W.A.S. Stolarnia Na początku wydawało mi się praca jak praca, poszukiwałem czegoś w stylu 8 godzin i do domu, nie było mowy o jakimś wyrabianiu się z szafkami (na początku) po prostu trzeba było się wprawić. Z czasem, pojawiało się nowe coraz trudniejsze bardziej wymagające szafki 8 godzin na wykonanie szafki było możliwe, ale na luzie można było brać nadgodziny, więc czemu nie przynajmniej robisz na spokojnie i minimalizujesz możliwość popełnienia błędów przez pośpiech. Lecz nastał moment kiedy dostałem szafkę, której zrobienie w 8 godzin nie jest wykonalne i musisz już brać nadgodziny, no to na samym początku były prośby kierownika typu "dałbyś radę dzisiaj zostać", potem zaczęły się pretensje i ciągłe przychodzenie do stoiska i upadlanie Cię przy współpracownikach w stylu "dlaczego ta szafka nie jest jeszcze skończona", "chyba praca tutaj już Ci się znudziła ".No, ale to jest tylko mój przypadek, więc jak ktoś ma czas robienia po 9 godzin to nie będzie miał takiej sytuacji, więc tak to jest. Będziecie mieć również mnóstwo sytuacji typu: dajecie wytyczne jakich elementów nie macie do skończenia szafki, dostajecie potwierdzenie jutro będą. Następnego dnia nie są niestety zrobione, ponieważ kierownik postanowił, że inne elementy są ważniejsze niż elementy do waszej szafki, no więc robicie sobie coś na przyszłość np. dorabiacie zawiasy już do następnych szafek. Lecz po paru godzinach (teraz punkt kulminacyjny całej sytuacji) kierownik przychodzi i ma do was pretensje, że szafka nie jest skończona, dostajecie po prostu ochrzan. Takie sytuacje są notoryczne, pamiętajcie kierownik zazwyczaj hałasuje, nie bójcie się mu odpowiedzieć jak już to zrobicie to zazwyczaj się uśmiechnie i odejdzie. Trzeba walczyć o swoje. Co do ludzi na stolarni to tak jak wszędzie tutaj ktoś strzela z ucha, tam ktoś uważa, że ma władze to mu wszystko wolno, ale na szczęście są ludzie w porządku. Co do liderów przekonałem się tylko o dwóch o trzecim za dużo nie powiem. Bojan osoba, która nie ma żadnego autorytetu, którą ludzie gnoją, lecz najgorsze w tym wszystkim jest to jak traktuje ludzi, otóż jeśli jesteś nowy, będzie się przyczepiał o wszystko totalnie o wszystko, wyszedłeś z szatni o minutę za szybko, za szybko zacząłeś sprzątać swoje stanowisko. Teraz najlepsze jeśli ktoś inny z jego grupy zacznie szybciej sprzątać to nie on może, nie zwróci mu uwagi, jakby nic nie widział co jest śmieszne i smutne, traktowanie ludzi jednych lepiej, drugich gorzej ze względu na to, że mają mniejszy staż to trzeba im pokazać. Bojan w najkrótszych słowach "źdźbło w oku bliźniego widzi, a belki w swoim nie dostrzega" no cały on dosłownie. Ogólnie na początku wydawał się miły( i będzie cały czas się taki wydawał) no, ale jak ze wszystkim "czas pokaże" i mi pokazał. Co do lidera Marcina "Opla" człowiek o złotym sercu, jak trzeba to powie co mu nie pasuje, jak coś potrzeba zawsze pomoże można z nim śmiało pogadać o wszystkim i wiele się od niego nauczyć, żeby nie było nie twierdze, że od bojana się nie da, też dużo potrafi tylko z charakteru taki nie ten tego. No bardzo pozytywny człowiek, powiedziałbym nawet że przepracowuje się dla ludzi, którzy nie doceniają tego i używają go jako trybika. No nie traktują go z należytym szacunkiem. Słodzę, słodzę zaraz ktoś powie, że od rzeczy gadam. Piszę wszystko tak jak to dla mnie tam wyglądało do pewnego momentu. To moja subiektywna ocena tego wszystkiego co przeżyłem pracując dla tej firmy, zwlekałem z publikacją tej wypowiedzi, bo nie chciałem robić jej pod wpływem emocji, w większym stopniu się udało. Czy warto było, jeszcze jak trzeba przeżyć, aby móc porównywać zawsze złapiecie jakieś doświadczenie. Podsumowując praca dla osób co mają ręce i wiedzą jak ich używać. Łatwo jest się odnaleźć. Żeby się zatrzymać i poszukać czegoś lepszego pewnie czemu nie. Jest coś jeszcze co może trochę powiedzieć o tej firmie jak ktoś zatrudnia już 2 pośrednika do poszukiwania pracowników to coś o tym świadczy co nie? PS: WAS Lubicz > WAS Ostaszewo
Witam Mam pytanko odnośnie pracy w firmie WAS w Ostaszewie ,firma zatrudnia kobiety przez firmę Flame czy ktoś może wypowiedzieć się czy warto podjąć ta prace .Czy faktycznie firma przejmuje pracowników z firm pośrednich?I czy faktycznie ta praca dala kobiet jest ok
Czy w firmie można liczyć na premie świąteczne? Jak kierownictwo?
Czy firma splajtowała? Ostatnio przejeżdżałem i jakoś pusto na placu w Lubiczu
To prawda aby omijać . Kadra kierownicza do bani . A najgorzej jest na stolarni i zabudowie o magazynie nie wspomnę .Dyrektor sprawy zamiata pod dywan nie chce się zbytnio pochylać nad problemami bo za chwile emerytura . To jak ktoś napisał wcześniej wszyscy Prezesa robią w ciula aby tylko utrzymać się na stołkach . A on myśli ze wszystko jest ok .
Co prawda to prawda. Na zabudowie zaczyna tak sam się robić jak na stolarni - (usunięte przez administratora) Nikt nad niczym nie panuje, organizacja pracy i zarządzanie to jakieś nieporozumienie. Panuje chaos Ostatnio kolega który pracuje tutaj długo powiedział - " ze jeszcze takiego syfu to nie widział " Czas na zmianę .
To w 80% prawda , Ale nie wszyscy są tacy , jest GARSTKA ludzi naprawdę oddanych sprawie Reszta GRA z uśmiechem na twarzy a w kuluarach mówią swoje - trzeba się przecież przypodobać komu trzeba Rzeczywiście coraz gorsze osoby są podsyłane na produkcję, pytanie kto o tym decyduje . Pewnie rzeczywiście nikt nie chce tutaj pracować i bierze się wszystkich jak leci Trudno teraz o pracownika - starej daty Ogólnie źle się dzieje Pozdrawiam
Potrzeba ludzi którzy nie boja się mówić prawdę Brakuje kierownictwa na poziomie Bo teraz to jest wielka ściema
Zgodzę się z Bronkiem w 100%, nie lepiej jest na ślusarni gdzie niszczą psyche i wracasz tam tylko po to aby cię (usunięte przez administratora)
Czy w W.A.S. Wietmarscher-Polska Sp. z o.o. obowiązuje nienormowany czas pracy? Czy Operator umożliwia pracę zdalną? Jest ogłoszenie z 7 czerwca na GoWork.pl.
Siema czy nadgodziny w tej firmie są przymusowe???
Znalazłem ogłoszenie na stanowisko: Inżynier Konstruktor/Technolog i zastanawiam się nad wysłaniem CV. Czy w przypadku inżynierów również jest zatrudnienie poprzez agencję pracy? Duży jest zespół konstruktorów? Jakie godziny pracy biurowej i czy soboty również? Nadgodziny wchodzą w grę? Na jakie orientacyjnie zarobki można liczyć na takim stanowisku w WAS? Z góry dzięki za odpowiedź.
Ogłoszenie na konstruktora jest odkąd pamiętam. Oni nikogo nie szukają, po prostu budują sobie bazę, no chyba że trafi się jakiś do pracy za miskę ryżu
Opinua zuoelnie wyssana z oalca. Nie peacujesz w WAS to nie pusz głupot Firma się rozwija szuka cały czas nowych pracowników na różne stanowiska. Wszystkie oferty są prawdziwe nie do zbierania danych.
O matko! To ilu wy już tam macie inżynierów jakości, konstruktorów i od produkcji. Te same ogłoszenia są od dobrych 3 lat prawie co miesiąc. Po ich ilości wnioskuje, że pewnie już ze czterdziestu inżynierów macie ?
Widać że wyciągasz wnioski nie oparte na wiedzy o firmie. Przypuszczenia i domysły. Nie znasz firmy to nie pisz opinii. Go work jest dla osób które piszą opinie znając firmę. Nawet nie rozmawiałeś z pracownikiem firmy was. Jakbyś kogoś znal nie pisały byś takich bzdur.
I kolejne nowe ogłoszenie dla konstruktora. Miesiąc w miesiąc. Wierzy ktoś w to że oni faktycznie chcą kogoś zatrudnić ?
Jakie godziny pracy przyjęte są w firmie W.A.S. Wietmarscher-Polska Sp. z o.o.?
Czy rozmowa kwalifikacyjna odbywa się w siedzibie firmy W.A.S. Wietmarscher-Polska Sp. z o.o.?
Rozmowy tam nie ma zatrudnienie jest przez Agencje Pracy tam masz rozmowę w WAS jeżeli jeszcze jest to test manualny ze złożenie szuflady, bynajmniej ja tak miałem w sierpniu.
Witam, Na jaką pensje można liczyć na stanowisku Inżynier Elektryk?
Z tego co się orientuje to zatrudnienie jest również przez Agencje Pracy, nie bezpośrednio przez firmę WAS.
Dzięki za informację o W.A.S. A czy można liczyć na zatrudnienie przez firmę po jakimś czasie? Napisz, jeśli wiesz coś o tym, jak to wygląda w tej pracy.
Podobnie jak Ty, chciałem o to samo zapytać. Dodatkowo interesuje mnie jaka jest proponowana umowa i co wchodzi w skład dodatków pozapłacowych, jeśli takie są. Odpowie ktoś z pracowników?