Hej, czy są obecnie jakieś zatrudnienia? Czy ciągle jest to zamrożone?
O co chodzi z tą praca zdalna? Ma jej nie być? Wrócimy fo 100% pracy stacjonarnej?
O co chodzi z 1.36 dniówki na pracownika ? Czy firma zachęca w jakikolwiek sposób ludzi do powrotu do pracy ?
jak o co? Przeciez weszla ustawa o pracy zdalnej. Firma ma placic koszta. SS nie bedzie placil 1.36 dniowki.
Pamietacie jak wam obiecali 4 dodatkowe dni urlopu, tzw. disconnected days?
Aplikacja przez portal pracuj.pl Odpowiedz na aplikację w ciągu dwóch dni roboczych. Najpierw kontakt z strony pracownika z Indii. Sympatyczna rozmowa. Pytania: co wiem o State Street, na jaką pozycję aplikowałem, jakie są moje oczekiwania finansowe, jakie mam doświadczenie zawodowe, jakie mam wykształcenie, co wiem na temat funduszy inwestycyjnych, co to są derywaty, jakie znam rodzaje derywatyw, co to jest forward, swap, jak się motywuję do pracy, co mnie motywuje, jak się widzę za 5 lat w życiu. Co chciałbym osiągnąć w życiu zawodowym? Drugi telefon z Polski, Pani umawia na spotkanie w biurze. Trzeci kontakt: spotkanie z 2 dwiema osobami z różnych działów. Standardowe pytania jak powyżej. Trzeba znać dobrze rynek funduszy inwestycyjnych, finanse, rachunkowość. Pytania czym są aktywa, pasywa, derywatywy, co to jest forward, opcje, future, Rozmowa miła i przyjemna bez trudnych pytań. Chodz muszę powiedzieć że to zależy na kogo się trafi. Potrafią być trudne rozmowy więc nie jest powiedziane, że jak masz wiedzę to się dostaniesz. Grunt być spokojnym, odpowiadać spokojnie, nie spieszyć się, jak się nie wie to to powiedzieć i powiedzieć co się myśli. Odpowiadać szczerze na pytania: czy zdarzył ci się błąd i co zrobiłeś wtedy? Rekruterzy dużo notują więc każde słowo jest ważne. Następnie był telefon z Indii że dostanie się pracę na danym stanowisku. Należy odpowiedzieć na email: opisać swoją historię zawodową i wypełnić dokumenty. Trzeba wpisać wszystko dokładnie bo panie wracają z telefonami i mogą prosić o poprawę dokumentów. Jest to bardzo ważne żeby wszystko dokładnie opisać. Następnie dostanie się email z firmy sprawdzającej dokładnie historię zatrudnienia. Proszą o wypełnienie również dokumentów. Umówienie się na badania lekarskie. Podsumowując - rekrutacja jest wieloetapowa i ma się kontakt z wieloma osobami - 3 osoby z Indii, 4 osoby z Polski, 1 osoba z USA. Życzę wszystkim powodzenia. Nie zawsze efekt jest pozytywny nawet jak się ma wiedzę, jak pisałem powyżej. Proszę się nie załamywać że się nie dostało pracy. Można zawsze spróbować za rok od daty wysłania aplikacji. Grunt dużo poczytać jak się przygotować i jak się zachowywać podczas rozmowy rekrutacyjnej. Jest to bardzo ważne. Zarobki średnie jak na początek ale patrząc na warunki pracy - umowa o pracę, przyszła emerytura w porównaniu do pracy fizycznej na umowę zlecenie jest to niewątpliwie ogromny atut. Tylko trzeba pamiętać o zdrowym trybie pracy już w czasie pracy - trzeba uważać na oczy, kręgosłup i nogi gdyż człowiek pracuje ciągle w pozycji siedzącej więc jest to bardzo niezdrowe. Trzeba znaleźć czas po pracy na trening i relaks gdyż taka praca jest bardzo stresująca. Jest dużo negatywnych postów na temat pracy. Jednak grunt to mieć jakąś wizję na siebie i na przyszłość gdyż z czasem jest trudniej znaleźć ciekawą pracę. Najlepiej się ukierunkować w życiu w jednej dziedzinie pracy. Wiadomo nie wszystko co się robi jest ciekawe, ale można się zawsze przenieść do innego działu po jakimś czasie. Korporacje są podobne do siebie, styl jest podobny i zachowania ludzkie również. Najpierw najlepiej dobrze wejść w wir pracy, nauczyć się tego co się ma robić i nie robić błędów albo nie mieć braków w wiedzy gdyż każde zachowanie nowego pracownika jest notowane jak się zachowuje - ile sobie robi przerwy, czy się angażuje czy olewa pracę, itp. Jest się ciągle na widoku jak się pracuje w otwartej przestrzeni.
Jak powyżej
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy firma już rekrutuje czy ciągle jest zamrożone?
Bo są działy, gdzie ludzie aż płacza ze stresu i przepracowania, bo jest ogromny brak ludzi do pracy. A sa działy, gdzie to jeszcze śmiga jakoś i tam nie zatrudniają. Podsumowując, zatrudniają tam, gdzie naprawdę jest już ciężko i klepią taski resztkami sił.
To masz tak dwie opcje przesiedzieć w tym (usunięte przez administratora) jakiś czas i nabrać doświadczenia w pracy wśród niespełnionych menago po jakimś ASP i liczyć, że konkurencja z wielką chęcią zawinie Ciebie do siebie i da lepszy hajs. Albooo możesz z marszu olać temat, bo normalne miejsce pracy to to nie jest.
Cześć Jak się w tej firmie dostać na oficera z zewnątrz? Trzeba mieć jakieś konkretne doświadczenie, umiejętności? Czy praca na tym stanowisku wiaze się z dużym stresem??
Najlepiej mieć już jakieś doświadczenie menedżerskie i/lub być ekspertem z 5+ latami doświadczenia. Tak, zwykle praca na tym stanowisku wiąże się z dużym stresem i niepłatnymi nadgodzinami.
Hej, ile mniej więcej czeka się na feedback po rozmowie?
Firma w ogóle nie szanuje swoich pracowników.
Jeśli nic nie chcesz od menagera jest ok. Jeśli pytasz o podwyżkę to opowiadają Ci z kosmosu historie.
Z komosu czyli jakie? Nikomu nie dają podwyżek jak próbuje załatwić to indywidualnie? A grupowe są przynajmniej raz w roku czy też z tym problem?
Co roku od 1 kwietnia sa podwyżki inflacyjne uzaleznione od twojej oceny na koniec roku. Nie sa one wysokie i zwykle nie rekompensują nawet inflacji. Normą były podwyzki rzedu 3-4%. W tym roku byly po 10%. Jesli chodzi o sytuacje, ze idziesz i prosisz o podwyzke lub skladasz wypowiedzenie i warunkiem pozostania jest podwyzka to o takie cos jest juz trudno. Zwykle sie nie dostaje podwyzki.
Działu nie mogę powiedzieć, ale 3% to była podwyżka, którą dawano kilka lat temu za ocenę 3. 10% to chyba nawet A1 dostały, skoro podniesiono im z z 4,4 na 5k gross.
Hej, Wiecie moze, kiedy sie konczy ten legendarny freeze? U mnie w teamie juz nie dajemy rady tego ciagnac, a managerowie caly czas mowia, ze jest freeze i nikogo nie zatrudnimy.
w maju są odblokowane pozycje, jednak mozna zawsze szukac kandydata wczesniej i zatrudnic w maju. Współczuje przełożonych ;)
Serio? My już jedziemy na oparach. Polowa ludzi nam odeszła i zatrudnili jedną osobę w styczniu. Od lutego słyszymy, że freeze i nie ma możliwości zatrudniania i żebyśmy jeszcze trochę wytrzymali. Jeśli to się nie zmieni to ja sama odejdę.
U nas tez już trwają rozmowy z kandydatami z zewnątrz i wewnątrz, więc ewidentnie coś was w konia robià.
Nikogo w konia nie robią. Freeze trwa, ale jak jest bardzo źle to czasem udaje się wywalczyć exceptions. Ale to już Boston podejmuje decyzje.
A do kiedy te freeze trwają? Już się kończą? Czy z końcem maja, czy kiedy dokładnie? Bo kogo nie spytasz masz różne odpowiedzi.
Czy stawka 10k brutto na SA z zewnątrz ciągle obowiązuje (dział operacyjny)? czy może coś się zmieniło.
Nie ma 1 uniwersalnej stawki. Jak masz umiejętności poszukiwane przez firmę to możesz oczekiwać 10-11k brutto
Chodziło mi bardziej o maksymalną obecnie stawkę płac dla SA bliżej 10k czy już 12k brutto miesięcznie w działach operacyjnych.
Ja jestem z rekrutacji wewnętrznej i aktualnie mam troche ponad 11k. Wiem, że widełki dość mocno zostały poszerzone więc śmiało można dostać więcej ;)
(usunięte przez administratora)
Jak dostaniesz sie do rangi Offa na State, to można na luzie znaleźć roboty jako manager w innym korpo. Ja własnie byłem w takiej sytuacji i moje doświadczenie było przydatne w Stejcie :)
A na jaka branże/firmę zmieniłeś ?
Proces rekrutacji to nieśmieszny żart. akurat to, ze po jakichś 2 tygodniach od aplikacji był jakikolwiek kontakt, mnie nie zdziwiło, często się tak zdarza. Najpierw dostałam maila od jakiejś pani z Indii, w jakich godzinach jestem dostępna. Odpisałam tego samego dnia. Ponad tydzień cisza. Napisałam maila, kiedy mogę spodziewać się telefonu. Minął znowu ponad tydzień. Dostaje informacje, ze następnego dnia będzie kontakt. Następnego dnia cisza. Także pisze maila, ze nikt do mnie nie dzwonił. Po bodajże 2 dniach dostaje informacje, ze pani próbowała, ale się nie udało dodzwonić. Sprawdzam telefon - brak nieodebranych połączeń w tamtym czasie. Myśle, może blokada operatora. Także pisze maila z propozycja kontaktu przez teamsa lub coś podobnego. No i cóż, na tym się skończyło…
To jest norma w State Street, a to ze dzwonili i nikt nie odbieral to stara zagrywka :)
Napiszę subiektywnie o dziale, w którym miałam nieprzyjemność pracować (GCL). Zwróćcie jednak uwagę, że od znajomych pracujących w innych działach miałam bardzo pozytywne opinie i dlatego w ogóle aplikowałam. Minusy pracy w GCL: - praca jest niewyobrażalnie monotonna, pracujesz na 1 może 2 rodzajach umów i dostosowujesz je do pisemnej instrukcji. Jeżeli coś z instrukcją się nie zgadza piszesz "do prawdziwych" prawników żeby wydali zgodę na odstępstwo. Jest to o tyle absurd, że celują w ludzi na aplikacji albo z tytułem radcy lub adwokata; - kadra zarządzająca wyjątkowo słaba, są bardziej skoncentrowani na swoich wewnętrznych rozgrywkach i uprawianiu polityki zamiast na pracownikach. Jeżeli potrzebujesz merytorycznego wsparcia - zapomnij; - szkolenie poniżej poziomu (szkolą cię osoby, które same nie rozumieją procesów i wykonywanych czynności + nie mają podstawowej wiedzy merytorycznej), chociaż z drugiej strony jakie szkolenie jest potrzebne do przepisywania instrukcji 20 razy dziennie; - marne szanse na awans (co najwyżej możesz dostać nowy tytuł a obowiązki zostają te same), bo "menażerów" i tak jest za dużo na m2; - przestrzeń biurowa słaba (ciemno, brzydko, jak w fabryce i tak samo trzeba się odbijać); - pseudo zadaniowy czas pracy (niby rozliczają cię z zadań a i tak musisz wysiadywać "d..-godziny", pomimo, że nie masz co robić); Plusy: - można podciągnąć angielski - benefity (dodatkowe dni wolne, Multisport itd.) - jeżeli jesteś świeżo po studiach i chcesz się zorientować w korporacyjnym świecie to jest to dobry pomysł na kilka miesięcy; - zakładając, że jesteś świeżo po studiach wynagrodzenie może być w miarę ok.
Jaka jest odpowiedzialnosc na A2? Dużo stresu za marne grosze czy można próbować?
Zależnie od działu. Nie próbuj, zrób to za 600 zł więcej. Chociaż nie wiem już czy to aż 600,bo ciągle pensja zmienną jest.
Jakie zarobki po przejściu z A1 na A2. Z fund Accountant na Accountant ?
Posiadam 2 letnie doświadczenie w korporacji w Gdyni, angielski B2, Excel oraz VBA zaawansowany czy pensja 8k - 10k brutto mogę otrzymać w SS ?
Łącznie 3 letnie doświadczenie czy na stanowisku seniora? Sporo zależy od departamentu. Jeśli coś więcej niż 10K, to chyba niewiele... Są oficerowie którzy mają 12-13K.
Od 2 lat (trochę ponad) pracuje w korpo w Gdyni (TR) wcześniej to byłem na studiach, więc moje doświadczenie zawodowe wynosi 2 lata z haczykiem i nic więcej. Byłem na początku na stanowisku junior a teraz spec/mid.
Jak pisałam, sporo zależy od departamentu. Czy jest to powiedzmy Fund accounting lub AML, czy IT, dział prawny, etc. Jeśli są to umiejętności rzadkie to firma jest gotowa za nie płacić, ale samo VBA jeszcze nie jest decydujące. TR płaci mniej, że ktoś chce uciec do SS?
Ewidentnie jest jakis kryzys pracownikow ,slyszalem to tez od osob z innego dzialu, bo zatrudniaja kogo popadnie. Jezyk angielski i nawet podstawowa obsluga komputera najwyrazbiej juz nie sa wymagane, a jak taka osoba dolaczy do zespolu to jest to mega trudne tlumaczyc proces , i dodatkowo tlumaczyc , co to jest outlook, excel ctrl c i ctrl v;) Ostatnio powaznie sie zastanawiam nad tym zeby polecic swoja babcie na jakas A1 , kobieta wygadana, dorobi sobie , po angielsku 10 slow umie , bo nauka swiezych NH wlasnie podobnie wyglada jak wyjasnianie osobom starszym co i jak klikac , zeby przeczytac wiadomosci/zrobic przelew:)
Oczywiscie firma jak zawsze nakazuje swoje pomysły zamiast zachęcac do nich pracowników. Oni nie zdaja sobie sprawy, że praca zdalna to był praktycznie jedyny powód, dla którego było sens sie tu zatrudnic? teraz jak chcą nakazywać prace z biura to jaki argument jest żeby tu pracować? najniższe stawki na rynku, pełno nadgodzin i stres? A na dodatek, osoby, które będą przychodzić do biura stracą na tym podwójnie, nie dość, że trzeba marnowac +/-2h dziennie na dojazdy to jeszcze płacić za paliwo/bilety, za to Ci na zdalnym będą jeszcze dostawac zwrot za prąd. Gratulacje dla zarządu idealnie prowadzicie te firme, każdy młody człowiek marzy żeby się tu dostać do pracy.
Informacje z góry, firma kończy z pracą zdalną, wszyscy pracownicy bez wyjątku będą musiały minimum 2 dni w tygodniu pracować z biura. State Street nie chce dopłacać za prąd.
Budżetowa firma, nastawiona na wycisk pracowników i dużą rotację. Duże problemy z systemami, słabe narzędzia do pracy, pensja poniżej rynku. Dobre dla studentów na rok i uciekać.
Czy tylko ja nie rozumiem jak korpo o takiej skali ma takie problemy z systemami? Nawet pomijajac te ciagle "global issues", ktore lepiej pozostawic bez komentarza, to po prostu caly system dziala cholernie powoli. Outlook i Excel ciagle kraszuja, a caly windows i za nim wszystko muli. Kazdemu pracownikowi zabiera to min kilkanascie godzin realnej pracy miesiecznie a i tak nie ma poprawy.
Kasa i fakt, że Polska ma być low cost. Najwyraźniej bardziej im się opłaca wieczne pudrowanie (usunięte przez administratora) i wypłacanie nadgodzin zespołom, gdzie na koniec dnia robota musi być zrobiona - IT issues czy nie - niż modernizacja.
Właśnie przez ciągłe problemy z systemem złożyłem wypowiedzenie, to nie był jedyny powód, ale przesądził, ja nie mówię, że praca to ma być 100 % przyjemność, ale nie mam zamiaru się codziennie irytować.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w State Street?
Zobacz opinie na temat firmy State Street tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 446.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w State Street?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 315, z czego 21 to opinie pozytywne, 185 to opinie negatywne, a 109 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy State Street?
Kandydaci do pracy w State Street napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.