Hej. ;) już widziałam na stronie informację o tym, że by móc aplikować na .NET Engineera trzeba mieć minimum 3-letnie doświadczenie. Co aktualnie przy tym z przyjmowaniem juniorów? Będzie to w planach?
Pracowałem w firmie niemal 5 lat. Większość osób z którymi współpracowałem była doświadczona i pomocna, atmosfera to na pewno duży plus organizacji. Jeśli ktoś w naszym zespole sobie nie radził to otrzymywał dużo wsparcia, nie tylko od nas ale też od managera. bez problemu dosawaliśmy dostęp do potrzebnych narzędzi. ja akurat pracowałem dla klienta zewnętrznego, wiec nie było dużej swobody wyboru rozwiązań, ale projekt był sam w sobie ciekawy. nie było żadnego częstego zmienia projektów, jak niektórzy piszą, to nawet brzmi nierealnie bo żaden klient by tego nie chciał... realnie czułem się jak część zespołu klienta i nawet jak odchodziłem to miałem z nimi rozmowę o tym dlaczego i co bym zmienił. w firmie było sporo fajnych integracji, wyjazdy w góry, sportowe wydarzenia. polecam jeśli szukasz czegoś na dłużej niż rok , dwa.
Czy zarobki w firmie Sonalake są Waszym zdaniem satysfakcjonujące? Co powiecie o warunkach zatrudnienia?
Unikać jak ognia. W firmie panuje nastrój niezdrowego podejścia do pracownika. Zmiana projektów i brak stałego przydziału. Nie polecam, było mi źle więc już tam nie pracuje
a myślałem ze może ktoś o devopsie teraz będzie pisał, bo wyhaczyłem właśnie ofertę z LinkedIn. już prawie 50 osób widać się tam zgłosiło, będzie trudno się przebić? Opiszecie aktualny proces? jakie są średnie zarobki?
Widząc te komentarze to brak mi słów jacy ludzie są okropni. Gowork to miejsce gdzie tylko wylewany jest hejt a pozytywów zero. Pracowałam w Sonalake 1,5 roku i nie ma takiego czegoś, że przerzucają Cie na siłe z projektu na projekt. Na wszystko musi być Twoja zgoda. People Manager po 2 pierwszych tygodniach rozmawia z ludźmi jak się czują w organizacji, po 3-4 masz call z HR i milion pytań jak się pracuje jakie są plusy i minusy. Co roku ma się spotkania odnośnie swojej kariery, progressu. Chcesz pracować zdalnie możesz, chcesz w biurze możesz. Są integrację, są małe upominki czy na święta w grudniu czy na zwykły dzień programisty. Nie mają świetnych widełek ale są nadal one rynkowe. Sonalake też nie jest firmą, która Cię zwolni, bo gorzej Ci szło. Zawsze dają czas na "poprawe". Jak masz problem możesz pogadać ze swoim TL a najlepiej to z People Managerem, który angażuje się w poprawienie Twojej sytuacji. Więc weźcie przestańcie wylewać ten hejt, bo to jest jakiś dramat. Skoro ta firma jest taka zła to czemu pracuje tam prawie 200 osób, bo nie mają wyboru na rynku? no nie sądze, mają wybór ale widocznie Sonalake jest dobrym miejscem pracy skoro tam siedzą.
Pracownicy dla nich jak piłki. Między projektami rzucają jak chcą. Dziś jesteś na jednym projekcie, w poniedziałek na drugim, i w ten sam poniedziałek o 13ej już na trzecim.
I to wpływa jakkolwiek na wynagrodzenie? Pzt., co wnosisz do danego projektu w ok godzinę? A kiedy masz czas na zapoznanie się z kontekstem itp? Mimo wszystko jak ostatecznie takie projekty by wychodziły?
Rozmowa rekrutacyjna skupiała się tylko i wyłącznie na brakach w moim doświadczeniu i na tym ile firma będzie tracić przez pierwsze miesiące mnie zatrudniając - tak czy siak dostałem zaproszenie do następnego etapu z uwagą, że moje wymagania płacowe są okopnie wygórowane. Oczywiście odmówiłem, a ofertę zgodną z moimi oczekiwaniami dostałem od innej firmy w następnych tygodniach. Szkoda czasu!
niestety sonalake prowadzi rozbudowane i rozbuchane rekrutacje a faktycznie nie chce zatrudnić szkoda czasu na przechodzenie kilku etapów bo i tak nie będzie zatrudnienia coś im się zawsze nie spodoba i odrzucą kandydata stanowczo odradzam chcą zbierać dane osobowe a nie chcą zatrudnić
Usłyszałem od współpracownika, że są tu nieciekawe opinie więc zajrzałem. Większość tych komentarzy wygląda jakby była napisana przez jedną osobę, lub 3 osoby o podobnej osobowości, które trafiły na bardziej wymagający projekt. Część rzeczy napisana w komentarzach jest daleko odbiegająca od prawdy, a część może wynikać z jakiejś indywidualnej sytuacji czy frustracji. Jako osoba, która pracowała z wieloma zespołami i ma kontakt z różnymi projektami mogę śmiało powiedzieć, że nie ma pisania kodu w Excelu, samych antycznych technologii (wiem o dwóch projektach gdzie jest używana np. w Java 8 czy Liferay, ale nie czarujmy się - to niewiele, a część programistów zapomina, że nasza praca to też pomoc przy zmianach w istniejących systemach), czy kierownictwa, które jest beznadziejne. W firmie nie ma przerostu zespołu leaderskiego, jak to bywa w niektórych organizacjach. Jeśli były zażalenia dotyczące jakiegoś leadera to sprawa była rozwiązywana. Jakiś czas temu też firma zaczęła intensywnie szkolić sporą część leaderów (nawet nieformalnych) aby wspierać ich w tym obszarze. Osoby kierujące projektami są doświadczone, zorientowane na zespół, nie prowadzą mikromanagementu a wielokrotnie widziałem jak dawano pracownikom dużo wsparcia i szans na rozwój. Jeśli są wyjątki to OK, przecież nie da się stworzyć miejsca idealnego. Technologicznie projekty są ciekawe. Nikt nie stawia klienta ponad pracownika (przeciwnie, jest duży nacisk na czucie się jako Sonalekowicze i słyszę o zmianach projektów jeśli ktoś nie widzi swojego rozwoju w obecnym). Jednak nadal klienci są ważni i widać, że firma stara się zapewniać stabilność w zespołach oraz dowozić dobre produkty. Mamy wieloletnich klientów co też pomaga programistom wdrożyć się w produkt i poczuć jak część zespołu klienta - mówię z doświadczenia :) Rekrutacja jest chyba OK. Od kiedy przyszedłem wiem, że coś się zmieniło. Jest zadanie do domu czy live coding, techniczni rekruterzy których znam są bardzo dobrzy. W firmie jest stabilnie, nawet w czasie pandemii czy obecnego kryzysu, decyzje są podejmowane na spokojnie, uwzględniają dłuższa perspektywę. Fajny pakiet szkoleniowy i certyfikacyjny, dużo się też dzieje poza pracą. Jako spory plus dodam , że to firma również produktowa. Wiem, że mamy obecnie zespół pracujący z greenfieldowym produktem ale też wewnętrzne projekty, gdzie można eksperymentować z nowymi technologiami (to chyba związane jest z chęcią posiadania szerokich kompetencji w firmie).
Zupełnie się nie zgadzam z tym co jest zawarte w komentarzu. Na dodatek, różnice opinii można prześledzić na podstawie daty, wątpię by komuś się chciało pisać kolejne opinie po kilku miesiącach. Od Siebie dodam, że firma nie jest warta uwagi. Unikać!
Zacznę od tego, że wszystko co było omówione wcześniej jest 100% prawdą. W firmie niestety panuje przymusowy obowiązek wykonywania zadań na czas. Do tego też im więcej zrobisz tym jesteś lepszym programistą, przynajmniej ze słów managera. Każdy manager w firmie broni tylko i wyłącznie klienta, nie można się spodziewać ochrony pracownika. Pracownik zawsze jest winny. Nie udało mi się wykazać moimi umiejętnościami technicznymi, ponieważ wszystkie role są rozpisane i zajęte. Nie zapomnijmy o totalnym nieporozumieniu jeśli chodzi o to, że zostałem przydzielony do projektu w zupełnie innej technologii. (usunięte przez administratora) W firmie wszsytko według standardu najgorszych praktyk prowadzenia działalności. Poniższe komentarze mają 100% trafność, wszystko co zostało opisane jest prawdą. Uważać trzeba też na klientów końcowych, to w ich rękach jest los programisty. Jeśli się nie spodobamy chociaż jednej osobie, natychmiast zostaniemy usunięci z sieci, konta zostaną zablokowane bez wytłumaczenia przyczyn. (usunięte przez administratora)
A jak wyszło z tą akcją, że zostałeś przydzielony do pracy w innej technologii? Przenieśli Cię do jakiegoś innego projektu? Czy musiałeś tam zostać i sobie radzić?
No raczej skoro piszesz o zwolnieniu. Tyle, że chyba nie rozumiem tego jakiegoś strasznie prawnikami, za co niby?
Po jakim czasie można liczyć na premię? Jaki jest mniej więcej czas na wykonanie zleconych zadań? Firma ponoć było dość dużo negatywnych aspektów, są jakieś rozmowy w tej sprawie bądź zmieniło się coś przez ten czas?
Ja dla odmiany nie zgadzam się z większością negatywnych opinii. Wszedłem tu z ciekawości po wielu miesiącach od zatrudnienia, aby zobaczyć co się zmieniło od tamtego czasu. Podejrzewam, że opinia może mocno zależeć od projektu i managera na których się trafi. Moje osobiste doświadczenie jest bardzo pozytywne i trudno znaleźć jakiekolwiek większe minusy. Ludzie których miałem okazje poznać w firmie są sympatyczni, włącznie z kadrą kierowniczą i działem HR. W moim projekcie są nowe i naprawdę ciekawe technologie, a zespół wraz z managerem to świetni ludzie. Słyszałem pogłoski o starych technologiach i trudnościach w kontakcie z klientem w innych projektach, ale osobiście nie miałem z tym styczności więc nie mogę się wypowiedzieć. Jeśli chodzi o wymagania i presję to również mam odmienne zdanie od poprzedników. Nigdy nie czułem na sobie presji czasu ani presji zadań. Wręcz przeciwnie, bardzo często podkreślane jest zdrowe podejście do pracy i dużo wyrozumiałości w stosunku do programistów. Znów, może to być kwestia projektu i najbliższego otoczenia, ale odnoszę wrażenie że podobna atmosfera panuje w całej firmie. Sam proces rekturacyjny też jest bardzo dobry, kandydat jest poważnie traktowany i informowany z góry o przebiegu całego procesu. Na końcu jest merytoryczny feedback dla kandydata niezależnie od wyniku romowy, co też jest według mnie sporym plusem. Przykro, że inni mieli takie złe doświadcznenia, ale jeśli ktoś czyta moją opinię to mogę z przekonaniem polecić pracę w tym miejscu i zapewnić, że są projekty, w których jest naprawdę super.
Niestety, firma stanowi negatywny wzorzec w każdym aspekcie. Brak umiejętności oraz całkowity brak wiedzy i zaangażowania ze strony zarządczej. Klasyczne zarządzenie według maksymy: jak najtaniej. Firma oszczędza na wszystkim, dotyczy to również pracowników. Team leaderzy i architekci wykazują kompletny brak wiedzy, umiejętności a często również nawet brak znajomości podstaw informatyki, co gdzie indziej się nie zdarza. Nie polecam nikomu, studenci również nie mają tu czego szukać. Technologie sprzed dekady. Programiści klepią w excelu. Nie ma od kogo nauczyć się czegokolwiek pożytecznego. Za to na pewno można nabrać wiele złych nawyków. Jedyny pozytyw to taki, że nie musisz nic umieć, wystarczy że minimalna ci odpowiada.
Nie wygląda to za dobrze. Ale z tym Excelem to powiedz mi proszę, chociaż ze wszystkimi dodatkami go wykorzystują? bo to jakoś usprawni pracę im przynajmniej, bo inaczej to już całkiem się załamię
Jest micromanagement. Są też ludzie, którzy mają wiedzę mniejszą niż uczeń szkoły podstawowej.
A ci drudzy to czym się w takim razie zajmują i dlaczego ich wiedza została aż tak nisko oceniona?
Zgadzam się z opinią @Wartortle. Wszystko trzeba zrobić na teraz, byle jak aby skończyć i sprzedać klientom. Najlepiej nie myśleć i robić żeby było zgodne z przestarzałymi przekonaniami kilku osób, z którymi nie da się normalnie dyskutować. Brak profesjonalizmu. W tej firmie jest bardzo mało ogarniętych ludzi. Zatrudniają pseudo programistów, którzy po wielu latach pracy nie rozumieją podstawowe zasady znane każdemu juniorowi. Zatrudniają managerów, którzy nie mają pojęcia co się dzieje w ich projektach i nie mają ochoty naprawiać problemy organizacji. To niestety wpływa na tych bardziej kumatych, bo muszą codziennie użerać się z takimi mistrzami. Technologie przestarzałe, niby próbują wprowadzać nowsze, ale nadał brakuje swobody w wyborze technologii i rozwiązań (głównie przez poglądy mistrzów architektury). Podsumowując, jeśli masz jakąś wiedzę i chęć rozwoju oraz nie chcesz walczyć z beznadziejnymi ludźmi, lepiej pójść gdzieś indziej.
Sonalake to troche Biedronka dla programistow. Na rok czy dwa to moze i dobra firma, odpoczac, nie przejmowac sie niczym. Jednak jesli chcemy sie czegos nauczyc lub popracowac nad ciekawym projektem to zdecydowanie nalezy unikac tej firmy. Ponadto sposob zarzadzania na poziomie teamow czy zarzadzania team'ami nie istnieje. Team leaderzy to wiekszosci mikromanagerowie. Tabelki w Exelu itd. Szefostwo za to zupelnie inne, otwarci ludzie z glowa na karku.
Wypowiadasz się jako pracownik/były pracownik Sonalake? Może wiesz coś więcej na temat warunków wynagrodzenia albo benefitów? :)
no ja bym chciała taką pracę żeby 8h klepać tabelki w Excelu, marzenie.... więc dla mnie robote polecacie? :)
Tak jak powiedział @Pracownik to taka Biedronka. Projekty są słabe, na jakiś drewnianych technologiach. Kod to raczej śmietnik, niczemu tu nie można nauczyć się, tylko jeśli temu jak wygląda zła praca. Team leaderzy to osobny temat. Brak kompetencji, brak wiedzy o domenie, o projekcie. (usunięte przez administratora) Przyjmują bez rekrutacji. Ogólnie nie polecam tego pracodawcę.
a co jest nie tak z team leaderami? jakie masz zastrzeżenia? uważam że to powinny być osoby które wspierają i sprawnie kierują całym zespołem :)
@tak a tylko miękkie czy też kompetencje twarde?
Czy pracodawca Sonalake organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sonalake?
Zobacz opinie na temat firmy Sonalake tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sonalake?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 4 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sonalake?
Kandydaci do pracy w Sonalake napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.