Toyota po raz kolejny udowodniła swoją dominację na polskim rynku motoryzacyjnym. W 2024 roku niemal co piąte zarejestrowane nowe auto w Polsce było jednym z modeli tej japońskiej marki. Osiągnięcie ponad 111 tysięcy rejestracji nowych samochodów w jednym roku to wynik, który dla innych marek pozostaje poza zasięgiem. Skoda i Volkswagen, które zamykają podium, muszą zadowolić się niemal połową tego wyniku.

Nie tylko liczby świadczą o sukcesie Toyoty. To piąty rok z rzędu, kiedy marka utrzymuje pozycję lidera w Polsce. Obecny udział w rynku wynosi aż 18%, co podkreśla przepaść dzielącą Toyotę od konkurencji. Jednak przedstawiciele firmy nie zamierzają osiadać na laurach, podkreślając, że utrzymanie takiej pozycji wymaga inwestycji i zaangażowania na wielu płaszczyznach.
Toyota na szczycie – rekord za rekordem
W 2024 roku Toyota osiągnęła wynik 111,2 tysiąca rejestracji, co oznacza wzrost o 13,4% w porównaniu do roku poprzedniego. To najlepszy wynik jednej marki w Polsce od czasu przystąpienia kraju do Unii Europejskiej. Poprzedni rekord należał również do Toyoty – w 2023 roku zarejestrowano 98 tysięcy aut tej marki, a w 2021 roku liczba ta wynosiła 79,7 tysiąca.
Przewaga Toyoty nad resztą stawki jest ogromna. Druga w zestawieniu Skoda osiągnęła wynik 60,5 tysiąca rejestracji, co oznacza różnicę ponad 50 tysięcy aut. Volkswagen, zajmujący trzecie miejsce, zarejestrował 44,5 tysiąca pojazdów, czyli mniej, niż wynosi przewaga Toyoty nad Skodą. Jacek Pawlak, prezes Toyoty Central Europe, nie ukrywa satysfakcji, ale zwraca uwagę, że sukces to nie tylko sprzedaż, lecz także obsługa posprzedażowa i zadowolenie klientów.
Inwestycje w jakość obsługi
Zarząd Toyoty podkreśla, że sprzedaż to tylko połowa sukcesu. „Sprzedać ponad 100 tysięcy samochodów to jedno, a zadbać, by klienci chcieli do nas wracać, to drugie” – zauważa Jacek Pawlak. Dlatego firma zamierza jeszcze bardziej skupić się na rozwijaniu sieci serwisowej i poprawie obsługi posprzedażowej. W ciągu ostatnich kilku lat Toyota dostarczyła na polski rynek pół miliona aut, a zapewnienie właścicielom tych pojazdów sprawnego serwisu staje się priorytetem.
Inwestycje w jakość obsługi mają kluczowe znaczenie, zwłaszcza w kontekście rosnącej konkurencji i zmieniających się potrzeb klientów. Toyota nie tylko wygrywa pod względem liczby sprzedanych aut, ale również stawia na budowanie długotrwałych relacji z użytkownikami swoich samochodów. Jak podkreśla Pawlak, „nie możemy dopuścić, żeby właściciele naszych aut utknęli w kolejce do serwisu”.
Co dalej dla konkurencji?
Wyniki Toyoty stawiają inne marki w trudnej sytuacji. Skoda, która w 2018 roku była liderem z wynikiem 70,4 tysiąca rejestracji, obecnie musi pogodzić się z drugim miejscem i ogromną stratą do lidera. Volkswagen, choć nadal na podium, nie jest w stanie nawiązać walki o wyższą pozycję.
Dominacja Toyoty to efekt nie tylko popularności modeli, takich jak Corolla czy RAV4, ale również konsekwentnej polityki marki, która łączy sprzedaż flotową z ofertą dla klientów indywidualnych. Czy w 2025 roku inne marki będą w stanie zmniejszyć dystans? Na razie Toyota wydaje się być nie do zatrzymania.
Źródło: money.pl