Odradzam calkowicie, kazdy z dzialow, zatrudniaja osoby niekompetentne byle by byly wakaty - jak wiadomo truvant to jedna duza agencja pracy. Ludzie godza sie na przejscie z jednego stanowiska na drugie o wiekszym zakresie obowiazkow za nizsza stawke byleby uciec przed swoim aktualnym przelozonym. (usunięte przez administratora), zwalnianie ludzi z agencji/pakowaczy z truvant za to ze zle się spojrzą na kierownika/brygadziste, dostanie urlopu - problem, w sumie problemy o wszystko, totalnie, o rozmawianie z kims na maszynie, o nieprawidlowy ton wypowiedzi. brak szacunku do ludzi. Szczególnie zmiana C i zmiany weekendowe. Zmiana B i A na +. Kierownictwo na negatywnie ocenionych zmianach to kółko wzajemnej adoracji, ludzie narcystyczni, często bezczelni, infantylni - dla nich przyjemnoscia jest zrobic ci problem, bo im sie nudzi. ludzie strzelajacy z ucha moga tu zajsc bardzo daleko. Jak brygadzista/kierownik uprze sie zeby cie zwolnic to nawet kaczynski ci nie pomoze (usunięte przez administratora) Nie pomysl nawet o tym zeby przejsc z jednego dzialu do drugiego, bo wtedy dostaniesz dyscyplinarke za cos tam - przyklad ze zmiany C.
Posiada ktoś numer kontaktowy do działu kadr w Strykowie na Halę ssc12?
(usunięte przez administratora)za autobusami to standard , kierownictwo (usunięte przez administratora), wyzysk ludzi za najniższą krajową, ludzie z agencji po dwa dni w miesiącu pracują bo ciągle odwołani. Wyrzucanie ludzi z hali bo nie ma zamówienia , (usunięte przez administratora)i nic więcej.Dobrze, że już od dawna tam nie pracuję.
Gdybym was (usunięte przez administratora) nie spotkała to bym miała święty spokój, a tak kto wy takie (usunięte przez administratora) wpierdelacie się w czyjeś życie i (usunięte przez administratora) plotki. Włączcie rozum, bo wy to tylko potrafita (usunięte przez administratora) ludzi, żadna firma nie jest taka jak to durne sonoco, u was liczy się tylko to by ktoś miał gorzej od was, a wy na wysokim szczeblu, tak samo jak avanse pracowników produkcji na liderów z liderów na lidera obszaru z lidera obszaru na kierownika, avansują, avansują a nie liczą się z ludźmi. Po prostu sonoco czy truvant to firma składająca się z ludzi myślących tylko o sobie i znajomych.
Dokładnie tak jest, ludzie niszczą życie innym bo takie mają widzi mi się , zaszczują drugiego jak się da , tylko donoszenie a (usunięte przez administratora)za autobusami na każdej popołudniowej zmianie
Smaty z truvant zawsze pozostaną smatami
Dokładnie tak im gorszy jesteś tym lepiej, patologie ceni się najbardziej szczególnie (usunięte przez administratora) tacy są autorytetem
Te baby jakby mogły to by Ci w (usunięte przez administratora) zajrzały, niektóre to nawet potrafiły awantury robić do młodych dziewczyn jakie majtki na (usunięte przez administratora) mają jak się przebierały, tyle patologi to w żadnym zakładzie nie zobaczysz, wiedzą o tobie więcej niż ty o sobie wiesz.
Skoro tak bardzo interesujesz się opiniami z początku roku, szukasz każdej dziury o przeszłości to ci bardzo współczuję człowieku. Skoro wszystko o mnie wiesz.....no cóż nie wiem czy na pewno wiesz, bo ty to tylko to co pod słuchasz u ludzi to komentujesz i wymyślasz jego życie, a może opowiesz coś o sobie jak tam twoja przeszłość albo zwróć się do swojego mężulka może z hakuje bardziej ludziom sprzęt a ty idź na skargę do przyjaciółek skoro tak cię bronią bo sama nie dasz rady się obronić albo wejdź na swoje cytaty skoro tak się tym pasjonujesz Żal mi ciebie człowieku skoro tak bardzo lubisz niszczyć innym życie i wymyślasz większość jego przeszłości, najpierw się dowiedz prawdy osobiście o nim a nie to co od ludzi pod słuchasz hakerko Skoro tak namawiasz na mnie ludzi to najpierw spójrz w lustro Żal mi ciebie człowieku z przeszłości Żal pl Do zobaczenia w piekle
Zero podejścia do agencji.odradzam podjęcia tej pracy?
Widzę że ten zakład pracy nie ma dobrych opinii podziękuję za współpracę
Czy na stanowiskach specjalistycznych jest możliwość pracy zdalnej czy trzeba jeździć do biura?
Dają 2600 brutto, to dobra stawka , a nawet za dużo. Normy są coraz wyższe, ale dla niepełnosprawnych nie ma rzeczy niemożliwych. A i tak emeryt czy niepełnosprawny jak nie wyrabia to zrobi za niego ten zdrowy i sprawny. Odnoszą sie do ludzi dość ostro, ale jeszcze nie zabijają. Dobrze, ze wszyscy boją się wszystkich i wszystkiego, tak musi być. Tak powinna działać firma przyjazna pracownikowi. Liderów coraz więcej, a pracowników coraz mniej. Lider ma większą stawkę, a może pracowac na linii jak szary pracownik. Porządek jest wszędzie. Sonoco to firma godna polecenia.
Może dodaj do tego, że wśród liderów jest coraz więcej Ukrainy. Oni bez problemu podkręca maszynę tym szarym pracownikom.
123 Nie gadaj tu że niepwlnosorawni robią gorzej. Właśnie niepelnosprawni mają lepsze normy i wyrabiają się z pracy lepiej niż pełnosprawny. Widziałem jak niesłyszacy pracują lepiej od pełnosprawny. Osoby niesłyszące w Sonoco pracują po 7 godzin ustawowo dka takiej osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności i nie widziałem żeby były skargi że za taką osobę odpracuje osoba pełnosprawna proszę nie wymyślać intryg przeciwko osobą niepełnosprawną bo to jest dyskryminacja.
Czy umiesz czytać ? W wypowiedzi, do której ustosunkowujesz swoja odpowiedż pisze cośinnego niż sugerujesz. Dyskryminacja to słowo trudne,naucz się znaczenia tego słowa. Naucz się czytać i nie siej intryg. Nie kłam.
Nie wierzę. Lider . Od razu lider, aby łapek nie ubrudzić pracą. A zapytaj w HR,a nie na forum. Takie to trudne? Trzeba trochę pomyśleć.
Wymagane jest doświadczenie w produkcji i zarządzaniu ludźmi, wykształcenie średnie. Rozmowa jest dość kluczowa pytań jest naprawdę sporo. Stawka jest śmieszna naprawdę na tyle ile trzeba się na wypełnić. Lepiej dostawać te 300 netto mniej i być na linii niż być liderem
Jeśli chodzi o Stryków zdecydowanie nie. Na liderów szkolą osoby po zawodówce. Niektóre mają nawet gimnazjalne xd bo liceum nie skończyły.
Po co pracować za 2600 brutto ( około 2000 na rękę) to już lepiej nic nie robić... Serio, jakie są motywy do podjęcia takiej pracy? Skoro np. Na uberze czy jako fryzjer można więcej zarobić.
Wykształcenie średnie ciekawe bo patrząc to liderzy są bez kultury jakby gimnazjum nie skończyły po prostu praca dla desperatów osób którzy nic w życiu nie osiągnęli i którzy tylko krytykują ludźmi, brak słów
Nie zabijają tam ludzi, bo nie mogą. Firma nie jest przyjazna dla pracownika. Nie ma porzadku ani w kadrach, ani w kierownictwie. A o porządku na samej hali produkcyjnej nawet nie wspomnę. (usunięte przez administratora) z malarią
PANIE DAMIAN SĄ SZKOŁY MOŻE PAN SIĘ UCZYĆ NIKT TEGO NIKOMU NIE ZABRANIA A PAN JAKIE MA WYKSZTAŁCENIE CHCĘ PAN BYĆ LIDEREM MOŻE PAN PODJĄĆ NAUKĘ I PRACOWAĆ I ZDOBYĆ TEGO LIDERA I ZOBACZYĆ JAK TO JEST Z PRACOWNIKAMI SAMEMU
pracowałem w truvant i patrząc na to jak ludzie tutaj płaczą i wyżywają się na innych bo ktoś zadał pytanie o kwalifikacje na dane stanowisko potwierdza to że praca tylko dla osób zdesperowanych....
Każde wyjaśnienie jest dobre... Ale w sumie chcą pracować, więc jest tu coś czego widocznie nie dostrzegasz a oni tak, pytane co?
Często nie chcą (no chyba że są studentami szukającymi pracy na sobotę i niedziele) są to ludzie którzy najczęściej nie mają średniego wykształcenia i jest to jedna z niewielu prac które pozwalają im zarobić (nie tak źle) z takim wykształceniem (tak rozmawiałem z kilkoma osobami na ten temat w trakcie przerwy (gdzie po 10 minutach już mnie zaganiali do powrotu) i wiele osób nie licząc studentów nie ma średniego wykształcenia przez co mają trudność ze znalezieniem innej pracy, ludzie którzy przepracowali tam więcej niż rok potrafią mówić sami do siebie, kłócić się sami ze sobą (czego byłem świadkiem), jedyne z kim się dogadasz to z kimś z afryki bo osoby z ukrainy po polsku nie mówią ani po angielsku, a osoby z polski mówią tylko do siebie albo wyżywają się na innych (liderzy lini też nie mówią po angielsku i trzeba im tłumacza), w tej pracy zostają tylko osoby bez jakiegokolwiek wykształcenia albo osoby które przepracowały tam zbyt długo by zmienić prace a no i studenci na sobotę i niedziele. nawet na kasjera w jakimś większym sklepie potrzeba średniego wykształcenia :D (żabka jest dużą firmą ale nie sklepem, większy sklep to: biedronka, auchan, lidl i cała reszta)
Są otwarci na osoby z wykształceniem niższym niż średnie? Ciekawa jestem w takim razie, na czym ta praca polega. Możesz coś o tym napisać?
Człowieku co to za chory wpis ? co ma wykształcenie do tego jak ty pracujesz i ile się starasz, teraz się liczą ręce do pracy chęci, a nie papier. Weźmy pod uwagę pracuje w firmie truvant już prawie 4 lata, nikt nigdy mnie nie pytał o wykształcenie w wykonywałem różne rzeczy, Byłem liderem, byłem na housekeepingu, pracowałem jako pakowacz, Ukraina rozmawia po polsku i zdziwił byś się że oni też rozumieją polski. Co do rynku pracy jest wolna droga, zawsze możesz decydować o swojej przyszłości, ale nikt nie zarzucaj komuś kto nie ma wykształcenia że jest głupszy od kogoś kto ma maturę albo jakieś studnia wyższe. Twój wpis jest takim nieporozumieniem że musisz się przewietrzyć. Wykształcenie nie zarabia na ciebie, to ty zarabiasz na wszystko, twoje ręce, chęci, Sądzisz ze mając wyższe powiesz to liderce obszaru i ona cię posadzi na swoim stanowisku ? człowieku ogarnij się.
W tej firmie nie liczy się wykształcenie bo to zazwyczaj praca fizyczna. Nie ważne czy jesteś pakowaczem, materiałowcem, operatorem czy liderem. Na produkcji wystarczy wykształcenie średnie nawet dla kierownika zmianowego. Nie oszukujmy się często nie są to osoby zbyt lotne co utrudnia pracę, dogadanie się. Oczywiście nikt nie uważa się za najmądrzejszego na świecie. Generalnie piszę tu o halach w Strykowie moim zdaniem zarządzanie ludźmi raczej generalizując na bardzo niskim poziomie. Przełożeni nie raczą poświęcić 5 minut na rozmowę chcą by robić co oni chcą nawet przy tzw awansie. Dziwne że jak przyjmują z zewnątrz poświęcać czas nowym osobom muszą. Nawet jak zrezygnują po miesiącu.
No to szkoda jeśli ktoś miałby kogoś nie słuchać, pewnie do porozumień może to doprowadzać. A napisałaś coś o "tzw. awansie" w jakim kontekście to miało być ujęte? Że osoby na tożsamych stanowiskach również nie prowadzą dialogu?
A no w takim, że przełożony może rozkazywać, wydawać dyspozycje podwładnemu. Ale przy pracy na innym stanowisku już się powinno porozmawiać: czy jesteś zainteresowana, czy chcesz, przedstawić zakres obowiązków. Dajmy na to, że osoba z dnia na dzień złamała nogę. Nie będzie jej dłuższy czas i szukają na gwałt zastępstwa. Rozumiem że zakład ma swoje potrzeby ale każdy ma jednak swoją pracę a nie cudzą.
Ja mam pytanie do rządu w strykowie, co się dzieje z zakładem że jest tak dużo ukrainy zamiast polaków, święta idą ludzie są odwoływani za co mają coś kupić do lodówki na święta, a co z rachunkami itp ?.
(usunięte przez administratora)
Co to znaczy w praktyce? Że cały czas coś trzeba robić? W takim razie jak oceniasz zarobki? Są Twoim zdaniem adekwatne do wykonywanej pracy?
zależy jakie stanowisko ale np od pracownika produkcji wymagają by znał wszystkie maszyny i jak działają w ciągu 2 dni, liderzy lini którzy powinni pokazać co i jak tego nie robią i tylko podkręcają tępo by wyrobić jak najwięcej zamówień, uczyć musi cię ukrainiec albo Afroamerykanin (najczęściej studenci) bo polacy już tak psychicznie wyczerpani że sami do siebie mówią a jak się odezwiesz do jednego to (usunięte przez administratora) że gadasz, ludzie się nie wyrabiają i znów (usunięte przez administratora) lider lini widzi tylko czy ktoś się wyrabia z większym tempem czy nie, (i to na wielu zmianach) praca albo dla studenta albo dla osoby bez wykształcenia która nie ma co robić z życiem, wykańcza psychicznie i mentalnie, o zarobkach mówić nie wolno nawet z osobą na tym samym stanowisku bo polecą głowy ale około 3600 można zarobić, mimo to nie polecam, jeżeli chcesz później normalnie funkcjonować :D
Chce opisać co się dzieje na jednej z hal w Strykowie. Większość pakowaczy to Ukraińcy. Pracują na agencję. Nie raz jest tak, że po zmianie popołudniowej przychodzą na rano lub po nocce na 14. Polacy na agencję zazwyczaj się nie nadają do pracy i tak są traktowani. Nawet chce się ich brać ale to raczej pomocnicy robotnika niż robotnik. Trzeba im szukać pracy. Traktowanie i kierownictwo jest ok ale to zależy od zmiany.
Tragedia brak szafek dla Polaków wszystkie zajęte przez Ukrainę wchodząc na halę niektórzy wogole nie zmieniają butów i nikt tego nie zauważa kordynatorki nie wydają rękawiczek codziennie tylko w jednych po 3 dni prosząc się o pasek z wypłaty jest wogole katastrofą Ukraina 20 minut przed końcem pracy już przerwa a ty Polaczku sprzątaj tak nie powinien nno być nie ma się za to kto wsiąść. Bałagan jest i tyle
Pytanie ktoś jeździ tutaj tym autobusem na trasie stryków Łowicz ?, Gościu tak specjalnie wolno jeździ czy tylko mi się tak wydaje ?
Praca najgorsza, płacą najgorszą w Strykowie, nie polecam SSC4. Pani dyrektor K.K oszczędza na wszystkim , nie widzi że praca jest zrobiona na czas mimo że duże braku w ludziach, ważne by ukarać i zabrać pieniążki. Nie polecam na magazyn, nie wierzysz to się przekonaj
Uciekać tej firmy zero kontaktu z brygadzistą pracownicy i liderzy krzyczą na współpracowników , pensja marna , głuchych i niepełnosprawnych traktuja jak niewolników ..
Jeśli to jest o SSC12 to jest to nieprawda. Pracuję tam kilka lat i nie uważam, że ktoś na mnie krzyczał. Szczerze mówiąc sama powinnam się nieraz ugryźć w język. Akurat niepełnosprawni mają lepiej bo mają przerwę po 35 min i nie pracują w nocki. Ja bym wolała nie pracować na nocki ale muszę. Natomiast prawda jest taka, że dyrekcja z uwagi na odwołania, faworyzowanie Ukraińców wytępiła polskie agencje. Bywały dni kiedy na polskie agencje przychodziły po 2 osoby razy 3 agencje to nieraz nawet 6-10 osób. Ja nie mogę się skarżyć bo dane mi było pracować i zarobić akurat trafiłam jak dawali umowy. Produkcja na biedzie, teraz na wojnie. Wiem że wielu ludzi, moich znajomych 10, 12 lat temu chciało pracować ale nie dostało szansy a chcieli pracować. I to nie jest prawda że Polacy nie chcieli. Mimo wszystko chcieli. Ja też mimo że przyszłam na agencję miało być na chwilę jak dostałam propozycję umowy się zawahałam ale przyjęłam bo co będę się pałętać po robotach. Dodam że nie wyobrażam sobie pracy na apt, wpatrywania się w telefon. Nieraz też mi się nie chce a idę do roboty i oczekuję tego samego więc nie wiem czego takie zakłady by chciały. Zdesperowanego pracownika na zawołanie jak u rolnika w sadzie. Tylko ciekawe jakby było jakbyśmy byli tacy zdesperowani i bieda jak 15 lat temu.
Wydaje mi się, że nie można porozmawiać. Tam rządzą dyrektor i kierownik główny a te pożal się kierowniczki mają być uległe. Może też kierownicy działów mężczyźni a kobiety pod butem aby się nie wychylać. Moim zdaniem nie ma tam jak napisałam złego traktowania ale wykorzystywanie trudnej sytuacji ludzi tak. Tak było jest i pewnie będzie bo Polacy mieli przynajmniej rodziny, domy. Inaczej by zatrudnili Niemców.
Ja pracuję na SSC12 Stryków lego, kleje i uważam że jest ok. O pewnych rzeczach nie napiszę bo tam pracuję na umowę. O klockach słyszałam opinie z 10 lat temu że jest chamstwo, liderki się prują. Obecnie na mojej zmianie tak nie jest. Wiadomo nieraz komuś puszczą nerwy, odpyskuje ale zazwyczaj pakowacze którzy wstali lewą nogą. Prawda jest taka że jesteśmy robotnikami i mamy pracować. Ja uważam że nie jest źle dostać takie pieniądze ok 2,5 tys netto za taką pracę. Wychowałam się na wsi i nie uważam że to ciężka praca. Jestem pakowaczką i nie chce żadnych awansów bo chcę zrobić swoje w spokoju i wrócić do rodziny. Dużo Ukrainy ale jest wojna więc góra z tego korzysta że ci ludzie nie mają wyboru bo gdzie mają wracać. To jest praca dla ludzi z wiosek, miasteczek a nie z innych państw. Szczerze mówiąc dla mnie kierowniczka jest miła (zazwyczaj). Z tego co słyszę od ludzi chyba naprawdę tam kierowniczki bez kultury sobie za dużo pozwalały i dyrekcja ale za moich czasów już nie. Wiem że jedną zdegradowali na administrację a inna została przeniesiona na górę bo ktoś jej wytoczył proces o mobbing i ma zakaz pracy z ludźmi. Ale to wiem od ludzi na linii ;)
na ile zmian przychodzi ci pracowac, 2 czy 3 ? czy grafik ustalany jest wystarczajaco wczesnie, na caly miesiac do przodu ? bardzo nie lubie jak cos sie ustala z dnia na dzien ...
jeśli jesteś na agencję to możesz powiedzieć że np na halę 12 nie chcesz chodzić. Tylko na 3, 4, 5. Tak mi się wydaje
Praca jest na 3 zmiany i trzeba przychodzić tak jak wypada: rano, noc, po południu, rano, noc itd. Można przewidzieć zmiany i sobie coś zaplanować lekarza itp
Jakieś opinie na temat kontrolera -audytora w tej firmie ? Jakie zarobki ? Rozmyślam nad wysłaniem cv. I potrzebuje waszych opinii :)
no i co wysłałaś? jestem ciekawa czy kobieta da radę, ja nigdy nie pracowałam na takim stanowisku, zawsze tylko w biurze i teraz też interesuje mnie administracja. To chyba dużo pracy w ruchu, dobrze rozumiem?
To zależy, gdzie składasz Łódź czy Stryków i na jaką halę. Audytor chodzi po liniach i sprawdza produkcję, komponenty itp. Raczej dużo chodzenia i na nogach.
Mam pytanie jak wyglada praca w strykowie dostalam tam propozycje prace na jedba zmiane i po przeczytania opinii troche sie z niesmaczylam do tej pracy. Może ktis wie jak tam traktuja itd.
Zależy na jaką halę. W Strykowie są 4 hale. Jak nie masz pracy to skorzystaj i się sama przekonaj.Moje doświadczenie jest takie jeśli chodzi o pakowacza że to praca dla robotnika i nie ma co oczekiwać: luksusów i fajnego towarzystwa. Masz pracować z takimi ludźmi jacy są.Nie wiem o jakie stanowisko pytasz.
Praca nie jest trudna, aczkolwiek w takich warunkach ciężko jest funkcjonować. - Kiedy zrobisz coś źle lub mniej wydajnie niż oni to od razu najeżdża na ciebie większość pracowników z twojej linii, krzycząc, że nic nie umiesz, nie nadajesz się itd., podczas gdy nie miałeś nawet szkolenia na danym stanowisku i jesteś tam pierwszy raz. - Ludzie to w większości Ukraińcy (liderzy też, aczkolwiek kilku wykazuje się większą klasą niż pracownicy), ale najgorsze są panie, które ciągle na ciebie krzywo patrzą, obgadują ludzi na linii i zachowują się jakby były kierowniczkami. Proszę nie zrozumieć mnie źle - polki też tak robią, aczkolwiek zważając na to, że jest tam więcej ludzi z Ukrainy niż z Polski, po prostu bardziej zauważa się to u tych pierwszych. - Generalnie w firmie zero szacunku do człowieka, pomiatanie, rozkazy ze strony dosłownie każdego, naprawę nie wiem skąd biorą się tacy bezczelni ludzie, nawet na wyższych stanowiskach, które wymagałyby chociaż trochę kultury czy zrozumienia człowieka. Tania siła robocza i tyle, nie pozdrawiam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TRUVANT EUROPE?
Zobacz opinie na temat firmy TRUVANT EUROPE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 139.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TRUVANT EUROPE?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 115, z czego 5 to opinie pozytywne, 52 to opinie negatywne, a 58 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!