Reklama

Orlen jednak nie przejmie zakładu Azoty w Puławach? Spółka nie chce trafić w ręce Obajtka!

Grupa Azoty w Puławach już od dłuższego czasu boryka się z licznymi problemami. Chodzi przede wszystkim o brak wystarczających środków, które zapewniłby rentowność. Już w maju i czerwcu zakład w Puławach zatrzymał produkcję melaminy, której jest jedynym dostawcą w Polsce. W międzyczasie pojawiły się głosy, że Orlen szykuje się do przejęcia puławskich Azotów. Teraz zarząd spółki przedstawił odpowiedź, w której informuje, że nie chce akwizycji zakłady w Puławach. Jest odpowiedź Orlenu!

Zakłady Azoty i nawozy sztuczne

Azoty borykają się z problemami finansowymi. Na ratunek zgłosił się prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, który zapowiedział, że spółka chciałaby przejąć Azoty i w ten sposób „uratować” upadający zakład. Jak się jednak okazało pomysł ten, nie spodobał się nie tylko ekspertom, ale również pracownikom i związkowcom grupy Azoty, którzy swojego czasu protestowali w sprawie przejęcia przez Orlen. W hasłach można było wyczytać, że boją się, że zakład w Puławach podzieli los Lotosu. Jednak jak się okazało, fuzja stoi pod znakiem zapytania, ponieważ Azoty wydały komunikat, w którym nie wyrażają chęci do kontynuowania rozmów z Orlenem. W komunikacie prasowym została zacytowana wypowiedź wiceprezesa Grupy Azoty, Marka Wadowskiego:

Zakończone przez zewnętrzną firmę doradczą analizy nie dają podstaw do kontynuowania rozmów dotyczących potencjalnej akwizycji Grupy Azoty Puławy przez Orlen. Kontynuujemy dalsze, szersze analizy, które pozwolą opracować kolejne działania prowadzące do powrotu grupy kapitałowej na ścieżkę odbudowy jej wartości rynkowej. Równolegle realizujemy działania nastawione na dalszą optymalizację naszych biznesów oraz kontynuujemy rozmowy z instytucjami finansującymi. Stale monitorujemy rynek i dostosowujemy produkcję do aktualnego zapotrzebowania, które sukcesywnie w ostatnich miesiącach rośnie.

Jest odpowiedź Orlenu!

Prezes Orlenu Daniel Obajtek odniósł się już do oświadczenia Grupy Azoty na swoim profilu na serwisie X (dawniej Twitter). Zaznaczył, że decyzja zarządu Azotów nie spotyka się z jego zrozumieniem i będzie negatywnie działać na rynek. Jednocześnie wyraził chęć kontynuowania rozmów:

Decyzja Zarządu Grupy Azoty o wstrzymaniu sprzedaży Zakładów Azotowych „Puławy” nie służy stabilizacji ich sytuacji finansowej oraz rynkowi nawozowemu, którego plany konsolidacji sięgają jeszcze ubiegłego wieku. Słuszność konsolidacji pokazuje choćby dobra sytuacja Anwilu. Grupa Orlen wciąż jest gotowa na przejęcie Puław.

Oceń artykuł
0/5 (0)