Ministerstwo Rodziny prowadzi intensywne prace nad nowym rozwiązaniem, które może znacząco zmienić sytuację tysięcy osób z niepełnosprawnościami w Polsce. Drugi dodatek dla osób z niepełnosprawnością ma objąć tych, którzy do tej pory byli wykluczeni ze świadczenia wspierającego. Renciści liczą na szybkie decyzje, bo dla wielu z nich to klucz do godnego życia.
Skąd wziął się pomysł na drugi dodatek dla osób z niepełnosprawnością?
W ostatnich miesiącach środowiska osób niepełnosprawnych coraz głośniej mówią o nierównościach w systemie wsparcia. Choć od stycznia 2025 roku osoby pobierające rentę socjalną i mające orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji otrzymują dodatek dopełniający, to renciści z innych grup zostali pominięci.
Jeszcze pod koniec 2023 roku pojawiały się zapowiedzi dużej podwyżki renty socjalnej do poziomu aż 4666 złotych brutto miesięcznie. Szybko okazało się jednak, że budżet nie wytrzymałby takiego obciążenia. Rząd wprowadził więc dodatek dopełniający – obecnie wynoszący 2520 zł brutto, a od marca 2025 r. już 2610,72 zł brutto (zgodnie z informacjami z gov.pl). Niestety, nie wszyscy renciści mogli z niego skorzystać.
Presja społeczna i polityczna – renciści nie odpuszczają
Ograniczony dostęp do dodatku wywołał falę petycji i interpelacji poselskich. Osoby niepełnosprawne, które nie kwalifikują się do świadczenia wspierającego, zwracają uwagę na nierówne traktowanie. Pojawiają się głosy, że różnicowanie sytuacji rencistów jest niesprawiedliwe.
W oficjalnych pismach do rządu czytamy:
„Zwracam się do Pani z uprzejmą prośbą o przyspieszenie prac nad rządowym projektem ustawy, dotyczącym dodatku dopełniającego do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy dla osób, u których orzeczono niezdolność do samodzielnej egzystencji. (…) Przecież niepełnosprawność to nie wybór. Nikt nie wybiera sobie wieku, w którym zachoruje czy ulegnie wypadkowi.”
Naciski płyną zarówno od samych zainteresowanych, jak i od parlamentarzystów, którzy kierują zapytania do ministerstw.
Co na to rząd? Decyzja w rękach Ministerstwa Finansów
Ministerstwo Rodziny oficjalnie potwierdza, że powstał wniosek o wpis projektu ustawy dotyczącej drugiego dodatku do Wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Jednak decyzja co do dalszych losów ustawy pozostaje wstrzymana – wszystko rozbija się o pieniądze. To Ministerstwo Finansów ma ostatecznie zdecydować, czy znajdą się środki na finansowanie dodatkowego wsparcia dla osób niepełnosprawnych.
Na razie, jak wynika z komunikatów, trwają analizy i nie ma jeszcze ostatecznych rozstrzygnięć.
Rząd w odpowiedzi na postulaty rencistów wskazuje na alternatywne formy wsparcia – m.in. świadczenie wspierające oraz prace nad ustawą o asystencji osobistej. Warto jednak zaznaczyć, że ustawa o asystencji nie przewiduje wypłat pieniężnych, a jedynie wsparcie w postaci usług asystencji.
Czy drugi dodatek dla niepełnosprawnych stanie się rzeczywistością?
Najbliższe tygodnie mogą być kluczowe dla tysięcy osób z niepełnosprawnością, które od miesięcy czekają na konkrety. Jeśli Ministerstwo Finansów wyrazi zgodę, renciści wykluczeni ze świadczenia wspierającego będą mogli liczyć na nowe wsparcie finansowe już w 2025 roku.
Na razie nie padła jeszcze ostateczna data wejścia przepisów w życie, ale nadzieje są ogromne.
Źródło: infor.pl
