Od czego by tu zacząć? Może od tego, że prawie się poplułam ze śmiechu, czytając coraz to nowsze kampanie firmy - work life balance, zrywamyłatki... Śmiechom nie było końca. Niestety chociaż firma usilnie stara się reklamować jako przyjazna pracownikowi, to niestety...coś nie wyszło:) A już z pewnością nie w oddziale w Katowicach. Pracując w firmie możesz być każdym... w tym wypadku nawet murzynem. Niestety ale realia są bardzo słabe. Pełno nadgodzin, ogromny stres i brak wsparcia. Ostatecznie przyczynia się to do tego, że wymiotujesz w sobotnie poranki i pracujesz do 2 w nocy w niedzielę, żeby móc się udać na ledwo wybłagany tygodniowy urlop, bo klient musi być zadowolony. Taka sytuacja ostatecznie kończy się depresja, płaczem, a następnie złożeniem wypowiedzenia i wypaleniem zawodowym. A co do samej centrali? Tutaj niestety każdy sobie... "Góra" nawet nie wysili się na zorganizowanie regularnych delegacji, aby lepiej się przyjrzeć poczynaniom managerów, którzy ledwo zarzadzają tym tonącym Titanikiem oraz wysysają z pracownika wszystkie soki za marne grosze. Cóż mogę rzec - polecam masochista. Trzymajcie się cieplutko i powodzenia!
Nie idzie słuchać tych bzdur mówionych na rocznym. Straszna hipokryzja. W zeszłym roku nie kupili prezentów (symbolicznych) dla pracowników aby pokazać w mediach jak to Grant wspiera innych. Wszystko byłoby do przełknięcia tylko na koniec był prezent dla prezesa i jego żony za sporą sumkę.
Toksyczna atmosfera w zespole, kłamstwo, chamstwo i obłuda. Poniżanie i krzyczenie na człowieka na oczach wszystkich to audytowy standard. Piękne hasła marketingowe, które są tylko pustymi słowami. Niesprawiedliwe traktowanie na porządku dziennym. Czy możesz liczyć, że ktoś Cię przed tym obroni, wysłucha - nie, HR umywa ręce. Dla GT nie jesteś człowiekiem tylko zerem!
HR nic z tym nie zrobi, zgłaszanie (usunięte przez administratora)uznawane jest za " ma takie poczucie humoru" "ma czarny humor" "ma ciężki humor" odpuść nie przejmuj się olej. To są rady HR. Podpuszczanie, ludzi manipulacja to standardy.
Czy Grant Thornton organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Oczywiście. Do dyspozycji są przygotowane i udostępnione szkolenia narzędziowe i merytoryczne
Witam. interesuje mnie praca jako specjalista ds. kadr i płac. Teraz jak są dostępne oferty to piszą w nich o minimum 3-letnim doświadczeniu, które aktualnie już przekraczam. Czy dłuższy staż zawyża w jakikolwiek sposób ewentualną podstawę?
Hej, jaką jest atmosfera w zespole audytu? Chciałam aplikować na stanowisko Stażysty, ale nie wiem czy warto.
Wszystko zależy, do którego zespołu trafisz. W jednym generalnie nic nie robisz, więc ludzie się cieszą i są bardzo zadowoleni z atmosfery. Ale jak będzie Ci zależeć to będziesz najgorszy bo się wyróżniasz i przez przypadek inni będą musieli zacząć pracować. Kompetencji nie nabędziesz, bo nie ma komu zadawać pytań. W innym zespole możesz zostać klepaczem i klepać próbki, bo menadżer uważa, że nie warto tracić czasu na stażystów ( i niestety kobiety). Część osób jest nowa więc nie ogarnia wszystkiego sama, więc nie ma dla Ciebie czasu. Znam osoby, które śmieją się z innych orientacji - no niestety dalej to się zdarza. I niestety plotki roznoszą się niczym głuchy telefon - przechodzą od jednego końca do drugiego.
Hej, wdziałam, że do mnie do Poznania poszukują Stażystki w Zespole Kancelarii Prawnej. Możecie mi o nim coś więcej napisać? głównie o atmosferze pracy mi chodzi. warto według was być na 100% stacjonarnie czy jednak większość wybiera model hybrydowy?
Mam ofertę dla Stażysty w Zespole Audytu. Jaka macie ogólną ocenę z przebiegu takiego stażu? Widzę, że szukają do różnych miast ale zastanawiam się czy nie jest ten sam program i tak. Zazwyczaj potem już się zostaje na stałe?
generalnie najlepiej do Warszawy mają znacząco wyższe wynagrodzenia, a praca nie różni się od innych lokalizacji
Ile aktualnie zarabia się w GT z rocznym doświadczeniem w audycie (leci drugi rok)?
Jeśli na stanowisko asystenckie to widełki około 7-9 brutto (zależy czy zaczynałeś w audycie od interna, czy miałeś wcześniej doświadczenie w księgowości, a dopiero potem audyt). Jeśli na seniora, to pięciocyfrowo, w zalezności od doświadczenia.
Pięciocyfrowo dla seniora? Czy jest szansa na doprecyzowanie jak to netto wychodzi? piszemy teraz o pracy bez nadgodzin? 8 godzin od poniedziałku do piątku i tyle?
Netto to juz śmieszna suma???? i praca po 12h dziennie w sezonie za ”ryczałt” czyli za darmo, poza sezonem przeglądy więc i tak 8h robisz???? Lepiej idź do innej firmy, niższe w „rankingu” płacą lepiej niż GT
Ktoś ostatnio miał rekrutację na PROGRAMISTĘ FRONT-END ? Jak przebiegło spotkanie ?
Cześć, po jakim czasie mniej więcej dostaliście odzew po wysłaniu CV? Proszę o jakieś opinie i informacje o zespole Excellence Center :)
witam jak wygląda praca w GT w Poznaniu . Mam zamiar aplikować ale mam mieszane uczucia
Ja właśnie myślę o młodszej specjalistce ds. księgowości. Jest jeszcze parę ofert ogólnie dla księgowych, do tego widnieje tu przypis o pracy od zaraz. jest rotacja na całym dziale czy o co chodzi?
akurat w księgowości jest chyab najniższa rotacja :) a praca od zaraz, bo pewnie nowy klient się pojawił albo ktoś jest w ciąży, więc za bardzo bym się nad tym nie zawieszała
Mam mieszane uczucie dotyczące rozmowy rekrutacyjnej, którą miałem okazję odbyć w tej firmie. Na samym początku miła rozmowa, kilka słów o mnie,zapoznanie się ze stanowiskiem pracy. W momencie kiedy poproszono mnie o sprawdzenie mojej wiedzy zaczęły się schody. Rozmowa po angielsku - nie mam problemow z komunikacją, zresztą na codzień posługuję się językiem angielskim natomiast usłyszałem komentarz: "No, Pana C1 w CV bylo chyba zakłamane", poprosiłem o wyjaśnienie co powiedziałem nie tak lub czy popełniłem bląd na co usłyszałem odpowiedź "skoro wykazuje Pan C1 to powinien Pan wiedzieć co poszło nie tak" .AHA. Druga kobieta (najprawdopodobniej moja przyszła team leaderka) bardzo arogancka. Przy pytaniach merytorycznych nie szczędziła komentarzy typu "ooo, ktoś tu przespał wykład na studiach, że nie zna takich podstaw". Pytania byly bardzo niezrozumiale skonstruowane. Po rozmowie miałem jeszcze 2-3 testy do wypełnienia, po 50 minut każdy. Ostatecznie nie wiem czy dostałem pracę bo nikt się ze mną nie skontaktował. Nawet jeśli to z pewnością odmówiłbym gdyż po rozmowie czułem się fatalnie.
Te 2-3 testy odbywały się również w trakcie tego samego spotkania z rekruterką i domniemaną team liderką? Swoją drogą, nie wyjaśniła swojej roli w firmie i powodu uczestnictwa w spotkaniu? Daj proszę znać, na jakie stanowisko aplikowałeś, czy udzielono CI informacji zwrotnej i krótko, czego dotyczyły testy?
Testy dostałem na maila i miałem bodajże dwa dni na ich wykonanie. Nie pamiętam dokładnie czego dotyczyły te testy bo już robiłem je od niechcenia po tej rozmowie. Na pewno sprawdzały wiedzę analityczną (czytanie wykresów, diagramów, danych). Zajmowały bardzo dużo czasu. Jak już wcześniej wspomniałem - NIE, nie dostałem informacji zwrotnej. Zmarnowałem tylko czas na te testy i długą rozmowę rekrutacyjną
Hej, był ktoś na rekrutacji? Bym chciał wiedzieć, o co pytają na rozmowie na pozycję Konsultant w Zespole Due Diligence i na co trzeba się przygotować. Pracowałem na podobnych stanowiskach, ale nigdy nie na takich . Nie wiem, czego mam się spodziewać.
Dobrze, że popytałem znajomych i wszedłem na forum i przeczytałem opinie na temat GT. Nie wyobrażam sobie współpracy w środowisku, w którym poniża się ludzi. Gdzie jeden na drugiego gada zmyślone historie. Gdzie jest wyzysk pracownika do granic możliwości i skutkujący utratą zdrowia.
Pytanko tylko czy aby na pewno każde stanowisko / dział jest tym zagrożony? Mnie nie było jeszcze na miejscu jeśli już to dopiero po nowym roku zacznę wstępnie się rozglądać, jak na razie sledze watek. Myślicie, że w dziale IT będzie w razie czego najspokojniej? Jest oferta dla juniora na wsparcie z SQLem dlatego się interesuje
O audycie tak słyszałeś? Oparte jest to o te informacje powyżej opisane? Są właśnie oferty na menedżerów oraz asystentów do tego działu. Liczyłam na konkrety odnośnie pracy jako asystentka, bo bym na to stanowisko aplikowała. Wiadomo po jakim czasie w ogóle można awansować wyżej?
Jest straszny wyzysk pracowników. GT ma bardzo duży wskaźnik podpisywania opinii przez jednego biegłego. Co jednoznacznie wskazuje, że dany biegły nie jest w stanie angażować się w tyle projektów. Klienci GT byli pozyskiwani za bardzo niskie stawki (nierynkowe), dlatego już na starcie liczba godzin na projekt była zaniżana. Praca jest zadaniowa czyli z góry jest zakładany darmowy wolontariat. Większość pracowników nie rejestruje czasu pracy, więc GT zwala winę na nich. W związku z tym projekty tracą na jakości i są robione hurtowo bez dobrego rozpoznania/ zrozumienia. Warto też spojrzeć na wskaźnik biegłych na jednego pracownika, jest on na bardzo niski poziomie, co najciekawsze połowa biegłych nie pracuje czynnie i jest z innych działów. Wbrew obietnicą w GT najgorsza jest jednak atmosfera. Jest wyścig szczurów i jeden na drugiego donosi, plotkuje. W zespole zawsze znajdzie się osoba, która podlizuje się szefostwu i jest cichym donosicielem. Niestety wbrew wszelkim obalanym stereotypom, kobiety są traktowane gorzej niż mężczyźni. Nie raz zdarzyły się sytuację jak kobieta, która wróciła po macierzyńskim nie mogła liczyć na równe traktowanie " bo zaraz dzieci zaczną chorować". Wbrew pozorom wśród menadżerów takie osoby nie są mile widziane bo obciążają budżet i w tracie opiekuńczego czy nazbieranego urlopu po macierzyńskim blokują etat i możliwość zatrudnienia osoby.
Hejka. ;) wiem, że w ofercie dla asystentki ds. IT jest wpisana praca hybrydowa, lecz niestety jestem spoza Warszawy, wiec do Chłodnej ciężko mi będzie dojechać. Czy istnieje szansa na prace w 100% zdalną już od samego początku? Ktoś sprawdzał ten temat? wstępnie myślałabym o zatrudnieniu, bo chce się przebranżowić. Zdradzi mi ktoś przy tym jakie obowiązują stawki?
Kiedy do pracy zapału brak i miesza się strona wn z ma GT z chęcią zaprasza was. Kiedy RMK za trudne, a spis uchwał i umów spędza sens z powiek olej temat będzie prościej. Kiedy szef Cię kontroluje i fakturki każe spisać naskarż na niego bo rzekomo w innych zespołach się nie pracuje. Po co dzwonić do klienta, potem tylko powie "niekompetentny jest pracownik" - bez kontaktu nie ma skarg. Ja myślałem, ja czytałem lecz zadzwonić nie umiałem. Po co czytać templejty skoro można w tym czasie zrzędzić. Po co pytać, po co prosić, lepiej ku swej udręce 3 umowy kredytowe spisywać w 3 dni. Przecież tempo całkiem znośne " nie wiem o co chodzi proszę prościej, toś mi nie wytłumaczyła, przecież to jest TWOJA WINA". Kiedy zwolnić chce Cię szef to popłakać trzeba się, i wymyślać i połamać aby móc pójść do Michała. Ten awansik w ciemno abyś nie zwolnił się.
Odebrałem telefon od rekrutera, który chciał się umówić na następne spotkanie, ale jako, że przez aktualną pracę nie mogę przyjść na rozmowę jak rekruter ma czas, a jak mam wolne to rekruter ma plany to chyba od razu zostałem skreślony, bo odzewu brak :)
Tak w ogóle, to po jakim czasie po wysłaniu aplikacji ten rekruter zadzwonił? Długo czekałeś na odzew? Jaka to była oferta jeśli moge spytać?
(usunięte przez administratora)
Dzięki. Chciałem tylko parę faktów poznać o pracy tutaj, a nie elaboraty czytać, z których ponadto nic nie wynika dla postronnych osób. Jest w zakładce kariera oferta dla Młodszego Administratora Systemu ale nie określili zarobków. W jakim więc zakresie negocjować można podstawę? I czy deklaracja systemu rozliczania nadgodzin oraz stabilnego zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę, znajduje pełne potwierdzenie w rzeczywistości? A obowiązków nie będzie przybywać?
Nie dziwię się, że nic nie zrozumiałeś bo startujesz do zupełnie innego działu. Patrząc na kulturę wypowiedzi to bardzo dobrze odnajdziesz się w GT. Każdy dział ma swoje widełki więc nie jestem w stanie podać na ile możesz liczyć, ale spodziewałabym się raczej średnich zarobków. Jeżeli chodzi o nadgodziny to też może być indywidualnie w danym dziale najlepiej zapytać na rozmowie rekrutacyjnej, jeżeli jest to praca zadaniowa, to czas jest nie liczony i nie ma czegoś takiego jak nadgodziny. Z umową o pracę nie powinno być problemu. To jest normalne, że jak człowiek się wdroży i rozwija to przybędą nowe obowiązki, chyba, że ktoś chce pozostać na tym samym stanowisku i dostawać tylko podwyżkę inflacyjną.
Zarobki średnie - masz na myśli, że oferują średnią krajową? Nie no racja, fajnie jednak rozwijać się w pracy i awansować, więc już skoro jesteśmy przy awansach to całkiem szybko można u nich wspinać się po szczeblach kariery? No i czy całkiem godną podwyżkę wtedy oferują?
Już sama rozmowa rekrutacyjna jest bardzo nieprzyjemna. Rekruter który sprawdza wiedzę kandydata sam powinien ją uzupełnić.
Czy Grant Thornton organizuje staże dla studentów?
Jak obecnie wyglada rozmowa o prace? Czy polecacie prace w tej firmie?
Drogi kandydacie, polecam trzymać się z dala od tej firmy. Firma jest bardzo medialna, wręcz bym powiedziała, że na marketing kładzie duże środki i nakłady pracy. Można byłoby się zastanowić po co, najlepszy marketing to jest sposób traktowania ludzi zarówno tych pracujących jak i tych wyruszających dalej. Najbardziej denerwuje mnie hasło: każdy może być sobą, które jest z automatu wpisywane do służbowej stopki maila. Ja się spotkałam z wyśmiewaniem ze strony współpracowników ponieważ nie przeklinałam i zamiast siedzieć na kawce wykonywałam swoje obowiązki. Jest to miejsce w którym współpracownicy więcej wiedzą o Tobie od Ciebie. Plotki rozsiewane są po biurze i roznoszą spustoszenie. Jednak mimo ochoczego rozsiewania plotek dana osoba nie powie Ci prosto w twarz o co chodzi. Mimo wielu próśb nie możesz również liczyć na feedback szefa. (usunięte przez administratora)Spotkałam się z sytuacją w której przełożony sugerował "co bierzesz" bo za dobrze pracujesz i nie był to żart. Jako, że cenię sobie szczerość, prawdę i uczciwą pracę zostałam spalona na stosie za czary bo jestem inna niż wszyscy. Do chwili obecnej nie wiem o co GT chodzi, bo odchodzę i wszyscy odmawiają mi prawa do feedbacku. (usunięte przez administratora)
HR bardziej obchodzą plotki niż rozmowa z danymi pracownikami. HR zamiast wyjaśnić zakłada swój osąd i nie powie o co chodzi aby bronić oprawce, który nie ma odwagi powiedzieć kłamstwa prosto w twarz.
Kultura pracowników audytu w Poznaniu jest bardzo niska, co środy można słyszeć wrzaski i przeklinanie na całe biuro. Uszy krwawią od przecinków na poziomie Pana alkoholika spod sklepu. Można również mimowolnie usłyszeć co się dzieje w prywatnym, życiu innych osób. Niestety dane osoby nie uraczą szacunkiem innych pracowników i nie pójdą do salki czy do kuchni. W środku sezonu o 8:30 usłyszysz jak niektórzy ludzie mówią, że skończyli robotę a potem siedzą cały dzień w telefonach na prywatnych czatach. Kolejnym pokazem klasy pewnego zespołu jest brak odpowiedzenia cześć po przyjściu do biura. Najbardziej, żenujące jest to, że wszyscy się tak bardzo lubią, a gada jeden na drugiego zwalając całą winę na tak zwanych "przyjaciół". Pracownicy zadający pytania są uciszani, najlepiej sprawują się Ci, którzy nie widzą i nie widzą lub nie chcą widzieć ani wiedzieć.
Nie zgadzam się z tym co Zuza piszesz. Ludzie w DA są sympatyczni, w większości lubią się wzajemnie – ale wiadomo jak w takiej dużej grupie zawsze znajdzie się Ktoś kto odbiera rzeczywistość inaczej. Można sobie rozmawiać, można nawet raz po raz przyprowadzić psa i można też kulturalnie zwrócić uwagę jeżeli nam jakieś zachowanie nie odpowiada. Nikt nikogo nie zmusza do przychodzenia do biura - jak potrzebujesz absolutnej ciszy to zostajesz w domu - na tym polega praca hybrydowa.
Nie zgodzę się z tym co piszesz nie można przyprowadzić psa bo znajdują się osoby którym te 5minut przeszkadza i zamiast porozmawiać twarzą w twarz wolą anonimowe donosy. Wielokrotnie była zwracana uwaga na niekulturalne i głośne zachowanie, jednak dane osoby nie robią sobie z tego nic. Nikt nikogo nie zmusza do przychodzenia do biura, ale każdy ma prawo do niego przyjść (ja również) i każdej osobie należy się szacunek. Spotkałam się z nieprawdziwymi plotkami skierowanymi w moją stronę od osób, które nie pracowały, których plików po sezonie nie ma lub są wątpliwej jakości mimo 5krotnej weryfikacji. (usunięte przez administratora) GT przez ponad 2 miesiące nie zareagował na sytuację, dopiero po ponownej prośbie po kolejnym miesiącu stwierdzono, że prywatny mail z przeprosinami wystarczy(usunięte przez administratora) Nie wspominając już o traktowaniu mnie jak (usunięte przez administratora) i braku odwagi aby ze mną porozmawiać twarzą w twarz przez ludzi w GT, szefostwo i HR.
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora) Chcę zmienić obecną prace i po spotkaniach rekrutacyjnych rekrutrzy dzwonią do GT z pytaniem o mnie (chociaż nie wyraziłam zgody ) a ci z GT udzielają o mnie NIEKORZYTNYCH informacji (usunięte przez administratora) Rozumiem że mają problemy kadrowe (ilość ogłoszeń na pracuj) ale to co wyprawiają po rozstaniu z pracownikiem to jest (usunięte przez administratora)kultury biznesowej.
(usunięte przez administratora) Poniża i krzyczy przy współpracownikach bez weryfikacji otrzymanych informacji. Rozpowiadanie w koło niekorzystnych informacji. Wprost, nikt nie potrafi udzielić feedbacku bo poza krzykiem kończą się dowody i argumenty. Zarzuca się komuś coś, ale nie powiedzą o co chodzi, bo ktoś kto nie pracował się popłakał i nakłamał na swoją obronę. Brak reakcji na krzywdę drugiej osoby, nawet (usunięte przez administratora)się wypiął mimo wiecznych zapewnień jak to dba żeby nikomu się krzywda nie stała. Ludzie tylko opuszczają wzrok w obawie, że za prawdę spotka ich kara.
Zrzucanie odpowiedzialności na osoby, których nie ma jest manipulacją osób, które zostały. Tego się nie da słuchać. Pracujesz z zaangażowanymi ludźmi a potem słuchasz tych bzdur od osoby, która notorycznie gubi maile, nie odpisuje, nie odpowiadania na maile, a za nierealizowanie swoich zadań obarcza tych, których już nie ma. Poziom poniżej gimnazjum. Jak to możliwe, że w innych działach tej samej firmy pracownicy otrzymują zakres obowiązków a w audycie nie. Komu zależy na chaosie w tym dziale, dlaczego nie ma jasnych zasad reguł i procedur oraz zakresu obowiązków? W jakim celu jest dezinformacja pracowników tego działu? Trzeba się zastanowić kto rozsiewa plotki na temat byłych pracowników audytu i po co to robi, co chce tym dla siebie ugrać, czego nie zrobił, jaką niekompetencję tym przykrywa? Osoby, które zrzucają odpowiedzialność na nieobecnych pracowników, jak w takim razie zarządzały pracą, zadaniami? Gdzie byłeś byłaś, że nie wiedzieliście co się dzieje w waszym zespole. Jak można wciskać takie kity, że się nie miało świadomości co się dzieje, a dwa jak w takie bzdury można wierzyć.
Nie rozumiem twojego wpisu. Kompletnie mnie nie obchodzi co się dzieje wewnątrz tej firmy. Nie pracuje w GT od 2021 ale to już pewnie wiesz skoro też wiesz że pracowałam w audycie chociaż o tym nie wspomniałam. Wyprowadziłam się do Dubaju . Z racji tego że chce wrócić do Polski to szukam pracy. Ostatnim polskim pracodawcą był GT dlatego rekrutrzy dzwonią do działu HR z pytaniem o mnie chociaż nie powinni. Moja managerka jak i osoby w moim teamie odeszły krótko po mnie więc nie mogą rozsiewać żadnych plotek. Zazdrość ze wasi byli pracownicy radzą sobie w życiu i problem ze znalezieniem nowych pracowników odbiera wam trzeźwe myślenie. Przestrzegajcie RODO.
Co musi się stać żeby korpo szanowało pracowników? Żal patrzeć na smutnych i zmęczonych ludzi a przecież praca ma pomagać w rozwoju i spełnianiu celów...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grant Thornton?
Zobacz opinie na temat firmy Grant Thornton tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 37.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Grant Thornton?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 2 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Grant Thornton?
Kandydaci do pracy w Grant Thornton napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.