Czy pracodawca reaguje na problemy zgłaszane przez pracowników ?
Nie wypowiadaliście się zbyt pozytywnie na temat firmy Green Point, jednak od jakiegoś czasu w wątku panuje cisza. Czy to oznacza, że pewne sprawy uległy poprawie? Dajcie znać co obecnie sądzicie o firmie, każda opinia jest cenna.
O którym oddziale Green Point mowa? I czy teraz rekrutacje są zawieszone? Bo nie można wejść w żadne ogłoszenie o pracę.
Popieram całkowicie gnębienie pracowników przez regionalnego dopóki nie zaczął gnębić także kierowniczek to te nawet tyłka nie ruszyły żeby bronić pracownika tylko mu klaskały ale wziął sie i za nie to poszedł płacz haha patologia. Umowa o prace nie może korzystać ze swoich praw trzeba to przychodzą ściągnie nawet z urlopów itd a zlecenie ma robić wszystko i nic nie znaczy. Jeszcze ciągłe kontrole nawet po kilka razy dziennie czepianie się głupot od tak dla zabawy - A ubrania ?- NIE Z POLSKI ;))- NIE POLECAM !!!!!
Nie polecam!!!! Zarobki - śmiech... (premia o ile już jest to niesprawiedliwie dzielona. Wódz - 95% za podpieranie ścian a pracownik zwykły 5% za robienie wszystkiego) Mobing - maksymalny... Tylko krzyk, szantaż. (telefony na dniach wolnych, ściągania z urlopów, dni wolnych, masz tańczyć tak, jak zagra Ci kierownik i kierownik samozwańczy - o ile można tego słowa użyć bo nie każdy na to miano zasługuje...Zostajesz nim byleby ktoś był) - NEPOTYZM - 300% Grafik - Niesprawiedliwy w 100% no chyba, że masz specjalne względy (rodzina lub przyjaciel kierownika) Ubrania - niekoniecznie zgodne z opisem. Powiem tak, jeśli chodzi o biuro to nie ma tragedii... Panie w centrali - miłe, choć kontakt z firma mega utrudniony i ciężki. Ekipa (ta do której ja trafiłam przynajmniej - masakra (kompletny brak kultury do klienta również) Już się nie dziwie, że ogłoszenie na witrynie wisi praktycznie non stop, a w sklepie przez rok przewineło się masę osób, które porezygnowały.) Lepiej wykładajcie towar na półkach w hipermarkecie albo aplikujcie do szmateksu jak nie chcecie wylądować w Kobierzynie. Amen.
Wiecie co ? byłam jakiś czas temu na rozmowie z kierowniczką i wszystko super fantastycznie jaka ta praca nie jest cudowna itp, po rozmowie zostałam umówiona na dzień próby po czym przychodze na ten dzień próby od wejścia oschle powitał mnie SZEF i zaprosił najpierw na rozmowe. Po zadaniu trzech bezsensownych pytań stwierdził, że nie przypadłam mu do gustu, że ma lepsze kandydatki i nie zamierza rezygnować z którejś z nich dla mnie. Oczywiście mi niczego nie brakuje ale one są 'lepsze'. Zachowywał się jakby szukał dziewczyny, a nie pracownika. Skreslił mnie na dzień dobry oceniając z góry. Serdecznie nie polecam ! to najgorszy potencjalny pracodawca z jakim miałam styczność w swoim życiu ! Może gdybym się mocno pomalowała (czego nigdy nie robię) i ubrała wyzywająco i skąpo to by mnie zatrudnił. Pokazał jakim jest człowiekiem. Brak mi słów...
nie polecam, choć pewnie zależy od załogi w sklepie, ale ci w biurze tez maja niezły burdel, i ogolnie atmosfera do kitu, warunki pracy na dwa razy, pracowałam w lepszych sieciówkach, GP nie zalicza się do tych co miło wspominam