Witam serdecznie, czy ktos z Państwa aplikował na stanowisko Kierownika Dziwłu Współpracy z Zagranicą? ja juz dawno wysłałem papiery ale bez odzewu. A Kryteria naboru były dość niskie, co mnie zaskoczyło. To pierwsza w moim życiu firma, która w ogóle sie do mnie nie odezwała. a Doswiadczenie mam sporo ponad 10-letnie.
A czy każda firma ma obowiązek kontaktowania się ze wszystkimi osobami, które składają CV? Chyba tylko z wybranymi... Może odpasłeś w przedbiegach z uwagi na oczekiwane wynagrodzenie ;)
Bardzo niemiła odpowiedź. Nie mam wygorowanych wymagań finansowych. Mnie chodziło o mechanizmy rekrutacji.
Najprawdopodobniej nie przeszedłeś pierwszego etapu sitka - albo za wysokie oczekiwania albo po prostu Twoje CV nie zainteresowało przełożonego. Stanowisko obejmie ktoś z wewnątrz firmy więc może w ogóle nie miałeś szans. Zwróciłeś słusznie uwagę na niskie wymagania. Tylko w ogłoszeniu takie są. Brakuje chętnych więc tonący brzytwy się chwyta. W praktyce wymagania są spore.
Dzięki bebe..no właśnie... rekrutacja wewnętrzna. Możliwe że masz rację. Gorzka to pigułka no ale w tym momencie to ich strata że nie zaprosili????. Życie toczy się dalej. Znam się na tej pracy więc szukam dalej. Jeszcze raz bebe dzięki za rzeczową odpowiedź.
Odpada się z dwóch powodów,nie bo nie i za wysokie progi (finansowe)na nasze nogi.Najlepiej podać zarobki netto 1600.to idealne rozwiązanie.
ciesz się, że nie dostałeś tej pracy, nie warto za te pieniądze i z takim szefem :(
ten pracodawca to paranoja, żal pisać ale ostrzegam, począwszy od sprzątaczki po profesorów, wszystkich się po prostu ma w (usunięte przez administratora) a oni jeszcze kształcą innych, a sami nie mają kwalifikacji
Może mógłbyś napisać nieco więcej na temat warunków zatrudnienia w firmie? Na pewno takie informacje będą bardzo cenne dla osób rozważających zatrudnienie w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku. Jak oceniasz wysokość zarobków, atmosferę w miejscu pracy?
Najniższa krajowa, nowi pracownicy są na krótko, bo nikt nie wytrzyma dłużej tak zakłada firma, są inni
Dokładnie. Rotacja jest wkalkulowana i nie robi na nikim wrażenia. Nawet jeśli ktoś pracuje tu x lat bez mrugnięcia okiem można się go pozbyć.
Ale z tego co piszesz wynika, że są w Wyższa Szkoła Bankowa osoby z długim stażem pracy. A na podstawie jakiej umowy zatrudniają? Napisz, proszę.
Których stanowisk dotyczy najniższa krajowa? Wcześniej widziałem wzmiankę, że jest duża rotacja na stanowisku referenta i rzeczywiście, taka oferta jest obecnie dostępna w witrynie tej szkoły: https://www.wsb.pl/gdansk/poznaj-wsb/o-uczelni/oferty-pracy ale nie bardzo rozumiem o co chodzi z "nikt nie wytrzyma dłużej", wyjaśnisz?
Zarobki niskie a wymagania coraz większe. Jak co roku brak choćby paczki czy bonu na święta. Niby największa niepubliczna uczelnia w regionie ale pod ładną fasadą to nadal "firma kogucik".
Eeee, no przecież będzie coś, jakiś pseudoczekoladowy mikołaj albo bombka albo świeczka... Co tam jakieś bony, jak prezent od wsb wjedzie to od razu święta radośniejsze beda! Co chwile teraz na coś zbierają, a to pieski kotki a to biedne dzieci, może i na pracowników zbiórka bedzie!
Eeee, no przecież będzie coś, jakiś pseudoczekoladowy mikołaj albo bombka albo świeczka... Co tam jakieś bony, jak prezent od wsb wjedzie to od razu święta radośniejsze beda! Co chwile teraz na coś zbierają, a to pieski kotki a to biedne dzieci, może i na pracowników zbiórka bedzie!
Przecież nikt nie każe Ci tam pracować. Rynek pracownika- znajdź sobie inną fuszkę zamiast użalać się nad swoim losem na forum.
odmiana przez przypadki słowa "TY" i zastosowanie: -odmiany "CI" -wielkiej litery świadczy o tym, że to jakas młoda osóbeczka z pokolenia xyz Już zjadłaś na śniadanie swój rozumek?
Mnie to zastanawia, że wolą wydać kaskę na wigilię (nawet tragiczną jak ostatnio) na którą mało kto chce iść dobrowolnie, niż dodać coś każdemu do pensji przed świętami. Catering nie sprawi, że pracownik nagle się zaangażuje. I pomijając już wynagrodzenie, po prostu mogliby nas zacząć traktować przyzwoicie.
Moze to dobry pomysł aby dodali tą stówę do grudniowej pensji zamiast wydawać na wigilię. Takie świetne pomysły lepiej przedstaw władzom zamiast je tutaj pisać bo oni nawet nie wiedzą że takie forum istnieje. Przysłużysz się wszystkim, no i frustracja spadnie :)
Cyt Pracownika :"Na stanowiskach specjalistów pracodawca przede wszystkim stara się zatrudniać w oparciu o rekrutację wewnętrzną, dając pierwszeństwo przede wszystkim swoim pracownikom. Praca na stanowiskach specjalisty wymaga znajomości organizacji, a Uczelnie są organizacjami specyficznymi, w których trzeba przepracować minimum pełny rok akademicki, aby poznać rytm funkcjonowania organizacji." (usunięte przez administratora)-inni z większym doświadczeniem odpadli w przedbiegach. Nie należy dać zwieść się wpisom pozytywnym-niestety....Płaca mniej niż godna,już myślą że od stycznia trzeba wyrównać do 2600 brutto najniższe stanowisko.To dopiero będzie dramat.
Bo awans zależy od tego z kim pijasz kawę, a nie od kompetencji. Ostatnio zwolniło się kilka stanowisk średniego szczebla, ciekawe dlaczego...
Dramat dla uczelni, bo trzeba będzie więcej płacić. Ale spokojnie, tak to zostanie przedstawione, że będziemy wdzięczni jak za las w słoiku.
Fragment usunięgy przez administratora był dość istotny, dlaczego zniknął? Przyjmowanie ludzi na stanowiska po znajomości i niekoniecznie z kwalifikacjami to sama prawda. Usunięty przykład pewnej osoby był absolutnie trafiony, dostała menadżerskie stanowisko nie posiadając nawet doświadczenia w temacie, o stosownym wykształceniu nie wspominając (choć to połowicznie nadrobiła).
Jest to Uczelnia prywatna. Jeśli Ci się nie podoba, rynek pracy jest Twój. A kto Ci daje prawo do oceniania, kto ma jakie kwalifikacje? Skończyłeś HR? Zamiast wylewać swoje żale, warto zastanowić się nad swoimi kwalifikacjami. Stanowiska po znajomości? Każdy ma znajomych, nietrafiony argument....
czy dobrze rozumiem- należy skończyć HR żeby wypuszczać ogłoszenia, które i tak są obsadzone ?Ot ....żelazna logika "zaufanych" pracowników.Przykro czytać takie wypociny wiedząc co się dzieje w strukturach. Nie pozdrawiam budynku B
Daj spokój, tam pracują same rekiny rynku pracy :D Zadowolone ze wszystkiego, a najbardziej same z siebie. Tam jest czas na kawę, na śniadanko, na ploteczki, tam nie ma obsługi, tam się dostaje premie, tam można awansować - nawet w tajemniczych okolicznościach, poza konkursem :D Powinni dobudować jeszcze jedno takie piętro żebyśmy wszyscy dostali swoją szansę :D
Tam nie ma zarządu. Są ludzie, którym wydaje się, że nim są. Doprowadzili Wydział Gdańsk do totalnej dezintegracji przez zarządzającą nim. Fe.
Zatrudniając wykładowcę są ustalenia a potem rozmowa toczy się jakby jej nieło. Jak to nazwać? Niedomówienie? Nie bo to było zamierzone.
a ja polecam WSB Gdańsk i biuro karier-PAna Darka-nie raz mi pomogli
Nie był tak niezatapialny jak co poniektórzy. Niektórzy pracują tu i 20 lat, sadzą drzewa, odbierają nagrody na gali, a na co dzień dzięki nim połowa uczelni zgrzyta zębami. System nagradzania jest bardzo specyficzny. I nie do końca transparentny z perspektywy specjalisty.
Napisałeś, że system nagradzania w firmie jest specyficzny. A możesz wyjaśnić, na czym dokładnie polega? Będę wdzięczna, bo zainteresowała mnie ta praca. Dzięki.
To proste. Jedni ją widzą, inni nie. Tylko niewiadomo co o tym decyduje, bo raczej nie osiągnięcia. Na podwyżki nie ma kasy, na dodatkowy socjal też nie, ale dla wybranych zawsze się coś znajdzie. My mamy być wdzięczni za niergularne owocowe czwartki...
Jakie są mocne strony pracodawcy WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU?
Moja subiektywna opinia o pracodawcy jakim jest WSB Gdańsk. Jeżeli chodzi o zatrudnianie na stanowiskach referentów jest to pracodawca, który przede wszystkim daje możliwości nabycia doświadczenia zawodowego osobom, które takiego doświadczenia nie posiadają lub mają małe doświadczenie zawodowe. Osoby, które decydują się na zatrudnienia są informowane o poziomie wynagrodzenia zarówno na okresie próbnym jak i po nim i to one podejmują decyzję o akceptacji tych warunków. Praca na uczelni w administracji jest pracą specyficzną - przede wszystkim występują tu tak zwane okresy nawału pracy, które zbieżne są z organizacją roku akademickiego, zdarzają się miesiące bardzo intensywnej pracy, ale też tygodnie spokojniejsze. Na stanowisko referenta nie powinny aplikować osoby z dużym doświadczeniem zawodowym, gdyż są to podstawowe stanowiska pracy operacyjnej. Na stanowiskach specjalistów pracodawca przede wszystkim stara się zatrudniać w oparciu o rekrutację wewnętrzną, dając pierwszeństwo przede wszystkim swoim pracownikom. Praca na stanowiskach specjalisty wymaga znajomości organizacji, a Uczelnie są organizacjami specyficznymi, w których trzeba przepracować minimum pełny rok akademicki, aby poznać rytm funkcjonowania organizacji. WSB jako pracodawca posiada program dofinansowania kształcenia dla swoich pracowników zarówno na kursach, szkoleniach jak i na studiach wyższych czy podyplomowych. Aby uzyskać takie dofinansowanie należy uzyskać opinię bezpośredniego przełożonego. Najczęściej dofinansowanie takie przyznawane jest jeżeli podnoszenie kwalifikacji zgodne jest z realizowanym obszarem zadań (zwiększanie kompetencji zgodnie z obszarem zatrudnienia). Jako pracodawca oferują możliwość wykupienia po preferencyjnych cenach opieki medycznej w LuxMED - w różnych pakietach cenowych zależnych tak od zakresu usług jak i od stażu pracy w WSB. Dodatkowo można korzystać z kart MultiSport i innych dofinansowań do biletów do kina, teatru, itp. WSB jako organizacja pozyskuje dużo grantów zewnętrznych na wsparcie swojej działalności, a to powoduje, że wielu pracowników może dodatkowo pełnić funkcje koordynatorów programów/projektów za dodatkowym wynagrodzeniem, a co ważniejsze (w mojej subiektywnej ocenie) podnosić/sprawdzić swoje kompetencje organizacyjne i zarządcze. Obecnie WSB Gdańsk jako pracodawca realizuje grant wspierający podnoszenie kompetencji zarządczych na wszystkich poziomach stanowiskowych - jest to grant skierowany zarówno dla kadry administracyjnej jak i dla wykładowców. Wielu pracowników z tej możliwości już korzysta. Stanowiska menedżerskie średniego i wyższego szczebla są przede wszystkim zajmowane przez osoby, które pracują w Uczelni od wielu lat, a wiele z tych osób pracuje w Uczelni od momentu jej powstania i przeszły pełną ścieżkę kariery - od stanowisk referentów. Jeżeli osoba zatrudniona umie odnaleźć się w środowisku uczelnianym i jest świadoma decyzji zawodowych jakie podejmuje, a przy tym umie korzystać z możliwości jakie daje pracodawca - ma możliwość rozwijania swoich kompetencji. Z mojej subiektywnej perspektywy podjęcie zatrudnienia w WSB Gdańsk było jak do tej pory moją najlepszą decyzją zawodową.
Dziękuję Ci za wyczerpującą opinię. To świetnie, że WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU oferuje możliwość zdobycia cennego doświadczenia i podnoszenia kwalifikacji pracowników! Jak wyglądała Twoja rozmowa kwalifikacyjna, jakich rad udzieliłabyś osobom zaczynającym pracę w tym miejscu?
Rozmowa rekrutacyjna nie odbiegała standardem od innych miejsc pracy. Wymagane jest przedstawienie swojej osoby, swojego doświadczenia, uzasadnienia chęci podjęcia zatrudnienia na danym stanowisku. Rozmowa obejmuje również omówienie wymagań na danym stanowisku oraz pytanie o oczekiwany poziom wynagrodzenia. W moim przypadku konieczne było omówienie/rozwiązanie podanych przykładów problemów/zadań zawodowych na danym stanowisku. Konieczne było również dokonanie samooceny pod kątem swoich słabych i mocnych stron oraz rozważanych kierunków rozwoju kompetencji zawodowych. Osoba nowozatrudniona powinna nastawić się na konieczność szybkiego wejścia w pełni angażujący pracy - niestety nie ma spokojnego czasu wdrożeniowego ze względu na tempo pracy samej organizacji. Nie oznacza to, że nie można uzyskać pomocy przy wejściu w stanowisko - trzeba być nastawionym na zadawnie pytań i szybką samoorganizację. Na pewno od pracowników administracyjnych w tej uczelni wymaga się dużej sprawności w samoorganizacji pracy na swoim stanowisku oraz umiejętności szybkiego uczenia się.
Oho, post niewygodny to post skasowany? To jeszcze raz : projekty, dodatkowe środki, dodatki, dodatkowe pieniądze to tenat wyłącznie dla wybranych osób, gł. z budynku B, głównie z 3 piętra. Nie dla każdego, o nie.
Sam fakt stwierdzenia osoby, która ma zadania zarządzające i na pytanie pracownika czy zostanie wprowadzona w zadania na stanowisku dokładnie menadżera kierunku, odpowiada: albo dasz radę albo utoniesz.
Czy ktoś w tym roku widział premię?
Piszesz o premiach. Czy są one wypłacane kwartalnie? Pracuje na nie cały zespól, czy są przyznawane indywidualnie? Rozumiem, że obecnie pracodawca ich nie gwarantuje. A jakie jeszcze inne dodatki do wynagrodzenia oferuje Wyższa Szkoła Bankowa? Może wyjdź z inicjatywą szkoleń dających nowe uprawnienia, które dałyby Ci większą satysfakcję z zatrudnienia. Co o tym myślisz?
Potwierdzam wypowiedź Szafran. WSB jako pracodawca jest kiepski-rzeczywiście wymagania jak do korpo,a obok nawet nie stali.Spychologia,wzajemna adoracja/szczególnie budynek B/ to priorytety.Osoby ktore pracują tam powyżej 2lat to tylko dlatego ze rzucaja"ochy"i "achy" lub plusuja u władzy.Zarobki?Referent 2500 brutto.Młodszy specjalista 2700 brutto.Jak rok przepracujesz to wtedy ewentualnie cos dostaniesz np:nizsze bilety do multikina.Śmiech przez łzy. Gala WSB to tez dodatkowa opowiesc-dla plebsu rzucili impreze i "las w słoiku"jako nagrodę,swoim kasę na która inny pracuje cały rok.Slabo,bardzo słabo. Ludzie odchodza głównie z przyczyn finansowych,na co zarzad mowi-norma,jak wszyscy.Nic dodać,nic ująć.
Budynek B, oj tak, długo by można. Zaczynając od 3 piętra, a potem już jest tylko gorzej. Chyba nie ma działu, w którym pracuje się normalnie, w każdym są ciśnienia i paranoje.
Pierwsza linijka- prawda Druga linijka- prawda Trzecia linijka- też prawda Czwarta- tak samo Piąta- naturalnie zgodnie z prawdą Tyle w temacie
Słabo......Jeżeli stały pracownik mówi do drugiego-gdzie ja znajdę idiotę na to stanowisko,to macie opinię. Praca dla naiwnych
Czy aby na pewno warto sugerować się tego typu uwagą? Najbardziej rzetelne i merytoryczne opinie to takie, które zawierają plusy i minusy pracy w danym miejscu. Może usłyszałaś jednak coś więcej poza tym zdaniem? Jesteś byłym lub obecnym pracownikiem WYŻSZEJ SZKOŁY BANKOWEJ W GDAŃSKU?
Edyta skąd jesteś? z budynku B z III piętra? Ogranicz swój entuzjazm, bo i tak nikt nie wierzy w takie wpisy. Nie będę powielać wpisów pozostałych osób-wystarczająco i dogłębnie napisali. Może zapytaj "góry" kto ma takie zdanie o pracownikach
Nie jestem pracownikiem firmy, ani nawet osobą, która firmę reprezentuje. Nie okazuję entuzjazmu, a jedynie odnoszę się do treści, które można znaleźć na stronie WYŻSZEJ SZKOŁY BANKOWEJ W GDAŃSKU. Można przeczytać tam, że jest to uczelnia łącząca sferę biznesową z akademicką. Dzięki współpracy z firmami mogą być na bieżąco z trendami na rynku pracy. W dzisiejszych czasach, gdy progresywność stanowi ważną część rozwoju, to istotna informacja zarówno dla pracowników, jak i studentów, nie sądzisz?
To dosyć jednostronne myślenie. Powinieneś wiedzieć, że WYŻSZA SZKOŁA BANKOWA W GDAŃSKU ma również propozycję dla przedsiębiorców, którzy są zainteresowani ofertą studiów i szkoleń, lub chcą skierować do niej swoich pracowników, Jest to tak zwany: Program Firma. Jest to pakiet specjalnych korzyści, dzięki któremu istnieje możliwość stworzenia dla swoich klientów oferty edukacyjnej ściśle dopasowanej do konkretnych potrzeb. Wiesz może jak ten program wygląda w praktyce? Zechcesz podać nam nieco więcej informacji na ten temat?
Edyta, a co to ma do rzeczy w kontekście toczących się tu dyskusji na temat tego, jakim WSB jest pracodawcą?
@owocowy czwartek, dziękuje za opinię. Mogę jednak spytać o jakim drugim dnie mówisz? Czy według Ciebie fakt, że osoba, która nie ma wyższego wykształcenia, a firma może jej umożliwić go zdobycie go, to coś złego? Dla osób, które planują podjąć zatrudnienie w firmie, a nie posiadają wykształcenia wyższego to może być interesująca kwestia. Powiedz nam coś więcej na ten temat.
Żeby tu pracować trzeba mieć wyższe lub być w trakcie, WSB umożliwia raczej podniesienie kwalifikacji. To, powiedzmy jest ok. Ale ze zniżkami dla pracowników bywa różnie, są spore ale i niemal żadne. Za nadgodziny nie płacą, można je odebrać, tyle, że zazwyczaj nie ma kiedy. Owocowe czwartki mają chyba wszystko zrekompensować...
Skąd ta duża rozbieżność jeśli chodzi o zniżki? Podpowiesz nam jak wygląda kwestia nadgodzin w firmie? Wspomniałeś, że są do "odebrania" i jak rozumiem według Ciebie to minus? W tym przypadku wiele zależy pewnie od polityki firmy - w niektórych ekwiwalent za nadgodziny jest wypłacany w innych dana godzina jest "zwracana". Być może warto podjąć rozmowy z szefostwem czy jest możliwa zmiana tego systemu?
Jestem ciekawa jakim pracodawcą jest szkoła?
fatalnym.....po najniższej linii jada z pracownikami. zadowolony z 2500 brutto?to idź i walcz o usmiech i aprobatę elity
Niestety nie polecam.Może na początku sprawiają wrażenie przyjaznych i życzliwych, w codziennej pracy już nie jest tak wspaniale. Płaca poniżej oczekiwań-jeżeli potrzebujesz wpisu do cv na początek to spokojnie zalicz 3 miesiące. Potwierdzam że najniższe stanowisko referenta to 2500 brutto, Biedronka i Lidl proponują więcej. Co do stanowiska to zależy na kogo się trafi i do jakiego działu,ale w każdym maja jakąś osobę ze swoich kręgów. Potwierdzam wcześniejsze opinie o spychologii, przerzucaniu zakresu obowiązków "na słowo", wykorzystaniu stanowiska do wydawania poleceń na "5 minut przed", szukaniu kozła ofiarnego. Na wszystko trzeba mieć maila. Największy hit (i jednocześnie dowód )to osoba która dostała umowę na 3 miesiące, a kiedy zobaczyła co i jak , to po 2 tygodniach poszła na zwolnienie. Benefity czyli pakiet medyczny, karta sportowa, bilety do kina wyniosa 1/2 pensji. Proponują studia i kursy za 50 %,ale podpisujesz lojalkę-i tu warto zastanowić się co się za tym kryje. Niby masz pracę przez cały okres nauki+ dodatkowy rok, ale warto zobaczyć drugie dno. Osoba decyzyjna uważa że nie ma problemu z naborem, bo zawsze ktoś znajdzie się na stanowisko. Na niektóre szukaja po kilka miesięcy-albo nikogo nie ma, albo taka rotacja.Kto mądry-odchodzi, nawet na bezrobocie.
Czy jest jakaś przyczyna tej ciszy na forum?
Hej, jestem studentką 3go kierunku na wsb. Pomagam też w rekrutacji więc jeżeli masz jakieś pytania chętnie na nie odpowiem. Mój numer 664090419
Witam, zastanawiam się w którym kierunku Wyższa Szkoła Bankowa szuka pracowników, bardziej w administracji czy wykładowców. Jak Wam się pracuje? Czego możemy spodziewać się po zatrudnieniu, jak kształtuje się wynagrodzenie, czy zapewniają system premiowy? Pozdrawiam.
Zarobki? Najniższa krajowa Brak socjala oczywiście jest pakiet medyczny ale musisz sobie go wykupić za min 100zl po czym życzę powodzenia w przypadku rejestracji....
Janusz wśród pracodawców. Spore wymagania, pseudo korporacyjne zasady i śmiesznie niska płaca, także na tych wyższych stanowiskach administracyjnych, jak z-ca kierownika i wyżej - tak, w Biedronce płacą lepiej, choć tam nie ponosisz nawet porównywalnej odpowiedzialności. Władze oderwane od rzeczywistości i kompletnie nie zdające sobie sprawy, jak wygląda realna praca w działach. Odwieczne kółeczka wzajemnej adoracji (o rodzinnych koligacjach nie wspominając) i wszędobylska spychologia. Ostatnio WSB w Gdańsku obchodziło 20lecie, władze nagrodziły same siebie, no i osobę, której dział rozkłada pracę pozostałych - co odbija się na ogólnym wizerunku uczelni. Zastanawialiście się, czemu nie można ocenić uczelni na FB? Cóż, jeszcze kilka miesięcy temu można było...
Przede wszystkim dobra atmosfera pracy wśród fajnych ludzi. Pracowałam tu przez 3 lata i nie mogę narzekać.
Ofiara mobbingu -Radca prawny
Byłeś świadkiem?
Dodaj opinie na www.gowork.pl/opinie
Potrzebujesz wsparcia?
Skontaktuj się z Panią Joanną Koczaj-Dyrda: zgloszenie@gowork.pl