Czy w Beliani wypłacają dodatkowe nagrody dla pracowników?
(usunięte przez administratora)
Nie wiem jeszcze co konkretnie było tam napisane ale właśnie chciałam sprawdzić co się dzieje na dziale zakupów, bo szukają do niego specjalisty właśnie. czy są same kobiety z tego co piszesz? Nie wymagają tam doświadczenie z tego co czytałam więc ciekawa byłam jak nabory są prowadzone
ale w jakim dziale? tyle ludzi tam pracuje, ze musza rotowac. szczególnie jak szukaja bez doswiadczenia.
Niestety w prawie każdym dziale. Rotacja rotacja, ale co miesiąc nowe twarze na tym samym stanowisku. Poza tym były już sytuację, gdzie szef zabraniał korzystania z toalety. Taka noży tylko na przerwach. Na home office też masz program, który śledzi twoją aktywność i na nim też trzeba wylogowywać się z czasu pracy, aby iść do toalety.
I zupełnie inaczej niż w innych firmach. O dziwo szanowne dyrektorstwo ma prawo nie wiedzieć wielu rzeczy, gdzie na stanowiskach niższych musisz wiedzieć wszystko. Trochę zajeżdża nierównym traktowaniem.
Ciagle rekrutujecie Specjalistów do Zakupów, rozwój czy rotacja? Wiele wypowiedzi odnośnie różnych działów, Głównie obsługa klienta czy magazyn, a co z Social Media i Inne? Jak z wynagrodzeniami?0
Nie spodziewaj się więcej niż najniższa na początek. A pierwsza podwyżka dopiero po przepracowanym roku xd Z tego co pamietam atmosfera kijowa każdy dla siebie wrogiem, kable kable kable, kreatywność i pomysły zabijane w zarodku jeśli nie spodoba się górze to wychodzi ze jesyes stupid i masz lack of creativity xd Fajna firma żeby przekonać się jak nie powinno się pracować i traktować pracowników
Szkoda, ale ja dużego doświadczenia jeszcze nie mam, więc ta stawka nie byłaby najgorsza dla mnie. Ale to też zależy jakiego rzędu są te podwyżki po roku, spore są czy jakieś symboliczne kilka stów brutto? To jak taka kwaśna atmosfera tam to chyba integracji żadnych nie ma?
Niby są integrację, ale MUSISZ być na wspólnym zdjęciu, jeżeli jakimś cudem je ominiesz to będą Ci zarzucać że nie przyszedłeś mimo zapisania się i będą chcieć zwrotu kosztów za Twoje miejsce
Czy to oznacza, że ludzie już wcześniej tak robili, że faktycznie nie przychodzili a twierdzili inaczej? ciekawi mnie przy tym jak bardzo hojni są podczas realizowania integracji, ciekawe ile od osoby średnio wychodzi?
To się raczej nie zdarza, jak się ktoś zapisze to przychodzi. Ale już nie raz jak ktoś wyszedł wcześniej to był kwas i trzeba było na wszelkie sposoby udowadniać ze się było. Niby przyjemna atmosfera z racji integracji a tu też się czuje sidły i ciągły controlling
Jak dostaniesz 200zł więcej na ręke na niektórych stanowiskach po roku to się ciesz Z laską i pocałowaniem rączki, bo przecież jest ciężka sytuacja na rynku i firma ma tyle problemów
szkoda slow na papierze jedno, w rzeczywistosci drugie toksyczna atmosfera, szczególnie w dziale zakupow - polecam posluchac jak obgaduja ludzi przy automacie do kawy kolo 7 nie pracujesz jak osoba z killkuletnim doswiadczeniem wspolpracy z M i naczelna? wypad oczekuja cudow za najnizsza krajowa, praca przejsciowa - niech hry pomysla nad tym a nie generowaniem tekstow AI do bloga
Nie spodziewalam sie takiej rekrutacji - dawno juz mnie tak nikt nie testowal. Jezyk i testy.Ciekawe doswiadczenie, przygotowani dobrze do tematu. I mam tylko nadzieje ze zostane przyjeta, bo firma fajna, biuro ladne i atmosfera tez sympatyczna. Szkoda ze malo takich ofert na rynku i firm zatrudniajacych ludzi na umowe o prace.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Dzisiaj dzwoniłem w sprawie pracy kat BE a ze mam ABCDET i maszyny samobiezne czynny kierowca zawodowy z jezykiem niemieckim i angilelskim na poziomie B1 B2 wyzszym wykształceniem , chcialem zadac kika pytań ,pani ktora odebrała telefon cos ciamkała i na moje pytanie czy je coś i czy wie ze nie ładnie jesc i rozmawiac z klientem odpowiedziala ze na pytania informacje ktore nie sa zawarte w formularzu ogłoszen o prace odpowie po przejsciu procesu rekrutacyjnego juz na rozmowie i mogę wysłać CV Kiedy odparłem ze interesuja mnie pewne informacje podstawowe bo bez nich tego CV nie wysyłam to zebym sobie nie wysyłał Mam pytanie do firmy w jakim celu podajecie ne kontaktowy skoro pani zadnych informacji nie udziela? Wydaje mi sie za pani ta pracuje tam za kare a o obsłudze klienta nie ma pojecia Chcialem zapytac o terminowosc wyjazdow, dobór par , gdzie itd Rozmowe nagralem
A po co kierowcy aż dwa języki? To co taki kierowca robi, poza jazdą autem? Jakieś dokumenty wypełnia i potrzebuje znać te języki, załatwia jeszcze inne sprawy? Ktoś wie czy angielski i niemiecki jest używany w codziennej pracy podczas jazdy?
Z tym nagraniem rozmowy to możliwe? można tak? i czy w drugą stronę tez to tak działa? Pracownicy także mogą być nagrywani? Przytaczasz chyba jedna konkretna osobę z tego co czytam. A możesz mieć wpływ na to z kim gadasz?
A to nie ma tutaj osoby do kontaktu właśnie przy takich sprawach? Może nie konkretnie spedytor ale po prostu ktoś z biura kto tym kierowca się opiekuje? Gdzie w razie czego można zwrócić się z jakimś problemem?
Jedna z najbardziej bezsensownych rozmów kwalifikacyjnych w życiu. Osoba przeprowadzająca rekrutację nawet nie rzuciła okiem na CV przed moim przyjściem, albo maksymalnie trwało to trzydzieści sekund. Kiedy z jednej strony pada legendarne "Co Pan wie o naszej firmie?" to również oczekuję przynajmniej wygooglowania mojego ostatniego pracodawcy, nie mówiąc już o jakiejkolwiek krótkiej analizie, czym się tam zajmowałem, mimo krótkiego opisu stanowiska. Chociaż moje dotychczasowe (dość bogate) doświadczenie zawodowe nie miało i tak znaczenia, bo skoro nie zajmowałem się nigdy konkretnie tym co obejmuje praca na tym stanowisku (to chyba jedyna firma w regionie, która taką pracę oferuje) to równie dobrze mógłbym przyjść tam pracując do tej pory tylko w mcdonalds i dla tej osoby nie zrobiłoby to większej różnicy. Przy opisie zadań na tym stanowisku miałem wrażenie, że idę do NASA, a nie do firmy, która ściąga tanie meble z chińskich fabryk. Dosłownie musiałem w szczegółach usłyszeć jakieś wydumane cuda o każdym procesie i stopniu skomplikowania działania firmy, które w sumie trwały dłużej niż seria pytań do mnie. Zresztą osoba z którą rozmawiałem nawet nie bardzo pod koniec rozmowy już pamiętała jakie mam wykształcenie, zwłaszcza kiedy zaproponowałem stawkę b2b na poziomie całkowitego kosztu pracodawcy porównywalnego z minimalną + tysiąc złotych. Jednym słowem, powodzenia w dalszej karuzeli rekrutacyjnej, która tam się odbywa, bo firma cały czas wrzuca ogłoszenia na te same stanowiska.
Ostatnio przy problemach z kanalizacja musieli wylaczyc wode na kilka godzin Wiedza szefa na temat tego typu napraw okazala się wieksza i nie pozwolił na pracę zdalna Tchorz sam uciekl do innego budynku pracowac Zal mu sciska, ze w domu to czlowiek nie bedzie uczciwie pracowal? Szukam innej pracy, nie polecam
Myslicie ze nasz szanowny szef despota ma kogos w tej pracy kogo lubi albo szanuje? Do tych co sie dziwia ze payroll czy ktokolwiek inny w tej pracy nie odpisuje wam na meile czy nie odbiera to jesli kiedys uda wam sie awansowac to zobaczycie ze kazda wasza odpowiedz na pytanie pracownika musicie ustalic z Michelem ktory mowi wam co macie robic glownie oczywiscie traktowac to jak powietrze. Co do sprawdzania efektywnosci jak ktos napisal nawer jak jest dobrse to jest zle bo jak sie wyrobiles ze wszystkim to dlatego ze miales za malo. Masz wieloletnie wyksstalcenie i doswiadczenie? Wydaje ci sie. Nasz szef jest lepszy niz bog, wystepuje w 50 osobach nie trzech. Jest rownoczesnie architektem, marketingowcem, ksiegowa, mechanikiem. Wie wszystko najlepiej, a ty jestes stupid. Do tego rozwija medycyne. To jedyna firma na swiecie, w ktorej ludzie nie choruja bo sie boja chorowac.
Hej hej. Czy ktoś z Was bierze może udział w rekrutacji na stanowisko grafika? Wiadomo coś czy jest szansa na prace hybrydową? Na jakim sprzęcie się pracuje? Czy jest szansa na UOP? Czy płacą za nadgodziny? Ilu grafików pracuje obecnie? Słyszałam, że praca tam jest jak na produkcji. Szybko szybciej i jeszcze szybciej z wyciskaniem na maksa swojej kreatywnosci. Czy, to prawda?
O hybrydzie na początek zapomnij. Jeśli już się zgodzą to z programem rejestrującym cała aktywność czy aby na pewno jesteś przy kompie. Nadgodziny nie są płatne, do odebrania w rocznym okresie rozliczeniowym.
Program rejestrujący? nawet jeśli taki zostanie właśnie wdrożony to co dalej? kto będzie potem to weryfikował? Mnie to interesowało z perspektywy pracy jako copywriter. Czyli tak jak piszecie to wykonalne tylko musze się dostosować do kultury pracy? jaka ona w zasadzie jest?
Zapomnij o czymkolwiek kreatywnym. Będziesz trzaskać „projekty” naczelnej designerki rodem z IT Crowd. Zapomnij, że jakikolwiek pomysł będzie ok, sugestie są karane. Zapomnij o szacunku do ciebie i twojej wiedzy. Hajsy są śmieszne i nabawisz się PTSD . Nie warto.
No normalnie nagrywają ci ekran i potem Team Leader / Manager ogląda jak pracujesz. Wyliczają Ci jakieś % aktywności czy coś i wrzucają filmiki w twoją teczkę
Czekaj, o tym wszystkim będę wiedzieć już na samej rozmowie, że taka kultura pracy występuje? Jest cos jeszcze co nie zawsze pojawia się w innych firmach o czym po prostu warto jednak wiedzieć? I co mi po tych % tak w ogóle? ludzie ogarnęli już sobie może w jaki sposób sztucznie to generować? :D i ile osób podlega pod takiego TL? Ciekawi mnie ile czasu im to zjada
Warto żebyś wiedział że im nie wystarcza tzw. "pusta skrzynka mailowa" na koniec dnia jeśli procentowo wygląda to "słabo". Czyli możesz zrobić swoją pracę i nie zostawić backlogu, a i tak zostaniesz porównany do jakiegoś robota ze stolika obok który chyba jeszcze liczy na jakiekolwiek profity zapominając o własnej godności. Tam procenty mają się zgadzać dla samych procentów ku uciesze niekompetentnego szefa despoty
Radzę omijać ten (usunięte przez administratora) szerokim łukiem. Kolesiostwo, układy na porządku dziennym. Dobrze układasz się z zarządem, masz wyższą pensję i inne przywileje. Notoryczne łamanie prawa pracy, m.in. 15 minutowa przerwa na 8 godzinny dzień mówi sama za siebie. Wynagrodzenie niewspółmiernie niskie do nakładu pracy. Łamanie praw pracowników, brak podwyżek za zwolnienia lekarskie, inwigilacja. Rotacja przepotężna. Pracując na CS jesteś od wszystkiego i wrzucają cię na każdą możliwą linię. Rzucają cię po działach w których akurat brakuje ludzi. Nie znasz danego języka? Żaden problem, masz dogadać się na migi. Nie chcesz, do widzenia. Pracownik ma pracować jak robot i tak jest traktowany. Norma statystyk którą trzeba wyrobić powoduje codzienny stres, ból głowy, w końcu trafiasz do lekarza z wypaleniem zawodowym. Szefowie atmosferą grozy próbują zachować porządek. Swój czas prywatny masz poświęcać na pisanie pozytywnych opinii o firmie. Jedyny plus to możliwość nauczenia się wszystkiego jak ktoś tu wcześniej wspomniał, od księgowości przez finanse po logistykę. Jeśli szanujesz swoje zdrowie psychiczne nie marnuj tu czasu.
....ale to opinia o pracy w dziale CS, tak? jeśli ktoś łamał Twoje prawa, to się zgłasza. plus, chyba nie w każdym dziale to wygląda tak samo. w zasadzie = na pewno, potwierdzone...
(usunięte przez administratora) W kazdym dziale to wyglada tak samo. Wszyscy chodza jak w zegarku, nikt nie zrobi kroku jak M. nie pozwoli. Ludzie sa przeciazeni, kontrolowani na kazdym kroku. Strach zachorowac bo albo Cie zwolnia albo zegnasz sie z podwyzka. HO to jakis cud. Warunki sanitarne leza, po kostki w wodzie albo w fekaliach, bo toalety zatkane. Na magazynach jest jakies 5 stopni. Jak wynagrodzenie sie nie zgadza hr milczy, nikt nie raczy odpisac. (usunięte przez administratora) z finansow wiecznie nafochane. (usunięte przez administratora), ciagle (usunięte przez administratora) i strees. Ciagly stres zwlaszcza jak pracujesz z szefostwem i nie wiesz jaka noga wstana i jaki epitet padnie dzisiaj w twoja strone.
Zatrudniłem się z nadzieją, ze popracuje dłuższy okres. To co jest mówione podczas rekrutacji ma się nijak do warunków jakie już są wpisane w umowę. 1. Dojazd/zjazd do pracy spod biura w Szczecinie busami od pracodawcy- Jedyny plus. 2. Zjazdy- jak menager łaskawie ci pozwoli to będzie taka możliwość. 3. Potrącają 200 euro za byle powód, pare minut przekroczysz przerwę i od razu jest problem. 4. Menagerowie- są tacy co sami też pracują na swoich działach,są tez tacy co lecą ostro w (usunięte przez administratora) Znikają na 2-3 godziny, siedzą na telefonie przy stanowisku (Jak ciebie zlapią ze masz telefon na hali to od razu leci -200 euro). Pan Jagodowy to mistrz w leceniu (usunięte przez administratora) 5. Musisz sobie zoorganizować ciuchy. W lato pocisz sie jak prosię, bo nie ma wentylatorów, w zime marzniesz jak szczur bo temperatura ma kilka stopni wiecej niz na dworzu. Sumując, kasa tragiczna. Robisz po 10 godzin dziennie 6 dni w tygodniu a po wszystkich zaplatach za pokoj (wiekszosc budynkow po robocie(usunięte przez administratora)) plus pobiora kaucje to zostanie moze 1100 euro-1200 max. Moglbym wiecej, ale szkoda mi zycia na ten (usunięte przez administratora) roboczy. ODRADZAM KAZDEMU, SZANUJMY SIE POLACY!!!!!!
Znajdzie sie 5 minut od czsu do czasu siedząc w wc. Ty powinieneś wiedzieć o tym najlepiej :)
Jak wygląda praca na magazynie w Wietzendorf? Jak kwestia zakwaterowania oraz zarobków?
Wszystkie szczegóły na temat pracy w WD i innych naszych magazynach otrzymasz w Rekrutacji Beliani. Przemiłe Panie opowiedzą o szczegółach i odpowiedzą na Twoje pytania. praca@beliani.com, tel. 91 350 85 84
Jeśli i rekrutacji mowa to ktoś starał się o prace właśnie na tym magazynie? albo ogólnie niedawno rekrutował? Jaki jest teraz przebieg? I jak szybko odpowiadają na zadane pytania? Widzę ze jest podany kontakt wiec chce wiedzieć
Jak często w Beliani odbywają się szkolenia pracownicze? W ogłoszeniu, które umieścili 7 września na Pracuj.pl, obiecują bogaty rozwój.
Szkoleń jest bardzo dużo - zarówno wewnętrznych - w zależności w jakim dziale pracujesz. Również firma dofinansowuje szkolenia zewnętrzne na rozwój kompetencji w ramach poszerzenia kompetencji pracownika. Naprawdę fajnie to działa.
A jak często w takim razie można liczyć na dofinansowanie szkolenia zewnętrznego? Jest jakiś limit? Firma sama z siebie proponuje szkolenia, które ' by się przydały ' czy to raczej inicjatywa pracownika?
Inicjatywa pracownika, jak związane ze stanowiskiem, w zależności od od stażu ileś tam dofinansowują Nie licz na podpowiedzi od pracodawcy
Dofinansowanie tylko do podyplomowych na kierunkach, które muszą zatwierdzić oczywiście za lojalkę. Są też jakieś zajęcia językowe ale to wewnątrz, nie dla każdego to komfortowe rozwiązanie jeśli jest po 8 godzinach pracy dalej patrzysz na te same twarze... na inne zewnętrzne nie licz.
problem z nimi jest taki , że obiecują dużo, potem mało płacą ale wymagają sporo. Zapomnij o płatnych nadgodzinach, zapomnij o normalnej atmosferze. Za to przygotuj się na pracę po kostki w wodzie w biurze. (to nie zart) bo szef uznał że awaria awaria ale pracować trzeba. Przygotuj się na przynoszenie własnych długopisów i najlepiej odświeżacza powietrza bo klima jest - ale oszczędności i nie działa a okna zamknięte. Widać szefowi nie przeszkadza smród. Więc tak - bogaty rozwój surwiwalowy za minimalną (usunięte przez administratora)
Nie tylko po kostki w wodzie, ale i w fekaliach. Kible maja awarie non stoop, a papier toaletowy to lepiej nos w plecaku, bo w firmie nie uraczysz. Sprzet sie sypie, it ktore go ogarnia to jedyne co to wtyczke z drukarki potrafi do kontaktu wlozyc i pozbawic cala firme internetu. System firmowy "plywa" jak system nie dziala albo nie ma internetu to slyszysz ze masz sprzatac to oszczedza na sprzataczce.
Jak wygląda kwestia pracy w Wietzendorfie? Rozważam aplikację, ale chciałbym poznać obiektywne opinie
Ta firma jest tak żałosna, że aż nie wiadomo od czego zacząć. Każdy kto tam pracował chociaż przez chwilę, ten w cyrku się nie śmieje. Nic dziwnego, że ludzie co chwilę się zwalniają i jest ogromna rotacja pracowników. Szef, który nie dość, że oszczędza na wszystkim (nawet na tym, żeby zapłacić Pani sprzątającej raz w tygodniu za posprzątanie jednej toalety, z której korzysta kilkadziesiąt osób), to jeszcze stosuje (usunięte przez administratora)na pracownikach i potrafi ich zwyzywać od najgorszych. Zwalnianie pracowników za L4 - norma. Ludzie chorzy przychodzą do pracy albo biorą urlop, bo nigdy nie wiesz czy zaraz nie dostaniesz wypowiedzenia :v Jak za dużo chodzisz na L4 (2-3 tygodnie w ciągu roku?), to musisz wypełnić jakąś śmieszną ankietę na temat tego jak dbasz o swoje zdrowie oraz oczywiście przestać chorować, jeśli chcesz dalej pracować w tej firmie. Brak podstawowego sprzętu do pracy albo jakiś najtańszy szajs, który w ogóle się do tego nie nadaje. Każdy dobry przedsiębiorca wie, że żeby prowadzić udany i dochodowy biznes, to należy inwestować zarówno w sprzęt, jak i w pracowników. Natomiast ich logika jest taka, żeby oszczędzać gdzie się da, a potem wymagają super jakości i zaangażowania ludzi. Wynagrodzenie - tutaj chyba nie trzeba dużo pisać. Więcej zarobisz na kasie w Lidlu, niż tutaj będąc specjalistą. Tylko tam może chociaż będziesz mieć normalne warunki pracy i nie będą Ci biegać myszy pod nogami, a w zimę nie będzie 12 stopni. Nie można pominąć kwestii jeszcze tak kluczowej jak to, że szefostwo jest specjalistami dosłownie w każdej dziedzinie - marketingu i reklamy, zarządzania, sprzedaży, stylizacji wnętrz, fotografii, video itp. Możesz mieć wiedzę i doświadczenie w jakiejś dziedzinie i chcieć wprowadzić to w życie tej firmy, ale ktoś kto nie ma pojęcia na ten temat i tak wie lepiej od Ciebie. Brak poszanowania dla pracowników - możesz sobie pracować 5, czy nawet 10 lat ale na koniec potrafią Cię zwolnić bez totalnie żadnej podstawy i oskarżać o jakieś absurdalne rzeczy :) Po kilku latach pracy tutaj można by napisać o wiele więcej ale to i tak niczego nie zmieni. Zaraz się odpalą obrońcy w komentarzach albo kupią sobie jakieś fejkowe opinie. To moja opinia prosto z serduszka dla osób, które wybierają się na rozmowę kwalifikacyjną - jeśli nie możesz znaleźć innej pracy i szukasz czegokolwiek, to będzie dobre miejsce na przeczekanie gorszego okresu, ale tak poza tym szkoda czasu. Może i w niektórych działach można nabrać jakiegoś doświadczenia, ale to co przede wszystkim wyniesiesz z tego miejsca, to wiedza o tym jak nie prowadzić własnego biznesu i jak robić z klientów (usunięte przez administratora). Pozdrawiam
Szukam dobrej, solidnej białej komody, czy ktoś coś poleca?
@Pracodawca czy język angielski jest wymagany na stanowisku doradcy Klienta polskiego i czy można też pracować zdalnie?
Bez angielskiego szybko nie odnajdziesz się w systemie ani nie wytłumaczysz szefowi, co zrobiłeś źle
Zle się wyraziłem z tym angielskim w sumie, ogarne system i komendy systemowe, brakuję mi raczej mozliwości komunikacji, z Szefem trzeba gadać po angielsku?
Tak, zdarzają się też zagraniczni pracownicy, gdzie jedynie z polskim ni w ząb Oczywiście zależy od stanowiska, jak będą zdesperowani to Cię wezmą i najwyżej zapiszą na wewnętrzny kurs angielskiego :P
Zarzadca (usunięte przez administratora) wyzywa ludzi od(usunięte przez administratora)i innych. Jak idziesz, ze cos sie nie zgadza to(usunięte przez administratora) bo cie zwolnie. Wiesz co ja moge? Robicie statystyki ile osob odeszlo z tego magazynu? Hr z pl i ego szefa tez tytuluje tak, ze wlosy deba staja. Szefostwo- braci obraza. Pomozcie nam!
Hej Jak to wygląda z pracą w Witzendorf jakie są realne zarobki i godziny pracy?
Czemu na Szwajcarii na magazynie polowa pracownikow odeszla? Ktos cos?