Nie rozumiem tego ci się tu wyprawia , nie sposób ogarnąć rzeczy jakie zachodzą w firmie , która od lat działała stabilnie . Trzeba było to spier.....ć by tylko udowodnić swoją rację , naprawdę nie widzę dalszej współpracy przy takiej "władzy" jaką tu mamy gdzie argumet podniesionego głosu i epitety mają motywować załogę . Cofamy się do średniowiecza tylko dlatego że na nasz pokład weszli "profesjonaliści" z firm gdzie najwyraźniej ich nie chciano.
Firma dobra , wymagająca oczywiście korekt personalnych co widać po wpisach . Niestety wnioski nie zostają wyciągnie, czemu ? Wszyscy wiedzą czemu ... Dużo osób odeszło czemu patrz wyżej , nie wiem czy jest jeszcze sens coś tu opiniować skoro nic się nie zmienia na lepsze a wręcz przeciwnie. Żyjemy w złych czasach ...
Kiedy ten cyrk z nawiedzonym kierownikiem magazynu się w końcu skończy , na co nam ten człowiek? co on wnosi prócz szerzącego się bałaganu i destabilizacji firmy . Naprawdę jego misja powinna się skończyć natychmiast zanim pogrąży nas na dobre . Chamstwo, brak ogłady, buta to są jego atuty wiedzy niestety za grosz i walka z czymś co działało tu od lat a on tego najwyraźniej nie ogarnia . Jeśli czegoś nie rozumiesz to trzeba to zmienić ale dla jednej osoby ? Błagam gdzie tu logika , chyba prościej było by się pozbyć tej osoby niż wywracać firmę do góry nogami ....
Zapytaj lepiej co ogarnia ???? dla mnie, nie tylko dla mnie to jakoś żart . Naprawdę nie każdy nadaje się do bycia tym kim sobie na kartce w przedszkolu wymalował . Tutaj nie ma czasu na eksperymenty!!!
Zapytaj co ogarnia lepiej . Najprościej jest wejść w butach na dywany i zacząć mieć pretensje że jest brudno ... Niewiedza rodzi problemy i nawet tam gdzie ich nie było to się znajdą . Statysta z przerostem ambicji i wymogami samemu nie wnosząc nic poza bałaganem i dezinformacją!!!!
Wymagania dla konstruktora są jakieś dziwne. Może ktoś z kadr się zainteresuje.
Niby miło, ale rozmowa z zadufanym, zbyt pewnym siebie kierownikiem bywa trudna...
Pytania generalnie trafne, dotyczące stanowiska... sęk w odpowiedziach. Masz powiedzieć to co akurat ma na myśli, zacząć zdanie w sposób jaki oczekuje. Generalnie mów to co on chce usłyszeć. Przerywa, powtarzając pytanie, jednocześnie sam nie słucha ze zrozumieniem co się do niego mówi. Oj nie chciał bym nad sobą kogoś takiego.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Jak wygląda kwestia awansu w ZM Postep S.A? Jakie są możliwości w ramach jednego działu oraz w perspektywie całej firmy dla stanowiska Logistyk?
najpierw pokaż co potrafisz, czy jesteś komunikatywna/ny, jak radzisz sobie w sytuacja stresowych, Jak jest twoja przyswajalność wiedzy na temat automotivu, możliwość awansu owszem istnieje.
Załóżmy, że ktoś się sprawdzi, jak wtedy wygląda awans? Są jakieś ramy czasowe czy jak ktoś daje sobie radę to może szybko awansować?
Boze jaki awans. Chyba że na produkcji. Zapomnij o awansach. Ludzie tu pracują po 20 lat na jednym stanowisku od początku. A jak już ktoś dostaje awans to dlugo na wyższym stanowisku nie pracuje bo się zwalniają.
To może chociaż podwyżki jakieś sa jak ludzie po 20 lat pracuja na jednym stanowisku? Doceniane sa takie rzeczy jak długo staż pracy?
a możesz określić jego wartość? co roku pewnie wzrasta? wiadomo czego odnośnie zarobków można się tu spodziewać w kolejnym roku? co konkretnie zapowiadają?
Szanowny św Mikołaju zaśadający gdzieś dla odmiany w pięknych Alpach,prosimy ciebie o lepsze dobieranie swoich elfów poganiających nas renifery do oddania tobie. Te obecne nie dają smaru na nasze sanie. Twój elf nr 2 powinien bardziej słuchać niż krzyczeć ,bo chyba pomylił pedał gazu z hamulcem,a mógłby chociaż spróbować nogę położyć na prawym pedale. Nasi mniejsi i więksi odbiorcy prezentów na pewno by się ucieszyli,gdyby nie musieli poświęcac czasu i nerwów na reklamowanie towarów nie zgodnych z opisem.
Nie to nie do wiary ... nie to być nie może dlaczego ona nam to zrobiła , jak mam się teraz czuć bezpiecznie w sytuacji gdzie najbardziej zaawansowana w mój komfort pracy i bezpieczeństwo osoba opuszcza ten "okręt" ... Moje życie legło w gruzach , bez pomocy psychologa się nie obejdzie ...Aga wróć załatwię ci obniżkę na food z automatu ... Plizzz...
A czemu ta osoba, o której piszesz zrezygnowała? Wiesz może? Z tego, co piszesz wynika, że była bardzo dobrą osobą w pracy.
Zgadzam się z Helena. Z tego co wiem ta osoba odchodzi sama do innej firmy. Pytanie do zarządzających, dlaczego pozwalacie jej odejść?
Ale o co chodzi, to był ktoś ważny? Bo nie żeby coś ale jak ktoś nie chce pracować w danym miejscu to na siłę raczej człowieka nie przytrzymasz?
z tym "bardzo dobra" to bym nie przesadzał :) a powód jest prosty - skończyły się plecka (zmienił się zarząd), nowy nie jest już taki skłonny słuchać bzdur
Radek dobra rada ,Sławek się pogubił i kompromituje się na każdym kroku , daj mu szansę w innym zakładzie ma swoje 5minut tylko błagam nie tu....On nie ogarnia to powoduje problem a tego na już nawet sam Bóg nie przeskoczy ... Znajdź mi na inną fuchę ... Plizzzz
Panie i Panowie sytuacja jest jaka jest ciężko ją sklasyfikować , Sławek apel do niego o ogarnięcie i rezygnację z systemów zarządzania zasobami ludzkimi rodem z średniowiecza. Osoby nadpobudliwe proszę o wstrzymanie koni i rozsądek docieramy się w końcu. Pamiętajmy o celu naszej misji bo każdy chcę go osiągnąć grając w jednej drużynie, tu wygląda to jakby każdy dział walczył na innym froncie . Tyle na temat ...
Docierać się można,pod warunkiem że części mają do tego predyspozycję. Szef produkcji- bezczelny miernota, narzuca w dyktatorski sposób swój punkt widzenia. Facet oderwany od rzeczywistości,w którego wierzą jego gończe pieski i na rozkaz ślepo wykonują polecenia. W takim stadium głupoty produkcyjnej nie wróżymy nic dobrego. Pozdrawiamy Załoga
Nie,ten typ nie posiada kompetencji i wiedzy. Nie zna się na podstawowych zagadnieniach,nie jest w stanie wytłumaczyć się z ewidentnych błędów,nie zna systemu,spycha wszystkie działania na podwładnych,potrafi za to bardzo dobrze manipulować. Dziwimy się dlaczego ktoś go nie rozlicza z tego-czyżby praca po znajomości?
Racja , nie ma nic gorszego jak koleś bez wiedzy robiący porządki w zakładzie którego sytemu nie ogarnia . Jest kimś w stylu ja wam pokażę choć nie wiem jak a jak coś spieprzę to będzie wsza wina (usunięte przez administratora)
Emocjonalnie negatywna opinia pracowników magazynu postrzegana jest skutecznym zarządzaniem nowego kierownika. Pracownicy magazynu niestety postrzegani są jako lenie, czego dowodem było ciągle okupowanie stołówki i spaniem na zmianach nocnych. Nagle ktoś od nich zaczął wymagać realizacji podstawowych obowiązków wynikających z przepisów prawnych i wewnątrz zakładowych. Proszę kandydatów do pracy nie traktować poważnie i merytorycznie rozżalonych pracowników. Zapraszamy do naszej załogi...????????
Proponuję zatem zrobić uprawnienia na wózki widłowe mogą niedługo się przydać . Powodzenia w tworzeniu z normalnej firmy kolejnego obozu pracy jakich na strefie już nie brakuje . Obś "kolego" miał kim w nim jeszcze zarządzać...
Jedyna, najbardziej niezadowolona i nie reformowalna grupa to pracownicy magazynowi. To trwa już ponad siedem lat w tej lokalizacji. Albo trzeba to towarzystwo wymienić, albo wprowadzić zasady twardej ręki. Przykre
Sytuacja którą opisujesz faktycznie miała miejsce , dotyczyła jednego z pracowników magazynu za co zostały wyciągnięte konsekwencje i to jeszcze przez poprzedniego kierownika logistyki. Szkoda że wrzucasz wszystkich pracowników magazynu do jednego worka ale mimo wszystko pozdrawiam Cie i życzę miłej pracy. Dodam jeszcze na sam koniec że bardzo byś się zdziwił ilu pracowników produkcji korzystało z " udogodnień " kantyny w nocy i to pracowników z bardzo szerokim " plecami"
Dziękuję za potwierdzenie .... Czarne owce w grupie pracowników magazynu wypracowały Wam swoją markę. Im podziękuj.
Zbyszek nie ma za co dziękować tym bardziej że czarne owce zdarzają się również na produkcji. Zdecydowana większość pracowników magazynu pracuje uczciwie, produkcji również.
Nikt na forum nie płacze a jedynie wyraża swoje zdanie. Obecny kierownik tak wszystko skomplikował, że wysyłki tylko cudem jadą na czas. Jeśli parę razy nie dostarczymy do klienta wysyłek na czas możesz być pewny , że kary finansowe odczuje cała firma. Dodam jeszcze że według mnie na tym forum ktoś celowo próbuje nas wszystkich skłócić tzn pracowników produkcji z magazynem. Tak złej atmosfery w firmie nie było nigdy.
Dobre ;-)
Sam przyznałes że dzięki kierownikowi magazynu dostawy idą na czas. Grupa pracowników na magazynie sama rozpętała dyskusje o swojej pracy przy okazji krytykując inne działy i innych pracowników. Dywersantów szukaj w swojej grupie zawodowej.
Zbyszek zmień okulary bo jak gdziekolwiek widzisz, że napisałem " dzięki kierownikowi magazynu dostawy idą na czas " to najwyższa pora udać się do okulisty. Dostawy jadą na czas tylko dzięki olbrzymiemu zaangażowaniu pracowników magazynu mam tutaj na myśli biuro jak i chłopaków z wózków. Nigdzie nie ma krytyki innego działu z mojej strony tylko stwierdzenie , że czarne owce znajdują się wszędzie ( czytanie ze zrozumieniem się kłania ). Bez odbioru
Pracuję w firmie dłużej pewnie niż Ty. Nie uważam się za starego wygi, ale poczynia tych co tytułują się młodymi wilka mnie irytują. Ci co uwarzją się a M. W. Dorowadzają ten niegdyś prosperujący dobrze zakład do upadku. Pojawiają się ludzie którzy zapominają kto pracuje na ich wypłaty, kierownicy którzy pracowali chyba przy produkcji kopert, bo na normalnej produkcji nie mają pojęcia, którzy wprowadzają toksyczną atmosferę. Przypomnę! Jeszcze 5 lat temu Postęp zgrniał nagrody za najlepszego dostawcę, jeszcze przedstawiciel Lumy odbierał statuetkę. Niestety było to ostatni raz. Przyszli M. W. I zniszczyli wszystko. Totalny brak organizacji, totalny brak wiedzy, tylko przerośnięte ego. Brak praktyki u M. W. Doprowadza do runy zakład. Do M. W. Uczcie się od starszych, nie udawajcie kogoś kim nie jesteście, wasze pomysły mogą pozbawić pracy innych.
Kierownik magazynu jest częścią waszego zespołu i umniejszanie jego zaangażowania wymaga użycia lornetki lub lupy przez Ciebie bo okulista już zrobił swoje bez pozytywnego efektu. A może dla odmiany użyj mózgu zamiast oczu....
a może żale sa spowodowane, bezsilnością, może pracownicy czują się zastraszani, może czują że podlegają mobingowi psychicznemu. a może nie lubią jak się do nich wulgarnie odzywa, może nie lubią jak ich się straszy, może warto to prześledzić. przykre że osoba nie mająca pojęcia o profilu produkcji firmy próbuje się wywyższać chociaż nie zna się na tej gałęzi produkcji. Może byłby dobrym kierownikiem w fabryce papieru toaletowego za jakieś 100 lat,
A skąd Ty wiesz ile pracuję w firmie? Jesteś osobą decyzyjna w firmie? Pracujesz na produkcji lub magazynie i nie masz pojęcia o zarządzaniu. Chłopie....lata 70, ,80, 90 ..ubiegłego wieku minęły. Mamy nową rzeczywistość i nowy rynek do którego firma poprzez zmiany próbuje się dostosować. Mentalnie w Tobie Maliniak z budowy z 40-latka pozostał.... Zarządzanie zostaw ludziom doświadczonym w tym obszarze
Prawda jest pojęciem względnym. Wyniki firmy i realizacja zaplanowanych celów jest miernikiem efektywności zakładu. Atmosferę w firmie tworzą pracownicy i z tego wynika, że sami o nią nie dbacie. Jeśli macie rozwiązania problemów to czemu nie zgłaszacie ich osobom zarządzającym firma? Odpowiedź jest prosta. Wolicie stękać i płuc na tych, co próbują poprawiać procesy.
Niestety to co piszesz to tylko fajnie wyglada napisane, ale w postepie to Ty chyba za często nie bywasz na produkcji czy magazynie, nie rozmawiasz z pracownikami i nie do końca chyba rozumiesz co wprowadziła polityka lumy.. Bo tylu prezesów i dyrektorów nie wpływa na pracownikow dobrze, ciagłe zmiany,, Góry " odwlekają np pisma do zarządu znajoma czeka juz 2 miesiąc na odpowiedź... Kierownictwo logistyki tutaj można napisać wiele słów które są negatywne. Nie raz pamietam jak ten człowiek przychodził do jakości i pytał co się robi i jak działają pewne kwestie, bo on swoim nie wierzy i czy nie robią go w ciula.. To chyba wystarczy by widzieć jakie ma podejscie do podwładnych.. Lata 60 to są na produkcji... Operator 3 h zaklada narzedzie po czym przychodzi niski człowiek czy inny kierownik i mowi że to sciagamy bo jest coś pilnego... W jakości Michałki i inne koleżki uważają się za ziomeczkow.. A tak naprawdę szukają kogo by tu tylko podkapować.. Inżynier jakosci spedza wiecej czasu na kawie niz robiąc swoją robote (tak to wyglada z boku).. A no i team informatyków Robert robi robotę ale jak nasz najlepszy spec weźmie się do roboty w firmie nic nie działa...
Monotonia w pracy (lub już jej brak XD ), wciąż te same zadania, brak wyzwań – to wszystko sprawia, że w wykonywanie obowiązków wkładamy coraz mniej serca i podchodzimy do nich z coraz mniejszym zaangażowaniem, tym samym urozmaicamy sobie życie plotkami i komentarzami, które nie mają pokrycia w rzeczywistości- napij się tej kawy z kolegami z jakość, może poprawią Twój pesymistyczny nastrój lub zdiagnozuj się to mogą być pierwsze symptomy depresji. you don't crap where you eat
Monotonia w pracy (lub już jej brak XD ), wciąż te same zadania, brak wyzwań – to wszystko sprawia, że w wykonywanie obowiązków wkładamy coraz mniej serca i podchodzimy do nich z coraz mniejszym zaangażowaniem, tym samym urozmaicamy sobie życie plotkami i komentarzami, które nie mają pokrycia w rzeczywistości- napij się tej kawy z kolegami z jakość, może poprawią Twój pesymistyczny nastrój lub zdiagnozuj się to mogą być pierwsze symptomy depresji. you don't crap where you eat
A co Ty zrobiłeś aby to poprawić? Twoja wypowiedź znudzonego praca i życiem. Łatwo jest za problemy obwiniać innych.
a po 2,5 miesiąca koleżanka słyszy, że zarząd, nie zwleka z odpowiedzią na pisma prawników, tylko po prostu odpowiedzi pisemnych (ale chyba też i ustnych) nie praktykuje...
Pojawiła się oferta pracy na stanowisko specjalisty ds. BHP. Moje pytanie jak pracuje się na stanowiskach administracyjnych w firmie POSTĘP?
Zmiany w firmie wywołały u pracowników emocje takie jak, żal, rozczarowanie, złość i agresję etc,. Będzie to wymagało wsparcia psychologa
Zmiany w zarządzaniu...każda firma próbuje zarządzać zmianą. Odsyłam do podstaw zarządzania przedsiębiorstwem.
To że dzieje się w firmie bardzo źle widzimy wszyscy. Początek końca De.rda zapodał,potem Ja...sz,a dziś obecni wiceprezeski. Może warto by uderzyć do samego pilota R.M i w zbiorowym proteście przedstawić sytuację, bo szkoda firmy.???
Jeśli koleś nie rozumiesz po polsku to ci ostatni raz napiszę , nie chcemy cię tutaj, twoje zmiany są złe, twoje postępowanie co do pracowników to (usunięte przez administratora) !!!! Koniec zatem (usunięte przez administratora).a tego co nazywasz dozorem , bo nie nadajesz się tu i uwierz mi załatwię cię wcześniej czy później w taki sposób byś w innych zakładach nie zagrzał już miejsca ... Jeśli nie dociera do ciebie ten wpis to następny pójdzie do prezesa a kolejny do mediów . Mam dość hamstwa w i tak już mocno popir .....m świecie . Jestem osobą medialną zaznaczę zatem mój przekaz trafi gdzie chce bez problemów i do szerokiej gamy odbiorców !!!
Czy powyższy wpis nie powinien być skierowany na policję w celu znalezienia osoby odpowiedzialnej za groźby? Znajdą stalkera po IP.
Nie rozumiem , kolegi i nie doszukuje się w tym wpisie gróźb, nic konkretnego tu nie pada poza próba nagłośnienia sprawy problemów załogi z osobą zarządzająca. Dam ci w ... można rozumieć na wiele sposobów a co do stalkingu to radzę zagłębić się w jego definicje . Forum stworzone jest dla ludzi mogących wyrazić swoją opinię , zaniepokojenie sytuacja nie można więc na siłę próbować tego podpiąć pod wykroczenie . Nie widzę we wpisie Byka ani nazwisk ani gróźb cielesnych jedynie próbę zmiany zachowania kogoś kto najwyraźniej tego nie robi . W momencie kiedy zdarzył by się konkretny incydent czy wpis gdzie padły by konkretne groźby sprawę taką należało by zgłosić , tu jednak nic poza czyjąś flustracją nie widzę .
Sławku, nie powinno cie dziwic, ze zaczynaja padać groźby. Jestes tak miałkim i złym kierownikiem, że faktycznie lepiej jakbyś odszedł. Będzie to dobre i dla ciebie i dla nas
Jak boli cię ten wpis zgłoś do admina GoWork a usunie go zapewne , jak to się dziś mówi zamiecie pod dywan . Sprawa jest niestety rozwojowa bo ludzie odchodzą , dobrzy pracownicy i nie jest to podyktowane warunkami pracy ale ruchami ich przełożonego . Niestety jest źle i każdy to wie jedni o tym mówią otwarcie w twarz a inni piszą dla mnie sprawa jest prosta. Skoro tyle osób odchodzi z powodu przełożonego to winy nie szukał bym w nich tylko w osobie kierującej ich pracą - czy to takie skomplikowane Panie Prezesie ?
Pan wiceprezes nic z tym nie zrobi,bo to przecież koledzy. Pan wice ma najwyraźniej na to wyj...ne. Pewnie wie że jest tu tylko na pewien czas i tak naprawdę guzik go to obchodzi.
Wystarczy się zmienić i nie traktować ludzi z góry a forum umrze śmiercią naturalną , proste ? Okazanie pracownikom szacunku , oraz pokory z racji krótkiego stażu czy to tak wiele. Dlaczego za wszelką cenę Sławku chcesz coś zmieniać co wszyscy tu akceptują ? Czemu chcesz psuć atmosferę w zakładzie, gdzie jest ona dobra . Walka niczego nie zmieni a tylko pogorszy sytuację . Apeluje do osób z tego forum o opanowanie emocji i danie szansy zmiany osobie, która najwyraźniej jeszcze się nie odnalazła w tym zakładzie . Tobie zaś Sławku pokory, szacunku i uśmiechu a zobaczysz że będzie się wszystkim pracowało lepiej. Postęp nie gryzie to dobry zakład , może troszkę zakręcony tylko ???? ale ok.
Dobra wszyscy tutaj pierdu, pierdu a sytuacja się nie zmienia , stary (usunięte przez administratora) choć rocznikowo rzekomo młody... taki żart ale sensowny ???? "rządzi" magazynem w zasadzie to wydaje mi się że rozporządza. Pieski szczekają w rytm jego fleta i tak to się tu kręci nie wnosząc nic poza spadkiem morale załogi i irytacją pozostałych pracowników. Dla mnie oczywistym jest ruch pozbycia się osoby, która jest kawałem hama, i próbuje na siłę udowodnić że jest ok choć mija się z prawdą . Dociera dużo informacji na temat pomiatania ludźmi i obrażania ich , koleś jakim hamem trzeba być by tak rozmawiać z załogą , daje ci miesiąc na poprawę jeśli się nie zmienisz , cóż stracę może pracę ale dam ci w .....
Twierdząc że pracownicy magazynu są leniami to zapraszam.Jak mamy Mniej pracy i widzicie że siedzimy na wózkach to macie problem ale nikt nie widzi jak jest ogień z wysyłkami i zapieprzamy. Jedna brama na załadunki aut,prywatne telefony które odbieramy co chwilę,sprawdzanie czy detale są dobrze spakowane,co chwila sprawdzanie stanów magazynowych bo biuro nie wie czego ile ma,czy robienie prób pakowania itd.My na magazynie musimy robić wszystko nawet szukać i zanosić detale na izbę pomiarowa bo ci z kontroli są zarobieni a siedzą albo na stołówce albo na telefonach.Proby pakowania to maja robić inżynierowie którzy zajmują się klientami a nie my a oni nam każą to robić im tylko zdjęcie wysłać.Inwenaryzacja po co była jak do tej pory musimy sprawdzać stany magazynu bo w biurze nie wiedzą ile produkcja zrobiła danego detalu.to jest chore. Nowy kierownik co to za gość,ani nie przyszedł nie porozmawiał z ludźmi żeby się przedstawić,czego oczekuje, jakie problemy są, tylko panoszy się po magazynie i wymaga. A zwykle "dzień dobry" to mu ciężko przez gardło przechodzi.Takze nie dziwię się że chłopaki się zwalniają bo co im firma ma do zaoferowania kartę multi Sport? Wsadźcie ja sobie.Wola zatrudnić Ukraińców zamiast zatrzymać doświadczonych ludzi.Maja nas gdzieś zero szacunku dla tego co robimy.Jeszcze trochę i sam złoże wypowiedzenie bo takiego (usunięte przez administratora) to w żadnej formie nie widziałem.
Nie wierzę że tacy ludzie przechodzą przez proces rekrutacji , to jakiś kabaret ? Nie wiem jaki magazynierem Sławomir dowodziłeś ale zakładam, że tym z kolckami z LEGO Masters i to już chyba będzie komplement ... Odejdź w pokoju i przestań tu mieszać bo najwyraźniej tu nie pasujesz ... Chyba że poczekasz trochę dłużej i ci ktoś w końcu wygranie coś po imieniu .... Dobra rada dla ciebie ...ludziom czasem nerwy puszczają także ... make you choise ..
Jesteś specjalistą od rekrutacji? Masz doświadczenie? Może jakieś zawodowe sukcesy z tego obszaru?
Pracownicy magazynu są jak ludziki z lego master. Jak ich nie uruchomisz to, lost on action,
Dziś został dyscyplinarnie zwolniony szef pogotowia. Chłop nie używał takich wulgaryzmów w stosunku do podwaładnych jak nasz Biden,a mimo to go usunęli za brak szacunku m.in. Dlaczego nasz hr pozwala na wyzywanie ludzi?
No ładnie się dzieje... Chłop 27 lat pracy daje wypowiedzenie Drugi nagle choruje Ukrainiec z dziewczyną robią jak chcą Na materiałach (usunięte przez administratora), najważniejsze są nowe sektory, a My szukamy taśmów godzinami. Zarządzanie w tej firmie to zabawa w ruletkę. Nasz kierownik czepia się wszystkiego, a argumentów nie ma zero. Przeczekać zimę i trzeba uciekać.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ZM Postep S.A?
Zobacz opinie na temat firmy ZM Postep S.A tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 71.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ZM Postep S.A?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 62, z czego 8 to opinie pozytywne, 27 to opinie negatywne, a 27 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ZM Postep S.A?
Kandydaci do pracy w ZM Postep S.A napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.