Reklama

Marketing szeptany, czyli marketing plotki. Co to jest i jak go używać, żeby zyskać?

Marketing szeptany, jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi marketingowych. Obecnie wiele firm korzystających z influencer marketingu lub ogólniej patrząc –  marketingu internetowego – wykorzystuje buzz marketing, jako dodatkowy nośnik nienachalnej reklamy. Jednak czym dokładnie jest marketing szeptany? Jakie są jego rodzaje i czy naprawdę jest aż tak skuteczny?

marketing szeptany

Wzbudzenie zainteresowania danym produktem bądź usługą, to święty Graal marketingowców. Firmy prześcigają się w coraz to wymyślniejszych formach reklamy. Era pracy w social mediach znacznie im to ułatwia. Razem z rozwojem kanałów społecznościowych otworzyły się nowe drogi, na który można rozwinąć marketingowe skrzydła. Kreowanie trendów i wzmacnianie wizerunku marki, to współcześnie najprostsza ścieżka (choć nie najłatwiejsza) do rozwoju oraz umocnienia swojej pozycji na rynku. Jakie narzędzia do tego wykorzystać? Buzz marketing, to dobra odpowiedź!

Na czym polega marketing szeptany?

Marketing szeptany, nie jest tak współczesnym zjawiskiem, jakby się mogło wydawać. Chociaż wprowadzenie go na internetowe salony odbyło się kilka lat temu (w Polsce jeszcze później), to jednak sama geneza znana jest już od… kilkuset lat! W uproszczeniu, buzz marketing polega na starej jak świat plotce. Oczywiście, pod uwagę bierzemy tylko plotkę pozytywną, która zachwala dany produkt i sprawia, że klienci decydują się skorzystać właśnie z naszej firmy.

Mechanizm pytania rodziny lub znajomych o opinię na temat produktu lub usługi, jest z nami od wieków. Teraz zjawisko rozszerzyło się także na ludzi, z którymi łączą nas tylko relacje online. Przed zakupem kremu, szukamy w Internecie odpowiedzi na pytanie “czy rzeczywiście jest on tak dobry, jak pokazuje to reklama?”. Wyjście do fryzjera? Forum zgromadzone wokół pytania o najlepszego wirtuoza nożyczek jest świetnym miejscem, żeby wybrać tego, który zrobi nas na bóstwo w przystępnej cenie. Zadaniem jakie ma do spełnienia marketing szeptany, jest odpowiadanie na potrzeby potencjalnych klientów i subtelne kierowanie ich uwagi w stronę naszej firmy.

Marketing szeptany – definicja

Word of mouth marketing, buzz marketing lub whisper marketing, to inne nazwy pod którymi kryje się marketing szeptany. Definicję możemy odnaleźć już w samej nazwie. Szeptanie, szum, plotka – to właśnie główne zadanie whisper marketingu. Powinien wzbudzić ruch wokół danej marki, sprowokować dyskusję konsumentów o zaletach produktu i sprawić, że reklama, sama niesie się przez zasoby Internetu. A wszystko to, przy użyciu wpisów na forach internetowych, tematycznych blogów, mediów społecznościowych, memów, filmików i komentarzy. Chodzi o wywołanie naturalnego zamieszania wokół marki, kreowania jej pozytywnego wizerunku i dotarcie do innych grup docelowych niż pierwotna. Ważne jest także to, aby wszystkie działania kryjące się pod marketingiem szeptanym, bezpośrednio nie nakłaniały do kupna. Powinien w sposób niewymuszony, podkreślać niewątpliwe zalety produktu i budować w świadomości odbiorców obraz, ukazujący wielu zadowolonych klientów. Dobrze prowadzony marketing szeptany wzbudzi opłacalne sprzedażowo zainteresowanie wśród potencjalnych konsumentów.

Rodzaje marketingu szeptanego

Z racji tego, że istnieje wiele kanałów społecznościowych, różne są też rodzaje marketingu szeptanego. Treści reklamowe powinny cechować się idealnym dostosowaniem do panujących trendów, inaczej internauci wyczują brak autentyczności i spójności w kampanii. Żeby promowanie marki się powiodło, należy dokładnie zapoznać się z rodzajami buzz marketingu. Poniżej przedstawiamy kilka z nich, które cieszą się największą skutecznością.

Community marketing

Community marketing polega na dotarciu do społeczności, zgromadzonej na forach internetowych wokół konkretnego problemu. Włącza się w to rozpoczynanie dyskusji między internautami, w której wplatamy wątki polecające produkt bądź usługę. Czasami, może odbywać się to na stronie internetowej firmy lub mediach społecznościowych, gdzie doprowadzamy do tworzenia grup dyskusyjnych. Takie działanie ma na celu ułatwiać wypowiedzi klientów. Często obserwujemy przykład community marketingu również na niezależnych forach dyskusyjnych.

Cause marketing

To stosunkowo nowe zagadnienie jakim jest cause marketing, oscyluje wokół kwestii ważnych społecznie. Mówimy tu, o  zaangażowaniu marki w ruchy i kampanie popierające ekologię, zdrowy styl życia lub tolerancję, czyli to, co akurat jest na czasie. Często cause marketing pojawia się w social mediach. Techniki, mające za zadanie reklamowanie określonej usługi np. bankowej i promowanie marki, są przysłonięte przez włączenie się do akcji potrzebnej społecznie. Dobry przykład cause marketingu, to duże dyskonty społeczne, które rozkręciły pod swoim szyldem kampanię uświadamiającą konsumentów o ogromnych ilościach wyrzucanego jedzenia.

Casual marketing

Wszystkie działania pośrednie, doprowadzające konsumenta do głównego produktu, nazywane są casual marketingiem. Poboczne produkty, stają się nośnikiem konkretnych informacji, które chcemy przekazać odbiorcom o głównym bohaterze całej kampanii. Przy okazji, generując sztuczny ruch, casual marketing wpływa na realne decyzje zakupowe zainteresowanych klientów. Przykładem casual marketingu będą wszystkie działania skoncentrowane wokół konkretnej usługi/produktu. Zaliczają się do nich między innymi aplikacje mobilne, które są tworzone pod patronatem marki. Często, oprócz aspektu rozrywkowego, możemy w takich aplikacjach znaleźć odnośniki do kupienia konkretnych, powiązanych ze sobą produktów.

Trendsetting

Trendsetting wykorzystuje moc kreowania nowych trendów społecznych. Szybkie rozprzestrzenianie informacji na temat marki, w oparciu o konkretne produkty, którym nadajemy nowego znaczenia. Najczęściej do takich kampanii angażuje się influencerów oraz gwiazdy telewizji, które działają również w mediach społecznościowych. Mają one większe zasięgi i łatwiej im przebić się, przez już  społecznie ugruntowany, obraz produktu lub marki. W tego rodzaju marketingu szeptanym, ważne jest to, aby nie przekroczyć granicy dobrego smaku. Promowanie plastikowych butelek, przez znane z zamiłowania do ekologii gwiazdy, nie spotka się z przyjaznym odbiorem fanów.

Brand blogging marketing

Marketing szeptany dotarł także do sfery blogowej. Brand blogging marketing jest obecnie stosowany, w praktycznie, każdym większym sklepie internetowym. Polega on, na prowadzeniu bloga, w którym neutralnie wspominasz o swoich produktach. Celem brand bloggingu jest zwiększenie prawdopodobieństwa, że klient zdecyduje się na zakupy właśnie w Twoim sklepie internetowym. Przekłada się to, na bezpośrednie zyski finansowe oraz jest świetnym nośnikiem informacji użytecznych dla odbiorców. Budujesz także wizerunek firmy, jako eksperta na rynku, który wie wszystko na temat danej marki. Potrafi rzetelnie doradzić, bez nachalnej reklamy oraz wszechobecnego nagabywania.

Idealny przykład brand bloggingu marketingu, to prowadzenie bloga o wystroju wnętrz, w którym co jakiś czas wspominamy o ofercie, którą można znaleźć w naszym sklepie internetowym z fantazyjnymi dodatkami do domu. Zachęcenie konsumentów do skorzystania z usług firmy za pomocą brand bloggingu, to jedne z najprostszych wyzwań buzz marketingu.

Evangelist marketing

Whisper marketing, który tworzy swoich wyznawców (ewangelistów), to inaczej evangelist marketing. Rozpoczynając kampanię buzz marketingu, skupiasz się na tym, aby zbudować silne przywiązanie konsumentów do brandu i wzbudzić ich zaufanie. Często evangelist marketing rozkręca się sam, jeśli jakość produktu jest bardzo wysoka. Kreując zainteresowanie takim produktem, nie trzeba zajmować się generowaniem sztucznych opinii, bo o korzyściach dotyczących produktu, informują sami zainteresowani. Buduje trwałą relację między klientem a daną marką. Taki marketing szeptany przyczynia się do pozytywnego wizerunku firmy. Tworzy także rzeszę lojalnych klientów. Warto ich dopieszczać częstymi informacjami o aktualnych promocjach i benefitach wynikających z zaufania do jakości naszych produktów.

Marketing wirusowy

Korzystając z marketingu wirusowego, powinieneś stawiać wyłącznie na rozrywkę, nie noszącą znamion reklamy. Marketing wirusowy wymaga stosunkowo niewielkiego nakładu pracy i polega na stworzeniu contentu, który użytkownicy sami będą rozpowszechniać na portalach społecznościowych. Chodzi tu, przede wszystkim, o zabawne memy, humorystyczne filmiki i gify. Dodatkowo, marketing szeptany, przedstawiony w takiej formie i prowadzony w social mediach, znacząco przyczynia się do budowania pozytywnego wizerunku firmy. Tak naprawdę, nie podajesz żadnych konkretnych informacji na temat danej marki – wystarczy tylko przedstawić produkt w śmiesznej sytuacji lub na zabawnym zdjęciu, z punktującym podpisem. Użytkownik nie doszukuje się w takim działaniu reklamy i dzieli się memem ze znajomymi… Whisper marketing właśnie ruszył.

Product seeding

Product seeding – można pokusić się o stwierdzenie, że jest to najpopularniejsza forma buzz marketingu, jeśli chodzi o branżę modową oraz beauty. Infulencerzy, otrzymują darmowe produkty, które testują na oczach tysięcy swoich fanów. Oczywiście marketingowcom zależy, aby testy prowadziły do jednoznacznych wyników – ten produkt jest najlepszy. Dzięki temu, że korzystamy z dobrodziejstw  infulencer marketingu, nasz buzz marketing trafia bezpośrednio do grupy docelowej, w której znajdują potencjalni nabywcy. Dzięki dokładnej analizie zawartych informacji o produkcie, blogerka beuty może wpłynąć na decyzję zakupową swoich fanów. Przykład product seedingu, to między innymi wideorecenzja nowej kolekcji szminek wypuszczonej przez markę makijażową. Ten rodzaj whisper marketingu, daje nam możliwość promowania niemalże każdego produktu oscylującego wokół szeroko pojętej branży beauty oraz lifestyle.

User generated content

W skrócie UGC, to wszystkie materiały stworzone przez samych klientów i wiernych fanów marki. Zagadnienie ściśle łączy się z evangelist marketingiem, jednak w tym wypadku przywiązanie konsumentów do brandu jest tak duże, że zaczynają sami tworzyć treści marketingowe. Marketing word of mouth ujawnia się wtedy, w nieopłacanych wpisach blogowych, artykułach lub pochlebnych recenzjach. Firmy często wykorzystują user generated content do własnych celów, a ich strony internetowe pękają w szwach od opinii zadowolonych klientów, zdjęć i udostępnionych artykułów wychwalających markę. Tak naturalny marketing szeptany, wpływa zwiększenie prawdopodobieństwa zadomowienia się brandu w popkulturze. Sama marka lub produkt stają się nośnikiem wartości przyświecających firmie, którymi użytkownicy dzielą się z własnej woli.

Mouth marketing association

Jest to niezwykle ważna kwestia, jeśli marketing szeptany jest naszym planem na rozwój firmy. WOMMA to stowarzyszenie powstałe w Stanach Zjednoczonych kilka lat temu, stojące na straży etyki działań marketingu szeptanego. Klient, który podejmuje decyzję zakupową pod wpływem marketingowej manipulacji i który zda sobie z tego sprawę (nawet po czasie), to przepis na szeptaną katastrofę. Zapisy WOMMA określają zasady, których firmy korzystające z buzz marketingu powinny przestrzegać, aby ich działania nie pozostawiały za sobą nieprzyjemnego zapachu. Oto kilka z nich:

  • zaufanie – należy stworzyć przestrzeń zaufania między konsumentem, a marką,
  • szacunek – szacunek do konsumenta, który w szczególności, jest odpowiedzialny za powodzenie szeptanej kampanii,
  • prywatność – RODO zadbało o to, aby nikt z odbiorców nie czuł się pokrzywdzony ujawnieniem jego danych, warto jednak, aby firma również dołożyła do tego wszelkich starań(szczególnie ważne przy wykorzystaniu UGC)
  • uczciwość – wszystkie działania marketingowe powinny być zgodne z prawem i zapobiegać nieuczciwym, wprowadzającym w błąd zabiegom marketingowym

Czy warto inwestować w marketing szeptany?

To pytanie zadaje sobie wielu przedsiębiorców. Istnieje na nie tylko jedna, słuszna odpowiedź – warto! Dobrze prowadzony buzz marketing może wywindować firmę na samą górę rankingów finansowych. Jednak marketing szeptany ma także swoje ograniczenia i pułapki, w które łatwo się złapać. Czy w ogóle warto inwestować w buzz marketing? Jakie niesie korzyści i na co trzeba uważać?

Marketing szeptany – korzyści

Word of mouth marketing niesie ze sobą szereg korzyści. Od zwiększonego ruchu oblegającego firmowe strony internetowe, do stworzenia społeczności wiernych fanów. Świat marketingu zna wiele przypadków, w których działania buzz marketingu znacząco poprawiły wizerunek marki. Jest on także znacząco tańszy niż reklama tradycyjna, a dociera do podobnej ilości odbiorców. Pod nazwą whisper marketing kryje się tak wiele możliwość, że firmy z każdej branży mogą znaleźć dla siebie niszę. Tak naprawdę wystarczy kompetentny, kilkuosobowy zespół, który zna się na rzeczy i wie za które sznurki pociągnąć, aby Internet zaczął szeptać.

Marketing szeptany – błędy

Dużym zagrożeniem jest nieudolnie prowadzony buzz marketing. Nieprzestrzeganie WOMMA, może doprowadzić nawet do upadku wizerunkowego firmy, po którym ciężko się podnieść. Internauci (szczególnie ci z pokolenia Z) są wrażliwi na brak autentyczności treści. Wcześniej przygotowane sztucznie komunikaty, z pewnością nie zachęcą potencjalnych klientów do naszej firmy. Dlatego zły marketing szeptany, może postawić markę w sytuacji gdy dojdzie do powstania negatywnego user generated contentu.

Skuteczność marketingu szeptanego

Skuteczność marketingu szeptanego, jest przez branżowych specjalistów określana jako bardzo wysoka. Możemy to sobie zobrazować spoglądając na markę Pepsi, która obecnie jest potentatem na rynku napojów gazowanych. Swoją pozycję zawdzięcza, w dużej mierze, działaniom buzz marketingu. Największy konkurent, czyli Coca-Cola również korzysta z marketingu szeptanego. Rywalizacja tych dwóch brandów dawno weszła na poziom user generated contentu. Internauci tworzą memy, dzielą się filmikami, na których w zabawny sposób przedstawiają realną walkę o wpływy między tymi dwoma gigantami. Napoje te, stały się nośnikiem wartości i konotują pozytywne skojarzenia, takie jak młodość, świeżość, zabawa i czerpanie z życia pełnymi garściami. A duża część z tego, to zasługa marketingu szeptanego. Jeśli uda nam się wstrzelić w panujące trendy, poczucie humoru i estetykę współczesnych odbiorców, możemy niedługo cieszyć się widokiem rosnącego wykazu zysków firmy.

 

Oceń artykuł
5/5 (1)