Reklama

Coraz więcej ofert w urzędach pracy

Przedsiębiorcy wysyłają coraz więcej ofert do urzędów pracy. Wraz z wyciszeniem pandemii koronawirusa wzrosło zapotrzebowanie na pracowników prostych prac. To może być jednak ostatnia taka fala. Duża część pracodawców chce zrezygnować z usług PUP. Sprawdź, jakie zawody są teraz najbardziej poszukiwane.

Stopy osób siedzących pod biurkiem
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_93932076_stopy-siedz%C4%85cych-ludzi-relaksuj%C4%85cych-si%C4%99-po-ci%C4%99%C5%BCkim-dniu.html

Według danych Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii w 2021 roku 181 tys. pracodawców poszukiwało pracowników za pośrednictwem urzędów pracy. W porównaniu do roku 2020 to o 18% więcej i o 5% mniej wobec roku 2019. Poszukiwania skupiły się przede wszystkim na pracownikach robót postnych. Najwięcej pracodawców oferowało zatrudnienie w woj. mazowieckim, śląskim i łódzkim. Najmniej ofert znalazło się w województwie podlaskim.

Po pandemii w urzędach pracy jest coraz więcej ofert. Dlaczego?

Proces automatyzacji niektórych prac zajmie nie kilka, a kilkanaście lat. W urzędach pracy przybyło więcej ofert prac prostych niż w ubiegłym roku, w czasie wzrastającej liczby zakażeń COVID-19. W czasie, gdy pandemia jest w stanie wyciszenia, zapotrzebowanie na pracowników usług błyskawicznie wzrosło. W urzędach pracy przybyło więcej ofert robót prostych, a chętnych nie jest zbyt wielu. Dlaczego? Wielu pracowników usług po pandemii zmieniło swoje kwalifikacje i szuka stabilnych miejsc pracy.

Ten istotny wzrost związany jest z odmrożeniem gospodarki. Brak ludzi do pracy jest widoczny w wielu branżach, które znalazły potencjał wzrostu w nowej sytuacji. Pracodawcy poszukują pracowników w całej Polsce. Dostępna jest praca w Nowym Sączu, Radomiu, Kielcach i największych miastach, jak Warszawa, czy Wrocław.

Kogo poszukują przedsiębiorcy?

W 2021 roku poszukiwani byli w szczególności pracownicy o niskich kwalifikacjach zawodowych. Największe zapotrzebowanie dotyczyło robotników przemysłowych, magazynierów, czy pakowaczy. Cenni pracownicy to także robotnicy budowlani i sprzedawcy. Wielu pracodawców traktuje pośrednictwo urzędu pracy jako “ostatnią deskę ratunku” w poszukiwaniach pracownika. Jest to miejsce w szczególności do znalezienia pracowników fizycznych, gdyż urzędy pracy nie posiadają wielu ofert dla pracowników wyższego szczebla, dyrektorów i menedżerów.

Coraz więcej ofert w urzędach pracy

Według danych resortu do urzędów pracy w 2021 roku zgłoszono 1,362 mln wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej. W 2020 roku było to 1,115 mln. Jednak w 2019 roku liczba ofert wyniosła więcej bo 1,347 mln. Jak widać w 2021 roku rynek pracy podniósł się po załamaniu wywołanym pandemią. Wpływ na szczególne dostosowanie się pracodawców do nowej rzeczywistości miało zamknięcie gastronomii i hoteli oraz ograniczenie handlu w 2020 roku. Wielu przedsiębiorców w obawie przed utrzymaniem się na rynku ograniczyło rekrutacje, czego przejawem była także mniejsza ilość ofert pracy w urzędach. W 2021 roku najwięcej ofert pracy zgłoszono w województwie mazowieckim (182 tys.), śląskim (162,5 tys.), łódzkim (149,1 tys.). Najciężej o pracę w województwie świętokrzyskim, podlaskim i opolskim.

Oferty pracy w Polsce – sytuacja w 2024. Aktualizacja

Rok 2024 przyniósł istotne zmiany na polskim rynku pracy, wpływając zarówno na pracodawców, jak i osoby poszukujące zatrudnienia.

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wprowadziło nową ustawę o rynku pracy i służbach zatrudnienia, która zastąpiła dotychczasowe przepisy obowiązujące od 2004 roku. Nowe regulacje, które miały wejść w życie w 2024 roku, ostatecznie zostały przesunięte na 2025 rok. Celem zmian jest dostosowanie działań urzędów pracy do współczesnych realiów rynku oraz zwiększenie efektywności ich funkcjonowania.

Spadek liczby ofert pracy

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w drugim kwartale 2024 roku liczba wolnych miejsc pracy wyniosła 110,8 tys., co oznacza spadek w porównaniu z poprzednim kwartałem. Tendencja ta wskazuje na zmniejszające się zapotrzebowanie na nowych pracowników w niektórych sektorach gospodarki.

Oceń artykuł
3.7/5 (3)