrzec na te wasze glupie wypociny. Zarabialiscie po 1200 zl (przy 180h), bo tak naprawde nie przepracowaliscie nawet polowy z tego, kilka nieobecnosci w miesiacu i zgrywanie [usunięte przez moderatora] :) Pani [usunięte przez moderatora] (aczkolwiek taka tam nie pracuje) :) jest wporzo. Faktycznie jak sie komus nie chce pracowac to lepiej isc do Mc'Donald's i buly robic, a nie [usunięte przez moderatora] :] Tylko niektore osoby pisaly prawde, takie ktorym na pracy zalezalo, reszta to osoby lekko przyglupie, nie potrafiace myslec kreatywnie, oraz z fantazja. Powodzenia takim :)
Ludzie nie polecam tej pracy :( Wszystko co napisali wczesniej to prawda. Praca ciezka i niewdzieczna a placa marna. Wiekszosc osob i tak odrzucaja po stazu. Tylko wykorzystuja ludzi aby miesiac [usunięte przez moderatora] po obnizonej stawce a potem kop w 4 litery. Zwykli [usunięte przez moderatora] nawet umowy o prace nie podpisuja.
Ty jesteś / byłeś studentem? I co, nawet nie nauzyli Cię pisać w swoim rodowitym języku???? Żenada...
Ta praca to kompletna porażka :/ Śmiało można to porównać do [usunięte przez moderatora]. Nie chodzi mi nawet o to że naciąga się biednych ludzi na SMS ale o to jak tam traktują pracowników. Jesteś tylko podrzędnym "ogarniaczem" SMS-ów. Większość to odpowiedzi na niskiej jakości treści spamowe puszczane przez supervisorów. Zapierdziel jest niesamowity a pieniążki z tego żadne. Za pierwszy miesiąc zarobiłam 1100 zł za 178 godzin pracy. W drugim miesiącu za 163 godz miałam 1150 zł. W trzecim miesiącu przepracowałam 72 godz i zrezygnowałam w połowie miesiąca to dostałam 210 zł bo obcieli mi niby za nieobecności które miałam... potem jak zrezygnowałam :/. Do tego nigdy nie wiesz ile będziesz pracować. Możesz mieć wyznaczony dyżur 8 godz ale że na te ich śmieszna spamy nikt nie będzie pisał do wyrzucą Cie do domu po 3-4 godz i do tego tylko za tyle godzin zapłacą. Team leaderzy też są straszni. Najgorszy jest Vincent. Tylko szukają okazji aby Cie usunąć z dyżuru. Moja koleżanka tak miała i wtedy jak Cię usunął to nie płacą Ci za przepracowane godziny czyli tyrało się za frajer. Tak w ogóle to ta cała "kadra kierownicza" chyba z małpami się na rozumy pozamieniała szczególnie Pani [usunięte przez moderatora].
Normalnie siadasz logujesz sie i musisz gadac z [usunięte przez moderatora] caly czas,wysylac im zdjecia i ich [usunięte przez moderatora] aby jak najwiecej pisali.Umawiac sie na fikcyjne spotkania.
Czy mogę liczyć na to, że wypowie się ktoś zorientowany w temacie poza tymi [usunięte przez moderatora]? Zapisałam się na spotkanie w sprawie pracy, wpisałam w google centrum operatorskie i wysypało się to forum. Czy można na nim zasiegnąć jakichś prawdziwych informacji? Na czym polega praca, bo moderacja czatów nie mówi mi zbyt wiele..wnioskuje, że rozmawia się z [usunięte przez moderatora] panami ale jak to wygląda od kuchni? Dzieki za odpowiedź
Skoro tak stoją murem to coś w tym musi być BYDLUNIE. Nie opowiadaj głupot, że zabierają po 800 zł bo ludzi wprowadzasz w błąd. Nie kumam o co chodzi, skoro Ci tak źle to zabieraj (usunięte przez administratora) i ciśnij do McDonalda na kuchnie, tam się odnajdziesz i swoją przyszłość też [usunięte przez moderatora].
i znowu [usunięte przez moderatora] sie odezwala chocby rozbierali firme to i tak stana murem.Dobra robota dla emerytek i na rencie.Kodeks pracy nie istnieje...Ludzie tam pracuja o dzieło a pozniej musimy wszyscy robic by takie niemoty mialy co zryc,beda sie domagali emerytur socjalnych.Ludzie po 30 lat robia na umowe o dzieło.To jest chore...Maja tam [usunięte przez moderatora] i dostaja wszystko co najlepsze,a gadali idioci kiedy chcesz to przychodzisz,a jak chcesz weekend wolny to od razu zarzucanie a weekend kto popracuje??Najgorsze jest ze ludziom ,ktorym jest notorycznie ucinana pensja i zarabiaja po 700-800 zl stoja murem i oddaliby zycie za ta firme....Zal normalnie.Za kazda nieobecnosc 100 zl kary chyba ze od lekarza zwolnienie ale to przeciez umowa o dzielo.Caly czas gadasz tylko z idiotami.Normalni ludzie nie wydaja na takie [usunięte przez moderatora]...hajsu.Fakt czasami naprawde po 2-3 h wywalaja do domu ale sie wtedy nie opłaca przychodzić.[usunięte przez moderatora]..... bez przyszłości.....
Lidka - 2010-04-03 12:36:49 Ja akurat rozmawiałam z tymi biednymi facetami przez telefon, oczywiście praca polega na emocjach. trzeba naciągać klientów na jaj najdłuższą rozmowę. Ale najgorsze jest to że pracownik jest tam nikim, umowa o dzieło, cały dyrektor ma w tyłku ludzi tam pracujących. Zadnych premii bo jak ktoś jest dobry raz i drugi to już można się w kolejnych miesiącach pożegnać. Komputery z lat 90- tych 3 na krzysz . podajesz swoje dyspozycje ale nie możesz sobie wybierać zmian jakie chcesz ponieważ supervaizorzy i tak dają najlepsze zmiany osobom za [usunięte przez moderatora] najdłużej tam pracującym [usunięte przez moderatora].żeby zarobić to musisz poświęcić całkowicie życie prywatne. Jest to najbardziej beznadziejna praca mojego życia. Oczywiście jak nie ma ruchu to wypadasz do domu np po 4 godzinach pracy. Zapłacone masz tylko za przerozmawiane minuty jak nie gadasz nie zarabiasz. osoby kontrolujące tzw supervaizorzy są to wypalone zawodowo stare operatorki które mają cię też w (usunięte przez administratora) i czasami jak masz wysoką srednią to tez potrafią to zmienić czyli robią tzw spady. Naszczęście już nie pracuje w tym dziadostwie. [usunięte przez moderatora] operatorka to tam chyba zamieszka zazdrosna baba. Syf, dziadostwo, brak rozwoju, psychika siada w czymś takim, nie polecam. Droga [usunięte przez moderatora], jakie to przykre, że tak mądra, lotna, bystra i inteligentna osoba jak ty w życiu premii nie dostała.. a powiedz..nie zastanawiałaś się nigdy DLACZEGO ? Wiesz, w ogóle to wydaje mi sie, że mijasz sie z powołaniem, sugerowałabym żebyś zatrudniła się w charakterze tłumaczki albo nie.. nauczycielki języka polskiego! W szkole będziesz miała więcej komputerów niż trzy ma "krzysz" ale co do "lapuwek", to blaty niestety będziesz musiała dawać, po to żeby cię nie [usunięte przez moderatora]
ja tezpracowałam tam jako operatorka na słuchawkach i jako wróżka i jako dziewczyna do umawiania. Pracowałam na noce i drugie zmiany pierwsze bardzo rzadko ponieważ są tam panie które mają dobre układy z osobami które ukaładją grafik i to one mają najlepsze zmiany. za noce nie ma żadnych , żadnych premii, średnią ciężko wyrobić ponieważ dużo klientów ma telefon na kartę a próg jest wysoki udaje się to kilku dosłownie dziewczynom. okropna atmosfera, prazesina, dyrektor, zero szacunku. dziewczyny długo pracujące zazdrosne, nigdy nie dostałam zadnej premii. okropna praca nie polecam, zarobki małe.
Ja akurat rozmawiałam z tymi biednymi facetami przez telefon, oczywiście praca polega na emocjach. trzeba naciągać klientów na jaj najdłuższą rozmowę. Ale najgorsze jest to że pracownik jest tam nikim, umowa o dzieło, cały dyrektor ma w tyłku ludzi tam pracujących. Zadnych premii bo jak ktoś jest dobry raz i drugi to już można się w kolejnych miesiącach pożegnać. Komputery z lat 90- tych 3 na krzysz . podajesz swoje dyspozycje ale nie możesz sobie wybierać zmian jakie chcesz ponieważ supervaizorzy i tak dają najlepsze zmiany osobom za [usunięte przez moderatora] najdłużej tam pracującym [usunięte przez moderatora].żeby zarobić to musisz poświęcić całkowicie życie prywatne. Jest to najbardziej beznadziejna praca mojego życia. Oczywiście jak nie ma ruchu to wypadasz do domu np po 4 godzinach pracy. Zapłacone masz tylko za przerozmawiane minuty jak nie gadasz nie zarabiasz. osoby kontrolujące tzw supervaizorzy są to wypalone zawodowo stare operatorki które mają cię też w (usunięte przez administratora) i czasami jak masz wysoką srednią to tez potrafią to zmienić czyli robią tzw spady. Naszczęście już nie pracuje w tym dziadostwie. [usunięte przez moderatora] operatorka to tam chyba zamieszka zazdrosna baba. Syf, dziadostwo, brak rozwoju, psychika siada w czymś takim, nie polecam.
Wytrzymalem w tym syfie 4 miesiace.Z wyrobieniem sredniej roznie bywalo,najgorsze jest to ze nawet jak sie starasz i nie naciagniesz frajerow(wyrobienie sredniej)to tracisz sporo kasy.Ja w ostatnim miesiacu za 180h wzialem 1208 zl wyplaty.Chodzilem na noce,poswiecalem sie za takie grosze.Duzo ludzi tam pracuje za grosze,jest to niby praca dla studentow,ale i tak ludzie po 27-28 lat robia tam na umowe o dzielo lub osoby nie uczace sie.Czasami robi sie po 7h albo [usunięte przez moderatora] cie po nikt nie pisze.Sa 4 zmiany.Czepiaja sie jak ktos w weekendy nie przychodzi.Wielki syf!!!!!!!Omijajcie to szerokim lukiem....
Witam, zaczne od tego na czym polegala moja praca w centrum operatorskim sms. Jest to haniebny rys w moim CV do ktorego w zyciu sie nie przyznam bo jest mi wstyd za to co robilem, zeby tylko zarobic na czesne. I Podszywanie sie pod inne osoby, naciaganie na pieniadze Praca polega na tym, ze podszywasz sie pod dziewczyny z znanych kolorowych gazet, mianowicie na wiekszosci gazet sa ladne panie, przystojni faceci, z ktorymi mozna porozmawiac za pomoca sms, koszt sms okolo 2-4 zl. Na szkoleniu powiedziano mi, ze jest to chat towarzyski i mamy za zadanie pisac z roznymi osobami na rozne tematy. Od samego poczatku cos podejrzewalem ale termin zaplaty czesnego zblizal sie wielkimi krokami a to byla praca od zaraz. Kazali mi podszywac sie pod kobiety i naciagac facetow na smsy. Granie na uczuciach. Niektorzy potrafili zaciagac kredyty zeby porozmawiac z "kobieta" swoich marzen. Kazali "umawiac" sie na spotkania i klamac, ze juz prawie jestesmy na miejscu, byl wypadek itd, tylko zeby otrzymac smsa za ponad 4 zl. Ludzie bez pracy mysleli, ze w ten sposob znajda swoja druga polowke i skoncza sie ich problemy a tak naprawda zarabialo sie na ich niewiedzy. Zatem czy jest to legalne? Jawne podszywanie sie pod inna osobe i naciaganie na pieniadze? II "Ciecie" po pensji za nieobecnosci jesli rozwiazalo sie umowe. Sprawa wyglada tak. "Szefow" jest chyba z 10, pytalem sie trzech czy jesli wypowiem im umowe to niebede musial nic placic i czy to jest wszystko z mojej strony, zeby wystawic im tzw rachunek. Na umowe czekalem ponad 2 tygodnie, zwlekali itd. Przyjechalem, patrze co oni napisali przed podpisaniem tej umowy i szok. "144 zl brutto" za 2 tygodnie pracy. Slysze "mial pan nieobecnosci, kazda platna po 100 zl". Z wscieklosci zapytalem czy jakbym mial ich wiecej to czy jeszcze bym musial im zaplacic za to, w odpowiedzi uslyszalem, ze oni z laskawosci nie robia takich sytuacji zeby im doplacac za prace. Myslalem, ze ich tam powybijam na miejscu. Pracowalem na umowie-zlecenie jako student. Czy takie praktyki sa dozwolone? ps. Googlalem, szukalem na forum. ps2. Zadzwonie dzisiaj do Inspektorat Pracy w Warszawie, i dowiem sie wiecej
Ludzie istny [usunięte przez moderatora].Pomieszczenie zle oswietlone.Mozna oslepnac.Na 8 h pracy przy kompie wogole mnie na przerwe nie puscili,bo za duzo osob do mnie pisalo.[usunięte przez moderatora]..... placa.Odradzam wszystkim!!!!!!!!!!!
Mi tam praca się podoba.Mam zaczać od wtorku.Poprostu trzeba mieć wyobraźnię i nie robić błedów ortograficznych.
a możesz napisac ile dokładnie miałeś tych godzinek na miesiąc i ile to wyszło realnie na godzinę? z góry dzieki
... PRACUJE OD NIEDAWNA, NA STAZU MIALEM BARDZO MALO GODZINEK .ALE I TAK DOSTALEM OKOLO 900 MYSLALEM ZE DOSTANE Z 600 :) ...OGOLNIE SPOKO, JAK KTOS JEST POZYTYWNIE NASTAWIONY DO ZYCIA TO I ZAROBIC MOZNA BEZ KITU, JAK COS TO PISAC [usunięte przez moderatora] Pozdrawiam
To jak w końcu tam jest? Bo każdy pisze co innego
Masz rację jest to banda oszustów, bo inaczej tego nie da sie nazwać. Ich zdaniem podpisujesz z nimi umowę na kwotę a ktorej jest wyszczegółnione, ze za caly miesiac pracy dostajesz 155 zl. A Ty dopiero dowiadujesz sie o takiej umowie przy rozliczeniu. A ja jak głupi tyrałem nawet po nocach, i za co za 100 zl.?! Nawet sie nie utrzymasz...
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Centrum Operatorskie SMS Center?
Kandydaci do pracy w Centrum Operatorskie SMS Center napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.