Reklama

Abonament RTV – kara może Cię przytłoczyć. Kontrole z Poczty coraz częstsze

Niepłacenie abonamentu RTV to problem, który dotyczy wielu Polaków. Choć miesięczna opłata wydaje się niewielka – 8,70 zł za radio i 27,30 zł za telewizję – zaległości mogą przekształcić się w gigantyczne kary. Poczta Polska coraz częściej kontroluje przestrzeganie obowiązku rejestracji odbiorników, a za jego brak można zapłacić nawet 819 zł.

abonament-rtv-kara
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Co więcej, w przypadku firm i instytucji kwoty te rosną wielokrotnie. Przykład właścicielki pensjonatu, która miała zapłacić aż 33 tys. zł, pokazuje, że sytuacje takie potrafią być niezwykle stresujące i skomplikowane. Jak wyglądają kontrole i jakie obowiązki ciążą na użytkownikach odbiorników RTV?

Jak wygląda kontrola abonamentu RTV?

Kontrole przeprowadzane przez Pocztę Polską mogą wydawać się zaskakujące, ale rządzą się jasno określonymi zasadami. Do drzwi może zapukać upoważniony pracownik, który musi posiadać identyfikator, legitymację służbową oraz upoważnienie do kontroli. Zgodnie z prawem może on sprawdzić obecność urządzeń, ich zdolność do odbioru sygnału oraz fakt rejestracji lub jej brak. Jeśli odbiornik nie jest zarejestrowany, użytkownik ma 14 dni na dopełnienie tego obowiązku.

Choć scenariusz kontroli w prywatnych mieszkaniach jest mało prawdopodobny, to w przypadku firm i instytucji takie wizyty są częstsze. Warto wiedzieć, że listonosz nie ma prawa kontrolować odbiorników przy okazji dostarczania przesyłki. Jeśli odmówimy wpuszczenia kontrolera, wizyta może się powtórzyć, co może skutkować dodatkowymi komplikacjami.

Kara za niepłacenie abonamentu – co musisz wiedzieć?

Kwota kary za brak rejestracji odbiornika to trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej, co obecnie wynosi maksymalnie 819 zł. Jeśli nie uregulujemy tej należności, sprawa trafi do urzędu skarbowego, który ma prawo egzekwować zaległości. W przypadku firm kary mogą sięgać dziesiątek tysięcy złotych, szczególnie jeśli instytucja korzysta z wielu odbiorników.

Przykład właścicielki pensjonatu, która została obciążona karą w wysokości 33 tys. zł, pokazuje, jak poważne mogą być konsekwencje. W jej przypadku doszło do pomyłki – liczba urządzeń została zawyżona, co udało się udowodnić dzięki pomocy prawnika. Ostatecznie Poczta Polska cofnęła roszczenia, uznając rejestrację odbiorników za prawidłową. Niemniej jednak stres, z jakim musiała zmierzyć się kobieta, pozostaje przestrogą dla innych.

Dlaczego kontrole budzą emocje?

Obowiązkowy abonament RTV od lat budzi kontrowersje. Wiele osób uważa go za przestarzały i niesprawiedliwy, co skłania ich do unikania płacenia. Jednak wezwanie do zapłaty kary lub wizyty kontrolera wywołują ogromne emocje – od oburzenia po strach. Dla niektórych taka sytuacja staje się źródłem długotrwałego stresu, który wpływa na codzienne funkcjonowanie.

Kontrole Poczty Polskiej pokazują, że państwo coraz mocniej egzekwuje przepisy dotyczące abonamentu RTV. Warto zatem upewnić się, czy nasze odbiorniki są zarejestrowane, aby uniknąć przykrych konsekwencji. Choć liczba kontrolerów w skali kraju jest niewielka, ryzyko wizyty i nałożenia kary nadal istnieje – szczególnie w przypadku firm i instytucji. Czy takie podejście to rozwiązanie problemu, czy raczej jego zaostrzenie? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sam.

Źródło: infor.pl

Oceń artykuł
3/5 (2)