Waloryzacja emerytur przyniesie wyższe świadczenia. Choć jest to korzystna zmiana, to jednak część emerytów będzie musiała znów płacić podatek dochodowy od emerytury. Czy to oznacza niższe świadczenia? Kto będzie musiał zapłacić podatek?
W ramach zmian, jakie przyniósł Polski Ład, podwyższono kwotę wolną od podatku do 30 tys. zł. W związku z tym emerytury do wysokości 2500 zł zwolniono z podatku dochodowego. Wraz z waloryzacją część emerytów straci ten przywilej. Od marca 14,8% waloryzacja podniosła świadczenia emerytów. Wysokość najniższej emerytury do tej pory to 1338,44 zł brutto, czyli ok. 1218 zł netto. Po waloryzacji najniższa emerytura wynosi 1588,44 zł brutto, czyli 1445 zł netto.
Kto zapłaci podatek od emerytury po waloryzacji?
Waloryzacja oznacza wyższe świadczenia, zatem wielu emerytów, którzy do tej pory mieścili się w progu do 2500 zł, po podwyżce przekroczy go. Świadczenia emerytów przekraczające 2500 zł znów zostaną objęte podatkiem dochodowym. Według wyliczeń Fakt.pl konieczność uiszczenia podatku nie obejmie emerytów, którzy otrzymywali świadczenia w wysokości niższej niż 2200 zł miesięcznie. Im wyższe świadczenie otrzyma emeryt, tym większy podatek zostanie mu potrącony. Portal jako przykład podaje emeryturę w wysokości 3 tys. zł przed waloryzacją z zaliczką 54 zł. Po waloryzacji, czyli od marca zaliczka wyniesie 113 zł.
Co z podatkiem od 13 emerytury?
Podatek obejmie także trzynastą emeryturę. Choć sama kwota świadczenia wynosi najniższą emeryturę, czyli 1588,44 zł brutto, to wypłata, jaką faktycznie otrzymają seniorzy, jest uzależniona od wysokości emerytury. Znaczenie ma suma emerytury brutto i trzynastej emerytury brutto. Podatek zostanie pobrany, jeśli kwota ta przekroczy 2500 zł.
13 emerytura zostanie wypłacona emerytom w marcu wraz ze świadczeniem za kwiecień.
Źródło: Next.Gazeta, Fakt.pl
