Ochrona małżeństw przed zwolnieniem to jedno z nowych założeń, jakie zostanie zrealizowane na mocy nadchodzących zmian w Kodeksie pracy. Prawdopodobnie rodzice będą mogli spać spokojnie, gdyż zwolnienie nie będzie im grozić. Zmiany dotkną także inne grupy.
Zapowiadana ochrona małżeństw przed zwolnieniem i elastyczna praca, to zapowiedzi mające poprawić życie polskich rodzin. Strategia Demograficzna przedstawiona w czwartek przez resort rodziny jest założeniem na lata i będzie realizowana aż do 2040 roku. W dokumencie znalazły się kierunki rozwoju obrane przez państwo w celu poprawienia sytuacji osób, które chcą założyć rodzinę. Co może się zmienić?
Ochrona dla matek i ojców – na czym będzie polegać?
Barbara Socha, wiceminister rodziny twierdzi, że rząd nie musi namawiać Polaków do rodzenia dzieci, gdyż nawet 98% społeczeństwa deklaruje potrzebę posiadania potomstwa. Aż 40% Polaków nie chciałoby poprzestać na jednym dziecku. Rząd stara się więc ułatwić tym ludziom założenie rodzin, wprowadzając szereg zmian. Jedną z nich ma być ochrona ojca i matki przed zwolnieniem z pracy. Zmieni się kwestia tego, kiedy nie można zwolnić pracownika. Na podstawie zmian wszystkie matki, niezależnie od wymiaru pracy, mają przez rok po powrocie z urlopu rodzicielskiego, czy macierzyńskiego być objęte ochroną. Pracodawca nie będzie mógł ich w tym czasie zwolnić. Ojcowie także nie będą mogli być zwolnieni przez pierwszy rok życia dziecka.
Ochrona małżeństw przed zwolnieniem i poprawa warunków pracy
Do kolejnych udogodnień dla rodziców dołączy możliwość skorzystania z elastycznych form zatrudnienia, takich jak praca zdalna czy hybrydowa w dogodnych godzinach pracy. Przepis będzie dotyczyć rodziców dzieci do lat 4. Warto pamiętać, że w tym aspekcie wiele będzie zależało od samego charakteru pracy, a forma zatrudnienia ma zostać uznana za porozumieniem stron.
Szukasz wymarzonej pracy? Sprawdź oferty pracy w Szczecinie
Ochrona małżeństw przed zwolnieniem to nie jedyna ze zmian
Rząd bierze się także za „umowy na czas określony”. Obecnie taka forma umowy może być przedłużona nawet do 4 razy, obejmując okres 36 miesięcy. Nowelizacja Kodeksu ma ograniczyć możliwość przedłużania takich umów, wyłącznie do dwóch na okres nie większy niż 15 miesięcy. Przepis będzie jednak dotyczyć jedynie osób po 40. roku życia. Zmiany mają także objąć urlopy. Pomysł to 26 lub 31 dni urlopu dla wszystkich, niezależnie od stażu pracy. Drugi pomysł to 31 dni urlopu, tylko dla tych, którzy wykażą 30 lat stażu pracy. Pracodawcom nie podoba się w szczególności ostatnia propozycja. Takie rozwiązanie oznaczałoby dla zatrudniających duże straty finansowe.
Coraz częściej można także usłyszeć o planach wprowadzenia gwarancji pracy w mniejszym wymiarze godzin dla kobiet w ciąży i rodziców dzieci, które nie ukończyły 4. roku życia. Choć rodzice z pewnością ucieszą się ze zmian, to istnieje ryzyko, że staną się niechętnie zatrudnianą przez pracodawców grupą osób.
