Sezon chorobowy w pełni. Wielu pracowników dopadły jesienne spadki odporności, dlatego też możemy spodziewać się większej niż zazwyczaj liczby zwolnień lekarskich. W czasie takiej usprawiedliwionej nieobecności w pracy przysługuje osobom zatrudnionym na etacie zasiłek chorobowy. Jak się jednak okazuje, nie wszystkim zasiłek wypłacany jest automatycznie. Czasami trzeba złożyć wniosek! Sprawdź, czy Ty też musisz!
Zasiłek chorobowy to wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych pieniądze, dzięki którym pracownicy zatrudnieni na etacie otrzymują wypłatę również w momencie, gdy z powodu choroby są niezdolni do pracy. Konieczne jest jednak poświadczenie takiej czasowej niezdolności zwolnieniem lekarskim, czyli wystawienie L4 przez lekarza. W dzisiejszych czasach jest to robione elektronicznie, a informacja o zwolnieniu dociera do ZUS-u automatycznie, dlatego też w wielu przypadkach nie jest konieczne dostarczanie dodatkowych wniosków lub dokumentów. Jedyne, na co musisz czekać, to wypłata zasiłku. Jednak od tej reguły są także odstępstwa, jak się bowiem okazuje, są sytuacje, w których to chory musi zadbać o to, aby powiadomić ZUS o tym, żeby ruszyła wypłata zasiłku chorobowego. Jak wyjaśnia Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego, w komunikacie nadesłanym do redakcji Biznesinfo:
Osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą, osoby z nimi współpracujące oraz osoby duchowne wniosek o chorobowe składają bezpośrednio do ZUS-u na druku Z-3b lub ZAS-53. Natomiast osoby, które są uprawnione do zasiłku po ustaniu zatrudnienia, składają wniosek na druku ZAS-53.
Kiedy trzeba złożyć wniosek?
Wniosek najlepiej złożyć jak najszybciej, ponieważ wiąże się to z szybszym wypłaceniem pieniędzy. Przyjmuje się jednak, że czas na złożenie wniosku o wypłatę chorobowego to pół roku od ostatniego dnia okresu, za który przysługuje zasiłek. Po tym czasie roszczenie się przedawnia, a ZUS nie zajmie się już sprawa naliczenia zasiłku chorobowego.
