Przedsiębiorca zyska dostęp do certyfikatów szczepień wraz z nowelizacją spec ustawy covidowej. Nowy projekt rządu budzi wiele wątpliwości, ale pracodawcy mają dzięki temu poczuć się bezpieczniej.
Według nowelizacji spec ustawy covidowej przedsiębiorca sprawdzi certyfikat potwierdzający zaszczepienie. Dzięki temu firmy będą mogły kierować swoich pracowników na bezpłatne urlopy dla niezaszczepionych oraz sprawdzać sytuację zdrowotną swoich klientów. Przedsiębiorcy zyskają dostęp do certyfikatów szczepień za pośrednictwem aplikacji mobilnej udostępnionej przez Centrum e-Zdrowie lub wydrukowanego zaświadczenia. Odmowa szczepienia raczej nie będzie możliwa.
Przedsiębiorcy zyskają dostęp do certyfikatów szczepień
Opis projektu nowelizacji spec ustawy covidowej dostępny jest w wykazie prac legislacyjnych. Przeczytamy w nim między innymi o tym, że każdy przedsiębiorca zyska dostęp do certyfikatów szczepień swoich pracowników i klientów.
Doktor Dominika Dörre-Kolasa, radca prawny i partner kancelarii Raczkowski wyjaśnia, że rządzącym w nowym projekcie chodzi najprawdopodobniej o unijny certyfikat, czyli paszport covidowy. Jest on dostępny w aplikacji mObywatel i wystawiany przez Centrum e-Zdrowia. Dzięki niemu dowiemy się, czy ktoś jest już zaszczepiony lub przebył już COVID-19.
Pracodawca sprawdzi sytuację zdrowotną pracowników i klientów również na zaświadczeniu
Potwierdzenie sytuacji zdrowotnej pracowników i klientów ma być wystawiane przez lekarza. Zaświadczenie musi mieć zdjęcie posiadacza z Rejestru Dowodów Osobistych lub ewidencji wydanych paszportów.
Szukasz pracy? Aplikuj na nasze oferty pracy w Gdańsku
Jak czytamy w serwisie GazetaPrawna.pl, eksperci zastanawiają się, w jaki sposób taki dokument będzie sporządzany. Wątpliwość budzi również sposób sprawdzania i różnicowania sytuacji zdrowotnej zarówno pracowników, jak i klientów firm w zależności od tego, czy są zaszczepieni, mają aktualny negatywny test na COVID-19, lub są ozdrowieńcami.
Dlaczego wymaganie informacji o szczepieniach od pracowników jest niemoralne?
Wymaganie od pracowników informacji o ich statusie szczepienia staje się coraz bardziej kontrowersyjnym tematem. Z jednej strony pracodawcy argumentują, że takie informacje mogą pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa w miejscu pracy, ale z drugiej strony pojawia się kwestia prywatności i wolności osobistej. W społeczeństwie demokratycznym, gdzie prawa jednostki są wysoko cenione, zmuszanie pracowników do ujawnienia danych medycznych rodzi pytania o moralność takich działań. Prawo do prywatności jest fundamentalnym prawem człowieka, a wymuszanie informacji o szczepieniach może być uznane za naruszenie tej wolności.
Pracodawcy powinni pamiętać, że takie praktyki mogą prowadzić do dyskryminacji. Osoby, które z różnych przyczyn, takich jak stan zdrowia czy przekonania religijne, nie mogą się zaszczepić, mogą czuć się marginalizowane i narażone na negatywne traktowanie. Dlatego ważne jest, aby polityka dotycząca szczepień była zgodna z zasadami etyki i prawa, a także respektowała wolność i godność każdego pracownika.
Prawa pracowników a dostęp pracodawców do danych medycznych
Dostęp do danych medycznych pracowników, w tym informacji o ich szczepieniach, powinien być ograniczony i ściśle regulowany przez prawo. Zasada poufności danych medycznych chroni pracowników przed nieuprawnionym wykorzystywaniem ich informacji, a naruszenie tej zasady może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych dla pracodawcy. Przepisy prawa pracy jasno określają, że pracodawca nie ma prawa żądać od pracownika informacji o jego stanie zdrowia, chyba że jest to bezpośrednio związane z wykonywaniem pracy. W przypadku szczepień taka konieczność rzadko występuje, co dodatkowo wzmacnia argument o nielegalności tego typu praktyk.
Poszanowanie prywatności pracowników jest kluczowe dla budowania zaufania w miejscu pracy. Jeśli pracownicy czują, że ich prawa są respektowane, są bardziej skłonni do współpracy i przestrzegania wewnętrznych zasad firmy. W sytuacjach, gdzie bezpieczeństwo jest kluczowe, pracodawcy powinni szukać alternatywnych rozwiązań, takich jak przestrzeganie zasad higieny czy promowanie szczepień bez przymusu, aby zachować równowagę między interesami firmy a prawami jednostki.
Wszyscy pracownicy są nie zaszczepieni i wszystkich kieruję na bezpłatny urlop dla niezaszczepionych.
Kto ma pracować?
Świetny dekret.
Nie ustawa tylko dekret.